Telenowele

Courteney · Wysłany: 20:27:30 02-08-16 Temat postu:

Obejrzałam już 10 odcinek i strasznie mi się podobała scena tańca Chivis i Manuela

I co mi się jeszcze bardzo podoba, to soundtrack w tej telenoweli. Mam nadzieję, że piosenki szybko będą dostępne, bo są cudowne.

Shelle · Wysłany: 20:31:32 02-08-16 Temat postu:

Mi się też bardzo podobała scena tańca. I w ogóle póki co tak jak mówiłam dosyć fajnie i sensownie prowadzą ich wątek.

Ciekawa jestem jakie przewały teraz będą odchodzić w robocie jak Stella będzie chciała uprzykrzyć życie Silvanie...

A MJ jak nagadała mamusi, że sobie na za dużo pozwala z sąsiadem

Luimelia · Wysłany: 20:45:26 02-08-16 Temat postu:

taniec był swietny taki romantyczny i casi beso <3

Naomi16 · Wysłany: 23:02:50 02-08-16 Temat postu:

I mnie podoba się soundtrack

Mam słabość do piosenek z telek coniektórych, a tutaj na razie mi się wszystkie podobają

Animki

[link widoczny dla zalogowanych]

Shelle · Wysłany: 11:21:47 03-08-16 Temat postu:

Stella już zaczęła wdrażać swój plan wykańczania Silvany - ze mną byłaby na dobrej drodze jakby mi kazała wstawać o 4 rano

I w ogóle Stella mnie rozwala jak udaje wielką przyjaciółkę Silvany

Rozwaliła mnie scena jak Lucia przyłapała Stellę zakradającą do się czy też wykradającą się z pokoju Manuela i jej przygadała

MJ jaka oburzona na Andresa, a sama to niby co robi z Vicente

A jak się potem zarzekała, że nic nie ma między nimi

No i ta jej rozmowa telefoniczna z Vicente, podczas które ewidentnie widać, że ściany mają uszy

Info popłynęło w świat, ale "Nie ma się co martwić, bo widać, że między nimi to czysta miłość"

Zgadzam się, że babcia ma swoje momenty

Np. w ostatnim odcinku rozbawił mnie jej tekst na temat uwagi Silvany co do ciepłej wody "Co za komentarz w stylu klasy średniej"

Jantar · Wysłany: 12:45:20 03-08-16 Temat postu:

MJ i Vicente mnie dziś rozwalili. Boski tekst MJ jak jej Vicente powiedział by rozstała się z Andresem "to nie takie proste"- hmmm czyli już nie ma świętego oburzenia i zaprzeczenia, już ewentualność rozstania jest brana pod uwagę. Vicente też mnie rozwalił "może pójdziemy ... w ustronne miejsce", absolutnie skradli jako parka moje serce.
No właśnie, powoli ich wypady przestają być jakąkolwiek tajemnicą, mina Manuela i Chivis świetna, czekam aż Andres sie dowie....

P.S. z każdym odcinkiem rośnie oglądalność teli, obecnie wyprzedziła ona Nesmę i jej TVA na univision, mimo że ma gorszą godzinę i jest na płatnym kanale. Nawet artykuł o tym, jak świetnie sobie cała trójka premier Mundowych radzi dziś czytałam.

Shelle · Wysłany: 12:56:29 03-08-16 Temat postu:

Bardzo się cieszę, że telka sobie dobrze radzi, bo jest naprawdę urocza

Na razie dosyć lekka i przyjemna, ze sporą dawką humoru, ale bez "przesadyzmu" - dokładnie to czego było mi trzeba na lato

anjace · Wysłany: 14:35:29 03-08-16 Temat postu:

Julita · Wysłany: 21:33:04 03-08-16 Temat postu:

I mnie cieszy, ze Mundo postawiło właśnie na taką lekką, familijną historię. Sukces w ratingach cieszy mnie tym bardziej, bo widać że widzowie w USA też potrzebują takich seriali. Sama zasiadałabym przed tv aby obejrzeć taki lekki, zabawny serial, od którego bije tyle ciepła. Na prawdę można się przy nim zrelaksować, odpocząć po pracy a na dodatek można go obejrzeć z dziećmi bo są tu wątki też dla nich. I do tego nie jest to głupawa komedyjka- taki typowy odmóżdżacz. Bo serial jest świetnie napisany, sfilmowany i zagrany. Dla mnie to tez jest strzał w 10!

No ja lubię chyba każdą postać. Może tylko męża Silvany nie lubię heheh ale to nie lubię to zbyt mocne słowo

Na prawdę serial pod względem postaci jest wyjątkowy, bo lubię każdą

Każde sceny dobrze mi się ogląda

Stroje Stelli są zabójcze

ale idealnie do niej pasują. No i miny Marimar- świetna jest w swojej roli

Shelle · Wysłany: 21:43:18 03-08-16 Temat postu:

anjace · Wysłany: 22:24:47 03-08-16 Temat postu:

Courteney · Wysłany: 3:26:10 04-08-16 Temat postu:

Rozbawiła mnie mina Silvany, jak Manuel podarował jej odkurzacz.

Ale i tak uważam, że jest uroczy, szczególnie właśnie w scenach z Chivis.

Ja też lubię prawie wszystkich bohaterów. Jedyną postacią, której od początku nie trawię jest Lucia. Nie rozumiem jej nastawienia i wkurza mnie, że wiecznie chodzi nadąsana i nic jej się nie podoba. Tak naskakuje na sąsiadki z wyższej klasy, a sama jest jeszcze bardziej nietolerancyjna i zachowuje się znacznie gorzej według mnie.

anjace · Wysłany: 13:10:04 04-08-16 Temat postu:

Nie wiem czy wy też tak macie ale z każdym odcinkiem , SSL podoba mi się coraz bardziej!
Fajne były sceny najstarszego syna rozmawiającego z Ojcem

Przyganiał kocioł garnkowi !
Sceny Manuela z Chivis też super , jak się jej pytał co sądzi o Stelli i jej mina jak dostała odkurzacz

Szczerze mówiąc po rozmowie Silvany z MJ nie sądziłam że przyjmie oświadczyny Andersa...
Rozwaliła mnie rozmowa Lupity z babcią ,chcącą się dowiedzieć kim jest dziewica

Co do bohaterów to wszystkich lubię tylko tak średnio Lucię , ma wiecznie muchy w nosie ..

anjace · Wysłany: 13:11:39 04-08-16 Temat postu:

Nie wiem czy wy też tak macie ale z każdym odcinkiem , SSL podoba mi się coraz bardziej!
Fajne były sceny najstarszego syna rozmawiającego z Ojcem

Przyganiał kocioł garnkowi !
Sceny Manuela z Chivis też super , jak się jej pytał co sądzi o Stelli i jej mina jak dostała odkurzacz

Szczerze mówiąc po rozmowie Silvany z MJ nie sądziłam że przyjmie oświadczyny Andersa...
Rozwaliła mnie rozmowa Lupity z babcią ,chcącą się dowiedzieć kim jest dziewica

Co do bohaterów to wszystkich lubię tylko tak średnio Lucię , ma wiecznie muchy w nosie ..

anjace · Wysłany: 13:13:11 04-08-16 Temat postu:

Nie wiem czy wy też tak macie ale z każdym odcinkiem , SSL podoba mi się coraz bardziej!
Fajne były sceny najstarszego syna rozmawiającego z Ojcem

Przyganiał kocioł garnkowi !
Sceny Manuela z Chivis też super , jak się jej pytał co sądzi o Stelli i jej mina jak dostała odkurzacz

Szczerze mówiąc po rozmowie Silvany z MJ nie sądziłam że przyjmie oświadczyny Andersa...
Rozwaliła mnie rozmowa Lupity z babcią ,chcącą się dowiedzieć kim jest dziewica

Co do bohaterów to wszystkich lubię tylko tak średnio Lucię , ma wiecznie muchy w nosie ..