Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Amor Bravio/Nieposkromiona miłość -Televisa- TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 529, 530, 531 ... 542, 543, 544  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:51:18 14-05-19    Temat postu:

Ok to ewentualnie do jutra możemy się zatrzymać na 142
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27487
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:17:21 14-05-19    Temat postu:

Mnie też zostały odcinki do nadrobienia i to 4. Dzisiaj i wczoraj nie miałam czasu. Zatem 143 i 144 odcinek oglądamy w czwartek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:53:29 14-05-19    Temat postu:

Mi tak pasuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:35:05 15-05-19    Temat postu:

Ok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27487
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:48:18 15-05-19    Temat postu:

Odcinki 137-138

Sylwia94 napisał:

Piedad i Hipolito wyznali Camilii oraz Danielowi, że to Dionizio otruł byki, a potem groził Piedad, że skrzywdzi Luzmę, jak ta ośmieli się na niego donieść. Camila i Daniel od razu zaczęli działać. Wysłali Pabla i Hipolita, aby przywieźli na ranczo Luzmę. Potem gdy nw LM pojawił się Ferrer wygarnęli mu, że wiedzą, iż otruł byki i prawie przyczynił się do śmierci Daniela. Wyrzucili go na zbity pysk Ferrer oczywiście udawał niewiniątko, żądał dowodów i czuł się wielce obrażony, ale musiał odejść.


Konfrontacja Camilii i Daniela z Dionizio była kapitalna! Jedna z najlepszych scen w telce! Uwielbiam moment, gdy każą mu się wynosić z rancza. Takiego obrotu sytuacji Ferrer się nie spodziewał, kłamał jak z nut, ale na nic się to zdało. Oczywiście to on musiał mieć ostatnie słowo, więc stwierdził, że opuszcza ranczo dlatego, że został obrażony. Niech sobie dalej zaklina rzeczywistość.
Duży plus dla Piedad i przede wszystkim Hipolito, że nie zwlekali z wyjawieniem protom prawdy na temat Dionizio.

Sylwia94 napisał:
Danielowi udało się w końcu złamać hasło do maila Alonsa i znalazł tam nagranie, z którego można wywnioskować, iż to Isadora stała za porwaniem Camilii. Jednak nagranie jest w złej jakości. Dante obiecał znaleźć specjalistę, który je oczyści.


Oby udało się poprawić jakość nagrania. Mogłoby posłużyć za dowód przeciwko Isadorze. Ziarnko do ziarnka i w końcu zbierze się miarka. Rozbawiło mnie hasło Alonso - "męskość".

Sylwia94 napisał:
Jestem w szoku, że Agustina w końcu przejrzała na oczy Normalnie cud!!! Dopiero w 138 odcinku, ale lepsze to niż nic No dobra, już wcześniej miała podejrzenia, ale dopiero szczera rozmowa z Amandą na dobre ją otrzeźwiła. Amanda opowiedziała Agustinie jak to znalazła paszporty Dionizia na różne nazwiska. Agustina zrozumiała, że Ferrer ożenił się z nią wyłącznie dla korzyści.


Lepiej, że Agustina przejrzała na oczy 20 odcinków przed finałem niż gdyby miała to zrobić w samej końcówce. Mogło być więc gorzej. Przynajmniej teraz nie będzie broniła mężulka przed protami! Amanda pokazała klasę podczas rozmowy z Agustiną i otworzyła jej oczy w kwestii tego kim jest Dionizio.

Sylwia94 napisał:
Potem Agustina dowiedziała się, że Dionizio został wyrzucony z rancza za otrucie byków. Camila opowiedziała jej o groźbach, jakie zastosował wobec Piedad. Agustina przypomniała sobie, że w ostatnich dniach kucharka była zestresowana, a Dionizio zadawał jej dziwne pytania o Luzmę. Uwierzyła Camilii i przyznała się przed córką do błędu. Przyznała rację Jimenie, która oskarżała ją o zaniedbywanie córek, gdyż zawsze najważniejsi dla niej byli mężczyźni. Agustina postanowiła naprawić swoje błędy i zdemaskować mężulka Mimo sprzeciwów Camilii zadecydowała, iż wprowadzi się do domu Dionizia i będzie udawać, że stoi po jego stronie. Tak też zrobiła. Nie wie jednak, że mąż wie, iż działała przeciwko niemu za jego plecami. Także Agustina weszła do paszczy lwa.


Gdyby Agustina nie poznała się na Dionizio to aż nie chce sobie wyobrażać jaką awanturę zrobiłaby protom za wyrzucenie jej mężulka z rancza. Na szczęście nam tego oszczędzili. Agustina zrozumiała swoje błędy, dokonała samokrytyki. Jednak jej plan z próbą zdemaskowania Dionizio to jedna wielka pomyłka. Ona się do tego nie nadaje. Nawet gdyby nie wiedział, że go "zdradziła" to i tak szybko by się zorientował, że coś nie gra w jej zachowaniu. Działania Agustiny z góry są skazane na porażkę. Ciekawe jakie kroki wobec niej podejmie Ferrer. Najprościej byłoby ją posłać do więzienia, jeszcze mógłby coś ugrał z LM szantażując Camilę. Protce została tylko matka, więc nie wątpię, że dla niej byłaby gotowa sporo poświęcić.

Sylwia94 napisał:
Luzma jest smutna i zła, że znowu musi siedzieć w domu. Tym razem z powodu Dionizia. Nie dziwię jej się. Najpierw musiała ukrywać się przed wujem, potem leżeć z powodu ciąży, a teraz to. Pablo próbował ją pocieszyć. Chłopak robi, co może, ale widać, że ta sytuacja też go przytłacza. Nie rozumiem jednak, czemu Luzma poprosiła go, by ją objął i całował, żeby zaraz go odepchnąć i uciec do łazienki. Skoro wiedziała, że nie jest gotowa na tego typu rzeczy to po co o nie prosiła męża?


Mnie też szkoda Luzmy. Ileż można się ukrywać? Jak nie przed Leonsio to teraz przed Dionizio. Ani chwili spokoju. Pablo to fantastyczny facet, cierpliwie czeka na Luzmę, nie wywołuje presji, jest czuły i opiekuńczy. Tym bardziej więc było mi go szkoda, gdy kolejny raz został odepchnięty przez żonę w sypialni. Luzma sama się już pogubiła i stąd to jej pełne desperacji zachowanie. W ten sposób nic nie wskóra a tylko może pogorszyć sytuację.

Sylwia94 napisał:
Natalia cały czas z radością poświęca się przygotowaniom ślubnym. Yago nic kompletnie nie robi, co też o czymś świadczy.


Męczy mnie ich wątek. Natalia żyje iluzją a Yago ma wszystko w nosie. Jakże wymowna była scena, gdy wychodził z pensjonatu i nawet nie dał Natalii buziaka na pożegnanie. Ona się zdziwiła, ale przeszła nad tym do porządku dziennego.

Sylwia94 napisał:
Amanda spotkała się z Ilianą, by ta opowiedziała jej o prawdziwych intencjach Yaga.


Amanda zna już prawdę, dodała dwa do dwóch i połączyła fakty. Nie może tak po prostu powiedzieć o wszystkim Natalii, bo ona z pewnością nie uwierzy i jeszcze odsunęłaby się od matki. Natalia musi na własne oczy zobaczyć czy ten na własne uszy usłyszeć co kierowało Yago, gdy zmienił swoje zdanie o 180 stopni na temat ślubu i ojcostwa. Może wtedy przejrzy na oczy!

Sylwia94 napisał:
Miriam pomogła Marianowi w urządzaniu domu. Dobrze, że się czymś zajęła. Widać, że dobrze jej to zrobiło i czuła się świetnie w towarzystwie Albarrana i jego córki Zresztą ze wzajemnością. Ana polubiła Miriam i chętnie zajmowała się małą Agathą. W sumie tworzyliby bardzo ładną rodzinkę Miriam i Mariano rozumieli się bez słów. Teresa pasowała tam jak piąte koło u wozu. Powinna już sobie dać spokój. Widzi, że Mariano ma ją kompletnie gdzieś


Podobały mi się sceny Miriam z Mariano i Aną. Sądzę, że na koniec telki będą razem i stworzą rodzinę. Świetnie się rozumieją, są dobrymi ludźmi i pasowaliby do siebie (chociaż wizualnie przystojniejszy jest Dante ). Daniel miałby córkę tuż obok i mógłby w pełni uczestniczyć w jej wychowaniu. Same plusy!
Zgadzam się, Teresa była tam piątym kołem u wozu, kompletnie zbędna. W końcu sobie uświadomiła, że Mariano nie zwraca na nią uwagi. Niech go sobie odpuści i skupi się na sobie. Po co żebrać o uczucie i zainteresowanie? Z tego nic dobrego nie wyjdzie.

Sylwia94 napisał:
Teresa opijała swoje smutki razem z Dantem w barze. On również czuje się przybity, że Miriam kocha Daniela i jej uczucia się ani trochę nie zmieniły. O dziwo leczenie smutków przy alkoholu zakończyło się wspólną nocą Teresy i Dantego Tego się nie spodziewałam! Rano oboje nie wiedzieli, jak się zachować


Wspólna noc Teresy i Dante była dla mnie zaskoczeniem, ale uważam, że pasowaliby do siebie! Już wtedy, gdy pojechali razem do Chile podobali mi się jako para. Niech będą razem.

Sylwia94 napisał:
Dionizio spotkał się z Isadorą w areszcie, by opowiedzieć jej o swoich niepowodzeniach. Wie, że sprawa LM jest przegrana i pogania wspólniczkę, by zdobyła BV.


Isadora była nieźle zaskoczona, że kolejny raz ich plany z Ferrerem co do LM zostały pokrzyżowane. Z pewnością teraz będzie wywoływała na Cayetano większą presję aby przepiał na nią BV. Obawiam się, że on może jej ulec. Jedna z trzech najbardziej naiwnych postaci w telce: Cayetano, Agustina i Natalia.


W sierocińcu zawalił się dach. Rafael doznał urazu, ma podrażnione oczy. Jeden z dwóch plusów tej sytuacji to, że pogodzili się z Vivianą. Drugi to cudowne sceny Romana z Rafaelem. Aż się ciepło na sercu zrobiło na ich widok. Nawet się wzruszyłam. Roman jest uroczy, wspaniałe dziecko, z chęcią zajmował się Rafą, pomagał mu i o niego troszczył. Mam nadzieje, że Rafa pokocha go jak syna i zgodzi się n adopcję. Tworzyliby cudowną rodzinę z Vivianą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:48:34 15-05-19    Temat postu:

Ta sprawa z hasłem Alonsa to taka naciągana. Nawet jakby sobie ustawił takie hasło to musiałby dać liczby, znaki, wielkie litery itp. więc tak prosto by nie było
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27487
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:06:10 15-05-19    Temat postu:

Fakt, takie hasło przeszłoby na kompa, ale nie na pocztę.

Mocna końcówka 140 odcinka z Agustiną przyłapującą Dionizio z Isadorą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:19:48 15-05-19    Temat postu:

Zobaczysz, co potem czeka Agustinę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27487
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:14:30 16-05-19    Temat postu:

Odcinki 139-140

Sylwia94 napisał:

Isadora została wypuszczona z aresztu Zeznania Daniela nic nie pomogły. Sąd uznał, że nie są wystarczające i zbrodnię mógł popełnić Alonso. Daniel i Camila byli przybici brakiem sprawiedliwości, ale liczą, że uda oskarżyć się Isadorę o porwanie dzięki nagraniu. Kobieta czuje się bezkarna i triumfuje wygraną.


Niestety, ale proci nie mieli konkretnych dowodów na winę Isadory. Z wersji Daniela wynikało, że równie dobrze przestępstwa mogli popełnić Alonso i Leonsio. Isadora była pewna siebie i bez mrugnięcia okiem odpierała kolejne zarzuty. Rozbawiła mnie, gdy się zwracała do Daniela per "corazon". Świetna też była scena, kiedy po tym jak została uwolniona z aresztu podeszła do protów i przy Cayetano kreując się na ofiarę powiedziała żeby zostawili ją w spokoju. Najlepsza villana w telce! Jednak Isadora nie ma pojęcia o nagraniu Alonso, to się zdziwi jak ono wypłynie.

Sylwia94 napisał:
Leonsio był wściekły, że kobieta, która go okaleczyła, wyszła na wolność. Zachował się jak zwierzę Nie zgadzam się jednak z Aaronem, który poniekąd próbował tłumaczyć złe czyny Martineza mówiąc o jego braku wykształcenia i wzorca. Jakoś Piedad ma takie samo wykształcenie i pochodzi z tej samej rodziny, a jest dobrą oraz szlachetną osobą.


Leonsio jest nader agresywny. Co chwilę trafia do izolatki. Powinien mieć status niebezpiecznego więźnia a co za tym idzie zostać odizolowanym od innych. Pewnie będzie planował ucieczkę z więzienia, żeby samemu zemścić się na Isadorze.
Również nie zgadzam się z teorią Arona i też pomyślałam o przykładzie Piedad. Leonsio jest zły, bo taką wybrał drogę. Krzywdzenie innych sprawia mu przyjemność. Jego sytuacja majątkowa czy ciemnota nie mają nic do rzeczy!

Sylwia94 napisał:
Piedad zgodziła się wyjść za Hipolita Super, kobieta zasłużyła na szczęście! Na początku nie przepadałam za tą postacią, bo była ślepo podporządkowana bratu. Ale odkąd wyszedł na jaw gwałt Leonsia na Luzmie, Piedad wspiera córkę i nie mam jej nic do zarzucenia. Hipolito to porządny facet, na pewno ją uszczęśliwi. Fajna scenka z kolacją i tańcami. Piedad postanowiła spędzić noc z ukochanym Nawet lubię wątek tej pary. Jest ich akurat tyle, ile trzeba. Nie to co Karina i Lazaro z CME
Piedad powiadomiła Daniela i Camilę o zaręczynach. Fajnie, że wszyscy świętowali to szampanem. Camila została poproszona o bycie świadkiem. Myślałam, że Hipolito to samo zaproponuje Danielowi


Piedad i Hipolito mieli bardzo ładne sceny w tych odcinkach. Zasługują na szczęście, tworzą świetną parę. Z przyjemnością się ich ogląda. Dobrze, że Piedad dała mu szansę i nie zwlekała ze ślubem. Miło ze strony ich przyjaciół, że przygotowali i romantyczną kolację. Pierwsze czułości Piedad i Hipolito bardzo ładnie zostały pokazane, z klasą. Fajna była też ich scena z Luzmą. Jak Leonsio się dowie o planach siostry to z pewnością wpadnie w furię.
O wiele bardziej wolałabym świętować zaręczyny Piedad i Hipolito niż Natalii i Yago. W LM panowała serdeczna atmosfera. Również myślałam, że Hipolito poprosi Daniela aby był jego świadkiem na ślubie, ale może zrobi to później albo poprosi o to Rodolfo lub jego zastępce.

Sylwia94 napisał:
Teresa czuje się szczęśliwa po wspólnej nocy z Dantem. Zwierzyła się z tego bratu. Ojciec Anzelmo nie przypomina typowego księdza. Nie osądzał siostry za to, co zrobiła. Cieszył się wręcz, że zobaczył ją uśmiechniętą Ale oprócz bycia księdzem jest też bratem. Dante również coć poczuł do Teresy po wspólnej nocy.


Teresa i Dante mają się ku sobie i bardzo dobrze. Powinni kontynuować znajomość i zapomnieć o Miriam i Mariano. Liczy się tu i teraz. Jest między nimi chemia. Tak jak mówił ksiądz niech dadzą sobie szansę na szczęście.
Lubię Padre Anselmo, jest taki normalny, ludzki, każdemu stara się pomóc i dobrze doradzić a przy tym się nie wymądrza.

Sylwia94 napisał:
Amanda odwiedziła Yago, by upewnić się, że ten chce się ożenić z jej córką z miłości. Mężczyzna oczywiście upierał się, że tak jest. Zaprzeczył, że został zmuszony przez Dionizia. Amanda musiała odpuścić.


Amanda nie mogła za wiele zdziałać, ale zobaczyła nowy i drogi zegarek na ręce Yago. Nie uwierzyła w szczerość jego słów i deklaracji jednak musiała dać za wygraną. Nic więcej zrobić nie może.


Sylwia94 napisał:
Dionizio zorganizował w swoim domu zaręczyny córki. Natalia była szczęśliwa za dwoje Yago oczywiście upierał się, że kocha narzeczoną, ale na kilometr widać u niego fałsz. Natalia jest naiwna Rzuca się ojcu na szyję, uwielbia go, a sama wie, że swoje ma na sumieniu. Jego pieniądze i prezenty całkiem ją zaślepiły.


Bardzo mi się nie podoba postawa Natalii względem Dionizio. Yago jeszcze można przeboleć, jest w nim ślepo zakochana. Jednak mając wiedze na temat przestępstw Ferrera i tego jak skrzywdził Miriam i Daniela ona zachowuje się jakby o tym kompletnie zapomniała. Bez skrępowania przyjmuje coraz to droższe prezenty od Dionizio, ulega mu w wielu kwestiach np. domu, nazwiska, imprezy zaręczynowej. Jak można być tak naiwnym i ślepym? Bardzo mnie rozczarowała Natalia i chciałabym aby w końcu poznała się na ojcu i narzeczonym.

Sylwia94 napisał:
Agustina musiała udawać podczas kolacji przykładną żonę. Tak naprawdę wciąż szuka dowodów na męża. Nic jednak nie udało jej się znaleźć w mieszkaniu. Może włamie się w nocy do gabinetu Dionizia? Nie wiem, czy zapamiętała szyfr do otwarcia walizki. Tam pewnie są wszystkie brudy Ferrera. Agustina była mało ostrożna przeszukując rzeczy męża. On od razu się zorientował, ale udaje przed żoną, że wszystko jest w porządku. Teraz pewnie szykuje dla niej jakąś bombę, tym bardziej, że przyjaciółka Agustiny zmarła i jej rodzina domaga się pieniędzy z polisy.


Agustina jest nieostrożna. Logicznym jest, że Ferrer nie będzie przechowywał kompromitujących go dowodów w szufladzie w sypialni. Gabinet i czarny neseser są kluczem, ale nie wiem czy Agustina zapamiętała kod. Podsłuchała za to rozmowę Dionizio dotyczącą Isadory i zyskała pewność, że ta zamordowała księdza Baldomero.
Ciekawi mnie jaki Ferrer ma dokładnie plan wobec żony i co wyniknie z tych polis. Z pewnością nic dobrego.

Sylwia94 napisał:
Amanda przyszła na kolację z Osvaldem. Robiła aluzję co do tego, czy Yago na pewno kocha jej córkę, ale nic to nie dało.
Cayetano pojawił się oczywiście w towarzystwie Isadory, która wyszła z aresztu. Wobec Isadory Cayetano jest posłuszny jak baranek, za to wobec synów szorstki i surowy


Amanda jest wspaniałą matką. Wspiera Natalię mimo, że ma wiele wątpliwości związanych z jej narzeczonym. Kocha córkę, jest przy niej w najważniejszych momentach jej życia.
Cayetano zbzikował na punkcie Isadory, wyłączyło mu się logiczne myślenie.

Sylwia94 napisał:
Isadora była znudzona kolacją i swoim mężem. Ciągle wysyłała sobie smsy z Dioniziem. Ferrer specjalnie oblał ją wodą, by móc wyjść z nią z salonu na chwilę Bez problemu zaczęli się całować w innym pokoju. Nakryła ich Agustina, ale wątpię, by ich do teraz obchodziło


Dziwne, że nikt ze zgromadzonych na imprezie nie domyślił się, że Isadora i Dionizio piszą do siebie sms-y. Nawet się z tym nie kryli. Ta dwójka była nieźle zdesperowana aby się ze sobą zabawić skoro nawet nie czekali na rozejście się gości i pod pretekstem (niezła akcja z wodą ) ulotnili się do drugiego pokoju. Coraz śmielej sobie poczynają, ale jak to Ferrer stwierdził nie ma nic lepszego od adrenaliny. Na amorach nakryła ich Agustina, ale błędem było to, że się przed nimi odkryła. Mogła po cichu pójść po Cayetano i pokazać mu co wyprawia jego żonka!


Sylwia94 napisał:
Miriam upiekła ciastka dla Mariana i wraz z Luzmą odwiedziła go w nowym domu. Widać, że Miriam i Mariano bardzo się do siebie zbliżyli. Wszystko wskazuje na to, że będą razem. Natomiast Teresa z Dantem.


Miriam i Mariano szybko się polubili, dobrze czują się w swoim towarzystwie. On polubił też Agathę, którą Ana z przyjemnością się opiekuje, jak własną siostrą. Tworzyliby uroczą rodzinę.


Sylwia94 napisał:
Miriam chce opuścić z mężem LM i nie może doczekać się powrotu do Chile. Pożegnała się z Camilą. Obie wpadły sobie w ramiona.
Potem Camila pożegnała się z Danielem. Oboje wspominali wspólne chwile z przeszłości.


Miriam nie da się nie lubić, w normalnych okolicznościach przyjaźniłyby się z Camilą a tak protkę sporo kosztuje ta sytuacja.
Nie ogarniam zdziwienia Daniela na wieść, że gdy wyjedzie do Chile jego kontakt z Camilą się urwie. To przecież logiczne. Na co on liczył? Na częste telefony i odwiedziny? Tak się nie da! Dokonał wyboru i ja w pełni zgadzam się z Camilą! Smutna była scena, gdy się przytulali na pożegnanie a później wspominali smutne chwile. 30 odcinków po powrocie Miriam za nami a ona nadal nie zna prawdy. Za długo trwa ten wątek!


Sylwia94 napisał:
Jednak potem była ta sytuacja, w której Roman przypadkowo nacisnął jakiś klawisz na komputerze, a Rafael się na niego rozzłościł. Pewnie się przestraszył, że skasował część jego pracy. Roman to tylko dziecko, nie zrobił tego umyślnie. U Rafy nie widzę za bardzo podejścia do dzieci. Aczkolwiek z drugiej strony Roman powinien być ostrożniejszy.


Przykro mi się zrobiło, że Rafael tak naskoczył na Romana, bo przecież młody nie zrobił tego specjalnie, z premedytacją. Z drugiej strony można zrozumieć złość Rafy, bo bał się, że utracił część swojej pracy. Dobrze, że Viviana rozładowała sytuację. Liczę na to, że Rafa pokocha Romana jak syna, poczuje ojcowski instynkt i z Vivi stworzą mu dom i rodzinę.


Sylwia94 napisał:
Irene poradziła Luzmie, by wypiła trochę alkoholu dla rozluźnienia zanim pójdzie z mężem do łóżka. No nie wiem, czy to dobry pomysł. I jak widać nie podziałał. Luzma znowu wyraziła chęć współżycia z Pablem, ale w momencie, gdy ten zaczął ją całować i dotykać, wyobraziła sobie twarz Leonsia i uderzyła męża w głowę...


Od początku nie podobały mi się rady Irene. Alkohol nie jest lekarstwem w takiej sytuacji. Pablo przygotował dla Luzmy cudowną niespodziankę. Szkoda, że wieczór skończył się na kolejnej nieudanej próbie współżycia. Na dodatek biedny Pablo oberwał w głowę. Moim zdaniem Luzma za szybo chce się przemóc a tym samym wywołuje u siebie presję. Czy naprawdę co noc muszą próbować? Nie! Luzma potrzebuje czasu i Pablo to szanuje. Seks nigdy w ich związku nie był najważniejszy. Jako para a później narzeczeni nie sypiali przecież ze sobą. Pablo z pewnością może poczekać, nic na siłę!

Sylwia94 napisał:
Na tą chwilę pary widzę w ten sposób:
Camila i Daniel
Vivi i Rafael (+ adopcja Romana)
Miriam i Mariano (+ Ana i Agatha)
Amanda i Osvaldo
Irene i Tolentino
Natalia i Aaron (piękny prezent od Aarona dla dziecka Natalii)
Teresa i Dante
Piedad i Hipolito
Dorotea i Eleuterio
Iliana i Rodolfo (tu na razie ciężko powiedzieć)
Rocio i Cayetano (jak przejrzy na oczy pewnie pogodzi się z żoną)
Yago - sam (kocha tylko siebie, nie wyobrażam sobie, żeby miał nagle pokochać Natalię. Wątpię, by narodziny dziecka go zmieniły)


Zgadzam się tylko dodałabym jeszcze Pablo i Luzmę. Co do Rodolfo to może będzie sam albo z Mayalene? Nie wiem też co z Natalią, widziałabym ją z Aronem, oby tylko nie z Yago!


Sylwia94 napisał:
PS. Sukienka Natalii na zaręczynach to dramat Przypominała mi córkę Isadory Aczkolwiek zdziwiłam się, że nie kupiła nic żółtego


Mnie też się nie podobała sukienka Natalii. Krój ok, ale kolor i wzorki beznadziejne. Dokładnie, też byłam zdziwiona, że nie założyła niczego żółtego, no ale na ślubie też raczej nie założy tylko ubierze białą suknię to może już się przygotowuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:19:12 16-05-19    Temat postu:

Widzę dziewczyny że już jesteście przy końcówce telki Mnie w ostatnich odcinkach wkurzali Daniel i Luzma. Daniel tym że ukrywał prawdę przed Miriam i był z nią dla litości , ona powinna znać prawdę , za to Luzma tym że sama zmuszała się by być z Pablem na siłę a tak nie powinno być
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:33:25 16-05-19    Temat postu:

Zawsze o kimś zapomnę przy robieniu listy par

Mnie wkurza, że Miriam wciąż nie zna prawdy. Nawet nie wiedziałam, że tyle odcinków juz trwa ta sytuacja. Juz pora by poznała prawdę, wyszła na jaw fałszywa diagnoza, a proci do siebie wrócili. Daniel zachowuje się tak jakby czekał na śmierć Miriam, by potem wrócić do Camilli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27487
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:48:23 16-05-19    Temat postu:

Szkoda mi Agustiny w tych ostatnich odcinkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:59:37 16-05-19    Temat postu:

Mnie również, ale naiwność ją do tego doprowadziła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:59:39 16-05-19    Temat postu:

Agustina była wpatrzona w Dionizia jak w obrazek, wierzyła mu, zakochała się i myślała ze spotkała wspaniałego faceta i były czasem momenty że Dionizio był ważniejszy dla niej niż jej córki.
Teraz Agustina poznaje o nim prawdę, przyłapała go z Idadora wie że ten dran oszukiwał ja już przed ślubem. A teraz w dodatku Dionizio wpakował Agustine do więzienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roksi 20
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22691
Przeczytał: 27 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: 22:18:07 16-05-19    Temat postu:

Widzę, ze Weszlyscie w drame z Agustina
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 529, 530, 531 ... 542, 543, 544  Następny
Strona 530 z 544

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin