Telenowele

martoslawa · Wysłany: 16:32:40 26-12-16 Temat postu:

Jest pochłonięta jednym ze swych marzeń i pewnie nawet smsa nie napisze niedobra, ech.

Nie postara się dziewczyna...

A on zrobił dla niej naszyjnik gwiazdkę/kwiatka?

O matko, dajcie mi takiego chłopaka!!!

Aras ma boski uśmiech, aż mi nogi miękną!!! jak zaczął grac z tymi dziećmi w piłkę to to było tak słodkie, że myślałam, że padnę.

Już się zakochałam w Sarpie!

Mi też szkoda Aryi. Ale było dzięki temu zbliżenie na jej cudne buty.

Jak ona mogła mu to zrobić.

Szkoda mi biedaczka mojego.

Lineczka · Wysłany: 16:38:30 26-12-16 Temat postu:

Scena, gdy Sarp zsiada z motoru, zdejmuje kask i poprawia sobie włosy - rewelacja! Uśmiech sam zagościł na mej twarzy! A później to już w ogóle byłam ugotowana, gdy zrobił dla Maral wisiorek i grał z dziećmi w piłkę czekając na nią.

Sarp to takie duże dziecko, ma chłopięcy urok, błysk w oku, bije od niego pozytywna energia, radość, chęć życia a przy tym wszystkim jest męski i czarujący - mieszanka wybuchowa! Aras wygląda w tym serialu obłędnie, super gra. Rozpływam się!!!

martoslawa · Wysłany: 16:40:29 26-12-16 Temat postu:

Ciekawe kiedy się jej przypomni, że olała Sarpa... pewnie poleci tam wtedy i zobaczy tego kwiatka na stole.

Nie popisała się.

No ale spełnia się jej największe marzenie.

Zostało mi tylko pół godziny odcinka.

Już mi źle z tego powodu. xD

Lineczka · Wysłany: 16:43:00 26-12-16 Temat postu:

Dwie godziny na nią czekał.

jestem pod wrażeniem! Miałam ochotę przytulić Sarpa.

Maral ma u mnie minusa, mogła chociaż sms-a wysłać a ta najpierw się umawia a później wystawia faceta, bo jest pochłonięta swoimi sprawami.

Nieładnie!

martoslawa · Wysłany: 16:48:18 26-12-16 Temat postu:

Hahahahha, Sarp jak się wspina do domu po drabinie.

Jest kochany!!!

Już nawet nie tylko czaruje, ale i wzrusza.

Jak rzucił się na mamę gdy zaczęła płakać to myślałam że padnę.

Kochany chłopak!!!

Lineczka · Wysłany: 16:49:22 26-12-16 Temat postu:

Sarp rozczarowany, biedaczek.

Przyjaciółka Maral jest genialna.

Początkowo mnie bawiła, później trochę zirytowała tymi nachalnymi próbami swatania, ale jest zabawna i rozbrajająca.

martoslawa · Wysłany: 16:50:39 26-12-16 Temat postu:

A ta się obudziła rano i nadal nie pamięta o Sarpie...

Przyjaciółka Maral jest genialna!

Mistrzu... zdenerwowałeś mnie tą poranną gadką do Sarpa... Mam ochotę przytulić tego chłopaka!!!

Lineczka · Wysłany: 16:53:10 26-12-16 Temat postu:

Co za okropna baba z tej Blondyny.

Upokorzyła kelnerkę chcąc wyładować złość.

Podłość i bezczelność!

Maral chyba wysłała w końcu sms-a do Sarpa wieczorem.

Tylko od go nie odebrał. Takie odniosłam wrażenie.

martoslawa · Wysłany: 16:55:29 26-12-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 16:59:39 26-12-16 Temat postu:

Sarp skradajacy się do domu - mistrz! HOT!

Wzruszyła mnie jego scena z matką.

Co ona od niego chce? Taki syn to skarb.

Może czasami się buntował, ale to normalne! Jego matka jest nadopiekuńcza i rozhisteryzowana. Aż mi się naprawdę przykro zrobiło, gdy rzuciła tekstem z "lepiej byłoby"... Biedny Sarp.

Jak można coś takiego zasugerować dziecku?

Później się ogarnęła i miała wyrzuty sumienia, ale niesmak pozostał. Za to Sarp jest super synem!

Wzruszyłam się na tej scenie.

martoslawa · Wysłany: 17:08:41 26-12-16 Temat postu:

1:16:38
No to ojciec Aryi sprowadził Maral na ziemię...

1:18:26
AAAAAAAAAAAAAA! KUPILI MNIE CAŁKOWICIE! SARP MISTRZ! Tak mi szkoda tego chłopaka, on jest takim luzakiem tylko na pozór - wrażliwy i przkochany z niego chłopak.

Mam ochotę go wytulić.

Na Maral jest zła.

Aras jak zwykle rządzi swoją grą - widać było że Sarp chce ją przytulić gdy zobaczył że płacze, a mimo to trzymał dystans - genialna gra!

Lineczka · Wysłany: 17:12:05 26-12-16 Temat postu:

Miałam chwilę przerwy, ale już wracam, jestem na 1:08:00.

martoslawa · Wysłany: 17:20:07 26-12-16 Temat postu:

Ja trochę przyspieszyłam, bo chcę przed Icerde zrobić animki z tego serialu i jeszcze parę innych rzeczy.

Końcówka mnie zaintrygowała.

CHCĘ JUŻ KOLEJNY ODCINEK!

Trzymam kciuki, żeby udało się go szybko przetłumaczyć!

Lineczka · Wysłany: 17:27:16 26-12-16 Temat postu:

Męska duma Sarpa ucierpiała to udał, że nic takiego się nie stało i nie jest zainteresowany Maral.

Typowe.

Po rozmowie z nią wyglądał na mocno poruszonego.

Szkoda mi było Maral po tym jak potraktował ją ojciec Aryai (? tak to się odmienia?). Mogła mu się bardziej postawić.
Tak na marginesie to fajnie była ubrana.

Stylówy Sarp bardzo mi się podobają, w skórzanej kurtce wygląda rewelacyjnie!

Świetna była scena o poranku, gdy przyjaciółka Maral obudziła się, bo wyczuła zapach jedzenia.

martoslawa · Wysłany: 17:29:35 26-12-16 Temat postu: