Telenowele

Julia · Wysłany: 20:57:46 06-10-19 Temat postu:

Lucy napisała:

ZuzannaZuzia · Wysłany: 21:37:11 06-10-19 Temat postu:

Julia · Wysłany: 23:55:41 06-10-19 Temat postu:

Onedine napisała:

Reyyan · Wysłany: 8:47:05 07-10-19 Temat postu:

Onedine · Wysłany: 16:52:52 07-10-19 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 22:58:06 07-10-19 Temat postu:

Na szybko o 15 odcinku:

- ten wątek z ciążą Handan mnie zaskoczył, ale jak upadła, to od razu powiedziałem: Będzie w ciąży. I co? Jest

. Imię Maciej w odniesieniu do wróżbity Macieja - jak najbardziej.
- wydaje mi się, że synem Sultan, może być Caner - ten żołnierzyk. Firat jest nadzwyczajnie "za stary", a Hanife było w którymś odcinku wspomniane, że przyniosła jakieś dziecko. I być może podarowała je Nigar na wychowanie.
W końcu, by się zgadzało. Wiekowo i wyglądem - ten sam nos...
- scena krzyków Zehry plus depresja Hazara mnie - rozbroiła i rozbawiła... Nie potrafię powiedzieć dlaczego, ale jak zobaczyłem oszołomionego Hazara, tulącego się do ojca, i jeszcze drąca się jak poszwa Zehra... - tu już mózg błagał o litość.
- Hanife i jej podtekst o królicy był nieziemski

Ta scena mnie tak rozbawiła, jak żadna wcześniej

.
- kto mógł porwać Reyyan... wydaje mi się, że:
* Numer 1 - Hasmet - ten co próbował zgasić "wojenne zamiary" pomiędzy Nasuhem i Azize.
* Numer 2 - Nasuh - nie chce mi się wierzyć. W końcu, po co miałbym to robić, skoro nienawidził swojej "wnuczki".
* Numer 3 - Inny wróg Aslanbeyów - może sobie kogoś tam wzięl i delikatnie mówiąc, zdenerwowali. Ale żeby mieli się mścić ni stąd, ni z owąd?

Odcinek przekrzyczany, przegadany, na razie nic większego nie wniósł do sprawy. Jedynie wspomnienia o Aysy przez Azize jak jechała na plac boju, coś tam więcej powiedziały. Ale tak - nic...
Zdziwiło mnie, że nikt nie zareagował, jak Nasuh mówił do Hazara podczas tulenia (scena jak się dowiadują o napadzie na Reyyan i Mirana), że po zwrocie iż przyjął córkę jak swoją:
" Nie chciałem Reyyan. Bóg jeden wie, że Ty ją chciałeś.
Wychowałeś ją jak swoją." - to znaczy, że wszyscy wiedzą, prócz Reyyan, że nie jest jego córką. Cud, że pomimo tylu liści, i w ogóle tylu akcji, jeszcze nikt się nie odważył jej tego powiedzieć prosto w twarz...
Po 1 odcinku wiadomym bylo, że Handan wiedziała o ciąży Zehry, że urodziła w wieku 17 lat czy cuś takiego.

Mam nadzieję, że w odcinku 16 coś się wyjaśni więcej. Poza tym, liczę ogromnie na to, że Miran nakryje babcię i Hanife w tym domku (W końcu w zwiastunie się pyta, co ma wspólnego z tym kobietą), ale czy polecą coś do przodu? Przyjdzie nam na więcej czekać do piątku

.

Julia · Wysłany: 0:06:18 08-10-19 Temat postu:

Matthias napisał:

Reyyan · Wysłany: 12:48:47 08-10-19 Temat postu:

Obejrzałam 15 i podoba mi się jaki wpływ ma Reyyan na Mirana. Babka zaczyna przegrywać. Najpierw Reyyan powstrzymała go przez zabiciem Azata, który nie rozumie, że ona jest z Miranem z własnej woli!!! Tak samo jak Zehra. Reyyan wybrała Mirana powinni się z tym pogodzić, nie jest już 5 letnim dzieckiem. Zehra widać jest bardzo zżyta z Reyyan.

Potem Miran postawił się babce i zabrał Reyyan do Zehry. Mam nadzieje, że będzie jej się dalej przeciwstawiał i powoli uwolni się z pod jej wpływu. Azize tylko dąży do tego żeby Miran zniszczył Sadoglu, bo to jego rodzina i ta zemsta będzie dla niej dopełniona skoro zrobił to sam członek ich rodziny.

Noi na koniec własnie ta scena babka myślała, że Miran przybył żeby jej pomóc w wojnie z wrogiem, a tu jednak nie, chodziło mu tylko o Reyyan.

Spotkanie matki z Reyyan. Miran tak patrzył na nie. Widać, że mu brakuje takiej miłości matki.
Zehra uderzyła w najczulszy punkt Mirana mówiąc o matce i ojcu.Sam to potem stwierdził. Wkurzyłam się trochę na nią!

Może ten Ali dowie się w Kars czy Azize ma jeszcze jakichś wrogów.

Końcowa scena, gdzie stoi pusty samochód, którym pojechała Reyyan. Pojechała za Azize, ale gdzie zniknęła?

Czuje, że to Azat zabrał Reyyan, po tej akcji w rezydencji, albo sama gdzieś uciekła? albo jest jeszcze ktoś trzeci? Ehh, mam nadzieje, że coś w końcu ruszy, bo ciągłe patrzenie tylko na te ich bitwy i słuchanie ich darcia mnie wnerwia i nudzi!

Onedine · Wysłany: 18:08:54 08-10-19 Temat postu:

ZuzannaZuzia · Wysłany: 17:33:16 11-10-19 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 18:10:15 11-10-19 Temat postu:

Dzisiaj jest podobno jakiś mecz.
Reytingi polecą w dół coś czuję :3.

Onedine · Wysłany: 18:19:19 11-10-19 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 18:29:20 11-10-19 Temat postu:

Wszystko zależy, jaki mecz.
W poniedziałek lecą eliminacje, to ponad połowa stacji seriali nie da. Dzisiaj chyba nie ma tak 'mocnego' meczu, ale zgadzam się trochę z Matthias_96. Ratingi mogą polecieć w dół, bo od początku 2. sezonu one i tak lecą cały czas w dół. Przez mecz mogą spaść do tak 7,5%.

Serialu nie oglądam, ale zauważyłem coś takiego, że wiele hitów na ATV jest chwilowe. Wyjątkiem jest EDHO i "Cukurova". Ale SAK, czy "Hercai" na start mają ogromną widownię, która z odcinka na odcinek się kruszy. Tak, czy siak obstawiam, że fanomaniaki "Hercai" mogą spać spokojnie, bo do czerwca to ten dizi napewno poleci.

ZuzannaZuzia · Wysłany: 9:48:22 12-10-19 Temat postu:

No i dalej nic nie wiadomo. Jedyne co się zmienia to mimo ciągłej nienawiści tak eksponowanej przez Mirana do Hazara tych dwóch mężczyzn zbliża się do siebie.
Nawet niektóre sceny wyglądały jak kłótnie ojca z synem.

Sama końcówka bez tłumaczenia. Ciekawe dlaczego ?