Telenowele

tessia · Wysłany: 18:30:33 26-07-18 Temat postu:

Blackie a co Ty na to,że Serhan zabrał kwiatka z ogrodu Merve i dał Oyi. Kurcze jakby nie mógł iść do kwiaciarni.

Blackie · Wysłany: 18:44:22 26-07-18 Temat postu:

tessia · Wysłany: 18:51:34 26-07-18 Temat postu:

Nie chodzi mi nawet ,że się podłożył chociaż truchlałam jak Merve pojawiła się w klinice gdzie ten kwiatek stał,ale takie mi się niefajne wydało zabierać coś żony i dawać przyszłej kochance.

Co do Arzu to nie ma się co martwić,poza tym nie taka święta jakby się mogło wydawać w pierwszych odcinkach. Może nie tak podła jak Merve czy Polin,ale aniołeczek z niej nie jest.

Blackie · Wysłany: 19:13:28 26-07-18 Temat postu:

tessia · Wysłany: 23:48:15 26-07-18 Temat postu:

Balckie nastolatka to jest nic,zobaczysz jak Serhan ze swoim ilorazem inteligencji i rentgenem w oczach w momencie się orientuje o co chodzi.

Kasjopeja · Wysłany: 10:46:43 27-07-18 Temat postu:

tessia · Wysłany: 23:29:18 27-07-18 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 13:28:20 28-07-18 Temat postu:

Jakoś tak szybko mi idzie ten serial, że już po 5 bolumie jestem

Nie chce mi się za bardzo o nim pisać teraz, ale chętnie się odniosę Dziewczyny do Waszych wcześniejszych postów, które wstawiłyście zanim zaczęłam oglądać serial:

Eclipse · Wysłany: 14:41:47 28-07-18 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 15:24:35 28-07-18 Temat postu:

Eclipse jak zwykle pomocna

Dzięki za błyskawiczną odpowiedź - jednak nie znam tej aktorki, widocznie mi się wydała do kogoś znajoma z twarzy, ale nie wiem do kogo

Albo widziałam jej fotę u Wiśni, tak jak piszesz, więc stąd ją kojarzę...

Może ktoś ma ochotę na gifowe wspomnienia z 1 boluma w oczekiwaniu na 2 sezon??

1) Mocny początek serialu:

2) Reakcja Pelin na widok Oyi na pogrzebie dyrektora - się o mało nie przewróciła, ale to mogło też być z niedożywienia hihi

3) Oya i jej mediatorskie zdolności przekonywania samobójców - od razu mi się wydały podejrzane, ale nie domyśliłam się, że odnosi się to do jej życia...

4) Zaradna Merve nie da sobie w kaszę dmuchać jakiemuś gburowi - akurat popieram

5) Pierwsze spotkanie Oyi i Serhana - on już nie mógł od niej oderwać wzroku

6) "Kawał", który zrobiły Oyi psiapsiółki - no faktycznie, boki zrywać...

7) Bardzo ładny, naturalnie ludzki gest nauczyciela, a tak haniebnie wykorzystany przez te nastoletnie żmije...

8) Oya wdeptuje w gniazdo żmij, albo osią banię - kto co woli

9) Jedna z lepszych scen z Arzu:

10) I finał boluma:

P.S. Mam nowego pomysła kto jest ofiarą w finale - komisarz ze 2 albo 3 razy mówił rozkładając przed sobą zdjęcia protek i protów, że główni podejrzani nie mogą zostać na chwilę obecną przesłuchani, bo są w złym stanie psychicznym, bo są wstrząśnięci... Wynika z tego, że osoba, która wypadła z okna w 1 bolumie musiała dużo dla nich znaczyć, być w jakichś relacjach z nimi. Więc z mojej grupy odpada Burcu, bo gdyby ona zginęła, to Oya na pewno mogłaby złożyć zeznania, bo co ją obchodziła jakaś Burcu? Zatem w rachubę wchodzą nadal trzej mężowie, chociaż Serhana nie chcę brać pod uwagę

ALE właśnie dziś przyszło mi do głowy, że protki byłyby nabardziej wstrząśnięte i nie mogłyby złożyć zeznań, gdyby zginął... ich dawny nauczyciel!

On mi tu jakoś pasuje niestety...

Oczywiście nie rozumiem na tą chwilę dlaczego miałby zginąć, ale zaniepokoiły mnie jakieś smsy do niego w 5 bolumie, których on nie chciał odebrać przy Oyi na pikniku - ona go strofowała, żeby odpisał "tej kobiecie" ale pewnie tylko zgadywała, że Edip się spodobał jakiejś babce, a on się dystansuje od relacji damsko-męskich z powodu zajść z przeszłości. No dobra, tylko nie wiem co teraz z tymi dwoma palantami, co ich obstawiałam... Zasłużyli sobie na karę, ale turkotelki są nieraz takie przewrotne - ile pozytywnych postaci zginęło w oglądanych przeze mnie serialach to głowa boli...

No to sama już nie wiem...

__________________

tessia · Wysłany: 10:11:35 29-07-18 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 10:39:43 29-07-18 Temat postu:

tessia super, że wrzuciłaś posta

tessia · Wysłany: 10:58:08 29-07-18 Temat postu:

Blackie jak dla mnie nie ma żadnej interwencji chirurgicznej u aktorki grającej Oyę.
Myślę,że nie korzysta z dobrodziejstwa medycyny estetycznej.
Gdyby stosowała botoks, co sugerowałyście z Kasjo to nie miałaby kurzych łapek.
Wg mnie nie ma tez żadnych wypełniaczy.
Ale mnie aż tak to nie zajmuje,podoba mi się coś lub nie.
Czasem nie wiemy z jakiego nawet powodu,tak samo jak poznajemy nową osobę i czasem jest tak,że od razu wzbudza naszą sympatię,a czasem nie wiadomo z jakiego powodu kogoś nie lubimy.
Może ja tez patrzę na Oyę przez pryzmat postaci,a mnie się ta postać podoba.
Sama nie wiem.

Co do tego,że aktorki grające Merve i Arzu grały w WS to wcale nie kojarzę.
Może nie były tak wyraziste,żeby je pamiętać.
Zazwyczaj pamiętamy osoby wyraziste bez względu na to czy dobre,czy złe.
Blackie One chyba grały w Kosem,a nie WS.

Blackie bo niebawem odcinków Ci braknie tak szybko oglądasz.
Ale dobrze,bo jak ktoś oglądnie całość to wtedy lepiej się dyskutuje.

Kasjopeja · Wysłany: 11:18:38 29-07-18 Temat postu: