Telenowele

Shelle · Wysłany: 23:33:39 11-06-14 Temat postu:

Ja dotarłam do 84 odcinka i powiem Wam, że nie podoba mi się ten motyw z ciążą Rocio. Taki tani i oklepany chwyt... Oczywiście Rocio raczej nie będzie villaną, która będzie chciała faceta na dziecko złapać, ale tak czy inaczej bardzo mi się nie podoba opcja z ciążą. A Tania znowu jest gdzieś pośrodku i nie wie co ma robić. Nie chce mówić Simonowi, bo nie ona powinna, ale potem będzie tak jak z informacją o Ro i Manu i Simon wpadnie w szał jak się dowie, że ona wiedziała...

Powolutku zaczęło coś ruszać między Barbi a Julianem, ale nie wiem ile przyjdzie nam czekać na coś konkretniejszego... No ale przynajmniej znowu mają razem sceny

I dobrze, że Barbi wreszcie zdecydowanie chce się rozstać z Luciano!!

Podobała mi się przemowa Tanii na urodzinach, ale pewnie sielanka z "miłością jej życia" niedługo zostanie przerwana...

Julita · Wysłany: 16:23:42 13-06-14 Temat postu:

Ostatnio Juliana przewijam

Za dużo tej Caroliny

Jejku jak dobrze, że nie przeciągali tego wątku z utartą pamięci przez Tanię

Scena w której pobiegła do Simona powiedzieć mu że wszystko pamięta

Uwielbiam ich

Tez ta ciąża Ro mi się nie podoba i jeszcze musiała wyskoczyć z tą nowiną akurat w momencie kiedy Simon brał ślub z Tanią

Nie mogła poczekać i zrobić to później, albo zrobić to wcześniej? Przecież fakt, ze jest w ciąży z S, nie zmieni jego uczuć do Tanii, a tak szedł do ołtarza z rozdziawioną buzią, bo ta mu taką bombę rzuciła tuż przed ślubem

Nie miał nawet jak o tym pogadać z Tanią

Wkurzyła mnie w tym momencie Ro

Shelle · Wysłany: 20:49:13 13-06-14 Temat postu:

Kurczę to widzę, że ja jestem daleko w tyle, hehe

Mi się dzisiaj udało obejrzeć odcinki 85-87 i naprawdę rozwaliła mnie akcja z nożownikiem i aresztowaniem Simona

Cieszę się, że mógł wyjść na wolność… LOL Ale oczywiście nie obyło się bez małych starć pomiędzy Tanią i Rocio… Ciekawa jestem kiedy Simon się dowie o ciąży Rocio i jak się ta cała sytuacja rozwinie…

Akcja z wypadkiem Tanii niezła… Biedna Tania, musi cierpieć przez tego debila Luciano… Ale swoją drogą to zawsze mnie rozwala jak w telkach i serialach ludzie zwykle się orientują, że hamulce nie działają przy prędkości 100 km/h na zakręcie

Ja to bym się kurde zorientowała przy wyjeżdżaniu z parkingu, no wtedy ale gdzie tu napięcie i akcja… LOL

Pysia141192 · Wysłany: 21:16:43 13-06-14 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 23:58:44 14-06-14 Temat postu:

Ostatnio te odcinki jakieś takie krótkie, że strasznie szybko mi idzie oglądanie, hehe

Właśnie dotarłam do odcinka 93

Jeszcze nigdy nie widziałam, żeby w telce sprawa amnezji się tak szybko rozwiązała... LOL Ale te odcinki, w których Tania nie pamiętała Simona były strasznie smutne, zwłaszcza jak Simon tak rozpaczał, że nie wie co ma zrobić, żeby ona się w nim znowu zakochała

No ale na szczęście szybko sobie przypomniała

Rocio świetny moment wybrała na powiedzenie Simonowi o dziecku... Przez chwilę się bałam, że Simonowi jednak coś odwali i nie dokończy przysięgi... Ale na szczęście dokończył i mieliśmy potem superaśne scenki T&S

No ale ciekawe kiedy Simon wreszcie powie Tanii, że dziecko jest jego... Albo może ona wcale nie od niego się dowie...

Dobrze, że Zoe nic się nie stało i szybko ją znaleźli po tym porwaniu!

Ale koszmarna posucha u Barbi i Juliana.... Czy oni w ogóle zamierzają coś jeszcze zrobić z tą parą????

Julita · Wysłany: 15:46:54 15-06-14 Temat postu:

Jeśli chodzi o rozmowę Simona i Ro, oni zawsze się na siebie drą

Simon jest dziwny, jednak mi bardzo sie nie podobała że Ro zrobiła to akurat tuż przed ślubem

Nie dając szansy ani Simonowi ani Tanii na nic

Ważne że powiedziała i ona jest w porządku

Wiem że powinna powiedzieć prawdę Simonowi przed ślubem ale nie tuz tuż przed

W sumie rozumiem, ze Ro znalazła się w beznadziejnej sytuacji

Czekam na te lepsze czasy u Ro, ogólnie wcześniej ją lubiłam. Chciałabym, żeby ona i Simon w końcu się ogarnęli, aby zaczęli życie osobno

Bez tych powrotów do siebie

A Barbi i Juli

Tak dawno między nimi nic nie było

A Tania wyglądała pięknie na tym swoim ślubie

Szkoda, ze Simon przez tą bombę od Ro miał taką głupią minę przez całą ceremonię

Przez Mundial telek nie oglądam, więc znowu przystopuję

Shelle · Wysłany: 16:19:02 15-06-14 Temat postu:

Ja akurat Mundial mam w głębokim poważaniu (LOL), więc mogę nadal zasuwać z odcinkami MADS

Mam nadzieję, że dzisiaj też uda mi się parę upchnąć

Stokrotka* · Wysłany: 16:26:50 15-06-14 Temat postu:

Julita · Wysłany: 16:33:10 15-06-14 Temat postu:

Oj u mnie piłka i hokej to najważniejsze dyscypliny sportowe

No i przy Mundialu to jednak też ta gorączka mi się udziela

Ale z MADS tak łatwo nie zrezygnuję

Cos tam będę oglądać, ale już nie w takim tempie jak ostatnio

Na razie jestem po 90 odcinku

Stokrotka* · Wysłany: 16:58:23 15-06-14 Temat postu:

No ja to wolę siatkówkę i piłkę ręczną

A ja się biorę niedługo za jak najszybsze nadrabianie odcinków

Shelle · Wysłany: 17:41:14 15-06-14 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 18:09:33 15-06-14 Temat postu:

Pysia141192 · Wysłany: 21:12:49 15-06-14 Temat postu:

Ja oglądam mundial tylko z udziałem Portugalii, Meksyku i Argentyny ( choć dziś nie obejrzę o północy, bo jutro mam egzamin:( )

~117-120
Simon znowu ma nerwa, ale też bym miała na jego miejscu… Oj grabi sobie Luciano, grabi… Szczególnie, że Simon i tak ma wiele problemów, bez jego dogryzków.
Hahaha, Mariano wyglądał, jakby się turlał po błocie… Nie ma to jak utknąć samochodem w miękkiej, podeszczowej ziemi.
Miśki <3
Ło ludy, Simon znów się napatacza nie w tych momentach, co trzeba… Będzie awantura. A jednak nie… Hahahah, przyjść do kogoś do domu po tabletkę i połykać ją pół godziny… nie no… Simon mnie rozwalił kompletnie.
Julian i Natalia to gadają ze sobą, ale każde o czym innym -,- Nie wiem, jak tak można.
O matko, to straszne jest

Boże, że też lekarze nigdy nie dzwonią po to, żeby przekazać dobre wieści.
Mariano, ty chamie!!!! W zęby mu!

Julian i A, naprawdę fajnie wyglądają. Prawdziwa rodzinka.
Biedna dziewczyna, ale wiadomość dostała

Dobrze, że Manu powiedział Simonowi prawdę. Ale cios. Ja się chyba po tym nie pozbieram.
Jak ją zobaczyłam w drzwiach to od razu wiedziałam, po co przyszła. To takie smutne. Chyba będę wyć. Już wyję.
Kolejne miśki <3

Strasznie wzruszająca, przykra scena

Te wszystkie sceny w tym odc mnie zabijają. Wyję jak szalona

O, Simon w końcu wziął się w garść! Uwielbiam go w tym odcinku! Naprawdę! Kocham go tutaj!
O rany, Cholo i te jego problemy -,-
Julian zabiję cię, ty małpo! Nie masz co robić?!
Uwaga, to jest napad! Znowu moje ulubione scenki!

O ludy, ten lekarz mnie postraszył nieźle.
Luciano jaki humorek ma! Ło ludy, radosny jak skowroneczek! I do tego podglądacz! Ale świntuch.
A drużyna, jaka solidarna. Jak nigdy. Lubię to!
Leo ta małpa jak zwykle słucha Luciano. Kretynka!
Hahah, nie no, ale Tania i Barbi odwaliły numer… I teraz co?
Simon rozchwytywany…

Kocham piosenkę Axela – Afinidad!!!

Shelle · Wysłany: 0:21:15 16-06-14 Temat postu:

Udało mi się dzisiaj obejrzeć kolejne trzy odcinki

Ale akcję zrobili ze śmiercią Juliana!

Dobrze, że nie trwało za długo zanim wszyscy się dowiedzieli prawdy. No i mieliśmy wreszcie jakąś sensowną scenkę Barbi i Juliana, ale za chwilę musieliśmy znowu oglądać Juliana z tą nieszczęsną Caroliną... Ech kiedy oni się nad nami zlitują???

Simon w dalszym ciągu nie powiedział Tanii prawdy o dziecku. Już myślałam, że jak Zoe się wymsknęło to Simon wreszcie się przyzna, ale on tylko przytakiwał Tanii jak ta nawijała o tym jaką to dzieci mają wyobraźnię... Ech, znając życie to Tania się dowie z jakiegoś postronnego źródła zamiast od Simona.

Shelle · Wysłany: 0:23:35 22-06-14 Temat postu:

Ostatnio trochę zaniedbałam komentowanie MADS, ale udało mi się dotrzeć do odcinka 103, więc wrzucam parę swoich przemyśleń

Cieszę się, że Tania już wie, ze Simon jest ojcem dziecka, ale strasznie mi jej było (i jest) żal w tej całej sytuacji. A już jak Simon ją tak bezczelnie okłamywał (np. z tą jogą) to miałam ochotę mu natrzaskać!! Zresztą on w ogóle zachowuje się czasami jakby ktoś inny Rocio to dziecko zrobił, a on teraz wielki męczennik się musiał nim zająć. No sorry, ale jak był tak durny (Rocio zresztą też), żeby się z kimś przespać w ramach leczenia doła no to teraz trzeba ponieść konsekwencje. Nie zmienia to jednak faktu, że jego też mi jest trochę żal, bo w sumie z Rocio wyszło jak wyszło, ale on przecież kocha Tanię. Mam nadzieję, że jakoś sobie to wszystko poukładają!

Akcja z porwaniem dziewczyn niezła. Julian normalnie jak agent 007 zasuwał po tym magazynie

Rozmowa Rocio i Simona ze 103 odcinka naprawdę śliczna. Mam nadzieję, że Simon się nie podda i przekona Tanię, że muszą być razem! Wprawdzie po tym nieszczęsnym pocałunku Tanii z wiadomo kim to pewnie na jakiś czas Simonowi zabraknie woli walki, ale mam nadzieję, że Simon zrozumie, że to była chwilowa niepoczytalność

Tradycyjnie największym rozczarowaniem pozostają Barbi i Julian. Mieli taki fantastyczny początek, a teraz właściwie nic się między nimi nie dzieje. Byłam przekonana, że coś ruszy jak Barbi rozpaczała myśląc, że Julian nie żyje, a potem dowiedziała się, że jednak żyje, a tutaj nadal nic. Julian nagle się zajmuje nie swoimi dziećmi, a z Barbi to co najwyżej od czasu do czasu na siebie spojrzą znacząco i tyle. Już ponad 100 odcinków i właściwie nic....