Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ufak Tefek Cinayetler-Maleńkie morderstwa -2017/18-Star/Zoom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 49, 50, 51  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:19:40 01-08-18    Temat postu:

10 bolum :

* Edip jednak nie mówi nic na kolacji, więc Merve przechodzi do ataku - ma czelność odwiedzić go w domu, a Edip ma okazje zobaczyć z kim zadarł...



* W obliczu zapowiedzi Edipa, że jednak powie mężom Merve i Pelin co nabroiły w liceum, psiapsiółki ratują się ucieczką do SPA, by dać sobie czas na wymyślenie planu - i ten plan to opowiedzenie swojej wersji wydarzeń, ha! Ale nie z Serhanem takie numery - dopytał o parę szczegółów i stwierdził, że coś śmierdzi w tej historyjce hehe Dziewczyny, któraś z Was pisała, że Serhan popisze się mega bystrością - to w tej scence?? Szkoda, że nie jest taki bystry w kwestii spraw w firmie, ehhh...

* Po powrocie Serhan dopada Oyę i stwierdza, że faktycznie nie mogą być przyjaciółmi, bo "coś" między nimi jest i to nie jest "nic" - niezły tekst

* Merve miesza między Oyą i Edipem, gdy mówi jej, że Edip się w niej sekretnie kochał od wielu lat Oya nie wie, czy to kłamstwo, czy prawda - najłatwiej byłoby spytać Edipa, co nie? A potem Merve szantażuje Edipa, że zamieni życie Oyi w piekło jeśli ten powie co się stało w liceum - Edip rezygnuje z comingoutu...

* W trakcie rozmowy z Arzu Merve zdaje sobie sprawę, że Serhan zaczyna wykazywać cechy zdradzającego męża, bo tak się zachowywał Mehmet... Zaczyna się przeszukiwanie i obwąchiwanie rzeczy Serhana - że też nie zaglądnęła do jego komórki... A potem wizyta u męża w pracy w celu oglądnięcia ewentualnych rywalek chacha Gdyby wiedziała, że ma ją pod nosem



* Merve mówi Serhanowi o spinkach do menkietów - wreszcie mu się układa w całość dziwne zachowanie Oyi, dopada ją więc na przyjęciu sylwestrowym u siebie w domu i zaciąga do garderoby robiąc wyrzuty dlaczego mu nie powiedziała, że chciała go chronić... O mało nie zostają nakryci przez służącą




* Ale to jeszcze nie finał boluma Policja wkracza do rezydencji Serhana tuż po północy i zgarnia go na oczach Merve - królowa zdetronizowana...? UNBELIEVALE

BONUSIK

Turki to mają jednak hopla w serialach na punkcie dłoni, Serhan nie mógł oderwać oczu w 10 bolumie od Oyi na zebraniu rady, ale widać, że jej łapki kręciły go najbardziej Zazdrościł Edipowi, że ten tak trzymał mocno Oyę na dwóch kolacjach za rękę hihi



_________________

Oya & Serhan

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessia
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksysk

PostWysłany: 18:09:47 01-08-18    Temat postu:

Kasjo a te punkty to za co? Żem mało kumata,nie rozgryzłam Cię wcześniej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matthias_96
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5708
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22:25:05 01-08-18    Temat postu:

Wczoraj był odcinek 1, dzisiaj zaczynamy odcinek drugi. Jak się bawić, to się bawić . Drzwi wywalić, okno wstawić .

Odcinek 2 - Mam wokół siebie wspaniałe "przyjaciółki.


~ Czas rozpocząć. Obejrzałem sobie pierw 30 minut, powoli, bez przewijania i co najbardziej mnie poruszyło i zaintrygowało:

Merve. Ta postać, to naprawdę kobieta o dwóch twarzach. Z jednej strony pomocna, ofiaruje swoją pomoc każdemu, taki aniołek. Z drugiej strony, diabeł wcielony. Dzięki temu, czerpie z tego pewną korzyść. A wiadomo. Jak idzie korzyść, to i zadowolona jest. Serhan mam wrażenie, że rzadko spędza czas z żoną. Więcej czasu poświęca pracy i córeczce. A ona, bizneswomen, ma wszystko w małym paluszku. Cokolwiek się nie wydarzy w mieście, ona już wie i robi wszystko, aby na tym tylko zyskać. I mimo to, jakoś nie potrafię sobie jej wyobrazić w roli morderczyni Edipa. Przynajmniej na tym etapie serialu. Dopiero 2 odcinek. A jeszcze jest 30.

Oya - szkoda mi jej się zrobiło, kiedy późnym wieczorem, pojechała w miejsce, z którym wiązała się "ciemna" przeszłość. Musiała się z tym po raz kolejny zmierzyć. Upadek, wyrok... Przykro mi się zrobiło. Ale tak się zdarza. Ponadto bliska relacja z Edipem, nie wiem czy też jest czymś w porządku. Ale w końcu jest jej ostoją, jedyną osobą, do której, tak odczułem, ma zaufanie. Z każdą sprawą może się do Niego udać. I wciąż przewija się to jedno słowo. Jedyne słowo. ZEMSTA

Arzu, i jej podejrzenia, były słuszne, ale cwany diabeł się wykaraskał z tego, a Pelin natomiast ma krechę u mnie i to dużą. Najlepsze i najciekawsze w tym wszystkim jest to, że jedna nagabuje drugą i namawia, aby coś zrobiła z trzecią. Ale tak czy inaczej zgrywają wspaniałe przyjaciółki.

~ Jak mógłbym zapomnieć. Przypomniało mi się. Drugie spotkanie Serhana i Oyi. Oczywiście, monotonny temat, można by się rozpisywać, wpadła by pod koła i skończyłby się wątek jeden z drugim. Ale on, bohater, zatrzymał się w ostatniej chwili. I zwiała mu z przed nosa Biedny...

~ No i już mam jedną wpadkę. Posądziłem Merve o związek z Mehmetem, a tutaj mały zonk... Burcu i Mehmet :O. No jestem w szoku. Jednak mnie zaskoczyło coś .

~ Obejrzałem całość. Nawet nie zatrzymywałem się, aby coś nowego napisać. Po prostu mnie to pochłonęło. Ta gra aktorska, ten scenariusz - jestem pod wielkim wrażeniem. To, co mi się najbardziej podoba w tym serialu, to te niby drobe intrygi, czyli tzw. Małe Morderstwa. Dlaczego morderstwa? Ponieważ każda każdą w jakimś małym stopniu zatruwa, a jak wiadomo, trutka symbolizuje śmierć. Sprawa z basenem, z tym kardiganem - można byłoby się rozpisywać. Ale ten odcinek zdecydowanie należał do Merve. Do tej diablicy, która podstępem każąc założyć Oyi naszyjnik, doprowadzić do przyjścia Burcu na urodziny Arzu a co więcej, doprowadzić do spotkania Taylana z Oyą... Może mało to prawdopodobne, aby się naprawdę wydarzyło, ale nikt w końcu nie zna każdego w 100%. Wszyscy mamy jakieś wady i zalety .

Kiedy Merve powiedziała, że nie wiesz jeszcze, co Cię spotka Oya w tym basenie, tak mi przeszła myśl, że prędzej czy później, Oya wpadnie do tego basenu. Albo z ręki Merve, albo kogoś innego. No i mamy klops. Nie włączam 3 odcinka, bo bym musiał nockę zarwać. Dlatego przerzucę sobie Go na jutrzejszy wieczór.

W tym odcinku, pokazał się także charakter Arzu. Skrzywdzona kobieta też jest zdolna do wszystkiego. W końcu, co byś zrobiła, gdyby się okazało, że Twój mąż spotyka się z inną?

I ta scena z atakiem paniki Serhana, i Oya, która postanowiła się przez moment nim zaopiekować No, coraz więcej takich scen proszę . A wiem, że będą, szczególnie w 7 odcinku

Dzisiaj nieco krócej, ale może jutro więcej. Po prostu - mógłbym się rozpisywać i rozpisywać. Ale czy jest sens? Mało osób to czyta .

Do zobaczenia .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessia
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksysk

PostWysłany: 22:37:50 01-08-18    Temat postu:

Matthias_96 napisał:


Dzisiaj nieco krócej, ale może jutro więcej. Po prostu - mógłbym się rozpisywać i rozpisywać. Ale czy jest sens? Mało osób to czyta .

Do zobaczenia .


Matthias spadłam z krzesła.Ty piszesz, bo czytają?
Jakby nikt nie czytał to nic byś nie wrzucił?

Musisz w takim razie zmienić tematy,np. na EK.


Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 23:23:02 01-08-18, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:30:47 01-08-18    Temat postu:

Matti ja czytam tylko nie nadanżam z odpisywaniem Tobie, bo lecę z bolumami jak szalona chacha a potem gifuję Jutro coś Ci tu skrobnę, oki?

Jestem po 11 bolumie, ale troszkę się wynudziłam w porównaniu z poprzednimi:

* prot siedzi za kratami, więc mało scenek z protką A ta scenka, która była akurat mnie WOGLE nie zachwyciła... Ta akcja z atakiem paniki Serhana właściwie mnie rozśmieszyła - po pierwsze dlaczego ataku dostał tak późno?? Mógł dostać w radiowozie, albo podczas badania lekarskiego po aresztowaniu... Ale nie, odczekano żeby Oya zdążyła odwiedzić więziennego lekarza i dać info o jego słabym zdrowiu oraz namiary na siebie hehe No więc ten bieg Oyi do Serhana mnie WOGLE nie poruszył, bo był taki spodziewany od iluś tam scenek wstecz... Poza tym jak Oya go próbowała uspokoić to też myślałam, że inaczej to będzie wyglądało - ona mówi: Pomyśl sobie o czymś miłym - no to już miałam przed oczami scenki zabaw Serhana z córeczką, bo to go naprawdę relaksowało, i ewentualnie wtedy w tle Serhan mógłby zobaczyć Merve i Oyę obok siebie i mieć jakiś tam nagły skurcz, czy cuś... A tymczasem zaserwowali nam jakąś oklepaną plażę, Serhan i Oya razem, aż tu córka w tle zapłakana, i Serhan ma skrzywioną twarz... No tak jakoś to nie po mojemu było, miałam inną wizję reżyserską chacha

* Arzu, która się okazała być rekinem biznes, ale nawet mi sie nie chce roztrząsać, czy jej posunięcie było etyczne...

* Mało było też Edipa, który jest ciekawą postacią, i on mnie jakoś przeraża tym swoim spojrzeniem i tekstami już od 1 boluma, a zapomniałam o tym wcześniej napisać...

* Merve i Serhan w retrospekcjach - jego trudne relacje z rodzicami, gdy był chłopakiem dorastającym oraz jej cwane owinięcie się wokół niego dzięki udawaniu, że lubi to co i on, i łażeniu tam gdzie i on ...ble...

* Punkt kulminacyjny to oczywiście wyjazd Merve do Nisantasy i sprzedaż domu - komu? Kochanej Pelin! hehe Jej tekst do Merve: Wpadnij do mnie na kawę, znasz adres - był MEGA Ciekawe jak długo Pelin będzie królowała nad okolicą hiehie tzn. jak długo jej Merve na to pozwoli...

BONUSIK:

Znacie kogoś kto ma w użyciu taki gest? Co ja się nagłowiłam SKUND go znam... No i mnie olśniło, dzisiaj, a jestem na urlopie i o mojej kierowniczce WOGLE nie powinnam nawet myśleć chacha



_________________

Oya & Serhan

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 15:09:14 03-08-18, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:59:33 02-08-18    Temat postu:

Blackie napisał:
(...) Mało było też Edipa, który jest ciekawą postacią, i on mnie jakoś przeraża tym swoim spojrzeniem i tekstami już od 1 boluma, a zapomniałam o tym wcześniej napisać...

ech Ty, masz jakiegoś dobrego czuja do ludzi.
Ja tam sie nie bałam Edipa i lubiłam go, ale pewien jego czyn tak mnie zaskoczył,
że nie wiem co mam o tym myśleć
Dobrze, że jest tu nas ciut więcej, to może sobie to omówimy,
bo ja nie mam wyrobionego 100% zdania na ten temat
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:42:10 02-08-18    Temat postu:

Matthias_96 napisał:
To co mnie już od bardzo, bardzo dawna zaintrygowało, praktycznie od samego początku, kiedy tylko wyszedł pierwszy odcinek - to czołówka. Takiej to jeszcze nie widziałem. Taka, jakaś... Inna!

Dokładnie! Kasjo napisała, że serial jest w stylu hollywoodzkim, i ta czołówka jest tego najlepszym dowodem, super fajna i intrygująca, bardzo nowoczesna i WOGLE nie turecka

Matthias_96 napisał:
Cholera - że tak powiem. - No takiego pierwszego spotkania Oyi z Serhanem się nie spodziewałem. (...) Poza tym dobrze zrobili scenarzyści. Nie było mizdrzenia, jakiś podtekstów między bohaterami. Spotkali się, życzyli sobie miłego dnia, i na tym koniec. A w innych serialach, to zaraz jedno by kręciło się, drugie by pierwsze wzrokiem pożerało.

Matti skarbeńku, a weź Ty sobie jeszcze raz oglądnij 1sze spotkanie OySe https://www.youtube.com/watch?v=nIJvpphJvcY z zwłaszcza 3min21 i 3min39 Serhan jednak omiótł Oyę wzrokiem, dość dyskretnie ale jednak to widać hihi I jeszcze się za nią obejrzał! Cóż więcej można chcieć?



Matthias_96 napisał:
Oya i jej bardzo małe prawdopodobnieństwo zajścia w ciążę. (...) Z powodu swojej przeszłości, zajęła się ginekologią. Chce nieść pomoc kobietom i uchronić je przed komplikacjami i niepotrzebnymi problemami.

Jak dla mnie jej zawód w kontekście jej przejść to jakiś hardcore To tak jakbyś przez 20 lat codziennie specjalnie łamał sobie nogę na pamiątkę upadku z Orlej Perci dajmy na to... Oya patrzy na radość par, które zachodzą w ciążę i to musi kroić jej serducho na pół, bo wie, że jej nie jest to pisane... (no przynajmniej na razie, ale to jest telka, więc czary mary i królik z kapelusza jeszcze nam tu może wyskoczyć, co nie? )

Matthias_96 napisał:
Merve. Ta postać, to naprawdę kobieta o dwóch twarzach

REALLY?? Dla mnie ta babka ma jedną twarz - i jest to lico kobry albo innego grzechotnika, wrrrr.... I ten jej oskrzelowo-astmatyczny śmiech

Matthias_96 napisał:
No i już mam jedną wpadkę. Posądziłem Merve o związek z Mehmetem, a tutaj mały zonk... Burcu i Mehmet :O. No jestem w szoku.

Nie przejmuj się - tak to zostało zrobione celowo, żeby widz myślał o Mehmecie i Merve jako parce hehe Też tak pomyślałam, ale Kasjo troszkę mi przyspojlerzyła o Burcu hihi

Matthias_96 napisał:
I ta scena z atakiem paniki Serhana, i Oya, która postanowiła się przez moment nim zaopiekować

I co - pachnie scenką Sur i Osmana, jak miał atak astmy, a ona pomagała mu miarowo oddychać, co nie Matti?

Kasjopeja napisał:
ech Ty, masz jakiegoś dobrego czuja do ludzi.
Ja tam sie nie bałam Edipa i lubiłam go, ale pewien jego czyn tak mnie zaskoczył, że nie wiem co mam o tym myśleć

Yyyy...no nie przypisywałabym sobie takiej cechy Kasjo Coś mi tak się w rozmowach Oyi i Edipa nie podobało już od 1szego boluma, on albo mało mówił i tylko tak PACZAŁ albo jak mówił, to tak jakby był jej psychoterapeutą - zadawał jej trudne pytania, był jakby jej sumieniem wywalonym na zewnątrz - i to mi się od razu skojarzyło z Canem Manayem chacha A wiadomo jak Can skończył.... A jak ze dwa razy Oya mu powiedziała po przyjacielsku "Kocham cię" to on WOGLE się nie odezwał i mnie to też niepokoiło - bo prawdziwy przyjaciel by jej odpowiedział w naturalny sposób "Ja ciebie też" a on tak wymownie milczał, bo chyba jednak ukrywa prawdziwą miłość do Oyi... Wie, że jego uczucia nie są właściwe w kontekście tego co razem przeszli w liceum, więc tak poukładał sobie relacje z nią, że jest blisko niej ale ona jest i tak dla niego nieosiągalna... I w dodatku w paradę wlazł mu teraz Serhan Edip wszelkimi sposobami próbuje odwieść Oyę od Serhana nie tylko dlatego, że to czyjś mąż, albo że to mąż jej oprawczyni, lecz tak ogólnie chce odepchnąć od Oyi innego mężczyznę... Wydaje mi się, że Edip jest tu cierpiętnikiem nie mniejszym niż Oya, czy Serhan, i właśnie się boję co z tego trójkąta wyjdzie w finale - stąd też moje zgadywanko, że Edip jednak zginie z ręki Serhana, bo to pokomplikuje relacje między Serhanem i Oyą, więc będzie o czym robić romdramę w 2 sezonie... I co Ty na to Kasjo?

_________________

Oya & Serhan

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 15:09:34 03-08-18, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:59:16 02-08-18    Temat postu:

tessia napisał:
Kasjo a te punkty to za co? Żem mało kumata,nie rozgryzłam Cię wcześniej?

sorki, nie zauważyłam pytanka.
Punkcik za to, że mnie dobrze znasz
Blackie napisał:

Edip wszelkimi sposobami próbuje odwieść Oyę od Serhana nie tylko dlatego, że to czyjś mąż, albo że to mąż jej oprawczyni, lecz tak ogólnie chce odepchnąć od Oyi innego mężczyznę... Wydaje mi się, że Edip jest tu cierpiętnikiem nie mniejszym niż Oya, czy Serhan, i właśnie się boję co z tego trójkąta wyjdzie w finale - stąd też moje zgadywanko, że Edip jednak zginie z ręki Serhana, bo to pokomplikuje relacje między Serhanem i Oyą, więc będzie o czym robić romdramę w 2 sezonie... I co Ty na to Kasjo?

W tym momencie serialu, myślałam podobnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessia
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksysk

PostWysłany: 19:19:56 02-08-18    Temat postu:

Ja na żadnym etapie nie pomyślałam,że Edip mógłby zginąć z rąk Serhana.
Serhan nie należy do osób,które komukolwiek zrobiłyby krzywdę,nawet z zazdrości,tak,że ja w zasadzie na 100% obstawiam,że Serhan nikogo nie zabił celowo.
Pozostaje coś innego,że mogło to być przypadkiem,niechcący.
Jedyną osobą,która byłaby w stanie zabić drugiego człowieka po oglądnięciu 32 odcinków moim zdaniem jest Merve. Można by się jeszcze pokusić,czy Pelin lub Arzu byłyby do tego zdolne.
Merve mogłaby też przy pomocy swoich intryg bądź czyimiś rączkami doprowadzić do śmierci.Mam tu na myśli Burcu czy Elif.
I również co do postaci Edipa w żadnym momencie mnie ta postać nie przerażała,nie bałam się jej.
Edipa bardziej uważałam jak przewodnika Oyi,jak kogoś kto wskazuje drogę bądź mówi,że należy się zatrzymać.
Na początku też odnosiłam wrażenie,że podkochuje się w Oyi,ale później wszystko zniknęło jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Co do Edipa można być lekko zszokowanym jego lokacją uczuć czy też tego,że może w pewnym momencie mało etyczne było jego zachowanie,ale jak to mówią w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone.
Jednak w dalszym ciągu uważam,że nie zrobiłby nikomu krzywdy i nie było podstaw,żeby się go obawiać, wystraszyć.

Co do samego zabójstwa to mając wiedzę z 32 odcinków można przypuszczać,że był to nieszczęśliwy wypadek,może impuls,ale wg mnie nie zaplanowana zbrodnia,nie morderstwo.\
Jedyne czego nie potrafię pojąć to to ciągłe powtarzanie komisarza,że świadków nie można przesłuchać,bo są w szoku.
Zapewne szok był.
Jednak jeśli Merve wypchnęła to wg mnie ani Pelin,ani Arzu ani Oya nie powinny mieć obiekcji co do złożenia zeznań przeciwko niej.
Jeśli zrobił to Serhan to wszyscy mogą mieć mniejsze czy większe obiekcje.
Jeśli Oya to Merve nie powinna mieć obiekcji co do oskarżenia jej.
Taylan i Mehmet w ogóle nie wydaja mi się prawdopodobni.
Chociaż w szamotaniny mógł każdy.

Oczywiście to wszystko jest na podstawie tego co pokazali,a że trochę oglądam te seriale, to wiem,że nagle mogą wyciągnąć królika z kapelusza i wtedy to co było oczywiste oczywiste już nie jest.

A Blackie w finale trójkątów yok, chodzi mi o konfigurację Oya-Serhan-Edip.
W innych konfiguracjach by się trójkąty może znalazły.

I Kasjo nie wiem czy zauważyłaś w tym zwiastunie drugiego sezonu,że na placu Oyi jest pierścionek,który przykuł moją uwagę.
I czy ten pierścionek coś znaczy,bo dla mnie na dzień dzisiejszy-że Oya i Serhan dalej będą się mieć ku sobie przy czym to Serhanowi będzie bardziej zależeć a wnioskuję to po położonej rączuni na rączuni Oyi,jej minie.

I jeszcze jedna rzecz czy obraz,który Oya dostała od koleżanek,a który to Merve zdecydowała kupić nie stanie się przekleństwem Merve?
Takie mi się na dziś nasuwają spostrzeżenia i jeszcze mi się przypomniało,jak Mila bawiła się lalkami oczywiście z tatusiem,tam są cztery lalki,przypadek?
Nie sądzę.
I Leyla to lalka,która kocha i która sobie siedzi i jest księzniczka,dla mnie patrz Oya.Lalka Darsi robi same złe rzeczy,patrz -Merve[color=white].
[/color]


Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 20:04:51 02-08-18, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:58:28 02-08-18    Temat postu:

tessia napisał:

Co do Edipa można być lekko zszokowanym jego lokacją uczuć czy też tego,że może w pewnym momencie mało etyczne było jego zachowanie,ale jak to mówią w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone.

Nie wiem czy dobrze Cię rozumiem?
Czy uważasz, że Edip wypuszczał Mervę?
Ja odczuwałam w tym nagłym uczuciu sarkazm ale Oya tego tak nie interpretowała.
I tak na prawdę, to nie wiem o co chodzi.
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić aby to było serio ze strony Edipa.
Chociaż usprawiedliwiał Mervę.
Nie wiem do końca o co mu chodziło.
Aby Oyę od siebie odstraszyć? By już się nim nie zajmowała?
Czy osłabić i zdezorientować Mervę?
Jakieś skomplikowane zagranie Edipa, bo wątpię w prawdziwość uczuć.
Może 2 sezon coś nam w tej kwestii podpowie.

Cytat:
I Kasjo nie wiem czy zauważyłaś w tym zwiastunie drugiego sezonu,że na placu Oyi jest pierścionek,który przykuł moją uwagę.
I czy ten pierścionek coś znaczy,bo dla mnie na dzień dzisiejszy-że Oya i Serhan dalej będą się mieć ku sobie przy czym to Serhanowi będzie bardziej zależeć a wnioskuję to po położonej rączuni na rączuni Oyi.

Jakoś się nad tym nie zastanawiałam
Przyjęłam to dosłownie, że się pobrali.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessia
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksysk

PostWysłany: 20:11:18 02-08-18    Temat postu:

Kasjopeja napisał:
tessia napisał:

Co do Edipa można być lekko zszokowanym jego lokacją uczuć czy też tego,że może w pewnym momencie mało etyczne było jego zachowanie,ale jak to mówią w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone.

Nie wiem czy dobrze Cię rozumiem?
Czy uważasz, że Edip wypuszczał Mervę?
Ja odczuwałam w tym nagłym uczuciu sarkazm ale Oya tego tak nie interpretowała.
I tak na prawdę, to nie wiem o co chodzi.
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić aby to było serio ze strony Edipa.
Chociaż usprawiedliwiał Mervę.
Nie wiem do końca o co mu chodziło.
Aby Oyę od siebie odstraszyć? By już się nim nie zajmowała?
Czy osłabić i zdezorientować Mervę?
Jakieś skomplikowane zagranie Edipa, bo wątpię w prawdziwość uczuć.
Może 2 sezon coś nam w tej kwestii podpowie.

Cytat:
I Kasjo nie wiem czy zauważyłaś w tym zwiastunie drugiego sezonu,że na placu Oyi jest pierścionek,który przykuł moją uwagę.
I czy ten pierścionek coś znaczy,bo dla mnie na dzień dzisiejszy-że Oya i Serhan dalej będą się mieć ku sobie przy czym to Serhanowi będzie bardziej zależeć a wnioskuję to po położonej rączuni na rączuni Oyi.

Jakoś się nad tym nie zastanawiałam
Przyjęłam to dosłownie, że się pobrali.


no co do nagłych uczuć Edipa to pewnie dwie wersje:
jedna,że chciał zakpić z Mervę,bo nadal kochał się w Oyi,która go nie zauważała jako mężczyznę
druga,że jednak coś poczuł do Merve i wydawałoby się niemożliwe, bo uważał ja za złą,zepsutą osobę,ale czy miłość nie zaślepia.
Ja jednak byłam skłonna co do drugiej opcji.
Być może,że nawet tam w tym pokoju w czasie szarpaniny chronił np.Merve i sam wypadł.
Gdyby tak bardzo chciał zakpić z Merve to czy tak by ja bronił później,sama nie wiem.

Co do ewentualnego ślubu Oyii Serhana-nie wpadłam na to,ale może jeśli ślub to np.żeby mieć prawo odmówić wyjaśnień i się wzajemnie chronić.
Sama nie wiem.
Mam dziwne odczucie,że któreś z nich może być jednak winne śmierci Edipa,oczywiście niechcący,przez przypadek.


Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 20:11:57 02-08-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:54:40 02-08-18    Temat postu:

tessia napisał:

Mam dziwne odczucie,że któreś z nich może być jednak winne śmierci Edipa,oczywiście niechcący,przez przypadek.[/color]

Największą tragedią byłoby, gdyby Oya miała jakikolwiek udział w śmierci Edipa.
Pamiętam, że tylko Oya nie brała udziału w walce, a więc zaskoczka od strny scenariusza mogłaby być.
A jeszcze co co milczenia z powodu traumy.
Myślę, że ta przyjaźń od czasów nastoletnich mogłaby chronić Oyę.
Poza tym ta sprawa z '96 rok, sprawia że jednak pozostałe dziewczyny mają niesmak. I ostatnie, jeśli to był wypadek,
to dlaczego od razu nie opowiedzieli jak to się stało?
Na przykład Serhan, najmniej związany emocjonalnie z Edipem, bez problemu mógł złożyć zeznanie.
A co do zabójstwa, to kto przy świadkach wysyła na tamten świat człowieka?
Coś mi się widzi, że to wydarzenie nie będzie miało logicznego biegu.
Albo, w którymś z 20 bolumie, Komisarz i Darya są w prosektorium.
Oglądają ofiarę ze śladem po uderzeniu w głowę. I się zastanawiam czy to jest Edip czy następny trup w tym serialu i to dochodzenie jego dotyczy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessia
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksysk

PostWysłany: 21:08:48 02-08-18    Temat postu:

Kasjopeja napisał:
tessia napisał:

Mam dziwne odczucie,że któreś z nich może być jednak winne śmierci Edipa,oczywiście niechcący,przez przypadek.[/color]

Największą tragedią byłoby, gdyby Oya miała jakikolwiek udział w śmierci Edipa.
Pamiętam, że tylko Oya nie brała udziału w walce, a więc zaskoczka od strny scenariusza mogłaby być.
A jeszcze co co milczenia z powodu traumy.
Myślę, że ta przyjaźń od czasów nastoletnich mogłaby chronić Oyę.
Poza tym ta sprawa z '96 rok, sprawia że jednak pozostałe dziewczyny mają niesmak. I ostatnie, jeśli to był wypadek,
to dlaczego od razu nie opowiedzieli jak to się stało?
Na przykład Serhan, najmniej związany emocjonalnie z Edipem, bez problemu mógł złożyć zeznanie.
A co do zabójstwa, to kto przy świadkach wysyła na tamten świat człowieka?
Coś mi się widzi, że to wydarzenie nie będzie miało logicznego biegu.
Albo, w którymś z 20 bolumie, Komisarz i Darya są w prosektorium.
Oglądają ofiarę ze śladem po uderzeniu w głowę. I się zastanawiam czy to jest Edip czy następny trup w tym serialu i to dochodzenie jego dotyczy


Serhan mógł złożyć zeznania pod warunkiem,że nie obciążają np. Oyi-bo ją kocha jak również Merve bo mimo wszystko to matka jego dziecka.
Tu nie chodzi o samą ofiarę,ale kto się do tego przyczynił?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:23:07 02-08-18    Temat postu:

tessia napisał:

Serhan mógł złożyć zeznania pod warunkiem,że nie obciążają np. Oyi-bo ją kocha jak również Merve bo mimo wszystko to matka jego dziecka.
Tu nie chodzi o samą ofiarę,ale kto się do tego przyczynił?

Nie wiem i czekam na 2 sezon jak na szpilkach, bo mi z ciekawości i od temperatury mózg wyparował. Jeśli to był wypadek, to przy tylu świadkach
sprawdza pewnie dostałby wyrok w zawieszeniu. I tak sobie pomyślałam, że gdyby to była Oya, przyznałaby się. Raz, że to w jej charakterze a dwa, że ze
względu na wyrzuty sumienia. Natomiast jeśli to Pelin, to jej ojciec będzie ją chronił za każdą cenę.
A jak myślisz, czy Burcu mogła wrócić na imprezę?
Nie wiem po co miałaby wracać, ale gdyby to zrobiła Arzu,
to chroniąc ją przed Burcu, Mehmet bierze jesienią ślub z Burcu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tessia
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksysk

PostWysłany: 21:33:32 02-08-18    Temat postu:

Kasjopeja napisał:
tessia napisał:

Serhan mógł złożyć zeznania pod warunkiem,że nie obciążają np. Oyi-bo ją kocha jak również Merve bo mimo wszystko to matka jego dziecka.
Tu nie chodzi o samą ofiarę,ale kto się do tego przyczynił?

Nie wiem i czekam na 2 sezon jak na szpilkach, bo mi z ciekawości i od temperatury mózg wyparował. Jeśli to był wypadek, to przy tylu świadkach
sprawdza pewnie dostałby wyrok w zawieszeniu. I tak sobie pomyślałam, że gdyby to była Oya, przyznałaby się. Raz, że to w jej charakterze a dwa, że ze
względu na wyrzuty sumienia. Natomiast jeśli to Pelin, to jej ojciec będzie ją chronił za każdą cenę.
A jak myślisz, czy Burcu mogła wrócić na imprezę?
Nie wiem po co miałaby wracać, ale gdyby to zrobiła Arzu,
to chroniąc ją przed Burcu, Mehmet bierze jesienią ślub z Burcu.


[color=white]Tam teoretycznie mogło być tysiąc innych osób, bo oni tylko nam pokazali jak one są cztery,później chyba Edip tam podąża, za nim Serhan,Taylan i chyba na końcu Mehmet,ale czy pokazali wszystko?
To jest pytanie numer jeden.
Dwa to to,że może to nie jest jedna osoba,a kilka np.,że w tym zamieszaniu sami nie wiedzą co się stało,są tak zszokowani,że nie mogą pozbierać myśli i może do końca nie umieją odtworzyć całego wydarzenia.Tam było tyle ludzi,tyle się działo,że nie wiem czy bym to ogarnęła,bez pomocy np.kamerki i analizowania krok po kroku.


A co do ewentualnego kolejnego trupa,to nikt z tej siódemki,bo oni wszyscy są w zwiastunie drugiego sezonu.
Jak pamiętam przesłuchiwali tez Taylana i Mehmeta, czyli obaj przechodzą.
Dziwne,że nie pokazywali Serhana. Edip zginął,więc z czwórki mężczyzn nie wytłumaczony pozostaje Serhan.
No cóż też czekam na drugi sezon,bo ciekawość mimo wszystko jest.[/color
]


Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 21:33:57 02-08-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 49, 50, 51  Następny
Strona 12 z 51

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin