Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Çilek Kokusu - Gold Film/Star TV - 2015
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 39, 40, 41  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie niewyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
palinecka
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:52:52 13-01-16    Temat postu:

Cześć Jak pewnie zauważycie, jestem palinecka, czyli administratorka Cilek Kokusu Polska Bardzo się cieszę, że istniej taki temat na tym forum i bardzo przyjemnie się was czyta Jeżeli macie jakieś pytania- piszcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anias26
Detonator
Detonator


Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:28:33 13-01-16    Temat postu:

Hej palinecka Ja mam tylko jedno pytanie a mianowicie czy kolejne odcinki będą tłumaczone,nie pytam kiedy tylko czy wogule będą to mi wystarczy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13334
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:33:50 13-01-16    Temat postu:

anias26 i palinecka cześć

Cieszę się, że moje streszczenia pomagają wam w zrozumieniu odcinków Ja oglądam 22 i jak na razie... a nic... Potem napiszę.

Anias26, parę stron temu Alvidaa pisała, że jakaś dziewczyna ma tłumaczyć Cilek Kokusu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
palinecka
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:55:32 13-01-16    Temat postu:

anias26 napisał:
Hej palinecka Ja mam tylko jedno pytanie a mianowicie czy kolejne odcinki będą tłumaczone,nie pytam kiedy tylko czy wogule będą to mi wystarczy

Tłumaczenie jest już w toku, a odcinek postaram się dodać już w przyszłym tygodniu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:59:57 13-01-16    Temat postu:

Cieszę się bardzo, że tłumaczenie idzie do przodu, bo prędzej czy później mam zamiar się zabrać za ten serial
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alvidaa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Australia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:32:39 13-01-16    Temat postu:

palinecka napisał:
Cześć Jak pewnie zauważycie, jestem palinecka, czyli administratorka Cilek Kokusu Polska Bardzo się cieszę, że istniej taki temat na tym forum i bardzo przyjemnie się was czyta Jeżeli macie jakieś pytania- piszcie


Hej!! Fajnie Cię tu widzieć, Iwetta z fb z tej strony

palinecka napisał:
Tłumaczenie jest już w toku, a odcinek postaram się dodać już w przyszłym tygodniu


Oo fajnie, wiec czekamy za nastepnym odcinkiem ;-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 11540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:37:04 14-01-16    Temat postu:

Cześc palinecka fajnie, że pojawilaś sie na naszym forum. Wspaniale, że niebawem pojawi się 4 odcinek z napisami, może jednak to tłumaczenie pójdzie szybciej niż sie wydawało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anias26
Detonator
Detonator


Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:57:56 14-01-16    Temat postu:

Fajnie że będą kolejne odcinki,cieszę się bardzo Swoją drogą to siostra też zaczęła oglądać,wczoraj Jej napisałam krótki opis,podesłałam link z jakimś krótkim filmikiem ale stwierdziła że zdaje się na mnie(podsunęłam Jej już KM i KA) i odrazu włączyła 1 odcinek Jeszcze nie wiem jak wrażenia ale sądzę że skoro się od wczoraj nie odezwała to pewnie obejrzała te 3 odcinki przetłumaczone (w przypadku KA było podobnie i 21 odcinków obejrzała w niecały tydzień tak Ją wciągnęło )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13334
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:26:26 15-01-16    Temat postu:

Jestem po 22 odcinku i stwierdzam, że Burak to idiota. Volkan mnie pozytywnie zaskoczył

Odcinek 22

Burak w samochodzie (o Asli): Odpowiesz za to...
Gonca z Erdemem przygotowali wszystko i Gonca stwierdziła, że Asli też na pewno się spodoba. Erdem: Popatrz na mojego przyjaciela, postanowił się oświadczyć. Gonca: Tak i dobrze, oni chyba bardziej się kochają. Erdem: My też się bardzo kochamy. Gonca się roześmiała Gonca: Chwileczkę... Już czas, abym zadzwoniła do Asli. Buraka wciąż nie ma. Erdem: Kochanie, Burak na pewno jest w drodze. Lepiej porozmawiaj z Asli. I Gonca jeszcze zastanawiała się, czy Burak kupił pierścionek, Erdem nie miał wątpliwości, bo stwierdził, że nie może być zaręczyn bez pierścionka. Asli rozmawiała z Basak o przeprowadzce i pracy, zadzwoniła do niej Gonca i zapytała, co robi. Asli powiedziała, że kupiła ładny i niedrogi dom,a jutro podpisze umowę. Gonca powiedziała Asli, że mają dużo zleceń i muszą się z nimi wyrobić do jutra i czy może poprosić mamę o pozwolenia, aby im pomóc. Asli powiedziała, że jak skończy rozmawiać z Basak to zadzwoni do mamy. Gonca martwi się, że nie ma jeszcze Buraka, Erdem ją uspokaja, ale na końcu stwierdził, aby do niego zadzwoniła, bo wtedy się chociaż uspokoi. Gonca zadzwoniła do Buraka i zapytał czy już jedzie i że zadzwoniła do Asli, a Burak: Plan anulowany. Nie czekajcie na mnie. Gonca: Ale, Burak.. I rozłączył, a Erdem: Co ci powiedział, kochanie? Gonca: Nie przyjedzie. Erdem: Jak to? Dlaczego on nie przyjdzie? Gonca: Nie wiem. On powiedział, że plan odwołany. Erdem: Stało się coś poważnego. To nie jest normalne. Gonca: Co się mogło stać? Erdem: Nie wiem.. ale coś poważnego... Może to coś związanego z rodziną? Gonca: Myślisz? Tak, pewnie to to. I co my z tym zrobimy? Wszystko tak ładnie przygotowaliśmy. Erdem: Nic nie możemy zrobić i powiedział, aby zadzwoniła do Asli, bo nie ma po co przyjeżdżać.. Gonca zadzwoniła do Asli, aby nie przyjeżdżała. Asli powiedziała, że pojedzie od razu do domu. Basak zapytała, gdzie podwieźć Asli, bo słyszała, że plany się jej zmieniły. Asli, aby się nie trudziła, a ona, że to nic takiego i gdzie ją powieźć.

Burak wrócił do domu i idąc obok dawnego pokoju Asli, przypomniał sobie dzień gdy się upił. [RETROSPEKCJA] Burak: Asli! Asli: Burak? Co robisz? Bądź ciszej... Burak: Asli.. Dlaczego wyszłaś z Volkanem, zostawiając mnie? Asli: Burak, błagam bądź ciszej. Burak: Nie będę! Asli: A ty wróciłeś do swoich rozrywek. Z kim bawiłeś się do tego czasu? Burak: Jesteś o mnie zazdrosna... Asli: Dlaczego miałabym być o ciebie zazdrosna? Oszalałeś? Burak: Dobrze, Asli, bardzo cię kocham. Asli: Burak, błagam, wejdź do środka. Ktoś cię zobaczy. Burak: Dobrze. Pozwól mi wejść. Asli: Burak, okropnie pachniesz. Nie... i upadł [KONIEC RETROSPEKCJI] Burak jest smutny, rozczarowany, zły i uderzył w drzwi domu Asli, potem powiedział: Jak mogłaś mi to zrobić? Jak? To wszystko nie było prawdą? Tylko kłamstwem? Nihat wyszedł z domu, zauważył Buraka i podszedł do niego. Nihat: Burak, co z tobą? Wszystko w porządku? Burak: Tato, ja bardzo kocham Asli. Jak ona śmiała mi to zrobić? Dlaczego? Jak ona mogła być po stronie tej kobiety? Nihat: Synku, nie denerwuj się. Burak: Nie potrafię. I dla niej byłem przeciwko wam...Rzuciłem dziewczynę, z którą byłem tyle lat. A wszystko okazało się kłamstwem. Nienawidzę jej, tato... Nienawidzę... Nihat: Wszystko minie, synku. Miłość minie i nienawiść minie. Wszystko minie. Nie smuć się. Burak: Nie, tato. Miłość może i przejdzie, ale nienawiść nigdy.

Asli tak bardzo płacze za Burakiem i jej mama to widziała i powiedziała (w eter): Wszystko minie córeczko. Minie.

Ranek. Burak ogląda zdjęcia z Asli, potem patrzy na pierścionek: Nie zostawię tak tego. Odpowiesz za to, co zrobiłaś.

Selda: Nihat, może uda ci się wykupić akcje Basak. Co będzie jak wróci Elcin? Oszaleje. U niej i Sinana nie będzie spokoju. Nie wiem po co jej ta firma. Nihat: Jak to, po co? Ona wie, że będziemy chcieli od niej odkupić jej część i będzie chciała sprzedać ją dwa razy drożej. Selda: Boję się tej kobiety. Nihat: Mam dla niej korzystną ofertę. Jestem pewien, że ją przyjmie. Selda: Oby, kochanie. Nihat wstał. Selda: Gdzie idziesz? Nihat: Pójdę z nią porozmawiać. Selda: Dobrze, kochanie, ale nie zapomnij do mnie zadzwonić. Nihat: Dobrze, opowiem ci o wszystkim.

Asli przyszła do cukierni i Gonca się jej zapytała, czy nie idzie na uniwerek, a ta, że nie, bo musi załatwić z Basak wszystko odnoście domu. I że jest tak zdenerwowana, że nie chce nic innego robić. Gonca powiedziała, że pomoże Asli. Potem Gonca zapytała: Jak się czujesz? Asli: A jak mam się czuć? Gonca: Byliśmy tacy szczęśliwi. Co się z nami nagle stało? Asli: Nie wiem Gonca. Mam wrażenie jakbym się obudziła z niekończącego się snu. Nie wiem, gdzie jestem. Jedyne co czuję - to żal. Ja tak tęsknię za Burakiem. Gonca: Ty naprawdę więcej nie zobaczysz Buraka? Asli: Ja nie mogę się z nim spotykać. Obiecałam mamie. Po tym wszystkim co się stało, gdy się tak zdenerwowała. Powinnaś wiedzieć jaka z niej dumna kobieta. Mama może zgodzić się, jeśli tylko rodzina Buraka przyjdzie i ją przeprosi, a tak się nie stanie. Rozstanie było dobrą decyzją.

Nihat spotkał się z Basak. Nihat: Nie będę przeciągał. Nie mamy o czym rozmawiać. Ile chcesz? Ile chcesz za firmę Elcin? Basak: Ja ją dopiero niedawno kupiłam. Dlaczego ty myślisz, że ja chcę ją sprzedać? Nihat: Basak, nie możesz pracować z Elcin. Zostaw te swoje prymitywne gierki i szybko to zakończmy. Basak: Ja zaczynam z nią pracować Nihat. O jakich gierkach ty mówisz? Zobaczysz kosmetyczna firma Mel's będzie się jeszcze lepiej rozwijać dzięki mnie. Nihat: Dobrze. Dam ci 5 razy więcej niż za nią zapłaciłaś. W gotówce. Dziś. Ta oferta obowiązuje tylko dzisiaj. Basak: Nawet jak dasz 20 razy więcej ja i tak nie sprzedam, Nihat. Nihat: Basak, co ty chcesz robić w tej firmie? Basak: Ja zdecyduję, co będę robić. Nihat: Sinan wziął ślub, oni są szczęśliwi. Zostaw jego i dzieci w spokoju. Basak: Ja nikomu nie zostawię swoich dzieci. Tym razem nie możesz mnie wysłać daleko.. Ja tu zostanę i będę walczyć do końca. Nihat: Czego ty szukasz? Basak: Zobaczysz. Jeśli to wszystko, to już pora, abym wróciła do pracy. Przede mną trudny tydzień. Muszę się wiele nauczyć w mojej pracy. Żegnaj, Nihacie. Nihat do kogoś zadzwonił i chce informacje o Basak i pilnie potrzebuje, aby dowiedzieć się kto ją sponsoruje.

Selda zadzwoniła do Cagly i powiedziała jej, że chce się z nią pilnie spotkać i czy mogłaby przyjechać do niej. Volkan zszedł z góry, przywitał się z Caglą, ta powiedziała, ze idzie na uniwerek, a on, aby pamiętała, że nie mają zaczepiać Asli, a Cagla, że ma ważniejsze rzeczy do robienia i aby nie przesadzał, a Volkan, że ma taką nadzieję.

Basak przyniosła Asli kontrakt i chce, aby go przeczytała i podpisała. Asli jeszcze raz za wszystko podziękowała. Basak powiedziała, że będzie Asli pomagać. I że nie muszą płacić jakiegoś depozytu. Asli była bardzo szczęśliwa powiedziała, aby przekazała właścicielce, że dom utrzymają w nienaruszonym stanie. Basak potem powiedziała Asli, że w tym tygodniu będzie kilka ważnych spotkań i że pasuje, aby poszła z nią do biura. Basak jej powiedziała, że nie musi iść za każdym razem, ale chce, aby Asli wiedziała z jakimi ludźmi przyjdzie im pracować. Basak stwierdziła, że jeszcze musi kupić Asli biznesowe ubrania. I Basak powiedziała, że mogą pójść razem, teraz. Asli była zaskoczona, a Basak, czy nie dowierza jej gustowi, a Asli, że nie o to je chodziło, a Basak jeszcze dodała, że ona też musi sb coś kupić. Asli wyszła z Basak.

Gonca: Erdem, co twój przyjaciel wymyślił? Od wczoraj nawet na moment nie zaglądnął. Mógł nawet zadzwonić. Erdem zgodził się z nią, a Gonca, że może on zadzwoni. Erdem stwierdził, że może lepiej nie. A Gonca, że to przecież jego przyjaciel i Erdem jej przytaknął i powiedział, że zadzwoni. Zadzwonił, ale Burak nie odebrał, Gonca stwierdziła, że coś musi być nie tak.

Selda powiedziała Cagli, że Burak i ta dziewczyna rozstali się. A Cagla: To wam powiedział Burak? Jeśli tak to wiedzcie, że to ogromne kłamstwo. Selda pokazała jej zdjęcia Asli z Basak i powiedziała: To dowody, które pozwoliły zobaczyć nam prawdziwą twarz Asli. Cagla: W jakim sensie? Selda: Ta kobieta z Asli to była żona Sinana. Cagla: Co? Selda: Tak, to Basak. Cagla: Nie rozumiem. One się znają? Selda: Tak. Wg mnie one od początku są przeciwko nam. Kochana, nawet poznanie moje syna przez tę dziewczynę, gdy jej mama zaczęła u nas pracować to nie przypadek. Cagla: Ale czy to możliwe? Selda: Kochana, jakbyś znała Basak tak jak ja, nie miałabyś wątpliwości. Czego ona nie robiła, aby zostać żoną Sinana... Jakich gierek nie wymyślała... W wyniku tego zaszła w ciążę i oni wzięli ślub...I stała się częścią naszej rodziny. Ta żmija.. Ale koniec końców Nihat pozbył się jej i wysłał za granice. Cagla: Więc wujek Nihat wysłał ją za granicę? Selda: No w takim sensie, że my przymknęliśmy oczy na to, że ona chciała wyjechać. Kochana nikt nie zatrzyma matki, która chciałaby pozostać ze swoimi dziećmi. Cagla: Macie rację. To, co ona robiła tyle lat za granicą i nawet nie dzwoniła do własnych dzieci, dziwne bardzo. Trudno mi uwierzyć w to co powiedziałaś ciociu. Wszystko to z powodu mojego wujka Nihata? Selda: Tak. Nihat kazał śledzić Basak. Cagla: Burak, na pewno, zgaszony Selda: Najważniejsze, że on się z nią rozstał. Dzięki Bogu. Cagla: Ciociu, a wiesz dlaczego ja się jeszcze bardziej cieszę? Ja od początku wiedziałam, że to żmija. Ale ona tak dobrze grała niewiniątko, że nikt mi nie uwierzył. Ale dobrze, że każdy zobaczył jej prawdziwą twarz. Selda: Ja też się cieszę. Niech trochę czasu upłynie. Ja porozmawiam z Burakiem i znów będziecie razem. Cagla: Ciociu Seldo, my już nie wrócimy do siebie. Za bardzo się zraniliśmy, za wiele powiedzieliśmy. Selda: Kochana, nie bój się. Sama to załatwię. Ale niech ta rozmowa zostanie między nami. Eda i Volkan nie mogą się dowiedzieć. Tym bardziej Asli. Cagla: Czyli Asli nie wie, że wy o tym wiecie? Selda: Oczywiście, że nie. Nikt nie może o tym wiedzieć. Cagla: Możecie mi zaufać.

Volkan i Burak spotkali się na uczelni. Volkan: Szukałeś Asli? Burak: Nie. Volkan: Jeszcze nie pogodziliście się? Burak: Nie pogodziliśmy się. Volkan: Ona tego nie chce? Burak: Nie. Teraz ja tego nie chce. Volkan: Ty nie chcesz? Co się takiego nagle wydarzyło? Burak: Tak musi być. Volan: Może powiesz? Ty ją tak bardzo kochałeś? Burak: Nie rozmawiajmy o tym. Idę do kawiarni. Volkan: Za chwilę przyjdę.
Volkan zadzwonił do Asli i powiedział, że zaczął się martwić, gdy nie zobaczył jej na uniwerku.

Halil przyszedł do Emel i zapytał o Asli. Halil: Jak Asli? Emel: A jak ma być? Ona całą noc płakała. Słyszałam. Halil: Serce boli. Emel: Najsmutniejsze, że ja nic nie mogę z tym zrobić. Została mi tylko modlitwa. Nie mogę powiedzieć jej tego, co ona chce usłyszeć. Ja wiem, że ona jest na mnie zła, ale mam nadzieje, że mnie nie nienawidzi. Halil: Nie, Asli jest mądra. Ona wszystko zrozumie. Nie zawsze mamy na wszystko wpływ. Myślę, że czas rozwiąże wszystko. Emel: Dokładnie.

Volkan przyszedł do kawiarni. Volkan: Kuzynie, porozmawiałem z Asli. Burak: Ona zadzwoniła? Volkan: Nie, ja. Chciałem jej powiedzieć, aby przyszła na uniwersytet, gdyby miała inne plany. Burak: Dlaczego ty chciałeś , aby tutaj przyszła? Volkan: Abyście sie pogodzili. Popatrz na siebie. Burak: Ty nie wiesz o co chodzi. Nie wtrącać się do tego.
Cagla poszła na uniwersytet i Gani zauważył, że się uśmiecha i chce wiedzieć co się stało, ona powiedziała, że Asli i Burak się rozstali, Gani zapytał od kogo wie, a ona, że ptaszki jej powiedziały. Gani powiedział, że jak nie zobaczy to nie uwierzy.
Burak powiedział Volkanowi, że wychodzi i nie będzie jadł i że potem porozmawiają. Cagla z Ganim patrzyli na Buraka i Cagla do Ganiego: Jak dla mnie to wystarczy, abyś uwierzył. Gani: Nawet jak się rozstali to nie na długo. Cagla: A ja jestem pewna, że na długo Gani: Skąd ta pewność? Cagla: Bo ja długo znam Buraka i jego rodzinę. Gani:Wszystko zależy od tego jak wielka jest ich miłość. Burak bardzo odważnie postąpił. Nie przypuszczałem, że tak szybko rzuci Asli. Cagla: Gani, rzucił, rzucił.

Halil zadzwonił do Buraka i zapytał jak się ma. Właśnie wyszedłem od pani Emel i Asli. Burak: Asli, była w domu? Halil: Nie, nie była. Burak: Dobrze, dziękuję. Halil: Jak się pan czuje? Burak: Dobrze. Do zobaczenia. Halil: Do zobaczenia.

Necmi zadzwonił do Nihata i powiedział, że nic nie znalazł na Basak. Że od kiedy wróciła do Turcji nikt nic o niej nie wie i że będzie to trudniejsze niż zakładał i uważa, że ktoś wspiera Basak. Nihat powiedział, aby go informował o postępach i zastanawia się kto pomaga Basak.

Burak przyjechał pod dom Asli i zobaczył Asli z Basak. Asli dziękowała za wszystko Basak. I powiedziała, że chce ją poznać z mamą, a Basak, że może lepiej będzie jak mama pojedzie z nimi do nowego domu. Asli stwierdziła, że to dobry pomysł, pójdzie po mamę, ale najpierw weźmie zakupy. Asli przedstawiła mamie Basak, ta zaprosiła ją do środka. Porozmawiały o nowej pracy Asli. Basak powiedziała, że Asli jest zdolna i pracowita i pogratulowała Emel, że wychowała taką piękną córkę. Jak Emel poszła zrobić kawę to Asli powiedziała Basak, że ma tylko mamę i po śmierci ojca jest na dla niej wszystkim. Basak zapytała, czy razem mieszkają i powiedziała, że jeszcze bardziej ją szanuje. Basak zapytała, czy jej mama pracuje, a Asli, że zwolniła się niedawno i dodała, że jej mama jest kucharką i świetnie gotuje i nie mówi tego tylko dlatego, że ta jest jej mamą. Basak zaproponowała mamie Asli pracę u siebie. Dodała, że niedawno wróciła z Ankary i potrzebuje kucharza i szofera. Przyszła Emel z kawą. Basak powiedziała Emel o ofercie pracy i aby nie odpowiadała teraz, tylko zastanowiła się jakiś czas. Asli powiedziała mamie, że może zarekomendować szofera Halila dla pani Basak. Emel powiedziała, że poznała się z panem Halilem w ostatniej pracy i że Halil był szoferem i jest dobrym człowiekiem. Basak podziękowała za rekomendację. Asli powiedziała mamie, że ma dla niej niespodziankę i aby z nimi pojechała.
Burak zadzwonił do Erdema, on powiedział Goncy, aby odebrała. Burak: Przepraszam za wczorajsze. Nie miałem możliwości wyjaśnić wam wszystkiego. Gonca: Wszystko jest w porządku. Po prostu martwiliśmy się. Burak: Postanowiłem poprosić rodziców o pozwolenie zanim oświadczę się Asli. Było ciężko, ale udało się. Gonca: Co? Nie mogę uwierzyć. Cieszę się. Burak: Ale nic jej nie mówcie, ja przygotowałem dla niej niespodziankę. Gonca: Dobrze. Jeśli pomoc będzie potrzebna, my z Erdemem pomożemy. Burak: Nie dziękuję. Gonca: Jestem bardzo szczęśliwa. Pozdrawiam. Do zobaczenia. Gonca powiedziała Erdemowi, że Burak zdecydował poprosić o pozwolenie swojej rodziny, przed zaręczynami. I że mu się udało i przygotował dla Asli niespodziankę i jej się oświadczy.
Burak widział jak Asli z mamą wsiadają do samochodu Basak. Burak: To jakieś żarty. Jej mama też jest w to zamieszana? To za wiele. Burak ich śledzi.

Nihat opowiada Seldzie rozmowę z Basak. Selda cały czas martwi się o Elcin, że ta nie będzie chciała widzieć tej kobiety w swoim biurze codziennie, a Nihat, że nie wie co zrobią i że celem Basak nie są pieniądze tylko zniszczenie ich spokoju. Selda martwi się o małżeństwo Sinana i Elcin, Nihat jeszcze wspomina byłego Elcin i to co zrobił, Selda nazywa go obrzydliwym i że mógłby się lepiej zachować przynajmniej dla Cagly, a Nihat, że przecież wiedzą jaki on jest. Selda zastanawia się skąd Basak ma pieniądze. Nihat powiedział, że nie wie, ale chce się dowiedzieć i sądzi, że Basak ma jakiegoś sponsora.

Cagla wróciła do domu i pytała Volkana, czy gdzieś był, a on, że na uniwerku, ale nie widziała go bo nie mogła oderwać się od Ganiego, a ona że dobrze się dogadują, a Volkan, że widzi i nie będzie zaskoczony, gdy zaczną się spotykać. I aby Cagla nie próbowała mu wmawiać, że nie wie, że ona mu się podoba, bo nie jest taka naiwna, aby tego nie zrozumieć i zapytał Cagli: Dlaczego Gani tak nienawidzi Buraka? Może dlatego, że ty w przeszłości wybrałaś Buraka, a nie jego? Cagla: Ja tak nie myślę. My dobrze się dogadujemy. Volkan: Dalej tak uważaj, ale nie będę zaskoczony, gdy powie ci o swoich uczuciach. W związku z tym z przyjemnością pomaga ci coś robić przeciw Burakowi. Cagla: My wkrótce z Burakiem będziemy znowu razem. Volkan: Będziecie znowu razem? Cagla: Burak wreszcie zrozumiał jak błąd popełnił z Asli. Jedyną przyczyną naszego rozstania była Asli. Ale teraz Asli już nie ma. Ona należy do przeszłości. Volkan: Cagla, o czym ty mówisz? W co znowu wmieszałaś Asli? Cagla: Tym razem nie musiałam nic robić. Sprawiedliwość zatriumfowała. Jesteś jedynym człowiekiem, który nie widzi jej prawdziwej twarzy, ale szybko i ty też ją zobaczysz.

Asli z mamą rozmawiaj o domu. Emel dom spodobał się. Cieszy ją też, że pani Basak polubiła Asli. Mama zapytała się Asli, czy przyjąć ofertę Basak, a Asli powiedziała, że nie wie, ale widziała tę kobietę i ona uważa, że to dobra osoba. Emel powiedziała, że cieszy się też z powodu pracy dla pana Halila, gdyż uważa, że Halil stracił pracę przez nie. Halil przyszedł do Emel i Asli. Emel powiedziała, że chciała do niego zadzwonić, bo Asli zrobiła jej niespodziankę i wynajęła dom i niedługo się przeprowadzają. Asli poszła zrobić herbatę. Emel powiedziała o propozycji pracy u Basak, Halil zgodził się.

Asli i Burak wspominają sb wspólne chwile
Mama przyniosła owoce Asli do jedzenia, bo powiedziała, że Asli nic nie je. Emel: Co robisz? Asli: Nic. Emel: Obiecałaś, że nie będziesz kłamać. Pokaż. I Asli jej pokazała, a narysowała Buraka Asli: Mamo, przysięgam ja nie kłamię. Więcej się z nim nie spotkałam. Emel: Nie przysięgaj, córeczko. Wierzę ci. Ty go tak bardzo kochasz? Z rodziną Buraka nie wygrasz. Nawet jak ja bym poparła wasz związek, oni byliby przeciw. Oni zrobiliby wszystko, aby was rozdzielić. Bardzo byście cierpieli. Asli: Mamo, zakończmy ten temat. Nie chcę o tym rozmawiać. Emel: Dobrze.

Elcin i Sinan wrócili z podroży poślubnej. Sinan zadzwonił do Nihata, aby porozmawiać o Basak. Sinan zastanawia się, czy nie porozmawiać z Basak, Nihat powiedział, że może spróbować, ale nie sądzi, że to coś zmieni. Sinan zadzwonił do Basak i powiedział, że muszą się spotkać.

Burak przyjechał pod dom Asli. Burak: Zobaczysz co znaczy bawić się moimi uczuciami.. Burak przyszedł do domu Emel i Asli, otworzyła mu Asli. Burak: Pani Emel. Muszę z panią koniecznie porozmawiać to bardzo pilne. Nie zajmę pani wiele czasu. Proszę. Emel: Dobrze. Asli idź do swojego pokoju.

Do Basak ktoś zadzwonił i poinformował ją, że Nihat szukał informacji o niej, a Basak, że to dobrze, bo to znaczy, że są na dobrej drodze i aby ten ktoś się nie bał, bo już prawie są u celu i niewiele brakuje do zadania decydującego ciosu i wybuchu bomby i że wkrótce zada ten cios.

Emel: Słucham cię. Co może być takie pilne? Burak: Pani Emel, zacznę od początku, proszę o wybaczenie za wszystko, co pani słyszała. Od moich rodziców i ode mnie. Ja rozmawiałem z rodzicami. Oni też byli bardzo zdenerwowani. Oni nagle się o tym dowiedzieli więc nie wiedzieli jak zareagować. Ale kiedy dowiedzieli się o moich uczuciach do Asli postanowili nas wesprzeć. Emel: Nie zrozumiałam. Burak: Moi rodzice nie są przeciw naszemu związkowi i jeśli pani też nie będzie przeciw to ja chcę oświadczyć się Asli. Wszystko, co było, niech zostanie w przeszłości. Mama też jest bardzo zdenerwowana, ale ona zna panią bardzo krótko, aby z panią porozmawiać. Emel: Pana rodzina rzeczywiście nie ma nic przeciwko waszemu związkowi? Jeśli pan chce zmusić Asli, to ona się bardzo zdenerwuje, a ja nie chcę aby moja córka się zdenerwowała. Burak: Nie, nie. Moja rodzina uwierzyła w naszą miłość. Zaczęła szanować nasz wybór. Proszę, aby pani też nas zrozumiała. Ja oczywiście, rozumiem, że my powinniśmy powiedzieć wszystko pani od początku, ale my obawialiśmy się pani reakcji. Dlatego to ukrywaliśmy. I niestety było jeszcze gorzej. Tyle kłamstw powiedzieliśmy. Ale teraz nie ma żadnych kłamstw. Emel: Nie wiem, co mam odpowiedzieć. Burak: Proszę dać nam szansę. Emel: Dobrze. Ale tak jak powiedziałam, nie chcę, aby moja córka się zdenerwowała (cierpiała?). Burak: Obiecuję pani. Asli weszła, a Emel do Asli: Asli, pan Burak chce ci coś powiedzieć. Burak: Rozmawiałem z rodzicami. Nie są przeciw naszemu związkowi, twoja mama teraz też nas będzie wspierać. Pani Emel, jeżeli pani pozwoli, mogę podwieźć Asli na uniwersytet? Emel: Dobrze. Burak z Asli wyszli. Asli: Wciąż jesteś na mnie zły? Mama powiedziała mi, że mam zrezygnować z miłości do ciebie. Ja obiecałam mamie, że więcej się z tobą nie zobaczę. Burak: Możemy o tym nie rozmawiać. Asli: Dobrze. Mam dla ciebie świetne wiadomości. Mamy swój dom. Burak: Cieszę się. Asli: Niedaleko cukierni. Nie za duży, ale ładny. Nareszcie mamy swój dom. Burak: Jak go wynajęłyście? Asli: Erdem dał mi zaliczkę, w cukierni idzie dobrze i jeszcze znalazłam pracę. Asli przytuliła się do Buraka i powiedziała: Oddychać bez ciebie było tak ciężko... , a potem: Może zrobimy coś innego, przed pójściem na uczelnię? Ja nic nie zjadłam. Burak: Dobrze.

Volkan i Cagla wstali i zauważyli, że mama i tata wrócili, wcześniej Volkan zapytał się taty, czy powiedział Elcin, a Sinan że nie, bo na razie postara się sam to rozwiązać, a Volkan stwierdził, że lepiej byłoby gdyby jej powiedział, bo jak Elcin w firmie spotka Basak to będzie zła, a Sinan, że on teraz spotka się z Basak. Chce z nią porozmawiać i ją przekonać, a jeśli mu się nie uda to powie o wszystkim Elcin.

Gonca: Wciąż nie mogę uwierzyć, że Burak chce się oświadczyć Asli. Erdem stwierdził, że Asli to złota dziewczyna, a Gonca powiedziała, że Burak się zmienił. Gdzie się podział ten samolubny chłopak z Bodruma? Erdem: Co ja mogę powiedzieć, miłość. U jednych zmienia charakter, a u innych miasto. Gonca, powiedziała mu, że bardzo go kocha, a Erdem, że on ją też kocha i powiedział: Kochana, ty też wyjdź za mnie! Gonca: Co? Erdem: Ty też wyjdź za mnie za mąż. Zostań moją żoną, a ja będę twoim mężem. Gonca: My i tak nimi zostaniemy jeśli weźmiemy ślub, Erdem. Erdem: Masz rację. i potem się "pokłócili" I Gonca wyszła z cukierni.

Asli: Przez to nasze rozstanie nie miałam apetytu. Bardzo zgłodniałam. Burak, coś się stało? Niczego przeze mną nie ukrywasz? Burak: Wszystko w porządku. Przeze mnie i ciebie zepsuliśmy relacje z rodziną. Burak: Nie, nic takiego. Nasze relacje są dobre. Asli: Cieszę się słysząc to. Burak odebrał telefon: Słucham kuzynie. Volkan: Kuzynie gdzie jesteś? Burak: W restauracji uniwersyteckiej. Volkan: Za chwilę przyjdę. Do zobaczenia. Burak: Dobrze kuzynie. Jestem z Asli. Volkan: Dobrze. Burak do Asli: Volkan za chwilę tu przyjdzie. Asli: Żaden problem. Burak: Nie mów Volkanowi, że ja przekonałem rodziców. Nie chcę, aby ktoś o tym wiedział. Asli: Jak chcesz.

Sinan czeka na Basak, a Basak przyszła do Elcin. Elcin nie była zachwycona jej przyjściem, a Basak na samo wejście powiedziała jej, że ta nie może podpisać żadnych dokumentów, bez jej zgody. Elcin: Nie rozumiem, a Basak: Ty jeszcze nie wiesz.. Elcin: O czym? Basak: Ani twój były, ani obecny mąż nie powiedział ci, że zostałyśmy partnerkami. Basak powidziała, że nie chce zniszyć jej firmy tylko ją rozwinąć. I że porozmawiają później jak jej złość minie. Elcin zadzwoniła do Sinana z pretensami, jak mógł jej o tym nie powiedzieć, on zapytał czy jest w biurze i że za chwilę do niej przyjdzie.

Volkan: Co tam Asli? Asli: Dobrze, Volkan. A u ciebie? Volkan: Też. W porządku kuzynie? Burak: Całkowitym. Volkan: Cieszę się, że się pogodziliście. Zwłaszcza ze względu na fakt pozbycia się kwaśniej miny Buraka. A z domem jak? Możemy jakoś pomóc? Asli: Wynajęliśmy dom, niedługo się przeprowadzamy. Volkan: Naprawdę? Bardzo się cieszę. Jesteś na pewno szczęśliwa, że znalałaś dom. Asli: Tak. Znalazłam anioła dobroci. Burak zdenerwował się i wstał: Spóźnimy się na zajęcia. Możemy już iść? Volkan: Myślałem, że nie masz pierwszy zajęć. Burak: Mam, mam, musisz się mylić. Volkan: Asli opowiesz mi o aniele dobroci? Asli: Tak. Do zobaczenia. Asli z Burakie wyszli, Burak wziął ją za rękę. Cagla i Gani to widzieli i Cagla stwierdziła, że to niemożliwe i nie może uwierzyć w to, co widzi. Gani: Ja też nie myślałem, że tak szybko wygram. Jak widać ich miłość jest silniejsza niż przewidywałem. Cagla: Zamknij się Gani! Nie wiesz wszystkiego. Ganie: O czym nie wiem Cagla? Jak powiesz to się dowiem. Volkan wstał i podszedł do Cagly i Ganiego: Co wy znowu wymyśliliście. Gani: Jesteśmy niewinni jak dzieci. Volkan: Mam nadzieję, że tak. Gani do Cagly: Powiesz co się stało?
Burak odprowadził Asli i życzył jej miłej nauki. Asli: Co z tobą Burak? Burak: Nic. Asli: W jakim sensie nic? Wyglądasz jakbyś był oskarżony o mordestwo. Nigdzie nie pójdę jak mi nie wyjaśnisz. Burak: Mówisz bzdury. Asli: Nie. Musiałeś zapomnieć jak dobrze cię znam. Burak: Dobrze. Jestem bardzo zły na ciebie Asli, dlatego że...Asli: Tak, dlatego, że...? Burak: Dlatego, że odeszłaś zostawiająć mnie, Asli. Choć obiecałaś, że będziesz ze mną. Asli: Tak, wiem, ale mama... Burak: Wiem. Rozumiem, ale nie mogę się z tym pogodzić. A jeśli jutro będą nowe przeszkody to znowu mnie zostawisz. Nie mogę pozbyć się tych wątpliwości. Asli: Nic takiego nie będzie. Moją przeszkodą była mama. Nigdy więcej cię nie zostawię, obiecuję. Asli przytuliła się do Buraka i powiedziała: Bardzo za tobą tęskniłam i nawet go pocałowała Burak: Ja też za tobą bardzo tęskniłem., a potem powiedział: Idź już, nie spóźnij się. Asli: Dobrze, kochanie. Burak: Będę tutaj czekał. Do zobaczenia. Asli: Dobrze, do zobaczenia.

Sinan przyszedł do Elcin i pokłócili się o to, że ją okłamał i nie powiedział o Basak, tym bardziej, że ta sprawa dotyczyła jej firmy i na końcu powiedziała: Czym ty teraz różnisz się od Oktaja? Sinan powiedział, aby tak nie mówiła, a ona że chce zostać sama. Sinan wyszedł.

Gani: Jeśli to co powiedziałaś to prawda, to wszystko jest trochę dziwne. Cagla: Jeśli to prawda? Po co miałabym cię okłamywać? Dlaczego to cię tak interesuje. Nie rozumiem. Gani: Dlatego, że wspieram ciebie. Cagla: Wspierasz w czym? Gani: W tym, aby Burak nigdy nie wybaczył Asli. Cagla: Nie, nie. Burak, został zaślepiony miłością. Za bardzo się przywiązał, dureń. Gani: Burak, może być kim chce, ale na pewno nie jest durnniem. Cagla: Co? Chronisz swojego przeciwnika? Czy ty nie nienawidzisz go? Gani: Jeśli ja go nienawdzę to nie znaczy, że go nie znam. Bardzo dobrze go znam i wiem, że Burak nigdy czegoś takiego nie wybaczy. Cagla: Ale chyba zapomniałeś, że widzieliśmy Buraka z Asli trzymających się za ręce. Gani: Ja właśnie o tym mówię. Burak, którego ja znam spaliłby dom Asli, a potem kazałby jej zjeść resztę popiołu. Więc coś jest nie tak. Cagla: Chcesz powiedzieć, że Burak chce się zemścić? Gani: Właśnie tak.

Nihat z Seldą rozmawiają o Elcin i Basak, że lepiej jej powiedzieć, bo gorzej będzie, gdy dowie się od Basak. Sinan przyszedł i powiedziała, że Elcin zna prawdę. Nihat powiedział, że zadzwoni do Elcin i z nią porozmawia.

Burak czeka na Asli przed uczelnią. Asli powiedziała, że nie ma więcej zajęć, Burak na to, że to dobrze i odwiezie ją do domu, a potem pojedzie do cukierni. Asli: Myślałam, że zrobimy coś razem, ale.. Masz coś do zrobienia? Asli: Ty jesteś moi celem. Oczywiście, że się spotkamy, ale wieczorem, dlatego ty poproś mamę o zgodę. Asli: Co będziemy robić wieczorem? Brak: Niespodzianka. Asli: Niespodzianka? Powiedz. Burak: Chyba nie zrozumiałaś, co znaczy niespodzianka? Asli: Dobrze. Zapomnij, że pytałam. Burak: Chodźmy. Asli: Dobrze.

Volkan przysiadł się do Cagly i zapytał gdzie jej przyjaciel, a ona, że musiał coś zrobić, więc wyszedł i zapytała czego chce. Volkan: Powiedz mi co się stało. Cagla: Co się stało? Volkan: Przestań grać w te swoje gierki. Mów. Cagla: O wyjaśnienie poproś swoją kochaną Asli. Volkan: Co to ma znaczyć? Cagla: Chociaż nie, poczekaj. Przemyślałam. Lepiej zapytaj swojej mamy. Prawdopodobnie Asli będzie z nią, więc razem porozmawiacie. Volkan: Co za bzdury wygadujesz? Chwycił ją za rękę. Cagla: Volkan, to boli. Volkan: Jeśli nie powiesz, będzie cię jeszcze bardziej bolało. Cagla: Twoja mama i Asli są wspólniczkami. Ich celem było przekonać do siebie Buraka i wyjść za niego za mąż Volkan: To niemożliwe. Co Asli może łączyć z tą kobietą? Cagla: Powiedziałam ci wszystko, Volkan. Próbuje oszukać Buraka i wyjść za niego za mąż. Volkan: Cagla, nie wiem, co ty chcesz osiągnąć, ale jeśli Asli spadnie chociaż włos z głowy to będziesz musiała go znaleźć. Cagla: Obaj poszaleliście. Słysząc imię Asli wasza logika wyparowuje? Asli rozmawiała, z twoją mamą, rozumiesz?. Ona poluje na pieniądze Buraka, rozumiesz? Tak trudno to zrozumieć? Volkan: Cagla, kto ci coś takiego powiedział? Kto ci powiedział, że Asli jest zamieszana w jakąś sprawę z tą kobietą? Cagla: Ciocia Selda. Zrozumiałeś? Volan: Ciocia... Czyli to jej plan, aby nie dopuścić do pogodzenia Asli z Burakiem. Wow. Cagla: W czym masz problem? Po tych wszystkich próbach ich rozdzielnia, teraz chcesz, aby byli razem. Zwariowałeś? Volkan: Cagla, rozstanie Buraka z Asli to jedno, a bezpodstawne oskarżenie Asli to drugie. Nie pozwolę nikomu jej skrzywdzić. A zwłaszcza Burakowi. Cagla: Powiedziałam tylko to co wyznała mi ciocia Selda. Widziałam zdjęcia, na ktorych widać Asli z twoją mamą. Otwórz wreszcie oczy Volkan! Ona nie jest taką na jaką wygląda. Vokan: Zdjęcia? Cagla: Tak. Jeśli mi nie wierzysz możesz pójść do cioci i ją zapytać. Cagla wyszła. Volkan: To niemożliwe. Nie, nie. Niemożliwe.

Gonca nie odbierała telefonów od Erdema, więc napisał do niej smsa i był pewien, że teraz na pewno przyjdzie Erdem napisał, że się pali

Burak podwiózł Asli do domu i zapytał: Bedziesz mogła wyjść wieczorem, kochanie? Asli: Nie sądzę, aby były jakieś problemy z mamą. Burak: Jaky coś było nie tak daj znać. Asli: Buraku Mazharoğlu, co ty wymyśliłeś? Burak: Powiedziałem, że to niespodzianka, kochanie. Asli: Dobrze już nie będę pytać, twoje niespodzianki bardzo mi się podobały. Jestem pewna, że i ta mi się spodoba. Burak: Z pewnością. Będziesz zadowolona. Asli: Dobrze. Do zobaczenia wieczorem. Burak: Do zobaczenia. Ja do ciebie zadzwonię. Asli: Dobrze, kochanie. Asli wyszła, a Burak: Będzie niespodzianka, na ktorą sobie zasłużyłaś Asli.

Elcin przyszła do Nihata i Seldy i będą wspólnie rozwiązywać problem. Elcin powiedziała, że zachowanie Oktaja jest w jakimś stanie zrozumieć, ale nie wie, o co chodzi Basak, bo była pewna, że jej chodzi tylko o dzieci, a Nihat że jej chodzi o zburzenie ich spokoju. Elicn zapytała się dlaczego Basak tak ich nienawidzi i za co się mści. Sinan: Tak jak brat powiedział, ona ma coś z głową. Nie widzę w jej działaniach logiki, to nie ma sensu. Ona chce nas zdenerwowac. Selda dodała, że Basak nie może przeżyć, że Sinan się ożenił i jest szczęśliwy. Nihat powiedział, że teraz muszą się trzymać razem i stwierdził na koniec, że pasuje, aby poszli wieczorem na kolację i potem pojechali do domku na wsi. I wszyscy się zgodzili.

Volkan zadzwonił do Basak: Muszę pilnie z tobą porozmawiać. To ja Volkan. Gdzie jesteś? Dobrze, przyjadę.

Erdem oświadczył się Goncy

Volkan spotkał się z Basak. Volkan: Czego ty chcesz od Asli? Jaki masz cel? Basak: Asli? Nie wiem o kim mówisz. Volkan: Przestań udawać. Dobrze, wiesz o czym mówię. Basak: Posłuchaj Volkan. Możesz mnie kochać, albo nienawidzić, ale jestem twoją matką. Zrozumiałeś? Volkan: Jesteś nikim. Jestem zmęczony twoimi kłamstwami. Czego chcesz od Asli? Ona przez ciebie cierpi. Basak: A dlaczego ona musi cierpieć przeze mnie? Volkan: Czyli nie zaprzeczasz, że znasz Asli? Basak: Nie, nie zaprzeczam. Chciałabym, abyś mi wszystko spokojnie wyjaśnił. Inaczej nie będę mogła ci pomóc. Volkan: Wujek i ciocia wiedzą, że widziałaś się z Asli. Oni mają zdjęcia, ale najgorsze jest, że Burak o tym wie. Od paru dni chodzi jak oszalały (struty?). Myśli, że Asli chce go oszukać z twoją pomocą. Basak: Przeklęty Nihat! Jedyny człowiek, kóry ani trochę się nie zmieni? Volkan: Co to znaczy? Basak: Synku, twój wujek, a także twoja ciocia...oni zawsze byli przeciw temu, abyśmy z Sinanem byli razem i robili wszystko, aby nas rozdzielić. Oni zawsze dawali mi odczuć, że ja do nich nie pasuję, bo pochodzę z niższej klasy. I w końcu to zrobili. Volkan: A ty wykorzystałaś Asli do zemsty? Basak:Nie, nie miałam takiego zamiaru. Ja jestem blisko Asli, staram się jej pomóc. Wobec twojego wujka mam inne plany. Moja zemsta na nich jest zupełnie inna. Chciałam się na nich zemścić, ale nie mieszałam do tego, ani ciebie, ani Edy, ani Buraka. Dlatego, że w tym nie ma waszej winy. Rozumiesz mnie? Volkan: A Asli? Dlaczego ją wykorzystujesz? Basak: Nie wykorzystuję Asli. Staram się ją wspierać. Volkan, kiedy patrzę na Asli, widzę siebie w młodości. Przyznaję, kiedy dowiedziałam się o związku Asli z Burakiem, czułam radość z czekiwania na reakcję Nihata, ale pomyślałam, że może syna nie potraktuje tak jak brata, ale myliłam się. On jest taki bezlitosny, nic się nie zmienił. Volkan: Tematem nie jest wujek, a Burak. Basak: Tak, wiem. Nie rozumiem jak kilka zdjęć zniszczyło wiarygodnoćśc Asli. Mógł zapytać albo mnie, albo Asli. Volkan: Ja nie wiem dlaczego on w to uwierzył. Chyba wściekłość go zaślepiła. Basak: Volkan, pójdę i porozmawiam z Asli i Burakiem. Jeśli chcesz wyjaśnię im, że nie miałam zamiaru ich rozdzielić. Volkan: Dobrze. Basak: Proszę, powiadom mnie o sytuacji.

Burak przywiózł Asli do jego domu Asli: Co ty chcesz zrobić? Burak: Kochanie, uspokój się. Asli: Jak mam się uspokoić? Nie pamiętasz jak mnie wyrzucili z tego domu? Burak: To przeszłość. Wejdźmy do środka. Asli: Nie jestem gotowa na konfrontację z twoją rodziną. Burak: Nie ma ich w domu. Szybko nie wrócą. Dlatego powiedziałem, abyś się nie bała. I usuniemy wszystkie złe wspomnienia związane z tym domem. Dlatego, że to miejsce jest dla nas bardzo wyjątkowe. Asli: Tak, bardzo wyjątkowe. Oprócz jachtu... wtedy ty mnie pierwszy raz pocałowałeś. To był mój pierwszy pocałunek. W tym domu przygotowałeś mi jedzenie. Burak: Tak. Piękne to były chwile. Asli: Dobrze, jestem gotowa. Wierzę ci. I wiem, że nie pozwolisz, aby cokolwiek mnie zdenerwowało. Burak w myślach: Nadszedł czas skonfrontować się z prawdą, tam gdzie zaczęła się nasza miłość. Tam gdzie ona się zaczęła tam się zakończy. Weszli do domu, chyba salonu. Asli: Dlaczego mnie tutaj przyprowadziłeś? Burak: Dlatego, bo to nasze wyjątkowe miejsce. Asli: Czy coś się stało? Ale napięcie Coś się stało...Bądź ze mną szczery. Burak: Szczerość? Ty mi o tym mówisz? Asli: Nie zrozumiałam. Burak: Zrzuć maskę niewiniątka, Asli. Asli: Co to znaczy Burak? Burak: Doszliśmy do końca twoich kłamstw - to znaczy. Asli: Jakich kłamstw? Burak: Tych które mi wmawiałaś. Asli: Burak, nigdy cię nie okłamałam! Burak: Wiesz..? Naprawdę bardzo mocno cię pokochałem. Zaufałem ci, uwierzyłem. Jak mogłaś mi to zrobić? Jak?! Poświęciem wszystko dla ciebie. Byłem przeciwko rodzinie. A ty? Wstydź się... Asli: Burak o czym ty mówisz? Burak: Jak śmiałaś zrobić ze mnie głupca razem z tą kobietą. Asli: Z jaką kobietą? Burak: I jeszcze kłamiesz patrząc mi w oczy. Asli: Z jaką kobietą?! Mów otwarcie! Burak: Z matką Volkana - Basak. Teraz zrozumiałaś? Jak mogłaś robić ze mnie głupca razem z tą żmiją? Asli: Nie wiem, skąd wziąłeś takie oskarżenia. Ktoś skłamał, aby nas rozdzielić. A ty w to uwierzyłeś. Moja miłość, cały ból przez który ja przeszłam - wstyd! Jeszcze mnie tutaj przywiozłeś. Nawet skłamałeś mojej mamie! Burak: W porównaniu z twoimi kłamstwami, moje kłamstwo to nic. To wszystko. Gra zakończona. Asli wyszła.

Ja nie wiem jak Burak mógł zwątpić w miłość Asli. Tak prawdę mówiąc to za bardzo nie wiedziałam o co chodzi z tą Basak, ale raczej wychodzi, że ona wcale nie jest taka zła jak na początku mogło się wydawać. Nie wierzę, że został mi tylko jeden odcinek do końca
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 11540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:19:34 15-01-16    Temat postu:

Ojej jak dużo! Ale cudownie, że aż tyle dziś już kładę się spać, ale jutro na wolnej chwili do razu biorę się za czytanie! Juli Blueberry odwalasz kawał dobrej roboty! Jesteś kochana! DZIĘKUJĘ ze opis i dialogi!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13334
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:04:41 15-01-16    Temat postu:

Same chciałyście Ale i tak jest mniej niż 21 odcinka Tylko tamten podzieliłam Miłego czytania Nie ma za co
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 11540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:30:38 15-01-16    Temat postu:

Ależ ja Ci nie wypominam, że dużo! Im więcej tym lepiej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Averina
Idol
Idol


Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 1446
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:25:33 16-01-16    Temat postu:

Juli Blueberry napisał:
Jestem po 22 odcinku i stwierdzam, że Burak to idiota.

Dokładnie to samo myślałam po tym odcinku. Ale trzeba przyznać punkt Nihatowi, bo jako jedyny ogarnął, że żeby rozdzielić Buraka i Asli to trzeba pokazać Asli w złym świetle Burakowi a nie na odwrót. Zawsze jak były jakieś intrygi to Burak grał główną rolę i zawsze się przed Asli wybronił, a jej nie dał nawet szansy, żeby się wytłumaczyła. Po tym jak tyle razy gadał o tym, że jak mają problemy to powinni porozmawiać i sobie wszystko wytłumaczyć to taki odwrót kiepsko wygląda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olenka0505
Idol
Idol


Dołączył: 04 Sty 2016
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:56:51 17-01-16    Temat postu:

Shelle napisał:
To super, dzięki za info! Ja mimo wszystko chyba poczekam aż będzie całość po polsku, bo póki co bardzo po grudzie idzie to tłumaczenie. Aczkolwiek fajnie, że w ogóle ktoś tłumaczy


To właśnie tak jak ja. Bardzo mnie ciągnie do tego serialu, ale czekam na więcej polskich odcinków. Bo tyle co jest na razie to ja przysiądę i za jednym zamachem obejrzę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alvidaa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Australia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:42:17 19-01-16    Temat postu:

Pojawił się fragment 4 odcinka przetłumaczony, niebawem całość aw
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie niewyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 16 z 41

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin