Telenowele

lucy · Wysłany: 18:16:27 07-08-18 Temat postu:

Oguzhan Tükenmez kreujący postać Ozana zginął wczoraj w wypadku samochodowym. Miał 22 lata.

Eclipse · Wysłany: 18:23:29 07-08-18 Temat postu:

Kompletnie nie kojarzę tej postaci to chyba jakiś epizod był.

Swoją drogą lucy niesamowite masz wieści, tyle nowych tematów seriali pozakładałaś. Niezły research

lucy · Wysłany: 18:35:58 07-08-18 Temat postu:

Eclipse · Wysłany: 18:50:03 07-08-18 Temat postu:

lucy · Wysłany: 19:09:41 07-08-18 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 0:58:27 09-08-18 Temat postu:

vivka · Wysłany: 17:45:41 24-08-18 Temat postu:

bardzo zabawna seria, którą naprawdę lubię
Defne i Omer są bardzo słodkie, kiedy biegają jeden po drugim
a wielu jest pięknych, gdy się kochają

Katalina · Wysłany: 20:39:14 30-08-18 Temat postu:

Kiralik postawił bardzo wysoko poprzeczkę w kategorii komedii romantycznej.Nie trafiłam jeszcze na taką,która przebiłaby Kiralika.A minęło sporo czasu,odkąd oglądałam Miłość na wynajem.

vivka · Wysłany: 21:26:10 01-09-18 Temat postu:

vivka · Wysłany: 16:55:05 03-09-18 Temat postu:

Konstancja · Wysłany: 19:17:45 03-09-18 Temat postu:

Katalina jestem podobnego zdania, chociaż z perspektywy czasu uważam, że drugi sezon był zupełnie niepotrzebny.; przejadły mi się też lamenty duetu Koray-Nero, a akcja od 20 boluma jest naciągana na siłę; sentyment do KA jednak pozostaje
Btw. pamiętam czasy, kiedy pisano tu po 10 stron dziennie, a może i więcej;)

Matthias_96 · Wysłany: 21:17:52 03-09-18 Temat postu:

2 sezon jak dla mnie, mógłby w ogóle nie powstać. Jak dla mnie, to okazał się totalną klapą.
A 1 mogliby wtedy jakoś sensownie zakończyć

.

Katalina · Wysłany: 20:34:00 04-09-18 Temat postu:

Może coś ze mną nie tak,ale mnie druga seria podobała się.Fakt,było jakby mniej Omera i Defne,ich relacje wypłynęły na spokojne wody.Było i gonienie króliczka (przykrótkie), było całe mnóstwo pięknych scenek.Miło było patrzeć na przewartościowanie priorytetów dla Omera.Z - w kolejności :firmy,zasad,dumy i miłości do Defne,ostała się właściwie miłość do rudzielca. Był ciekawy wątek Sinana i Sedy.No i rzeczywiście przyznaję. Koriś i cioteczka zaczęli mnie irytować.Koniec zupełnie mnie usatysfakcjonował,a że nie był pokazany ślub?Od czego wyobraźnia.
I jak na razie,nie widzę godnego następcy Kiralika.

Matthias_96 · Wysłany: 22:19:09 04-09-18 Temat postu:

Kiralika stawiam, jeśli biorąc tylko pod uwagę, na piątej pozycji, bo jak dla mnie jest parę seriali, znacznie lepszych od Niego

. Ale każdy ma swój gust, i prawo do wyrażania opinii. Mnie bardzo początek urzekł Kiralika, ale potem to jak dla mnie, było "naciąganie" pod publikę. Była oglądalność, to i trzeba było coś wymyślać

.

Katalina · Wysłany: 10:18:46 05-09-18 Temat postu:

U mnie jest numerem "1".Mówię oczywiście o konkretnym gatunku,a nie całokształcie.

A że przeciągali?Wolę 69 Kiralika nawet z naciąganą drugą serią,niż neverending story np.Mówisz?Masz.