Telenowele

Lineczka · Wysłany: 18:18:53 22-01-18 Temat postu:

Mnie się dzisiaj śnił Eleazar.

Nie pamiętam szczegółów, ale klimat był na pewno komediowy.

Matilde · Wysłany: 18:46:30 22-01-18 Temat postu:

Raquel Becker · Wysłany: 19:05:14 22-01-18 Temat postu:

To tylko taki minus u Diegalii że nie było dziecka

Ale i tak oceniam ich wątek od 0 -10 na 10 zdecydowanie

to jedyna para którą oceniam na najwyższa ocenę

ale wielka miłość którą widać w każdym spojrzeniu , robili sobie wzajemne prezenty , czułość , opieka , protka mogła liczyć w trudnych chwilach na prota i to jest rzadkość

wiele scenek wspólnych

i długo byli razem jak na telkę

do tego to taka szalona para

genialna gra Livii i JD

w scenach dramatu rządzili

Aż nie mogłam się oprzeć i zrobiłam animki z Diegalia z baloników

.

hayleyss · Wysłany: 17:35:47 23-01-18 Temat postu:

Raquel Becker · Wysłany: 17:46:42 23-01-18 Temat postu:

A ja uwielbiam z Diegalią robić animki

Ja żałowałam że nie było trochę pogodzenia w 186 odcinku tylko już normalnie było brakowało mi trochę tego

dlatego uznaje że pogodzili się w 185 przez telefon

Ja miałam tak że gdy Natalia płakała to i ja płakałam

też zawdzięczam to super emocjonalnej grze Livii która jest profesjonalistka

Jakby np taka Alejandra Garcia zagrała Natalię to byłaby klapa

Oglądam MDC dla mojego duetu villianowskiego no i dla gry JD ale jego prot w dniu zdrady przestał dla mnie istnieć

Kilka animek z Diegalią 43

hayleyss · Wysłany: 14:36:53 24-01-18 Temat postu:

Oj, to szkoda. Myślałam, że dalej uwielbiasz postać Paola.

No, trochę brakowało tego, fakt. Ale przymykam oko

Raquel Becker · Wysłany: 14:55:12 24-01-18 Temat postu:

Znaczy lubię bo gra go JD

no ale stracił w moich oczach wiele
Ale i tak jest lepszy od protki tam bo tamtej Natalii nienawidzę xd

Mi nie spodobało się że Natka w ogóle wtrąciła się gdy Brigitte chciała zdemaskować Rodriga , powinna jej posłuchać i pójść , może wtedy byloby prawdziwe pogodzenie

Cieszę się że tutaj nie było głupich akcji u DyN typu zdrada

już lepsza noc pierwsza ich serio xd.

hayleyss · Wysłany: 10:34:02 02-02-18 Temat postu:

Miałam wtedy identyczne odczucia. W myślach, tylko mówiłam sobie, " Natalia, idź że stamtąd" xD

Te baloniki to chyba moja ulubiona scena. A już na pewno ulubiona w pierwszym etapie telki

Raquel Becker · Wysłany: 10:59:54 02-02-18 Temat postu:

Ale się wtedy o nią martwiłam

ale Natalia oczywiście musiała swoje

W pierwszym etapie też to moja ulubiona scenka

ale w drugim to pocałunek z 118 i 128 oraz 181 przebijają wszystko

Kurde brakuje mi teraz w Visie takiej pary jak DyN

co oglądam produkcje żadna para nie ma tej magii co oni

ale co poradzic że ich wątek oceniam na najwyższą ocenę

.

LuzPablo85 · Wysłany: 20:31:31 27-02-18 Temat postu:

Mi najbardziej podobały się sceny z Acapulco i z jeziorka oraz te sceny Nataku u Diega z balonikami.

Livia Brito i Juan Diego nie musieli udawać gry aktorskiej bo oni Natalię i Diega grali naturalnie i już raczej trudno będzie innym aktorom dorównać taką wspaniałą grą aktorską bo nawet Esmeralda Pinmentel w swojej najlepszej roli czyli Lucii nie zagrała tak dobrze jak Livia Natalię.

Naprawdę liczę że Suarez kiedyś jeszcze raz ponownie dostrzeże parę protagonistów z DQTQTQ i obsadzi ich w podobnych rolach co role Natalii i Diega może w jakiejś oryginalnej historii bo np para protów z DQTQTQ mogła by zagrać w nowej produkcji Gomeza.?

Ale najlepsze też byo to że tutaj rola Esme Pinmentel jako villany kompletnie chyba się wg mnie nie sprawdziła. A kto był dla Ciebie Livia B najlepszym villanem w tej telenoweli bo dla mnie Rodrigo - dobrze JD go zagrał tutaj villana.

Raquel Becker · Wysłany: 20:40:42 27-02-18 Temat postu:

Ja też wspominam z serduchem scenkę w jeziorku

Livia i JD to według mnie najlepsi aktorzy Visy kupili mnie swoją grą aktorską

bo była taka lużna

a w scenach dramatu miazga

Chyba głowa ściętej głowy że Livia i JD zagrają drugi raz razem

no ale Diegalie zawsze miło wspominam

Według mnie też Rodrigo mimo wszystko uwielbiałam Go

bo Diana i Brigitte działały mi na nerwy tylko xd

LuzPablo85 · Wysłany: 21:12:51 27-02-18 Temat postu:

Mnie bardziej z villan działa na nerwy Diana ale Brigitte mimo że była przyrodnią siostrą Natki to strasznie nie nawidziła i zazdrościła Natce ale raczej nie przypominam sobie żeby szantażem próbowała odbić Natce Diega i iważam porównując relację siostrzane zarówno w DQTQTQ i ECDLP to gorszą relację i o wile bardziej Nora nie naiwdziła Lucii niż Brigitte Natkę w DQTQTQ.

Z tą różnicą że Natka i Brigitte były przyrodnimi siostrami ale siostrami a w ECDLP w odcinkach które ostatnio oglądałem wyszło na jaw że Nora nie była córką Alonsa więc nie jest siostrą Lucii.

No różnicą jest też to że Briggite nie była niestabilnie emocjonalna a Nora tak.

Raquel Becker · Wysłany: 21:20:30 27-02-18 Temat postu:

Tylko róznica między Brigitte a Nora była taka że to przez Rebece Nora była taka byłą Rebeca jej wmawiała że Lucia jest ta zła a tutaj Brigitte jest zła z zazdrości jej powody dla mnie były nielogiczne . Z Rodrim może jest Podobnie ale do niego mam taka słabość że mi to nie przeszkadza uwielbiam go i koniec

Animki z jednej z moich ulubionych scenek teraz

kiedyś nienawidziłąm tej scenki bo byla taka smutna

ale doceniam pracę Livii w tej scence nie potrzebne były słowa widać było ten bół rozczarowanie i to że ja wszystko to boli

Świetna scena

teraz jedna z moich ulubionych

.

Matilde · Wysłany: 23:34:57 27-02-18 Temat postu:

Dziękuję za animki są cudne.
No ta scena była smutna bo nie mogłabyć inaczej. Ale za to gra aktorów fenomenalna .

Raquel Becker · Wysłany: 0:48:38 28-02-18 Temat postu:

Z nimi z przyjemnością się robi

O tak gra aktorska w tym odcinku fenomenalna

dlatego jest to jeden z najlepszych odcinków pod względem gry u Livii i JD

jak i 114 , 116 to też miazga

Kilka z 116

.