Telenowele

Shaunee · Wysłany: 23:17:47 23-09-15 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek był mega! Najlepszy ze wszystkich, które do tej pory były

Hetidże nie żyje!

Juli ja też byłam pewna, że Nuran jej coś zrobiła, ale chyba jednak nie, Beiza była załamana całą sytuacją i chciała iść wyznać prawdę Bahar, ale Efsun zagroziła jej śmiercią

Efsun to kretynka! Już brak mi słów na jej żałsne zachowanie, wszyscy mają jej dość, nawet Fulia, która bardzo sie starała ją zrozumieć i zaakceptować oraz Mehmed, który jeszcze probuje sobie jakoś tłumaczyć jej zachowanie

Fulia nawet zauważyła, że Bahar to anioł

Arda ma charakterek po mamusi

powiem szczerze, że niezły z niego przystojniak

dobrze, że on też nie ufa Efsun

Hulya chyba zaczyna coś kombinować, rozmyślac, ściągneła do rezydencji kogos z otoczenia Nuran i dowiedziała sie sporo rzeczy, jeśli zacznie je łączyć w jedno i dowie sie jeszcze innch rzeczy to liczę, że ona szybko pozna prawdę

Bahar nie potrafi wybaczyć Atesowi, cudowne i słodkie było jak Ates tak za nią szedł

wiedziałam, że ciocia od razu da znać Atesowi, że jest z Bahar a on wykorzysta sytuację i przyjedzie

i pocałował Bahar!

ale ona była twarda i go odepchneła, a gdy Ates powiedział jej o Alpie i Efsun to już totalnie został skreślony przez Bahar

mam nadzieje, że Bahar wreszcie zacznie mniej ufac Efsun po tym co zobaczyła, chociaż znając jej naiwność to Efsun jej wmówi, że to był Ates, a nie Alp i ta uwierzy

ALE! Widze czasem w Efsun pewne pokłady prawdziwej, szczerej miłości siostrzanej do Bahar i troski o nią, takie przebłyski jak w przypadku Seymy w SnM, ciekawe w jakim kierunku pójdzie Efsun w przyszłości

Secil jednak ciągnie do męża Hulyi i to z wzajemnoscią, ciekawe co z tego będzie

Juli Blueberry · Wysłany: 23:26:30 23-09-15 Temat postu:

A ja właśnie nie widzę tej siostrzanej miłości... Efsun wie, że Bahar kocha Atesa, a ta zamiast jej powiedzieć, że Ates jej [Efsun] nie kocha to pitoli, że ma nadzieję, że Bahar znajdzie szczęście. Bahar powiedziała, że zrobi wszystko, aby uszczęśliwić siostrę, a Efsun wręcz przeciwnie. Ona robi wszystko, aby sama była szczęśliwa: kłamstwa, nowa tożsamość, robienie wszystkiego, aby Bahar nie poznała prawdy, podkreślanie, że to ona Efsun jest z wyższych sfer, a nie Bahar i na koniec Ates. Jakby próbowała się dowartościować kosztem Bahar. Jak dla mnie to nie jest siostrzana miłość, ona jej zazdrości. Może czasem ją kocha, jak jest samotna, każdy się od niej odwrócił to idzie do Bahar, bo ona zawsze ją kocha.

Shaunee · Wysłany: 23:30:52 23-09-15 Temat postu:

Ale np sytuacja w firmie, gdy nakrzyczała na ta sekretarkę, która robiła wymówki Bahar to naprawde wtedy bronila Bahar jak lwica, a potem opowidała Atesowi ze zawsze w dziecinstwie bronila Bahar, dzis też Efsun wspominała o dziecinstwie, że towarzystwo Bahar ją uspokajało

ja jednak widze cos tam w niej, minimalne to jest, jakies 3-5% całej Efsun, ale jednak to widzę

Juli Blueberry · Wysłany: 23:42:37 23-09-15 Temat postu:

Tak, w biurze jej broniła, zaskoczyła mnie wtedy. Jak dla mnie to takie marne odruchy "miłości", ale zawsze coś. Gdyż w innych sytuacjach ja tego nie widzę. Jak dzisiaj rozmawiała z mamą o Atesu i o tym, że on jej nie kocha i jeszcze miała czelność stwierdzić, że ona kocha go bardziej niż Bahar. Ciekawe skąd to wie, ma miarkę miłości...

I jeszcze oszukiwała Bahar, gdy spotykała się z Alpem, gdy byli parą.

A co do Atesa to mi też się podobało jak tak chodził za Bahar

Shaunee · Wysłany: 0:11:08 24-09-15 Temat postu:

A to wiadomo, że w innych sytuacjach ja też tego nie widzę, dlatego własnie wydaje mi sie, że ona ma gdzies w sobie zalążek tej siostrzanej miłości, ale to jest tak małe i przykryte przez zazdrośc o Bahar, że tej miłości praktycznie nie ma. A Efsun tak naprawdę wmawia sobie tą milość Atesa, zrobiła dzis cyrk przy wszystkich, aż Atesa zatkało i wyszedł bez słowa

bo w sumie co jeszcze można powiedzieć, gdy wcześniej powiedział Efsun, że jej nie kocha i zależy mu tylko na Bahar, ale do Efsun to oczywiście nie dociera

Słodki był jak tak za nią szedl i szedł, i raz ją złapał, i drugi, i trzeci i w końcu pocałował

widać był determinację

Juli Blueberry · Wysłany: 0:32:11 24-09-15 Temat postu:

A mi się wydaje, że Efsun mogła się w nim naprawdę zakochać...

Na pewno egoistyczną miłością, ale mogła.

Tak, chyba pół miasta za nią tak szedł

Uwielbiam ich

Widziałam tę scenkę chyba z 50 razy

Shaunee · Wysłany: 9:30:13 24-09-15 Temat postu:

Hmm sama nie wiem, we wczorajszym odcinku wydawało sie, że to wyznanie milości w domu jest naprawdę szczere, ale z drugiej strony ma tego Alpa, do którego też ją ciągnie

sama nie wiem co myśleć o tej jej milosci...

Własnie ja musze sobie obejrzeć tą scene jeszcze kilka razy

Jordi · Wysłany: 12:09:07 24-09-15 Temat postu:

Tak. Efsun jeszcze ma resztki "człowieczeństwa", ale ujawniają się tylko wtedy, gdy "sytuacja jest opanowana" i idzie po jej myśli. Także ja bym nie nazwał tego szczerym, bo widzi, że Ates kocha Bahar i Bahar kocha jego, a i tak ich rozdziela "bo byle Bahar nie będzie mi stawać na drodze do zdobycia Atesa".

Gdyby mogła, to dawno pozbyłaby się nawet własnej matki z rezydencji - widać, że jej obecność nie jest jej na rękę, ale córunia ma jej charakter, więc sama Efsun wie, że lepiej zostawić póki co wszystko jak jest.

Moim zdaniem Efsun nie kocha Atesa. Po prostu nigdy nie spotkała tak przystojnego, obrotnego, dobrego człowieka z "wyższych sfer" i dlatego chce go zdobyć. Mimo wszystko cały czas ją ciągnie do Alpa...

emimi · Wysłany: 15:52:01 24-09-15 Temat postu:

Miałam nadzieję,że koparka przygniecie te ropuszysko Nuran a tu takie rozczarowanie...

Juli Blueberry · Wysłany: 15:56:49 24-09-15 Temat postu:

Bahar nareszcie przejrzała na oczy i się pokłóciła z Efsun. Zrozumiała jaka ona jest i zrozumiała, że Ates jej nie oszukiwał. A Efsun pięknie się jej odpłaciła, najpierw stwierdziła, że odbierze jej Atesa tak jak Alpa i za to Bahar ją spoliczkowała i stwierdziła, że nie ma siostry, a później gdy Efsun powiedział, aby spacerowała wokół swojego domku dla służby powtórzyła te słowa i Bahar wyprowadziła się z domku. Wróciła na wzgórze i przeszkodziła w wykopaniu zwłok.

Bahar i Ates pogodzili się

Wyznali sb miłość i się pocałowali

I Efsun to widziała

I bardzo dobrze. Ates oświadczył się Bahar, ale ona powiedziała nie, bo nie chce, aby pobierali się z powodu mieszkania i stwierdziła, że jak stanie na nogi, skończy studia to się pobiorą o ile on nie zmieni zdania. A Ates na to, że nic nie zmusi go , aby z niej zrezygnował

Nuran napluła w twarz Bahar

I zakazała jej chodzić do pracy i kazała wracać do domku do rezydencji, a gdy Bahar jej wykrzyczała, że nigdy tam nie wróci ta wyrzuciła ją z domu na wzgórzu... Potem Ilyas po nią poszedł i przyprowadził do domu.

Zastanawiam się, czy Bahar przeczyta ten list i co z rozbiórką. Nie mają czasu, a buldożery już są.

natalka0125 · Wysłany: 16:11:03 24-09-15 Temat postu:

Bahar bardzo dobrze wygarnęła Efsu co niej myśli .... i jej powiedziała że ona już nie mam siostry .... . Bahar wyszła na dwór a by się przewietrzyć a ta durna Efsu jej powiedziała że jedno jej słowo a ona z tą zostanie wyrzucona jestem ciekawa czy będzie też taka mądra jak prawda wyjdzie na jaw ze to Bahar jest córką Mehtmeta .... . Atest i Bahar cudowne sceny było to słodkie jak się jej oświadczył

. Nuran jest na prawdę nie normalna jak ona mogła wyrzucić z domu Bahar ..... . Widać że İlyas ruszyły wyrzuty sumienia i napisał list do Bahar ... jak widać bardzo kocha Bahar skoro po nią poszedł i zabrał do domu . Efsu trafiła do aresztu po awanturze w klubie nawet wiezienie nic jej nie nauczyło gdyby miała trochę oleju w głowie to wyznała prawdę . tak bardzo mi szkoda żony Mehtemta widać że ona bardzo chce zostać mamą ..... . Szkoda że Nuran ta koparka nie rozkruszyła

Juli Blueberry · Wysłany: 17:50:52 24-09-15 Temat postu:

Dzisiaj leciał "pasek informacyjny" dotyczący zmiany emisji serialu od poniedziałku. I było tam napisane, że "To moje życie" będzie o 15:00. Chyba tutaj czytałam, że będzie o 16:00 premierowy odcinek, a przed chwilą sprawdzam na telemagazynie i w poniedziałek o 15:00 jest odcinek 13, (a w piątek jest 13 odcinek i trwa prawie dwie godziny) a o 16:00 odcinek 14. To ja nie wiem dlaczego na pasku było napisane 15:00, a nie 16:00 (nie sądzę, że źle widziałam).

Shaunee · Wysłany: 22:32:54 24-09-15 Temat postu:

Kolejny świetny odcinek!!

Brawo Bahar! Wreszcie pokazała pazurki, przestała być naiwną, łatwowierną dziewczynką, postawiła sie Efsun i Nuran i bardzo dobrze! Trzymaj tak dalej Bahar, nie daj soba manipulowac!

i przynajmniej zrozumiała, że Ates miał rację, a on jeszcze kochany powiedział, że wolałby, żeby to wszystko nie była prawda bo Bahar nie byłaby wtedy smutna

a potem jej sie oświadczył!

i to z takim cudownym uśmiechem na ustach i radością

cudowne mieli dziś sceny i Bahar też była dzis super!

Żal mi było cioci Atesa jak tak na nią nakrzyczał w swoim mieszkaniu, a ona oddała mu klucze

on nie chciał źle, ale ona zrozumiała go wyszła

Ilias napisał list do Bahar, w którym wyznał jej prawdę i napisał, że kocha ją bardziej niż własną rodzoną córkę

myślę, że Bahar przeczyta jednak ten list

Ależ biłam brawo Ardzie jak powiedział w klubie, że nie zna Efsun!

a ona potem wylądowała w areszcie, Mehmed ją stamtąd wyciągnąl z Atesem, ale nawet nie chciał na nią spojrzeć

jestem mega ciekawa jaki wynik uzyskała Efsun z tego testu

Nuran to psychopatka!

świnia napluła Bahar w twarz, popchneła ją i powiedziała, że jej powyrywa wszystkie włosy!

skoro za delikatny pocałunek tak potraktowała Bahar, to za wszystkie akcje z Alpem i jeszcze niewiadomo z kim Efsun powinna stluc na kwaśne jabłko!

Efsun jest już tak irytująca, że ja nie wiem jak wytrwam z nią jeszcze tyle odcinków

Wydaje mi sie, że Secil zaprzyjazni sie jednak z Bahar i mam nadzieje, że oleje Efsun, która chce ja sprowadzic na zła drogę, z resztą Secil już wie jakie akcje odwala Efsun i wie, że nie można jej ufać

ona mi pasuje do Ardy

już widze minę Hulyi gdyby sie dowiedziała, że laska, którą odwoził jej mąż jest dziewczyną jej ukochanego synusia

Co do odcinków od poniedziałku to układ miał byc 15 powtórka a 16 premiera i wydaje mi sie, że w ten poniedziałek bedzie tak, że dadzą o 15 powtorke z piątku, ale już obcięty odcinek, tzn 40 ostatnich minut z piątku

Dawid · Wysłany: 22:46:40 24-09-15 Temat postu:

Z moich obliczeń wynika, że w poniedziałek ten odcinek, który będzie o 15:00 (to jest - 13; International - 33) częściowo będzie premierowy. Połowa odcinka to powtórka z piątku, a druga połowa premierowa. Kolejne odcinki będą premierowe te z 16:00 i powtarzane o 15:00.
Do jutra nasz 1 odcinek to 2,5 odcinka internacional. Wyemitowano 13 odcinków - po około 110 minut, czyli 32,5 international - po około 45 minut. Ta połówka odcinka z 15:00, to odcinek 32,5->33.
Odcinki z 16:00 - od 34 będą numerowane zgodnie z wersją eksportową, co da nam w sumie 150 epizodów × 45 minut. W oryginale było 60. U nas 60 × 2,5 = 150.
Emisja potrwa więc do marca.