Telenowele

Natalijka · Wysłany: 20:43:50 03-09-20 Temat postu:

Koniec wczorajszego odcinka mnie powalił, ale dzisiejszy zwiastun jeszcze bardziej. Niedługo to będę ryczeć razem z Serkanem. Do czego to doszło.

syla6667 · Wysłany: 20:45:21 03-09-20 Temat postu:

Wiadomo, nie może mieć za łatwo

ja to się cieszę, że trochę będzie musiał się wysilić

aniaa.xoxo · Wysłany: 20:52:08 03-09-20 Temat postu:

Next · Wysłany: 21:05:15 03-09-20 Temat postu:

Jeszcze będzie zwiastun w niedzielę, tam też mogą coś ciekawego pokazać,

tessia · Wysłany: 21:31:55 03-09-20 Temat postu:

Mnie się ostatni odcinek bardzo podobał.Chyba jednak faktycznie bardziej chwyta za serce, gdy Ci bohaterowie cierpią, bo jak jest sielanka to fajnie,ale nie ma tych emocji,jednak ból robi swoje.
Myślę,że scenarzyści teraz niczym Gabrielowi zafundują piekło Serkanowi.
Tak,że wszystko co do tej pory doświadczył to dopiero przedsmak tego co go czeka.
Podobało mi się w tym odcinku jak mu ojciec doradzał,żeby się skoncentrował na Edzie tak jak do tej pory był na pracy,że Eda ich zmienia, zmieniła jego,matkę i Serkana,że każdy już dzięki niej stał się inny,że są tacy ludzie w życiu co zmieniają innych.
O dziwo Serkan nie miał nic przeciwko temu, stwierdził tylko,że wdzięczny jest za radę,ale chyba już zbyt późno.

Podobała mi się reakcja wszystkich na to jak potraktował Edę.
Wszystkim się nie spodobało,począwszy od pracowników firmy a kończąc na tatusiu i mamuni,która stwierdziła że żaden mężczyzna nie się tak odnosić do kobiety.

Serkan zareagował tak gwałtownie, bo go zbyt zabolało,bo poczuł się zdradzony, a zdrada ukochanej osoby boli najbardziej.
On nie jest pewny uczuć Edy,boi się,że On się zakochał,a dla niej to nic nie znaczy.

On w zasadzie na początku odcinka był przekonany,że Eda go sprzedała,ale już na końcu był pewny,że nie.
Przez cały odcinek walcząc sam ze sobą robił kolejne kroki w kierunku Edy.
Najpierw wymusił u Engina,żeby wezwał Edę do biura,później Edzie wjechał na ambicje,że porzuca projekt,że tak się nie robi,nie zostawia się ludzi,którzy na niej polegają,aż na końcu przyszedł z propozycją kolejnej pracy byle tylko mieć pretekst być blisko niej.
Ciekawa jestem czym ją przekona, czy podaruje jej ogród kwiatów?
Eda na urodziny podarowała mu cały świat,a Serkan chciał tylko to czego nie ma,czyli Edę i jej miłość.

Zwiastun ciekawy, zaczyna się gonienie króliczka.

Julia · Wysłany: 21:38:26 03-09-20 Temat postu:

Po raz pierwszy wydawało mi się, że odcinek powinien być troszkę krótszy.

Te przepychanki między Piril a Cerem, nerwy Serkana i w kółko przechodzenie z pomieszczenia do pomieszczenia...praktycznie niewiele wnosiły do akcji.Nawet scena chowania się Edy w apartamencie ...

Szybko poszło rozszyfrowanie złodzieja,właściwie to dzięki ciotce, która rozwiała marzenia Melo i wpadce samego Kaana Karadaga, który pochwalił się, że Melek poczęstowała go lemoniadą.
Tak , jak przypuszczałam, Eda wybaczyła przyjaciółce, ale nie wybaczyła Serkanowi.
Miała rację, po takiej jeździe w holdingu...Serkan zachował się grubiańsko, uderzył w czuły punkt Edy - sprawiedliwość, godność , honor.
Engin próbował mu to wytłumaczyć, ale Serkan jest uparty jak muł, on wie swoje, chociaż zaczyna cierpieć i dobrze. Niech cierpi, niech przeprasza na kolanach za to , co zrobił.
Ale oczywiście niech za długo to przepraszanie nie trwa, maksimum jeden odcinek

Szkoda mi naszej kwiaciareczki, dobrze , że się otrząsnęła i szanownemu panu oddała pierścionek. Doprowadziła sprawę do końca, zrobiła projekt, mimo, że nerwy miała w strzępach , zawiozła go na czas i przy okazji wysłuchała -wraz z Feritem - zwierzeń Selin.
Oj, jak mnie biesi ta baba

Myślę, że choć Serkan nie odpowiedział konkretnie na pytanie, to jednak dał do zrozumienia, że nie będzie kierował się rozsądkiem, jakby tego oczekiwała Selin.

Mamy punkt zwrotny w relacjach Aydan i Alptekina , no i Serkana...może niebawem dowiemy się o co tak naprawdę chodzi z tym wiejącym chłodem w relacjach rodzinnych.Na pewno przeszłość położyła się cieniem i widz chciałby wiedzieć , co się tak naprawdę zdarzyło przed laty, że rodzina jest i zarazem jej nie ma

I jest tak , jak wcześniej ktoś pisał, że fajnie by było widzieć ciotkę z Seyfim

To bardzo sympatyczny facet, on jedyny daje sobie radę z Aydan, pełen ciepła i empatii oraz ogromnej cierpliwości.W sam raz dla szczerej, radosnej ciotki. Jest w takim wieku, że powinna pomyśleć o własnym szczęściu

, a Seyfi świetnie ją uzupełnia.

Sceny Melek i Kaana i śmieszne, i żałosne, choć bardziej żałosne

W sumie należy współczuć Melek, która stała się narzędziem, służącym Kaanowi do własnych porachunków z Serkanem. Każdy ma prawo do szczęścia i podłe jest to , że tak sobie zagrał na jej uczuciach, że tak zranił Bogu ducha winną dziewczynę

Zwiastun jest bardzo obiecujący

Natalijka · Wysłany: 21:57:28 03-09-20 Temat postu:

Next · Wysłany: 22:04:54 03-09-20 Temat postu:

Czekanie jest najgorsze, jutro może będzie odcinek z napisami to będę wiedział co za bzdury serkan wygadywał. W niedzielę zwiastun a jak już będzie poniedziałek będzie szło z górki.

Natalijka · Wysłany: 22:08:01 03-09-20 Temat postu:

aniaa.xoxo · Wysłany: 22:13:16 03-09-20 Temat postu:

Od kiedy niby SCK będzie od niedzieli.? Od Października.?

Plus dla Serkana, wie, że na Ede nie zadziałają brylatny.
Myślę, że Melo się wygada i powie gdzie jest Eda.

Shelle · Wysłany: 22:16:58 03-09-20 Temat postu:

Natalijka · Wysłany: 22:17:15 03-09-20 Temat postu:

aniaa.xoxo · Wysłany: 22:20:08 03-09-20 Temat postu:

Dziękuję Shelle i Natalijka za odpowiedź.

Next · Wysłany: 22:26:06 03-09-20 Temat postu:

Raczej nie ma szans by jakiś serial miał upaść i zrobić miejsce SCK w inny dzień tygodnia.

Shelle · Wysłany: 22:28:18 03-09-20 Temat postu: