Telenowele

Pysia141192 · Wysłany: 17:58:42 22-06-14 Temat postu:

Shelle, idziesz jak burza

Ja sobie zaraz robię maraton z odcinkami 121-125, ale nie będę pisała tu swoich przemyśleń, bo jeszcze ci coś zaspoileruję i co

Niby uważam na to, co piszę, żeby nie psuć nikomu oglądania, ale ty w mig zaczaisz o co chodzi nawet jakbym kodem pisała

Shelle · Wysłany: 18:10:17 22-06-14 Temat postu:

Teraz już tak strasznie nie unikam spolierów, bo jestem prawie na aktualnych odcinkach, więc aż takiej tragedii by nie było... Jak miałam przed sobą całą telkę to nie chciałam za dużo wiedzieć, a teraz już jakoś przeżyję

Zresztą inni są jeszcze bardziej w tyle, więc zawsze dla kogoś będą to spoilery... A trudno się aż tak pilnować przez cały czas na wypadek gdyby wpadł tu ktoś kto jeszcze nie oglądał danych odcinków.

Ja na pewno będę komentować bieżące odcinki, więc najwyżej najwięksi antyfani spoilerów będą musieli obchodzić moje posty szerokim łukiem tak jak ja do tej pory obchodziłam Twoje

Stokrotka* · Wysłany: 12:22:33 26-06-14 Temat postu:

A ja was zasypię animacjami

Więcej na blogu

a dla jasności to był odcinek 10

Shelle · Wysłany: 12:46:19 26-06-14 Temat postu:

Zasypuj, zasypuj!!

Zawsze miło sobie poprzypominać

Pysia141192 · Wysłany: 14:34:47 26-06-14 Temat postu:

Ooo, dzięki Stokrotka*

Shelle · Wysłany: 23:25:45 26-06-14 Temat postu:

Obejrzałam dzisiaj odcinki 104-106 i naprawdę nie mogę patrzeć na to co się dzieje z Tanią i Simonem. Rozumiem, że ona cierpi, ale czy naprawdę musi co 5 minut się spotykać z tym swoim doktorkiem??? I oczywiście za każdym razem Simon musi ich zobaczyć, a potem rzuca Tanii durnymi tekstami o tym, że jak chcą mieć córkę to niech sobie zrobią, a Zoe zostawią w spokoju. A jeszcze durny doktorek oś knuje z Luciano... Wrrr!!!

I znowu mieliśmy jakieś ochłapy w kwestii B&J. Jeden marny pocałunek w areszcie pod wpływem emocji, a za chwilę pewnie stwierdzą, że trzeba zapomnieć, że to się w ogóle wydarzyło... Ech...

Julita · Wysłany: 14:00:04 03-07-14 Temat postu:

Animek z MADS nigdy dość

Dzięki Stokrotko

Wróciłam do oglądania, jestem dopiero na 94 odcinku, ale mam pytanie: czy Carolina w końcu zniknie?????????
Wkurza mnie ta postać, poza tym denerwuje mnie że Julian ostatnio w teli jest głównie od pościgów i latania z bronią

Pysia141192 · Wysłany: 15:47:36 03-07-14 Temat postu:

Jezus, ja jestem po 130 odc i mam takie nerwy, że już nie wiem kogo o to obwinić. Wszyscy bohaterowie tak mnie wkurzają, że mała głowa. Czy oni w ogóle myślą nad swoim postępowaniem?

Shelle · Wysłany: 15:57:05 03-07-14 Temat postu:

Ja ostatnio trochę musiałam przystopować z MADS, ale weekend się zbliża, więc pewnie parę odcinków uda mi się wreszcie obejrzeć!

Aż boję pomyśleć co się może dziać w aktualnych odcinkach

Shelle · Wysłany: 20:27:54 06-07-14 Temat postu:

Dotarłam do 115 odcinka i powiem Wam, że nie ogarniam już Tanii i Simona... Oni niby się kochają, ale zachowują się tak jakby ciągle mieli do siebie o coś pretensje, kłócą się o pierdoły, nie mówią sobie wszystkiego... No kurczę jakoś nie tak to wszystko poszło... Już myślałam, że po tym jak Tania postanowiła dać Simonowi szansę (a on o dziwo nie wpadł na Leona w jej mieszkaniu

) to wszystko pójdzie ku dobrego, a tu nagle jakiś kolejny bałwan się pojawia, a Tania nie wiedzieć czemu się tak do niego klei... Masakra!

Z kolei o Barbi i Juliana się trochę poprawiło, bo wreszcie mają jakieś sensowne sceny i wreszcie sobie jak ludzie wyznali miłość!!

Tak więc jak u jednych się chrzani to u drugich lepiej i tak w kółko...

Julita · Wysłany: 16:47:29 22-07-14 Temat postu:

MADS się kończy?!?! Już pojawiło się ultimas semans przy ratingach, a na wikipedii jest napisane, że telcia kończy się 8 sierpnia

Shelle · Wysłany: 16:55:20 22-07-14 Temat postu:

Serio??? To króciutkie jak na argentyńską produkcję...

Ale swoją drogą to ja utknęłam na 123 odcinku i jakoś dalej ujechać nie mogę, bo już mnie wszyscy bez wyjątku w tej telce wkurzają

Więc może nawet i lepiej, że się kończy, bo nie będę się musiała dalej tak denerwować

Julita · Wysłany: 17:09:37 22-07-14 Temat postu:

Właśnie nie wiem, ale co szukam to znajduje info o końcu na początku sierpnia: 7 lub 8

Sama jestem zaskoczona. Ale może tak miało być? Niektóre argentyńskie telki nie mają nawet 200 odcinków...

Wcześniej byłam pewna że ma lecieć do końca tego roku, nie wiem skąd sobie to ubzdurałam.

Z jednej strony szkoda, ale tak ja Ty, też utknęłam w miejscu z oglądaniem. Jakoś nie śpieszy mi się do powrotu, bo jednak trochę zaczęli przynudzać. Serial przestał być taki jak wcześniej...

Ale mimo wszystko przykro będzie się rozstawać, te pierwsze kilkadziesiąt odcinków bardzo mi się podobały

Pysia141192 · Wysłany: 18:51:40 22-07-14 Temat postu:

Tak, kończy się niestety. Ja na 140 odcinku jestem.

Julita · Wysłany: 11:22:14 25-07-14 Temat postu:

Wzięłam się wczoraj za MADS i muszę powiedzieć, że te coraz dramatyczniejsze odcinki mnie dobijają

Juli w więzieniu, Tania i Simon osobno, Barbi gdzieś pomiędzy

Luciano zwariował do reszty

Szkoda mi Simona. Może jestem jedyna, ale w tej sytuacji w jakiej jest teraz to mi go żal. Rozumiem, że Tania jest zła o kłamstwa i o całą tą sytuację. Ale jak ma się Simon zachować kiedy jego żona całuje się z innym?! Jeszcze do tego żona nie chce o tym rozmawiać... a co jak co ale rozmowa między nimi to konieczność. Simon nic nie może poradzić, nie zmusi Tanii do rozmowy, ani Ro ani ta sytuacja z jej ciążą nie zniknie, więc muszą pogadać.
Najgorsze ze cokolwiek teraz Simon będzie chciał powiedzieć Tanii o terapeucie, ta się może odgryźć że sam będzie mieć dziecko z inną

Już od wielu odcinków zauważam brak pomysłu na Barbi

Za dużo Leo, za dużo Caroliny i jej spraw- na przykład doszedł ten dzieciak

A Barbi tak malutko

Niech już w końcu coś konkretnego się wydarzy u Barbi i Juliego, bo zapomnę że oni w ogóle kiedyś byli razem

Może teraz jak Barbi pojawia sie przy Julim jak ten jest w tych tarapatach, to może w końcu

W scence jak Barbi była w areszcie u Juliego była moja ukochana piosenka