|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:50:10 25-03-19 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | Zaczęłam już odc. 86. Myślałam, że jako iż Alonso nie odebrał tego dokumentu, gdzie przekazane mu zostało ranczo to wystarczy np. podrzeć taki dokument i już. A tu okazuje się, że ten dokument jest wiążący i Alonso może przejąć ranczo. Jeśli zostanie uznany za zmarłego to odziedziczy po nim Isadora. Mówiła, że przed laty ona i "syn" spisali testamenty, gdzie sobie nawzajem przekazują dobra. Tak więc jest ryzko, że panią rancza zostanie ta harpia Isadora Masakra! Chyba, że Alonso przeżyje (nawet jeśli to przecież mamuśka bez problemu go dobije) albo zmienił testament bez wiedzy Isadory. |
Nie wiadomo jeszcze kto przeżył, ja właśnie stawiam na to że przeżyje Alonso, a Jimena umarła.
Ja pomyślałam tak samo, że skoro Daniel nie przekazał Alonsowi dokumentu, to właśnie dalej Daniel jest właścicielem hacjendy. A tu okazuje się, że właśne Isadora zostanie właścicielką. Bo wydaje mi się, że nawet jak by przeżył Alonso to pewnie będzie sparaliżowany, poparzony lub w śpiączce i tak Isadora będzie zarządzać ranczem.
P.S. Podoba mi się gra Letici jako Isadora, oglądałam z nią kiedyś Esmeraldę i tam grałą niewidomą, niewinną protkę, a tu jako Isadora też jest świetna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:40:53 25-03-19 Temat postu: |
|
|
Na początku 87 odc. policjant powiedział, kto zginął... |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:46:52 25-03-19 Temat postu: |
|
|
Właśnie jestem w połowie odcinka 87 i moje przypuszczenia się sprawdziły. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:55:11 25-03-19 Temat postu: |
|
|
Masz takie same podejrzenia do pielęgniarki ze szpitala co ja? |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:20:44 25-03-19 Temat postu: |
|
|
Tak myślę że takie same |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:58:12 25-03-19 Temat postu: |
|
|
Sprawdziło się Ostatnie odcinki są świetne |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:02:36 26-03-19 Temat postu: |
|
|
Jestem do tyłu z 3, ale dzisiaj zbytnio czasu nie miała. Jutro postaram się nadrobić. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:53:17 26-03-19 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | Sprawdziło się Ostatnie odcinki są świetne |
Tak odcinki są świetne dużo się dzieje |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:15:26 26-03-19 Temat postu: |
|
|
Z villanów zostali w grze już tylko Isadora i Dionizio |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:40:08 27-03-19 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | Z villanów zostali w grze już tylko Isadora i Dionizio |
Oni sobie świetnie poradzą Idadora ostatnio się rozkręciła |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:28:59 27-03-19 Temat postu: |
|
|
Odcinki 82-85
Szkoda mi Alonso. Postać tragiczna. Popełnił sporo błędów, ale w głównej mierze to kim się stał "zawdzięcza" Isadorze, która próbowała ukształtować go na swoje podobieństwo i wykorzystać do swoich celów. Posłużyła się nim a kiedy zaczął jej zagrażać to bez mrugnięcia okiem postanowiła go wyeliminować. Z uśmiechem na ustach podjęła próbę zamordowania go. Nie miała żadnych wątpliwości, sentymentu czy wyrzutów sumienia. Isadora to najmocniejszy czarny charakter tej telki. Według mnie jest o wiele gorsza od Dionizio, w sensie nie ma skrupułów i stać ją na wszystko. Co do Alonso to jak już pisałam obstawiam, że przeżyje, ale zostanie sparaliżowany/straci kończyny/będzie jak warzywo.
Jeśli chodzi o zebrane dowody to wykaz rozmów telefonicznych przepadł, ale zostaje nagranie rozmowy z Isadorą. Z tego co pamiętam Alonso przesłał je na pocztę, chyba swoją.
Ximeny jakoś jest mi mniej żal. To straszne, że młoda i w pełni zdrowa osoba zginęła w ten sposób, ale jej postać działała mi na nerwy. Sama pchała się do ognia, żądza pieniądza przyczyniła się do jej zguby. Zdradziła siostrę, matkę i nawet ukochanego. Knuła, spiskowała. Podejrzewała na co stać Isadorę a mimo to weszła z nią w układ.
Dobrze, że Bruno nie skrzywdził Camilii podczas porwania. Obawiałam się, że posunie się do gwałtu. Mam nadzieję, że z Mają też wszystko będzie w porządku. Bruno stracił życie w dość drastyczny sposób, w klatce z bykami. Dobrze, że nam tego nie pokazali dosadniej. Zasłużył na marny koniec, ale uważam, że powinien wylądować we więzieniu. Jego w ogóle nie jest mi żal. Zwykła kanalia, drań i bandzior. Viviana na zawsze się od niego uwolniła.
Isadora miała w planach uśmiercenie Camilii i spieszącego jej na ratunek Dionizio. Tego to się nie spodziewałam! Cóż za wyrachowanie i kalkulacja! Czekam z niecierpliwością na konfrontację Isadory z Dionizio. Poza tym nasza villana wymyśliła kapitalną intrygę z wrobieniem Alonso w porwanie Camilii. Jedna z najinteligentniejszych i najbardziej przebiegłych postaci w telce!
Camila z pewnością będzie wdzięczna Ferrerowi za uratowanie jej życia. Oby tylko nie zapomniała o jego świństwach i podłościach. Dobry uczynek nie zmazuje jego win z przeszłości i teraźniejszości. Dionizio ma na punkcie protki obsesję i prędzej niż później przestanie się kontrolować.
Świetna była scena z Danielem przedstawiającym się jako właściciel rancza LM. Miny Dionizio i Augustiny najlepsze, bezcenne! Javier też się nieźle zdziwił! Czas na ranczu ojca roku dobiega końca! Nareszcie! Niech Daniel pogoni to towarzystwo!
Amanda powinna powiedzieć córce całą prawdę dotyczącą jej biologicznego ojca. Natalia ma pełne prawo do tego aby ją poznać. Będzie gorzej jak dowie się wszystkiego od Dionizio.
Zachowanie Rocio i Cayetano wobec Luzmy skandaliczne. Niby ludzie z klasą a jakoś tego nie było widać. Bardzo podoba mi się postawa Pablo. Nie interesuje go zdanie otoczenia, Luzma jest dla niego najważniejsza, walczy o ukochaną i jest pewny swoich uczuć. Brawo!
Javier i jego utarczki słowne z Agustiną jak zwykle genialne. Zasiał w niej ziarno niepewności. Zaczęła dostrzegać niepokojące sygnały związane z zażyłością mężulka z Isadorą, ale dała się szybko urobić Dionizio i jeszcze go przepraszała.
Viviana byłaby dla Romana cudowną matką. Z Rafaelem stworzyliby mu wspaniały dom.
Viviana pogubiła się w sprawach sercowych. Wydaje się zainteresowana Aronem, ale myli zauroczenie z miłością. Pociąga ją, że jest inny od poznanych przez nią mężczyzn, spokojny, wyciszony, żyjący w zgodzie z naturą. Imponuje jej to. Poza tym Rafael przez swoje uczucie do Camilii był dla niej niedostępny a teraz, gdy wyznał jej miłość sama już nie wie co o tym wszystkim myśleć. Potrzebuje czasu. Viviana może też się obawiać, że Rafael w pełni nie odkochał się w Camilii. Do tego dochodzą jej przeżycia z przeszłości, strach przed popełnieniem błędu i kolejnym zawodem + kwestia bezpłodności.
Sylwia94 napisał: |
Teresa odnalazła kolegę Daniela z Chile, opowiedziała mu całą historię. Ten chce koniecznie skontaktować się z Danielem. Abraham zniknął. |
Obstawiam, że Abraham sfingował śmierć Miriam i gdzieś się z nią ukrywa.
Teresa pasowałaby do kolegi Daniela, ale z pewnością będzie z Mariano.
Sylwia94 napisał: | Iliana zaproponowała Rodolfowi, by udawali parę, by rozdzielić Natalię i Yaga Ta dziewucha jest żałosna, coraz głupsze ma pomysły. Od kiedy podoba jej się Yago? I te jej miny, gdy Pablo był z Luzmą. Dziwię się, że Rodolfo zgodził się na pomysł Iliany |
Niby chce się na nim zemścić za to, że ją wydał przed swoją rodziną jako informatorkę Leonsio, wielokrotnie to powtarzała. Poza tym za wszelką cenę chce się dobrać do majątku Albarranów, więc skoro Pablo się wyprowadził, planuje ślub z Luzmą i w jego przypadku sprawa jest przegrana to ostał się jeszcze Yago, ale przecież on nie cierpi Iliany, więc nie wiem jak ona chce go uwieść. Podstępem? Po pijaku? Zainscenizuje, że się przespali i będzie udawała ciążę?
Mnie też dziwi postawa Rodolfo, ale tutaj wychodzi ta jego nachalność w stosunku do Natalii. Powinien się wycofać a nie walczyć z wiatrakami. Wyraźnie mu powiedziała, że go nie kocha i nie chce go znać. Na co on liczy?
Sylwia94 napisał: | Agustina też powinna się wynieść za swoje aroganckie zachowanie, ale mimo wszystko jest matką protki. Nie wierzy oczywiście w oskarżenia Daniela dotyczące jej męża. Wątpię, by przeczytanie listu od don Daniela coś dało. Ona musiałaby na własne oczy nakryć męża na zdradzie na przykład |
Agustina z pewnością zostanie na ranczu tylko dlatego, że jest matką protki. Dionizio też z pewnością zostanie w ramach wdzięczności Camilii za uratowanie życia.
Agustina nakryła już przecież prawie Ferrera na zdradzie, ale dała się zmanipulować i jemu i Isadorze, że urządzali dla niej kolację. Facet w samym szlafroku paraduje przy kochance a ta uwierzyła w taką ściemę. Być może i nawet zdradę by mu wybaczyła. Jakoś by się wytłumaczył. Dionizio musiałby pokazać jej całą swoją prawdziwą twarz to może do Agustiny w końcu coś by dotarło.
Sylwia94 napisał: | Natalia wyżaliła się Yagowi przez telefon ze swoich problemów, a ten w tym samym czasie oglądał jakieś baby na komórce |
Oglądał Vivianę, której podczas przyjęcia robił zdjęcia. Okropny typ, babiarz do kwadratu. Natalia kolejny raz się przejedzie na swojej naiwności. Szybko mu wybaczyła jego zachowanie i jeszcze się przez niego nacierpi. On jej nie szanuje, traktuje jak zabawkę.
Sylwia94 napisał: | Mariano dowiedział się, że proci się zeszli, zasmuciło go to, aby postanowił odpuścić. Potem stwierdził jednak, że jeśli Camila powie, iż coś do niego czuje, to będzie walczył do końca o jej miłość |
Męczy mnie Mariano z upieraniem się przy walce o Camilę. Dobrze wie o jej miłości do Daniela i dalej swoje. Powinien się wycofać i uszanować jej wybór a nie po cichu liczyć, że jej się odmieni i go pokocha. Niech idzie do przodu i znajdzie kobietę, która odwzajemni w pełni jego uczucia.
Sylwia94 napisał: | Z villanów zostali w grze już tylko Isadora i Dionizio |
Plus Leonsio. Coś mi się wydaje, że ten drań zwieje z więzienia i będzie się mścił. Niech robi to na Isadorze i Dionizio a od pozytywnych postaci wara!
Potwierdziły się spekulacje dotyczące ojca Alonso. Isadora go zabiła, otruła go czy też wywołała u niego zawał. Jej młodszą wersję grała chyba ta sama aktorka co Constanzę w LA.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 23:37:06 27-03-19, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7602 Przeczytał: 81 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:22:12 28-03-19 Temat postu: |
|
|
Co do odcinków od 82-85 to też przeczuwałem że Isadora specjalnie "zwabiła" Alonsa i Ximenę nad to miejsce w którym on i ona mieli wypadek albo też śledziła przez całą drogę auto Alonsa by pozbyć się ich oboje w ogóle ona wydaje mi się jedną z najlepszych villan w tej telenoweli i też uważam że nie ma skrupułów bo chce uśmiercić Alonso rękoma jego prawdziwej matki. A co do Augustiny to uważam że denerwuję mnie ta postać bo ślepo ufa Dionizio.
Jeśli chodzi o Natalię to czuję że Yago może ją skrzywdzić a Rodolfo chce jej bronić i naprawdę ją kocha ale szuka pocieszenia u Illiany bo miał smutną minę jak Natalia mówiła mu że ona jest z Yagiem na poważnie. Natalia robi też wielki błąd że pracuję dla Dionizia.
Ciekawi mnie też watek miłosnego trójkąta Viviana/Rafael i Araon i myślę że Viviana powinna jednak wybrać Araona. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:37:40 28-03-19 Temat postu: |
|
|
Odcinek 86
Jestem pewna, że to Alonso przeżył wypadek, bo nie miał zapiętych pasów i wypadł z samochodu. Ximena spłonęła w aucie... Camila z pewnością mocno przeżyje śmierć siostry. Ciekawi mnie jaki będzie stan Alonso i co teraz zrobi Isadora. Może straci on pamięć? Liczę na to, że Daniel i Camila odzyskają ranczo. Alonso mógłby się go zrzec i na złość Isadorze przepisać je na protów. Sądziłam, że jeśli nie odebrał dokumentów to umowa została anulowana, ale jak widać wcale tak nie jest. Trochę to dziwne. Ciekawe czy to ściema na potrzeby telki czy faktycznie takie są przepisy prawne.
Dionizio w oczach Agustiny i niestety Camilii też urósł do rangi bohatera. Dobrze, że Daniel otworzył protce oczy. Ok, Dionizio uratował jej życie, ale nie można zapominać, że to przestępca i drań, nie można tracić czujności. Camila była zdezorientowana po ostatnich przeżyciach, więc nawet się zbytnio na nią nie wkurzyłam. Za to Agustina przeczytała list od don Daniela i oczywiście nie uwierzyła jego słowom, wybielała mężulka i miała żal do wszystkich, że źle go oceniają. Ona jest beznadziejnym przypadkiem. Niepokój powinien w niej wzbudzić wywód Dionizio dotyczący jej córki, ale gdzie tam. Nie zauważyła nic dziwnego w jego słowach a on nie mówił o protce jak o pasierbicy, ale kobiecie którą pożąda.
Mariano wyznał Camilii miłość. Znalazł sobie odpowiedni czas i miejsce, nie ma co. Nie wiem na co on liczył. Wiedział, że Camila kocha Daniela i do niego wróciła to jeszcze się oburzał, że jak mogła wybaczyć mu kłamstwa.
Yago nadal traktuje Natalię jak zabawkę. Ukrywa ich relację przed rodziną a ona się na to godzi. Kolejny raz mówiła o tym, że pracuje dla Dionizio, bo chce zdobyć dowody, które pomogą Danielowi, ale po jego bohaterskim wyczynie Natalia może zwątpić w jego winy.
Bardzo ładna scena protów w szpitalu, słodziaki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:49:32 28-03-19 Temat postu: |
|
|
Skoro Agustina nie przejęła się gdy zobaczyła Dionizia w szlafroku z Isadorą to list też nie zrobi na niej wrażenia. Nie wiem, co by mogło ją przekonać, jest naiwna i głupia aż do bólu. Chyba dopiero jak Dionizio wykrzyczy jej prawdę to zmądrzeje |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:57:48 28-03-19 Temat postu: |
|
|
Odcinek 87
Obstawiam, że pielęgniarka, która tak się przejęła Alonso to jego biologiczna matka. Isadora raczej jej nie poznała i nie zdziwię się jeśli będzie próbowała ją przekupić aby go wykończyła.
Ximena zginęła w strasznych okolicznościach. Mnie najbardziej było szkoda Camilii podczas czuwania. Agustina też mocno przeżyła śmierć córki, ale zirytowała mnie obwinianiem o wszystko Daniela. Ta kobieta jest całkowicie zaślepiona. To Dionizio z Isadorą zmienili ich życie i doprowadzili do wielu nieszczęść a nie Daniel!
O postaci Ximeny niech świadczy to, że zarówno matka jak i siostra wspominały głównie przykrości z jej strony. Była egoistką, hipokrytką i materialistką.
Świetna scena konfrontacji Isadory z Dionizio. Wszystkiego się wyparła, kłamała jak z nut, ale on stracił do niej zaufanie. Finalnie może oboje się wykończą. Mimo wszystko zamierzają nadal współpracować. Isadora okręciła sobie Cayetano wokół paca, stracił dla niej rozum. Jakoś nie jest mi żal Rocio. Powinna pojechać za mężem do szpitala a nie udawać się do LM z zamiarem wywyższania się nad Luzmą. Okropne babsko!
Amanda przyjęła propozycję Osvaldo i postanowiła wyjechać z nim i z córką aby być jak najdalej od Dionizio. Tylko co na to Natalia? Jeśli się nie zgodzi a istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak się stanie to Amanda bez niej przecież nie wyjedzie.
Daniel wyglądał kapitalnie w ciemnych okularach. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|