Telenowele

flo · Wysłany: 0:52:52 02-04-16 Temat postu:

Sprawdziłam, i na tym moim, ściągniętym z kanału Televisy, jest w porządku.

Gdyby kolejne odcinki na DM też były takie "rozjechane" i chciałabyś, żebym wrzuciła moje na YT - daj znać.

Widzę Andreę z CeT w Twoim podpisie. Zaczęłaś oglądać?

Stokrotka* · Wysłany: 12:00:06 02-04-16 Temat postu:

Kurczę

to mam nadzieję, że dalsze nie będą tak rozjechane, bo pomimo tego że da się oglądać to jest to szalenie irytujące

Dzięki flo - zobaczę jak będzie i najwyżej się odezwę, jeśli nie będzie to dla Ciebie problem

Taaaak!

Caro zachwyciła mnie już od pierwszych chwil pierwszego odcinka (niesamowicie wzruszająca scena kiedy do niego dzwoni, dlatego też wylądowała w podpisie) - a telka sama w sobie to zdecydowanie mój klimat i idealny następca dla zakończonej niedawno LQDC

EDIT:
Nadal jest to samo

flo mogłabyś mi podać link do wstawionego przez Ciebie odcinka, zobaczę jak to tam wygląda

flo · Wysłany: 22:50:26 02-04-16 Temat postu:

Tutaj jest do odcinka pierwszego, bo wcześnieje tylko ten jeden wrzuciłam: https://www.youtube.com/watch?v=usJCyrYfu4I&index=1&list=PLGEF2-1Ew6ykvY1ZznzWhWj2cHHJTNBNI
Obawiam się, że jednak może Ci się nie otworzyć w ten sposób, więc podaję Ci mój adres mail, żebyś mi przysłała choćby "pustego" maila, po to żebym mogła Ci na Twój adres wysłać link ze strony YT: [link widoczny dla zalogowanych]

Stokrotka* · Wysłany: 23:13:47 02-04-16 Temat postu:

Kurcze nie działa

ale wysłałam e-maila

tak czy inaczej bardzo dziękuję flo

jesteś cudna :*

flo · Wysłany: 23:32:18 02-04-16 Temat postu:

Wysłałam linka do playlisty.
Sprawdź, czy Ci się otwiera, i jeśli tak, to będę do niej dodawać kolejne odcinki.

Napisz, który ewentualnie byś chciała, żebym wrzuciła w pierwszej kolejności.

EDIT:
Wrzuciłam odcinki 2, 3 i 4, i dla każdego z nich - oddzielnie - wysyłałam maila z linkiem.
Napisz mi czy doszły, i czy teraz otwierają Ci się filmy. Jeśli tak, to jutro będę wrzucać dalej.

Jantar · Wysłany: 20:01:02 03-04-16 Temat postu:

Znalazłam na jednym forum wyniki oglądalności tel Televisy z poszczególnych godzin, okazało się, że Mentirka miała średnią oglądalność na godzinę 17.00 - prawie 29%

. Wziąwszy pod uwagę, że na to godzinę wymagana oglądalność, by nie być pod kreską to 16%, to Mentirka miała prawie 15 procent (niemalże drugie tyle) więcej. To chyba tak spojrzawszy największy hit w historii Televisy, jeśli chodzi o oglądalność, szczególnie, że się nie spodziewano, Kate do tego momentu jak grała protki to juvenil, a Guy był totalnie nieznanym aktorem, który przyjechał z Brazylii.
Dla porównania największą oglądalność miało EPDA, ponad 34%, ale z godziny 21 wymagany próg to 24% a więc "zaledwie" 10% nad kreską. W stosunku do wymaganej oglądalności to właśnie ta tela jest chyba największym sukcesem, brawo i gratulacje i mimo że to moja ulubiona tela Visy, nie miałam o tym pojęcia.

A propo odcinków, już ci zarówno Nati jak i Beata proponowałam, ale też możecie skorzystać z cudzych udogodnień. Jest bardzo dobry blog, gdzie zamieszcza sie odcinki telć i starych i nowych, z różnych państw. Wiadomo próbuję one je zablokować, więc tych najpopularniejszych zmieniają tytuły, że sama czasami zastanawiam się, co za tela się pod nim kryje. Na przykład jeśli chodzi o Mentirę można ją znaleźć jako Kłamstwo Demetria, DemeyVero itp., itd. Możesz Beata też zmienić tytuł, spolszczyć, Visie wtedy trudniej będzie znaleźć odcinki

flo · Wysłany: 21:05:46 03-04-16 Temat postu:

Aga, wcale mnie to nie dziwi, bo i fabuła świetna, i klimat fantastyczny, i chemia między protagonistami - genialna.

Ta telka miała wszystko co potrzebne, żeby być superhitem.

Nati, przeczytałam właśnie przed chwilą, że Ci się nie otwierają odcinki.

Mogę spróbować zrobić to, co zasugerowała Aga, czyli wrzucić jeszcze raz z "konspiracyjną" nazwą, ale także nie ma 100-procentowej pewności, że to pomoże.
Jeśli chcesz, to mogę Ci przesyłać odcinki poprzez "wyslijto.pl".

Stokrotka* · Wysłany: 21:33:54 03-04-16 Temat postu:

Dzięki flo, ale nie

Nie chcę Ci robić problemu - a nie jest tak źle

flo · Wysłany: 21:42:56 03-04-16 Temat postu:

To naprawdę żaden problem.
Chyba nawet mniej roboty niż z umieszczaniem na YT.

W każdym razie moja oferta jest otwarta, i jeśli tylko będziesz chciała - daj znać.

Stokrotka* · Wysłany: 21:45:27 03-04-16 Temat postu:

To możesz spróbować wysłać odcinek 5

Stokrotka* · Wysłany: 22:59:32 09-04-16 Temat postu:

Flo - wiesz co chyba spróbuję pobierać z daily - bo to chyba tylko 2 pierwsze odcinki były dziwnie przesunięte

Muszę przyznać, że telka jest wciągająca (choć oglądam 1 odcinek dziennie). Kate i Guy tworzą naprawdę fantastyczną parę razem i strasznie podoba mi się to jak Demetrio kluczy wokół niej, jednocześnie nią zafascynowany i momentami przekonany o jej winie względem śmierci brata. Teraz widzę wyraźnie jak Meija skopał sprawę w LI - bo pomimo faktu, że i pomiędzy Deme a Veronicą dzieje się naprawdę dużo i szybko, to widać jak to wszystko między nimi się tworzy, zdecydowanie lepiej zostało to ukazane! Dodatkowo Deme nie przyjechał do rodziny Negrete z przekonaniem, że Veronica jest winna! On wciąż poszukuję, wciąż próbuję się dowiedzieć w kim tak naprawdę był zakochany Roberto! Tym bardziej jego fascynacja Vero jest interesująca.
Co jednak muszę z przykrością przyznać to jednak Virginia czy w LI czy w LM jest tak samo irytująca. To chyba przypadłość samego gatunku jako telenoweli, gdzie villanie muszą wszyscy wierzyć, a jeżeli o mnie chodzi to mnie to nie rusza. Naprawdę zastanawiam się jak ciotka może zachowywać się względem Virginii w ten sposób. Virginia mówi do niej jak mała dziewczynka, a ta ją tak traktuję - mogę zaprosić Santiagp?, Veronica znowu rozmawia przez telefon i to ja jestem pokrzywdzona. Nie mogłam nic zrobić, pojechaliby beze mnie. Tego aż się nie da słuchać! Zabiło mnie jak udawała, że Vero ją bije

a ciotka już leci z pomocą, jakby ta miała 5 lat

przykro mi, ale Virginia jest nie do zniesienia! Nie wiem jak Juan może nabierać się na ten jej ton - nie chcę Ci tego mówić, ale nie ... no jednak powiem, ale nie powinnam, nie mów tego nikomu!

żałosne!

Jantar · Wysłany: 11:45:28 10-04-16 Temat postu:

A mi się podobało i nadal podoba jak została zagrana Virginia. Karla nadała takiej anielskości tej swojej postaci, że wcale się nie dziwię, że wszyscy się nabierali. Fajnie ktoś to podsumował, że patrząc w ten czysty i niewinny wzrok Virginii i nawet ten dziecinny głosik, który wcale nie brzmiał nienaturalnie podkreślał, że ona w życiu nie byłaby zdolna. Ponadto Virginia była niewypowiedzianie inteligentna i sprytna, zawsze dwa kroki przed, wiedziała jak spaść na cztery łapy, odwrócić kota ogonem i oskarżyć Veronikę. Sama zresztą zobaczysz jak sprytnie zaplanuje tą intrygę, wszystko przewidziała. Uwielbiam takie villany

Patisha · Wysłany: 14:47:31 10-04-16 Temat postu:

Uwielbiam postać Virgini!!!!!
Ogólnie telki Sotomayor`s są super, nawet te flopowe! Teraz oglądam Infierno en el Paraiso

Stokrotka* · Wysłany: 19:30:39 11-04-16 Temat postu:

Mnie jak na razie postać Virginii odpycha i szczerze dziwię się, że Juan wierzy w ten jej słodki, jak u dziecka głosik

dziwi mnie też, że nabiera się na to jej " nie mogę Ci powiedzieć ... nie powinnam ... nie mówi nikomu" - wygląda to sztucznie i koszmarnie. W tej materii - jak widzę - Grettel wcale tak bardzo nie odbiegała od Virginii z LM, ten sam zraniony wzrok, ta sama twarz zmartwiona i słodziutki głosik

Juli Blueberry · Wysłany: 14:32:38 22-03-17 Temat postu:

Myślałam, że w tym temacie nikt od dawna nie pisał, a tu spotkała mnie niespodzianka

Niedawno zaczęłam oglądać tę telkę

Miałam w planach inną i tę, ale tylko do tej znalazłam linki, więc zaczęłam właśnie ją oglądać. Jakoś odcinków nie jest najlepsza, nawet nie jest bardzo dobra, ale nie w takiej jakości oglądało się odcinki

Ważne, że głos zgrywa się z obrazem.

Telenowelę miałam oglądnąć już jakiś czas temu, gdyż spodobała mi się fabuła i chciałam zobaczyć Guy'a Eckera w innej, młodszej odsłonie, bo podobał mi się w telce Eva Luna, ale nie miałam czasu, bo zawsze pojawiała się jakaś premiera i to ją wybierałam. Do teraz.
Widziałam i CME (całe) i LI (nie całe) i przez to w jakiś sposób porównuję bohaterów, wątki.

Nie wiem, czy to przez to, że szybko obejrzałam początkowe odcinki, czy po prostu tak jest, ale wg mnie Veronica bardzo szybko zakochała się w Demetrio. Aczkolwiek jest telenowela, więc wybaczam. I nie wiem, czy coś ominęłam, ale mam wrażenie, że jedynym źródłem informacji Demetria była Virginia. I jak dla mnie było słowo Veronici przeciw słowu Virginii. Demetrio za słabo dociekał, nawet mam wrażenie, że z jednej strony chciał, aby to była Veronica, ale z drugiej nie chciał...

Podoba mi się relacja/miłość między Teo, a Veronicą, ale wkurzył mnie, gdy tak szybko stracił zaufanie do Veronici po słowach Virginii. I jak na nią nakrzyczał, gdy spoliczkowała Virginię, gdy ta źle mówiła o jej rodzicach. Był na nią zły, ale nie musiał być niesprawiedliwy. Na szczęście później się zrehabilitował, gdy dociekał prawdy i zdał sb sprawę, że data aborcji się nie zgadza i to nie mogła być Vero, bo nawet jej wtedy w kraju nie było. Szkoda, że obaj z Juanem stwierdzili, że musi być jakaś inna Veronica Fernandez Negrette i nie skierowali podejrzeń w stronę Virginii, od której wszystkiego się dowiedzieli.

Nie lubię Sary, wkurza mnie jej postawa. Wg mnie ona może trochę lubi Veronicę, ale jej nie kocha. Przynajmniej ja tego nie widzę. Podkreśla jak to wychowała i wykształciła Vero i Virginię i jak to Vero różni się od kuzynki. Nie podoba jej się zajęcie Vero, ani jej przyjaciele, których oczernia, a nawet nie miała ochoty ich poznać i z nimi porozmawiać. Przecież jakby kochała Vero to zainteresowałaby się jej znajomymi, próbowałaby ich poznać, aby dowiedzieć się, czy Vero nie potrzebuje wsparcia. Ale Sarze to nie było potrzebne bo miała swoją ulubienicę Virginię, która zawsze byłą tą pokrzywdzoną

To ją wybrała sobie na żonę dla synusia i nic więcej jej nie obchodziło. A gdy Sara dowiedziała się, że Juan kocha Vero to nie zgadzała się na ten związek i robiła wiele, aby ich rozdzielić. Związek i ślub z Demtriem był jej tak bardzo na rękę, że pewnie wydałaby ją za mąż jeszcze szybciej. Nie przypominam sobie, aby martwiła się o Vero i jej wyjazdem (może raz), nawet nie chciała "dać" jej służącej...

Potem, po ślubie, gdy jej siostra martwiła się po telefonie od Vero i zapytała się siostry, czy ona się nie martwi, Sara powiedziała, że nie, nie martwi się o Vero. Potem Sara też była zła na Teo, że ten zamartwi a się o Veronicę

Nie znoszę Virginii. Ona zachowuje się jak 12 latka w ciele 20-kilkulatki i dziwię się, że Sarze się to podoba...

Mnie to irytuje. I zgadzam się ze Stokrotką, Grettel zgrała tę postać bardzo podobnie, tylko jak dla mnie Virginia z LI o ile się nie mylę ubierała się nieadekwatnie do swojego sposobu bycia. Virginia ma chyba jeszcze jakiś plan, bo sądzę, że nie pokazała jeszcze na co ją stać. Tym bardziej, że spotyka się z tym obleśnym Santiagiem i śmierć doktorka nie zrobiła na niej, aż takiego ogromnego wrażenia.

Szkoda mi Juana. Czasem mnie denerwuje z tą miłością do Vero, ale podobało mi się jak ją bronił nawet przed tatą. Szkoda, że jej nie zaufał, ale nie można mieć wszystkiego

Wkurzył mnie, gdy postanowił zaręczyć się z Virginią...

Jakby innych dziewczyn na świecie nie było...

Podobają mi się scenki Vero i Demetria, mimo, że ten mnie niemiłosiernie wkurza, gdy rani Vero, a ona potem przez niego płacze. I gdy nic jej nie mówi, a ona nie ma pojęcia o co chodzi. Myślałam, że prawda o pokrewieństwie Ricardo z Demetrio wyjdzie później.

Strasznie wkurza mnie służąca Demetria. Co za wścibskie babsko.

Rozbawiły mnie dwie scenki. Jedna z Sarą i Virginią. Sara z Virginią o czymś rozmawiały, Sara zobaczyła, że przyjechał Juan i powiedziała Virginii, aby ta się uczesała, bo Juan nie może jej zobaczyć w takim stanie

A fryzura Virginii była w nienagannym stanie

Druga scenka była z Demetriem i Veronicą, gdy się całowali, a potem Demetrio zostawił Vero i poszedł do swojej sypialni. Vero nazwała go idiotą. Potem podeszła do drzwi i zapytała: Wejdziesz ty, czy ja? Demetrio: Żadne z nas. Czego chcesz? Veronica: Seguramente violarte Demetrio.

Vero tak to fajnie powiedziała