Telenowele

fantasma · Wysłany: 19:57:37 27-08-15 Temat postu:

Dzięki dziewczyny

Zabieram się za odciek

Stokrotka* · Wysłany: 20:32:38 27-08-15 Temat postu:

U mnie ENSY jest na pierwszym miejscu do oglądania

Trochę tego mam, ale np. AQNMD w dużej mierze przewijam (nie mogę znieść darcia Nurii i Juliety

)

W ogóle akcja idzie dalej - i ja szczerze jestem ciekawa czy policjant już zna prawdę czy może chce w pewien sposób Anahi podpuścić, chociaż te włosy

w ogóle jestem trochę zainteresowana faktem, że nikt nie zwrócił uwagi, że "Judith" miała właśnie ścięte włosy, choć wyszła z domu z długimi

policjant może pomyśleć, że ona ścięła włosy chcąc zmienić wygląd - właśnie upodobnić się do siostry - a potem ktoś ją dopadł. Ciekawi mnie ta sytuacja!
Za to Judith świetnie się zachowała co do Claudia, nie zdradzając siebie i swojej tożsamości, a zrywając z nim definitywnie. W dodatku śmierć siostry jest zrozumiałym zwrotem w jej życiu, gdzie mogła dojść do wniosku, że dalej nie chce tak żyć. Świetnie rozplanowane!
Natomiast Alfredo zaczyna mieć podejrzenia.

Dudziak · Wysłany: 20:45:00 27-08-15 Temat postu:

Aktualnie ENSY i u mnie jest na pierwszym miejscu

Chociaż Cordel Encantado mocno z nią rywalizuje

Natomiast AQNMD nie interesuje mnie tak jak wcześniej, ale będę ciągnęła dalej dla kilku osób

Właśnie mnie również zastanawia, czy Julio naprawdę wie, że to jest Judith czy tylko podpuścił Anahi. Od samego początku patrzył na nią podejrzliwie, więc może naprawdę serce mu tak podpowiedziało xD Co prawda, na chwilę obecną wolę Alfredo, ale ta scenka mi się podobała

Znowu tutaj największe brawa należą się Camili, ale pewnie jeszcze nieraz będziemy wspominać, jak cudownie przedstawia poszczególne momenty i zachwycać się jej grą

Jeśli chodzi o podejrzenia Alfredo, to bardziej skłaniałabym się ku domniemanej zdrady Anahi, a nie podszywania się Judith pod siostrę

Dostał anonimowy list, że ona go zdradza, Antonia też ciągle mu truje, że narzeczona go oszukuje, a teraz ona nie chce się całować. Może mieć coraz większe podejrzenia, że ta jednak nie jest z nim szczera

Tak czy owak- bardzo chcę jakieś ładne scenki Alfredo i Judith, ale takie obustronne, a nie tylko miłość Alfredo

Nie spodziewałam się tego, ale polubiła Briana

Cwaniaczek, ale nie wzbudza we mnie irytacji. Nawet momentami bawi mnie jego zachowanie, a jak się śmieje to i na mojej twarzy maluje się uśmiech

Bardzo fajnie sie zachował w stosunku do tej dziewczyny, jasno się wyraził, ale w sposób kulturalny

Naprawdę interesuje mnie ta postać, scenarzyści tyle opcji mogą wymyślić, że nawet nie próbuję zgadywać, jak się potoczą jego losy

Końcówka odcinka miażdży!

I jak tu nie lubić Celiny?

Stokrotka* · Wysłany: 20:58:06 27-08-15 Temat postu:

Odcinek jest już także dostępny na kanale yt TVN Chile - https://www.youtube.com/watch?v=zIk1nGz-AJk

U mnie chyba na podium z Baje el mismo cielo

I ja AQNMD pociągnę jedynie dla kilku postaci - w zasadzie samych męskich

Ja z jednej strony nie widziałam w Julio postaci, która byłaby zdolna powiedzieć, że to jest Judith bo on tak czuję. Biorę go bardziej za racjonalnego człowieka, który o wytłumaczyłby to raczej chęcią by Anahi okazała się Judith. Ale kto wie co on tam chowa w garści. Camila jest dla mnie fenomenalna - ten jej strach jak wyszła z domu, gdy samochód ją śledził i gdy wyszedł Claudio, to jak patrzy z czułością na ojca i widać było jak mocno chciała się zwierzyć przyjaciółce. Genialna! Dawno nie widziałam tak ekspresyjnej aktorki, która potrafiłaby wyważyć swoją postać i ani nie szastać emocjami na prawo i lewo ani nie zamykać się w skorupie, ten balans jest wprost idealny. Bo ja w odbiorze damskich postaci mam często tak, że one przesadnie gestykulują, modulują głos, egzaltują swoje emocje jak rozpacz itp. Natomiast tutaj wszystko widać jak na dłoni, a same sceny nie rażą w oczy, a wprost przeciwnie - skupiają uwagę.

Tak, tak. Chodziło mi właśnie o to, że Alfredo coraz mniej ufa swojej narzeczonej. Nie wydaję mi się, żeby cokolwiek podejrzewał, bo raczej wszystkie jej dziwne i niezrozumiałe zdarzenia spisuję na karb straty siostry. Też bym chciała sceny bardziej obustronne, jednak nie dziwi mnie, że Judith raczej od niego stroni. Jest dla niej jednak obcym facetem. Podoba mi się jednak to, że to w nim doszukuję się wsparcia, bo przy nim nie specjalnie musi udawać, owszem - musi grać Anahi, ale może się do niego przytulić, rozpłakać, a za wymówkę podać śmierć siostry. Zapewne trochę czasu minie zanim i ona zacznie patrzeć na niego innym wzrokiem, zwłaszcza teraz gdy jak powie jej prosto w twarz sądzi, że ją zdradza. Ciekawi mnie jak na to może zareagować Judith.
Natomiast była żona jest okropnie irytująca

rozumiem nie chce stracić takiego faceta jak Alfredo, zapewne jego pieniędzy stracić też nie chce, ale jest tak nachalna i niemożliwa, że trudno z nią wytrzymać.
W ogóle mi się podoba cała ta forma ich bogactwa. Oczywiście mają duży dom, wręcz rezydencję, służbę i czego tam sobie chcą, jednak nie są tak charakterystyczną dla Televisy bogatą rodziną, która uważa się za lepszą tylko dlatego, że ma pieniądze. Nawet Celina zachowuję się względem służby naprawdę fajnie, a nie z wyższością. Normalnie rozmawia z Socorro, pyta się ją. Jest taką fajną, normalną dziewczyną, która najzwyczajniej w świecie ma pieniądze, ale nie oznacza to, że od razu ma się za lepszą od innych i wszystkimi będzie pomiatać. Jestem tym mocno oczarowana i zdecydowanie chcę więcej!

fantasma · Wysłany: 21:00:07 27-08-15 Temat postu:

Ja tez wolałam Alfredo do tej pory, ale ta scenka z policjantem też mi sie bardzo podobała. I jak tak dalej pójdzie to pewnie sama nie będe wiedziała z którym bym ją wolała

Co do sprwy z Claudiem to mam tylko nadzieje, ze zrozumiał, ze to definitywny koniec, chociaż mam obawy, ze jednak nie...

Haha córeczka jest boska, Socorro wyrzuciła piżamę to znalazła inny sposób i ta mina Bruna

ciekawe cz sie skusi w końcu to córka jego najlepszego przyjaciela.

O Camili nie będę sie powtarzała już dawno nie widziałam tak dobrego aktorstwa.

Czekam z niecierpliwoscia na jutrzejszy odcinek.

Dudziak · Wysłany: 22:24:52 27-08-15 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 16:04:53 28-08-15 Temat postu:

Dudziak - wydaję mi się, że trochę o to Ci chodziło

w odcinku były świetne sceny Judith i Alfreda

uwielbiam Alfreda! Nie jest takim zadufanym w sobie facetem, pokazał że naprawdę kocha Anahi, zresztą i Judith dobrze pokazała czemu Anahi mogła to wszystko ukrywać - choć i tak mi się wydaję, że coś więcej za tym stoi

No i pocałunek

Antonia jest irytujaca

wymyśla kolejne kłamstwa, całuję Alfreda i kompletnie nie rozumie, że powinna się od niego raz na zawsze odczepić! Natomiast ja czekam aż Alfredo wreszcie ją porządnie wyrzuci, bo on owszem jest wobec niej zdecydowany, ale ja bym chciała żeby wziął ją za ramię i wyrzucił z domu!

I ten babsztyl się im jeszcze wpieprza do pokoju i przeszukuje rzeczy

Avance - https://www.youtube.com/watch?v=ApKV5j69xNA
A więc Claudio jest nowym podejrzanym

Dudziak · Wysłany: 18:09:05 28-08-15 Temat postu:

Świetny odcinek! Nie spodziewałam się tak szybko takich fajnych scenek Judith i Alfredo, ale jestem nimi zachwycona

Najpierw porozmawiali ze sobą jak cywilizowani ludzie, wyjaśniając pewną kwestię, a potem Judith pokazała mu miasteczko

Bardzo mi się podobał sposób w jaki Judith patrzy na Alfredo- jest nim tak pozytywnie zaskoczona, widzi w nim porządnego mężczyznę, z którym można porozmawiać o wszystkim i o niczym

I ten pocałunek na końcu!

Widać było, że tego chciała

To jest parka, której będę kibicowała, zdecydowanie

Sceny Eriki z szoferem też były świetne

Jak wszedł do salonu fryzjerskiego to wyglądał na takiego nieśmiałego, ale w trakcie strzyżenia tak się rozluźnił, że flirt z Eriką był widoczny na kilometr

Zabawnie wyglądało, gdy tak się oboje śmiali nie wiadomo z czego xD

Ale Celina narzuca się Bruno! Dziewczyna się zakochała, ale zachowuje się okropnie, ciągle coś od niego chce. Bruno też chyba nie potrafi podjąć decyzji, bo z jednej strony nie pozwala jej na czułości, ale z drugiej strony nigdy nie powiedział jej, żeby zapomniała o swoim uczuciu, wręcz przeciwnie- patrzy na nią takim pożądliwym wzrokiem. Ciekawe jak on wybrnie przed Socorro, która widziała niejednoznaczną sytuację. Tak ogólnie to sama nie wiem czy on chciałby, zeby między nim a Celiną coś było, czy jedynie nie ma odwagi, by powiedzieć jej, żeby dała sobie spokój. Ale jak tak dalej będzie zwlekał to Alfredo się o wszystkim dowie i wtedy już nie będzie tak miło...

Antonię najbardziej boli to, że Alfredo ufa Anahi i wybacza jej każdy błąd, a z nią się rozstał po tym, jak przespała się z innym, co (wg niej) zdarzyło się tylko raz. Faktycznie Anahi nie była święta, ale to nie Antonia powinna uświadamiać Alfreda. On jej już tyle razy powtarzał, ze między nimi wszystko skończone, że kocha Anahi itd, a ta dalej swoje. Przynajmniej tekst by zmieniła, bo gdy się pojawi na ekranie to od razu wiem, że zacznie mówić o zdradach Anahi

fantasma · Wysłany: 9:30:08 29-08-15 Temat postu:

Wiecie moze dziewczyno co to za piosenka z poczatkowej scenki Celiny z Brunem z 4 odcinka?? Bo kurcze nie moge znaleźć.

A aropo piosenek to czyżby Pablo Alborán - Recuérdame przy scence policjanta i Judith było jakas podpowiedzią??

PaolaiAndrea · Wysłany: 9:56:13 29-08-15 Temat postu:

Ja jestem jak na razie po 1. odcinku i bardzo mi się podoba.

Wszystko szybko się dzieje, a i tak jeszcze sporo rzeczy do wyjaśnienia.
Oglądam dalej.

Stokrotka* · Wysłany: 11:02:47 29-08-15 Temat postu:

fantasma · Wysłany: 11:07:34 29-08-15 Temat postu:

Dudziak · Wysłany: 14:40:20 29-08-15 Temat postu:

Alfredo był taki uroczy w scenkach z Judith

Ich wspólne sceny niesamowicie mi się podobają, bo Alfredo jest szaleńczo zakochany i widać to w każdym jego geście, a Judith toczy wewnętrzną walkę między strachem a pragnieniem i przymusem

Bo nie da się ukryć, że Judith zaczynaja się podobać jego pocałunki

Scena w klinice została perfekcyjnie odegrana przez Camilę. Nie mogę wyjść z podziwu nad jej mimiką i gestykulacją

A Judith bardzo sprytnie wybrnęła z trudnej sytuacji, bo nie poznawała ludzi, ale udało jej się tak potoczyć rozmowę, że nikt się nawet nie zorientował

Teraz pojawił się problem z czekiem, czy ja dobrze zrozumiałam, że Gilda zauważyła, że to nie był podpis Anahi?

Było mi szkoda Celiny... Najpierw Bruno jej powiedział, że nigdy między nimi nic nie będzie, później dowiedziała się, że ten zakochał się w innej kobiecie, a na samym końcu matka, zamiast zainteresować się życiem córki, wypytywała jedynie o Alfredo. Biedna, jedyną osobą, z którą może porozmawiać jest Socorro, bo z ojcem byłoby jej ciężko rozmawiać o swoich uczuciach do Bruna. Może z czasem Judith jako Anahi zdobędzie jej sympatię i zaufanie, ale po tym, co Anahi jej robiła, nie będzie to takie łatwe...

Erika i Manuel

Zabawne były reakcje Manuela, gdy Erika opowiadała mu o swoich byłych partnerach

I cały czas na nią patrzy takim rozanielonym wzrokiem

Fajną parkę mogą stworzyć, bo Manuel wygląda na rozrywkowego człowieka, a i Erika do smutasów nie należy

Avance capitulo 6

https://www.youtube.com/watch?v=T2jR_lnoX98

Znowu będzie się działo

Stokrotka* · Wysłany: 18:38:51 29-08-15 Temat postu:

Dla mnie parka Judith&Alfredo jest naprawdę urocza

widać po niej, że jego dobroć i zaufanie już spowodowały, że coś do niego czuję!
Strasznie żal mi Celiny - owszem zakochała się w mężczyźnie nieodpowiednim, który teraz dobitnie pokazał jej, że między nimi nic nie może być. Jednak co mnie najbardziej smuci to fakt, że ona nie ma z kim porozmawiać. Bo zarówno matka jak i ojciec (tu niestety minus dla Alfreda) nie przejmują się jej problemami, stanem psychicznym etc. Owszem ona próbuję zwrócić na siebie uwagę, ale Alfredo też powinien zająć się nią, bo to jest jednak jego córka. Ona ma prawo nie przepadać za Anahi, może nie powinna zachowywać się wobec niej z jawną odrazą, ale nikt nie ma jej prawa zmuszać do kochania jej czy uwielbiania, ale to nie znaczy, że on jako ojciec powinien stawiać ją w takiej sytuacji. Natomiast Antonia to najgorsza osoba pod słońcem, a sama Celina perfekcyjnie ją określiła - zachowuję się jakby tylko ona była najważniejszą osobą w życiu wszystkich. Wydaję mi się, że to właśnie jest powód jej chęci powrotu do Alfreda - oprócz pieniędzy oczywiście - bo on teraz dobitnie pokazuję jej, że dla niego już jest nikim i to ją doprowadza do szewskiej pasji.

Ericka i Manuel byli genialni! Jego miny jak ona wyliczała tych swoich byłych chłopaków boskie

w ogóle uwielbiam Ericke!
A co do czeku to wydaję mi się, że nie chodzi o podpis Anahi tylko np. o kwotę na nim - przynajmniej tak mi się wydaję

w ogóle co do Gildy - to ta postać jest tak koszmarnie nudna

takie ciepłe, flegmatyczne kluchy jak dla mnie

A co do avance - to strasznie mi się podoba to załamanie Claudio, jak Anahi mówi mu, że go nie kocha i to koniec, a on wtedy patrzy na nią takim szczenięcym wzrokiem

Animacje [link widoczny dla zalogowanych] - potem wrzuce reszte

Naomi16 · Wysłany: 18:54:23 29-08-15 Temat postu:

Uwielbiam Celinę

I żal mi dziewczyny, naprawdę

Jak fajnie, ze pojawiła się piosenka Pablo

Uwielbiam go więc cieszę się, że i w tej telce mogłam coś jego usłyszeć