Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Istanbullu Gelin-Narzeczona ze Stambułu -2017/19- Star/Zoom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 155, 156, 157 ... 165, 166, 167  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:51:52 24-08-20    Temat postu:

lucy napisał:
Blackie napisał:
lucy Long time no see

No bo utknęłaś w jednym temacie.

Eee tam, nieprawda To Ty lucy nie zaglądasz tam, gdzie ja

lucy napisał:

No jestem dopiero na 75 odcinku,(...)
oglądając z lektorem (tj. nie musząc mieć przyklejonych gałek ocznych do ekranu tv/ matrycy lapka) da się szybciej nadrabiać A ja obecnie niczego więcej nie oglądam, wiec sama rozumiesz

Jak to nie paczasz na nic więcej?? A Twój podpis to cuś starego?? Wygląda mi na nową latinotelkę O, miałam właśnie pytać jaką wersję IG oglądasz - z napisami w necie, czy z lektorem nagrywasz na tv

lucy napisał:
Rozumiem, że Osman to tutaj kolejny przypadek psychiatryczny, w sensie jego postać to jakby odwzorowanie człowieka zawieszonego we własnym świecie itd,

WOW, człowieka z natury introwertycznego (a nie po jakichś traumach życiowych) oraz wysoce wrażliwego, empatycznego, zakwalifikowałabyś do przypadków psychiatrycznych, w sensie do leczenia...? Mnie się rzuca w oczy to, że właściwie jako jedyny z rodziny jest w stanie na spokojnie wysłuchać i zrozumieć innych oraz wyrazić swoją opinię, ale nie ciągnąć na siłę w swoją stronę, żeby przekonywać do swoich racji. Gdy pozostali członkowie rodu rozmawiają ze sobą - a raczej ŻRĄ się ze sobą, bo ich rozmowy to praktycznie zawsze karczemne awantury - to słychać tylko przekrzykiwanie się, a dyskusje kończą się na niczym, podczas gdy Osman stara się być rozjemcą, załagadza spory, rozładowuje atmosferę. Robi to zawsze kierując się racjonalnym myśleniem, a nie burzą emocji i instynktów. Widać to nie tylko w jego pogłębionych rozmowach z Sur, ale także z matką, czy braćmi. Jeśli bym chciała wysłać do psychiatry lub na terapię kogoś z tej rodziny to na pewno nie byłby nim Osman

lucy napisał:
Blackie napisał:

Trylogia z szafą w roli głównej jest the best!

Mam w zamiarze wycięcie tych scen i zrobienie z nich sklejki wideo. Nie zanotowałam tylko, w którym odcinku była scena nr 2. Wie ktoś?

Nie mam pojęcia, pytanie z kategorii "Kasjopejuś, poratuj!"

lucy napisał:
Blackie napisał:
Łolabogarety, Begüm - kudy to było?

(...)no dla mnie mogłaby związać się z Canem (...) Cóż, na razie zobaczę wieczorem co będzie z tej wspólnej kolacji.

Też bardzo chciałam, żeby byli razem - świetna parka Kolacja z SurFar?? Rewelacja!

Blackie napisał:
Pomysł Sureyi z kolacją na cześć Dilary i Adema był the best. Chyba tylko ona coś takiego potrafi wymyślić. Doszło do afery na całą Bursę (mam na myśli akcję podczas wesela), a ona będzie sadzać 5 minut później wrogów przy jednym stole. (...) No Sureya już chyba zawsze będzie bujać w obłokach, bo to takie duże dziecko. Najbardziej ją lubię kiedy nabroi i jest przerażona. Jest wtedy przynajmniej potulna jak baranek i nieszkodliwa. W wersji wyszczekanej jej nie trawię.

Cuś w tym jest co piszesz, mam chęć się zgodzić Strasznie mnie wnerwia Sur, która się miota, wrzeszczy, biega i robi przez to szkody na miarę tornada w USA A jak zobaczysz co nawywijała w jednym odcinku w 3 sezonie to Cię chyba lucy na miejscu przed ekranem jerun ciśnie

Blackie napisał:
Zastanawia mnie co z Ipuśką Czy jej zachowanie w szpitalu to faktycznie szok poporodowy, czy może podstęp/ początek knucia?

Szok, funkcja dydaktyczna tego serialu jest spora, chcieli uświadomić tureckie kobiety i mężczyzn co to jest depresja poporodowa i co z tym zrobić

Szkoda, że nie jesteś na bieżąco z Zoomem - trzeci sezon to petarda!! Mnie się baaaardzo podoba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:38:26 24-08-20    Temat postu:

Blackie napisał:

Jak to nie paczasz na nic więcej?? A Twój podpis to cuś starego?? Wygląda mi na nową latinotelkę

Tak, latinotelka https://youtu.be/ES3618xzYMo

Blackie napisał:
O, miałam właśnie pytać jaką wersję IG oglądasz - z napisami w necie, czy z lektorem nagrywasz na tv

W sumie to powinnaś wiedzieć, że spośród ww. zawsze wybiorę wersję tv

Blackie napisał:
WOW, człowieka z natury introwertycznego (a nie po jakichś traumach życiowych) oraz wysoce wrażliwego, empatycznego, zakwalifikowałabyś do przypadków psychiatrycznych, w sensie do leczenia...? (...)

Nie miałam na myśli, że powinien iść na leczenie, tylko to, że skoro niektóre postacie w IG są "wyjęte" z kartoteki psychiatrycznej, to biorąc pod uwagę, że Osman jest bardzo wyobcowany, wrażliwy i delikatny, pewnie czeka go jakieś załamanie nerwowe. Już pomijam, ze po akcji ze schodami nie był nawet w stanie pojawić się na ekshumacji zwłok Fevziego (gdzie nawet 65-letnia Esma dała rady), chodzi mi o całokształt postaci. Już samo nieradzenie sobie z emocjami (wahania nastroju są typowe dla introwertyków) kwalifikuje się pod konsultacje ze specjalistą i nie trzeba doszukiwać się w tym drugiego dna tj., że ktoś jest niespełna umysłu. Poza tym nie wykluczam u Osmana stanów depresyjnych, bo takie uciekanie od świata może mieć takie właśnie podłoże.

Blackie napisał:
Osman stara się być rozjemcą, załagadza spory, rozładowuje atmosferę. Robi to zawsze kierując się racjonalnym myśleniem, a nie burzą emocji i instynktów.

Łatwo być rozjemcą i przytulasem, który każdego uraczy ciepłem słowem i owinie szalem zrozumienia, jeśli się żyje na zwolnionym biegu i nie jest się odpowiedzialnym za całą rodzinę, oraz całą firmę, gdzie oprócz tego, że trzeba sprostać walce z konkurencją, trzeba się jeszcze użerać z wrogami... Tak, żeby w rodzinie Boranów jedne mógł byś introwertykiem, niektórzy musza być szakalami. Zauważmy, że od Osmana Esma nigdy niczego nie oczekuje i nigdy z niczego go nie rozlicza. Od tego jest Faruk i Fikret.

Blackie napisał:

lucy napisał:
Blackie napisał:
Łolabogarety, Begüm - kudy to było?

(...)no dla mnie mogłaby związać się z Canem (...) Cóż, na razie zobaczę wieczorem co będzie z tej wspólnej kolacji.

Też bardzo chciałam, żeby byli razem - świetna parka Kolacja z SurFar?? Rewelacja!

Chodzi mi o ich pierwszą kolację, na której Can ma zapoznać Begum ze sprawą sądową swojej klientki i zadać jej kilka pytań natury medycznej. Przyszedł do jej gabinetu, jednak widząc jej zmęczenie (po nocnej akcji na porodówce) przełożył spotkanie na wieczór. Nie wiem co będzie, ale trzymam kciuki. Uważam, ze oboje pasują do siebie i to nie tylko wizualnie. Ona perfekcjonistka, on stuprocentowy luzaczek Ależ by się uzupełniali.

Blackie napisał:
Strasznie mnie wnerwia Sur, która się miota, wrzeszczy, biega i robi przez to szkody na miarę tornada w USA

I jeszcze jak uskutecznia te swoje przemówienia Jakby wszystkie rozumy pozjadała, jakby miała doświadczenie na każdym polu i wiedziała najlepiej ze wszystkich co o jest dobre, a co złe... co wypada, a co nie wypada... i kto ma rację, a kto nie. Jak naskoczyła na Osmana, że się na nim zawiodła, bo ją oszukał i nie wyznał prawdy o Begum i Faruku (bo to był jego obowiązek 👀 ) to myślałam, że się przewrócę. Lekarz każe trzymać jej emocje na wodzy, bo to grozi poronieniem (zresztą w tym przypadku nie trzeba być lekarzem, żeby to wiedzieć), a dla niej najważniejsza jest dalej prawda i tylko prawda. Co więcej nauka jak widać poszła w las, bo ona dalej swoje, niczym zacięta płyta. Faruk jej wszystko wytłumaczył, że nie mógł ryzykować itd, a ona na to "w porządku, ale obiecaj, że już nigdy, przenigdy bez względu co by się nie działo, niczego przede mną nie ukryjesz".

Blackie napisał:
A jak zobaczysz co nawywijała w jednym odcinku w 3 sezonie to Cię chyba lucy na miejscu przed ekranem jerun ciśnie

Znam już ją na tyle, że nie spodziewam się po niej zbyt wiele mądrego

Blackie napisał:
Szok, funkcja dydaktyczna tego serialu jest spora, chcieli uświadomić tureckie kobiety i mężczyzn co to jest depresja poporodowa i co z tym zrobić

IG to jest w ogóle mądry serial. No mając za bazę historie prawdziwe łatwiej jest zrobić dobrą i realistyczną obyczajówkę, w której dodatkowo dzięki temu, że czuć pióro psychiatry, widz się może przeglądać, niczym w lustrze.
Po ostatniej jednak akcji Ipek (tej przy schodach) sama straciłam rachubę ile w tym wszystkim przypadku, a ile zaplanowanego działania. Było wyraźnie widać, że się u niej przelało i że coś z tym zrobi.

Blackie napisał:
Szkoda, że nie jesteś na bieżąco z Zoomem - trzeci sezon to petarda!! Mnie się baaaardzo podoba

który najlepszy?
Sezon1 vs Sezon2 vs Seon3 ?

Tak w ogóle żal mi Emira. To była bardzo mądra i wymowna scena kiedy przyszedł do Sureyi do pracy z tym "pudełkiem". No ciotkę miałam wtedy ochotę zakneblować. Ależ ja mam na nią często nerwy 🙏


Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 16:59:42 24-08-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:58:31 24-08-20    Temat postu:

Lucy nie potrafię napisać, która
postać w filmie jest autentyczną osobą z reala.
W każdym razie prawdziwą postacią
jest Ala (Yaz), która na kozetce
opowiada o swojej rodzinie.
Opowiada swoją historię, która jest tak
przygnębiająco smutna, że aż nie do
uwierzenia iż prawdziwa. Od zawsze
znęcali się nad nią wujowie, ciotki,
babcia ojciec a najbardziej chora na schizofrenię
matka. Tego nie ma w serialu, chociaż
z początku 3 sezon zapowiada się taki klimat.
Scenarzysta wzięła szkielet historii
i osadziła w nim inne postacie z reala.
Dzięki czemu nie zaserwowano widzom
masakrycznego serialu.
Na pewno Adem jest postacią rzeczywistą
ale czy z książki Hayata Dön? Nie wiem.
Mnie się trudno czytało tą powieść, sam proces
wzbudzenia zaufania pacjenta do lekarza
był żmudny i mnie to znudziło.
Przestałam czytać i tylko czasami zerkałam.
Przyznaję, wolę takie podejście scenarzystki
niż opieranie się całkowicie na książce.
Co prawda historia rzeczywistej Ali ma
ma dobre zakończenie.
3 sezon IG odbił od tego kierunku.
Chociaż w niektórych scenach
straszyli wejściem do narracji książkowej.

Teraz co do Akifa, nie pamiętam,
które to było jego drugie wejście
do szafy. Czy to w dworze Boranów?
Nie wiem, który to bolum.
Po wpisaniu w google wyskakują
takie scenki:

İstanbullu Gelin 28. Bölüm - Akif'in Zor Anları

İstanbullu Gelin 29. Bölüm - Beklenmedik İtiraf
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:39:23 24-08-20    Temat postu:

lucy napisał:
Blackie napisał:
(...) Wygląda mi na nową latinotelkę

Tak, latinotelka https://youtu.be/ES3618xzYMo

Tradycyjne latynoskie imię Mustafa chacha

lucy napisał:

Blackie napisał:
O, miałam właśnie pytać jaką wersję IG oglądasz - z napisami w necie, czy z lektorem nagrywasz na tv

W sumie to powinnaś wiedzieć, że spośród ww. zawsze wybiorę wersję tv

Powinnam, ale chyba nie pisałaś, że zawieszasz paczanko w tv jednocześnie włączając nagrywanko, no albo pisałaś dawno temu i mi się zapomniało Chyba myślałam, że porzuciłaś całkowicie Narzeczoną, bo Cię tam denerwowało zbyt dużo rzeczy hehehe

lucy napisał:
biorąc pod uwagę, że Osman jest bardzo wyobcowany, wrażliwy i delikatny, pewnie czeka go jakieś załamanie nerwowe. (...) Już samo nieradzenie sobie z emocjami (wahania nastroju są typowe dla introwertyków) kwalifikuje się pod konsultacje ze specjalistą (...) Poza tym nie wykluczam u Osmana stanów depresyjnych, bo takie uciekanie od świata może mieć takie właśnie podłoże.

Co do załamania nerwowego u Osmana - z pewną sprawą poradził sobie nadzwyczaj dobrze, chociaż może nie tak od razu i nie w 5 minut, ale generalnie wyszedł z tego nie aż tak poobijany jakby można zakładać. Co do związku depresji z introwertyzmem i uciekaniem od świata zewnętrznego - podejrzewam, że masz jakąś teoretyczną wiedzę na ten temat, jakieś statystyki albo cuś, ale chyba nie będzie to odkrywcze jeśli napiszę, że KAŻDY może zapaść na depresję, i znane są powszechnie przypadki tzw. wesołków, ludzi towarzyskich, ekstrawertyków uwielbiających niebezpieczne wyzwania, którzy również zapadają na tę chorobę. Tak więc ja bym Osmana nie podejrzewała o stany depresyjne, raczej jest to dla mnie przykład osoby nieco melancholijnej, popadającej często w stany zamyślenia, spędzającej dużo czasu ze samym sobą, bo po prostu tak jest "neurologicznie" skonstruowany i nic z tym nie zrobi

lucy napisał:

Blackie napisał:
Osman stara się być rozjemcą, załagadza spory, rozładowuje atmosferę. Robi to zawsze kierując się racjonalnym myśleniem, a nie burzą emocji i instynktów.

(...) żeby w rodzinie Boranów jedne mógł byś introwertykiem, niektórzy musza być szakalami.

I na tym polega piękno różnorodności charakterów w rodzinie A Esma akceptuje Osmana takim jaki jest i to też jest piękne, bo jako jego rodzicielka nie dołuje go krytyką, która tak wrażliwego człowieka łatwo by załamała. Zaś braćmi na literkę F trzeba często potrząsać, żeby z siebie cuś sensownego wykrzesali W przeciwnym razie same kłopoty

Blackie napisał:

lucy napisał:
Blackie napisał:
Łolabogarety, Begüm - kudy to było?

(...)no dla mnie mogłaby związać się z Canem (...)

Uważam, ze oboje pasują do siebie i to nie tylko wizualnie. Ona perfekcjonistka, on stuprocentowy luzaczek Ależ by się uzupełniali.

Co do wizualnego spasowania to akurat mam odwrotnie - Can do Sur (te hipisowskie ciuchy i taka pewna nonszalancja, ogólnie: luz), a Begum do Faruka (styl biurowy, klasyczny plus sztywny chód, maniery a la Francja-elegancja). Co do charakterów - Bagum potrzeba było takiej odskoczni od Boranowej sztywności i zachowawczości, fasadowości, dobrze że odpoczęła se babeczka

lucy napisał:

Blackie napisał:
Strasznie mnie wnerwia Sur, która się miota, wrzeszczy, biega i robi przez to szkody na miarę tornada w USA

I jeszcze jak uskutecznia te swoje przemówienia Jakby wszystkie rozumy pozjadała, jakby miała doświadczenie na każdym polu i wiedziała najlepiej ze wszystkich co o jest dobre, a co złe... co wypada, a co nie wypada... i kto ma rację, a kto nie.

Teraz niedawno podczas scysji rodzinnej Esma, a potem Faruk, zarzucili Sur upartość, a ona na to, że to nie upór tylko jej własna decyzja. No i git, tylko że te decyzje są czasami po prostu niemądre, niedojrzałe. Bu kadar.

lucy napisał:
dla niej najważniejsza jest dalej prawda i tylko prawda.

Oj, z tą "prawdą" to mi się zawsze przypomina cytat z księdza Tischnera bodajże i jakoś tak jest ta myśl podobna do tej o posiadaniu swojej racji. Dla płaskoziemców prawdą, w którą wierzą jest to, że Ziemia ma kształt dysku, a dla antyszczepionkowców prawdą jest szkodliwość waksynacji Dlatego mnie tez czasami denerwuje uporczywe szukanie "prawdy" - dla każdego ona może być inna, choć logiką podpowiada, że to niemożliwe, bo powinna być jedna i niezmienna, co nie?

lucy napisał:
Faruk jej wszystko wytłumaczył, że nie mógł ryzykować itd, a ona na to "w porządku, ale obiecaj, że już nigdy, przenigdy bez względu co by się nie działo, niczego przede mną nie ukryjesz".

A to Ci dopiero figlarka z tej Sur Kto z Mieciem wojuje, ten od Miecia ginie Zobaczysz już niedługo lucy

lucy napisał:

IG to jest w ogóle mądry serial. No mając za bazę historie prawdziwe łatwiej jest zrobić dobrą i realistyczną obyczajówkę, w której dodatkowo dzięki temu, że czuć pióro psychiatry, widz się może przeglądać, niczym w lustrze.

Vay, vay, vay... lucy nie spodziewałam się przeczytać tyle komplementów od Ciebie na temat tego serialu

lucy napisał:

który najlepszy?
Sezon1 vs Sezon2 vs Seon3 ? :

Nie potrafię ocenić, ale miałam obawy , że 3 sezonem będę po prostu znużona, bo cóż można jeszcze wymyślić w obrębie jednego klanu, a tu proszę - jest zabawa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:16:50 25-08-20    Temat postu:

Dziękuję Kasjopeja za wyczerpująca odpowiedź. Myślałam, że ktoś rozkminił zależność pomiędzy naszym serialem, a obiema książkami, na podstawie których powstał. W odniesieniu do DEK natknęłam się na tego typu analizę, więc myślałam, że przy IG tez była.

Kasjopeja napisał:

W każdym razie prawdziwą postacią
jest Ala (Yaz), która na kozetce
opowiada o swojej rodzinie.
Opowiada swoją historię, która jest tak
przygnębiająco smutna, że aż nie do
uwierzenia iż prawdziwa. Od zawsze
znęcali się nad nią wujowie, ciotki,
babcia ojciec a najbardziej chora na schizofrenię
matka.

OMG. Aż mnie ciarki obeszły.
Wygląda jednak na to, że schemat rodziny Boranów został jakby zaczerpnięty z historii Yaz.

Kasjopeja napisał:
Na pewno Adem jest postacią rzeczywistą
ale czy z książki Hayata Dön? Nie wiem.

Skoro serial jest od początku inspirowany tą książką to pewnie Adem jest jednym z autentycznych pacjentów. Tak samo jak Dilara - ofiara przemocy małżeńskiej.
Myślę, że na tym się jednak nie kończy katalog postaci z kartoteki Gulseren i przypuszczalnie bracia Faruka to cd tej kartoteki, z tym, że postacie są przedstawione w łagodniejszym ujęciu.
Esma najpewniej też jest odwzorowaniem teściowej piosenkarki?

Kasjopeja napisał:
Teraz co do Akifa (...)

Dzięki, muszę się temu przyjrzeć.

Blackie napisał:
Powinnam, ale chyba nie pisałaś, że zawieszasz paczanko w tv jednocześnie włączając nagrywanko, no albo pisałaś dawno temu i mi się zapomniało

Nie pisałam, bo nie zawiesiłam. Po prostu brakło w pewnym momencie czasu i musiałam odłożyć serial na półkę. I seriali nie nagrywam. Ten oglądam dzięki uprzejmości jednej z grup.

Blackie napisał:
Chyba myślałam, że porzuciłaś całkowicie Narzeczoną, bo Cię tam denerwowało zbyt dużo rzeczy hehehe

Czy Ty mnie Blackie z kimś nie pomyliłaś? Naprawdę niczego takiego nie było. Może jakiś przykład?

Blackie napisał:
chyba nie będzie to odkrywcze jeśli napiszę, że KAŻDY może zapaść na depresję

Statystyki i badania wskazują, że depresja to choroba cywilizacyjna XXI w.

Blackie napisał:
Tak więc ja bym Osmana nie podejrzewała o stany depresyjne, raczej jest to dla mnie przykład osoby nieco melancholijnej, popadającej często w stany zamyślenia, spędzającej dużo czasu ze samym sobą, bo po prostu tak jest "neurologicznie" skonstruowany i nic z tym nie zrobi

Widzę, że Osman to Twój ulubieniec, Blackie

Blackie napisał:
Zaś braćmi na literkę F trzeba często potrząsać, żeby z siebie cuś sensownego wykrzesali W przeciwnym razie same kłopoty

Cóż, jestem daleko za Tobą, więc pewnie jeszcze wielu akcji nie widziałam. No na tą chwilę najlepszy obraz wg mnie zbudował Faruk. Do tego stopnia, że nie umiem mu niczego zarzucić. Tym bardziej biorąc pod uwagę pod jaką żyje presją. Chłop na schwał. I odpowiedzialny i obowiązkowy i sprawiedliwy i życzliwy i uczciwy i zaradny i wspaniałomyślny i kochający. Wymieniłam najważniejsze cechy.

Blackie napisał:
Co do wizualnego spasowania to akurat mam odwrotnie - Can do Sur (te hipisowskie ciuchy i taka pewna nonszalancja, ogólnie: luz), a Begum do Faruka (styl biurowy, klasyczny plus sztywny chód, maniery a la Francja-elegancja).

W sumie to nie chodziło mi o stylizację, tylko o urodę i aparycję. Can jest bardzo przystojny i mimo kolczyka w uchu, czy słuchawek na szyi ma w sobie wiele klasy. Gdyby go tak ubrać w gangol i postawić obok wytwornej Begum... ujrzelibyśmy bardzo ładną i "elegancką" parę No Sureya pomimo, że nadal stroni od fryzjera, wygląda o niebo lepiej, niż w pierwszym sezonie... Całe szczęście, że nie nosi już tych powyciąganych swetrów i a la'flanelowych koszul

Blackie napisał:
Co do charakterów - Bagum potrzeba było takiej odskoczni od Boranowej sztywności i zachowawczości, fasadowości, dobrze że odpoczęła se babeczka

Mimo wszystko Begum sama jest dość sztywna i zachowawcza. I pod tym względem pewnie pasowałaby do Faruka, który przecież też jest niezwykle ułożony i ma nienaganne maniery. Ale co z uczuciami? Faruka jak widać zainspirowało w kobiecie "coś" innego, "coś" bardziej prostego i pospolitego... swego rodzaju prostolinijność? otwartość? bezpośredniość? Czy Begum czeka podobna "metamorfoza" potrzeb... w sensie, że także zauroczy ją "coś", czego dotąd raczej nie znała? Bo czasu na odpoczynek od Farukowej etykiety chyba jej w życiu nie brakowało (??) W końcu 10 lat z dala od niego to kawał czasu.

Blackie napisał:
Teraz niedawno podczas scysji rodzinnej Esma, a potem Faruk, zarzucili Sur upartość, a ona na to, że to nie upór tylko jej własna decyzja. No i git, tylko że te decyzje są czasami po prostu niemądre, niedojrzałe. Bu kadar.

Ja bym jej wyskoków nie nazwała decyzjami tylko totalnym brakiem wyobraźni zakrawającym, albo nawet przechodzącym w głupotę. Spędziła 2 miesiące żyjąc na własny rachunek i ani trochę nie dojrzała. Aż boję się myśleć co by było, gdyby Ipek nie spadła ze schodów.
Taka Dilara dojrzała dla przykładu w jednym momencie.

Blackie napisał:
Dlatego mnie tez czasami denerwuje uporczywe szukanie "prawdy" - dla każdego ona może być inna, choć logiką podpowiada, że to niemożliwe, bo powinna być jedna i niezmienna, co nie?

Każdy ma swoją teorię na temat "prawdy". Niektórzy wypowiadają się o niej w sposób bardzo górnolotny, czy idealistyczny. No dla mnie nawet "ona" ma swoje granice i dobrze jeśli się potrafi je dostrzec/ wytyczyć. Dla mnie prawda, która sieje zniszczenie jest zła

Blackie napisał:
A to Ci dopiero figlarka z tej Sur Kto z Mieciem wojuje, ten od Miecia ginie Zobaczysz już niedługo lucy

Święte słowa. I naprawdę nie czuję się zaskoczona No skoro będzie to już niedługo to muszę się szybko jakoś dozbroić, żeby to udźwignąć, ale się nie przerwać

Blackie napisał:
lucy napisał:

IG to jest w ogóle mądry serial. No mając za bazę historie prawdziwe łatwiej jest zrobić dobrą i realistyczną obyczajówkę, w której dodatkowo dzięki temu, że czuć pióro psychiatry, widz się może przeglądać, niczym w lustrze.

Vay, vay, vay... lucy nie spodziewałam się przeczytać tyle komplementów od Ciebie na temat tego serialu

Ale dlaczego? Gdybyś więcej czytała forum (wiem, wiem to nie jest niczyj obowiązek ) to byś wiedziała co myślę o serialach, które wychodzą w oparciu o historie prawdziwe, a tym bardziej spod piór znawców ludzkiej duszy/ ludzkiego umysłu. Scenariusze powstające pod batutą tej tureckiej pisarki psychiatry (ona jest już w Turcji sławna) to dla mnie niebo w gębie (siostrzany pod tym względem serial turecki też oglądam, ten z Demet Ozdemir i Ibem). Bardzo się one różnią od większości pozostałych, gdzie twórcy nierzadko drwią sobie z inteligencji widza i serwują mu wręcz postacie nie z tej ziemi (w dodatku na maksa przerysowane) i absurdy zakrawające o kosmos, gdzie seriale przecież nie są z gatunku sajens fikszyn. Ja absurdy na taką miarę kupuję jedynie w bajkowej telenoweli. No tutaj jest rzeczywistość ubrana w ciekawe wątki, gdzie podczas każdego seansu można karmić się na różne sposoby.

Blackie napisał:
Nie potrafię ocenić, ale miałam obawy , że 3 sezonem będę po prostu znużona, bo cóż można jeszcze wymyślić w obrębie jednego klanu, a tu proszę - jest zabawa

Oo 👀 A ja się ciągle tak bardzo boję tasiemcowatości (z akcentem na ostatnią trzecią część) IG.


Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 15:09:34 25-08-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:51:42 25-08-20    Temat postu:

Kto zrobi memy do poniższych zdjęć ?
🙏🙏🙏🙏🙏









Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:40:17 25-08-20    Temat postu:

lucy jakie pięęęęękne ciachanko, jak za starych dobrych czasów z KG

lucy napisał:
I seriali nie nagrywam.

Myślałam, że nagrywasz, bo polecałaś mi taki telewizor

lucy napisał:

Blackie napisał:
Chyba myślałam, że porzuciłaś całkowicie Narzeczoną, bo Cię tam denerwowało zbyt dużo rzeczy hehehe

Czy Ty mnie Blackie z kimś nie pomyliłaś? Naprawdę niczego takiego nie było. Może jakiś przykład?

Przykład Sur - okrutnie na protkę pomstowałaś, ja też za nią nie przepadam, ale Twoja niechęć była w paru postach bardzo wyraziście wyartykułowana hihi

lucy napisał:

Widzę, że Osman to Twój ulubieniec

Z młodych męskich bohaterów tak Baaaaardzo mi się podobała postać Cana No i jeszcze Garip to jest ekstra gość

lucy napisał:
No na tą chwilę najlepszy obraz wg mnie zbudował Faruk. Do tego stopnia, że nie umiem mu niczego zarzucić. (...) Chłop na schwał. I odpowiedzialny i obowiązkowy i sprawiedliwy i życzliwy i uczciwy i zaradny i wspaniałomyślny i kochający. Wymieniłam najważniejsze cechy.

Kruci (jak to mówi Kasjo ) - to ja chyba ślepa jestem Ideał faceta, i mnie to umknęło...??

lucy napisał:
Can jest bardzo przystojny

Ach te zapuchnięte oczka

lucy napisał:
No Sureya pomimo, że nadal stroni od fryzjera, wygląda o niebo lepiej, niż w pierwszym sezonie... Całe szczęście, że nie nosi już tych powyciąganych swetrów i a la'flanelowych koszul

A weź... Cały drugi sezon mnie wnerwiała ta jej grzywka wpadająca do oczu i zasłaniająca piękne brwi... Co do ubioru - na początku 3 sezonu rodzina Sur pojedzie w pewne miejsce, gdzie Sur będzie w swoim żywiole jeśli chodzi o zakładanie na siebie wszelkiego rodzaju workowateniewiadomoco

lucy napisał:
Blackie napisał:
Co do charakterów - Bagum potrzeba było takiej odskoczni od Boranowej sztywności i zachowawczości, fasadowości, dobrze że odpoczęła se babeczka

Mimo wszystko Begum sama jest dość sztywna i zachowawcza. I pod tym względem pewnie pasowałaby do Faruka, który przecież też jest niezwykle ułożony i ma nienaganne maniery.

Właśnie o tym pisałam poprzednio - Sur do Cana, Bagum do Faruka. I gitarra

lucy napisał:
Faruka jak widać zainspirowało w kobiecie "coś" innego, "coś" bardziej prostego i pospolitego... swego rodzaju prostolinijność? otwartość? bezpośredniość? Czy Begum czeka podobna "metamorfoza" potrzeb... w sensie, że także zauroczy ją "coś", czego dotąd raczej nie znała? Bo czasu na odpoczynek od Farukowej etykiety chyba jej w życiu nie brakowało (??) W końcu 10 lat z dala od niego to kawał czasu.

Z pewnością uderzyło ją po powrocie to, że mimo upływu dekady u Boranów nic się w kwestii "tradycji" nie zmieniło i musiała się sporo namęczyć, żeby z powrotem wejść w tą konwencję - dlatego napisałam, że przy Canie miała szansę sobie od tego dychnąć, spuścić powietrze z balonika, ot co.

lucy napisał:
Spędziła 2 miesiące żyjąc na własny rachunek i ani trochę nie dojrzała.

Ani byś lucy nie zgadła, co jeszcze wymyślono dalej w kwestii tego wątku Brawo scenarzyści!

lucy napisał:
Blackie napisał:

Vay, vay, vay... lucy nie spodziewałam się przeczytać tyle komplementów od Ciebie na temat tego serialu

Ale dlaczego? Gdybyś więcej czytała forum (wiem, wiem to nie jest niczyj obowiązek ) to byś wiedziała co myślę o serialach, które wychodzą w oparciu o historie prawdziwe,

Znam Twoje różne opinie o różnych serialach i wiem, że potrafisz być bardzo krytyczna tam, gdzie np. ja jestem w stanie przymknąć oko na pewne niedorzeczności w imię ogólnego dobrego wrażenia Dlatego jestem zaskoczona, że akurat tutaj taki pozytyw z Twojej strony, mimo kilku wypunktowanych przez Ciebie uwag co do fabuły i postaci.

lucy napisał:
o 👀 A ja się ciągle tak bardzo boję tasiemcowatości (z akcentem na ostatnią trzecią część) IG.

Nie ma obaw "Będzie pan zadowolooooony!"

lucy napisał:
Kto zrobi memy do poniższych zdjęć ?

A Ty nie możesz?
A dlaczego akurat do tych kadrów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:46:34 25-08-20    Temat postu:

Blackie napisał:
lucy jakie pięęęęękne ciachanko, jak za starych dobrych czasów z KG

Szkoda tylko, że tyle z tym roboty. W sensie nie obraziłabym się, gdyby cytat można było utworzyć poprzez zaznaczenie fragmentu tekstu myszką i wybranie prawoklikiem z listy rozwijanej, która w tym momencie się pojawi, polecenia "cytuj" 😁🥰

Blackie napisał:
Myślałam, że nagrywasz, bo polecałaś mi taki telewizor

Oo 👀 A jakiej marki to był telewizor, bo sobie nie przypominam. Ty mnie chyba wkręcasz, Blackie 👍

Blackie napisał:
Przykład Sur - okrutnie na protkę pomstowałaś, ja też za nią nie przepadam, ale Twoja niechęć była w paru postach bardzo wyraziście wyartykułowana hihi

E tam, bez przesady, aż tak okrutnie nie jest. Chociaż w sezonie 1 dawała mi bardziej popalić. Musiałam się trochę "powyżywać" na niej, bo IG byłoby jeszcze lepsze, gdyby postać protki była lepiej wykreowana. Wg mnie nie jest, bowiem protka nie ma prawa irytować.

Blackie napisał:

Z młodych męskich bohaterów tak Baaaaardzo mi się podobała postać Cana No i jeszcze Garip to jest ekstra gość

Zgadzam się, też ich lubię. Tak jak i Osmana, choć wg mnie tamci mają więcej do zaoferowania widzowi, niż on.

Blackie napisał:
lucy napisał:
No na tą chwilę najlepszy obraz wg mnie zbudował Faruk. Do tego stopnia, że nie umiem mu niczego zarzucić. (...) Chłop na schwał. I odpowiedzialny i obowiązkowy i sprawiedliwy i życzliwy i uczciwy i zaradny i wspaniałomyślny i kochający. Wymieniłam najważniejsze cechy.

Kruci (jak to mówi Kasjo ) - to ja chyba ślepa jestem Ideał faceta, i mnie to umknęło...??

Więc polemizuj, bo jestem ciekawa co Ci się w Faruku nie podoba.

Blackie napisał:
lucy napisał:
No Sureya pomimo, że nadal stroni od fryzjera, wygląda o niebo lepiej, niż w pierwszym sezonie... Całe szczęście, że nie nosi już tych powyciąganych swetrów i a la'flanelowych koszul

A weź... Cały drugi sezon mnie wnerwiała ta jej grzywka wpadająca do oczu i zasłaniająca piękne brwi... Co do ubioru - na początku 3 sezonu rodzina Sur pojedzie w pewne miejsce, gdzie Sur będzie w swoim żywiole jeśli chodzi o zakładanie na siebie wszelkiego rodzaju workowateniewiadomoco

I tak dobrze, że nie nosi trepów i szerokich sukien do kostek, bo bym chyba nie dała rady. Co do włosów to już wolę grzywkę, niż fryzurę na Janis Joplin.

Blackie napisał:
lucy napisał:
Spędziła 2 miesiące żyjąc na własny rachunek i ani trochę nie dojrzała.

Ani byś lucy nie zgadła, co jeszcze wymyślono dalej w kwestii tego wątku Brawo scenarzyści!

Ciekawe jak się tej piosenkarce z Turcji oglądało niby siebie

Blackie napisał:
(...) jestem zaskoczona, że akurat tutaj taki pozytyw z Twojej strony, mimo kilku wypunktowanych przez Ciebie uwag co do fabuły i postaci.

Myślę, że każdy serial ma momenty kiedy widz by je inaczej widział (ogólnie rzecz ujmując), jednak tutaj takowych naprawdę jest niewiele patrząc całościowo. Chwilami by się chciało, aby Ipuśka się nie obijała, albo żeby najmłodszy Boran uwił wreszcie jakiś wątek, bo u niego ciągle niewiele się dzieje, czy nawet Osman zabłysnął jakimś niestandardowym zachowaniem, bo ciągle się kreuje na ideał... jednak patrząc ogólnie jest się tu na czym skupić, bo akcja jest naprawdę ciekawa. Osobiście wolę oglądać normalność, niż się irytować rozkrzyczaną i roztrzepaną do granic możliwości protką, nad którą znęca się połowa postaci i trzy czwarte scenariusza.

Blackie napisał:
lucy napisał:
Kto zrobi memy do poniższych zdjęć ?

A Ty nie możesz?
A dlaczego akurat do tych kadrów?

Bo jo się na tym nie znom. Nie umia.
Co do zdjęć to takie mi akurat wpadły w rączki. No jeśli są złe to oczywiście nie wzgardzę memikami na innych 🙌
W podzięce daję 🌈
Jak się kiedyś nauczę to też będę wrzucać

Zapomniałaby napisać o Bade. Chwilami się zastanawiam, czy ona się nie zakochała w Sureyi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:34:05 25-08-20    Temat postu:

lucy napisał:

Blackie napisał:
Myślałam, że nagrywasz, bo polecałaś mi taki telewizor

Oo 👀 A jakiej marki to był telewizor, bo sobie nie przypominam. Ty mnie chyba wkręcasz, Blackie 👍

Wydaje mi się, że to było albo na privie przy okazji rozkminek o nowym laptopie, albo w KG Ale marka nie padła na pewno, tego jestem pewna

lucy napisał:

Blackie napisał:
lucy napisał:
No na tą chwilę najlepszy obraz wg mnie zbudował Faruk. Do tego stopnia, że nie umiem mu niczego zarzucić. (...) Chłop na schwał. I odpowiedzialny i obowiązkowy i sprawiedliwy i życzliwy i uczciwy i zaradny i wspaniałomyślny i kochający. Wymieniłam najważniejsze cechy.

Kruci (jak to mówi Kasjo ) - to ja chyba ślepa jestem Ideał faceta, i mnie to umknęło...??

Więc polemizuj, bo jestem ciekawa co Ci się w Faruku nie podoba.

Chacha Od 1 sezonu mi nie spasił, chociaż na dłuższą metę denerwuje mnie o wiele mniej niż Sur. Napiszę o nim kiedy indziej, jak odnajdę moje wpisy o nim

lucy napisał:
Co do włosów to już wolę grzywkę, niż fryzurę na Janis Joplin.

Czyli taka firanka tak zwana? Ostatnio ma piękne włosy w 3 sezonie, wreszcie mi sie podobają

lucy napisał:

Ciekawe jak się tej piosenkarce z Turcji oglądało niby siebie

Był artykuł po polsku kiedyś w necie o tym, że bardzo jej się podoba serial i ukazana w nim historia jej związku. Kasjo pewnie ma pod ręką takie linki


lucy napisał:
Chwilami by się chciało, aby Ipuśka się nie obijała,

Spokojnie, wszystko w swoim czasie

lucy napisał:

albo żeby najmłodszy Boran uwił wreszcie jakiś wątek,

j.w. (BTW: na jakim etapie Twojego oglądanka jest wątek Murata..?)

lucy napisał:
czy nawet Osman zabłysnął jakimś niestandardowym zachowaniem, bo ciągle się kreuje na ideał...

j.w.

lucy napisał:

Blackie napisał:
lucy napisał:
Kto zrobi memy do poniższych zdjęć ?

A Ty nie możesz?
A dlaczego akurat do tych kadrów?

Bo jo się na tym nie znom. Nie umia.

Nie wierza Myślołach, że lucy umia szytko
Ja sie nauczyłam na stronce speechless, polecam!
Mam memy z Akifem w szafie, ale wrzucałam już je dwa razy, więc nie chcę mieszać w temacie serialu i mogę wrzucić Ci na priva, jeśli chcesz of kors

lucy napisał:

Zapomniałaby napisać o Bade. Chwilami się zastanawiam, czy ona się nie zakochała w Sureyi

To żeś wymyśliła chacha No ale wiem co masz na myśli - nie ma nic złego w posiadaniu własnej mentorki, ale o przesadę jak widać łatwo


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 22:36:57 25-08-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:53:12 26-08-20    Temat postu:

Blackie napisał:
lucy napisał:

Oo 👀 A jakiej marki to był telewizor, bo sobie nie przypominam. Ty mnie chyba wkręcasz, Blackie 👍

Wydaje mi się, że to było albo na privie przy okazji rozkminek o nowym laptopie, albo w KG Ale marka nie padła na pewno, tego jestem pewna

Ale co konkretnie? Pisałam Ci, żebyś sobie kupiła nowy telewizor? 👀

Blackie napisał:
lucy napisał:
Więc polemizuj, bo jestem ciekawa co Ci się w Faruku nie podoba.

Chacha Od 1 sezonu mi nie spasił, chociaż na dłuższą metę denerwuje mnie o wiele mniej niż Sur. Napiszę o nim kiedy indziej, jak odnajdę moje wpisy o nim

To czekam, tym bardziej, że zapomniałam jeszcze dodać, że jeszcze jest charyzmatycznym biznesmenem. Choć patrząc przez pryzmat Esmy, może by trochę spokorniała, gdyby nie on zarządzał firmą. Mam nerwa na tą babę i chętnie bym z niej upuściła trochę powietrza. Co do Faruka to szkoda, że musiał aż tak osiwieć przez Sureyę, bo go wolałam we wcześniejszych włosach. Że też nie zrobią mu chociaż ciemniejszych pasemek

Blackie napisał:
lucy napisał:

albo żeby najmłodszy Boran uwił wreszcie jakiś wątek,

j.w. (BTW: na jakim etapie Twojego oglądanka jest wątek Murata..?)

Ostatnio się pobił i to pod nosem Adema, że ten go w rezultacie wyciągał z opresji (ciekawe czy to było szczere z jego strony, czy ma zamiar coś na tym ugrać...) ze znajomym Bade, który odprowadzał na dworzec swoją siostrę. A kilka dni wcześniej Murat eksplodował podczas sławnej kolacyjki Sureyi zorganizowanej na cześć Dilary i Adema. Było nawet bez obrusa, co się bardzo spodobało Bade lub Gulistan (już nie pamiętam której dokładnie, przy okazji z tych dwóch wole tą drugą).

Blackie napisał:
Nie wierza Myślołach, że lucy umia szytko
Ja sie nauczyłam na stronce speechless, polecam!

W sumie wiem jak się je robi, ale nie mam weny twórczej.

Blackie napisał:
Mam memy z Akifem w szafie, ale wrzucałam już je dwa razy, więc nie chcę mieszać w temacie serialu i mogę wrzucić Ci na priva, jeśli chcesz of kors

Jasne, że chcę. Może mnie nawet natchną.

Blackie napisał:
lucy napisał:

Zapomniałabym napisać o Bade. Chwilami się zastanawiam, czy ona się nie zakochała w Sureyi

To żeś wymyśliła chacha No ale wiem co masz na myśli - nie ma nic złego w posiadaniu własnej mentorki, ale o przesadę jak widać łatwo

jw. I prawdą jest, że co za dużo to nie zdrowo.

Mam kolejne pytanko. Czy to prześliczne niemowlę na miejscu córeczki Ipek to w rzeczywistości synek Ozcana? Bo z tego co kojarzę urodził mu się w czasach IG.

Przypuszczam, że przede mną romans Fikreta z sekretarką. Nie znam żadnych spoilerów, ale na taki obrót sprawy wygląda mi jego wątek biurowy z uskuteczniającą nieustanne podchody Esrą. Wiem, że ta aktorka to jego prawdziwa żona (kiedyś czytałam, że Salih załatwił jej pracę w IG), niestety jest mega słaba aktorsko. Chemia między postaciami powinna aż kipieć, a tu jest zero impaktu. Nie rozumiem, bo w takiej roli powinna być aktorka z seksapilem, a nie aseksulane drewno.

Wątek depresji Ipek jest świetnie napisany i absolutnie mi nie przeszkadza, że scenariusz mu poświęca tyle odcinków. Problem jest bardzo nietypowy i na jego płaszczyźnie widać pozostałe postacie w nowych odsłonach. No cioteczkę Sureyi to bym złoiła za te prostackie i prymitywne teksty. Ależ mi ta postać gra na nerwach. W dodatku ostatnio zajmuje połowę fabuły, gdzie jej karykaturalny wątek miłosny z Akifem uważam za marny. Szafowe epizody były dobre, ale na tym powinno stanąć. A nie pokazywać jak Akif ubiera garnitur na pidżamę. Co to miało być?
Gdybym ja była scenarzystką to Akif miałby na podłodze (na blacie brak miejsca) zamiast listwy zasilającej otwartego laptopa (z przepisem kulinarnym na ekranie)


Osman ma rację, że "się przecież nie spotyka z panem Garipem", ale czy tu się nie robi trochę z igły widły? Po pewnej scenie, w którą się wdarły retrospekcje z przeszłości tj. z odcinka chyba pierwszego kiedy poznał Sureyę, która podała mu respirator... wynika, że to jednak nie jest miłość (ta do Burcu) na miarę tej, którą poczuł wówczas do Sur. Zresztą bez tej sytuacji też zauważyłam, że nie ma w nim aż tyle entuzjazmu ile by się chciało widzieć u zakochanego i to na tym etapie znajomości kiedy w brzuchu najwięcej motyli. Chyba bardziej zaaferowana jest córka Garipa, czego też kompletnie nie czuję. Poza przerysowaniem postaci drażni mnie jej sposób modulowania głosu oraz maniera wypowiadania słów przez nos. Ciekawe jak ten wątek dalej się potoczy, no motyw respiratora wydaje się tu jakby symboliczny... i decyduje o tym, kto się w kim zakocha Najpierw Sur pomogła Osmanowi, a potem Osman - Burcu.

Na strzał Sureyi w kolano nie trzeba było długo czekać. Ledwo wypowiedziała do Faruka swoje sławne słowa "nigdy mnie w niczym nie oszukuj" i już wpadła jak śliwka w kompot kłamiąc go niczym w żywe oczy podczas rozmowy telefonicznej, że jest cały dzień w pracy, a była u lekarza. I Faruk kiedy ją nakrył na gorącym uczynku nie zrobił jej karczemnej awantury na całą Bursę jak to ona ma w zwyczaju w analogicznych sytuacjach.

No Faruk się jednak nie powstrzymał i zerknął za okno po wyjściu Begum na randkę. Notabene miała chyba po raz pierwszy niewyprostowane włosy 👀

A co do Reyyan to w innym serialu bym powiedziała o niej "szkoda, że się nie zabiła podczas upadku z tych schodów. Uwolniłaby od siebie i postacie i fabułę". No tutaj uważam ją za obligatoryjną, pomimo, że ten upadek chyba wcale nie był przypadkowy.

I muszę przyznać, że salon Dilary to cud, miód i orzeszki. Aczkolwiek ta wszędobylska w nim biel mocno kontrastuje z mrokiem postaci Adema. Chwilami mam wrażenie, że Dilara ma niemałą wiedzę "psychiatryczną".

Garipa zwalniam z bycia dżentelmenem w stosunku do Esmy. Ktoś powinien ją wreszcie utemperować, bo babsztyl jest tak rozbestwiony, że słów brak. Na jej krzywe miny naprawdę trudno mi patrzeć.

I na koniec zagadka:
Co to jest "jejejejeje jejejejeje jejejejeje..." ?


Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 13:49:31 26-08-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maaarz
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 4697
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1255*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:52:47 26-08-20    Temat postu:

adem jak sie rzucił na Gumes...to on tak umie?spontanicznie cos zrobic?wow.

ciekawe ktos ie przyznal do zabicia halima...?


Ipek jaka radosna moze ona nie jest taka głupia?z tym pomyslem na biznes wyskoczyla jak filip z konopii...

ładna aktorka grajacamloda esme,juz ja obczailam to jakas rodzina z hazal kaya bo nazwisko takie same ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:53:00 26-08-20    Temat postu:

lucy pisałaś o cytowaniu, że uciążliwe - a co Ty na to, że Blackie często ciachanka robi na fonie??

lucy napisał:
Pisałam Ci, żebyś sobie kupiła nowy telewizor? 👀

Jak znajdę, to Ci napiszę A jak nie znajdę, to może fucktycznie cuś mi się pozajączkowało chachacha

lucy napisał:

To czekam, tym bardziej, że zapomniałam jeszcze dodać, że jeszcze jest charyzmatycznym biznesmenem.(...) szkoda, że musiał aż tak osiwieć przez Sureyę, bo go wolałam we wcześniejszych włosach. Że też nie zrobią mu chociaż ciemniejszych pasemek

Ciemniejsze to ma ale brwi Po początkowym szoku na widok osiwiałego Faruka wolę go właśnie takiego niż jak puszczają wstawki-przypominajki z 1 sezonu, gdy miał ciemne - ufarbowali go wtedy na bank

lucy napisał:
Murat eksplodował podczas sławnej kolacyjki Sureyi zorganizowanej na cześć Dilary i Adema.

Aha, oki.

lucy napisał:
Blackie napisał:
Mam memy z Akifem w szafie, ale wrzucałam już je dwa razy, więc nie chcę mieszać w temacie serialu i mogę wrzucić Ci na priva, jeśli chcesz of kors

Jasne, że chcę. Może mnie nawet natchną.

Poszukam w okolicach weekendu, bo na razie mam urwanie głowy w tygodniu ze wszystkim dookoła A memową wersję alternatywną pierwszego boluma 2 sezonu widziałaś na Forum? "

lucy napisał:

Mam kolejne pytanko. Czy to prześliczne niemowlę na miejscu córeczki Ipek to w rzeczywistości synek Ozcana? Bo z tego co kojarzę urodził mu się w czasach IG.



lucy napisał:
Przypuszczam, że przede mną romans Fikreta z sekretarką. (...) takiej roli powinna być aktorka z seksapilem, a nie aseksulane drewno.

A może to nie będzie romans seksualny, tylko platoniczny?

lucy napisał:
Po pewnej scenie, w którą się wdarły retrospekcje z przeszłości tj. z odcinka chyba pierwszego kiedy poznał Sureyę, która podała mu respirator... wynika, że to jednak nie jest miłość (ta do Burcu) na miarę tej, którą poczuł wówczas do Sur. Zresztą bez tej sytuacji też zauważyłam, że nie ma w nim aż tyle entuzjazmu ile by się chciało widzieć u zakochanego i to na tym etapie znajomości kiedy w brzuchu najwięcej motyli. Chyba bardziej zaaferowana jest córka Garipa, (...) Ciekawe jak ten wątek dalej się potoczy, no motyw respiratora wydaje się tu jakby symboliczny... i decyduje o tym, kto się w kim zakocha Najpierw Sur pomogła Osmanowi, a potem Osman - Burcu.

Ciepło, lucy, cieplej, cieplej, ...! (BTW: to był chyba za każdym razem inhalator, a nie respirator )

lucy napisał:
Na strzał Sureyi w kolano nie trzeba było długo czekać. Ledwo wypowiedziała do Faruka swoje sławne słowa "nigdy mnie w niczym nie oszukuj" i już wpadła jak śliwka w kompot kłamiąc go niczym w żywe oczy podczas rozmowy telefonicznej, że jest cały dzień w pracy, a była u lekarza. I Faruk kiedy ją nakrył na gorącym uczynku nie zrobił jej karczemnej awantury na całą Bursę jak to ona ma w zwyczaju w analogicznych sytuacjach.

No właśnie...

lucy napisał:
No Faruk się jednak nie powstrzymał i zerknął za okno po wyjściu Begum na randkę. Notabene miała chyba po raz pierwszy niewyprostowane włosy 👀

Odkąd Begum zadaje się z Canem to wypluła sztywny kij i od razu włosy same jej się pofalowały chachacha

lucy napisał:
A co do Reyyan to w innym serialu bym powiedziała o niej "szkoda, że się nie zabiła podczas upadku z tych schodów. (...) ten upadek chyba wcale nie był przypadkowy.

A pokazali WOGLE ten jej upadek??

lucy napisał:
Garipa zwalniam z bycia dżentelmenem w stosunku do Esmy. Ktoś powinien ją wreszcie utemperować, bo babsztyl jest tak rozbestwiony, że słów brak. Na jej krzywe miny naprawdę trudno mi patrzeć.

Uwielbiam Esmę i jej "krzywe" miny

lucy napisał:
I na koniec zagadka:
Co to jest "jejejejeje jejejejeje jejejejeje..." ?

Bardzo zagadkowa ta zagadka, bo bilmiyorum

Komentarze do bieżących odcinków na Zoomie

Maaarz napisał:
adem jak sie rzucił na Gumes...to on tak umie?spontanicznie cos zrobic?wow.

Zauważ, że spod czarnego swetra wystawał u góry BIAŁY kołnierzyk - to chyba pierwszy raz kiedy Adem ubrał cuś w innym kolorze niż czarny chacha To też musiał być spontan

Maaarz napisał:
ciekawe ktos ie przyznal do zabicia halima...?

Dla mnie jest ciekawe, czy ten fakt jest istotny dla dalszej fabuły

Maaarz napisał:
Ipek jaka radosna moze ona nie jest taka głupia?z tym pomyslem na biznes wyskoczyla jak filip z konopii...

Kasjopejuś już od 1 sezonu pisała tutaj w temacie, że Ipusia jest bardzo inteligentna - w sumie jak się tak knuje intrygi to jakiś tam móżdżek jest potrzebny hihi Ale dopiero w 3 sezonie się wykazała, i to już 2 razy chacha Dopiero teraz dostrzegam tą inteligencję

Maaarz napisał:
ładna aktorka grajacamloda esme,juz ja obczailam to jakas rodzina z hazal kaya bo nazwisko takie same ?

Nie znam człowieka


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 22:06:10 26-08-20, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maaarz
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 4697
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1255*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:57:19 28-08-20    Temat postu:

Masz racje co do Adema,nawet byłam ciekawa tej bluzki spod sweterka...

No Ipusia jeszcze wszystkich zadziwi,zobaczycie,a jak wczoraj mnie zatkało gdy z fikretem rozmawiała i cholera miała racje...


biedna Esma taki cios od synóww,ona naprawde nie zasluzyla na to by jej nie ufali,i jeszcze garip tak ja potraktował...


Cioteczka najlepsza jak zawsze!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:05:07 28-08-20    Temat postu:

Maaarz napisał:

No Ipusia jeszcze wszystkich zadziwi,zobaczycie,a jak wczoraj mnie zatkało gdy z fikretem rozmawiała i cholera miała racje...

Akurat wg mnie to w rozmowie z Fikretem koncertowo wykręciła kota ogonem i zrobiła z siebie ofiarę tego wydarzenia, nosz.. trzymajta mnie!

Maaarz napisał:

biedna Esma taki cios od synóww,ona naprawde nie zasluzyla na to by jej nie ufali,i jeszcze garip tak ja potraktował...

Synowie przecież jej nic złego nie zrobili To wszystko przez żmije Ipuśke A Twaróg jak ta ostatnia d.pa wołowa przez dwa odcinki nie potrafi wydusić z siebie, że to jej sprawka!

Maaarz napisał:

Cioteczka najlepsza jak zawsze!

Cioteczka Senem to mistrzyni gaf towarzyskich - papla bez zastanowienia, można by wręcz powiedzieć, że czasami pie... jak potłuczona
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maaarz
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 4697
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1255*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:49:30 29-08-20    Temat postu:

Haha no może troche też zrobiła z siebie ofiare no ale,miala tez troche racji...

jak to nie?zwatpili w nia to chyba najgorsze co moze spotkać matke.


Racja,ja czasem nie wiem,skad ona takie pierdoły wymysla czyżby Senem i Gunes sie znały w burdelu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 155, 156, 157 ... 165, 166, 167  Następny
Strona 156 z 167

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin