Telenowele

Aisha7 · Wysłany: 10:27:45 03-05-17 Temat postu:

Nawet jej współczułam po śmiercie Fernanda

Ale i on nie okazał się tak zły jak się wydawało. Bardziej niestabilny psychicznie, bo jednak nie pozwolił żeby Gabriela zginęła.

Julita · Wysłany: 17:49:33 03-05-17 Temat postu:

W sumie nie ma ludzi jedynie złych. Każdy z nas po prostu podejmuje czasem złe decyzje, krzywdzimy innych jesteśmy egoistyczni, popełniamy błędy, które niestety czasem mają fatalne skutki. Też nie patrzyłam na Fernanada jako taki papierowy czarny charakter. Zakochał się w Gabi, chciał ją mieć, może wstydził się ją poderwać itp, więc wykorzystał ją siłą zakrywając swoją twarz. Gwałt jest obrzydliwym czynem, ale niestety takie rzeczy się zdarzają.

Coraz bardziej ta telenowela na mnie oddziałuje. Nie mogę patrzeć na to co spotkało Gabrielę. To tak okrutne, że ciężko się pogodzić z tym co oni jej robią!! I ta bierność ludzi, którzy na to pozwalają!
Antonia jest zepsuta, Anibal skorumpowany, szef policji tak samo. Nie ma dla nich wytłumaczenia, ale jednak w tej sytuacji w jakiej znalazła się Gabriela największy żal i wściekłość mam do takich osób jak Irene, czy te pielęgniarki w tym chorym zakładzie!
Irene pozwoliła by niszczono niewinną dziewczynę, podobno przyjaciółkę z dzieciństwa tylko dlatego, że miała ją za rywalkę. Wsadzili ją do tego zakładu, traktują gorzej niż zwierzę, Irene o tym wie, bo widziała Gabrielę i widziała jak ją traktują i nie zrobiła nic. Jak można być takim człowiekiem. Żadne łzy jakie wylała w swoim cieplutkim i wygodnym pokoiku nie zmienią tego co w każdej chwili robią Gabrieli. Obojętnie co czy byłaby czy nie byłaby z Alejandrem, nie zmienia to faktu że Gabriela jest człowiekiem i nie zasługuje na takie traktowanie. Ba! Nawet jeśli rzeczywiście byłaby winna śmierci Fernanda, Julii i tych górników- nadal nie zasługuje na takie traktowanie. Mam nadzieję, że Irene kiedyś za to zapłaci. Że fakt, że będzie nieszczęśliwa w małżeństwie z Alejo nie będzie jedyną jej karą

Tak samo szkoda mi Davida. Nie przepadałam za tym malcem, ale scena jak na tym cmentarzu zabierają jego mamę, a własnie planowali ucieczkę: strasznie smutna. Tak mi go go szkoda. I on stał się ofiarą, jemu też zabrano coś strasznie cennego, bo nie tylko fizycznie odebrano mu mamę, ale wpojono mu winę jego matki, zaczął myśleć o niej źle, wstydzić, a przecież to jego mama. Osoba najukochańsza w jego życiu, a przez część swojego życia ( bo zakładam że po latach to się później zmieni

) będzie myślał o niej jak najgorzej. Bedzie dorastał z myślą, że jest synem psychopatki. I kto mu odda te lata? Nikt...

roksi 20 · Wysłany: 18:22:56 03-05-17 Temat postu:

Na, którym odcinku Jesteś?

Stokrotka* · Wysłany: 18:34:21 03-05-17 Temat postu:

Juli fajnie, że się zabrałaś za telkę

lubię ją przede wszystkim za genialną kreacje Bach, ale i również Gonzalo (który pojawia się w samej telce trochę później) i tworzy fajną parę

ale nie będę wspominać z kim

sweeetch0c0late · Wysłany: 19:27:31 03-05-17 Temat postu:

Ja nawet nie pamiętam jak trafiłam na te telke chyba jakaś scena z vero i alejandro mnie przyciągnęła

Ustronianka · Wysłany: 1:13:53 04-05-17 Temat postu:

Ochhh pamiętam te emocje! Byłam taka wściekła na wszystkich, że tak krzywdzą Gabrielę i czuło się taką straszliwą niemoc, aż się chciało rozbić telewizor, rozprawić się ze wszystkimi i pomóc Gabrieli! Żal mi jej było okrutnie

A ta scena ze śmiercią Tigre też sprawia, że serce pęka

anjace · Wysłany: 3:31:20 04-05-17 Temat postu:

Alejandro to jeden z najgorszych protów ever! Hajtnął się z kobietą której nie kocha i jeszcze ją zdradza z jej siostrą.. Uważam że Gabriela przez całe jego traktowanie powinna się odkochać i zabrać za Lucha <3

sweeetch0c0late · Wysłany: 10:38:44 04-05-17 Temat postu:

Julita · Wysłany: 18:26:19 04-05-17 Temat postu:

roksi20 jestem po 30 odcinku. Szaleństwo

Ustronianka · Wysłany: 13:32:26 05-05-17 Temat postu:

Tak mnie Julita rozochociłaś, że aż sobie lukłam na pierwszy odcinek

Boże, jaki majstersztyk z tej teli

Przede wszystkim początkowa scena- śmierci tego męża (zapomniałam imienia

) i to w jaki sposób Antonia mówi "La Patrona soy yo". Grało tam wszystko, reżyseria, montaż no i oczywiście gra Bach. W ogóle ona sama wygląda jak milion dolarów, figury może jej pozazdrościć niejedna nastolatka. W tej produkcji jest wyśmienita, uwielbiam jej sposób gry, a szczególnie te sarkastyczne uśmieszki i modulacje głosu. Razem z Anibalem tworzą niezłe kombo- pamiętam, że swego czasu zastanawiałam się czy ten gość jak tak złym, czy tak dobrym aktorem

Bo ta jego gra jest taka dziwna, taka.. psychodeliczna

Ale idealnie wpasowuje się w klimat skorumpowanego polityka i wspólnika Antonii

Uwielbiam też jej sceny z Alejandro i to jak on zawsze zwraca się do niej "Guerra". Dobór nazwiska to kolejny strzał w dziesiątkę scenarzystów!

No i uwielbiam całą tą otoczkę- takie tradycyjne jeszcze miasteczko, kopalnia, ideologia machista. I te siostry, które polują na mężów

roksi 20 · Wysłany: 13:39:14 05-05-17 Temat postu:

Ustronianka fajnie, że zaczelas LP.

Irina · Wysłany: 15:58:50 05-05-17 Temat postu:

Ja również zaczęłam niedawno swoją przygode z LP , jestem już na 41 odc

A tu z napisami na razie tylko 43..

Pochłonęłam odcinki w kilka dni

Aracely widzę chyba 1 raz i bardzo polubiłam ją jako aktorke i jako Gabriele , świetnie wciela się w swoją postać, dość złożoną i trudną. Co do Gabrieli to jestem w szoku , że tak sobie daje z tym wszystkim rade, nie jedna kobieta by się poddała albo straciła rozum, a ona się trzyma, no ale inaczej telki by nie bylo

Teraz zaczyna się ten lepszy etap gdzie Gabriela da wszystkim popalić , strasznie na to czekam

Bach jako villana majstersztyk , jest świetna w każdym calu i chyba nikt temu nie zaprzeczy

Razem z Anibalem , którego pamiętam z TdR jako takiego dobrego dziadka, potrafią nieźle knuć.

Jak na razie wkurza mnie troche Alejandro , ja rozumiem , że chce znaleźć w swoim życiu jakąś bezpieczną przystan po tym jak stracił Gabriele, no, ale romans z siostrą swojej żony , w dodatku jest ona żoną jego najlepszego przyjaciela

Stanowczo mi się to nie podoba, mógł sobie poszukać innej kochanki, choćby z szacunku to przyjaciela, skoro to tylko namiętność to mógł się opanować. Ciekawe co Gabriela dla niego przygotowała, choć myslę, że z jej planów nici, w koncu nadal go kocha.
Uwielbiam Lucha , mega pozytywna postać, charakterem przypomina mi trochę Flavia z TDR

Nie mogę się doczekać kolejnych odcinków.

Ustronianka · Wysłany: 18:43:58 05-05-17 Temat postu:

Ja Patronę oglądałam na bieżąco podczas emisji, jest to jedna z moich ulubionych telenowel.Teraz sobie dla przypomnienia włączyłam pierwszy odcinek.

Stokrotka* · Wysłany: 19:10:57 05-05-17 Temat postu:

Ustronianka · Wysłany: 20:11:58 05-05-17 Temat postu:

Oj to prawda! Lucho jest świetny, szczególnie jak stanie się "Duende"

Tak przekopałam sobie temat i znalazłam swoją opinię o finale

Prawie 4 lata temu hihi