Telenowele

Matthias_96 · Wysłany: 17:14:47 13-08-20 Temat postu:

Ja się pytam, ile można... Ile znosić to całe cierpienie...
Odkręcać kota ogonem. I zapewne nic nie zostanie wyjaśnione.

lucy · Wysłany: 17:27:42 13-08-20 Temat postu:

A Mirek miał tą grzyweczkę tylko w 1 sezonie?

Reyyan · Wysłany: 17:36:22 13-08-20 Temat postu:

Tak, a pod koniec 37 odcinka znowu wrócił do grzywki.Wtedy już wiedziałam,że coś to znaczy.Teraz widać,że wróci do niej na stałe

Matthias_96 · Wysłany: 20:53:38 13-08-20 Temat postu:

Tragedia... Wszystko wraca do punktu wyjścia...

Reyyan · Wysłany: 21:26:29 13-08-20 Temat postu:

lucy · Wysłany: 21:33:21 13-08-20 Temat postu:

Miran z grzywką gdzieś leci wściekły

Matthias_96 · Wysłany: 22:55:41 13-08-20 Temat postu:

Julia · Wysłany: 14:06:27 14-08-20 Temat postu:

Grzywka jest beznadziejna, no ale przypuszczalnie, jak piszecie, ma ona wymiar symboliczny. Powrót dawnego Mirana

Babanne będzie się cieszyć, że "wnuk" wrócił na łono rodziny Aslanbey i chyba jeszcze długo, nie będzie wiedział, że jest synem Hazara.
Zaś Zehra po powrocie ze wsi będzie zajęta malutkim dzieckiem i nie będzie chciała - kolejny raz zresztą - wyjawiać tajemnicy, bo to, bo tamto....i dalej będzie się to ciągnęło

Chciałabym, aby dziecko Handan żyło, bo inaczej to i ona oraz Cihan będą się mścić. Nie mam zbyt wielkiej nadziei, gdyż dziecku spadało tętno, a zanim przyjedzie pogotowie...

Matthias_96 · Wysłany: 17:57:17 14-08-20 Temat postu:

SPOJLER

Dziecko Handan rzekomo umrze - tak sama Banu powiedziała,
odpowiadając na pytania...

Matka Mirana nie żyje - to pewne.

lucy · Wysłany: 18:24:54 15-08-20 Temat postu:

A tak kiedyś będzie?

Od Akina:

Reyyan · Wysłany: 20:01:40 15-08-20 Temat postu:

To dla mnie głupota żeby znowu to samo odgrzewać.Na początku to jeszcze miało sens, a teraz znów to samo..naprawdę Banu nie ma już pomysłu, aby tylko przedłużyć? żałosne

Teraz może przynajmniej Reyyan będzie lżej w domu.Mam nadzieje,że Nasuh nie będzie jej znowu katować.
Zobaczymy czy na długo rozdzielą Reymir czy będą się schodzić i rozchodzić jak w drugim sezonie.

Chociaż jak ja patrze na jednej stronie to Hercai ma spore wzięcie w innych krajach i będą pewnie wykupywać prawa, to Banu będzie dalej kręcić.

Ja już nic nie oczekuje od Hercai,tylko czekam..zobaczymy jak to się wszystko skończy

Matthias_96 · Wysłany: 21:11:37 15-08-20 Temat postu:

Wydaje mi się, że teraz Reyyan ma oparcie w dziadku.
Po tym wszystkim co się wydarzyło, Nasuh przejrzał na oczy
i dostrzegł to, jak bardzo skrzywdził Reyyan.
Zastanawiam się tylko, czy przypadkiem ten nowy gościu,
nie będzie po prostu adorował Reyyan, a Miran będzie o nia zazdrosny...
Jeśli tak- to słabe to będzie.

Reyyan · Wysłany: 21:29:03 15-08-20 Temat postu:

Tak Nasuh w końcu chyba przejrzał na oczy,docenił Reyyan, a Yaren w końcu spadła z piedestału

Jesli tak,to będzie to słabe. Już to widzę

Miran dostanie furii

Matthias_96 · Wysłany: 21:35:07 15-08-20 Temat postu:

Reyyan · Wysłany: 21:41:44 15-08-20 Temat postu:

Może coś w tym jednak jest i się nie uda.Mam nadzieje,że szybko da sobie spokój z zemstą,bo straci Reyyan, a i ja mam dość INTIKAM. Naprawdę czekam na prawdziwego decydującego kopa od Mirana dla Azize.

Nowy na pewno będzie podbijał do Reyyan,ale wątpię,że nawet na niego spojrzy.Wystarczy,ze będzie do niej uderzał.

Czekam na ojca Reyyan,zobaczymy jak na niego zareaguje. Reyyan i tak zawsze będzie widziała ojca w Hazarze. Zobaczymy jak długo zagrzeje miejsce w serialu.