Telenowele

anjace · Wysłany: 20:04:19 29-04-17 Temat postu:

Bach jest genialną Villianą , uwielbiam ją w każdej telce ,którą obejrzałam!

Julita · Wysłany: 20:17:22 29-04-17 Temat postu:

Tak, Bach wymiata

Chociaż oglądając ją teraz w LP i mając w pamięci jej występ w LI, zastanawiam się na ile wiarygodna byłaby teraz w rolach pozytywnych heheheh To świetna aktorka, ale jednak potrafię sobie ją wyobrazić jedynie w rolach bogatych i złych hihihi

anjace · Wysłany: 20:47:14 29-04-17 Temat postu:

Występowała w jakichś pozytywnych rolach?

Fernando jest nienormalny ! Zgwałcił Gabrielę a teraz chce udawać ojca i chce ją za żonę??? Coś mu się w głowie poprzestawiało?

Ustronianka · Wysłany: 23:23:18 29-04-17 Temat postu:

Ooo, jak fajnie Julita, że oglądasz Patronę!

To naprawdę genialna telka, jedna z najlepszych ostatnich lat

Czekam na wrażenia z odcinków!

A jeśli chodzi o La Done to odradzam, tela jest świetna, ale niestety tylko do pewnego momentu, później jest coraz gorzej, a końcówka to dno totalne

Szkoda marnować czasu i nerwów.

Anna. · Wysłany: 13:00:39 30-04-17 Temat postu:

Ah La Patrona <3 Cóż za wspomnienia. Oglądałam telkę z zapartym tchem i pamiętam, że każdy odcinek tutaj prawie szczegółowo opisywałam

Julita · Wysłany: 20:49:56 30-04-17 Temat postu:

Fernando jest bardzo zakompleksiony. Ewidentnie nie radzi sobie z emocjami, jego wręcz obsesyjna zazdrość o Alejandro i o Gaby jest bardzo niepokojąca. Poza tym to co zrobił Gaby jest okropne

Za to sam Alejandro robi na mnie bardzo dobre wrażenie

Pewny siebie, z poczuciem humoru

Lubie takich protów

Nie podobało mi się, jak Gabriela naskoczyła na Franciscę

Rozumiem, że ma do niej żal ( a tak naprawdę do ojca) ale nie powinna ją tak obrzucać wyzwiskami przy jej synu!!! Szkoda mi się jej zrobiło, ale cała ta ich konfrontacja była świetnie zagrana

La Paisana · Wysłany: 23:05:17 30-04-17 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 1:48:55 01-05-17 Temat postu:

Jak była premiera obejrzałam kilka pierwszych odcinków (później przestałam bo mi net wtedy strasznie mulil i ciężko się oglądało). Po tych kilku odcinkach telka mi się spodobała fajny ma klimat protka silna z charakterem nie płaczka czy Kopciuszek. Prot też zapowiadał się ciekawie po tych pierwszych odcinkach (mimo, że nie przepadam za JLP), no a viliana to majstersztyk w wykonaniu Bach jedno jej spojrzenie mówiło wszystko.
Na pewno obejrzę telke w całości tym bardziej, że po LD mam niedosyt jeśli chodzi o Aracely.

Julita · Wysłany: 10:20:02 01-05-17 Temat postu:

Mnie jakoś nie porwały pierwsze 2 odcinki, ale im dłużej oglądam tym ciężej jest się oderwać od tego serialu!

Może to dlatego, że odcinki są bardzo przemyślane i nie ma żadnych zapychaczy! Świetne dialogi i zarysowane postacie!

Gabriela jest silna, chociaż widać że w głębi duszy to krucha i poraniona dziewczyna. Bardzo stara sie udowodnić sobie samej, że jest silna i nie da się tej teoretycznie silniejszej płci. Jej hardy charakter robi wrażenie. Bo jednak to nie jest typowe, żeby dziewczyna która przeżyła gwałt wystawiała się facetom na celowniku ( praca z nimi i ciągłe znoszenie tych wszystkich seksistowskich komentarzy ). Jednak Gaby pokazuje, że potrafi, że pomimo tego wszystkiego nie boi się, że potrafi stawić czoła swoim demonom. To naprawdę godne podziwu. Szkoda, że jej synek póki co jest za mały aby zrozumieć motywy swojej matki, ale ona naprawdę jest dzielna. Do tego podoba mi się jej szczerość. Nie kryła przed Alejo, że widziała go z Irene w gabinecie

Podobało mi się, że w tej rozmowie wytknęła mu że raz mówi jej, że nie może przestać o niej myśleć a zaraz całuje się z inną

Zaskoczyło mnie, że Fernando wyznał Antonii, że zgwałcił Gabrielę. Myślałam, że powie jedynie, że z nią spał, ale jednak stać go było na szczerość. Sama scena w wykonaniu Bach była genialna! Jej reakcja była bardzo naturalna: zaskoczona obrzydliwym czynem syna. Ale jako głowa takiej rodziny kazała się mu ogarnąć i zapomnieć o tym.

Lubię Franciscę

I chciałabym aby Gaby się w końcu z nią zaprzyjaźniła

bo już pomału się do niej przekonuje

Aisha7 · Wysłany: 10:54:52 01-05-17 Temat postu:

Czytam Twoje komentarze i z przyjemnością wspominam LP

A reakcja Antonii na wieść o gwałcie była genialna i bardzo życiowa. Też byłam zaskoczona jej zachowaniem, ale moim zdaniem tak właśnie zachowałaby się matka.

Julita · Wysłany: 19:31:09 01-05-17 Temat postu:

Tak, bardzo życiowa. I ja nie mam "żalu" do Toni o tą reakcje. To kobieta biznesu, twarda, bezkompromisowa- taka jest, więc poradziła synowi to co sama uznaje za słuszne. I też nie spodziewałam się po niej takiej ludzkiej reakcji na samą wieść o gwałcie.

Ależ ta historia wciąga

Muszę się sama powstrzymywać, bo bym siedziała i oglądała Patronę cały dzień a za oknem w końcu wyszło słońce!

Proci zaczęli się ze sobą spotykać. Gaby jest zakochana po uszy

Alejandro również. Cudownie się na nich patrzy

Gaby chyba sama się zaskoczyła jak bardzo otworzyła się na tą miłość. Alejandro musi być wyjątkowy

Sama wyszła z inicjatywą aby pójść o krok dalej i spędzić noc z ukochanym. Po latach braku bliskości z mężczyzną, przekroczyła tą trudną granicę. Ich pierwszy raz był bardzo fajnie zrobiony, bo to nie była tylko scena miłosna, erotyczna. Bo tak naprawdę najbardziej podobała mi się ta ich rozmowa po. Kiedy Gaby mówi Alejandrowi o tym co ją spotkało jak miała 16 lat

I kiedy mówi mu, że tak naprawdę to on, Alejo jest jej pierwszym mężczyzną, a on na to, że też ostatnim, bo nie pozwoli aby ich rozdzielono. Świetnie zagrana scena. W ogóle bardzo podoba mi się Chule w roli Gabi, potrafi być zarówno twarda, ale jednocześnie pełna strachu, wrażliwa, niepewna- tyle emocji kłębi się w tej postaci

roksi 20 · Wysłany: 19:54:57 01-05-17 Temat postu:

Fajnie, że Patrona tak Cię wciągnęła

sweeetch0c0late · Wysłany: 20:39:37 01-05-17 Temat postu:

La patrona moja telenowela nr 1

a od 42 odcinka Gabriela/Veronica wyglada oszałamiająco wszytskim którzy się zastanawiaja nad ta telka moge polecic z czystym sercem

)

Ustronianka · Wysłany: 16:27:31 02-05-17 Temat postu:

Julita · Wysłany: 18:10:20 02-05-17 Temat postu:

Oj mnie zaskakuje, że się tak wciągnęłam. Obejrzałam już 20 odcinków...

Poszalałam

Po weekendzie majowym zapewne zwolnię

Niestety życie Gabrieli za sprawą Antonii zmienia się w piekło. Zaczęło się od sprawy z Davidem. Żal mi było Gabi kiedy nawet Alejandro w nią zwątpił. Ale nie mogę mieć do niego pretensji. Oczywiście, że szkoda że pomimo że słyszał od niej wcześniej jej wersje z przeszłości, zwątpił w jej słowa. Tylko, że z perspektywy widza to wszystko wydaje się oczywiste: powinien od razu stanąć po stronie ukochanej, ale przecież zapominamy że Fernando to jego brat. Kiedy usłyszał obie sprzeczne wersje miał prawo być zakłopotany, zmieszany. Na szczęście długo to nie trwało.

Antonia usunęła niewygodnego członka rodziny, czyli Julię pozorując samobójstwo. Antonia jest bezwzględna i bezkompromisowa. Wcześniej zalecała Julii, jak ma się zachowywać niestety ta coraz bardziej była dla niej niewygodna i niebezpieczna tym użalaniem się nad sobą.

I jeszcze to co spotkało El Tigre

Te tortury było okropne... Antonia jest naprawdę psychiczna, nie cofnie się przed niczym. Do tego ludzie, którzy ją otaczają są tak samo zepsuci jak ona. Podoba mi się jak w tej telenoweli pokazują mechanizm tego jak to działa. Na przykładzie Alberto, który z ambitnego inżyniera stał się mordercą. Zawsze mamy wybór ale Alberto zgodził się zrobić to co kazała mu Antonia, mimo że wiedział że zabija, czuł się z tym źle ale się nie cofnął.

Rozpacz Antonii po stracie Fernanda była mocna! Antonia jest zepsuta,nieczuła na innych, ale jej rozpacz po stracie syna była przejmująca