Telenowele

Dudziak · Wysłany: 19:23:30 15-12-12 Temat postu:

Bartman wraca do formy. A do jego zagrywki nie można mieć pretensji. W tiebreak'u miał ładną serię. Na razie Zibi w formie nie jest, ale widać poprawę, więc jego zagrywka jeszcze może być groźna

Słabą zagrywkę to ma Tichacek. Nadal nie mogę się do niego przekonać, dla mnie jest to słaby rozgrywający i Resovia powinna pomyśleć nad zmianą... Również nie wiem co Kosok robi na boisku. Popełnia takie błędy, że aż żal...

Oby teraz forma Resovii rosła. Achrem i Bartman wracają do formy, Pitt niedługo powinien grać w podstawowej 6, a Kosok do zmiany i to jak najszybciej. Nie wiem co się z Krzyśkiem dzieje, w 2 secie strasznie słabo przyjmował, nie mówiąc już o przepuszczanych piłkach...

Tymoszenko · Wysłany: 20:02:14 15-12-12 Temat postu:

Nie zadawaj głupich pytań, oczywiście, że nie pierwszy raz. O Zaksę się nie martw bo i tak jest skuteczniejsza niż cienka Resovia. Święto by było wtedy gdyby wygrała z Zaksą 3:0 ale jest zbyt słaba na taki wynik, dlatego po długiej męczarni jakoś zdobyła to 3:2.

Ambrossia · Wysłany: 21:12:53 15-12-12 Temat postu:

Święto to będzie po złotym medalu, mecze w rundzie zasadniczej nic nie znaczą.

Dudziak · Wysłany: 10:59:33 16-12-12 Temat postu:

Przyjęcie szwankowało. Ale gdzieś czytałam, że przed meczem nie było pewne czy Igła zagra, bo podobno był chory. Może grał osłabiony i dlatego tak słabo przyjmował. Czasem miałam wrażenie, że go nie ma myślami na boisku

Kola aż tyle perfekcyjnego? Wydawało mi się, że aż tak świetnie nie przyjmował. W każdym razie mnie cieszy, że Achrem wraca powoli do formy, Zibi także, no i Pitt

Ale nie mogę pojąć dlaczego Kosok wciąż gra w podstawowej 6. Może i jest uroczy, ale gra słabo

Ambrossia · Wysłany: 13:20:10 16-12-12 Temat postu:

Haha niewątpliwe Kosokowi dodaje uroku ta broda a'la Mozdzonek

Ale Igła już od początku sezonu grał słabo. Lubię go, ale nie przypominam sobie żadnego meczu, który zagrał dobrze ;c
Kowal teraz ma problem, postawił na Nikole i Alka, a tu mu Paul wyskoczył z taką grą

Bardzo lubię tego człowieka, jest niesamowicie sympatyczny

Dudziak · Wysłany: 14:04:29 16-12-12 Temat postu:

Igła miał chyba 2 mecze w tym sezonie, kiedy 'szorował' parkiet. Jednak ewidentnie w reprezentacji gra lepiej. Nie wiem co na to wpływa, ale mimo wszystko wolę by grał wyśmienicie w reprezentacji, a w klubie słabiej

Ja również polubiłam Paul'a

Jest strasznie sympatyczny i na boisku raczej spokojny, opanowany

Paul powinien grać za Alka, Kola ciągnie i przyjęcie i atak

Dudziak · Wysłany: 15:10:18 23-12-12 Temat postu:

Aż brak słów na to, co Resovia odstawia... Ten sezon jest już dla nas przegrany. Byłabym za tym, żeby w przyszłym zmienić rozgrywającego i zatrudnić nowego trenera. Niestety, Kowal nie radzi sobie. Środkowych również mamy słabych- Grzyb nie ma zagrywki (może jedna, dwie na mecz są w porządku), Kosok bez formy, a Perłowski nadal w kwadracie... Dobrze, że Pitt wraca.
Igła gra słabo, a naprawdę nie mam pojęcia co jest tego powodem... Widać, że chce grać, złości się, gdy źle przyjmie albo nie przyjmie, ale poprawy nie ma. Brak zgrania? Zmęczenie?

Grą Resovii jestem załamana, ale przegrana z Jastrzębskim aż tak nie boli

Teraz kibicuję Deleccie w walce o mistrza, a Resovii o utrzymanie się w najlepszej 5 i jak najlepszą grę w LM.

Ambrossia · Wysłany: 17:54:31 23-12-12 Temat postu:

A ja jestem za tym, żeby w przyszłym sezonie zmienić libero.

Winnym porażki jest głównie IGNACZAK. Aż brak słów na to, by opisać jego grę (o ile to w ogóle można nazwać grą)

To jest nasze najsłabsze ogniwo, i to nie w tym meczu, ale od początku sezonu. Gra Resovii wyglądała całkiem przyzwoicie, aż nasz najlepszy, najwspanialszy libero zaczął puszczać każdą przyjętą przez siebie piłkę w buraki

Czy coś takiego nie rozwala gry drużyny?
Drugi jest Kowal. Po co on trzyma na siłę tego Bartmana?? (do niego też zaraz przejdę). Bo jest reprezentantem Polski? Czy on nie widział nigdy gry Schopsa, nie wie, na co stać tego zawodnika? Niemiec był głównym ogniwem, gdy Friedrichschafen wygrało Ligę Mistrzów. Może nie jest tak efektowny, ale jest przynajmniej efektywny i ma świetną technikę.
Bartman - gdy zablokują kogoś z zespołu to wielce obrażony, a jak jemu piłka ląduje pod nogami to spuszcza głowę i wszystko jest ok. Naprawdę, próbowałam przekonać się do tego zawodnika przez wzgląd na to, że gra w Resovii, ale chyba nie potrafię. Czytałam, że w jakimś wywiadzie żalił się, że jest zmęczony siatkówką

Ok, ja jestem zmęczona szkołą, dorośli ludzie są zmęczeni swoją pracą, i co z tego??

My nie zarabiamy kilkaset tysięcy euro za sezon. Jeszcze jakby dobrze grał (jak na początku sezonu) to przymknęłabym oko na takie zachowanie, ale nie rajcuje mnie, gdy skończy kilka piłek na czystej siatce albo pojedynczym bloku. Takie piłki to sobie może dostawać Lotman.
Achrema mi szkoda. Jest to przyjmujący o największym potencjale, ale po kontuzji nie może złapać formy. Więc, po co Kowal trzyma go na boisku? A Kovacevic schodzi po jednej nieudanej akcji... Jest jeszcze Buszek, ale trener chyba zapomniał, że go ma w zespole

Jedynym światełkiem w tunelu jest Paul Lotman

Jak mnie cieszy jego gra i zaangażowanie w każdą akcję.
Do Tichacka tez nie mam pretensji, z takim przyjęciem i tak nieźle sobie radził, nawet powiedziałabym, że całkiem dobrze.

Dudziak · Wysłany: 18:10:27 23-12-12 Temat postu:

Z Igłą jest coś nie tak, to widać. Ale nie można na niego zwalać całej winy za porażkę. Moim zdaniem Krzysiek jest po prostu przemęczony tym wszystkim- w reprezentacji gra cały czas, w każdym meczu, w klubie również, więc muszą w końcu przyjść słabsze chwile. Teraz, kiedy Igła ma słabszy okres to wszyscy na niego psy wieszają, a jak nieraz tyłki ratował to było ok? Atakujący mają prawo nie być w formie, środkowi i rozgrywający również, a libero nie? To właśnie libero najwięcej pracuje, najwięcej biega.
Co do Zibiego- tym komentarzem (zmęczenie siatkówką) stracił wiele w moich oczach. Robi się z niego primabalerina jak z Wlazłego. Inni siatkarze też są zmęczeni, ale grają i idzie im bardzo dobrze. Jeśli ma dość siatkówki to niech znajdzie sobie inne zajęcie. Jeszcze na poczatku roku 2012 był normalnym facetem, widać było, ze mu zależy na osiągnięciu czegoś. A teraz zależy mu tylko na licznych wywiadach i występach w telewizji.
Do Tichacka się nie przekonam. Praktycznie nie gra środkiem, raz na n-meczów zagra pipe'a i ciągle skrzydła... Przy Gumie, Żygadle czy też Masnym Tichacek to przeciętniak. Achrem nie jest w formie, ale jeśli do niej dojdzie to będzie ciagnął zespół, bo ma dynamiczny, mocny atak. Zbyszek też taki ma, ale zamiast czasem pomyśleć uderza z całej siły w blok...
Paul jest dobry, ale jeszcze kilka meczy temu grał bardzo słabo, więc nie chwalę go zbytnio. Jednak na dzień dzisiejszy to jedynie do niego i Pitta nie można mieć zastrzeżeń. Oczywiście nadal nie mamy zagrywki- gdzie się podziały wygrywające serwisy Zbyszka? Grzyb w ogóle nie ma zagrywki, Tichacek również. Pitt czasem flotem coś ugra, ale ogólnie to tylko zagrywka Lotmana cokolwiek dobrego przynosi.

Ambrossia · Wysłany: 19:14:24 23-12-12 Temat postu:

Hm z zagrywką jest tylko taki problem, że celujemy ją w libero

I to w praktycznie w każdym meczu. Co z tego, że wykonają ją mocno, jak taki Wojtaszek czy Zatorski nie mają najmniejszych problemów z odbiorem. Trzeba może zagrać trochę mniej ryzykownie, ale np. w Martino albo Wlazłego. Nawet jak przyjmą poprawnie to później zawsze jest to jakieś utrudnienie w dojściu do ataku.

Ok, tylko że ja nie przypominam sobie żadnego meczu, w którym Ignaczak ratowałby komukolwiek tyłki

Zresztą, mam zeszyt, w którym analizuję grę każdego z zawodników Resovii i zaraz sobie sprawdzę (z ciekawości) xd Mocne zagrywki przyjmuje ok, ale floty?? Nie można go skrytykować, jak obok Kosoka gra ewidentnie najgorzej z całego zespołu? Nawet Bartman ma czasem jakieś przebłyski, a Igłę ma się chwalić za góra dwie obrony na mecz?

Lotman nigdy orłem w ataku nie był, ale w defensywie zawsze pracował najwięcej, widać, że naprawdę mu zależy i bardzo się stara

Jak utrzyma atak z ostatnich meczów to będzie nie gorszy od Winiarskiego

Dudziak · Wysłany: 19:33:42 23-12-12 Temat postu:

Nie można mówić, że Igła przegrał mecz. Oglądam Resovię dopiero od tego sezonu, więc nie wiem, jak grał wcześniej, ale z tego co czytałam na forum Resovii piszą, ze Igła gra cały czas tak samo. To jakim cudem w zeszłym sezonie Resovii zdobyła Mistrzostwo? Bo był atak. Popatrz na grę Igły w reprezentacji i w klubie. Widać różnicę, więc może jest błąd w przygotowaniach Igły w klubie? Teraz po Igle można jechać, mówić jaki to on jest słaby itd, a o atakujących nic złego nie można powiedzieć, bo to wina Igły? 17 (!) zepsutych zagrywek-wina Ignaczaka, brak ataku-wina Ignaczaka...

Jeśli w tym sezonie Igła gra tak, jak w zeszłym to powinniśmy walczyć o Mistrza. Jednak nie mamy dobrych atakujących- Achrem bez formy, Bartman woli gwiazdorzyć, a Lotman meczu sam nie wygra. Zagrywki nikt (prócz Lotmana) nie ma, nie wspominając o Tichacku czy Grzybie, ale to jest wina Ignaczaka!

Ambrossia · Wysłany: 19:48:28 25-12-12 Temat postu:

Ciekawe, z czego mają atakować jak Igła przyjmuje piłkę 'w buraki'? A przyjęcie nad siebie = czytelne rozegranie i szczelny blok przeciwnika.
Nie napisałam, że to jest tylko jego wina, ale GŁÓWNIE jego i zdania nie zmieniłam

17 zepsutych zagrywek to nie jest żadna szokująca liczba. Może nie mało, ale i nie dużo. Daje średnio 5 na set.

Ale zagrywkę oni mają i to dobrą! Tylko przypatrz się, większość jest celowana w libero, co jest dziwaczną taktyką i nie przynosi żadnych efektów.

Dudziak · Wysłany: 23:17:31 25-12-12 Temat postu:

Przeczytałam jeden z komentarzy, ze taka postawa Igły może być spowodowana tym, że nie ma z kim rywalizować o pozycję. Faktem jest, że w reprezentacji chłopaki nie pozwolą mu na 'rozleniwienie' czy też dekoncentrację. Zresztą, nie wiem jak wyglądają treningi u Kowala, ale chłopaki mi wyglądają tak, jakby myśleli, że na stojąco mecz wygrają. Dla mnie Igła i tak pozostanie najlepszym libero jakiego kiedykolwiek mieliśmy i drugi taki może nam się zdarzyć za parę lat.

Ale zagrywka w libero to nie jest dobra zagrywka. Dobra zagrywka to taka, która odrzuca rywali od siatki i daje szansę na kontrę. Można nie weim jak mocną zagrywkę posyłać w libero, ale on i tak ją przyjmie, bo przecież po to jest. Mi się podoba zagrywka Pitta, bo przy niej często można wyjść na kilkupunktową przewagę. Kiedyś Bartman miał całkiem niezłą, ale ostatnio postawił na siłę a nie precyzję.

Ambrossia · Wysłany: 20:33:52 28-12-12 Temat postu:

Podsumowanko

[link widoczny dla zalogowanych]

Dudziak · Wysłany: 21:05:45 29-12-12 Temat postu:

Wyniki dzisiejszych rozgrywek:
Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów 3:2
AZS Politechnika Warszawska - Delecta Bydgoszcz 3:1
ZAKSA Kędzierzyn- Koźle - Czarni Radom 3:0
Asseco Resovia Rzeszów - Effector Kielce 3:0

Szkoda, że relacji nie było, ale cieszy mnie zwycięstwo Resovii i Jastrzębskiego!

Szkoda, że Delecta przegrała, bo ich również bardzo lubię.
Podobno w Resovii bardzo dobrze zagrał Igła, przynajmniej tak czytałam na forum.
Ambrossia byłaś może na meczu?