Telenowele

sylviana · Wysłany: 3:02:52 18-12-12 Temat postu:

ha ha ha a to na pewno ta telka??? nie przełączyłyście w międzyczasie kanału?
no czegoś takiego jak wiertarka, piła rzeczywiście jeszcze w telenowelach nie było, cóż rodzi się jakiś nowy gatunek filmowy chyba hihihi
nie mogę sobie jakoś tego wyobrazić
co do fabuły, pomysł na telkę naprawde fajny, szkoda że tak spieprzyli:(

p.s. ja i tak obstawiam Dianę

Pączek · Wysłany: 14:18:54 18-12-12 Temat postu:

OMG to Marianę 'potraktowano"wiertarką gdy jeszcze żyła!!! Tak mi się jej szkoda zrobiło gdy otworzyła oczy,a ten "ktoś"brzuch jej wiertłem rozwala...i znów mi się łza w o oczach pokazały gdy Martin żegnał kolejną ukochaną ;( Szkoda,że to właśnie Ona musiała zginąć,jedyne pocieszenie,ze w kolejnym odcinku zobaczymy wisielca Tanie.Nie wiem czemu Alicia oszukała Laure co do tego gdzie spędziła ostatnią nic,w sumie chyba są dobrymi koleżankami...Teraz to chyba Alicia zacznie pomagać Martinowi...Aj coś czuję,ze nie doczekam się happu endu u Diany i Luciana ...

Dominica · Wysłany: 14:57:17 18-12-12 Temat postu:

Nienormalny ten scenarzysta jest, co to ma być, drugie Alguien te Mira? Nie mogli jej zabić normalnie?

A Martin wie, że Mariana kochała go naprawdę, czy dalej myśli, że leciała tylko na pieniądze?

Dodo · Wysłany: 15:47:27 18-12-12 Temat postu:

To chyba był mój ostatni odcinek ERDLV. Jak ktoś ginął to kulka w łep (pomijając ojca A, bo jego śmierć była równie okropna co Mariany), a Mariana musiała zostać potraktowana wiertarką i jeszcze jak otworzyła oczy

[tutaj jest filmik z jej śmiercią http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=PcfdWxCDiaU ]. Martin musiał oczywiście dotknąć tą wiertarkę. Popłakałam się trochę jak w łazience wspominał sobie ich pocałunek, wspólną noc, potem ją pocałował.

Poprzysiągł jej, że dowie się kto ją zabił i się zemści, oby to zrobił, bo w przypadku A szybko mu ta zemsta minęła. I po raz kolejny piękny bukiet kwiatów w ERDLV, tym razem od Marcosa dla Veronici. Swoją drogą, może to Marcos zabił Marianę? W każdym razie okropny odcinek, chociaż Elka mogła sobie na pożegnanie zobaczyć Davida w slipkach

Dodo · Wysłany: 15:50:51 18-12-12 Temat postu:

Dudziak · Wysłany: 22:20:10 18-12-12 Temat postu:

Rany, ta śmierć była okropna... Biedna Mariana, musiała jeszcze przed śmiercią trochę pocierpieć... Ja lubię takie klimaty, morderstwa etc, jednak troszkę zostało odgapione od ATM, a fenomenu tej telenoweli ERDLV z pewnością nie przebije

Ja obstawiam, że Dzieckiem Potworem jest albo Diana albo Marcos, chociaż chciałabym się mylić w obu przypadkach

zagubiony · Wysłany: 23:41:03 18-12-12 Temat postu:

Ta telka przestała mi sie juz podobać. Początek był fajny potem uśmiercili Antonie, to jeszcze jako tako mogłem oglądac, bo byla Eli, ale teraz ta śmierc....straszna byla.....Przegięli na całej linii. gdyby to bylo ATM, to bym nie miał bulwersu, ale tu...no coment...

Matilde · Wysłany: 0:15:23 19-12-12 Temat postu:

Widzę, ze dobrze zrobiłam przestając oglądać telkę po waszych komentarzach

szczerze telka była super do momentu śmierci Antoni niestety postać Chocarro (Martin/Diego) też była okey dopóki żyła Antonia . Postać Mariany była nie ciekawa a reszta obsady mnie mało obchodziła.

Dudziak · Wysłany: 11:28:33 19-12-12 Temat postu:

Ja też uważam, że telenowela była świetna do momentu śmierci Antonii. Później Diego/Martin się zmienił, nie walczył o poznanie prawdy dotyczącej śmierci jego wielkiej miłości, a dodatkowo niedługo po pogrzebie przespał się z Marianą... Akcja też długo się rozwijała, dopiero teraz powinno coś ruszyć.

Pączek · Wysłany: 14:23:27 19-12-12 Temat postu:

Martin dowiedział się od Alici,że Mariana chciała zostawić Ezequiela,ale on tego dobrze nie przyjął...scena gdy ujrzał Mariane całą we krwi na łóżku i ta muzyka,przejmująca.No i sprawiedliwość<?>dopadła Tanie,zawisła w parku na gałęzi,swoją drogą miała dość zieloną twarz.Alex wyjawił Martinowi,że Ona wmówiła Patricii i Carolinie,że to one są dziećmi potworami,więc sądzą,że chroniła prawdziwego sprawcę.I się okazało,że Alejandra<?>widziała osobę w czerni,która napadła Martina w domu Federica...Wszyscy już wiedzą o śmierci Mariany i jedni są pewni,że to sprawka Martina,inni,że Ezequiela,a jeszcze inni,że Luciana...
Martin wspominał Antonie...szkoda,że i jej postać uśmiercili,od tego momentu telenoweli coraz mniej mi się podoba.
Czy mi się tylko zdawało,że Mariana znała postać w czerni,przynajmniej takie było wrażenie gdy przyszła do pokoju...Nie podoba mi się,że w następnym odcinku prawie dojdzie do pocałunku Martina z Alicią ;(

Dodo · Wysłany: 14:51:08 19-12-12 Temat postu:

PaolaiAndrea · Wysłany: 15:26:45 19-12-12 Temat postu:

Też nie podobał mi się ten motyw z wiertarką

Dodo · Wysłany: 15:36:55 19-12-12 Temat postu:

Ja jestem ciekawa czy oni sami wiedzą kto zabił Marianę, bo po zdjęciu zza kulis to jakaś nieznana osoba. I żeby Tanię od razu zabijać, ciekawe kto to był. Za bardzo mieszają

.
@Pączek, gdzie oglądałaś promo kolejnego odcinka?

Pączek · Wysłany: 14:59:57 20-12-12 Temat postu:

Tutaj oglądam serial tutaj [link widoczny dla zalogowanych] i zazwyczaj na końcu odcinka jest avance.

Pączek · Wysłany: 15:08:36 21-12-12 Temat postu:

Oj szykuje się kolejne starcie Martina z Lucianem...mam nadzieję,że jednak tego drugiego mi nie uśmiercą,bo za chwile skończy się na tym,że wszystkich ulubionych przeze mnie bohaterów zginie,a zostaną sami ci co człowieka irytują.Ciekawe czy Alejandra przyzna się Natalii kto zaatakował Martina w domu Federica.Juan jest strasznie irytujący,a Veronica zmieniła zdanie po ostatnich wydarzeniach i znów twierdzi,że Martin jest mordercą.
W nowej entradzie już nie ma Ely ;( za to Favela jest w sukni ślubnej.