Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Meryem - 2017/18 - Kanal D / NOVELAS+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 42, 43, 44, 45, 46  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3151
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:52:16 18-07-18    Temat postu:

Meryem wzięła piekarnię od Savasa mówiąc, że da sobie radę sama, a nawet drzwi nie potrafiła porządnie zamknąć. Derin weszła do piekarni i domu bez problemu. Nie potrafię też zrozumieć jak Meryem mogła pójść na układ z Oktayem. Mając taką broń w ręku ona jeszcze się przed nim płaszczy zamiast go zaszantażować. Trochę przesadzono z tą dobrocią i uczciwością Meryem. Gdy słyszę z ust Meryem "nikt", "proszę", "nie pytaj", "w porządku", "nie wiem", "nic mi nie jest" to mi się nóż w kieszeni otwiera. Szkoda, ze ona odpycha od siebie ludzi, którzy ją kochają i daję się zastraszać komuś o kim wie tyle rzeczy. Wyszło na to, ze to Oktay ma haka na nią, a nie ona na niego. Meryem całkowicie poddała się Oktayowi i to jest śmieszne. Nie jestem w stanie polubić tej postaci. Moim zdanie Meryem nie zasługuje na Savasa. On jest taki kochany, troszczy się o nią, marwi, a ona go rani. Ktoś kiedyś nazwał Meryem tchórzem i miał racje. Seria bardzo mi się podoba, ale Meryem jest beznadziejna. Ayca jest śliczna i zdolna, ale postać to się jej trafiła słabiutka.

Końcówka 16 i początek 17 odcinka cudo. Oczywiście płaczka musiała wszystko zepsuć.
Śmiać mi się chcę , ze Oktay taki podrzędny prokuraktorek z urzędu ma taką władzę. Prawo tam w ogóle nie działa. Każdą sprawę dostaje Oktay. Gdzie prokurator generalny? Nikt kto dopiero dostaje pracę nie dostaje takich spraw jak Oktay.
No i nasz Oktayek został zawodowcem w kwestii morderstwa. Derin z zazdrosci o Savasa też już ma mordercze skłonności. Gdyby nie zobaczyła dziecka w oknie to Meryem i reszta poszliby z dymem.


Ostatnio zmieniony przez GiovannaLuna92 dnia 15:07:02 18-07-18, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wdzko
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 4079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:08:57 18-07-18    Temat postu:

Nie od dziś wiadomo, że w tureckich serialach na caly Stambuł jest tylko jeden posterunek policji, jeden szpital, jeden sędzia, jeden prokurator, jedna więzienna cela...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3151
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:13:06 18-07-18    Temat postu:

W końcu pocałunek. Szkoda, że taki krótki.
Na miejscu Meryem bym go chwyciła i zacałowała.
Oktayek się wkopał nareszcie. Obsesja na punkcie Meryem go zgubiła. Ciekaw co będzie dalej? Jak się z tego nasz "szakal" wywinie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:43:09 18-07-18    Temat postu:

wdzko napisał:
Nie od dziś wiadomo, że w tureckich serialach na caly Stambuł jest tylko jeden posterunek policji, jeden szpital, jeden sędzia, jeden prokurator, jedna więzienna cela...

Tak niestety jest A i dobrze wiemy, że prawo w serialach też jest naginane do potrzeb scenariusza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3151
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:28:37 18-07-18    Temat postu:

Shelle napisał:
wdzko napisał:
Nie od dziś wiadomo, że w tureckich serialach na caly Stambuł jest tylko jeden posterunek policji, jeden szpital, jeden sędzia, jeden prokurator, jedna więzienna cela...

Tak niestety jest A i dobrze wiemy, że prawo w serialach też jest naginane do potrzeb scenariusza


Tylko, ze niektóre rzeczy są aż śmieszne. To jest trochę robienie z widzów idiotów. Największy absurd dla mnie to nie zamykanie drzwi od domów. Człowiek nawet będąc w domu czy mieszkaniu jak jest sam to zamyka drzwi, bo będąc w innym pomieszczeniu można nie usłyszeć, ze ktoś wchodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3151
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:42:25 19-07-18    Temat postu:

Idę jak burza z odcinkami. Nie jestem w stanie się oderwać od oglądania. Zarywam noce, żeby zobaczyć co będzie dalej. Jestem już na 22 odcinku.

Nareszcie zobaczyłam Savasa i Meryem choć przez chwilę uśmiechniętych i zakochanych. Ayca wygląda prześlicznie kiedy się uśmiecha. Chemia ogromna między naszą parką, scena w deszczu przepełniona namiętnością, ale zabrakło pocałunku. Chociaż troszkę razi mnie to, że Savas tak szybko zakochał się w Meryem. Zaledwie dwa miesiące minęły od śmierci Sevinc, a przecież była wielką miłością Savasa. Powinno minąć więcej czasu od śmierci Sevinc zanim oni się w sobie zakochali.
Wiedziałam, że ta szumowina Oktay żyje. Złego diabli nie biorą.
Mamuśki są najlepsze. Ich synkowie biedni. Te diablice zabiły ich aniołków. Co do jednego Meryem miała rację. Oktay dzięki mamusi stał się taki. To ona nauczyła go chciwości i braku uczciwości. Ona jest taka sama.
Najbardziej szkoda mi misiowatego Guclu. Która teściowa nie chciałaby takiego zięcia, a my takiego męża. Burcu jest głupia skoro go odrzuca. Może gdyby się pojawił, ktoś inny na horyzoncie to zrozumiałaby, ze Guclu jest jej przeznaczony. W ogóle nie podobała mi się scena, gdy Burcu opowiadała swoją historię Guclu. Nie wyszło tej aktorce odgrywanie rozpaczy. Była strasznie sztuczna. Nie potrafi tego zagrać jak Ayca czy aktor grający Guclu. Oni są bardzo wiarygodni.
Yurdala z jednej strony mi szkoda, a z drugiej uważam że zasługuje na więzienie za swoje ciemne interesy. Jednak nie można powiedzieć, że nie kocha swoich dzieci czy żony. Popełnił wiele błędów, zraził do siebie dzieci, ale widać, że one go kochają. Savas może nienawidzić ojca, ale i tak go kocha.
Za każdym razem jak oglądam sceny z Tulin to zastanawiam się w którym momencie pęknie jej twarz. Jest coraz bardziej napompowana.
Zastanawia mnie co ta Susan ma do Meryem? Nie zna jej, a decyduje o jej losie. Mogli lepszą perukę dobrać Susan bo tą co ma wygląda strasznie, jak wronie gniazdo. Jeszcze te stroje Beliz. Cyrkowiec na szczudłach. Okropne stylizacje.


Ostatnio zmieniony przez GiovannaLuna92 dnia 17:38:20 19-07-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:45:49 19-07-18    Temat postu:

Te scenki Meryem i Savasa, o których piszesz były naprawdę śliczne Tak jak mówisz, super było zobaczyć trochę autentycznego szczęścia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3151
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:16:27 19-07-18    Temat postu:

Guclu żalący się kotu na Burcu. Co za widok

Derin kochanką Oktayka. Do czego to doszło? Dwie szumowiny razem.
Oktay znowu pociąga za sznurki. Trochę mi go brakowało.
O matko jedyna! Jak mnie Meryem wkurzyła na koniec 23 odcinka. Co ona sobie myśli? Znalazło się ucieleśnienie sprawiedliwości. Osądza Savasa, a sama na zadawane tysiąc razy pytanie odpowiadała, ze nie może powiedzieć bo to niebezpieczne, chociaż tak naprawdę jej milczenie nikogo nie uratowało, a przyczyniło się do śmierci niewinnych osób. A Savas co ma zrobić? Jego milczenie nikogo nie krzywdzi, bo Yurdal nie lata po Stambule mordując ludzi. On wybaczył jej wszystko, a ona fochy jakby to ją skrzywdził i to pytanie "kim ty jesteś?" i "wróć jak będziesz mężczyzną, w którym się zakochałam". On ukrywa mordercę, a ona kogo ukrywała? Anioła? Czekałam, aż Savas jej to wypomni, a on milczał jak ona go raniła swoimi słowami.


Ostatnio zmieniony przez GiovannaLuna92 dnia 20:31:02 19-07-18, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wdzko
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 4079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:44:53 19-07-18    Temat postu:

GiovannaLuna92 napisał:

O matko jedyna! Jak mnie Meryem wkurzyła na koniec 23 odcinka. Co ona sobie myśli? Znalazło się ucieleśnienie sprawiedliwości. Osądza Savasa, a sama na zadawane tysiąc razy pytanie odpowiadała, ze nie może powiedzieć bo to niebezpieczne, chociaż tak naprawdę jej milczenie nikogo nie uratowało, a przyczyniło się do śmierci niewinnych osób. A Savas co ma zrobić? Jego milczenie nikogo nie krzywdzi, bo Yurdal nie lata po Stambule mordując ludzi. On wybaczył jej wszystko, a ona fochy jakby to ją skrzywdził i to pytanie "kim ty jesteś?" i "wróć jak będziesz mężczyzną, w którym się zakochałam". On ukrywa mordercę, a ona kogo ukrywała? Anioła? Czekałam, aż Savas jej to wypomni, a on milczał jak ona go raniła swoimi słowami.


No niestety, kolejne zachowanie Meryem, w którym zawiało hipokryzją... denerwowała mnie w niej ta prawość, moralność, osądzanie Savasa gdy wiedziała, co sama ma na sumieniu...

Giovanna, nic nie napisałaś o 19 i 20 odcinku, czyli wyjście prawdy na jaw - sceny w więzieniu a później wypadek Meryem - uważam, że to był popis Furkana i chyba najlepsze odcinki w jego wykonaniu. Choć Ayca w scenie, gdy dowiaduje się o mordercy ojca również fenomenalna!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3151
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:11:04 19-07-18    Temat postu:

wdzko napisał:
GiovannaLuna92 napisał:

O matko jedyna! Jak mnie Meryem wkurzyła na koniec 23 odcinka. Co ona sobie myśli? Znalazło się ucieleśnienie sprawiedliwości. Osądza Savasa, a sama na zadawane tysiąc razy pytanie odpowiadała, ze nie może powiedzieć bo to niebezpieczne, chociaż tak naprawdę jej milczenie nikogo nie uratowało, a przyczyniło się do śmierci niewinnych osób. A Savas co ma zrobić? Jego milczenie nikogo nie krzywdzi, bo Yurdal nie lata po Stambule mordując ludzi. On wybaczył jej wszystko, a ona fochy jakby to ją skrzywdził i to pytanie "kim ty jesteś?" i "wróć jak będziesz mężczyzną, w którym się zakochałam". On ukrywa mordercę, a ona kogo ukrywała? Anioła? Czekałam, aż Savas jej to wypomni, a on milczał jak ona go raniła swoimi słowami.


No niestety, kolejne zachowanie Meryem, w którym zawiało hipokryzją... denerwowała mnie w niej ta prawość, moralność, osądzanie Savasa gdy wiedziała, co sama ma na sumieniu...

Giovanna, nic nie napisałaś o 19 i 20 odcinku, czyli wyjście prawdy na jaw - sceny w więzieniu a później wypadek Meryem - uważam, że to był popis Furkana i chyba najlepsze odcinki w jego wykonaniu. Choć Ayca w scenie, gdy dowiaduje się o mordercy ojca również fenomenalna!


O tak! Zapomniałam. Furkan rewelacyjnie zagrał tą złość, rozczarowanie i ten wzrok mówiący "jakbym cię dorwał to bym cię rozszarpał".
Savas ma większe prawo być zły na Meryem niż ona na niego. W końcu ona kryła osobę, która zabiła Savasa narzeczoną i dziecko. Natomiast ona zachowała się jakby on był jakimś potworem, zapominając, ze wokół niej są ludzie , którzy wybaczyli jej coś takiego i ją wspierają, a ona się odwróciła od Savasa. Ależ mi się Savas podobał w tej scenie w biurze z Tekinem. Taki zły, z tą bronią, w ciemnym płaszczu. Mmmm..... do schrupania. Sam seks.
Burcu wcale nie lepsza. Wkurza mnie to, że ciągle poniża Guclu. Kopnąłby ją w tyłek w końcu.


Ostatnio zmieniony przez GiovannaLuna92 dnia 23:37:33 19-07-18, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3151
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:02:03 20-07-18    Temat postu:

Ten serial z odcinka na odcinek z dramatu zrobił się sensacyjny. Jakbym jakiś film ze Stallone oglądała. Ciągłe strzelaniny, porwania, pobicia, morderstwa. Trochę za daleko posunęli się w tym scenariuszu.

Chociaż w 25 odcinku były dwie sceny z których się trochę pośmiałam. Pierwsza scena to Derin i Oktay na grzybobraniu. Derin z tym koszyczkiem śmiesznie wyglądała. Brakowało czerwonego płaszcza i byłaby Czeronym Kapturkiem.
Druga to Yurdal i Riza. Opis Św. Pamięci Tekina przez Yurdala. "Co za ubrania. Krem na twarzy. Wygładzone zmarszczki. A jak się śmiał, to mu się świeciły wszystkie 32 zęby. Udawał młodzieniaszka."

Czy naprawdę dobrze zrozumiałam Oktaya? Czy on powiedział, ze przez 6 lat związku z Meryem oni ze sobą nie spali i 2 lata czekał na pocałunek? Wcale się nie dziwię, ze znalazł sobie kochankę. Trzeba być naprawdę naiwną dziewczyną, żeby uwierzyć, że facet wytrzyma tyle czasu.

Nie mogę również zapomnieć o cudownej scenie w sypialni Meryem. Szkoda, ze im przerwano. Meryem się napaliła na Savasa.

Oczywiście jeszcze duet Savas & Guclu. Uwielbiam ich razem. Guclu to taki narwany duży dzieciak, a Savas strofuje go jak jego ojciec. Zabawne te sceny z nimi. A jak działają razem, z tą bronią to aż się gorąco robi.

Bardzo podoba mi się Ayca jak gra taką złą i wkurzoną. Świetnie jej to wychodzi. Mogłaby zagrać czarny charakter.


Ostatnio zmieniony przez GiovannaLuna92 dnia 19:10:50 20-07-18, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3151
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:33:12 21-07-18    Temat postu:

Jeszcze dwa odcinki i zakończę przygodę z "Meryem". Dobrze, że nakręcono tylko 30 odcinków, bo zaczęli już bzdury wymyślać. Chociaż i te 30 to za dużo, bo coraz więcej absurdalnych sytuacji pokazano. Pokazanie nieudolności policji, prokuratury to aż za dużo. Nikt nie jest w stanie pokonać Oktaya.

Na początku bardzo podobał mi się wątek Burcu i Guclu. Świetnie się zaczął, ale im dalej tym gorzej było. Nawet mnie te ich zaręczyny nie przekonały. Skopano całkowicie ten wątek.

Nie spodziewałam się, że uśmiercą Berka. Myślałam, że pogodzi się z Naz. Meryem i jej rozpacz po śmierci Berka i zranieniu przez Oktaya Beliz. Już mnie skręciło jak zobaczyłam jej łzy. Ona naprawdę musi ryczeć po każdym?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:46:03 21-07-18    Temat postu:

Ja mimo wszystko do końca bardzo lubiłam Guclu i Burcu, choć rzeczywiście ich wątek zaczął się z wielkim przytupem, a potem impet trochę osłabł. Niemniej jednak zawsze z przyjemnością oglądałam ich sceny, czy to te wesołe, czy bardziej dramatyczne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3151
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:02:49 22-07-18    Temat postu:

Moja przygoda z Meryem dzisiaj się zakończyła. Z jednej strony mi smutno, bo chciałabym więcej scen z Meryem i Savasem. Czuję niedosyt jeśli chodzi o nich. Za mało romantycznych scen.
Z drugiej strony dobrze, że nie nakręcono więcej odcinków bo na tych ostatnich się wynudziłam. Cieszę się, że pokazano nam Meryem i Savasa 7 lat później, szczęśliwych, mających trójkę dzieci.
Sytuacja z Yurdalem trochę mnie rozśmieszyła. Jakby nie było facet popełnił przestępstwa i powinien za to odpowiedzieć. To, że Tulin zaszła w ciążę nie powinno mieć znaczenia. A tymczasem Yurdal żyje sobie jak gdyby nigdy nic w swoim domu z żonką i dziećmi. Pamietam podobną sytuacje w "Gunesi Berklerken", gdzie ojciec Kerema zlecił zabójstwo rodziców Barisa. Gdy Kerem się o tym dowiedział na początku wahał się, ale potem sam oddał ojca w ręce policji. Tutaj mnie to trochę zdziwiło.
Szkoda, że nie wiemy co się stało z Beliz, ani czy Burcu i Guclu w końcu się pobrali. Chciałam też wiedzieć czy Naz ułożyła sobie z kimś życie. Możemy się tylko domyślać.

Ogólnie serial oceniam na 4+. Minusem w tym serialu jest zbyt duża ilość błędów, niedociągnięć, absurdów, za dużo trupów i ryczenia Meryem.
Plusem zdecydowanie jest świetna obsada, aktorzy, którzy zagrali rewelacyjnie, dobranie głównych bohaterów, idealnie dobrana muzyka do scen.
Polecam serial ludziom o mocnych nerwach i cierpliwości, bo trzeba ją mieć, gdy ogląda się ryczącą Meryem i czeka tak długo na rozwinięcie wątku miłosnego. Pomimo tego ja nie żałuję, że zdecydowałam się oglądać. Żadnego odcinka nie przewinęłam, każdy oglądałam z zapartym tchem.

Może kiedyś zobaczymy "Meryem" w Polsce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 17 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:30:09 08-10-18    Temat postu:

Gdzie można obejrzeć w oryg. bez napisów???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 42, 43, 44, 45, 46  Następny
Strona 43 z 46

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin