Telenowele

Atahan · Wysłany: 22:28:18 17-12-19 Temat postu:

Najważniejszy drugi ep. Będzie wzrost, czy spadek?!? To samo pisałem przy "Ferhacie". Przy obecności Cansu mogłoby się wydawać, że dziś już z 8% będzie, a jest 2,5%. O3 Medya też do hitów nie ma szczęścia.

Ale czuję, że tutaj spadku nie będzie.

Shelle · Wysłany: 10:54:40 18-12-19 Temat postu:

U mnie niestety prot został skreślony już po pierwszym odcinku, a co za tym idzie będę kibicowała protce i komukolwiek innemu, kto się wokół niej zakręci

Oczywiście wiem, że jeżeli żadne z protów nie zginie, to zapewne będą razem, ale mnie ta historia już od pierwszego odcinka przyprawia o mdłości w związku z zachowaniem prota, więc na pewno kibicować im nie będę. I nigdy nie pojmę, jak Turcy mogą uważać, że takie zachowanie jest w porządku i zachwycajmy się główną parę. U mnie Nare/Sancar odpadli w przedbiegach. Niemniej jednak zerknę na najbliższe 2 albo 3 odcinki, żeby zobaczyć, czy chociaż ogólnie historia mnie zainteresuje i dobrze mi się będzie ją śledzić, ale jak Sancar będzie się zachowywać tak jak w tym 1 odcinku (i to zarówno w obecnych wydarzeniach, jak i tych z przeszłości), to pewnie serialowi podziękuję.

Liam · Wysłany: 1:05:36 19-12-19 Temat postu:

Liam · Wysłany: 21:23:59 19-12-19 Temat postu:

Powtórka pierwszego odcinka miała 3.39 w totalu.

Next · Wysłany: 21:42:28 19-12-19 Temat postu:

Ja nie jestem ani na tak ani na nie, zobaczę pierwszy odcinek z napisami i zobaczę czy mi się spodoba. Zerknąłem na kilka fragmentów na yt i tu prot jest tym irytującym nie protka.

Neslihan na swoim płaczącym poziomie ale do zniesienia.

Atahan · Wysłany: 22:09:08 19-12-19 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 16:55:04 20-12-19 Temat postu:

ewunia13410029 · Wysłany: 21:25:34 20-12-19 Temat postu:

Obejrzałam w końcu i ja. Z Enginem mi nie po drodze, dlatego jak tylko wyszły rosyjskie literki, to próbowałam chyba z 6 razy, żeby obejrzeć.
Szczerze mówiąc:
beka ze scenariusza #1 - legendarna, wielka miłość, a kiedy ukochana ci mówi, że gościu ją zgwałcił, to ty odstawiasz szopkę i każesz jej spadać na drzewo.

beka ze scenariusza #2 - cała wioska(?) żyje tą miłością. Zrobili z tego legendę, ten przyjaciel na K... (zapomniałam imienia) pisze o tym wiersze. A to jest tak legendarne, że działo się 9 lat temu.
beka ze scenariusza #3 - mamy Vedata z SAK w 3 osobach - szajbnięty główny, szajbnięty Akin, zimna ryba ambasador
beka ze scenariusza #4 - zaśmierdziało mi Hercai - chatka na uboczu, drama w chatce.

Next · Wysłany: 22:07:03 20-12-19 Temat postu:

Zobaczyłem pierwszy odcinek i Nesli w tym serialu jest znośna jak na razie. Na te porę bardziej współczuje kibicuje Nare niż Sancare. Mamuśka to jest niezły zajzajer, a Tatuś drugi . ten wątek o rozstaniu jest bardzo naciągnięty i nie ma krzty realizmu .

Liam · Wysłany: 15:22:15 21-12-19 Temat postu:

Obejrzałem dzisiaj rano 1. odcinek. Pierwszy odcinek był całkiem dobry.
Polubiłem protkę czyli Nere - szkoda mi jej, została zgwałcona, porzucił ją potem ukochany, ojciec jest jaki jest, późnej prot traktował ją jak szmatę i musiała rozstać się z córką. Do Neshlian nic nie mam i nie wkurza mnie tu jej płacz.
Prot czyli Sancar to dla mnie nie porozumienie. Nie dość, że nie lubię Engina to jeszcze taką rolę dostał. Za to jak potraktował Nere nie lubię go! Na pewno nie będę chciał żeby byli na końcu razem.
Śmieszy mnie trochę ta legenda

Cała wiosna nią żyje, a ten Kavruk wiersze i pieśni o niej pisze. Widoki piękne. Do reszty obsady w chwili obecnej nic nie mam.

Teraz po obejrzeniu odcinka jest pewny, że będzie wzrost. Serial ma klimat, który Turcy uwielbiają dlatego "Hercai" się trzyma a "SAK" leciał tak długo. Na pewno obejrzę jeszcze kilka najbliższych odcinków, potem zadecyduje co dalej

Atahan · Wysłany: 0:03:30 22-12-19 Temat postu:

Obejrzałem 48 minut 1. odcinka i mi się podoba. Akcja toczy się swoim tempem, nie jest bardzo szybko. Już polubiłem postać graną przez Uraza, świetny aktor! Dodatkowo są postacie i sytuacje dzięki którym chce mi się śmiać, na plus.

Nare po zamordowaniu męża postanowiła polecieć z Melek do Stambułu, żeby oddać córkę Sancarowi. Ten jednak w tym czasie bierze ślub, i chodź nie oglądam "Hercai" to właśnie tak wyobrażam sobie Yaren, jak tą pannę młodą (osoba która ogląda "Hercai" niech napisze, czy mam dobre wyobrażenie). No jestem ciekawy jego reakcji na wieść o córce, ale to później obejrzę. Napewno będę dalej oglądać.

Eclipse · Wysłany: 11:18:25 22-12-19 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 11:29:22 22-12-19 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 11:40:54 22-12-19 Temat postu:

Cieszę się, że nie tylko ja mam niezbyt ciepłe odczucia jeśli chodzi o prota

Dla mnie w tym pierwszym odcinku zachowywał się w sposób niewybaczalny i już na wstępie jest dla mnie skreślony. Też mi kurde wielka legendarna miłość, jak facet się dowiaduje, że jego ukochana została zgwałcona, to każe jej spadać na drzewo za to co JEMU zrobiła. A jak potem wraca z jego dzieckiem, to poniewiera nią na oczach tegoż dziecka. Ja wiem, że Turcy lubią takie patologie pt. "Jak bije, to znaczy, że kocha", ale u mnie to jest nie do przejścia.

Eclipse · Wysłany: 12:20:34 22-12-19 Temat postu: