Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bajo el mismo cielo - Telemundo - 2015 -
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 46, 47, 48, 49  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telemundo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:04:34 22-01-16    Temat postu:

Miałyście rację - fantastyczny odcinek!!! Poszukiwanie Carlosa, ostateczna rozgrywka z Colmillem, Felicia grożąca Greicy pistoletem... Cały odcinek siedziałam jak na szpilkach i czasem zapominałam wziąć oddech
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PaolaiAndrea
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 3985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:24:00 23-01-16    Temat postu:

NIEEEEEEEEEE!!!!! Rodrigo nie może zginąć! Nie w taki sposób!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:31:36 23-01-16    Temat postu:

Po raz drugi w życiu popłakałam się na telenoweli, nie potrafię sobie poradzić. Rodrigo skazany na śmierć i nawet jest wyznaczona data. Myślałam, że inaczej skończą tą telę, gdyby to była Visa, to bym miała pewność że go jakość w ostatnim odcinku ułaskawią, ale to Mundo, zaskakuje w całym calu. Wiem że jeśli go uśmiercą, nie dam radę obejrzeć tego odcinka, po prostu nie dam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:55:53 23-01-16    Temat postu:

Gdy już sądzą, że nie mogą zrobić lepszego, bardziej zaskakującego odcinka to oni robią to! To jest coś czego się kompletnie nie spodziewałam. Nigdy, przenigdy nie obstawiałabym, że Rodrigo zostanie skazany na karę śmierci. nawet nie mam słów na to co oni w tej telce zrobili na koniec

Avance: https://www.youtube.com/watch?v=Da4wIYq3Wc8
Exclusivo: https://www.youtube.com/watch?v=9rWol6OL8Lk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:16:28 23-01-16    Temat postu:

Nie no ta kara śmierci dla Rodriga jest dla mnie tak debilna i idiotyczna, że nawet nie wiem co mam o tym myśleć... Takie rozwiązanie w życiu by mi nie przyszło do głowy, bo jest ono tak absurdalne (jak zresztą i cała otoczka), że zaczynam się zastanawiać co scenarzysta tych ostatnich odcinków brał Może jak trochę ochłonę to napiszę coś więcej, ale szczerze powiedziawszy aż mi żal czasu na wyliczanie absurdów związanych ze skazaniem Rodriga na śmierć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:47:54 23-01-16    Temat postu:

A ja aż tak nie uważam. To jednak nie jest jakiś chłopaczek w gangu narkotykowym tylko jeden z liderów! Człowiek, który cały ten biznes obracał w rękach - jest oskarżony o wiele, a przy tym sędziowie łatwo mogą zakładać, że nie jest wiadome wszystko na temat jego przestępstw. Nie wiadomo ile śmierci ma na sumieniu, ile ludzi wykorzystanych, pobitych, szantażowanych, ile narkotyków sprowadził. Suma summarum naprawdę daje wiele, a przy tym jak sam adwokat powiedział decyzja jest także wynikiem wpływu opinii publicznej - to jest w końcu jeden z liderów!
Jeżeli coś mnie zaskoczyło to nie to, że skazali go na śmierć, ale to że Rodrigo w ogóle do więzienia po raz kolejny trafił. Osobiście nigdy nie zakładałam takiego scenariusza. Bardziej szłam w to, że on poświęci się dla Adeli. Tu widać jednak genialność scenarzystów, bo oni nie tylko poszli w stronę tego, że Rodrigo postanawia dać Adeli spokój i na nowo związać się z Greicy, ale również poświeca się dla ojca - dla ojca od którego odszedł, gdy był jeszcze nastolatkiem i to odszedł do kogo - właśnie do tej Colonii, której lidera teraz zabija. W ogóle świetny pomysł z wprowadzeniem tych ludzi, protestujących przed sądem - zarówno tych za Rodrigiem jak i tych domagających się jego skazania. No i oczywiście to jak pani prokurator wszystko rysowała - tak, że Rodrigo po prostu widzi się jako ten winny. To im trzeba przyznać, że dobrze to zrobili. Bo jedynie osoby, które są związane bezpośrednio z gangami narkotykowymi mogą zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi.

Btw. - zapomniałam wspomnieć co do wczorajszego odcinka Jay zachował się wobec Colmillo jako naprawdę najwierniejszy sługa. Nie ma co, chwalił się tym na prawo i lewo, ciągle mu to powtarzał, że tylko on był mu wierny i że mu pomógł etc. a gdy tylko zbliżyły się problem uciekł, gdzie pieprz rośnie, zostawiając szefa samemu sobie. Nie ma to jak wierna prawa ręka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:20:23 23-01-16    Temat postu:

Stokrotka* napisał:
A ja aż tak nie uważam. To jednak nie jest jakiś chłopaczek w gangu narkotykowym tylko jeden z liderów! Człowiek, który cały ten biznes obracał w rękach - jest oskarżony o wiele, a przy tym sędziowie łatwo mogą zakładać, że nie jest wiadome wszystko na temat jego przestępstw. Nie wiadomo ile śmierci ma na sumieniu, ile ludzi wykorzystanych, pobitych, szantażowanych, ile narkotyków sprowadził. Suma summarum naprawdę daje wiele, a przy tym jak sam adwokat powiedział decyzja jest także wynikiem wpływu opinii publicznej - to jest w końcu jeden z liderów!

Owszem, ale nie popełnił ani jednego przestępstwa, które podchodzi pod karę śmierci. Na karę śmierci nie można nikogo skazać za "całokształt", niezależnie od tego jakim się wydaje być łajdakiem. Pomijając już w ogóle to, że skazali go po rozprawie, a nie po procesie, ale to w telkach żadna nowość No i oczywiście egzekucja też w espresowym tempie


Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 16:22:23 23-01-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:44:06 23-01-16    Temat postu:

Shelle napisał:
Stokrotka* napisał:
A ja aż tak nie uważam. To jednak nie jest jakiś chłopaczek w gangu narkotykowym tylko jeden z liderów! Człowiek, który cały ten biznes obracał w rękach - jest oskarżony o wiele, a przy tym sędziowie łatwo mogą zakładać, że nie jest wiadome wszystko na temat jego przestępstw. Nie wiadomo ile śmierci ma na sumieniu, ile ludzi wykorzystanych, pobitych, szantażowanych, ile narkotyków sprowadził. Suma summarum naprawdę daje wiele, a przy tym jak sam adwokat powiedział decyzja jest także wynikiem wpływu opinii publicznej - to jest w końcu jeden z liderów!

Owszem, ale nie popełnił ani jednego przestępstwa, które podchodzi pod karę śmierci. Na karę śmierci nie można nikogo skazać za "całokształt", niezależnie od tego jakim się wydaje być łajdakiem. Pomijając już w ogóle to, że skazali go po rozprawie, a nie po procesie, ale to w telkach żadna nowość No i oczywiście egzekucja też w espresowym tempie


Nie znam się na prawie amerykańskim, więc z tym polemizować w żaden sposób nie będę I oni nie skazali go po rozprawie tylko właśnie po całym procesie - w końcu dni mijały, każdego dnia niemal zeznawała inna osoba, Rodrigo na samym końcu - to nie zdarzyło się wszystko w ciągu jednego dnia. A i egzekucja nie w ekspresowym tempie, bo nie z dnia na dzień - przecież oni wnosili apelację o czym zresztą rozmawiali. Co do ekspresowego tempa to nie ma się co dziwić skoro nie mogą przeciągać telki byleby wyglądało to normalnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:00:54 23-01-16    Temat postu:

Dni może i mijały (ja nawet tego nie zauważyłam ), ale takie procesy to często kwestie lat, zwłaszcza jeżeli się oskarżyło kogoś o tyle przestępstw. Ale w telkach to wiadomo, że procesy o morderstwo trwają w porywach kilka tygodni, bo trzeba się spieszyć A poza tym te rozprawy były absurdalne - nie przedstawiano żadnych dowodów i wszystko oparto o zeznania osób, które poza jednym wyjątkiem nie miały żadnej wiedzy na temat popełnionych przez Rodriga przestępstw. I tak, wiem, w telkach to standard, ale jakoś w tym przypadku wybitnie mnie to zniesmaczyło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:39:45 23-01-16    Temat postu:

Shelle napisał:
Dni może i mijały (ja nawet tego nie zauważyłam ), ale takie procesy to często kwestie lat, zwłaszcza jeżeli się oskarżyło kogoś o tyle przestępstw. Ale w telkach to wiadomo, że procesy o morderstwo trwają w porywach kilka tygodni, bo trzeba się spieszyć A poza tym te rozprawy były absurdalne - nie przedstawiano żadnych dowodów i wszystko oparto o zeznania osób, które poza jednym wyjątkiem nie miały żadnej wiedzy na temat popełnionych przez Rodriga przestępstw. I tak, wiem, w telkach to standard, ale jakoś w tym przypadku wybitnie mnie to zniesmaczyło


Niekoniecznie - Jay także zeznawał. A on doskonale wiedział co Rodrigo robił, gdy był w Colonii. Takie zeznanie nie jest bez znaczenia. Zresztą nie uważam, żeby był to standard. W niektórych telkach owszem wszystko dzieje się bez żadnej przyczyny, raz prast i po krzyku - moim mistrzem jest La gata i sprawa o ojcostwo dzieci - nie uważam, żeby tutaj doprowadzili do takiego ekstremum. Przewód sądowy to raczej długi i monotonny proces, z milionem akt, dowodów, zeznań. Wydaję mi się, że darowali sobie jakieś raporty rzeczowe i balistyczne z tego względu, że mało kto by to zrozumiał, co wiecej mało kogo by to zainteresowało. To jednak to co mówili ludzie miało wywrzeć wrażenie na ławie przysięgłych zresztą to nie tylko kwestia telek, nawet w wielu serialach amerykańskich procesy są skracane, ułatwiane, bo nie da się w 45 minutowym odcinku wstawić wszystkiego. Z drugiej strony gdyby postanowili pokazać to w maksymalnie realnym stopniu, to zapewne zanudzilibyśmy się na śmierć w ciągu odcinka - bo niby co mieliby w między czasie pokazywać? Niemal wszystko już jest jasne, została do rozwiązania sprawa z Rodrigiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:05:28 23-01-16    Temat postu:

Nie no wiadomo, że na potrzeby serialu czy telki zawsze trzeba wszystko skrócić i w telkach z reguły pokazane są zeznania głównych bohaterów, natomiast mnie bardziej uderzyło to, że większość zeznań nie miała za dużo wspólnego z samymi przestępstwami, które popełnił Rodrigo. Było to raczej gadanie o tym jaki to on jest okropny albo wspaniały w zależności od tego kogo przesłuchiwali. Tak naprawdę był tylko jeden świadek, który miał bezpośrednie dowody na winę Rodriga w czymkolwiek. No i jednak zbyt ekspresowo to wszystko poszło, zwłaszcza w obliczu kary jaką dostał Rodrigo. W telce Televisy to pewnie bym miała to wszystko gdzieś, ale tutaj w tak fajnie prowadzonej akcji trochę tym moim zdaniem zepsuli. No cóż, takie moje zdanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:33:00 23-01-16    Temat postu:

Ja zgadzam się z Natalią. Nie zapominajmy, że Rodrigo to recydywista, deportowany, a "po drodze" była masakra w więzieniu, na co Amerykanie są bardzo uczuleni. Zresztą tak wpadali najwięksi gangsterzy w historii USA. Oni są nieudolni, jakoś to wolno idzie zbieranie dowodów do chwili, jak ktoś nie zabije policjanta lub tym podobnie, nie darują. Dotąd będą szukać, aż skażą. W przypadku Ala Capone, bo to było tyle lat temu i ciężko dobrać mu się było do d**py sięgnięto po oszustwa podatkowe.
A tu Rodrigo zamieszany, nie ważne że nie zabił, uczestniczył, to uczestniczył, w masakrze w więzieniu, podczas której zginęła i dyrektor i policjanci. Jest wcześniej taka scenka, jak dowiedziawszy się Jacob, że brat Luisa to przestępca i właśnie w tym uczestniczył, zakazał Susy spotykać się z chłopakiem.
Dla mnie nie absurd, a realizm, chociaż wiadomo, że z uproszczeniami jest warty podkreślenia. To realizm scenarzystów kazał im uśmiercić Ericka i mam pełne obawy co do tego, czy uratują Rodrigo. Proces był poszlakowy jakich wiele, ale od kiedy to na podstawie poszlak nie można skazać lidera gangu, mającego kilka..(dziesiąt) ludzkich istnień na sumieniu, plus handel narkotykami i bronią. Ponadto tak szybki ten proces nie był, bo przecież Paulina jest w ósmym miesiącu ciąży, a Erick zginął kilka dni po tym, jak się przespali.
Teraz zaprzeczę temu, o co zawsze w telach walczyłam i prosiłam, o realizm. Nie chcę realizmu w finale tej teli, nie chcę śmierci Rodriga, ma być absurd i uproszczenie gorsze niż w Televisie i mają go uratować.... .... proszę. Może nawet jakaś Danuśka (Greicy) wpaść i wydrzeć się, że mój ci on jest a nie kata mnie się takie zakończenie podoba

Nie wiem czy ktoś wszedł na oficjalny profil teli, tam jest dopiero wrzenie, wszyscy domagają sie ułaskawienia dla naszego ulubieńca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:51:46 23-01-16    Temat postu:

A ja z kolei uważam, że skoro już wyskoczyli z tą karą śmierci to niech teraz dopełnią dzieła. Chociaż nawet jak go nie zabiją to i tak nie ma szans, żeby żywy wyszedł z więzienia - skazali go za tyle przestępstw, że albo dostanie kilka dożywoci albo kara będzie mu się liczyła w setkach lat
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorotka.p
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 836
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:37:01 24-01-16    Temat postu:

Kurcze, to już chyba wolałabym, żeby Rodrigo zginał odbijając Anę z rąk Felicii i Colmillo, niż w więzieniu skazany na karę śmierci.
Telemundo znana jest z absurdów w swoich produkcjach, niech więc i tym razem zrobią jakiś szacher-macher i niech Rodrigo znajdzie się na wolności. Niech go członkowie gangu jakimś cudem odbiją albo niech się teleportuje do Meksyku. A przy okazji niech się okaże, że Erick żyje, tylko się ukrywał i że nagle pojawi się przy rodzącej Paulinie.
Bo ja cały czas liczę na to, że w ostatniej scenie pokażą jak przy stole w domu Martinezów siedzi cała rodzina czyli: Carlos i Adela [niech ona wreszcie zaciąży, no!], Maria z Jacobem i dziećmi, Luis i Susy oraz Rodrigo, Greicy i Ana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:25:03 25-01-16    Temat postu:

Rzeczywiście emocjonujący odcinek, a dzisiaj czeka nas finał
Szkoda, że telka już się kończy, ale miała moim zdaniem odpowiednią ilość odcinków Bez zbędnego przedłużania Jestem ciekawa co tam wymyślą

A tymczasem animki z dwóch ostatnich odcinków
[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telemundo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 46, 47, 48, 49  Następny
Strona 47 z 49

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin