Telenowele

lucy · Wysłany: 12:20:37 10-10-19 Temat postu:

Gryzie mnie ten wczorajszy pechowy post i zamierzam go napisać jeszcze raz.

Tymczasem proponuję Zabawę, która mogłaby być fajnym uzupełnieniem, urozmaiceniem komentarzy do odcinków. Polegałaby na wyławianiu z dialogów (w tym monologów) najbłyskotliwszych, najbardziej sarkastycznych czy pikantnych zdań/ myśli i dopisywaniu ich do poniższej listy.

To, że zostałaś żoną Faruka nie znaczy, ze stałaś się moją synową (Esma do Sureji)
Na obiad zrób ... - Czy pani tez się pojawi ? - A jak nie to nie ugotujesz?" (Esma - służąca - Esma)

Blackie · Wysłany: 13:52:01 10-10-19 Temat postu:

lucy · Wysłany: 14:03:28 10-10-19 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 15:44:49 10-10-19 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 19:05:00 10-10-19 Temat postu:

[quote="Blackie"]

Atahan · Wysłany: 21:11:47 10-10-19 Temat postu:

Odcinek 9
Ależ ta Sureyya naiwna. Psychopata Omer poprosił o wybaczenie i odda się w ręce policji. Gdyby tak chociaż raz posłuchała swojej cioci. Drugi raz już jej mówi, żeby powiedzieć o wszystkim Twar.. Farukowi.

Esma mnie dzisiaj trochę zdenerwowała. Przecież to Ipek bierze ślub, dlaczego nie mogła zostać przy tamtej sukni ślubnej? Dobrze, że Ipek zachowała klasę i się na wszystko zgodziła.

Farukowi to bym walnął w łeb, za przeproszeniem. Najpierw sam chce, żeby razem z bratem być na spotkaniu, a później nie daje mu dojść do słowa. Gdybym ja był na miejscu Fikreta, to te dokumenty już by leżały na głowie Faruka. Ba! Wykrzyczałbym się na niego tak, jak to robi Ceren w "Zalim Istanbul".

Sureyya nie ma wcale poszanowania dla rodzinnej tradycji. Weszła do rodziny Boran i musi liczyć się z tym, że nie może założyć sukni ślubnej swojej mamy. Dobrze, że Esma jej ją kupiła.

Ipek póki co, świetnie spisuje się w roli przyszłej synowej. Oby tak dalej!

Kasjopeja · Wysłany: 22:03:24 10-10-19 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 23:19:18 10-10-19 Temat postu:

Kasjopeja · Wysłany: 16:48:13 11-10-19 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 17:45:46 11-10-19 Temat postu:

Jak na razie, ja słucham soundtracku zatytułowanego "Gunaydin" i chyba ustawię sobie go na poranny budzik, jak już mi się znudzi ustawiona muzyczka "Yasak Elma - Fragman 1"

No i oczywiście piosenka, którą śpiewa Asli "Kiyamam"

NIE WIEM, CZY TO DO KOŃCA SPOJLER, BO SAM PRZEZ PRZYPADEK TO ZNALAZŁEM. CHODZI O PIOSENKĘ, ALE JAK KTOŚ NIE CHCE ZNAĆ MAŁEGO SZCZEGÓŁU TO NIECH SOBIE DARUJE MOJE DALSZE PISANIE.

Widząc tą scenę, zauważyłem, że Esma była dumna z Sur. Czyżby Surreya w końcu zrozumiała, że musi szanować rodzinną tradycję i robić to, co każe Esma?

. No, ale to było jakoś w połowie 2. sezonu chyba. 47 turkoodcinek, czy jakoś tak.

Maaarz · Wysłany: 18:04:40 11-10-19 Temat postu:

Ja bym tak nie mogła sie godzic na coś czego nie chce i co mi sie nie podoba...
Sureya uciekła z zakupów troche ja rozumiem,ale cięzko jej bedzie jesli sie trpche nie przystosuje...

czekam na wątek Murata i tej mlodej slużacej...

Dilara piekna kobieta!

A szpieg z krainy deszczowców,siwy ,interesujacy człowiek,który chyba chce by fikret go polubił to kto?chociaz imie dajcie....hehe

a Faruk to ma dwa oblicza rozumiejacego wszystko faceta,i drugie oblicze to ,że mus byc jak powie,czyli esma 2,a zauwazylyscie,jak mu sie nie podobalo ile pije Sureya?moze ona lubi alkohol i zabawe,ale skad on ma to wiedziec skoro jej kompletnie nie zna,ale oni nawet nie rozmawiaja by sie poznac...

sćiezka dzwiekowa mi sie podoba,ah!

Atahan · Wysłany: 18:10:14 11-10-19 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 18:24:03 11-10-19 Temat postu:

Kasjopeja · Wysłany: 19:27:17 11-10-19 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 19:35:23 11-10-19 Temat postu:

[quote="Kasjopeja"]