Telenowele

Reyyan · Wysłany: 20:26:22 13-11-19 Temat postu:

Odc 21 zwiastun 2
https://www.youtube.com/watch?v=fmRcohjwQi0&feature=youtu.be&fbclid=IwAR1rA2afKpcX-WW1IBUanllXs4a6q_mdEtsepkUZXJ3Ig05uVkCPPSCrxQg

Hazar się obudził

szybko

ale z drugiej strony dobrze.
Potwierdził, że nie spadł. Czyli ktoś go zepchnął.
Reyyan dusi babke

Gonul się domaga prawdy o Firacie. Babane chciała przywalić Gonul, ta się stawia, ale jej zagroziła. Byłaby zdolna zabić Firata.

Elysa Argento · Wysłany: 18:19:32 14-11-19 Temat postu:

Niezła telka z tego serialu

Julia · Wysłany: 18:54:33 14-11-19 Temat postu:

Onedine napisała:

Reyyan · Wysłany: 19:31:55 14-11-19 Temat postu:

Ja się zastanawiam czy jeszcze mnie coś tu zszokuje

Takie dramaty jeśli chodzi o babkę to mogą być

mi się śmiać chciało jak oglądałam zwiastun

Babce nie będzie za wesoło w odcinku

dostaje ciosy, ale wyjdzie zapewne ze wszystkiego obronną ręką. Jej prawdziwy upadek to pewnie będziemy mieli na koniec serialu

Julia · Wysłany: 20:27:44 14-11-19 Temat postu:

O ile w ogóle....

Babka wydaje się być , jak skała - nie do ruszenia

Byłoby to oczywiście wredne ze strony scenarzystów, aby Azize w końcu nie została sama, no może z ta swoją Hanife, zdruzgotana , pokonana...

Matthias_96 · Wysłany: 20:28:44 14-11-19 Temat postu:

Reyyan dusząca babkę - ma ktoś popcorn?

Uwielbiam to. Drama będzie, babka będzie - nic mi więcej nie potrzeba do szczęścia.
Reyyan miała nie przychodzić do szpitala, a i tak się pojawiła

.

Julia · Wysłany: 22:22:32 14-11-19 Temat postu:

Będzie , będzie

się działo!
Babce omal oczy nie wyszły na wierzch! A Reyyan , jak dzika pantera!!!
Nie wiem czy mi się przywidziało, ale chyba Zehra pogodziła się z Reyyan

Nie mogę się doczekać. Wy pewnie już w piątek będziecie oglądać ( poinstruujcie mnie ), ja dopiero w sobotę na russkom.

ZuzannaZuzia · Wysłany: 0:20:42 15-11-19 Temat postu:

W sumie to głupia ta Reyyan. miałam ją za rozsądniejszą, a ona uzywa metod Aslanbeyów, a może i Nasuha. Mnie jakoś nie podobała się ta scena z duszeniem

Julia · Wysłany: 10:19:43 15-11-19 Temat postu:

Zobaczymy, jak to będzie wyglądało w odcinku - obroni się Reyyan czy też nie?
Ona do tej pory próbowała powstrzymywać się przed ostrymi reakcjami i skoro tak zareagowała, to najprawdopodobniej doprowadzona była do ostateczności. Ta wiedźma zrobiła jej i rodzinie tyle złego...

Reyyan · Wysłany: 10:32:21 15-11-19 Temat postu:

Ja się wcale nie dziwie Reyyan. Ojciec mało nie umarł, a ta pewnie jej coś powiedziała znając tą wiedźmę. Każdy na jej miejscu miałby już dość.

lucy · Wysłany: 13:59:33 15-11-19 Temat postu:

A ja bym polemizowała. Azize pomimo, że jest podła jest też stara i ze względu na wiek Reyyan powinna powściągnąć swoją agresję. Jest protką, a od protki oczekuje się pozytywnych wzorców zachowań. Dla mnie to było żenujące, bo scenę widziałam w internecie. Matka wariatka i córka tez wariatka - taki wniosek wysnułam. Pomijam, ze jak na moje oko Ebru okropnie odgrywa sceny złości. I tyle żółci wylewa, ze nie mogę na to patrzeć. Aktorka grająca Gonul wg mnie lepiej sobie radziła w tego typu scenach kiedy jeszcze oglądałam serial.

Julia · Wysłany: 19:38:20 15-11-19 Temat postu:

Ja też bym polemizowała...a i Azize by się na takie określenie nie zgodziła i obraziła

Jest duużo starsza,bo to w końcu babka, ale nie jest stara

Stara , to jest Hamine w "Cukurovej"...
To już nie te czasy, kiedy osoby w jej wieku uważa się za stare.
Poza tym babka dobrze się trzyma

Reyyan do tej pory dawała się wszystkim dookoła, zbierała cięgi, przyjmowała policzkowanie i co by na ten temat nie mówić , to nawet cierpliwość Aniołów kiedyś się kończy

i nieważne czy to jest protka , od której oczekiwalibyśmy odpowiedniego zachowania, czy nie.
Poza tym nie widziałam ludzi w ekranowym szale, którzy by ładnie wyglądali.
Ani płacz, ani złość nie dodają urody...nikomu! Każdy wygląda brzydko, bardzo brzydko.

A w złości żółć się wylewa czy chcemy, czy też nie. Ponadto porównanie Reyyan z Zehrą jest Lucy[b] chyba niesprawiedliwe, tym bardziej, że do tej pory Reyyan nie wsławiła się histerycznymi aferami, przeważnie kładła uszy po sobie.

A tak naprawdę będzie można tę scenę ocenić dopiero po obejrzeniu odcinka.

lucy · Wysłany: 20:53:48 15-11-19 Temat postu:

Julia · Wysłany: 21:55:46 15-11-19 Temat postu:

Lucy,nic podobnego, jestem , jak najdalsza od popierania rękoczynów

!!!!!

Napisałam, że Reyyan w sposób niekontrolowany puściły nerwy, a my tak naprawdę nie wiemy, dlaczego zareagowała aż tak.
Powiesz, że to nic nie zmienia w Twojej ocenie, ja jestem bardziej wyrozumiała

Owszem, starszemu należy się z racji jego starszeństwa przynajmniej odrobina szacunku i Reyyan cierpliwie znosiła jej gnębienie i poniżanie, jednak - nic nie poradzę - wiedźmie się taki wstrząs należał, aby nie myślała, że wszyscy mogą być jej podnóżkami, które można zdeptać bez mrugnięcia okiem.
Wersal do Azize nie przemawia, ona jest z innej gliny...zabić , zniszczyć , patrzeć, jak ktoś cierpi i posypywać jego rany solą , to jej katalog moralny.

Lucy, na niebo bardziej zasługuje Reyyan, mimo, że rzuciła się na babkę, niż ktokolwiek inny w tym serialu , jeśli już mamy na myśli nagrody i kary w wymiarze metafizycznym

Zehra mnie też biesi od początku za nieszczerość względem córki i za wygląd męczennicy

Tyle tylko, że ona w szpitalu wpasowała się swoją lamentacją i rwaniem włosów z głowy w południowo-wschodnią mentalność. To kiwanie się , wołanie..., choć tego policzka danego Reyyan absolutnie nie mogę wybaczyć !Oni zbyt często się siebie wyrzekają i wyklinają...niemal , jak w "Koglu moglu", gdy Solski wyklinał córkę, a matka dodawała :"Wyklął, no i co?! Wyklął, to i odeklnie".

Być może po tym odcinku zmienię zdanie, nie mówię nie....