Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Çilek Kokusu - Gold Film/Star TV - 2015
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 39, 40, 41  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie niewyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shaunee
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 11540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:11:28 04-01-16    Temat postu:

Z tego co wiem to AM ma tylko 17 odcinków, bo po pierwszym sezonie skończono go kręcić, tak mi się wydaje więc zostałoby jej jeszcze 10 odcinków, no to faktycznie na CK troche poczekamy... ale najwazniejsze, że w ogóle bedzie tlumaczone dla mnie nawet lepiej, bo teraz mam sesję, potem pisanie pracy mgr, wiec pewnie nie mialabym aż tyle czasu, by móc swobodnie ogladać CK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13333
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 4:01:28 07-01-16    Temat postu:

Dziękuję za życzenia Nareszcie znalazłam czas (o ile nie padnę) na krótkie streszczenie. Oglądnęłam 19 i 20 odcinek, ale końcówka 20 odcinka była taka świetna, że chyba pozapominałam to co wydarzyło się wcześniej, a tym bardziej w 19 odcinku, który oglądałam przedwczoraj, ale z tego co kojarzę to za wiele się tam nie działo.

Odcinek 19
Burak powiedział Volkanowi, że od pewnego czasu są z Asli razem i się kochają Volkan na to, że cieszy się razem z nimi, a Burak zapytał: Poważnie? Po wyjście z kawiarni Volkan powiedział do siebie: Wiedziałem. Asli była moja. Mimo wszystko i tak będzie moja.
Burak był zazdrosny o to, że Volkan trzymał Asli za rękę. Dał jej kwiaty i powiedział, że to za to, że się nim opiekowała i dodał, że ona nie musi mu dawać prezentów, bo sama nim jest dla niego
Elcin zadzwoniła do Asli, ta przyszła. Kazała jej narysować ten rysunek i zapytała dlaczego zadzwoniła i powiedziała, co powiedziała. Elcin chciała dać jej czek, ale Asli go nie przyjęła. Dała jej kontakt do jakiejś firmy, która poszukuje pracownika i poprosiła, aby prawda nie wyszła na jaw, bo to zaszkodzi jej firmie.
Potem Burak spotkał się z Ganim. Oczywiście ten tchórz przyszedł z obstawą. Burak powiedział Volkanowi, bo jakiś czas później ten się zjawił i pokazali Ganiemu gdzie jego miejsce Po skończonej bójce Volkan powiedział: Jak ciocia cię zobaczy, to chyba zwariuje., a Burak na to: Bardziej boję się Asli... Asli nie mogła się dodzwonić do Buraka, więc jak tylko usłyszała jego samochód wślizgnęła się do jego pokoju i jak zobaczyła, że ma siniaki na czole to zarzuciła mu kłamstwo. Asli: Jak możesz kłamać. I jeszcze mówić,że spotykasz się z kolegą ze szkoły. Burak:On był kolegą ze szkoły. To nie kłamstwo. Asli:Nie szydź. Potem zapytała się, czy bardzo go boli, a on że tak i aby posmarowała go tym eliksirem, co ostatnio, a ona że nie ma mowy i Burak przyciągnął ją do siebie i pocałował i powiedział: To wystarczy. Ty jesteś moim lekarstwem
Rankiem Burak usłyszał rozmowę Sukran z Asli (nalegała, aby to mieszkanie sb znalazła) i Burak postanowił z nią porozmawiać. Sukran powiedziała, że jest pracownicą jego mamy i jak prawda wyjdzie na jaw to jego mama na pewno ją i jej przyjaciółkę zwolni. Poza tym jego mama nigdy nie zaakceptuje Asli, a z kolei mama Asli nie pozwoli, aby Burak zbawiał się z Asli, a Burak na to: Rozumiem panią. Ale z Asli ja się nie zabawiam. Ja ją kocham Potem Sukran dodała, że zna swoją przyjaciółkę i jest pewna, że gdy pozna prawdę rozzłości się na Asli. Burak powiedział Sukran, aby już nie niepokoiła Asli. Powiedziała, że nie będzie tego robić.
Elcin rozmawiała przez telefon ze swoim ex-mężem o Cagly i kradzieży rysunku, Cagla to słyszała i postanowiła przyznać się matce...
Burak i chłopak Goncy (Erden, albo Erdem) postanowili jechać z dziewczynami na biwak, a Erden wymyślił, że przestraszą dziewczyny odgłosami wilków i niedźwiedzi i one wtedy nie będą chciały, aby oni wypuszczali ich z objęć Dziewczyny to usłyszały i postanowiły się zemścić Dobre było jak się z nich nabijały, a oni tacy przestraszeni Ale szybko wyznały im prawdę Rano zjedli śniadanie i Asli było smutno, że to wszystko tak szybko się skończyło, a Burak jej powiedział: Nie martw się kochanie. Nasza historia nigdy się nie skończy
Gani widział Asli z Burakiem...
Sukran zmieniła podejście do związku Asli z Burakiem Przyszła do jej pokoju i powiedziała jej, że zrozumiała, że Burak naprawdę ją kocha Zapytała, czy ma świadomość w jakie problemy się wpakowała i powiedziała: Jesteś na najlepszej drodze do bardzo dużej wojny. Pan Burak będzie walczył o ciebie, to oczywiste Ale koniec końców to ich syn, więc oni będą walczyć o niego. I na końcu powiedziała, że nie będzie naciskać na przeprowadzkę, ale że mają być bardzo ostrożni i żeby Asli powiedziała o tym mamie. A Asli, że powie je to po rozpoczęciu studiów, po znalezieniu pracy i zarobieniu pieniędzy... Ehh jak tak będzie zwlekać to ktoś jeszcze ja uprzedzi...
Gani śledził Buraka z Asli. A oni mieli taką słodką scenkę w samochodzie. Burak: Właśnie dlatego cię kocham. Gdy jestem z tobą, nie czuję się źle gdy milczymy. Robię to, co chcę robić. Jestem taki spokojny. Gdy jesteśmy razem, możemy milczeć, albo mówić. To milczenie jest dla mnie bardzo cenne. I końcówka Burak: Nigdy cię nie zostawię. Wiesz, prawda? Asli: I nie zostawiaj
Gani śledził Asli i wydedukował, że mieszka u Buraka i zadzwonił do Cagly, aby podzielić się z nią tą informacją.

Odcinek 20
Awwwwwwwwwww Ale od początku
Cagla nie wyznała prawdy o Asli, ale zachowała sb to na później, Gani ją przekonał.
Burak i Asli poszli na uniwersytet. Burak powiedział Asli, że dzięki niej pierwszy raz czuje się szczęśliwy idąc na uniwerek Cagla przysiadła się na zajęciach do Buraka, a on, żeby trzymała się od niego z daleka jak nie chce zepsuć ich relacji Wstał i zmienił miejsce
Pojawił się ojciec Cagly.
Asli spotkała Ganiego, który nie chciał jej przepuścić. Potem zobaczyła Buraka. Jak przyszła on się jej zapytał, czy Gani nic jej nie powiedział, albo czy jej nie dotknął. Asli zaprzeczyła. Do Ganiego podszedł Volkan i powiedział mu, aby swoje problemy załatwiał z nim i aby nie niepokoił Asli, bo ten go zniszczy Potem Gani zapytał się dlaczego ten interesuje się dziewczyną kuzyna i czy ta mu się podoba. Na koniec Gani stwierdził, że nie ma z nim problemu, a Volkan na to: A ja mam z tobą problem.
Ojciec Cagly chce sprzedać udziały w firmie Mel's (firmie Elcin) po cichu i po kryjomu i tak, aby Elcin później utrudnić życie... I akcje kupiła Basak!!!!!! Nawet w dniu ślubu Sinana zadzwoniła do niego i go o tym poinformowała...
Volkan odwiedził wujka i zapytał o Basak, czy to prawda, że ich matka była w więzieniu i oni o tym wiedzieli i dlatego nie mogła skontaktować się z dziećmi. Nihat powiedział, że nie wie, co się działo z Basak, ale uważa, że w więzieniu raczej nie była. Volkan spotkał się z Edą i powiedział, że jak Basak była w więzieniu to postara się zmienić do niej podejście, ale gdy więzienie okaże się kłamstwem to Eda przestanie się z nią spotykać.
Asli porozmawiała z Goncą i ta stwierdziła, że Gani wydaje się bardziej niebezpieczny niż myślały i że lepiej byłoby gdyby powiedziała Burakowi wszystko, bo ten człowiek może nie zostawić jej w spokoju...
Burak spotkał się z Asli i chyba powiedział jej o ślubie, Sinana i Elcin, że musi na niego iść i na końcu zapytał: Mówiłem ci jak bardzo cię uwielbiam/kocham? Asli: Nie. Burak: Dobrze, więc teraz powiem. Bardzo cię uwielbiam/kocham. Asli: I ja ciebie uwielbiam/kocham .
Asli rozmawiała z Burakiem, ale jej mama przyszła i musiała się rozłączyć i trochę nakłamać mamie...
Pojawiła się nowa postać: Banu. Dziewczyna jest nową koleżanką Asli z roku. Ścigają ją jakieś typki i nie należy raczej do bogaczy z drogimi samochodami i narcyzów Uciekając przed pewnymi typkami schowała się w samochodzie Volkana, więc kto wie może coś z tego będzie Banu zapytała Asli, czy ktoś w jej rodzinie rysował, a Asli, że jej ojciec był architektem, ale nie żyje. Ta jej współczuła, a gdy Asli zapytała o jej rodziców to nic nie odpowiedziała, tylko wyszła.
Ojciec Buraka, Nihat ma zdjęcia Buraka z Asli Najprawdopodobniej wynajął detektywa. Dowiedział się, że Burak bił się z Ganim na imprezie i była z tą bójką związana Cagla. Patrząc na zdjęcie powiedział: Tak, tak mam zdjęcia, czyli oni nadal są razem. I na końcu rozmowy powiedział, aby ten ktoś nikomu o tym nie mówił i że ma to zostać tylko między nimi. Potem pojawił się Burak, ale ojciec nie rozmawiał z nim na ten temat, tylko ściemniał.
Później Emel (mama Asli) przyniosła kawę Nihatowi i jego żonie. Burak stał przy kominku i Nihat zapytał Emel jak tam Asli, a Burak od razu wykazał zainteresowanie rozmową Potem Nihat powiedział, że jakby Asli chciała, a potem chyba się poprawił, bo powiedział, że on chciałby, aby Asli pracowała w ich firmie po skończeniu studiów. Burak ucieszył się i uśmiechnął , a Selda była niezadowolona ta propozycją. Emel powiedziała, że Asli na razie pracuje z koleżanką w cukierni, a Nihat na to, że jakby wiedział to tort weselny Sinana zamówiłby u Asli, a Selda, że chyba nie mówi tego poważnie. Potem zaczęła się niby tłumaczyć, że tort muszą przygotować profesjonaliści, a Nihat, że skoro założyła cukiernię to jest profesjonalistką I Emel wyszła, a po jej wyjściu Nihat zapytał żonę dlaczego zachowuje się w ten sposób, a ta że nie powiedziała nic złego tylko prawdę... Emel nie powiedziała przy Asli, co usłyszała, ale powiedziała o tym Sukran, a Sukran do siebie: Skoro pani Seldzie już teraz nie podoba się Asli to co będzie jak pozna całą prawdę...
Potem Asli z Burakiem rozmawiali przez telefon i Burak powiedział Asli: Jak mógłbym o tym zapomnieć. W ten dzień spotkałem miłość swojego życia
Selda wychodziła z domu, Asli z Burakiem też. Selda wyszła wcześniej, ale potem się wróciła i zobaczyła jak Asli wsiada do samochodu Buraka i do niego zadzwoniła i zapytała się, co robi ta dziewczyna w jego samochodzie, a on że spotkali się przy wejściu i on ją podwozi, a Selda na to: Burak, nie mogę uwierzyć, wozisz córkę kucharki? Nie przystoi ci. , Burak, aby nie przesadzała, a ona czy coś jest między nimi, a gdyby tak było to jeszcze dziś każe im się wyprowadzić z domu. Burak powiedział, że później porozmawiają. A po skończonej rozmowie Selda do siebie: Niemożliwe. Mój syn kierowcą córki kucharki. Dobrze, gdyby to było tylko to. Nie przymknę na to oczu, dziś się wyprowadzą.
Asli stwierdziła, że jego mama nigdy jej nie zaakceptuje, a Burak: Cokolwiek powiesz, dzisiaj porozmawiam z rodzicami. Co oni mogą zrobić? Nie mogą nas rozdzielić na siłę. Jak was eksmitują z domu to ja też się wyprowadzę Asli: I co będziesz robił? Burak: Przyjadę do was. Będę ochroniarzem. Nie przyjmiecie mnie? Twoja mama jest bardzo dobra. Zlituje się. Asli: Oczywiście. Moja mama choć jest dobrą kobietą, pokaże nam [niezadowolenie], gdy dowie się o naszym związku. Burak: W ostateczności pozostaje ucieczka. Nie pójdziesz ze mną? Asli: Pójdę z tb na koniec świata. Burak odwiózł Asli do cukierni. Burak: Nie przejmuj się słowami mojej mamy. Kocham cię Asli: Ja też cię kocham
Asli przygotowywała tort i ciasteczka na wesele Elcin i Sinana. Wiedziałam Jak się Selda dowie
Końcówka najlepsza, co za napięcie. Burak z rodzicami zeszli ze schodów i zobaczyli Asli, ona ich też zauważyła. Volkan z Caglą też zeszli ze schodów i też ich zauważyli. Volkan spojrzał na Buraka. Cagla pierwsza się odezwała: Asli kochanie i do niej podeszła Wszystko wygląda przepysznie, tak jak chciałam. Podejdź. Objęła ją ramieniem i poprowadziła do Seldy, Nihata, Buraka i Volkana i zapytała: Ciociu Seldo, znacie Asli? Selda: Ttak. Cagla: Asli- dziewczyna Volkana. Miny wszystkich i to zaskoczenie malujące się na twarzy prawie każdego Selda: Dziewczyna Volkana? Cagla: Tak. Selda: Jestem zaskoczona. Kiedy to się stało? Cagla: Volkan ukrywał ją przed nami długi czas. Dopiero niedawno poznałyśmy się. Asli, jest córką waszej kucharki, prawda? Burak chciał podejść do Asli, ale Volkan chwycił go za ramię. Selda: Tak, to prawda. Cagla: Na pewno, ona oczarowała Volkana, kiedy on was odwiedzał, zwracając się do Volkana: Volkan powiedz jak się poznaliście. Burak: Cagla, dość! Przyszła Eda. Burak przesunął Caglę, aby stanąć obok Asli, chwycił ją za rękę Miny wszystkich i powiedział: Asli nie jest Volkana, a moją dziewczyną. Mina Seldy
Jak tak wsłuchiwałam się w turecki to wydaje mi się, że po turecku ostatnie słowa brzmią: moją ukochaną


Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 0:27:07 08-01-16, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Averina
Idol
Idol


Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 1446
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:24:07 07-01-16    Temat postu:

Ta końcówka 20 odcinka po prostu awwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww Ten szok na ich twarzach, nawet Asli była w szoku Uwielbiam te momenty, kiedy Burak wprawia Asli w totalne osłupienie I to jak Burak splótł swoją dłoń z dłonią Asli
Najlepsze było to, że Cagla chciała zrobić źle, ale jej nie wyszło jak zwykle zresztą Swoją drogą nie bardzo rozumiem, dlaczego Volkan przytrzymał Buraka. Sam oczywiście jak zwykle nic by nie zrobił
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 11540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:53:20 07-01-16    Temat postu:

Zgadzam soe z Wami, końcówka 20. odcinka to po prostu coś cudownego! Już widzę taką scenkę w telkach latino i jakby to tam rozegrali, a tu? No coś pięknego! tyle emocji i miłości w takiej krotkiej scenie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alvidaa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Australia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:25:46 08-01-16    Temat postu:

Ta scena to było coś cudownego i pięknego. Jedna z moich ulubionych i ta stanowczość Buraka jak nie lubić/kochać takiego faceta?
Juli Blueberry dziękujemy za tak pięknie opisane odcinki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alvidaa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Australia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:38:04 08-01-16    Temat postu:

Niedługo będzie 4 odcinek. Na fb cilek kokusu Polska jest notka, że zgłosiła sir jakąś dziewczyna która mówiła, że będzie tłumaczyć więc czekamy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:48:22 08-01-16    Temat postu:

To super, dzięki za info! Ja mimo wszystko chyba poczekam aż będzie całość po polsku, bo póki co bardzo po grudzie idzie to tłumaczenie. Aczkolwiek fajnie, że w ogóle ktoś tłumaczy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 11540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:46:21 08-01-16    Temat postu:

Oo to świetna informacja! Może jednak te odcinki po polsku bedą trochę szybciej niż zakladałyśmy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13333
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:35:18 10-01-16    Temat postu:

Alvidaa napisał:
Ta scena to było coś cudownego i pięknego. Jedna z moich ulubionych i ta stanowczość Buraka jak nie lubić/kochać takiego faceta?
Juli Blueberry dziękujemy za tak pięknie opisane odcinki
Tak, tak Cagla raczej nie spodziewała się, że Burak tak postąpi Była nieźle zaskoczona Ta scena też należy do moich ulubionych No właśnie, jak? De nada
Świetna wiadomość o tłumaczeniu. Teraz ja oglądam i rozumiem dużo to stwierdzam, że za bardzo nie pamiętam tego, co się działo tak mniej więcej do 10 odcinka, więc odcinki z napisami jak najbardziej mnie cieszą

Ja jestem dopiero w połowie oglądania 21 odcinka i miałam zamieścić wszystko od razu, ale Emel tak mnie zdenerwowała, że podzielę to na dwie części. Z napisami o wiele dłużej mi się ogląda. Bardzo dużo przez to tłumaczę i aby nie zapomnieć to sb zapisuję i stwierdziłam, że podzielę się tym z Wami Chyba trochę tego będzie, ale pocieszające jet, że to tylko 3 odcinki do końca i moje epopeje niedługo się skończą

To zaczynam moje streszczenio-tłumaczenie 21 odcinka

Końcówka była cudowna Jak Burak powiedział, że Asli nie jest dziewczyną Volkana tylko jego, a Selda: Powiedz, że to nieprawda. Burak: Najprawdziwsza prawda. Nihat: Burak to nie czas i miejsce, aby o tym rozmawia. Burak: Tato, ja też nie chciałem, aby tak się stało. Ale Cagla jest tak wypełniona nienawiścią, że w szczęśliwym dniu swojej matki tak postąpiła. Selda do Asli: Ty nie masz czego tutaj szukać. Idź stąd i zostaw mojego syna w spokoju. Nihat: Selda, proszę uspokój się. Zaraz przyjdą goście. Nie rób wstydu Burak: Mamo, nie bój się. My wychodzimy. Selda: Burak, gdzie idziecie? Nihat: Zaraz się wszystko zacznie, błagam bądź spokojna. Eda do Volkana: Wokół mnie nie ma nikogo uczciwego. Asli z Burakiem wyszli na zewnątrz. Asli: Burak coś ty narobił? Burak: Nie mogłem wytrzymać. Asli: Co my teraz zrobimy?Mama mnie zabije.

Elcin z Sinanem wzięli ślub i pocałowali się w usta, a w każdym serialu tureckim, który oglądałam on ją całował w czoło. Myślałam, że to taki zwyczaj (chyba, że to taki zwyczaj na pierwszym ślubie).

Asli z Burakiem rozmawiali w samochodzie. Burak: Pokonamy razem wszystkie przeszkody i będziemy bardzo szczęśliwi. Uwierz w nas. Ja bardzo mocno cię kocham Asli: Ja też bardzo cię kocham. Burak: Wiem, że to trudne, ale nie możemy więcej tego unikać. I Burak zajechał do domu. Asli weszła do kuchni i powiedziała Mamo muszę ci coś powiedzieć i wtedy wszedł do kuchni Burak. Ta scenka , to wejście też mi się podobało. Asli powiedziała, że nie nie potrafiła trzymać się od niego z daleka i prosi o wybaczenie. I powiedziała: Od jakiegoś czasu jesteśmy razem., a Burak do Emel: Ja naprawdę kocham pani córkę. Przepraszam, że ukrywaliśmy to przed panią. Emel poprosiła, aby Burak ich zostawił, bo chce porozmawiać z Asli. O jaaa matka spoliczkowała Asli i powiedziała: Okłamałaś mnie tyle razy. Wiedziałaś, że będę zła. Ci ludzie otworzyli nam dom, dali ci stypendium i tak się im odpłacasz? I zapytała jak spojrzy państwu Seldzie i Nihatowi w oczy i wtedy zrozumiała, że oni znają już prawdę i Emel się wkurzyła, że Asli powiedziała jej prawdę tylko dlatego, żeby nie dowiedziała się od nich. I jeszcze dowiedziała się, że Sukran znała prawdę od niedawna.

W drodze powrotnej ze ślubu Selda rozmawiała z Nihatem o całej sytuacji. Selda: Wyrzucę ich z domu, ale wstyd. Mówiłam ci Nihat, a ty dałeś jej jeszcze stypendium, aby razem się uczyli. Nihat: Dość. Selda: Wszystko zrobiła pani Emel. Nihat: Dziewczyna mogła się do niego zbliżyć, ale on mógł się trzymać od niej z daleka. Nihat powiedział, że porozmawia z panią Emeli znajdzie im mieszkanie i wtedy odejdą, a Selda: To jeszcze będziesz im pomagał? Nihat: A co mam ich na ulicy zostawić? Znajdę im pracę i mieszkanie. Wtedy ich już nie zobaczysz. Potem porozmawiam z Burakiem. Selda: Nihat, on nie może być z tą dziewczyną. Musimy ich powstrzymać. Nihat: Tak, zrobimy to.

I moja kolejna ulubiona scenka
Selda powiedziała, że Emel ma naprawdę sprytną córkę, bo wzięła sb jej syna. Emel, aby Selda uważał na słowa, bo Asli nic takiego nie zrobiła. Nihat zauważył, że Emel nie wiedziała o niczym. Selda go przeprosiła i powiedziała, że się wyprowadzają. A Nihat, że nie zrobią tego. Mogą zostać dopóki nie znajdą nowej pracy i domu, a Selda, że nie chce, aby zostali w jej domu. I wtedy pojawił się Burak Burak: Mamo, zważaj na słowa. Nihat: Burak, odnoś się z szacunkiem do matki. Burak: Jak ona będzie odnosić się z szacunkiem do Asli. Nie znasz jej. Nie pozwolę ci tak o niej mówić. Ja kocham Asli. I do dzisiaj to ja za nią biegałem. Ona jest niewinna. Od samego początku mówiła, że niewłaściwie postępujemy. Ja ją przekonałem. Selda: Burak, synku nie jesteś sobą. Nie wiesz, co mówisz. Burak: Dobrze wiem, co mówię. Nie chciałem, abyście się dowiedzieli w taki sposób. Ale Cagla nie rezygnował ze swoich gierek, więc musiałem wam o tym powiedzieć w taki sposób. Teraz rozumiecie? Selda: Cagla i jej prymitywne gierki? Kto uwierzy w takie bzdury? Burak: Asli ma cierpieć tylko dlatego, że mnie kocha? Rysunek, dzięki któremu Cagla wygrała konkurs faktycznie należał do Asli. Ona przypisała sb ten rysunek, aby skrzywdzić Asli. Pani Elcin zna prawdę. Ona nawet chciała dać Asli pieniądze, ale Asli ich nie przyjęła. Selda: Co by nie było ja i tak nie chce ich w tym domu. One w tej sekundzie wyprowadzą się z tego domu. Burak: Mamo o czym ty mówisz? One nie pójdą z tego domu. Myślisz, że jak tak będziesz postępować to ja rzucę Asli? Selda: W jakim sensie? Chcesz się spotykać z tą dziewczyną? Tak? Emel: Pani Seldo nawet jakby Burak chciał się spotykać z Asli to ja na to nie pozwolę. I potem coś powiedziała, że nie wie, co oni o nich myślą, ale że przekroczyli granice i że się wyprowadzają albo coś podobnego ). Po wyjściu Emel z Asli, Nihat: Selda, źle postąpiłaś. Nie powinno tak być.. Nihat poszedł do domu, a Burak chciał iść do Asli, a Selda: Burak już zabawiłeś się z tą dziewczyną, wystarczy. Nie ciągnij tego. Burak: Ja jestem zakochany w Asli, mamo. Zrozumiałaś? Kocham ją. Lepiej będzie jak to zaakceptujesz.

Szofer sam się zwolnił i powiedział, że nie wyznał jej prawdy, bo widział, że Asli i Burak kochają się nawzajem

Burak przyszedł przeprosić mamę Asli, a ta że nigdy nie czuła się tak upokorzona/zawstydzona i chciałaby zapaść się pod ziemię. Emel, że powinni o tym pomyśleć od samego początku. Burak powiedział, że ma rację, ale poprosił, aby ich zrozumiała, a Emel, że nie ma czego rozumieć. Emel powiedziała, że ich związek jest niemożliwy. Burak wyszedł. Szofer oddał klucze Burakowi i powiedział, że odchodzi i że tak miało być, a Burak: To przeze mnie? dodał, że porozmawia z mamą, a szofer, aby tego nie robił, bo gdy nie ma zaufania to nie ma o czym rozmawiać i dodał: Dlatego nie mogę pracować dla pana mamy, ani ona nie będzie spokojna, ani ja. Burak: Przeze mnie cierpisz bracie Halil. Halil: Zrobiłem to co uważałem za słuszne., a Burak, że nigdy mu się nie odwdzięczy. Burak powiedział, że ma jeszcze jedną prośbę do Halila, aby nie zostawiał Asli i jej mamy samych i odwiózł ich do jednego z ich hoteli. Halil powątpiewał, czy Emel przyjmie taką pomoc i stwierdził, że zawiezie je do swojego domu, a sam pojedzie do krewnych. Burak zgodził się, stwierdzają, że to będzie lepsze rozwiązanie i na końcu powiedział: Ja nie zrezygnuję z Asli. Jej mama też musi to zrozumieć.

Volkan powiedział Edzie, że kłamstwo wymyślił Burak jeszcze w Bodrumie, a Eda, że świetna aktorka z Asli, a Volkan: Eda, ty możesz być zła tylko na mnie i na Buraka, nie na Asli, bo jest niewinna i źle ją oceniasz , a Eda, że Asli ją okłamała. Volkan: Pamiętaj, że Asli była z tb w trudnym dla cb czasie, wysłuchała twoich problemów i martwiła się o cb. To nic dla sb nie znaczy? Ona ceni i cb i twoją przyjaźń. I właśnie z tego powodu nie powinnaś tak postępować z Asli. Tu ładnie jej powiedział

Elcin i Sinan zauważyli, że coś było nie tak na ślubie, a Sinan, że porozmawia z Volkanem i dowie się wszystkiego. Selda zapytała się Sukran, czy znała prawdę, a Sukran, że dopiero niedawno się dowiedziała. Selda, że jej ufała i co z tego wyszło. Sukran, że co by ona nie mówiła to ma rację. Nihat powiedział, że Sukran nie ma z tym niczego wspólnego.

Gani zapytał się Cagly dlaczego ma taką smutną minę i że powinna się cieszyć. I że wyszło lepiej niż zaplanowali i Asli już nie będzie mieszkać w domu Buraka. A Cagla: Tylko, gdy Burak na to pozwoli. Gani: Przesadzasz. Myślisz, że po tym, co się wydarzyło rodzina Buraka będzie go słuchać? Cagla: W tym przypadku to on opuści swoją rodzinę. Gani: Kto? Burak? Burak nie może przeżyć 3 dni bez pomocy ojca. Teraz będzie pokazywał dumę, ale po 3 dniach, gdy kasa się skończy wróci do domu. On boi się wszystkiego. Cagla: Mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz.

Mama z Asli wychodzą z bagażami z mieszkanka. Burak widzi się z Asli Burak: Nie obawiaj się. Nie bój się. Ja ci obiecałem. Asli... nas nikt nie może rozdzielić.

Selda z takim oburzeniem do męża o Buraku: "Nikt nas nie może rozdzielić" to jej wykrzyczał. ( :p) Selda taka rozczarowana i wkurzona, że Burak wybrał taką Asli i się od niej odwrócił I że nie powinna ich wpuszczać do domu. Nihat, że przesadza, a ta że chyba nie wie o czym mówi. Przyszedł Burak. Burak: Wyrzuciłaś ich jakby byli winni. Niewłaściwie z nimi postąpiłaś. Ani Asli ani jej mama nie zasługiwali na takie coś. Selda: A ja zasługuję na takie krzyki od ciebie? Ja chcę dla cb jak najlepiej. Burak: Ty nawet nie znasz Asli. Ciebie interesuje tylko z jakiej rodziny pochodzi Asli, czy jest bogata, czy nie. A to czy jest miła i dobra to dla cb nieistotne. Selda: Przestań. Ona oślepiła cię nie widzisz całej prawdy. Burak: To ty nie widzisz ... Ciebie oślepiła twoja arogancja. Nihat: Dość Burak. Nie może tak mówić do swojej mamy.

Volkan pyta się Cagly, jak mogła to zrobić i że to nie ma usprawiedliwienia, a Cagla: Wiedziałeś od początku i nic mi nie powiedział o Asli (gdzie mieszka). Jesteś tak samo winny jak ja. Volkan: Nie mieszaj mnie w to. I co lepiej się czujesz? Co teraz wymyśliłaś? Cagla: Ciocia Selda nie pozwoli, aby byli razem. Volkan: Burak kocha Asli, a Asli kocha Buraka, wiec nie bądź taka pewna. Cagla: Zabiorą Burakowi samochód i pieniądze i zobaczmy, czy ta miłość przetrwa przez 3 dni. I Asli z nim zostanie? Volkan: Asli taka nie jest. Nie porównuj jej z sobą. Cagla: Zobaczymy. Eda: Ale jesteś paskudna i zła. Jak mogłaś tak postąpić wiedząc o wszystkim Cagla: Tylko ty niczego nie wiedziałaś. Idź do swojego pokoju i wypłacz się mamie, Eda. Volkan: Cagla, znaj swoje miejsce! Przyszli Sinan z Elcin po paszport, bo jadą na miesiąc miodowy i Sinan zapytał co się stało, a Eda: Burak i Asli, Asli która miała być dziewczyną brata tak naprawdę okazała się dziewczyną Buraka. Cagla zamówiła tort u Asli tylko po to, aby przyszła na ślub, aby Cagla mogła ją upokorzyć przy wszystkich. I to właśnie zrobiła. Elcin: Cagla, to prawda? Cagla: Oczywiście, że nie. Eda przesadza. Eda: Przesadzam? Volkan: Eda, powiedziała prawdę. Cagla tak chciała zemścić się na Buraku. Dlatego przy wszystkich powiedziała, że Asli jest moją dziewczyną. I myślała, że Burak będzie milczał. Ale stało się inaczej. Eda: Burak powiedział, że Asli to jego dziewczyna. Sinan: Jestem zaskoczony/zmieszany. Ja myślałem, że Asli jest dziewczyną Volkana. Elcin: Cagla, wybrałaś właśnie ten dzień na zemstę na Buraku? A ja myślałam, że stałaś się bardziej odpowiedzialna. A okazało się, że ty włączyłaś nas w swoje gierki. Straszne.. to jest straszne.

Halil zawiózł mamę z Asli do siebie i chciał porozmawiać o Asli i Buraku. Halil do Emel, że może to nie jego sprawa, ale młodzi kochają się nawzajem i że był tego świadkiem jak Asli unikała pana Buraka, robiła, co mogła, ale sercu nie rozkażesz i dodał: Ma pani rację w tym, co do niej mówi, ale warto uwierzyć w ich miłość, a Emel, że nie chce teraz o tym rozmawiać. Burak zadzwonił do Halila i powiedział, że zostawił Asli z mamą u sb w domu i że trudno będzie Burakowi pogadać z Emel, bo nawet jemu nie pozwoliła mówić, czyli Burakowi tym tym bardziej nie pozwoli dojść do słowa. Burak zapytał jak Asli, a on że zdenerwowana i że jak mają się czuć gdy nie mają pracy i domu, a Burak, że to wszystko przez niego, a Halil, że wcześniej, czy później prawda i tak wyszłaby na jaw i że wg niego Burak nie powinien jej denerwować i to on pogada z Emel i wszystko jej wyjaśni.

Cagla powiedziała mamie że nie sądziła, że to zakończy się w taki sposób, a jej mama: A w jaki sposób miało się zakończyć? Niczego się nie nauczyłaś. Uwzięłaś się na Buraka? Cagla: A jak mogłam się na niego nie uwziąć. Burak zamienił mnie na córkę kucharki. Ona zasłużyła na wszystko, co jej zrobiłam. Elcin: Nawet to, że jej ukradłaś rysunek? Teraz zrozumiałam wszystko. Okłamałaś mnie. A Cagla na to, że tak postąpiła, bo Asli ukradła jej przyszłość. Elcin: Sądząc po tym, co zrobiłaś Burak nigdy nie należał do cb. Sinan rozmawia z Volkanem o sytuacji z Asli i Burakiem. Sinan: Mogłeś mi powiedzieć o tym. Też zostałem oszukany. Volkan: Tato, powiedziałem ci że to wszystko było przez Buraka.. Nie zrzucaj winy całej na mnie. Sinan: Jakbym nie miał dość problemów. Twoja matka wykupiła akcje firmy Elcin. Zrobi wszystko, aby nam dokuczyć. Pomyśl jak Elcin się zdenerwuje, gdy pozna prawdę. Sinan powiedział, że nie może teraz powiedzieć o tym Elcin, aby nie zepsuć im miesiąca miodowego i stwierdził, że jak wrócą to pogada z bratem, bo teraz nie może nic wymyślić. Volkan: Tato jak chcesz mogę porozmawiać z wujkiem. Może znajdziemy rozwiązanie do waszego przyjazdu. Sinan zgodził się.

Selda wieczorem rozmawia z Nihatem o Buraku. Selda: Twój spokój doprowadza mnie do szaleństwa. Nihat: A co mam zrobić? Selda: W jakim sensie? Mógłbyś zabrać jej stypendium, aby chociaż razem się nie uczyli. Nihat: Nie pleć bzdur. Selda: To zmień uniwersytet Burakowi. Zrób cokolwiek. Nihat: Jeśli my ich rozdzielimy ich miłość będzie tylko rosnąć. A potem, gdy będziemy mówić Burakowi "nie" on weźmie ją za żonę. Selda: Nawet tak nie mów. Nie pozwolę na to. Nihat: Tak było z Sinanem. Cokolwiek mówiliśmy Sinanowi o Basak on nam nie wierzył.Dla niego Basak zawsze miał rację. A po ślubie, gdy już nic nie mówiliśmy on zaczął wszystko sam rozumieć. Selda: A my co zrobimy? Oni będą dalej się spotykać? Nihat, ona nie może być dziewczyną mojego syna. Ona nie może go uszczęśliwić Nihat: Jak tak będziesz postępować to zbliżysz tylko Buraka i Asli. Po tym z pewnością Burak nie Zostawi Asli. Selda: To co robić? Wiem! Zablokujemy karty kredytowe Buraka. Zobaczą jak można kochać sb nawzajem bez pieniędzy. Nihat: To twoje rozwiązanie? Asli pochodzi z biednej rodziny, więc to ich nie rozdzieli. Wymyśliłem coś innego. Zostaw to mnie i nie rozmawiaj z Burakiem. Nihat: Jestem już zmęczony. Selda: Dobrze już milczę.
Nihat zadzwonił do kogoś, chyba do swojego detektywa. Nihat: Halo, Necmi. Co robisz? Necmi: Nadal ich śledzę. Nihat: Gdzie są? N: W domu u Halila. Nihat: Dobrze, śledź je dalej i mnie informuj, gdyby gdzieś wyszły. Szczególnie Asli.

Asli i Burak myślą o sobie i lecą wspomnienia, ona u sb, a on w jej pokoju i leci ładna piosenka "Nie ma nadziei, nie ma światła w twoich oczach. Nadal chcę by ktoś czekał na mnie. Nie ma ognia, ani ciepła w twoich ramionach" Burak napisał smsa Asli: Dziś będę spał w twoim łóżku. Wdychał twój zapach. O nic się nie martw. Ja bardzo cię kocham.

Ranek nastał, Selda szuka Buraka. Zapytała Sukran, gdzie jest, bo nie ma go w pokoju, ani w gościnnym, a Sukran, że musi być w domu, albo przed domem, bo stoi jego samochód. Selda poszła go sama poszukać i znalazła w pokoju Asli. Zapytała co robi w tym pokoju i dodała: Przestałam rozpoznawać swojego syna. Popatrz na sb. Burak: Co z mną nie tak? Selda: Czy warto tak dla tej dziewczyny? Burak: Mój spokój odszedł razem z Asli. Selda: [/i]Posłuchaj co ty mówisz przez tych ludzi. Wstyd![/i] Burak: Jeśli będziesz obrażać Asli, wyprowadzę się z domu. Selda: Jestem twoją matką. Dobrze się do mnie odnoś. Burak: A ty dobrze wyrażaj się o Asli. My nic w ten sposób nie osiągniemy. Ciebie nie obchodzi co czuję. Nie obchodzi cię czy jestem szczęśliwy, czy nie.

Selda przyszła na skargę do męża, bo Burak wyszedł zły. Nihat: Coś ty mu powiedziała? Selda: Chciałam z nim porozmawiać, ale Burak nic nie daje powiedzieć o Asli. Nihat: Nic nie muszę ci objaśniać, znowu mnie nie posłuchałaś. W ten sposób przybliżasz go do Asli. Brawo! Rób tak dalej. Nie mówiłem, abyś to zostawiła mnie? Mówiłem. Selda: Nigdy go takim nie widziałam. On prawie za nią płacze. Nihat: Ja też uważam, że Asli nie jest dla Buraka. Ale trzeba być ślepym, aby nie zauważyć jak ona go zmieniła. Chłopak się w niej zakochał. Nic nie zrobisz. Selda: Mój syn nie może jej kochać. Nihat: Jak będzie dalej tak postępować to zakocha się jeszcze bardziej. Obawiam się, że oni mogą zrobić coś pochopnie. Myślę, że może zdarzyć się to samo co z Sinanem. Selda, że tak nie będzie, bo ona na to nie pozwoli. Nihat, że też ma taką nadzieję i powiedział jej, aby nie rozmawiała z Burakim.

Halil odwiedził Emel, przyniósł jej zakupy i zapytał jak Asli, a Emel, że nie wie, bo z nią nie rozmawiała Halil powiedział, że źle postępuje, bo jak matka może obrażać się na córkę, a Emel: O tym trzeba było myśleć wcześniej Ci ludzie upokorzyli /zawstydzili nas/mnie wyrzucając z domu. I że jej duma jest zbrukana(?) Że starała się dobrze wychować Asli, ale chyba nie przekazała jej wszystkich wartości i dodała: Nigdy się tak nie wstydziłam jak wczoraj. Moja córka postąpiła ze mną jak nikt inny nie postąpił. Gdyby mój Omer żył do czegoś takiego by nie doszło. Teraz pewnie się w grobie przewraca. Asli: Mamo, jak możesz tak mówić? Emel: Bo ja tak czuję/uważam. Asli: Ja do wczoraj niczego złego nie zrobiłam. Po prostu zakochałam się. Emel: Zakochałaś się Asli? Jak bardzo się zakochałaś? Tak, że zapomniałaś swoją matkę? Asli: O czym ty mówisz mamo? Jesteś jedynym człowiekiem, którego nigdy nie chce zmienić. Emel: A dla mnie, dawno zmieniłaś. Gdyby tak nie było, to wczoraj nie słyszałabym tego, co usłyszałam. Tyle razy ci mówiłam, a ty mnie nie słuchałaś. Kłamałaś patrząc mi w oczy. Tak właśnie mnie cenisz? Asli: Ale mamo... Emel: Żadnego "ale" Asli. Bóg wiedział ile mi przyszło cierpieć, abyś wyrosła na szczęśliwą osobę. Mówisz mi, abym się nie denerwowała, więc musisz podjąć decyzję: albo miłość, albo ja. Asli: Mamo, proszę nie każ mi wybierać. Emel: Ale wybór należy do ciebie Asli, albo zrezygnujesz z miłości, albo wybierzesz Buraka, a wtedy nie nazywaj mnie więcej mamą.
Takich słów to się po Emel nie spodziewałam Jak mogła takie coś powiedzieć Asli!!!!!!!!!!!!!!!!!!?

O Dios mio Nie wiedziałam, że tyle tego wyszło Postaram się pisać mniej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alvidaa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Australia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:51:01 10-01-16    Temat postu:

Amiga ale się napisałaś! dziękuję dziękuję dziękuję!! Dzięki Tobie przynajmniej wiem o co im wszystkicm w odicnku chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Averina
Idol
Idol


Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 1446
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:28:19 10-01-16    Temat postu:

Juli Blueberry pisaj pisaj nie ograniczaj się bo chociaż wiedziałam ogólnie o co chodziło jak oglądałam, to miło wiedzieć co dokładnie mówią... a to wszystko dzięki Tobie, twoim opisom i wysiłkowi, który wkładasz w tłumaczenie.
A teraz przed Tobą odcinek 22... ajć...


Ostatnio zmieniony przez Averina dnia 12:29:23 10-01-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 11540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:54:01 11-01-16    Temat postu:

Juli Blueberry jesteś wspaniała! Jeśli chodzi o mnie to wcale nie musisz się starać pisac mniej dziękuje za opis i dialogi! Od razu lepiej to wygląda, gdy wie się co kto mówił
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13333
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:04:39 12-01-16    Temat postu:

Skoro Wam nie przeszkadza to nie będę się ograniczać, ale nie będę też umieszczać takich nieciekawych dialogów, tylko je streszczę Ni e ma za co Dobrze wiem, jak to jest oglądać i niewiele rozumieć. Trochę mi zeszło z tłumaczeniem, bo miałam problem z trzema zdaniami Wiem brzmi to zapewne dziwnie , ale tak było I prawdę mówiąc trochę je przełożyłam na polski, i nie zawsze brzmią dosłownie, ale mam nadzieję, że będą zrozumiałe. Mam też nadzieję, że w przyszłych odcinkach będzie to jakoś inaczej przetłumaczone i wtedy rozstrzygnę swoje wszystkie dylematy Aaa i zrobiłam przypis, scenka nad basenem, pochodzi z końcówki 10 odcinka, a oznaczyłam ją gwiazdką (*)
Averina, 22 odcinek dopiero przede mną, ale już wiem, że będzie płacz...

Druga część odcinka 21

Mama kazała Asli wybierać między nią, a Burakiem i wyszła. Asli poszła do swojego pokoju i wzięła zdjęcie taty: Tato, cb też rozczarowałam? I ciebie też zhańbiłam? Chciałabym, abyś był blisko. Potrzebuję cię... Cb straciłam, ale mamy nie mogę stracić. Obiecuję Ci, że więcej nie zdenerwuję mamy. Śpij dobrze.
Emel rozmawiała z Halilem: Musimy znaleźć dom, a rzeczy zostały w magazynie pana Nihata. Halil powiedział, że mogą zostać jak długo chcą, a Emel, że nie powinna przyjmować zaproszenia do jego domu. Przyszła Asli i powiedziała: Mamo dla mnie nie ma nikogo oprócz ciebie. Nigdy cię nie zdenerwuję, proszę wybacz mi. Emel: Podjęłaś decyzję? Prosiłam, abyś się z nim nie spotykała i mnie nie okłamywała. Asli: Obiecuję mamo. Halil: Jeżeli będziecie trzymać się razem, nikt was nie rozdzieli. Halil powiedział, że idzie, a Asli, że też wychodzi (do cukierni), on powiedział, że ją podwiezie. Detektyw zadzwonił do Nihata i powiedział, że Asli wyszła z domu.

Cagla je śniadanie z Volkanem. Cagla: Ciekawe co tam u nich? Volkan: To zadzwoń. Cagla: Lepiej ty zadzwoń to twój kuzyn. Volkan: Ja ci powiem co się stało. Ciocia wyrzuciła z domu Asli i jej mamę. Burak wściekł się z tego powodu, a jego miłość zwiększyła się 10-krotnie. Cagla: Nie przesadzaj. Volkan: Nie będę zaskoczony, gdy Burak postanowi ożenić się z Asli. Cagla: Powiedziałeś tak, aby mnie wkurzyć? Volkan: Nie. Eda przyszła i powiedział, że idzie spotkać się z mamą, a Cagla, czy wytłumaczyła dlaczego nie dzwoniła tyle lat. I aby jej powiedziała, bo ją to interesuje. Volkan: Eda, nie spóźnij się. Ja idę do wujka. Cagla zadała to samo pytanie Volkanowi, a on, że jej to nie dotyczy.

Burak zadzwonił, ale Asli nie odebrała Halil: Asli, nie odpowiadaj- decyzja. Ale wg mnie powinnaś mu powiedzieć o podjętej decyzji. Asli: Wiem, bracie Halil. Przyjechaliśmy. Asli wysiadła i odebrała telefon od Buraka. Burak: Kochanie, wreszcie. Zacząłem się martwić, bo nie odbierałaś. Jak się czujesz? Asli: Dobrze. Dziękuję. Burak: A ja tak nie uważam. Co się stało? Asli: A co mogło się jeszcze wydarzyć, Burak? Burak: Kochanie, masz rację. Ale w końcu kiedyś wszystko będzie lepiej. Asli: Nigdy nie będzie lepiej. My jesteśmy rozczarowani i rozczarowaliśmy wszystkich. Lepiej będzie jak się rozstaniemy. Burak: Co? Rozstanie? Asli, bredzisz. Tak, jest źle, ale jeśli my będziemy razem, pokonamy wszystkie przeszkody. Asli: Mam ważniejsze rzeczy do roboty, Burak. Muszę zdobyć zaufanie mamy. W związku z tym to będzie najlepsze rozwiązanie. Żegnaj... Rozłączyła się... Burak: Nie mogę stracić Asli. Muszę coś zrobić.

Asli przyszła do kawiarni. Gonca: Co się stało kochana? Asli: Rozstaliśmy się z Burakiem. Gonca i Erdem: Co? Gonca: Jak to? Asli: Tak musiało być. W przeciwnym razie byłoby jeszcze gorzej. Gonca: Nie wierzę. Asli: Pani Selda mogłaby zrobić coś gorszego niż wygnać nas z domu. Od wczoraj wieczorem mieszkamy u brata Halila. Straciliśmy i dom i pracę i jeszcze coś najważniejszego- straciłam zaufanie mamy. Musiałam rozstać się z Burakiem, aby mama mi przebaczyła. Przysięgłam, że więcej nie zobaczę się z Burakiem. Dla mamy zrezygnowałam z Buraka. Gonca: Kochana, nie denerwuj się. Asli: Tak bardzo kocham Buraka. Jak ja o nim zapomnę...

Kontynuacja śniadania Volkana i Cagly. Volkan: Złamałaś naszą umowę, więc niczego ode mnie nie oczekuj. Cagla: Ja tak nie uważam. Nie chcesz, aby Burak dowiedział się że ty też jesteś zakochany w Asli ?. Volkan: Cagla, nie próbuj mnie szantażować. Nie jestem taki jak Gani, czy Burak Cagla: Nie znasz się na żartach, Volkan.

Rozmowa Erdema i Goncy o Asli. Erdem: Lepiej byłoby aby nie rozstawała się z Burakiem. Gonca A co miała zrobić? Mama dla Asli jest wszystkim. Nie ma nikogo innego. Ciocia Emel to bardzo dumna kobieta. Szybko się nie pogodzi, a rodzina Buraka nie zrobi pierwszego kroku. Erdem: I Burak i Asli cierpią. Gonca Tak, ale przede wszystkim Asli. Jej mama nie ma pracy, ani nie mają domu. Nie mają też gdzie pójść. Erdem: Kochana musimy szybo znaleźć dom dla Asli. Gonca: Ale jak to zrobimy? Erdem: Mam odłożonych trochę pieniędzy. Jeszcze pieniądze z pracy. Będzie to korzystny układ. Asli to nasza przyjaciółka, siostra, a Burak przyjaciel. Gonca: Duszo moja, dobrze że cię poznałam.

Selda przypomniała sb o bransoletce i zapytała Sukran, czy była jej, czy nie, gdy zrozumiała, że nie była to zapytała dlaczego jej nie powiedziała, a Sukran, że ostrzegała Asli nie raz, nawet miała się wyprowadzić z domu, ale Asli jej nie posłuchała i że prosi o wybaczenie. Selda coś tam powiedziała, że Sukran nie mogła wiedzieć, że będą/okażą się takimi ludźmi [chyba chodzi o Asli i jej mamę ]. Sukran w myślach stwierdziła, że Selda ją zwolni jak tylko znajdzie kogoś na jej miejsce.

Eda spotkała się z matką w kawiarni. Eda rozmawiała z Basak o Asli, Buraku i bracie. : Ona mnie okłamała, a ja ją tak polubiłam. Nie wiem jak może mu wierzyć. Eda jeszcze coś tam powiedziała, że mama Buraka na pewno wyrzuciła Asli i jej mamę z domu, bo ta u nich pracowała. Basak: Nie dziwę się. Twoja ciocia jest niebezpieczną kobietą. W swoim czasie próbowała rozwieść mnie z twoim ojcem. Ale sprawiedliwość zatriumfowała. Wróciło to do niej jak bumerangiem. . Basak dodała, że cierpiała w przeszłości i nie chciała mówić źle o jej ciotce. I że pewnie tak postąpiła, aby chronić jej tatę, (zaoszczędzić mu zmartwień ) a teraz to samo robi z Burkiem (aby go chronić). Eda: Dobra, nieważne mamo. Rozumiem. Ty też przeżyłaś trudne rzeczy. Nie złoszczę się na Asli próbuję ją zrozumieć (rozumiem ją). To dobra dziewczyna Wspierała mnie w problemach i mogłam na nią liczyć. Basak: Widzisz, jest dobra, ale niektóre rzeczy mogą przewrócić jej w głowie. Córeczko, słuchaj swojego serca. I bądź razem z przyjacielem w tak trudnym czasie. Eda: Masz rację. Asli miała być dziewczyną mojego brata. Miałam takie nadzieje. Może dlatego jestem zła. Basak: Jestem pewna, że twój brat znajdzie dziewczynę, która ci się spodoba (która polubisz). Eda: Popatrz na tatę, jak Volkan podejmie taką głupią decyzję to ja nie wiem jak to przeżyje. A Basak, że jej brat na pewno podejmie dobra decyzje.

Volkan rozmawia z kimś przez telefon: Czyli 4 miesiące temu wypuściliście ją? Rozumiem. Chcę o niej wszystko wiedzieć. Będę czekał. Volkan przyszedł do ciotki. Ciotka zapytała Volkana, dlaczego im nie powiedział. Wszystko działo się pod naszym nosem. Volkan: Ciociu...Wiele razy ostrzegałem Buraka. Gdybym wam wyznał prawdę, Burak nigdy by się do mnie nie odezwał. Selda: I co my teraz zrobimy? Burak mnie nie słucha. Ani mnie, ani ojca. Volkan: Zrobię wszystko, co w moich siłach. Nie chce, aby mój kuzyn popełnił taki sam błąd jak mój tata. Wg mnie Asli nie jest właściwą osobą dla niego. Selda: Mój drogi masz rację. Jedyny człowiek, który tego nie rozumie to Burak. On nas tak zdenerwował. Przez tę dziewczynę jest przeciw wszystkim. Volkan: On też to zrozumie, ciociu, nie obawiaj się. Ja będę blisko niego i będę wam wszystko mówił Selda: Dziękuję, duszo moja. A jak twój tata? Widziałeś się z nim? Volkan: Tak, wszystko dobrze, żadnych problemów. Selda: Cieszę się. Prawie nie zniszczyliśmy im ślubu. Przyszedł wujek i włączył się do rozmowy. Volkan powiedział, że wiedzą [Sinan i Elcin], co się wydarzyło, ale nic nie powiedzieli. Nihat: Nie chciałem, aby coś takiego zaszło w tak ważnym dniu dla naszej rodziny. Przepraszam. Volkan: Ale wujku to nie jest z wami związane. A większy problem będzie jak wrócą z podroży poślubnej. Nihat: Co powiedziałeś? Volkan: Ta kobieta, wujku. Selda: Kto? Basak? Volkan: Wykupiła część akcji firmy Mel's. Nihat: O czym ty mówisz? Jak to możliwe? Volkan: Ojciec Cagly je jej sprzedał. Nihat: Nie mogę w to uwierzyć. Selda: Sinan i Elcin wiedzą? Volkan: Tata wie. Elcin powie jak wróci z miesiąca miodowego. Nihat: Ta kobieta zrobiła to, aby zniszczyć nasz spokój. Robi co może. Selda: Uspokój się Nihat, jeszcze się rozchorujesz. Volkan: Tak wujku uspokój się, załatwimy to. Porozmawiam z nią. Nihat: Tb nie ma potrzeby z nią rozmawiać. Akcje które kupiła za 3 sprzeda za 5. Selda: Elcin oszaleje jak wróci. Selda wyszła, Nihat podszedł do Volkana. Nihat: Mam do cb prośbę. Nie zostawiaj Buraka samego. Wiem, że wdał się w bójkę z Ganim. Wg cb jaki jest między nimi problem? Volkan: Nie wiem, wujku. Kiedyś byli przyjaciółmi, a teraz są wrogami. Nihat: Bądźcie ostrożni. Volkan: Tak, przy okazji. Wujku, czy wiesz o więzieniu? Nihat: Więzieniu? Nie ,ona nie była w więzieniu. Skłamała. Volkan: To było oczywiste. Pójdę. Po wyjściu z domu wujka: Czyli wujkowi też nie można ufać. To musi być jakaś tajemnica.

Gonca: Asli, razem z Erdamem wyszukaliśmy kilka domów dla was. Oglądniemy je jutro? Asli: Teraz my nie możemy oglądać domów... Gonca dając jej kopertę: Możesz Asli, z tymi pieniędzmi możesz. Asli: Gonca, nie mogę ich przyjąć. Gonca: Nie gadaj głupot. I że zaliczka pokryła koszty, a dzięki niej [Asli] mają więcej zleceń. I że ani jednego lira nie wzięła od nich i aby to przyjęła i będzie to też korzystne dla jej mamy i że jutro pooglądają domy i jeśli coś znajdą to się przeprowadzą. Erdem też nalegał, aby przyjęła pieniądze i dodał: To miejsce należy do nas wszystkich. Asli: Przyjmę, ale oddam. I się przytulali i Asli się wzruszyła i wtedy przyszła Basak i zapytała czy przyszła nie w porę jak usłyszał, że wszystko jest OK to usiadła i powiedziała, że jest zadowolona z ich pracy i będzie pracować tylko z nimi i zwróciła się do Asli: Mam ci coś do zaoferowania Asli. Asli: Naprawdę? Basak: Zaczęłam pracę w jednej firmie jako projektant i chciałbym pracować w niej z tobą. Będę tworzyć koncepcję, a ty będziesz szkicować te koncepcje. Asli: Nie wiem czy sb poradzę. Dlatego ja rysowałam szkice na torty i ciastka. Basak: Asli, ja w cb wierze. Jesteś utalentowana. Śluby i urodziny - główne tematy. Będziesz rysować logotypy firm. Nie będzie to dla cb trudne. Asli: Nie wiem...Nie mogę zostawić uczelni i pracy w cukierni. Basak: Nie musisz pracować cały czas. Szkice możesz rysować w nocy. Asli, w krótkim czasie zarobisz dużo pieniędzy. Co ty na to? Asli: Dobrze, zgadzam się. Basak: Cieszę się. W wolnym czasie rozstrzygniemy sprawę umowy. Basak wyszła, Asli ją odprowadziła, a detektyw zrobił fotki Basak z Asli.
Asli rozmawiała z Goncą, że to wszystko tak się stało przez pieniądze, że gdyby je miały inaczej wszystko by się potoczyło i że ona to zmieni, bo będzie dużo pracować i że nie będą potrzebować czyiś pieniędzy, ani czyjejś pomocy. Potem Asli wróciła do domu i dała mamie pieniądze: za szkice i że zaliczkę wzięła. Emel: Nie kłamiesz? Asli: Mówię prawdę. Dobra, możesz mi nie dowierzać. Ale ja nigdy cię nie okłamałam oprócz tego jednego razu. Emel: Mam nadzieję, że nie niszczysz moich nadzieli. Asli: Nie zniszczę. Emel na to, że jest szczęśliwa, a Asli, że ma jeszcze jedną nowinę. Dali jej pracę

Burak spotkał się z Halilem. Halil: Co słychać? Burak: Chyba oszaleję. Nie wiem, co robić. Asli powiedziała, że chce się rozstać. Halil: Słyszałem jej rozmowę z mamą. Asli nie może stanąć przeciwko matce. Zachowanie twojej matki bardzo zdenerwowało panią Emel. One obie to bardzo dumne osoby. Burak: Moja mama źle postąpiła. Ona ma rację, ale to moja rodzina. I ja stoję między nimi. Halil: Ty też masz rację. Ale ja uważam, że lepiej, gdy będziesz się trzymał z dala od Asli, dopóki twoja rodzina nie zaakceptuje waszego związku. Burak: Ja nie mogę trzymać się z dala od Asli. Przekonam ich do Asli wszystkimi siłami. Oni ją zaakceptują. Halil:Tak bym chciał, abyście byli szczęśliwi. I zrobiłbym wszystko dla tego. Przy pierwszej sposobności porozmawiam z panią Emel. Burak: Dziękuję, bracie Halil. Potrzebuję twojego wsparcia.

Matka rozmawia z Asli. Emel: Asli ja chcę, abyś była szczęśliwa. Na pewno teraz jesteś na mnie zła. Myślisz, że ja ciebie nie rozumiem, ale ja cb rozumiem. Miłość jest piękna i gorzka. Asli: Tak, bardzo trudna. Bardzo mnie boli. Burak przyjechał pd dom Asli Ale nie wszedł do środka...

Volkan i Burak spotkali się na uniwersytecie. Volkan: Co będziesz robił? Spotykasz się z Asli? Burak: Jeszcze decyzja nie została podjęta. Volkan: Jakieś problemy? Burak: Tak. Naciska na mnie. Volkan: To normalne. Jej życie nagle się zmieniło. Burak: Mi też nie jest łatwo. Nie rozumiem swojej mamy. Wybiera mi z kim mam być. Dlaczego nie patrzy na to, abym był szczęśliwym, Volkan? Volkan: No tak. Ale twoja mama uważa, że Asli nie jest dla cb odpowiednia. Burak: Cagla jest dla mnie odpowiednia? To nie przypadek, Volkan. Chodzi o pieniądze. Gdyby Asli była córką oligarchy mama tak źle by nie zareagowała. To denerwuje mnie i oddala od rodziny. Volkan: Nie mów tak Burak. Burak: Rozczarowali mnie. Volkan: Chodźmy się napić, a potem porozmawiamy.
Asli poszła na uniwersytet rozmawiała z Banu, a potem usiadła przy stoliku. Gani i Cagla zauważyli ją i dosiedli się do niej, Asli chciała odejść, a Gani: Nieładnie i Asli usiadła z powrotem. Cagla: Asli jak się czujesz? Dobrze? Asli: Dobrze. Cagla: W jeden dzień straciliście dom, pracę, bardzo mi przykro. Miłość zraniła twoją dumę. Posłuchaj co powiem. Mieszkamy razem z Volkanem. Jeśli chcesz możemy zatrudnić twoją mamę jako pokojówkę. Jeśli, oczywiście, nie zamierzasz zakochać się w Volkanie Plask w twarz dla Cagly Asli wstaje, a Gani: Zaczynasz mnie wkurzać. Asli: Zostaw mnie w spokoju. Podeszła Banu: Zostaw dziewczynę w spokoju i wynocha. Burak przyszedł i do Ganiego: Zniszczę cię. Gani: To wszystko, co możesz? Burak: Wy oboje będziecie się trzymać z dala od Asli, zrozumiałeś mnie? A ty dziękuj Bogu, że jesteś dziewczyną, bo też nie dałbym ci spokoju. Dziewczyny z Volkanem wyszli na zewnątrz. Banu: Asli, dobrze? Asli: Tak. Banu: Kto to? Czego oni chcą od cb? Asli: Była dziewczyna mojego chłopaka. Banu: A ten obok, jej nowy chłopak? Volkan: Nie, wróg Buraka. Awwww a teraz Burak przeszedł, powiedział Kochanie w porządku? i przytulił Asli Asli: W porządku. Burak: Wybacz mi to przeze mnie. Asli: Banu, dziękuję, że byłaś blisko. Banu: Nie ma za co. Jak zobaczę ją jeszcze raz to nie ma przebacz. Mam alergię na takich ludzi. Ty też byłaś niczego sobie. Nieźle ją spoliczkowałaś. Asli: Zasłużyła. Banu: Idę. Asli: Ja też. Burak: My musimy porozmawiać. Volkan: Idę, zdzwonimy się. I tu zaczyna się moja kolejna scenka Chyba zrobię przypis. Burak: Asli, możemy porozmawiać? Asli: Nie. Nie chcę się spóźnić. Burak: Asli! Podbiegł do niej Lepiej ci? Asli: Tak, dziękuję. Burak: Możemy porozmawiać? Asli: Nie, Burak. Burak: Dobrze, razem pójdziemy. Asli: Nie chcę Burak. Puść moją rękę. Burak: Co to znaczy? Tak łatwo odpuściłaś? Asli: Mnie też nie jest łatwo. Ale tak będzie dla nas obojga lepiej. Burak: Dla kogo? Dla mnie istnieje tylko jedna "słuszność" i jesteś nią ty. Nie widzisz jak mnie zmieniłaś, jak sama się zmieniłaś? Dzięki tobie stałem się zupełnie inny i bardzo szczęśliwy. Dla mnie liczy się tylko to. Ty mi obiecałaś Asli, że cokolwiek by się nie wydarzyło, będziesz blisko, obiecałaś mi. Pamiętasz nasz pierwszy pocałunek*? I to co ci powiedziałem. To jak nauczyłaś mnie wierzyć w bajki. Powiedziałaś wtedy " Nie składaj mi obietnic, których nie możesz dotrzymać". I ja ci powiedziałem, że cokolwiek się stanie, nawet jeśli cały świat stanie przeciwko mnie ja nadal będę chciał ci to powiedzieć. Asli, proszę, nie pozwól nam stracić "nas". Bardzo cię kocham i nigdy cię nie opuszczę. Asli: To nie takie proste I Burak ją pocałował Asli: Bardzo mi przykro... Asli poszła... Burak: Ja nigdy cię nie zostawię, Asli... Twoja mama i moi rodzice zobaczą jak bardzo mówię poważnie.

Volkan rozmawia z Caglą i Ganim, a raczej prowadzi monolog, albo ich ostrzega : Uspokój swojego psa. Inaczej nie będę zważał, że jesteś moją siostrą i oboje źle na tym wyjdziecie. To moje ostatnie ostrzeżenie. Odeszli, a Banu do Volkana: Co masz do nich? Volkan: Burak, jest moim kuzynem. Cagla, córką nowej żony mojego taty. Banu: Czyli dziewczyna, którą spoliczkowała Asli, jest twoją przyrodnią siostrą? Chłopak Asli, twoim kuzynem? Volkan: Trochę pogmatwane. A Gani stał się moim i Buraka wrogiem. Volkan zapytał ile zna Asli, a ona, że poznały się na rysunkach, i Volkan powiedział, żeby jej samej nie zostawiała i była ostrożna, a ona, aby był spokojny, bo nie rozstaje się z pilnikiem. Volkan: Dziś nikt cię nie ściga/śledzi? Banu: Do później i poszła.

Burak przyszedł do Goncy, ta się go zapytała jak się czuje, on nic nie odpowiedział, a ona: Też źle? Przytaknął. Na pewno słyszeliście, że rozstaliśmy się z Asli. Gonca: Musiała, Burak. Ciocia Emel to bardzo duma kobieta. Trudno jej się z tym pogodzić. Ona od twojej rodziny usłyszał to czego w życiu nie słyszała. Dlatego Asli ostrzegała cb. Dlatego Asli starała się trzymać od cb z daleka. Burak: Ja jestem zakochany w Asli, Gonca. To nie jest tymczasowe. Erdem: Musisz im to w jakiś sposób udowodnić. Burak: Jeśli uda mi się przekonać ciocię Emel to ona nam wybaczy? Goca: Nie zaszkodzi spróbować. Co zrobisz? Burak: Oświadczę się Asli. Gonca i Erdem: Co? Oświadczyny? Burak: Przyjaciele uspokójcie się. Najpierw oświadczę się jej .Ona się zgodzi i wtedy porozmawiamy o reszcie. Erdem: Oczywiście. Każda dziewczyna marzy aby wyjść za mąż. A oświadczyny od kogoś takiego jak ty tym bardziej przyjmie. Jakbyś mi się oświadczył też bym się zgodził. Jakbym był dziewczyną Asli na pewno się zgodzi. Gonca: Chwila. Czegoś nie rozumiem. Myślicie, że moja przyjaciółka jest taka naiwna? A jak ona się nie zgodzi i powie, że musi się zastanowić? Burak i Erdem: Co? Co? Burak: Jak to Gonca? Ona może się nie zgodzić? Co ty mówisz Gonca? Erdem: Właśnie, o czym ty mówisz? Nie przyjmie? Oczywiście, że przyjmie. Gonca: Ja nie mówię, że nie przyjmie. Może spanikuje. Może zgodzi się dopiero, gdy mama wyrazi zgodę. Albo coś innego... Nie wiem jak można się tak śpieszyć. Burak: Dobrze. Porozmawiam z nią, zrobimy zaręczyny. Nieważne, czy nasze rodziny się zgodzą, ja chcę ożenić się z Asli. Niech zobaczą jak bardzo poważnie myślę o Asli. Erdem: Przyjacielu, czego ty chcesz od nas? Jak możemy pomóc? Burak: Gonca, jesteś z nami? Gonca: Jestem! Burak: Pozwól, że oświadczyny będą w kuchni w cukierni. Ona niczego nie będzie podejrzewać, a miejsce jest szczególne dla nas wszystkich. Erdem: Dokładnie, kuchnia, kuchnia. Ułożymy tam różne rzeczy. Gonca: Myślę, że lepiej jak to będą romantyczne przedmioty. Burak: Dobrze, przyjaciele spokojnie. Wiele mamy do zrobienia. Od czego zacząć? Gonca: Kiedy chcesz się oświadczyć? Burak: Dziś wieczorem. Gonca: Dziś wieczorem?! Burak: Tak, dziś wieczorem. Zadzwonisz do Asli i powiesz, że macie mnóstwo zamówień. Erdem: Powiesz, że to bardzo pilne. Burak: Dokładnie. Gonca: Dobrze. Erdem: Tort, tort, tort, musi być tort. Gonca: Będzie tort. I musi być romantyczna muzyka. I to zorganizujemy. Erdem: Tort jaki będzie? To ważne. Gonca: Sądzę, że w kształcie serca.

Sukran odwiedziła Emel i zapytała, czy zatwierdziła związek i co sądzi, a Emel, że nie i to jest nieprawidłowe i że tak nie może być. I coś tam o bębnach powiedziała, to chyba jakiś frazeologizm, a na koniec Emel: Dobrze powiedziałaś. Nawet jak ja pozwolę to nie pozwoli ta kobieta. Zdenerwuje moją córkę. I intencje Buraka są jasne. Sukran: Masz racje Emel, wiele razy mówiłam o tym Asli, ale nie posłuchała. W końcu stała się ofiarą. Obie stałyście się ofiarami. Emel: Ale teraz Asli obiecała mi, że nie będzie się z nim widywać. Sukran: Oby dotrzymała słowa. Emel: Dotrzyma. Wierzę jej. Po tym jak zobaczyła jak byłam zdenerwowana ona więcej nie dopuści do tego. Sukran: Emel, co ja mogę powiedzieć? Daj Boże, niech będzie tak jak chcecie.

Burak poszedł do jubilera i kupił pierścionek

Nihat zadzwonił do Buraka, aby z nim porozmawiać. Selda chciała, aby Nihat porozmawiał z Burakiem, a on, że Burak jedzie do domu i z nim porozmawia, gdy ta zapytała, czy wszystko w porządku to on zaprzeczył i pokazał jej zdjęcia Asli z Basak. Nihat: Popatrz. Miałaś racje. Selda: Nihat te fotografie. Nie mogę uwierzyć. Nihat: Ja też nie chcę wierzyć, ale wszystko oczywiste. Ta żmija... przeciwko nam wykorzystała Asli. Od kiedy oszukuje? Jak oszukuje? Nie wiem.. Selda: Może wszystko było zaplanowane od początku? Nihat: Możliwe. Wszystkiego można się spodziewać. Selda: Co my zrobimy? Nihat: Muszę wyjaśnić Burakowi w jaką grę z nim zagrano. Selda: Nihat, ratujmy naszego syna od nich. Nihat: Będzie dobrze, kochanie. Nie bój się.
Asli z Goncą przeglądały domy, ale jak nie za drogi to za mały, a Asli zależy, aby nie był daleko.

Burak przyszedł do domu. Burak: Jestem bardzo zdenerwowany. Nie chciałem denerwować, ani ciebie, ani mamy, ani siebie, ani Asli. Nihat: Wiem synku, ja o tym chciałem porozmawiać. Jak długo jesteście z Asli razem? Burak: Wszystko nie jest tak jak myślisz tato. My z Asli nie spotykaliśmy się od samego początku. My zaczęliśmy się spotykać od czasu, gdy ona u nas zamieszkała. Ale poznaliśmy się w lecie, jeszcze zanim pojechaliśmy do Bodrum. Stałem się przyczyną jej zwolnienia. Nihat: Zwolnienia? W jakim sensie? Burak: Niewielka awaria. A potem spotkaliśmy się w hotelu w Bodrumie. I tam zwolnili ją przeze mnie. Tymczasem jej mama zaczęła prace u nas. Wróciliśmy do Stambułu i Asli mieszkała z nami. Wyglądało to tak, jakby ktoś naśmiewał się ze mnie. Gdzie bym nie odwrócił głowy widziałem ją i gdzieś w jakimś dniu... zakochałem się w niej. Nihat: Jesteś pewien, Burak? Jesteś pewien co do swoich uczuć wobec niej, synku? Asli to trochę inna dziewczyna. Może dlatego tak myślisz? Burak: Nie. To prawda, Asli nie jest podoba do dziewczyn, które znam. Ale to nie jest dla mnie tymczasowe szaleństwo, tato. Ja naprawdę bardzo mocno ją kocham. Tato, długo cierpiałem zanim Asli uwierzyła w moją miłość. Gdy ona coraz bardziej wierzy ja nie mogę wrócić do początku. Nihat: Nawet ta sama taktyka. Burak: Jaka taktyka? Asli jest dla mnie bardzo ważna, tato. Wy nie widzicie jak ona mnie zmieniła? Nie widzicie jak Asli mnie zmieniła? Tato... chcę się ożenić z Asli. Nihat: Burak, a jeśli zrozumiesz, że ona nie jest taka jak ci się wydaje, to nadal będziesz chciał się z nią ożenić? Burak: Co to znaczy? Nihat wyciągnął fotki i podał je Burakowi: Spójrz na fotografie. Kim jest ta kobieta? Burak nic nie mówi. Nihat: Basak, prawda? Basak zakończyła z Asli układ. Podobnie jak Basak, która wyszła za Sinana, tak teraz Asli próbuje się z tb ożenić. U nich ten sam problem: pieniądze. Burak: To niemożliwe. Asli nawet jak nie ma pieniędzy nie prosi o nie nikogo. Nihat: Synku, bo taka jest taktyka. Nie mówiłeś, że zawsze pojawiała się przed tobą? W Bodrum, domu, tu, tam... Co za zbieg okoliczności. Basak, która tyle lat nie pokazywała się nam, pojawiła sie przed nami, wtedy kiedy zacząłeś spotykać sie z Asli. Burak. Nie... Na to na pewno jest jakieś logiczne wytłumaczenie, tato. Asli nie mogła z nią współpracować. Nihat: Dobrze wiem, jaka żmija z tej Basak. I ja ci mówię, ta kobieta jest badzo niebezpieczna. Niestety, Asli jest pod jej kontrolą. Burak: Ale jaki to ma związek ze mną? Dlaczego tak postępuje? Nihat: Jak jest związane? Jesteś moim synem. A ja jestem człowiekiem, który w przeszłości pokazał prawdziwą twarz Basak. I człowiekiem, który latami twierdził, że nie nadaje się dla Sinana. Wykorzystując ciebie ona chce zemścić się na mnie. Tak po prostu. Burak: Nie. Tato, mylisz się. Co i jak się stało nie wiem, ale wiem, że się mylisz. Asli tego nie zrobiła. Ja ci to udowodnię.

Asli szukała domu, ale każdy był zajęty:( Przyszła Basak i zauważyła, że szukają domu, a Asli, że ona z mamą się przeprowadzaja. Basak, że w tym rejonie jest dom jej przyjaciółki i chciała go wynająć. I powiedziała, że jak chcą to zapyta. Basak zadzwoniła i powiedziała, że dom jest jeszcze wolny. I że jak chce to pójdą obejrzeć. Asli zgodziła się. Asli pojechała z Basak, a Burak przyjechał i i je widział Burak: Nie może być. Tata nie może mieć racji. Pojechał za nimi i je podglądał przez okno. Asli spodobał się dom i dała pieniądze Basak, aby przekazała przyjaciółce, bo chce go wynająć i nie chce, aby ktoś ją uprzedził. Basak powiedziała, że pozostałe procedury rozliczenia należy załatwić z panią domu. I powiedziała, że pieniądze trzeba przelać za pomocą banku. Asli podziękowała za wszystko, a ta że nie ma za co i że przypomina jej ją za młodu. Pomagam ci, bo wiele przeżyłam w przeszłości. Asli na to, że jest jej wdzięczna i nie będzie potrafiła się za to odwdzięczyć i że będzie dobrze wywiązywać się z pracy. Burak ich podgląda, ale mu mało i stwierdził, że musi je podsłuchać. Basak: Praca podobna jest do mężczyzn. Im więcej dajesz tym mniej dostajesz. Im mniej dajesz tym więcej dostajesz. Najpierw porozmawiamy o twoim chłopaku. Meżczyźni bywają ambitni. Nawet jeśli nie wydają się takimi i tak są ambitni. Wkurzają, są uparci, ale jest tylko jedno rozwiązanie, bądź mądrzejsza. Zawsze osiągaj swój cel. Asli: Będzie dobrze, jeśli będę mocno trzymać się swojego zdania, tak? Ja trzymałam się jego, ale myślę, że to nie było konieczne.
Burak wyszedł, wyciągnął pierścionek: Jak mogłaś tak ze mną postąpić? Za co?
_________________________________________________________________________________________________________________________
*
Asli: Słucham, Burak.
Burak: Asli, dlaczego nie odpowiadasz na moje wiadomości i telefony?
Asli: Ponieważ, ja nie ma z tobą o czym rozmawiać.
Burak: Asli ty za wiele usłyszałaś. Ale z tym wszystkim koniec. Obiecuję ci.
Asli: Ona ma rację. Wiele razy źle postąpiłam.
Burak: Nie, nie zrobiłaś niczego złego.
Asli: Zrobiłam: nasz wyjazd, wtedy gdy zostaliśmy sami w domu, kiedy ty masz dziewczynę.
Burak: Ona nie jest moją dziewczyną, tzn. już nie jest moją dziewczyną. Nie znasz mnie. Poznałaś mnie nie takim takim jestem. Możesz mi nie wierzyć, ale pierwszy raz w życiu czuję się odważny. I nie kłamię. Daj mi trochę czasu, proszę.
Asli: Co to coś zmieni, Burak? My nie możemy byc razem.
Burak: Dlaczego Asli, dlaczego? Nic do mnie nie czujesz?
Asli: Burak, nie rozumiesz. To nie ma nic wspólnego z tym, czy ja coś do ciebie czuje, czy nie. My nie możemy zmienić prawdy.
Burak: Co nazywasz prawdą?
Asli: Popatrz na swoją rodzinę, swoje otoczenie, swój dom i popatrz na moje życie.
Burak: Ty to nazywasz prawdą? Dla mnie jedyną prawdą jest ten moment. I ją przytulił
Asli: Ja tak chcę wierzyć w ten moment... Ale...
Burak: Ja ci to udowodnię. Pasujemy do siebie. Możemy być bardzo szczęśliwi, jeśli tylko tego chcemy. Daj mi... nam jedną szansę.
Asli: Proszę nie mówi takich rzeczy. Nie każ mi wierzyć w bajki, jeśli rano nie będziesz mi mógł powtórzyć tych słów. Proszę nie rób tego.
Burak: Asli, choć cały świat będzie przeciwko mnie, ja nadal będę chciał ci to powiedzieć.
I się pocałowali


A było tak pięknie... ... To pewnie po zaręczynach... To co usłyszał Burak był dla mnie najtrudniejsze do przetłumaczenia. I nadal uważam, że coś jest nie tak..., a mój "znajomy" z Turcji słowa Asli przetłumaczył jakoś inaczej. Jedyne, co wiem to, że Burak myśli, że Asli go oszukała na podstawie tego co usłyszał i pewnie błędnie to zrozumiał. A dosłowne (chyba) rosyjskie tłumaczenie tak brzmi: Będzie dobrze, jeśli będę trzymała się mocno własnego związku/relacji, czy nie tak? Ja trzymałam się jego, ale sadzę, że to nie było konieczne. Chyba, że Wam coś przyjdzie do głowy to piszcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anias26
Detonator
Detonator


Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:55:40 13-01-16    Temat postu:

Kochana Juli Blueberry dziękuję Ci serdecznie za opisy odcinków,dzięki Tobie przekonałam się do tego serialu,obejrzałam 3 odcinki przetłumaczone i czekam na 4,mam nadzieję,że w najbliższym czasie się pojawi,podesłałam link siostrze,może też się skusi Jeszcze raz dziękuję o pozdrawiam,Twoje streszczenia są świetne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alvidaa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Australia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:58:28 13-01-16    Temat postu:

Juli Blueberry uwielbiam Twoje opisy, przynajmniej wiem co oglądam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie niewyemitowane Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 15 z 41

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin