Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Çukur - Ay Yapim/Show TV - 2017-2021
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 59, 60, 61  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie niewyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wdzko
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 4079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:01:09 09-10-18    Temat postu:

To niech zmienią godzinę emisji powtórek... To jest u nich chore. Pokazywanie gwałtów kobiet, psychicznego i fizycznego znęcania się nad nimi oraz ogólnie przemoc jest ok, ale brutalny dialog (czyli pewnie po prostu dużo przekleństw) robi problem... choć to i tak jest bardziej przystępne do zrozumienia, ale nigdy nie pojmę kar za pokazywanie pocałunku, podczas gdy reszta serialu jest wypełniona przemocą, morderstwami, bronią itp.
Owszem, może i Cukur nie jest wzorem dla młodziezy... ale kto powiedział że ma być? Wystarczy zmienić godzinę emisji oraz granicę wieku na 16 lub 18 i po problemie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mel
King kong
King kong


Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2594
Przeczytał: 48 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:02:11 09-10-18    Temat postu:

Znowu za dialogi? Ja czytałam, że kara została nałożona za brutalne sceny i tak się zastanawiam, czy już we wczorajszym odcinku nie musieli nieco zmienić w montażu. Bo wydaje mi się, że to nie tyle uderzy w sam scenariusz, ile w kręcenie scen. Jeśli chodzi o przekleństwa to tu się nie mają już czego czepiać, bo uczepili się w zeszłym sezonie. Cukur dostał wtedy dwie kary, jedną właśnie za niecenzuralne słownictwo. Dlatego od tamtej pory w niektórych przypadkach np. nie pokazują osoby przeklinającej, żeby nie można było wyczytać z ruchu warg (tragedia). Poza tym od początku serialu było tak, że podczas premierowego odcinka każde takie słowo było wyciszane, dopiero później na odcinku na youtube można było usłyszeć cały dialog. Teraz już nawet tego nie robią, bo i w internecie nie słychać, co mówią. Nie wiem, jak to jest z powtórkami, bo nigdy ich nie oglądałam. Natomiast druga kara została nałożona za sceny pocałunków i dlatego w którymś odcinku pojawia się scena, gdy Sena mówi do Yamaca na ulicy, że chciałaby go pocałować, ale nie może, bo patrzą i jest najazd na ostrzeżenie na jakiejś ścianie, że są kamery. Był też trzeci raz, kiedy czepili się serialu, tym razem bez kary, ale z ostrą krytyką. Chodzi o scenę, gdzie Emrah spotyka się z policjantem i go źle traktuje. Ludzie byli oburzeni, że można w taki sposób zwracać się do władz, dlatego w kolejnym odcinku Emrah przepraszał policjanta, co zupełnie nie miało sensu i nie pasowało do bohatera.

Przejrzałam sobie program Show na ten tydzień i Cukur ma dwie powtórki. Jedną dzisiaj o 00:15 i drugą w sobotę o 03:00. Chyba, że to już jakieś zmiany wprowadzili. A nie mogę znaleźć programu z poprzednich tygodni. Znalazłam tylko na innej stronie samą rozpiskę powtórek, nie wiem, na ile ona jest wiarygodna, ale według niej tylko raz w tym sezonie odcinek był powtarzany o 14:00. Tak to między 25:15 a 02:45. Więc o co chodzi?

wdzko napisał:
Owszem, może i Cukur nie jest wzorem dla młodziezy... ale kto powiedział że ma być? Wystarczy zmienić godzinę emisji oraz granicę wieku na 16 lub 18 i po problemie

Z godziną byłby problem, bo jednak wszystkie seriale emitowane są o tej samej porze. Ale wiek jak najbardziej. Są seriale dla dzieci, dla nastolatków i dla dorosłych. Dlaczego serial, który jest przeznaczony dla starszej widowni ma cierpieć na tym, że oglądają go dzieci, choć nie powinny?

Strasznie mnie to denerwuje, bo jak włączam serial o mafii to normalne, że spodziewam się zabijania, bijatyk, strzelania, przekleństw itd. To samo z pozostałymi serialami, które ukarali. Oglądanie tureckich seriali wiąże się z potrójnym stresem. Przeżywanie samych wydarzeń i losów bohaterów, martwienie się o oglądalność i na dodatek RTUK.


Eclipse napisał:
Mel bardzo dobrze się czyta Twój komentarz, aż ma się ochotę znów oglądać.

Dziękuję, bardzo mi miło.

Eclipse napisał:
Czyli właściwie jednostki zginęły, nie ujmując nic oczywiście postaciom, które zabili.

I te śmierci mają przełożenie na fabułę, tzn. jeśli chodzi o Aksin i Meke. A w sprawie Pasy to myślę, że wyciągnęli z niego, co chcieli. W ogóle, czytając komentarze to się śmiałam, że pierwszy raz ludzie narzekają, że ktoś żyje, a nie umarł.

Eclipse napisał:
Necip Memili grał czarny charakter w Dolunay, oczywiście nie ma co porównywać tych seriali bo to zupełnie inny poziom i kaliber, ale już tam aktor przykuł moją uwagę swoją charyzmą, dystansem i takim właśnie "funem" w grze, który bardzo lubię

Naprawdę super się odnalazł. Kilka dni temu dopiero odkryłam, że grał w "Dolunay" i w takim razie serial trafił na listę do obejrzenia. Jaką grał tam postać? Dużo go było? Chociaż najpierw powrót do "Sahsiyet", gdzie też wystąpił.

Eclipse napisał:
A pokazali kto ma być tą trzecią kropka ze znaku Dolu? Chodzi mi i scenę z finału pierwszego odcinka

https://www.youtube.com/watch?v=iZIoPy0u6jA
Swoją drogą chciałabym wiedzieć, kto grał Cumaliego w pierwszym sezonie. Jakaś osoba z produkcji czy wzięli statystę?

wdzko napisał:
Eclipse napisał:
Mel bardzo dobrze się czyta Twój komentarz, aż ma się ochotę znów oglądać.


Dokładnie dlatego ubolewam, że tu taka cisza, choć sama mało piszę. Niestety nie mam takiego lekkiego pióra

Jeszcze raz dziękuję. I pisz, pisz! Będę czekać na Twoje wrażenia. Oglądasz odcinki na żywo?

Eclipse napisał:
Mam obecnie przeturczenie materiału i nic w zasadzie nie oglądam tak na poważnie więc żadne spoilery mi już nie straszne

Właśnie zauważyłam, że zniknęły z Twojego podpisu EK i Merhamet. Może czas na Cukur?

Wczorajszy odcinek miał jeszcze wyższą oglądalność. I oczywiście pierwsze miejsca.
total: 11,13
AB: 12,42
20+ABC1: 13,51

Sneak peek 38. odcinka: https://www.youtube.com/watch?v=sxlPx52O_vc
Tak mnie wczoraj Idris zdenerwował, że żadne przytulanie się z Alico tego nie zmieni. Więcej napiszę, jak obejrzę z napisami, ale już teraz mogę powiedzieć, że Oner ukradł odcinek dla siebie. Pojawił się w jakiś trzech scenach, które łącznie trwają kilka minut i co najlepsze, nie wypowiedział ani jednego słowa, a zagrał cudownie. Scena z herbatą - wow! Wiąże się to z Idrisem, który jak się okazało wie, że Selim przeżył, inni bohaterowie też. I tu mi brakuje flashbacków, bo ja byłam wcześniej przekonana, że nikt o tym nie wie. Jeszcze jak Idris opowiadał Halilowi, że zostało mu tylko dwóch synów, czyli Yamac i Vartolu, a chodziło o to, że uznał Selima za martwego, świadomie. Nadal liczę, że się jednak cofną i pokażą, co się wydarzyło. Albo chociaż powiedzą. No więc, skoro dla niego przestał żyć to i tak go traktuje. Jeszcze ignorowanie wystającego pod domem Selima - ok, spoliczkowanie - ok, drugi policzek - ujdzie, ale to, co się potem wydarzyło mnie przerosło. Jak mógł go skopać? Leżącego na ulicy? Tyle mówią o rodzinie, więzach pomiędzy członkami, a potem taka reakcja. Nie mówię, żeby mu od razu wybaczył, nie o to chodzi, ale gdzieś jest jakaś granica. Zachowanie Selima też mnie zaskoczyło, bo wstał i nadal szedł za ojcem. Tak bardzo pragnie jego przebaczenia. Wiem, że zawiódł, że mocno namieszał, ale serce mi się krajało, widząc go w takim stanie. Potem Idrisa dopadły wyrzuty sumienia i wspomnianą herbatę zostawił dla syna na ganku. Przeczytałam fajne stwierdzenie wczoraj: Selim nie płakał po tym, jak dostał od ojca, popłakał się dopiero jak dostał od niego herbatę. Mega to były sceny. I jeszcze wcześniej, jak kilka razy pokazywali ujęcia na Selima, trzymającego w dłoniach śmieci, które chciał wyrzucić Idris. Nieme błaganie w oczach "przepraszam, wybacz", skulona postawa, ręce splecione przed sobą. Jak taki zbity piesek. Brawo Oner!

Mówiąc o Onerze, zdjęcie z dzisiejszego planu od Erkana z podpisem "Halo, Oner Erkan".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wdzko
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 4079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:12:13 09-10-18    Temat postu:

Ja tylko na szybciutko napiszę, że dla mnie również Oner skradł odcinek a jego sceny, choć nieme, najbardziej mnie ruszyły! Zaraz po nim plasują się wspólpracujący Salih & Cumali więcej napiszę później, oglądałam wczoraj live a teraz widziałam pół odcinka po angielsku, reszta jutro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mel
King kong
King kong


Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2594
Przeczytał: 48 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:47:40 09-10-18    Temat postu:

wdzko napisał:
Ja tylko na szybciutko napiszę, że dla mnie również Oner skradł odcinek a jego sceny, choć nieme, najbardziej mnie ruszyły!

Jak się ktoś choć troszkę nie wzruszył to nie wiem.

wdzko napisał:
Zaraz po nim plasują się wspólpracujący Salih & Cumali

Współpraca przez duże "W". Najlepsze było, jak robili sobie na złość, rozpędzając samochód.


Ostatnio zmieniony przez Mel dnia 23:49:25 09-10-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 9:23:34 10-10-18    Temat postu:

Mel napisał:

Eclipse napisał:
Necip Memili grał czarny charakter w Dolunay, oczywiście nie ma co porównywać tych seriali bo to zupełnie inny poziom i kaliber, ale już tam aktor przykuł moją uwagę swoją charyzmą, dystansem i takim właśnie "funem" w grze, który bardzo lubię

Naprawdę super się odnalazł. Kilka dni temu dopiero odkryłam, że grał w "Dolunay" i w takim razie serial trafił na listę do obejrzenia. Jaką grał tam postać? Dużo go było?
jest głównym czarnych charakterem, wiec jest go całkiem sporo. Gra biznesmena, który dąży do celu nawet po trupach. Jest to oczywiście lżejszy gatunek niż Cukur. Ni to klasyczna dram, ni komedia romantyczna, ale wątek miłosny jest na pierwszym planie. Może coś w stylu Yasak Elma. Więc niezbyt ambitnie. W każdym razie postać Hakkana nadaje akcji serialowi. Jego poczynania mają wpływ na fabułę. Obejrzałam serial wybiorczo, ale dało się zauważyć, że Necpi całkiem fajnie bawi się postacią. Ale pewnie więcej do zagrania ma w Cukur. Lubię też jego głos.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewunia13410029
Idol
Idol


Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 1897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:54:07 10-10-18    Temat postu:

Eclipse napisał:
Mel napisał:

Eclipse napisał:
Necip Memili grał czarny charakter w Dolunay, oczywiście nie ma co porównywać tych seriali bo to zupełnie inny poziom i kaliber, ale już tam aktor przykuł moją uwagę swoją charyzmą, dystansem i takim właśnie "funem" w grze, który bardzo lubię

Naprawdę super się odnalazł. Kilka dni temu dopiero odkryłam, że grał w "Dolunay" i w takim razie serial trafił na listę do obejrzenia. Jaką grał tam postać? Dużo go było?
jest głównym czarnych charakterem, wiec jest go całkiem sporo. Gra biznesmena, który dąży do celu nawet po trupach. Jest to oczywiście lżejszy gatunek niż Cukur. Ni to klasyczna dram, ni komedia romantyczna, ale wątek miłosny jest na pierwszym planie. Może coś w stylu Yasak Elma. Więc niezbyt ambitnie. W każdym razie postać Hakkana nadaje akcji serialowi. Jego poczynania mają wpływ na fabułę. Obejrzałam serial wybiorczo, ale dało się zauważyć, że Necpi całkiem fajnie bawi się postacią. Ale pewnie więcej do zagrania ma w Cukur. Lubię też jego głos.


Jeśli chodzi o Necipa, to mogę jeszcze polecić serial "Bedel" z 2015 roku. Grał tam główny czarny charakter. Według mnie dość psychiczną postać. Jego bohater, gdy był dzieckiem, zabił z zazdrości swojego rodzonego brata. Po czym ojciec przygarnął Aliego (Berk Ecer) z domu dziecka. Ali bardzo zżył się z ojcem Vedata (Necip). Oczywiście Vedat był piekielnie zazdrosny, więc jak ojciec wysłał Aliego na budowę w góry, to Vedat zaszantażował jego dziewczynę. Dziewczyna musiała się z nim ożenić, bo inaczej Ali nie wróciłby żywy. Ali akurat wraca w dzień ich ślubu i robi im awanturę w pokoju (już po ceremonii), po czym Vedat i jego ludzie biją go i wyrzucają do morza. Tu następuje przeskok na 10 lat później i Ali cudownie ocalony wraca do Stambułu. I się zaczyna dziać.

A co do Necipa w "Cukurze" to aż zaczęłam przez niego oglądać drugi sezon Genialny jest jako Cumali. Z serialem ogólnie rozstałam się po 1 odcinku i jakoś nie ciągnie mnie całościowo, jak to miało miejsce na początku, ale scenki z Cumalim to punkt obowiązkowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 7:16:52 14-10-18    Temat postu:

Udało mi się nadrobić.
2 sezon, to całkiem inny serial. Wiadomo nie ma fundamentu 1 sezonu.
Oglądamy Czarne Owce panoszące się po Dole.
Duet Ceto- Merhan jako jedno ciało, wydaje mi się, że to nie przetrwa.
Merhan niby taki ostry a ratuje życie matce z dzieckiem.
Za to Ceto maniak o jasnym umyśle, czemu mi się kojarzy z pułkownikiem Kurtzem z czasu Apokalipsy?
Co do zmartwychwstałych bohaterów 1 sezonu, to jestem zawiedziona.
Bo albo Czarne Owce strzelali ze ślepaków albo faktycznie zmartwychwstali.
Po co robić aż taka jatkę jako finał?
Można było to inaczej rozegrać aby to było wiarygodne i niestety
Cukur przez to spada w moich oczach z serialu na półkę pt. turkoteleki.
Mój ulubieniec, Kemal, w dodatku po mocnym młotkowaniu doznaje uzdrowienia a rąsia jak talala. Następny cud w Dole.
I tak sobie mówiłam, że dalej nie będę oglądać, bo nie cierpię jak producenci
myślą, że widz jest idiotą i wszystko kupi... i przeszłam 4 bolumy.
Świetnie się to ogląda ze względu na akcję.
Mam nadzieję, że Yamac się nie zmieni i będzie tą jasną stroną człowieczeństwa.
A i jeszcze Vartolu i Cumali, są niesamowitym duetem, są tak do siebie podobni, a jakże różni. Cudnie się tych dziwaków ogląda
Szkoda, że Yamac nie ma nikogo podobnego do siebie.
Pewnie chodzi o samotnego bohatera, którego wspiera żona a on wszystkiemu da radę, taki superman
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mel
King kong
King kong


Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2594
Przeczytał: 48 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:33:31 15-10-18    Temat postu:

Witaj, Kasjopeja.

Kasjopeja napisał:
Duet Ceto- Merhan jako jedno ciało, wydaje mi się, że to nie przetrwa.
Merhan niby taki ostry a ratuje życie matce z dzieckiem.

Mahsun. Powoli, powoli, ale to już się zaczyna psuć. Nie mówiąc Ceto, że znalazł Senę, pokazuje, że wcale nie są taką jednością i mają przed sobą tajemnice. Ale Ceto nie jest głupi i widzi, że kolega coś ukrywa.

Kasjopeja napisał:
Co do zmartwychwstałych bohaterów 1 sezonu, to jestem zawiedziona.
Bo albo Czarne Owce strzelali ze ślepaków albo faktycznie zmartwychwstali.
Po co robić aż taka jatkę jako finał?

Pewnie ślepaki. Pomyślałam sobie, że może oni ich nie chcieli zabić tylko nastraszyć? Sami się chwalili, że są tacy wspaniałomyślni, że pozwolili Kocovali pozostać w dzielnicy, a jakby ich zabili to nie mieliby przed kim się popisywać, co zrobili z ich domem.

Kasjopeja napisał:
Mój ulubieniec, Kemal, w dodatku po mocnym młotkowaniu doznaje uzdrowienia a rąsia jak talala. Następny cud w Dole.

Mnie ta scena rozbawiła, a raczej reakcja Kemala. Pierwszy do walki się pcha, więc niech ma chociaż jedną rękę sprawną.

Kasjopeja napisał:
I tak sobie mówiłam, że dalej nie będę oglądać, bo nie cierpię jak producenci
myślą, że widz jest idiotą i wszystko kupi... i przeszłam 4 bolumy.
Świetnie się to ogląda ze względu na akcję.

Jak to powiedział Emmi: "Nawet jeśli opuścisz Cukur, to Cukur nigdy Cię nie opuści".

Kasjopeja napisał:
Mam nadzieję, że Yamac się nie zmieni i będzie tą jasną stroną człowieczeństwa.

Dobry temat wywołałaś. W internecie pojawiły się informacje, że ktoś ze strony Kocovali jest zdrajcą, z odcinków też się można tego domyślić. Co zabawne, wśród grupy podejrzanych według jakiejś strony znajduje się także Yamac. Prędzej bym sobie dała obie ręce uciąć niż uwierzyłabym, że przeszedł na ciemną stronę. Poza tym sam by siebie nie chronił. Oprócz niego są: Cumali, Vartolu i Alico. Myślę, że Vartolu wyczerpał już swój limit i skoro go zwerbowali do drużyny to już z nimi zostanie. Cumali to Cumali i choć ma zupełnie inne spojrzenie na wiele spraw, nie sądzę, żeby to był on. A jeśli chodzi o Alico to też mi nie pasuje. Przecież to jest najbardziej pozytywna postać z nich wszystkich. Jednak naczytałam się o nim teorii i jestem rozdarta. W życiu bym go o nic nie podejrzewała, ale przez to byłby chyba największy zwrot akcji. I tknęło mnie coś, kiedy Yamac powiedział mu w szpitalu, że nie mógł go znaleźć.

Eclipse napisał:
jest głównym czarnych charakterem, wiec jest go całkiem sporo. Gra biznesmena, który dąży do celu nawet po trupach. Jest to oczywiście lżejszy gatunek niż Cukur. Ni to klasyczna dram, ni komedia romantyczna, ale wątek miłosny jest na pierwszym planie. Może coś w stylu Yasak Elma. Więc niezbyt ambitnie. W każdym razie postać Hakkana nadaje akcji serialowi. Jego poczynania mają wpływ na fabułę. Obejrzałam serial wybiorczo, ale dało się zauważyć, że Necpi całkiem fajnie bawi się postacią. Ale pewnie więcej do zagrania ma w Cukur. Lubię też jego głos.

Dzięki. Czyli Necip raczej występuje w rolach tych złych, nie żebym miała coś przeciwko. Widziałam kiedyś kilka zwiastunów "Dolunay", ale mnie nie zainteresowały. Natomiast nie sądziłam, że będzie tam taka postać, zła do szpiku kości. Zaciekawiłaś mnie. I też bardzo lubię jego głos.

ewunia13410029 napisał:
Jeśli chodzi o Necipa, to mogę jeszcze polecić serial "Bedel" z 2015 roku. Grał tam główny czarny charakter. Według mnie dość psychiczną postać. Jego bohater, gdy był dzieckiem, zabił z zazdrości swojego rodzonego brata. Po czym ojciec przygarnął Aliego (Berk Ecer) z domu dziecka. Ali bardzo zżył się z ojcem Vedata (Necip). Oczywiście Vedat był piekielnie zazdrosny, więc jak ojciec wysłał Aliego na budowę w góry, to Vedat zaszantażował jego dziewczynę. Dziewczyna musiała się z nim ożenić, bo inaczej Ali nie wróciłby żywy. Ali akurat wraca w dzień ich ślubu i robi im awanturę w pokoju (już po ceremonii), po czym Vedat i jego ludzie biją go i wyrzucają do morza. Tu następuje przeskok na 10 lat później i Ali cudownie ocalony wraca do Stambułu. I się zaczyna dziać.

Dzięki. O tym serialu w ogóle nie słyszałam. A są może do niego napisy, bo nie kojarzę? Fabuła brzmi naprawdę ciekawie, takie historie lubię. Przejrzałam sobie zdjęcia Necipa i prawie bym go nie poznała. Nie dość, że włosy zaczesane do tyłu to gdzie broda i wąsy?

ewunia13410029 napisał:
A co do Necipa w "Cukurze" to aż zaczęłam przez niego oglądać drugi sezon Genialny jest jako Cumali. Z serialem ogólnie rozstałam się po 1 odcinku i jakoś nie ciągnie mnie całościowo, jak to miało miejsce na początku, ale scenki z Cumalim to punkt obowiązkowy.

No i to jest najlepsze podsumowanie jego gry.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewunia13410029
Idol
Idol


Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 1897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 2:20:00 15-10-18    Temat postu:

Mel "Bedel" jest niestety tylko z rosyjskimi napisami. Są 4 odcinki po angielsku, ale jakoś tłumaczenie stanęło w miejscu. Już jakiś czas temu przymierzałam się do tłumaczenia tego serialu, ale atv skasowało mi już prawie cały gotowy odcinek i wlepiło ostrzeżenie, więc odpuściłam. Być może za jakiś czas (o ile pojawi się więcej angielskich napisów) zajmiemy się jego tłumaczeniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:47:52 15-10-18    Temat postu:

Mel napisał:

Pewnie ślepaki. Pomyślałam sobie, że może oni ich nie chcieli zabić tylko nastraszyć? Sami się chwalili, że są tacy wspaniałomyślni, że pozwolili Kocovali pozostać w dzielnicy, a jakby ich zabili to nie mieliby przed kim się popisywać, co zrobili z ich domem.

Ale teraz się rozmyślili i chcą ich zabić?
Tak zlekcewayli przeciwnika, który w Dole zapuścił korzenie?
Nie wiem...

Mel napisał:

Jak to powiedział Emmi: "Nawet jeśli opuścisz Cukur, to Cukur nigdy Cię nie opuści".

Dobre, brawo Ty

Mel napisał:

W internecie pojawiły się informacje, że ktoś ze strony Kocovali jest zdrajcą, z odcinków też się można tego domyślić. Co zabawne, wśród grupy podejrzanych według jakiejś strony znajduje się także Yamac.

Tak się to ma potoczyć? To obstawiam Senę.
Mahsun w podobny sposób patrzył się na tę prostytutkę, która zaprzyjaźniła się z Senem. I co? Ma być jego uszami.
Obstawiam, że Mahsun będzie więził tę przyjaciółkę Senem i tym szantażował ją
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mel
King kong
King kong


Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2594
Przeczytał: 48 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:34:07 15-10-18    Temat postu:

ewunia13410029 napisał:
Mel "Bedel" jest niestety tylko z rosyjskimi napisami. Są 4 odcinki po angielsku, ale jakoś tłumaczenie stanęło w miejscu. Już jakiś czas temu przymierzałam się do tłumaczenia tego serialu, ale atv skasowało mi już prawie cały gotowy odcinek i wlepiło ostrzeżenie, więc odpuściłam. Być może za jakiś czas (o ile pojawi się więcej angielskich napisów) zajmiemy się jego tłumaczeniem.

Szkoda, bo niestety rosyjskiego nie znam. Mam nadzieję, że kiedyś uda się przetłumaczyć.

Kasjopeja napisał:
Ale teraz się rozmyślili i chcą ich zabić?
Tak zlekcewayli przeciwnika, który w Dole zapuścił korzenie?
Nie wiem...

Bo dopiero teraz zaczęli im przeszkadzać, i to tylko Yamac z Cumalim. Tak to był spokój. Skoro nawet Idris tańczy tak, jak mu zagrają. Nie wiem, szukam jakiegoś wytłumaczenia (jeśli jest).

Kasjopeja napisał:
Tak się to ma potoczyć? To obstawiam Senę.

Wszystkich bym przeżyła, ale nie Senę. Nie osobę, której Yamac najbardziej ufa. Ale w sumie... może właśnie ona wynegocjowała ochronę Yamaca? I mając już do czynienia z Karakuzular, zorientowała się, że może być różnie i dlatego ostrzegła Vartolu, żeby im nie ufał, a sama sprawdzała, czy z Yamacem wszystko w porządku, chodząc do szpitala. Tylko tutaj nie pasuje fakt, że oni jej teraz szukają. Nawet nie wiedzieli jak wygląda. Obstawiałabym kogoś z grupy ratującej Cukur, bo musiała to być osoba, która wiedziała, że Cumali i Vartolu będą na złomowisku.

Kasjopeja napisał:
Mahsun w podobny sposób patrzył się na tę prostytutkę, która zaprzyjaźniła się z Senem. I co? Ma być jego uszami.

Tylko czy o niej nie zapomniał skoro teraz Sena mu w głowie. Bardziej bym się spodziewała, że Yildiz będzie przynosiła informacje dla Kocovali.

Blackie napisał:
Obstawiam, że Mahsun będzie więził tę przyjaciółkę Senem i tym szantażował ją

Myślisz? W ogóle czekam na moment, jak dowiedzą się, że żaden z niego miły pan sąsiad.


Odcinek 37
Na poprzednich trzech odcinkach razem wziętych nie uśmiałam się tyle, co na tym jednym. A to między innymi za sprawą duetu Cumali-Vartolu. Ta dwójka powinna trzymać się od siebie z daleka, bo zdecydowanie współpraca im nie wychodzi. Niby mafia, a tak po prostu pozwolili facetowi uciec. Cały czas się zastanawiam, jak mogli go rozkuć i zostawić samego przy otwartych drzwiach. Nic dziwnego, że nawiał. Do tego wzajemne przedrzeźnianie się i kłótnie zamiast śledzenia czy wzajemne doprowadzanie się do zawału. Yamac, pomyśl dwa razy zanim wyślesz ich gdzieś razem. Rozbroiło mnie też tytułowanie "panie bracie Cumali". Kolejne zabawne sceny należą już do samego Cumaliego. Jak podawał rękę czy jak zbierał długi sprzed kilkunastu lat. Taką silną wdzięczność do niego czują, że bez problemu (poza jednym) mu oddawali. Sądziłam, że modlili się po kryjomu, żeby Cumali nigdy nie wyszedł z więzienia, albo chociaż zapomniał. Nic z tego, bo skrupulatnie notował wszystko w zeszycie. Świetnie nakręcona została scena bójki w kawiarni. Jedno, długie, szerokie ujęcie. Brawo! Gratulacje dla Ugura za ogarnięcie wszystkiego i dla aktorów oraz statystów. Reakcja Yamaca była epicka. Wyszedł tylko do toalety, a po powrocie zastał totalny bałagan. Czym sobie zasłużył, mając za braci takich wariatów?
Liczyłam, że ze złomowiska uratuje ich właśnie Yamac w rytm swojej piosenki. Medet pojawił się zniką. Skąd wiedział, gdzie ich szukać? Śledził ich? Zapytał najpierw Yamaca? Ale pogodzenie się jego i Vartolu było piękne. Szkoda, że go zatrzymał i nie było charakterystycznego przewrócenia. Fajnie, że są już razem, że nieporozumienia zostały rozwiązane. Jęczę o to, ale może pozostałe historie z finału też wyjaśnią chociaż w formie rozmowy, jak w przypadku Medeta.
Na pewno nie bez powodu przywołali temat jego ojca i myślę, że prędzej czy później się pojawi. Myślę, że w roli czarnego charakteru. W ogóle nie spodziewałam się, że czegoś więcej się o nim dowiemy.
Oprócz Selima, boli mnie widok Aksin. Ona najwięcej straciła i widać tego efekty. Brat, mama, tata i nawet uroda, która niby ma nie być ważna, ale jednak dla tak młodej dziewczyny i świeżej mężatki jest. Szkoda mi jej strasznie. Zestawiłam sobie obok niej postać Halita, który ma podobną sytuację, ale wydaje mi się, że różni ich zasadnicza rzecz. Z Aksin jest naprawdę źle, żyje w zupełnie innej rzeczywistości. Z jednej strony wściekam się na matkę Celasuna, że ją okropnie traktuje, ale z drugiej jej widok, słowa i zachowanie przypominają jej tragedię dwa razy mocniej. Natomiast Halil świadomie wybrał szaleństwo. Łatwiej mu tak uporać się ze stratą, a niżeli próbować żyć normalnie. Chciał się zabić, ale nie wyszło, więc wybrał inną drogę. Ale jest świadomy, np. poprzez szukanie Idrisa. Ciekawe, czy się jeszcze pojawi. Wikipedia to słabe źródło informacji, ale tam aktor, który go gra, wpisany jest do głównej obsady.
Szkoda, że nakręcili tylko dźwięk we wspominkach z przeszłości. Fajnie byłoby zobaczyć dzieciństwo braci, kiedy jeszcze wszystko toczyło się normalnie. Cała rodzina razem. Liczę, że zobaczymy przynajmniej filmik, który Yamac nagrał z pomocą Seny dla mamy. Mówiąc o nich, nie można nie wspomnieć o momencie, gdy Sena przyszła do mieszkania, a Yamac chciał ją pocałować albo przytulić na powitanie. Z miłości, z tęsknoty, a tu bum, uderzyła go rzeczywistość, gdy ukochana się odsunęła. Tak mu jej brakuje.
Karaca i Ayse wróciły, jakby nic się nie stało. Z boku to wygląda naprawdę nierozsądnie. Pakować się w dzielnicę, w której tak wiele się zmieniło, na dodatek będąc częścią rodziny, która jest głównym wrogiem. Ayse mogła się pozbyć nazwiska, ale Karaca nie. Poza tym to trochę, jak z tatuażem. Kto raz zostaje Kocovali, ten już nim pozostanie. I tak ich będą traktować. Zastanawia mnie, czy Ayse i Selim faktycznie są rozwiedzeni, czy powiedziała tak tylko, żeby się odciąć od męża. Poznanie się jej i Ceto nie było chyba najdziwniejszą sceną w serialu. Oglądając ją, miałam taką samą minę jak on.
Mahsun powinien być ostrożniejszy, bo Sena nie powiedziała mu, jak ma na imię. Albo zapomnieli, albo założyli, że jest to napisane np. na domofonie. Zastanawia mnie figurka, której ciągle przygląda się w mieszkaniu. Nie jest to owca, więc nawet z sympatii nie mogłaby go zainteresować. Za tym kryje się coś więcej.
Rozumiem Celasuna i pozostałych, dlaczego nie chcą pomóc Yamacowi. Nie chodzi o to, że pozwolił na wydarzenia z finału, bo za to nie można nikogo winić. Nikt by tego nie przewidział. Ale trochę za późno zabrał się do odzyskiwania domu. Minęły trzy miesiące podczas których ludzie musieli sobie ułożyć życie na nowo. Jakoś im to wyszło, przyjęli nowe zasady, a tu wraca Yamac i chce wywrócić wszystko do góry nogami. Zwyczajnie się boją, znając możliwości Karakuzular. Nie dziwię się, że wolą się od tego odsunąć.
Przy okazji wyszło na jaw, który z bohaterów jest przystojny. Podpowiedź: żaden z braci.


Do obsady dołączył Çağan Atakan Arslan. On jest głównie sportowcem (boks, sztuki walki), wygrał też jedną z edycji "Survivor". Dotąd wystąpił tylko w jednym serialu, "Soz", ale były jakieś problemy i nie wrócił na drugi sezon. Chyba po raz pierwszy nie cieszę się z wyboru. Jakoś mi tu nie pasuje, ale może się zaskoczę.

Brak scen z dzieciństwa zostanie dzisiaj trochę wynagrodzony, bo cofniemy się do uroczystości obrzezania Yamaca.




Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:03:35 15-10-18    Temat postu:

Mel napisał:

Przy okazji wyszło na jaw, który z bohaterów jest przystojny. Podpowiedź: żaden z braci.

Ten co ma oczy jak jajka?

A co do figurki u Senem jakoś sobie pomyślałam, że miał taką w dzieciństwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wdzko
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 4079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:33:49 15-10-18    Temat postu:

Trochę słaby ten dzisiejszy odcinek, ale w sumie nawet fragmany to zapowiadały... mam wrażenie, że otwierają zbyt dużo nowych wątków, gdy nieskończonych jest jeszcze tak wiele
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mel
King kong
King kong


Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2594
Przeczytał: 48 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:29:21 18-10-18    Temat postu:

Kasjopeja napisał:
Ten co ma oczy jak jajka?

Oglądałaś ten odcinek to wiesz o kogo chodzi. I nie wiem, czy on ma oczy jak jajka.

Kasjopeja napisał:
A co do figurki u Senem jakoś sobie pomyślałam, że miał taką w dzieciństwie.

Możliwe. Ale chciałabym, żeby coś więcej było z tym związane.


Oglądalność 38. odcinka (pierwsze miejsce we wszystkich kategoriach):
total: 10,78
AB: 11,59
20+ABC1: 12,79
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mel
King kong
King kong


Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2594
Przeczytał: 48 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:57:06 21-10-18    Temat postu:

Świetnie zapowiada się jutrzejszy odcinek! Warto było poczekać dłużej na zwiastuny, bo tym razem z pierwszym się spóźnili i jeszcze nie dali sneak peeka.

Odcinek 39
fragman 1: https://www.youtube.com/watch?v=_cay2MJEp_U
fragman 2: https://www.youtube.com/watch?v=iwL4UX2izmI

W pierwszej zapowiedzi zmiażdżyła mnie nowa muzyka i nie mogę się doczekać, aż udostępnią całość. I już zacieram ręce na akcję ratunkową Cumaliego, bo z jednej strony będzie sporo akcji (strzelam, że obie grupy zderzą się ze sobą w którymś momencie), a z drugiej przebieranek się nie spodziewałam, a widać, że będą aż dwie (druga jest na zdjęciach). Ciekawe, czy się nabiorą. Zastanawiam się, czy osobą, do której celuje Vartolu jest Resit.
Natomiast drugi zwiastun krzyczy: "szalony Yamac powraca". Słuchawki w uszach wraz z "Heyecani yok" i już wiadomo, co się będzie działo. Dostałam to, czego nie było w poprzednim odcinku. Mam tylko nadzieję, że uda im się uwolnić Cumaliego, a nie sam się stamtąd wydostanie. Chyba, że to szaleństwo to już po akcji jako odwet. Wtedy Cumali mógłby zobaczyć młodszego brata w akcji.

Zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie niewyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 59, 60, 61  Następny
Strona 35 z 61

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin