Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bir Zamanlar Cukurova - TIMS&B/ATV - 2018-
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie niewyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:32:25 04-12-18    Temat postu:

kasiamala

Moim zdaniem tak ze względu na specyfikę - turecka prowincja w latach siedemdziesiątych XX w. i feudalne stosunki, a na tym tle zawirowania uczuciowe. Kłamstwo, zniewolenie, zemsta....

Odcinek 12., to dalszy ciąg wzrastania w siłę Yilmaza i konsekwentne odmawianie prawa do widzenia dziecka przez Zuleyhę.
Yilmaz organizuje za pieniądze swego patrona "ojca" fabrykę włókienniczą, zachęcił do przejścia na swoją stronę chłopów z czworaków Demira, którego siła robocza znaczne zmalała. Sprowadza maszyny, traktuje robotników , jak ludzi równych sobie, zapewnia posiłek w pracy, co spotyka się ze zdumieniem
i ogromną wdzięcznością. Ludzie boja się obsługiwania maszyn, ale Yilmaz uspokaja, że niczego nie zepsują, a jeśli tak, to maszyny się naprawi, zachęca do przyuczenia technicznego....to nie ma miejsca w folwarku Demira, gdzie panuje strach i terror Gaffura - wymuszony niejako przez wymagania pana.

Zuleyha po kilku próbach ucieczki, obojętnieje na wszystko, nie je, nie wychodzi z pokoju. A Demir cały czas mówi o swojej ogromnej miłości
Tylko jak to się ma do szacunku względem niej. Zabrał jej dziecko, a wie, że to ją dobija. Mało tego zawiózł ją do wiejsciego domku, w którym mamka opiekuje się malutkim Adnanem i ....pokazał go Zuleyhi przez okno

Postawa Demira budzi obrzydzenie Znęca się psychicznie nad "kochaną" kobietą, która odebrał Yilmazowi. On przywykł do rządzenia i przedmiotowego traktowania ludzi.
Liczy się tylko ze zdaniem Hunkar, która w podłości nie różni się od syna.
Dopuszcza się tego, że idzie do Yilmaza i oświadcza mu, że gdy go aresztowano, Zuleyha szybko zakochała się w jej synu, zaszła w ciążę...tym samym zamyka drogę domysłom Ilmaza, że może to dziecko jest właśnie jego, gdyż urodziło się w niecałe dziewięć miesięcy po jego aresztowaniu.

Nikt nie przyznaje się do pomocy w uwięzieniu Yilmaza, było to potrzebne do realizacji ich planów - Demir zakochał się od pierwszego wejrzenia, Hunkar pozbyła się strachu o to, że plotkować będą o bezpłodnym dziedzicu.

Okrucieństwo Demira sięga zenitu, gdy szantażem chce odseparować Zuleyhę od Yilmaza. On przywiezie dziecko do domu, ale...ona pójdzie na spotkanie z Yilmazem , żeby znajomość definitywnie zakończyć. Jestem bardzo ciekawa, jak przebiegnie ta rozmowa

Przerażający jest stosunek mężczyzn do kobiet na folwarku, no i wszechobecne plotki Biedna Gulfem nic nie zrobiła, a oczerniają ją i skazują na wytykanie palcami, jako tej, która rozmawia na osobności z Sabahattinem. Biedna dziewczyna nie wytrzymuje razów Gaffura, postanawia
skończyć z sobą. Na szczęście ratuje ją Yilmaz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiamala
King kong
King kong


Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 2934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Elk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:19:08 11-12-18    Temat postu:

Julia napisał:
kasiamala

Moim zdaniem tak ze względu na specyfikę - turecka prowincja w latach siedemdziesiątych XX w. i feudalne stosunki, a na tym tle zawirowania uczuciowe. Kłamstwo, zniewolenie, zemsta....


Dziękuję, serial bardzo wciągający, jestem po 13 odcinku. Również gorąco polecam. Piękna historia.


Ostatnio zmieniony przez kasiamala dnia 19:24:41 11-12-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:01:30 12-12-18    Temat postu:

Odcinek 13. poziomem nie odbiega od poprzednich.

Na uwagę zasługuje scena rozmowy Yilmaza z Zuleyhą. Do tej pory odtwórca tej roli nie przykuwał mojej uwagi, podobnie, jak i odtwórca roli Demira , ale w tym odcinku obydwaj mile mnie zaskoczyli, a zwłaszcza Ugur Gunes.
Poruszająca scena w restauracji - Ugur świetnie zagrał twarzą - Zuleyha choć jej serce rwie się do niego ,daje do zrozumienia , że nie wróci.
Wie, że w oczach Yilmaza jest skończona, gdyż wybrała pozycję i majątek, ale nie może powiedzieć mu prawdy.
Uczucia macierzyńskie biorą górę nad miłością Nie może powiedzieć, że jest zmuszona do tego szantażem
Kolejny raz podkreślam, że bardzo mi odpowiada sposób przekazywania emocji przez Hilal Altinbilek

Podobnie Vahide Percin, jako Hunkar. To jest główna sprawczyni całego zamętu. Podziwiam jej opanowanie i zdolność manipulacji. Ona wszystkim w rezydencji steruje, wie, co w trawie piszczy, kogo przekupić, kogo zastraszyć...

Bardzo pozytywnie , jak zawsze, rysuje się na tle całej rodziny Yamanów, uczciwy i prawdomówny Sebahattin. Nie wahał się powiedzieć rodzinie żony , co myśli o sprawie Gulten o tym, że dali oni wiarę plotkom. Świetnie powiedział całej plotkarskiej zgrai pracowników o ich wrednym postępku, jak łatwo zniszczyć człowieka pomówieniami.
Podziwiam go też i za determinację w dążeniu do rozwodu z beznadziejnie głupią i zarozumiałą żoną z domu Yaman .
Radość sprawia mi to, że przyrodni brat Zuleyhi (sprzedał ją w Stambule, aby mieć pieniądze na karty) ją wyrolował
Należało się jej, należało
Sprytna jest, nie można powiedzieć, gdy Demir pokazał jej rodową biżuterię, którą dała rudemu karciarzowi - myśląc, że młody facet nią się zainteresuje -
i domagał się powiedzenia, co biżuteria robiła u jubilera, ona w mig całą winę zrzuciła na Gulten.

A Bogu ducha winna Gulten, uratowana z rąk beznadziejnego Gaffura, mieszka sobie spokojnie u Yilmaza i ani myśli wracać na farmę, gdzie ją pomówiono o intymne spotykanie się z Sebahattinem.
Ciekawe , jak dalej zostanie poprowadzony ten wątek Yilmaz od początku wie, że Gulten jest w nim zakochana. Nigdy nie dawał jej żadnej nadziei, ale w obliczu rozstania z Zuleyhą......
Gulten (Polen Emre) jest cicha, subtelna , sprawiedliwa, ale nie do końca uczciwa, gdyż , będąc pośredniczką między Ylimazem a Zuleyhą przetrzymywała listy, zamiast je wysyłać do Y. więzienia. Cały czas ma cichą nadzieję, że on zwróci na nią uwagę.

No i kolejny raz świetny popis gry aktorskiej dali Bulent Polat (Gaffur) i Selin Yeninci (Saniye) w roli małżonków na usługach Są kapitalni, on jako nieobliczalny, służalczy, kłamliwy lizus, łasy na pieniądze i ona jako swoisty adwokat diabła Ciekawe, jak wybrnie Gaffur z obietnicy danej panu, że sprowadzi Gulten do rezydencji

Na koniec Fadik- plotkara od początku, węsząca wszędzie sensację , szepcząca po kątach...Jak brzydka, tak i głupia. Słusznie jej się dostało za roznoszenie plotek na temat Gulten i Sebahattina. Upadek był bolesny z pomocy kuchennej, czystej, sytej, śpiącej na wygodnym łóżku do czworaków , błota i pracy w polu.
Ten wątek ma za zadanie ukazanie do czego prowadzi wsadzanie nosa w nieswoje sprawy, roznoszenie plotek i knucie za plecami innych. Taka lekcja wychowawcza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:08:28 17-12-18    Temat postu:

Odcinek 14.

Ostatnio napisałam :
Cytat:
Ciekawe , jak dalej zostanie poprowadzony ten wątek Yilmaz od początku wie, że Gulten jest w nim zakochana. Nigdy nie dawał jej żadnej nadziei, ale w obliczu rozstania z Zuleyhą.


Niestety w stosunku do Gulten i Yilmaza scenarzyści mieli inne plany.
Dziewczyna cały czas pragnie zwrócić na siebie uwagę, ale przedobrzyła
Przynosi do jego sypialni świeże ubranie - rozpuściła włosy, jest uśmiechnięta, ale zamiast wdzięczności czeka ja reprymenda - zbyt późna pora na wejście do sypialni i to ma się nigdy nie powtórzyć.
Postanawia wrócić do Yamanów.
Tam znów daje znać o sobie nieobliczalna Shermin, która stworzyła filozofię na własny użytek - to Gulten ukradła jej biżuterię!. Shermin sprzedała rodzinną biżuterię i pieniądze dała Velemu, licząc, że rudobrody zainteresuje się nią , a nie jej koleżanką. Obydwie są naiwne do bólu i obydwie otrzymają porządną lekcję - Veli , karciarz i oszust na pewno się zmyje zanim one go dopadną, choociaż Hunkar już wysłała za nim do Adany swojego człowieka.
Sebahattin ma kompromitujące zdjęcia i Shermin mimo że się miota, wymyśla historyjki na poczekaniu, będzie miała kłopoty w sądzie. Sebahattin nie popuści, jest zdeterminowany, chce raz na zawsze uwolnić się od beznadziejnej żony, próżniaczej, zarozumiałej utracjuszki

W odcinku mamy ciąg dalszy scenicznej odsłony o zazdrości. Współczuję Zuleyhi takiego męża, jak Demir. Jego miłość jest zaborcza i wiele w niej sadyzmu - Demir kocha , ale zadaje też ból. Ciekawe , co będzie dalej, bo dwaj antagoniści stają naprzeciwko siebie , a między nimi ona - heroina dramatu.

Hunkar z kolei się boryka ze strachem , żeby tylko jej jedynak nie pobrudził sobie rąk krwią, a on za wszelką cenę chce się pozbyć Yilmaza i Alego Fikriego . jest bardzo zawiedziony, że zamach na nich się nie udał.
W rozmowie z Alim, Hunkar nie przyjmuje do wiadomości, że oto jej mąż nie był święty, że miał broń i jej używał....
Postać Alego, jego pobyt w więzieniu, opieka mentalna i materialna nad Yilmazem są interesujące, dobrze o nim świadczą, ale brakuje mi dokłądnego wyjaśnienia tego, co się stało 20 lat wcześniej w Cukurovej. Adnan Yilmaz go oszukał, ale dokładnie??? Trochę za dużo jest filozofii w wypowiedziach Alego.

Fadik absolutnie nie odrobiła lekcji. Znów sieje zamęt, donosi, że widziała Yilmaza i Zuleyhę nad rzeką, nie dopowiada, że nieśli oni do samochodu , dotkniętą atakiem padaczki kobietę z czworaków i pojechali z nią do szpitala.
oczywiście Demira ogarnął szał....

Ten odcinek nie porwał mnie ani tempem, ani niczym innym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:20:07 29-12-18    Temat postu:

Dwa kolejne odcinki , a zwłaszcza 16. zasługują na uwagę.

Właściwie , to nie wiem od czego zacząć...może od tego, że Zuleyha, stojąc między Demirem i Yilmazem, mierzących do siebie , opowiada się po stronie męża...W ten sposób chce chronić Yilmaza i syna, nie chce wzbudzać podejrzeń, gdyż wie, że prawdy Demir by nie podarował.
Jego podejrzliwość trudno uśpić, pyta żonę czy zrobiła to z miłości do niego czy też z kalkulacji.
Zuleyha odpowiada mu :"Nie kocham cię jak ty mnie, ale to z tobą jestem, a nie z nim".
Demir umie obsypywać żonę prezentami, a kolejnym jest piękny kabriolet.
Przed czym przestrzega Hunkar - synowa zrobi prawo jazdy, a potem weźmie syna i ucieknie. Poza tym, jak to wyglada, żeby kobieta sama prowadziła?! W całej Adanie nie ma żadnej. Na co Demir odpowiada :"Moja żona będzie pierwsza".
Niby jest kochający do szaleństwa, ale...no właśnie, ale... jest też zdolny do szaleństwa i nieobliczalności:(

Yilmaz tymczasem buduje swoją pozycję w biznesie i kręgach władz Adany, kierowany także i przez rady Alego Fikeri.

Shermin miota się, gdyż jej kłamstwo, dotyczące kradzieży przez Gulten rodowej biżuterii wyszło na jaw, jak i to, że dała ją Velemu. ten z kolei wystawił i ją, i jej przyjaciółkę do wiatru

Ale od czego jest Hunkar - zleca pozbycie się rudobrodego. Jest to na rękę Shermin, choć biżuterię diabli wzięli.Jubiler przyniósł ją Yamanom

Nad Gaffurem zbierają się ciemne chmury - państwo dowiadują się , że próbował on udusić poduszką Yilmaza, gdy ten był w szpitalu. Miarka się przebrała, nie ma litości i miejsca na farmie. Demir chce sam wymierzyć sprawiedliwość i przydusza zarządcę....tutaj nie popisali się charakteryzatorzy - na szyi Gaffura nie było żadnych śladów. Z hukiem wylatuje wraz z Saniye.
Próby życia w mieście się nie powiodły, małżonkowie zamieszkali u jakiejś pazernej ciotki, która nie miała hojnej ręki do żywienia "gości".
Gaffur - żarłok był ciągle głodny
Cóż było robić, trzeba było kolejny raz zaszantażować Hunkar i...wreszcie powrócić na farmę .
Wychodzi kolejny raz obrzydliwy charakter zarządcy. Gnie się w ukłonach, jest śliski jak gadzina, ale jest na tyle pewny siebie, że ma odwagę szantażować swą chlebodawczynię. Nie myśli o tym, że służba u Yamanów, to stąpanie po kruchym lodzie...w końcu może naprawdę źle się skończyć!
Jedno w tej kreaturze jest pozytywne - jego uczucie do żony, którą nazywa sułtanką, różą....
Sanyie jest inteligentniejsza od swojego męża, dyryguje nim, jest prawdziwą szyją w związku , ma więcej od niego zdrowego rozsądku i więcej serca dla innych, ale wiedźma często z niej wychodzi!
Wykrzykuje Gaffurowi, że mieli dach nad głową , wygodne łóżko, wikt, a przez jego głupotę, pustą głowę muszą się tułać i spać kątem wśród robactwa. To ona namówiła go do tego, żeby zagroził Hunkar. O ile oni nie przyjmą ich z powrotem, cała Adana dowie się , że Yilmaz był związany z Zuleyhą

Ciekawa rozgrywka toczy się między Zuleyhą i Shermin. Jedna stara się przechytrzyć drugą z tym, że Zuleyha sprawdza lojalność i prawdomówność kuzynki męża, co do której rzecz jasna ma wątpliwości. Widzowie wiedzą, że jest to wredna , podstępna żmija, która wszędzie wsadza swój nos, węszy, mąci, kłamie, robi długi, donosi....Tak i tym razem był to podstęp Shermin, pragnącej zaskarbić sobie na nowo łaskę finansową Demira. Doniosła , że Zuleyha wraz z dzieckiem i ogromną walizką odjechała....
No i przeżyć nie może , że fortel się nie udał. Zuleyha zyskała kolejne punkty u Demira i teściowej i tak sobie myślę, że kto wie czy w przyszłości nie zechce powtórzyć tego manewru w celu prawdziwej ucieczki

Momentami żal mi Gulten, nieszczęśliwie zakochanej w Yilmazie :"Moim przestępstwem jest tylko to, że pokochałam Yilmaza" - mówi sama do siebie.
Nie ma już przyjaciółki w Zuleyhy, bo ta domyśliła się, że żaden list od niej nie dotarł do więzienia, dowiedziała się również, że podczas nieobecności u Yamanów ona była w domu Alego i Yilmaza o czym jej nie powiedziała.
Zawiedziona, rozgoryczona i wściekła , odtrąca Gulten i zabrania zwracania się po imieniu.

No i kolejny raz uśmiechnęło się szczęście do plotkary Fadik. Święta prawda, że: "Głupi ma szczęście" Traktor przejechał jej po nodze i Hunkar się zlitowała.
I tak- przez moment, poza Gulten,nie było na farmie nikogo z dawnej służby, teraz znów wracamy do porządku osobowego Ciekawie się to zapowiada. Będą robić swoje, nie szpiegować, nie wtrącać się w życie państwa i trzymać buzie na kłódki czy też nie, oto jest pytanie

Te postaci wnoszą inny wymiar do serialu, ukazują prawdziwe twarze tych, którzy są z dołu drabiny społecznej, mają marzenia i nie zawsze czyste intencje... do tego są to role świetnie zagrane. A już popisem aktorskim jest duet Gaffur- Sanyie

Coraz bardziej przekonuje mnie gra Ugura Gunesa - Yilmaza , jego postać ewoluuje : od popędliwego,żądnego zemsty mężczyzny do myślącego o następstwie swoich czynów. Nie bez znaczenia w jego powolnej przemianie jest jego mentor - ojciec

A coraz bardziej zniechęca postać Demira Yamana, który uważa się za jedynego , godnego wszystkich zaszczytów w okolicy człowieka. Ciągle mówi o honorze rodziny i nazwiska, a jest zawzięty, nieustępliwy, zaborczy, szalony,nieludzki... typowy feudalny pan, traktujący wszystkich dokoła przedmiotowo
Prawdę powiedziała mu Zuleyha :"Tak, jestem drugą najważniejszą rzeczą w twoim życiu - rzeczą!
Cieszy, że od czasu do czasu scenariusz zakłada, iż Demir Yaman dostaje od życia nauczkę.
Bardzo spodobała mi się wypowiedź Sebahattina, który oznajmił Demirowi, że ostatecznie odchodzi od Shermin, a na zdecydowany sprzeciw szwagra odważył się mu powiedzieć :"Ja się nie pytam ciebie czy mogę to zrobić, ja ci oznajmiam, że to zrobię"

A jak rating "Cukurovej"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:20:07 29-12-18    Temat postu:

Dubel

Ostatnio zmieniony przez Julia dnia 20:25:54 29-12-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:23:33 05-02-19    Temat postu:

Po przerwie wracamy do "Cukurovej". Czy coś się zmieniło? Trochę tak, gdyż pojawia się piękna pani doktor...

Podłość Demira i chęć zniszczenia Yilmaza są kontynuowane.
Gdy się na niego patrzy z boku nie odnosi się wrażenia, że jest on do tego zdolny. Przystojny, elegancki , prezentujący nienaganne maniery mężczyzna.
Jakże to złudne wrażenie!
Bezwzględność, pewność siebie i buta są jego wizytówką, która odstrasza potencjalnych oponentów w okolicy Cukurovej. A do pomocy ma przyjaciela, który z chęcią wykonuje część brudnej roboty
Zalanie wodą zbioru bawełny Yilmaza było wstrętne. Uderzenie bezwzględne, mocne. Kontrakt nie dojdzie do skutku, rywal straci dochód, jego znaczenie, jako pracodawcy zacznie podupadać....

Przy krewkości Yilmaza można było się spodziewać odwetu, ale na szczęście jest Fekeli, który perswazją, słusznymi argumentami stopuje jego zapędy. Trudna rola, ponieważ Yilmaz to upór, czasami niesubordynacja, odbezpieczony granat...
Ale tym razem posłuchał "ojca", nie chce odwetu, będzie pracować nad odbudowaniem pozycji , co nie będzie trudne, gdyż ludzie lgną do niego, widzą jego charakter i dobre serce, a on sam jest pracowity.
Fekeli zaś działa rozważnie, ma przecież w Cukurovej sprawę z Yamanami Nie odpuści.
Bardzo mi się podobała scena na cmentarzu, aktor doskonale ją zagrał. Widać było prawdziwą rozpacz człowieka, który mimo upływu osiemnastu lat, wciąż cierpi.
Zastanawiam się dlaczego Fekeli zlecił ekshumację

W małżeństwie Demira i Zuleyhi widać pewne ocieplenie dobrze zagrane przez protkę. Zapewne dla uśpienia podejrzeń rodziny, bo zdecydowała się przecież na wyjawienie prawdy Yilmazowi.
Sabahattin ją ostrzegał przed następstwami tego kroku, ale ona jest zdecydowana postawić wszystko na jedną kartę, licząc że Yilmaz nie zaszkodzi jej i dziecku.
Konkretny zwrot w relacjach i sytuacji następuje po tym , jak zepsuł się samochód w górach i osypała się ziemia z kamieniami
Demir w ostatnim momencie zepchnął Adnana z maski samochodu i krzyknął do Zuleyhi, aby uciekała.
Matka i żona w szpitalu nie odstępowały Demira na krok , widać było, że Zuleyha jest naprawdę przejęta. Mówi Demirowi, że go kocha, ale on tym razem zadał jej pytanie - wcześniej mówił, że jego miłości do niej wystarczy - czy to jest miłość , czy też wdzięczność za uratowanie syna My wiemy, że to przede wszystkim wdzięczność , ale czy może być początkiem uczucia? zobaczymy.
Zuleyha musi sama sobie na to odpowiedzieć. Po scenie przed szpitalem widać, że postawiła jednak na trwanie w związku.
Szczęśliwie się złożyło, że baczny obserwator i posłaniec Sabahattin nie oddał listu Yilmazowi i zwrócił go Zuleyhi. Ona podjęła już decyzję i , podpalając list spopieliła przeszłość.
Podobnie zamierza postąpić Yilmaz. Smutna była scena, gdy oznajmił swojej ukochanej, że zamyka ten rozdział swojego życia. Wydaje się , że bardziej zdruzgotana była Zuleyha...
Hilal Altinbilek doskonale oddaje przeżycia, zwłaszcza rozpacz umie pokazać prawdziwie, przekonująco.
Od tego momentu na dobre do gry wkracza urodziwa pani doktor;)

Drugi plan nie odegrał w odcinku istotniejszej roli, może poza kolejną odsłoną prostactwa Gaffura , który w myśl powiedzenia: Kota nie ma , myszy harcują - rozsiada się w fotelu państwa i żąda porządnego nakrycia stołu z pieczystym Z kości kurczaka wyssysa z lubością resztki szpiku i chce jeszcze i jeszcze...

Nieodkrytą tajemnicą pozostaje jakiś dom poza Cukurovą, zmarły świadek śmierci Yamana seniora, który nie zdążył nic powiedzieć Hunkar, co ją niepokoi i dlatego zleca Gaffurowi odnalezienie ostatniego ze świadków, którzy zgodnie świadczyli przeciwko Fekelemu.

Bardzo mi żal Sabahattina, który sprzeciwił się Yilmazowi i Hunkar, złożył pozew rozwodowy i czekał na pierwszą rozprawę. Kuzyn wiedział, czym go zmusi do zmiany decyzji, bo przecież pozory są ważniejsze od szczęścia człowieka i w rodzinie Yamanów rozwody są niepożądane
Kartą przetargową jest córka, która studiuje w Paryżu, a której Yilmaz przestał wysyłać pieniądze.

Podsumowując - z większym zainteresowaniem oglądałam "Gulperi", choć "Bir Zamanlar Cukurova" ma inny klimat i też może się podobać. Ciekawe, co mówi w tej kwestii rating


Ostatnio zmieniony przez Julia dnia 13:43:03 05-02-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:17:50 13-02-19    Temat postu:

Cierpliwość i rozum, to od początku więzi "ojcowsko - synowskiej" Fekeli wkładał w głowę Yilmazowi , wreszcie z pożądanym skutkiem
Yilmaz, mimo,że ciągle wraca wspomnieniami do Zuheyli, postanawia związać się z piękną panią doktor, po cichu, ale wytrwale buduje swój prestiż w okolicy, zamierza otworzyć największą w okolicy fabrykę tekstylną.I co najważniejsze - odkupuje willę od Shermin, która jest na krawędzi ...w ten sposób wraz z Fekelim , wchodzą na teren Demira Yamana, który też chce mieć ten dom, jako spłatę długów Shermin.
Sabahattin, mimo że odszedł z domu, nie chce zostawiać żony bez niczego i jest za kupnem domu przez Yilmaza. To przy okazji jego zemsta na wszechwładnych i zarozumiałych Yamanach.
Wyobrażam sobie, co będzie, gdy Demir dowie się, że ma wrogów we własnym obejściu, gdyż oprócz domu, zabudowania pracownicze też są - a właściwie to były - własnością Shermin! Oj wpadnie w szał!


Odnosi się wrażenie, że Yilmaz jest bardziej zdeterminowany w tym , aby...zapomnieć i rozpocząć nowe życie. Zuleyha na pierwszym miejscu postawiła macierzyństwo i to, aby synowi nie stała się krzywda. Ona wie, co mógłby zazdrosny Demir zrobić, gdyby dowiedział się prawdy Hunkar niejednokrotnie jej to uświadamiała.
Poza tym Demir stara się cały czas, aby pozyskać względy żony, a i ona momentami czuje się dobrze w związku. Przyzwyczajenie robi swoje, choć zapomnieć nie zapomniała i wylewa swoją złość oraz rozpacz na Gulfem.

Odkąd Zuleyha dowiedziała się, że Gulfem nie przekazywała listów Yilmazowi i w dodatku je czytała , straciła zaufanie i sympatię do dziewczyny. Uważa ją za winną wszystkiego! A ona głupia, dalej próbuje rozmawiać z Zuleyhą, jak z koleżanką i zupełnie traci kontrolę nad sobą.
Nie wiem, co chciała osiągnąć mówieniem , że Yilmaz jest teraz z PANIĄ doktor i ma zamiar się zaręczyć. Nie dość, że dotknęła do żywego Zuleyhę, to jeszcze umniejszyła jej wartość, bo ona ma tylko liceum, ale przede wszystkim podcięła gałąź , na której siedziała
Były momenty, że było mi dziewczyny żal, bo serce nie sługa, ale co by nie mówić, powinna znać swoje miejsce. Tym bardziej, że już jest u Zuleyhi na indeksie
Choć jej nie lubię, to Sanyie ładnie chroni Gultem przed Gaffurem i powoli zyskuje moją akceptację. Ona jest cwana, wścibska, pomiata mężem, ale mimo wszystko o najbliższych dba w tym i o szwagierkę.

Yilmaza zajmuje także odnalezienie , ostatniego żyjącego świadka niewinności Fekelego. Szukają go nie tylko oni, ale i Yamanowie. Demir wypisał sklepikarzowi czek i kazał zniknąć...Sahib - pomocnik Fekelego, ale i zależny od Demira, który człowieka znalazł zginął na drodze...
Tego było dla Fekelego za dużo! Cierpliwość się skończyła...stanął przed Yamanami i wykrzyczał Demirowi w twarz, że jest mordercą!!!!!

I znów mamy wielką niewiadomą? Co będzie dalej?!Przypuszczalnie Demir nie pozostanie dłużny, bo czystych rąk on nie ma

Początek odcinka był dość monotonny, ale końcówka znów interesująca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:28:55 21-02-19    Temat postu:

Po raz pierwszy Demir Yaman odczuł na własnej skórze, co to jest niesłuszne oskarżenie, areszt i bezkompromisowy nowy prokurator.
Również i Hunkar.
Poszła do prokuratora ze stwierdzeniem, że jej syn nigdy by nie zlecił zabicia człowieka i dlatego należy go wypuścić...
Prokurator potraktował ją obcesowo, nawet nie wskazał krzesła, rozmawiał zdawkowo.A na podanie nazwiska Yaman, odpowiedział :"No i co z tego".
No, no czegoś takiego Hunkar do tej pory nie doświadczyła. Przed nią otwierały się wszystkie drzwi, a tu taki dyshonor

I tu dochodzimy do standardu w tureckich serialach - karę idzie odsiadywać ten, kto to robi za pieniądze. W tym przypadku zgadza się na "ochotnika" kto?
Gaffur oczywiście , skuszony przez Hunkar obietnicą ładnego kawałka dobrej ziemi i piętrowego domu do remontu.
Kapitalna jest scena rozmowy Sanyie i Gaffura, którzy idą obejrzeć włości, snują marzenia....Omawiają za i przeciw...
Początkowo Gaffur mówi :"Dwa lata, no dobrze... nieee, nie wytrzymam tyle bez ciebie Sanyie"!!!!
Sanyie :"Gaffur, dwa lata szybko zlecą, a dom, ziemia...nie, nie mogę się na to zgodzić"!
I tak się przekonują i wycofują....
Ta dwójka wnosi tyle życia do serialu Są bardzo barwni, choć charaktery mają po cholerze
On ciągle nienajedzony, ,ona swarliwa, okręciła sobie Gaffura wokół palca i nie jest typową turecką , potulną i często poniewieraną żoną.
Koniec końców okazuje, się, że zbójcą jest ktoś inny, Demira wypuszczono i nic nie wyszło z chęci dobrowolnej odsiadki przez Gaffura.

Więzienie pokazało Yamanowi, jakie panują w nim warunki. Na plus mu trzeba zapisać, że żywił współtowarzyszy z celi, nawet zafundował im telewizor.
I jeszcze jedna ciekawostka z tureckich więzień. Dobrze, gdy na początku nowy przyjdzie z plikiem pieniędzy i wręczy każdemu odpowiedni banknot, wtedy jest całowanie w rękę, zapewnienie o szacunku i pomoc , a herbatka na zawołanie, a nawet bez

Mamy wyjaśnione dawne relacje Alego i Hunkar. On był nieśmiały i dał sobie zabrać sympatię Adnanowi Yamanowi. Gdy zdobył się na odwagę, ona już miała wychodzić za mąż

Ciekawe, jak dalej potoczy się akcja, gdyż końcowe sceny to kłótnia Demira z matką i Hunkar zostaje sama w ogromnym domu...
Demir nie może darować matce, że skrytykowała jego zlecenie wycinania drzew w ramach zemsty na Yilmazie, że obraziła się na niego z powodu wynajęcia fałszywych świadków, którzy zgodnie mówili, że Adnan Yaman nie miał broni i Ali Fekeli strzelił do niego. Strzelił i owszem , ale w obronie własnej, gdyż Yaman zrobił to pierwszy.

Serial ciągle w czołówce ratingowej!


Ostatnio zmieniony przez Julia dnia 22:39:34 21-02-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:21:32 27-02-19    Temat postu:

No, no Demir naprawdę obraził się na matkę i wyprowadził z rodziną do hotelu.
Wyprowadzka w tak małym środowisku wywołuje oczywiście domniemania , plotki, tym bardziej , że chodzi tu o Demira Yamana. Hunkar oczywiście tworzy na tę okoliczność opowiastkę, ale wścibskie sąsiadki zaprzeczają, gdyż Zuleyha na pytanie czy na stałe wyprowadzili się z posiadłości, potwierdzała.
Hunkar ma mocne nerwy i nawet nie pokazuje zmieszania, tylko ad hoc wymyśla nową wersję.

Kolejny serial, w którym wałkuje się sprawę obyczajowości i wszechwładnej plotki. I to nie tylko folwarczne dziewczyny nadstawiają uszu i szepczą po kątach, także i damy z towarzystwa nie są wolne od tej przywary.
Nie znoszę wścibstwa i plotek, może więc dlatego momentami serial działa mi na nerwy.
Shermin bije rekordy podsłuchiwania, węszenia, podpytywania i plotkowania, przy czym ciągle podkreśla z jakiej rodziny się wywodzi ;"Moja droga, ja jestem z Yamanów..."
Ale w tureckich serialach nagminnie podkreślana jest magia nazwiska.
Bardziej od niej irytuje mnie Fadik, którą już raz wygnano do czworaków za plotki , teraz znów nadstawia uszu, rozpytuje i szepcze do uszu innych. To jest tak prosta dziewucha, że robi się niedobrze. jakby chciała niedostatki urody nadrobić plotkami.
Z kolei Gultem z dobrej, uczynnej, ale też i nieuczciwej (nie przekazywała listów Yilmazowi) zmienia się na niekorzyść. Już straciła wygodne miejsce w willi, a teraz nie może znieść odrzucenia przez Yilmaza i koniecznie chce porozmawiać z panią doktor, aby uświadomić jej, że rany na jego duszy zostały zadane przez Zuleyhę Yaman! Posuwa się nawet do symulowania choroby, jest to żałosne Dobrze, że Sabahattin się zjawił i "chora" Gultem natychmiast wyzdrowiała

Ylimaz powoli leczy swoje rany, pokazuje się nagminnie z panią doktor, bywa w jej mieszkaniu, co wywołuje plotki i doktor jest nagabywana przez tubylczych amoroso, którym się wydaje, że jak taki Yilmaz może, to oni też
Jednemu się dostaje i zastanawiam się czy on złośliwie nie będzie nękał pani doktor.

Yilmaz nadal walczy też ze swoją popędliwością i chęcią karania winnych. Ali ma wiele pracy, on jest takim buforem, przemawia mu ciągle do rozsądku, głosi, że tylko Bóg jest od karania i sądy. Fekeli to taki filozof, który świat i ludzi postrzega nieco inaczej, mimo, że życie nie szczędziło mu cierpienia.

Dowiadujemy się też całej prawdy o Hunkar . Hamine w swojej demencyjnej umysłowości zachowała dane z przeszłości i to ona opowiedziała Alemu o tym, że jej mąż nie pozwolił Hunkar myśleć o nim, tylko wydał ją na siłę za Adnana Yamana- najpotężniejszego farmera w okolicy.

Na koniec moi ulubieńcy : Saniye i Gaffur
Hunkar została sama i postanawia zająć się gospodarstwem, mając u boku pomocnika. Gaffur już po pierwszym dniu płacze, że nogi go bolą, wszystko boli od zabójczo ciężkiej pracy, że starsza pani doprowadzi go do przedwczesnej śmierci Błaga los o to, aby wrócił Demir Yaman i wszystko powróciło do normy, czyli ciągłego wpadania do kuchni na przekąskę i spania za ciągnikiem...leniuchowania A czuła Saniye gładzi męża i pociesza, "współczując mu" ciężkiej doli.

Zakończenie odcinka to dwie niewiadome : czy Hunkar spadła z konia i kto stoi za drzwiami pani doktor
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:45:35 06-03-19    Temat postu:

Z wielkiej chmury , mały deszcz. Hunkar spadła i niezbyt się potłukła, za drzwiami Seher stali faceci, którzy musieli znaleźć lekarza dla ciężko rannego kuzyna.

Demir , przerażony zaginięciem matki, szuka jej w asyście pracowników farmy. Na szczęście nic groźnego się nie stało, Hunkar nawet nie chce jechać do lekarza, ale dobry syn na to nie pozwala.
Uraza, urazą, ale matka jest matką, dlatego też postanawia powrócić z rodziną do willi.

O jakże z takiego obrotu sprawy cieszy się moja sympatia Gaffur , wznosi modły do nieba...Wreszcie jego męki się skończą, jego biedne nogi,ręce i...głowa odpoczną Znów będzie mógł sypiać po kątach i zjawiać się w kuchni , aby coś przekąsić , robić szacher macher
Hunkar jest zbyt dociekliwa w sprawdzaniu rachunków..., choć i Demir zdaje sobie sprawę z tego, że zarządca na lewo wyprowadza z farmy co nieco na własny rachunek.
Saniye przestrzega go, że kiedyś się doigra i nie będzie Boże zmiłuj!
A jak on biegnie na wezwanie państwa , prawie, jak Usain Bolt
Na miejsce przegnanej przez Zuleyhę Gultem , przyszła nowa dziewczyna, której Gaffur ewidentnie wpadł w oko....miej się dziewczyno na baczności, bo Saniye bywa groźna!

Ten odcinek przynosi przełom w wątku Yilmaza i Pani doktor oraz pokazuje , co może plotka.

Yilmaz decyduje się na oświadczyny i choć doktor na razie radzi mu w pełni dojść do siebie i zaleczyć rany,to nie wie wszystkiego - nie wie o kogo chodzi...do momentu, kiedy niespodziewanie pojawia się jej ojciec, pan doktor ze Stambułu i bezpardonowo domaga się od niej zerwania z prostym szoferem, którego narzeczoną poślubił najbogatszy farmer w okolicy.
Nagła decyzja o ślubie, powoduje , że pan doktor wyrzeka się córki...
Biedna Seher (Ebru Unlu) "dostaje obuchem w głowę", gdy widzi Yilmaza, rozmawiającego z Zuleyhą ...już wie, po kim te rany w sercu Yilmaza.
Zrywa z ukochanym.
Bardzo mi żal tej dziewczyny, wykształcona, mądra, dobra, śliczna, nie patrzy na to, że ludzie plotkują...dla niej liczy się tylko Yilmaz. Została zraniona przede wszystkim tym, że Yilmaz nie powiedział o swojej przeszłości do końca i wszystkiego
Wydaje się, że on już się wyleczył z miłości do Zuleyhy, ale ona w to nie wierzy.

A w Cukurovej i w okolicy plotka leci lotem błyskawicy. przekonuje się o tym Demir podczas przypieczętowania decyzji o budowie. Robotnicy szepczą, że żona pana Yamana była żoną jego kierowcy. To, co się dzieje w duszy Demira widać w jego oczach i zaciśniętych pięściach

A kto temu jest winien? Niepozorna, niby dobra, ale podła Gultem
W przeszłości nie przesyłała Demirowi listów od Zuleyhy, a później, powodowana odrzuceniem i zazdrością napisała do ojca Seher
Yilmaz pokazał list, napisany jej ręką , ale ona idzie w zaparte
Oj dziewczyno, jakaś ty głupia i co osiągnęłaś?!
Stałaś się sprawczynią nieszczęścia innych,odbezpieczyłaś granat... na nic teraz łzy i narzekania ...

Wydaje mi się, że ten odcinek jest przełomowy także i z tego względu, że Zuleyha mimo tego , iż zdecydowała się być dobrą żoną oraz chronić bezwzględnie syna, wciąż na widok Yilmaza nie może ukryć swoich uczuć.
Popełniła straszliwy błąd! Wykrzyczała w twarz Demirowi, że i tak nigdy go nie pokocha, a co więcej powiedziała :"To nie twój syn"
To , co zrobiła może być brzemienne w skutki, ponieważ Demir zagroził, że jeśli jeszcze raz to powtórzy on jest zdolny wykopać trzy groby
To są lata siedemdziesiąte i badania DNA w kwestiach ustalania ojcostwa dopiero raczkowały , ale zapewne już pozwalały na małe domniemania...
Zuleyha zatraciła instynkt samozachowawczy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:22:36 13-03-19    Temat postu:

Nadal drugie miejsce w ratingu, nie ma zagrożenia. Turkom serial się podoba.

Najważniejsze teraz pytanie, to kto... napisał list do Stambułu Kto rozpętał piekło?!
Gultem zaklina się , że to nie ona - nie bardzo jej wierzę, ale ...

W swoim czasie Gultem, Zuleyha i Shermin sięgnęły po kartkę i długopis, tyle tylko,że list do ojca Seher napisany został bez znajomości zasad - kilka linijek na górze stronicy.
Zarówno Zuleyha, jak i Shermin mają średnie wykształcenie...no, ale w sumie list mógł być napisany w ten sposób dla zmylenia, jednak Yilmaz od razu poszedł z nim do Gulten.

Nerwy Demira są napięte , jak postronki
Nie wytrzymuje szeptania robotników za własnymi plecami. Od Zuleyhy wie, że żona Cevangera zna historię ich małżeństwa od pijanego męża, który się wygadał. Przypuszcza, że to ich wina. Nie bacząc na wagę spotkania i obecność ministra nokautuje C. , czym wywołuje skandal.
Cevanger rozlicza żonę, ale ona się wykręca i ukrywa fakt szantażu Zuleyhy...
Demir zachowuje się , jak szalony

Hunkar uspokaja, ale na nic jej próby. Wzięta na spytki Zuheyla też jest kłębkiem nerwów...uprzedzała przecież męża, że wcześniej czy później prawda wyjdzie na jaw i , że żona Cevangera ją szantażowała. Oliwy do ognia dolewa Shermin, wręcz oskarżając Zuleyhę o napisanie listu.
Jednym słowem armagedon

Od normowania sytuacji jest oczywiście matka Demira, która zaprasza dziennikarkę na wywiad i zdjęcia. Demir i Zuleyha przyznają się do części prawdy, ale w opowiedzianej historii- głównie on - podkreślają głębię uczuć między nimi.
Nawet dla niezbyt wprawnego obserwatora jasne jest , że ze strony Zuleyhy tego gorącego uczucia nie widać.
Ta ustawka ma uspokoić plotki w Cukurovej i Adanie.

Plotka jest straszna i zazwyczaj jest pożywką dla miernych umysłów, a takich w Cukurovej i okolicy jest mnóstwo. Faceci przesiadujący w kawiarniach, kobiety szepczące po kątach, to może wykończyć psychicznie i rozbić najsilniejszy związek, a co dopiero tak kruchy , jak Zuleyhy i Demira.
Kłócą się , jak wściekli, a on wie, jak ją dobić
Kartą przetargową jest Adnan, znów go gdzieś wywozi. Wie, że tylko tym może ją przygnieść do ziemi
Jest to nieludzka zagrywka, ale...działa

Mój ulubieniec Gaffur.
Jest lojalny wobec państwa, a jaki dyplomata się z niego zrobił, gdy rozmawia z Demirem. Mówi tak, żeby go nie urazić...półsłówka, postawa poddańcza:) Z nikim się nie dzieli tym, co usłyszał na polu, jedynie z Saniye szepczą cichutko w kącie

Parę słów nagany należą się Hunkar, gdyż ona też jest odpowiedzialna za ten związek i chaos, jaki teraz ma miejsce. Demir się zakochał, a ona dołożyła starań, aby związek doszedł do skutku i aby był dziedzic Yamanów. Nikt nie może mówić, że jej syn jest bezpłodny! Jest bardzo zręczną manipulatorką i dla syna gotowa jest posunąć się do najgorszych podłości.W tym do grożenia synowej.A jak potrafi urabiać otoczenie, niby jest słodka, ale do czasu...potrafi pokazać pazury i szantażować bez skrupułów.
Jakże odmienny jest od niej Ali Fekeli. On nie był jej obojętny w młodości, rodzice na siłę wydali ja za mąż za Yamana, ale ona albo się zmieniła na niekorzyść , albo taka była od zawsze.
Ali podkreśla, że tylko rozum, rozwaga w działaniu i uczciwość są ważne,wciąż to wkłada do głowy Yilmazowi. Uczciwość , pomoc słabszym i skrzywdzonym, to jego motto życiowe. Hunkar kieruje się wyłącznie własnym interesem. Owszem dogląda pracowników, wydaje dziewczyny za mąż i przygotowuje posag, ale to nie jest szczere, gdyż czyni to dla własnej wygody i pozorów.

Ludzie uczą się całe życie, mądrzeją lub nie , nabierają rozumu i pokory...
Yilmaz nie zmądrzał , wciąż wychodzi z niego popędliwy, impulsywny i niekontrolujący swojego zachowania mężczyzna. Co prawda wiele już zrobił - dzięki Alemu - w pozbywaniu się swoich nagłych odruchów, ale żeby zaraz butelką po głowie walić plotkarza , ranić go i trafić znów za kratki
Głupota największego kalibru!!! Oczywiście Ali użyje wszystkich wpływów, aby ratować syna, ale trochę racji miał ojciec Seher, że związała się z nieodpowiednim mężczyzną!

Pani doktor zrezygnowała , ale ciągle myśli o Yilmazie, co z tego wyniknie? Musimy zaczekać do kolejnego odcinka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:01:14 19-03-19    Temat postu:

Yilmaz jest zdeterminowany w swoim postępowaniu i , nie zważając na nic drażni Demira, pijąc mu przed nosem kawę , na posesji Yamanów

Demira trafia, gdy dowiaduje się o tym, że Shermin sprzedała willę Yilmazowi.
Pomijając wszystko, to Shermin jest rzeczywiście zapatrzoną w siebie utracjuszką, wszędzie ma długi, Sebahattin nie wytrzymał i odszedł, plotkuje i ma wszystkich w... głębokim poważaniu
Hunkar wygarnęła jej całą prawdę o prowadzeniu się i traceniu rodowego majątku : kasyno w Monte Carlo, miesiące we Włoszech i cały czas jej mało Studia córki opłaca Demir i dawał do pewnego momentu na jej utrzymanie, ale nie darował oddania biżuterii Velemu -oszustowi i przyrodniemu bratu Zuleyhy.
Ale Shermin, to Shermin, cały czas w pretensjach i żądaniach, gdy portfel zaczyna świecić pustkami...sprzedaje posiadłość Yilmazowi. Żyje na swoim poziomie i nie myśli, co będzie, gdy pieniądze za willę się skończą.
Jest krzykliwa, natrętna i niby odważna, ale podczas awantury, obserwuje wszystko zza firanki...
To bardzo niesympatyczna postać w serialu

Demir nie odpuszcza i wyciąga broń, Yilmaz nie pozostaje dłużny, zbiegowisko, szarpanina , Gulten zasłania Yilmaza... strzał..., to Demir ją zranił!
Krzyk, płacz...szpital i to, co zdumiewa, to wyjątkowa lojalność wobec państwa. Gultem mówi , że sama się zraniła, a Gaffur na poczekaniu ma historyjkę o czyszczeniu broni
Yamanowie oczywiście wynagrodzą tę lojalność
A on tylko na to czeka, płacze nad siostrą , siedzi w szpitalu, ale pierwsze miejsce w jego myślach zajmują ...para, para...
Gaffur już snuje plany, cieszy się na zapas...czekają dość długo, na nagrodę państwa za milczenie. Zarządca zaczyna przebierać nogami z niecierpliwości, aż wreszcie nadszedł ten upragniony dzień wdzięczności...Gultem jedzie z Demirem do notariusza, choć i Gaffur był ubrany do drogi
Zobaczyć jego minę po powrocie siostry, która przywiozła swój akt własności na ziemię darowaną w zamian za oddanie - bezcenna.
"Jak to, dlaczego na ciebie ta ziemia , a nie na mnie"???- mówi zły i rozczarowany.
"A to dlaczego?! Czy to ciebie zranił pan Demir"? - odcina się odważnie Gultem.
"Ależ ja jestem twoim starszym bratem"!
To jest tok rozumowania zgodny z obyczajowością wschodnich rejonów Turcji,
wszystkim zarządzać powinien mężczyzna i czerpać profity, a to co zostanie może darować siostrze.
Tym bardziej , że to lata siedemdziesiąte XX wieku, więc zapewne taki tok rozumowania był czymś naturalnym. Jednak Gultem, choć cicha i uległa, swój rozum ma. Nie odda swojego zabezpieczenia, to jej zapewnienie niezależności od brata i pozycja wśród służby w Cukurovej.

Yilmaz postanawia pojechać do Ankary , aby porozmawiać z panią doktor. Przemyślał wszystko i chce odciąć się od przeszłości, postanawia opowiedzieć wszystko...ale spóźnił się. Nie odpuszcza jedzie z powrotem...Tymczasem ona postanawia złożyć wniosek o przeniesienie...jednak, gdy słyszy od kolegów, że rozumieją jej decyzję, gdyż plotki są wstrętne...decyduje się zostać, ponieważ nie ma sobie nic do zarzucenia.
Brawo tak trzymać dziewczyno
Podoba mi się Mujgan. Porządna, znająca swoją wartość , nie ugnie się przed głupimi plotkami, choć one nie jednemu zniszczyły życie w takich małych środowiskach. Ona jest mądra i silna
Nie chce słuchać opowieści Yilmaza, ale on mimo to mówi....

Co na to główna heroina romansu Zuleyha?
Doskonale wie, co będzie jeśli sprzeciwi się Demirowi i teściowej, a mimo to zachowuje się , jak pies ogrodnika
Ona została przymuszona do małżeństwa, to prawda , nie kocha Demira, ale nie może uciekać od niego, gdyż Demir aga ma na wszystko sposób - szantaż i groźby.
Popełniła błąd na samym początku, gdyby od razu powiedziała Demirowi, że jest w ciąży z Yilmazem, to może odstąpiłby od ślubu...chociaż ...to też w sumie nie jest wiadome.
Jest nieszczęśliwa, ale co jej da mieszanie w życiu Yilmaza, który też ma niezbywalne prawo do jego ułożenia.
Nie podoba mi jej zachowanie. Ona przestaje myśleć racjonalnie. Ma obsesję na punkcie Yilmaza, nie umie ukryć przed otoczeniem tego, co czuje. Zwłaszcza Demir to widzi i coraz częściej dochodzi do spięć.
A ona uważa, że skoro jest nieszczęśliwa, to dlaczego Yilmaz ma być szczęśliwy?!
Zastanawiam się nad tym, co jej da wymuszenie rozmowy na Mujgen, co chce osiągnąć? Bo nie wygląda to na chęć złożenia życzeń.

Ciekawa jestem, następnego odcinka...hamulec w samochodzie Yilmaza nie działa. Ktoś chciał się go pozbyć . Albo Demir, albo Cengaver, który za wszelką cenę chce odzyskać przyjaźń.
Ale w samochodzie są one dwie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:51:32 27-03-19    Temat postu:

Niezmiennie druga lokata
Zastanawiam się dlaczego?
W sumie cały czas Demir znieść nie może Yilmaza i kłody rzuca mu pod nogi, chce się go pozbyć, poza tym Zuleyha z trudem powstrzymuje się na widok miłości swojego życia.
Może interesuje Turków przeszłość i rozwój ekonomiczno - społeczno - obyczajowy południowego -wschodu kraju? Adana , to ostatni przyczółek współczesnej cywilizacji na wschodzie Turcji.

Moim skromnym zdaniem, scenariusz i historia opowiadana w "Gulperi" jest ciekawsza, co nie znaczy, że nie podoba mi się "Cukurova". Postacie są zróżnicowane, pełnokrwiste...

Zatem do dzieła.
Mujgen i Zuleyha , co było do przewidzenia, mają wypadek w samochodzie Yilmaza, w którym celowo uszkodzono hamulec.
Akkaya bardzo szybko się zorientował się i jedzie tam, gdzie oczekiwano pani doktor.
Dwie kobiety tak ważne w jego życiu leżą nieprzytomne...gorzko płacze i tuli Zuleyhę..., gdy słyszy pojękiwania Mujgen idzie do niej.
I to on ratuje im życie.
Oczywiście Cukurova i Adana huczą od plotek...dlaczego pani Yaman była w samochodzie Yilmaza To podejrzane, kompromitujące...

Ot , to najważniejsze, dlaczego....
Nikt nie wie,że Zuleyha wtargnęła do samochodu, chciała coś wyznać, ale wypadek pokrzyżował jej plan. Można tylko domniemywać.
Czy chciała odkryć tajemnicę dziecka? Aż tak byłaby zdeterminowana i nieostrożna? Nie przypuszczam, aby chciała sobie założyć pętlę na szyję, skoro pilnie strzeże tajemnicy, wiedząc,że Demir groził jej śmiercią....
A może jednak to o czym powiedziała jej po wypadku, że nic ją z Yilmazem już nie łączy, a może chciała wymóc na niej wyjazd z Adany

Zuleyha leży na jednej sali z Mujgen i bardzo źle, to znosi, powstrzymuje łkanie i łzy, gdy kątem oka widzi, jak czule zachowuje się Yilmaz w stosunku do doktor.

Swoją drogą, to mogłaby już odpuścić. Wrosła w środowisko Cukurovej, funkcjonuje w nim nie najgorzej i wie, że z Yilmazem nie będzie żadnej przeszłości, gdyż taka ewentualność niesie za sobą zagrożenie życia.

Wygląda na to, że Yilmaz nie może sobie spokojnie ułożyć życia z Mujgen, bo Zuleyha zawsze będzie mącić?!

Demir to wszystko widzi, a poza tym dodatkowo do szału doprowadza go wzrastanie w siłę Yilmaza, dlatego bez skrupułów chce go zabić
On, niekwestionowany pan Cukurovej i okolic ma konkurenta, który spycha go powoli z piedestału...

Zastanawiająca jest scena spotkania Hunkar i Alego. Rozmawiają o swoich synach i o ich powstrzymywaniu przed zemstą....Nagle ktoś zza węgła strzela do nich...
Nie przypuszczam, aby to był rozkaz Demira. Ale kto się na to poważył? Obstawiałabym Cengavera, któremu Demir nadal nie wybaczył , wykluczył ze spółki i na dodatek poinformował, że swoje pieniądze odzyska, gdy kombinat powstanie i zacznie zarabiać

No i największy smaczek na koniec Gaffur
Seher wiedziała , co robi. Nadskakiwała, dawała w kuchni najsmaczniejsze kąski, prawiła miłe słówka, parzyła herbatkę, radziła , aby się oszczędzał
No i zadziałało
Facet zgłupiał, kupił jej chustkę i...kolczyki. Nie zdążył ich dać, bo weszła Fadik, plotkara nad plotkary...
No i traf chciał, że znalazła je ...Saniye
Trzeba było się wykręcać, a to Gaffur ma opanowane do perfekcji
Świetna była scena tańca Saniye i wabienie Gaffura do sypialni. Oni są kapitalni i w pojedynkę, i w duecie.
A Seher to jędza. Ona nie tylko zawrócić chce w głowie Gaffurowi, ale ma też zamiar wygryźć z salonów nianię Adnana. Bardzo dobrze dobrana aktorka o lisiej mordce

Gaffur pokazał też swoje ciemne oblicze Wziął pieniądze od rolnika i wydzierżawił mu ziemię....Gultem
Gdy okazało się, że siostra też to zrobiła , wpadł w szał i oczywiście w ruch poszły pięści. Gultem próbuje się stawiać bratu i chwała jej za to, a ustawiła go do pionu Hunkar, mówiąc, że to ziemia Gultem i ona może z nią zrobić, co zechce ...z pieniędzmi również, gdyż będą one zdeponowane u niej.

Mina wściekłego i zszokowanego Gaffura ...bezcenna! Jak to, on starszy brat wg obyczaju rządzi wszystkim i wydziela grosze , a tu co za porządki. Świat stanął na głowie Kobieta może decydować o sobie i pieniądzach...koniec świata
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:38:51 03-04-19    Temat postu:

Pozycja stała i chyba się nie zmieni...

Kto strzelał do Hunkar i Alego F. nie wiadomo. Wszystkie znaki na niebie i ziemi, po poprzednich zagrywkach Demira, wskazują na niego, ale to raczej nie on...

Ciągle znakiem zapytania jest odrzucony Cengaver, który poprzysięga zemstę, ale...jaki miałby cel w zabiciu Alego?

Hunkar zrobiła wywiad swoim sposobem, jednak Demir był autentycznie zdenerwowany tym, że do matki strzelano... na razie mamy niewyjaśnioną zagadkę.

Celem jest oczywiście Ali, który przeszkadza wielu osobom w okolicy.
Demir poza strachem o matkę , jest też wściekły, że ona spotyka się z Fekerim.
Raz, że to Fikeri, który zbił jego ojca, dwa - jest zbyt inteligentny i urabia sobie ludzi, trzy - pomnaża majątek i poprzez to w siłę rośnie Yilmaz

Fekeri dochodzi, kto uszkodził hamulec w samochodzie Yilmaza. Powiadomił o tym Hunkar, z którą umówił się, że będą powstrzymywać swoich synów... przed skakaniem sobie do gardeł.
Ali nie chce stracić przysposobionego syna i zaleca opanowanie , a nie wymachiwanie pistoletem. Hunkar myśli o jedynaku, ale też o pozycji społecznej, opinii na ich temat .
Yamanowie , jak królowa, muszą być poza wszelkim podejrzeniem!


Trud wychowawczy Alego, mimo błagania, poszedł na marne! Gdy Yilmaz dowiedział się, kto stoi za wypadkiem jego samochodu, nie wytrzymał, ogłuchł na argumenty ojca,jedzie z bronią rozliczyć się z Demirem, a ten ani myśli ustąpić....
Awantura na całą Cukurovą
Ali krzyczy , Hunkar krzyczy, przerażona Zuleyha nie wie , co począć...a na dodatek świadkiem zdarzenia jest matka Mujdgen , którą dopiero co córka przekonała do Yilmaza, teraz oczywiście nie da zgody na zaręczyny...


Dwa zdania o matce doktor. Jest zdegustowana wyborem przez córkę miejsca pracy w prowincjonalnym szpitalu, mieszkaniem w mocno średnich warunkach, no i jeszcze ten... "narzeczony"
Co prawda jeść umie, swobodnie rozmawiać także, potrafi się zachować, jest uczynny, opiekuńczy, przystojny, ale...na męża dla córki nie pasuje.
Mujden przekonała ją odwołaniem się do ich sytuacji :"Wy z ojcem pochodziliście z dobrych rodzin, ukończyliście studia, osiągnęliście pozycję, ale...spokoju i szczęścia nie było".
To ostatecznie przekonało ją do tego "nierównego" związku.A na drugi dzień...awantura w Cukurovej.

Na szczęście do tragedii nie doszło i Zyleyha przeżywa krótki czas rodzinnego zadowolenia, bo oczywiście o szczęściu raczej nie możemy mówić, choć wyznanie miłości pada z jej ust
Czuje się bezpieczna...

Do zaręczyn dochodzi , mimo że Mujdgen wspiera tylko Sebaahattin i przyjaciółka ze studiów. Scenka urzekająca, wszyscy zadowoleni, ale nie może być za słodko, gdyż na koniec uroczystości do drzwi domu Alego i Yilmaza , puka.... Zuleyha z dzieckiem na rękach.

Co się stało
Wzburzona Hunkar wywołuje Demira z domu, aby wygarnąć mu prawdę o wypadku Demir próbuje ją strofować za kontakty z Alim, ale ona wyraźnie mówi mu, że opłaca ludzi , aby wykonywali za niego brudną robotę, że przed laty skłamał, mówiąc, iż Adnan Yaman był bezbronny i to Ali strzelał z premedytacją, poza tym niemal rzuca mu w twarz kawałek uszkodzonego hamulca. Jest zszokowana tym faktem...przecież tym samochodem jechała też Zuleyha ...Nie przyjmuje do wiadomości tłumaczeń syna, ze robił to z miłości?!
Jest zdruzgotana, nie tylko zresztą ona...

Zuleyha zorientowała się w sytuacji, gdyż teściowa zazwyczaj rozmawiała z synem w domu...poszła za nimi i podsłuchała rozmowę
W sekundzie zmieniła się w panterę, wykrzyczała ,co jej na sercu leżało, zarzuciła mężowi , że czuła opieka po wypadku była jego grą....
Wszystko runęło

Hunkar załamana , Demir załamany i Zuleyha także, a że ona często działa impulsywnie, korzysta z tego , że Demir i matka rozpamiętują wszystko w samotności, pakuje się, zabiera dziecko.....

Nie podoba mi się to! Demir jak oszalały będzie jej szukał, Yilmaz dopiero co poczuł się wyzwolony i w miarę szczęśliwy, wymienił przed momentem obrączki z piękną doktor , a tu :"Stuk, puk..." i za drzwiami... Zuleyha z dzieckiem....
Szok

Spokoju nie będzie....

Ostatnio wspomniałam o Seher i jej lisim charakterze. do przewidzenia było, że ona doprowadzi o usunięcia z domu niani. Jest bezczelna i zaprzecza , jakoby zaoferowała pomoc przy opiece nad Adnanem , gdy niania pójdzie po zakupy dla małego. Wręcz ją namawiała i z premedytacją nie zajrzała , ani razu do Adnana, by mały się odparzył! Najgorsze w tym jest, że Zuleyha nie bardzo zna się na ludziach i ulega manipulacji służącej.
Po odprawieniu opiekunki ( nie wzbudziły podejrzeń oskarżenia kierowane w stosunku do Seher), służącą czyni opiekunką ?!

A ta się cieszy Flirtuje z Gaffurem, że chłop zaczyna chyba tracić kontrolę nad sobą, zagrała na nosie Fadik, Gultem i Saniye.

Mina Saniye nie wróży niczego dobrego i cieszyłabym się, gdyby tak było

Dziewczyna oderwana od pługa , od razu weszła na salony, a one muszą tyrać i ... spaceruje ostentacyjnie z dzieckiem. Ma czysty i wygodny pokój w domu państwa, czego więcej trzeba dziewczynie z czworaków. Tyle, że coś mi się wydaje, iż Seher na tym nie poprzestanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie niewyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 3 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin