Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La usurpadora/Uzurpatorka-Televisa (FDS)- 2019/ TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 6:26:04 18-10-20    Temat postu:

M@rcin napisał:
Paulina i Nava zachowują się na ranczu niczym para zakochanych, ten całus przy śniadaniu i spojrzenia. Jak się później przyglądała Navie na koniu Nava w tej pozie przypomniał mi słynne zdjecie Putina na koniu .

Odkąd akcja częściowo przeniosła się na ranczo, serial bardziej przypomina latinotelkę Produkcja od razu zyskała w moich oczach - zieleń, palmy, konie i odsłonięte torsy zrobiły robotę

Okey, może nie jestem geniuszem w kwestii śledzenia scenariuszowych niedociągnięć, ale HELOŁ -
czy Paulina nie zamierza więcej dzwonić do swojej matki w Kolumbii? Wystarczyłby jeden telefon, a wtedy matka pokapowałaby się, że ma przy sobie w domu kogoś innego niż swoją Paulinkę.


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 9:17:28 18-10-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2817
Przeczytał: 35 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22:06:59 19-10-20    Temat postu:

Odcinek 13

Manuel pijany i obolały wrócił do domu, doskwiera mu świadomość, że ukochana Paola nie żyje. Wypomina Teresie jej zabicie oraz domaga się, aby wyjawiła mu gdzie jest jej ciało. Mężczyzna szuka zapomnienia w alkoholu. Teresita próbuje namówć go na wyjazd. Wie, że tylko w ten sposób utrzyma go z dala od Paoli. On jednak nie chce o tym słyszeć i planuje powrót do pracy, aby skończyć ze nienawidzoną przez swoją panią, Pauliną. Boi się również, że uzurpatorka ich teraz wyda.

Carlos nagle chce, aby żona wróciła już do rezydencji. Szybko zmienia zdanie. Paulina i Nava jacy smutni, że kończy się ich sielanka na ranczu. My widzowie zresztą też Nava wręczył jej zebrane kwiaty, nie spodziewałem się po nim takiej romantyczności Na szczeście nie zapomniał też o telefonie i wreszcie mogła zadzwonić do domu Była zszkowana i przerażona, gdy usłyszała w słuchawce głos Paoli. Kto by się zresztą nie przeraził wiedząc, że matka jest na łasce psychopatki. Sądzi, że kobieta chce zabić jej matkę. Nava szybko jednak naprowadził ją na właściwy trop. Paulina wróciła do rezydencji, gdzie została miło przyjęta przez rodzinę. Najbardziej cieszyła się Lisette. Arcadia szybko zaczęła urabiać Paulinę, aby przekonała Carlosa do jej powrotu. Paulina się zgodziła, gdyż też ma w tym swój cel. Chce wyciągnąć od Arcadii informacje, na temat tego, jak trafiła do niej Paola. Arcadię zdziwiły jej pytania. Rozmowę skwitowała zapytaniem Pauliny, czy bierze leki Nava zadzwonił do Pauliny z informacją, że Paola jest jej siostrą. Mam nadzieję, że Paulina nie będzie się teraz poświecać dla siostry, tak jak jej pierwowzór z LU'98.

Nava poznał wreszcie chłopaka swojego pomocnika Pedra. Komiczna scena, gdy walczyli na niby na podłodze, a tutaj wchodzi jego chłopak. Ależ był zazdrosny, a Nava chyba nie bardzo skapował o co chodzi. Pedro jak strofował chłopaka, aby nie całował go przy ludziach i w miejscach publicznych.

Paola przekupiła doktorka, aby wmówił matce i narzeczonemu, że nadal cierpi na zespół stresu pourazowego. Olga zaczęła podejrzliwe na nią patrzeć po tych wszystkich wpadkach i pytaniach odniośnie rodzeństwa. Wygląda też, że celowo kazała Paoli zrobić ulubione danie, czy podać leki, które zawsze zażywa. Na koniec powiedziała jej, że wie iż nie jest Pauliną Obie zaczęły płakać i wpadły sobie w objęcia, bardzo wzruszająca scena. Szkoda tylko, że to raczej nie potrwa długo...

Paola ma plan powrotu do Meksyku. W tym celu chce wykorzystać chłopaka Pauliny. Już zaczęła go uwodzić, aby załatwił kasę na podróż. Ten od razu powiedział, że weźmie kredyt. Komiczna była ta scena chwilę wcześniej, gdy Paola szykowała ulubione danie, o które poprosiła Olga. Jaka wściekła kroiła te składniki, ten rzut nożem na koniec Na szczeście Wilson ją wyręczył, bo biedaczka szybciej by sobie palce poucinała niż zrobiła jakiekolwiek danie.

Gema dostała propozycję pracy. Emilio wściekła się na ojca, gdy usłyszał o jej odejściu. Akurat z tego powodu szkoda chłopaka, bo Gema miała na niego dobry wpływ. Gemie nie spodobało się, że Carlos zgodził się na szantaż rywala w sprawie działek w Santa Fe. Prezydent zaczął ją przekonywać do powrotu i wygląda na to, że kobieta się zgodzi.

Arcadia już sie szarogęsi po rezydencji, rozstawia służbę po kątach i sprowadziła sobie nawet panie stylistki. Przy okazji wpadła na pomysł zmiany wizerunku Lisette, bo jej zdaniem jako córka prezydenta nie może tak wyglądać. Ciekawe, czy dziewczyna się zgodzi, bo sam jestem ciekaw tej metamorfozy.

Uroczą scenę mieli Paulina i Emilio. Gdyby kogoś takiego miał wcześniej za matkę, byłby innym człowiekiem.


Ostatnio zmieniony przez M@rcin dnia 23:36:52 19-10-20, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:56:51 22-10-20    Temat postu:

Odcinek 11

M@rcin napisał:

Ostatecznie cała akcja z planowanym przez Navę "porwaniem" się nie powiodła, ale mężczyźnie udało się później przekonać Carlosa i psychiatrę do umieszczenia Pauliny na jego ranczu Jak ona się ucieszyła na jego widok Później jak się do siebie uśmiechali w stajni, jak na siebie patrzyli Opowiedziała mu o swojej matce i życiu w Kolumbi. Urocza była scena z tymi figurkami, gdy oboje poruszali nimi niczym we wspólnym tańcu. Nava stwierdził, że nie może być Paolą Dawno nie widziałem takiej chemii na ekranie, niczym w klasycznej telenoweli rosa. Mam nadzieję, że ci dwoje będą na koniec razem. Na chwilę obecną jedyny powód, jaki mógłby zatrzymać Paulinę przy Carlosie, to jego dzieci, a szczególnie Lisette z którą mają wspaniałą więź. Na koniec odcinka doszło do kolejnego pocałunku. Widać, że obojgu się on podobał, Paulina jak się później uroczo uśmiechała w swojej sypialni. Zdała sobie sprawę, że zaczyna do niego coś czuć


Sceny Pauliny i Navy piękne. Ależ chemia biła z ekranu! To Facundo powinien być protem! Między tą dwójką iskrzy i to konkretnie, z przyjemnością się na nich patrzy, są ciekawymi postaciami. Carlos na ich tle wypada blado.
Nava przy koniach bez koszulki wyglądał obłędnie. Było na co popatrzeć! Jestem zachwycona Arapem!

M@rcin napisał:
Jaki tekst nam zaserwowali w tym odcinku. Nava w ramach odwdzięczenia się informatorce z policji, obiecał jej przez telefon "takie bzykanko, że nie będzie mogła podnieść się z łóżka" O cholerka! Takiego tekstu i o tej godzinie, to się nie spodziewałem Jakże inny jest Nava w obecności Pauliny


Nava wymiata! Kochanka pewnie już się szykuje na ich spotkanie, które może nie wypalić biorąc pod uwagę to jak Paulina i Facundo się do siebie zbliżyli i jakie łączą ich obecnie relacje. Nava to babiarz i flirciarz, lubił się zabawić, ale sądzę, że gdy się zakocha będzie wierny swojej ukochanej a on już jest zakochany w protce, nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

M@rcin napisał:
Teresa po nieudanej próbie zabójstwa Pauliny, pobiegła do domu Gonzala, zastała tam karetki, które zabierały Manuela i Paolę. Była przerażona tym, że mężczyzna mógł zginąć w zdarzeniu, które sama zaplanowała. Jej brat nie odniósł żadnych większych obrażeń, wiec szybko zabrała go ze szpitala do domu. Tam wmówiła, mu, że Paola umarła Manuel bardzo to przeżył i rozpaczał otoczony psami w swoim łóżku. Wygarnął Teresie, że to ona ją zabiła. Coraz bardziej utwierdzam się, że ta socjopatka Teresa kocha Manuela nie jak brata, ale jak mężczyznę Jak go pocierała tym ręcznikiem


Trąci absurdem, że zarówno Manuel jak i Paola wyszli z tej eksplozji bez większych obrażeń. Byli przecież przy samochodzie w momencie wybuchu...
Uczucie Teresy do brata z pewnością nie jest normalne tylko chore, ona jest w nim zadurzona. Może są przybranym rodzeństwem? Aczkolwiek nie zdziwiłyby mnie u niej tego typu odchyły, bo to jednostka ewidentnie zaburzona.

M@rcin napisał:
Tymczasem Paola przebywała w szpitalu. Lekarze znaleźli przy niej dokumenty Pauliny, a następnie skontaktowali się z jej matką i naczeczonym z Kolumbii Ci przekonani, że to ich ukochana Paulina, szybko ruszyli do Meksyku. Paola po wypadku była w szoku pourazowym. Olga od razu zadecydowała, że pomoże jej jedynie przebywanie we własnym domu i wśród bliskich. Gdyby tylko wiedziała, że w ten sposób sprowadza do domu swoją drugą córkę... Już na miejscu zaprosiła do domu dzieci z fundacji, aby coś sobie przypomniała. Miałem wrażenie, że Paola za chwilę ocknie się z tego letargu i w swoim stylu zaczine krzyczeć na te dzieciaczki. Pozostała jednak niewzruszona, czyli nie udaje. Zareagowała dopiero w niemal symbolicznej scenie, gdy Olga śpiewała jej kołysankę. Paola nawet się w nią wtuliła Poczuła, że wreszcie jest u boku swojej prawdziwej matki, na miejscu Pauliny, której tak zazdrościła życia przy matce. Bardzo wzruszająca, poruszająca scena. Trudno było powstrzymać łzy. Sandra ponownie dała radę, aż jestem w szoku, że tak świetnie się spisuje. Nie spodziewałem się po niej aż tak dobrej gry.


Niezły obrót sytuacji. Paola wylądowała w Kolumbii i zaznała matczynej miłości, troski i bliskości. Nie była na gesty matki obojętna. Sceny poruszające, Sandra świetnie je zagrała! Sądzę, że Paola teraz jeszcze bardziej znienawidzi Paulinę za to, że ta przez całe życie miała matkę przy sobie i była przez nią kochana. Ciekawe dlaczego Olga zdecydowała się na wychowywanie tylko jednej córki? Może ojciec dziewczyn był bogaty, miał władzę i zażądał aby jedna z córek z nim została?

M@rcin napisał:
Dziwi mnie, że "przyjaciółki" Pauliny nie zastanowiło to, że kilka godzin wcześniej kontaktowała się z nią telefonicznie i wszystko było z nią w porządku.


Ta cała Andrea nie jest zbyt lotna. Poza tym wystarczyłby jeden telefon Pauliny do matki aby Paola została zdemaskowana, ale protce coś się nie spieszy do kontaktu z Olgą. Dziwne biorąc pod uwagę ich silną więź.

M@rcin napisał:
Były chłopak Pauliny nie wygląda na złego człowieka. Zrobił jej coś obrzydliwego, bo zdradził z "najlepszą przyjaciółką", ale widać, że spokorniał. Zadziwiająco dba o jej matkę, niczym syn.


Nie jest złym człowiekiem, bardzo dobrze traktuje Olgę i się nią zajmuje, ale jako partner powinien być dla Pauliny skreślony po tym jak przespał się z jej przyjaciółką. Każde z nich powinno pójść w swoją stronę.

M@rcin napisał:
Lisette skontaktowała się z Arcadią, babcia oczywiście szaleje po kasynach. Gdy rozmowa zeszła na temat wyrzucenia z rezydencji, szybko odparła, że woli być sama niż w złym towarzystwie Na koniec, gdy Lisette dociekała, czy w ich rodzinie były inne przypadki chorób psychicznych, Arcadia ucięła temat zamawianiem deseru. Spryciula wie, co wnuczka lubi najbardziej i jak skutecznie odciągnąć jej uwagę Ciekawi mnie w jaki sposób Paola trafiła do Arcadii. Nie jest w jej stylu adoptowanie dziecka, coś grubszego musiało za tym stać.


Z Arcadii to jest niezła agentka, jedna z najzabawniejszych postaci w telce, aktorka świetna w tej roli! Jaka miła odmiana po męczącej Remedios z TVA.
Może było tak jak pisałam powyżej - Paola została z ojcem a ten związał się z Arcadią. Facet mógł być bogaty, mieć władzę i np. młodo umrzeć a Arcadia roztrwoniła jego majątek.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 2:02:04 22-10-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:22:14 22-10-20    Temat postu:

Odcinek 12

M@rcin napisał:

Paulina i Nava zachowują się na ranczu niczym para zakochanych, ten całus przy śniadaniu i spojrzenia. Jak się później przyglądała Navie na koniu Nava w tej pozie przypomniał mi słynne zdjecie Putina na koniu Paulina chyba poczuła lekką zazdrość słysząc jego telefoniczną rozmowę z Irene, informatorką z policji. Oboje liczą na to, że po zakończeniu sprawy z Paolą będą mogli się związać W szczerej rozmowie przyznali, że od początku coś do siebie poczuli. Nava walczył z tym w sobie, bo myślał, że jest Paolą. Na koniec znów mieliśmy soczyste beso, ciekawe czy dojdzie do czegoś więcej?


Bardzo mi się podoba prowadzenie wątku Pauliny i Navy, chciałabym żeby tak było dalej i żeby na końcu telki byli razem. Ich wątek ma ogromny potencjał a aktorzy świetnie się zgrali. Piękna była scena namiętnego pocałunku Pauliny i Navy.
Facundo na koniu bez koszulki wyglądał rewelacyjnie! Gdzie takim ciepłym kluchom Carlosowi do niego?

M@rcin napisał:
Nie żebym miał coś przeciwko, ale scenarzyści całkowicie zapomnieli o wątku miłosnym Pauliny i Carlosa, a mamy go za to z Navą, jakby to on był tutaj protem. Myślę, że w tej kwestii zacznie się coś zmieniać dopiero po poznaniu przez Carlosa prawdy o zamianie. Wszak jego relacje z Paolą nie były delikatnie mówiąc najlepsze. Wiedząc, że to nie Paola, pewnie z miejsca się zakocha


Mnie ewentualny wątek miłosny Pauliny i Carlosa nie interesuje i mogłoby go nie być. Powtórzę się, ale to Nava powinien być w tej wersji protem!

M@rcin napisał:
Swoją drogą, czy aktor grający psychiatrę, to nie zarządca hacjendy i wspólnik Susany ze "Światła twoich oczu"?


Twarz doktora wydawała mi się znajoma, ale nie mogłam skojarzyć gdzie go widziałam a to przecież Zacarias z STM.

M@rcin napisał:
Paoli chyba nie zbyt podobają się nowe warunki mieszkaniowe Olga martwi się, ze po powrocie jej córka zachowuje sę jak inna osoba. Paola nieźle się wkurzyła, gdy Olga po "miłych chwilach" nazwała ją Pauliną. Poprzez doktora, który podtruwał Olgę, spróbowała skontaktować się z Manuelem. Jednak Teresita i jej wmówiła, że mężczyzna umarł. Teresa nieźle się wkurzyła, że Paoli udało się przeżyć Manuel tymczasem nie do końca uwierzył siostrzyczce i zaczął przeszukiwać szpitale, w jednym z nich natknął się na pomocnika Navy, który na polecenie swojego szefa również poszukuje Paoli.


Mnie to nawet było trochę żal Paoli w scenach z matką. Brakowało jej matczynego ciepła, miłości, jest przepełniona żalem, że Olga wybrała Paulinę a nie ją...
Teresita niezłą intrygę wykombinowała ściemniając Paoli, że Manuel zginął a Manuelowi, że zginęła Paola. Czekam na moment, gdy prawda wyjdzie na jaw. Teresa igrała z ogniem, bo przecież jej intryga by się nie udała gdyby to Manuel odebrał telefon od Paoli.

M@rcin napisał:
Do Carlosa osobiście przyszedł, a właściwie z łatwością się wprosił jego największy polityczny wróg. Z wyższością i nieskrywaną satysfakcją przekazał mu informację o przyczynieniu się Susany do śmierci pewnej kobiety, informacji którą Nava i Gema przed nim przez lata ukryli. W zamian za milczenie w tej sprawie będzie chciał, aby odpuszczono mu przekręty z działkami. Nava zatarł ślady wypadku przez podpalenie samochodu Susany, a Gema płaciła przez lata za milczenie mężowi zmarłej kobiety. Oboje mieli na celu przyszłość kariery politycznej Carlosa. Wyjaśniło się, że Susana popełniła samobójstwo, bo nie mogła sobie poradzić z ciężarem poczucia winy.
Po pretensjach Carlosa, Gema uniosła się dumą i odeszła z pracy. Nie odbierała nawet jego telefonów Ciekawe, jak długo wytrwa w tym postanowieniu. Tymczasem ciepłe kluchy stały się podejrzliwe względem Navy, już mu nie ufa i kazał Pascualowi przyjrzeć się śledztwie, które sam mu zlecił.


Carlos to niewdzięcznik. Gema i Nava mieli dobre intencje, chcieli go chronić a ten na nich naskoczył jakby go zdradzili. Nie ukryli przed nim prawdy z tchórzostwa czy dla korzyści, sądzili że tak będzie lepiej i że w ten sposób go ochronią. Gema dobrze zrobiła, że odeszła z pracy, ale pewnie jak Carlos ją poprosi to wróci a nie powinna!

M@rcin napisał:
Arcadia nie spłacała długów i dostała zakaz wstępu do kasyna. Ależ się obruszyła, gdy ją wyprowadzali z kasyna A taka miła była dla obsługi, gdy wchodziła Pod pozorem spotkania z wnuczką znów chce zainstalować się w rezydencji. Przyniosła nawet skradzione sztuće Piedad i Juana jednak nie do końca wierzą w szczerość jej intencji i pewnie mają rację.
Arcadii już się udało urobić wnuczkę, a ta wywiera wpływ na ojca i resztę rodziny. Ubawił mnie tekst Emilia do Lisette, że "pozna się na niej dopiero jak jej samej coś ukradnie"


Arcadia musi kombinować jak szybko zdobyć kasę żeby spłacić długi i wrócić do kasyna.

M@rcin napisał:
Diegowi za sprawa "pomocy" wujaszka od kamer udało się wrócic do Lisette. Chłopak jednak bardzo się przed tym bronił i miał nadzieję, że dziewczyna odmówi.


Szkoda mi i Diega i Liseete. Za to mam dość szantażysty wujaszka w okularach! Irytuje mnie sama postać jak i aktor. Typ udekorował pokój Lisette serduszkami i kwiatami żeby zbliżyć ją jeszcze bardziej do Diega za to przy niej udaje przyjaciela. Co za gnojek! Niech go zdemaskują jak najszybciej.

Emilio odnalazł byłego chłopaka Juany a ten zauważył, że chłopak ma problem z uzależnieniem i zaprowadził go na spotkanie AA. Oby Emilio wykorzystał szansę, poszedł na terapię i wygrał z nałogiem.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 2:30:11 22-10-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:59:20 22-10-20    Temat postu:

Lineczka napisał:
Paola teraz jeszcze bardziej znienawidzi Paulinę za to, że ta przez całe życie miała matkę przy sobie i była przez nią kochana. Ciekawe dlaczego Olga zdecydowała się na wychowywanie tylko jednej córki?

Skoro Paola zna prawdę, to powinna swoją nienawiść przekierować na matkę, a nie siostrę.
BTW: Nie podoba mi się ten wątek oddawania chorego dziecka do adopcji z powodu biedy - motyw wzięty z dawnych telek, obecnie mało przekonywujący. I jeszcze to zapewnianie matki, że szukała całe życie Paoli. Po co? Przecież sama ją oddała, nikt jej nie ukradł. Dlatego bardziej by mi tu pasował wątek uprowadzenia jednej z bliźniaczek ze szpitala tuż po urodzeniu, taki handel dziećmi w sensie kradzież dzieci biednym ludziom (a nawet oszustwo - że niby jedna z bliźniaczek zmarła, albo urodziła się martwa), żeby bogaci bezdzietni mieli niby swoje, bez żadnego adoptowania.

Lineczka napisał:
Bardzo mi się podoba prowadzenie wątku Pauliny i Navy, chciałabym żeby tak było dalej i żeby na końcu telki byli razem.

No właśnie - skoro tak luźno trzymają się scenariusza pierwotnej telki to nie widzę powodu, dla którego zakończenie miałoby być identyczne jak w tamtej. Ale we wczorajszym odcinku Carlosa już pomału "bierze" na Paulinę, niestety...

Lineczka napisał:
Nava przy koniach bez koszulki wyglądał obłędnie. Było na co popatrzeć! Jestem zachwycona Arapem!

Dokładnie Lineczka A powiedz mi, czy ten aktor jest popularny? Bo jestem poza obiegiem latino dobrych parę lat hihi


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 12:11:48 22-10-20, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amapola
Komandos
Komandos


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:09:02 22-10-20    Temat postu:

Mi też nie podoba się wątek oddania Paoli z powodu choroby i biedy. I bardzo wkurzyła mnie dzisiaj matka bliźniaczek. To, że Paola jest teraz taka jaka jest, to jest wina Olgi, a także braku miłości ze strony przybranych rodziców, a zwłaszcza matki. Olga teraz bardzo żałuje, chce wynagrodzić wszystko Paoli. Zrozumiałe. Uważa też, że Paola jest biedna. I faktycznie ma rację. Naprawdę szkoda jej, bo nie zaznała prawdziwej miłości, że była całe życie odrzucana i niechciana. Dlatego też traktuje Lisette i Emilia tak jak traktuje. I cóż, pojawiła się zazdrość i nienawiść do rodzonej siostry. A Olga... Co ona sobie wyobraża? Paulina ma teraz odgrywać cudzą rolę w życiu, żeby matka mogła odkupić swoje winy? Przecież jak się wszystko wyda, to kogo będzie obchodziła podmiana jakiejś Pauliny z Kolumbii? No dobra, może będzie w jakimś stopniu, ale udawanie pierwszej damy przez Paulinę, to będzie w porównaniu z tym wielki skandal, jakiego nikt sobie nie wyobrażał! I to Paulina będzie ponosić tego konsekwencje, nie Olga! To na Paulinę wszystko spadnie, bo mamusia chce nadrobić całe życie w dwa tygodnie kosztem własnej córki, narażając ją... Olga to egoistka, nawet nie chciała wysłuchać, co Paulina ma do powiedzenia, nie chciała wysłuchać własnej córki, którą zna przecież całe życie. I co z tego, że Paola też jest jej córką? Nie zna jej, to nie ona ją ukształtowała i nie wie, do czego jest zdolna. Skoro widzi już teraz, że jest konflikt między siostrami, to powinna jakoś inaczej zareagować, coś z tym zrobić, a nie namawiać Paulinę do kontynuowania tej farsy.

A ten cały Wilson jest odpychający
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:32:10 22-10-20    Temat postu:

Zgadzam się, że oddanie jednej z córek z powodu biedy i jej choroby to kiepski pomysł. Jakoś ciężko też uwierzyć, że Olga szukała drugiej córki. Nie widzę u niej ani miłości do Paoli ani skruchy, że "pozbyła się" chorej córki i oddała innym ludziom niby dla jej dobra. Zawsze jest jakieś wyjście, można szukać pomocy... Nie ogarniam, jak można oddać jedno dziecko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:56:11 22-10-20    Temat postu:

Blackie napisał:
Lineczka napisał:
Paola teraz jeszcze bardziej znienawidzi Paulinę za to, że ta przez całe życie miała matkę przy sobie i była przez nią kochana. Ciekawe dlaczego Olga zdecydowała się na wychowywanie tylko jednej córki?

Skoro Paola zna prawdę, to powinna swoją nienawiść przekierować na matkę, a nie siostrę.


Właśnie, powinna. Jednak Paola od początku żywi nienawiść do siostry a nie matki. Jest zazdrosna o to, że Olga wybrała Paulinę a nie ją. W szale nawet wykrzyczała, że Paulina wszystko jej odbiera - matkę, teraz męża, rodzinę, pozycję.

Blackie napisał:
Lineczka napisał:
Nava przy koniach bez koszulki wyglądał obłędnie. Było na co popatrzeć! Jestem zachwycona Arapem!

Dokładnie Lineczka A powiedz mi, czy ten aktor jest popularny? Bo jestem poza obiegiem latino dobrych parę lat hihi


Pierwszy raz oglądam tego aktora i bardzo mi się podoba on wizualnie () i jego gra, ma charyzmę! Wiem, że występował też w La Piloto z Livią.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 16:58:35 22-10-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:57:54 22-10-20    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Zgadzam się, że oddanie jednej z córek z powodu biedy i jej choroby to kiepski pomysł. Jakoś ciężko też uwierzyć, że Olga szukała drugiej córki. Nie widzę u niej ani miłości do Paoli ani skruchy, że "pozbyła się" chorej córki i oddała innym ludziom niby dla jej dobra. Zawsze jest jakieś wyjście, można szukać pomocy... Nie ogarniam, jak można oddać jedno dziecko.


Ja właśnie dziś oglądałam odcinek jak Olga się tłumaczyła Paoli, Olga w ogóle mnie nie przekonała i ja też u niej skruchy nie widziałam ani też wielkiej radości że widzi po tylu latach swoją drugą córkę..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:28:16 22-10-20    Temat postu:

Amapola napisał:
A Olga... Co ona sobie wyobraża? Paulina ma teraz odgrywać cudzą rolę w życiu, żeby matka mogła odkupić swoje winy?

Ten pomysł jest idiotyczny! Matka chce się nacieszyć córką-wariatką, która chciała ją otruć..... A tak liczyłam na ostrą scenę podczas konfrontacji obu sióstr, a tymczasem podano jakieś łzawe kluchy, ehhh.... Myślałam, że Nava nagra telefonem w pokoju hotelowym ich rozmowę i pokaże prezydentowi! Albo nawet zwabi/ściągnie prezydenta do tego pokoju i na żywca pokaże mu siostry bliźniaczki, byłby ogień!

Sylwia94 napisał:
Zgadzam się, że oddanie jednej z córek z powodu biedy i jej choroby to kiepski pomysł. Jakoś ciężko też uwierzyć, że Olga szukała drugiej córki.

No niby jak ją szukała skoro jest taka schorowana, nawet z domu ledwo wychodzi. Mówiła, że jak urodziła bliźniaczki to już wtedy była chora - podano WOGLE nazwę jej choroby na początku serialu...?? Ciągle masuje dłonie, jakby stawy jej sztywniały, rano Paula pomagała jej ubrać sweter, a ona ledwo ruszała ramionami. Za to kiedy Paola kupiła jej żakiet (ohydny wg mnie, btw) to go wdziała na siebie błyskawicznie, nic ją ręce wtedy nie bolały Nie lubię takich nieścisłości w scenariuszach. Niby pierdółka, ale robi swoje - od razu mniej dowierzam fabule, jawi mi się jako przedstawienie dla gawiedzi, wszystko jest umowne, fejkowe

Sylwia94 napisał:
Zawsze jest jakieś wyjście, można szukać pomocy... Nie ogarniam, jak można oddać jedno dziecko.

No właśnie. Nie mam za dużo wiedzy na temat Kolumbii (oprócz tego że jest tam ponoć bardzo niebezpiecznie z powodu ukrywających się w lasach guerillas), ale zakładam, że są tam jakieś fundacje pomagające przeprowadzić operacje dzieci ubogich. A co z ojcem bliźniaczek? Było cuś o nim gadane w telce? Bo oglądam serial chyba od 5 odcinka

Lineczka napisał:
Blackie napisał:
Skoro Paola zna prawdę, to powinna swoją nienawiść przekierować na matkę, a nie siostrę.

Właśnie, powinna. Jednak Paola od początku żywi nienawiść do siostry a nie matki. Jest zazdrosna o to, że Olga wybrała Paulinę a nie ją.

Czyli Olga jest winna, bo to ona dokonała wyboru. Czy Paulina miała jakiś wpływ na to, że urodziła się zdrowa? Nie mogę też pojąć jaką rodziną była Ariadna i jej mąż - po co im adopcja chorego dziecka, skoro operacje były kosztowne, a Ariadna tak kocha pieniążki...? Kupy się to wszystko nie trzyma, trzeszczy w szwach normalnie Oglądałam bardziej pokręcone latinotelki jak np. Królowa serc, gdzie wiele rzeczy byłoby nierealnych w realu, ale na poziomie telki wszystko miało swoje logiczne wytłumaczenie. A tutaj jakieś takie to wszystko na odwal się Nawet meble w prezydenckiej kuchni z bliska wyglądają jak marna atrapa, a feeee....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2817
Przeczytał: 35 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:31:26 22-10-20    Temat postu:

Lineczka napisał:
Blackie napisał:
Lineczka napisał:
Nava przy koniach bez koszulki wyglądał obłędnie. Było na co popatrzeć! Jestem zachwycona Arapem!

Dokładnie Lineczka A powiedz mi, czy ten aktor jest popularny? Bo jestem poza obiegiem latino dobrych parę lat hihi


Pierwszy raz oglądam tego aktora i bardzo mi się podoba on wizualnie () i jego gra, ma charyzmę! Wiem, że występował też w La Piloto z Livią.

Grał też prota w "Przeznaczeniu Evy"/"Eva, la trailera" (iTVN), a wcześniej w "Amor cautivo" (Azteca, 2012). Poza tym przeważnie role drugoplanowe i antagonistyczne. Rewelacyjny był jako obłąkany villan w "Tanto amor" (Azteca, 2015).

Pierwszy raz w polskiej telewizji spotkałem się z nim w ""Krainie namiętności" (Telemundo, 2005), nadawanej na nieistniejacym już kanale Zone Romantica, gdzie jako jeszcze aktor juvenil grał syna prota.

Odcinek 16

Szkoda mi było dziś Navy, plan z unieszkodliwieniem Paoli nie wypalił, a Paulina nadal będzie udawać pierwszą damę. Tyle zawiedzionych nadziei było w jego oczach Słusznie ostrzegał matkę bliźniaczek, Paola z pewnością coś wywinie. Kobieta jest całkowicie zaślepiona na punkcie Paoli. W jakimś stopniu jestem w stanie ją rozumieć, gdyż chce wynagrodzić córce te wszystkie lata. Ma poczucie winy, że to przez nią Paola stała się potworem. Szkoda tylko, że nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństwa jakie to za sobą niesie. Wie przecież, że próbowała kilkukrotnie zabić Paulinę, a także ją samą. Paola powinna trafić na oddział psychiatryczny, matczyna miłość jej już nie pomoże.
Tymczasem pomocnik Manuel jest już na miejscu w Kolumbii, a Paola z pewnością nie będzie chciała wieść życia Pauliny, w biedzie i przy schorowanej matce.

Wilson okazał się prawdziwą świnią. Poza tym, że zdradził protke z jej "przyjaciółką", to okazało się, że przywłaszczył sobie pieniądze od darczyńców fundacji Coś czuje, że przejdzie całkowicie na stronę Paoli. Pytanie tylko, czy gdy skończą mu się skradzione pieniądze, to będzie jej jeszcze potrzebny. Tym bardziej teraz, gdy u jej stóp znów zameldował się wierny sługa Manuela.

Okropnie mdłe były te niby romantyczne sceny Carlosa i Pauliny w klubie, a później w hotelu. Zero jakiejkolwiek ikry ze strony Carlosa, całkowita mimoza. Czułem w tych scenach, jakby Paulina zdradzała naszego Navę Nie on jest protem więc nie powinienem mieć takich odczuć, a jednak. Tymczasem biedak Nava postanowił się z tego wszystkiego upić. Dobrze, że nie odpuszcza Paoli i na drugi dzień czatował pod domem Olgi. Nie wiadomo do czego ta nieobliczalna kobieta może się jeszcze posunąć.

Porobiło się w związku Lisette i Diega. Jego wujaszek wykradł intymne fotki Lisette, które młodzi sobie wzajemnie wysyłali. Mam nadzieję, że ten cwany nerd wkróce z hukiem wyleci z pałacu prezydenckiego Diego szybko dostrzegł zagrożenie i namówił Lisette do usunięcia zdjęć, ale wujaszek był niestety szybszy i zhakował ich telefony. Oczywiście później przekazał forki wrogowi Carlosa, a tamten nie omieszkał ich wykorzystać. Zdjęcia trafiy do gazet i szybko obiegły Meksyk. Swoją drogą, jak na gazetę papierową, błyskawicznie się to stało. Dziwne, że nie umieścili ich w internecie, twórcy tak przecież podkreślają nowocześność tej wersji telenoweli, a tutaj staromodne gazety drukowane? Czyżby faktycznie w następnym odcinku twórcy chcieli nam wmówić, że goryle Carlosa faktycznie wykupili cały nakład gazety? Załamana Lisette wróciła do domu i połknęła sporą dawkę leków Paoli. Biedna cierpi podwójnie, nie dość, że jej intymne fotki obiegły kraj, to jeszcze jest przekonana, że to jej chłopak za to odpowiada.

Fajna ta nowa znajoma Emilia ze szkoły muzycznej, do której młody Bernal się ostatnio zapisał. Z wyglądu przypomina mi Lolę z "Esperanza mia", z tym, że tamta była okropnie irytująca, a ta jest bardzo miłą, symapatyczną dziewczyną. Szkoda tylko, że Emilio nie przyznał jej się do swojego problemu z alkoholem, gdy ta odcinek wczesniej zaprosiła go na piwo. Wygląda na inteligentną i wrażliwą dziewczynę. Rozumiem jednak też Emilia, że troszkę mu wstyd aż tak otworać się przed nowo poznaną dziewczyną.


Ostatnio zmieniony przez M@rcin dnia 20:00:33 22-10-20, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:34:34 22-10-20    Temat postu:

Blackie napisał:
Czyli Olga jest winna, bo to ona dokonała wyboru. Czy Paulina miała jakiś wpływ na to, że urodziła się zdrowa? Nie mogę też pojąć jaką rodziną była Ariadna i jej mąż - po co im adopcja chorego dziecka, skoro operacje były kosztowne, a Ariadna tak kocha pieniążki...? Kupy się to wszystko nie trzyma, trzeszczy w szwach normalnie Oglądałam bardziej pokręcone latinotelki jak np. Królowa serc, gdzie wiele rzeczy byłoby nierealnych w realu, ale na poziomie telki wszystko miało swoje logiczne wytłumaczenie. A tutaj jakieś takie to wszystko na odwal się Nawet meble w prezydenckiej kuchni z bliska wyglądają jak marna atrapa, a feeee....

Winna jest tylko i wyłącznie Olga. Wielce kochająca matka... jedną córkę, bo drugą oddała. Niby chora, taka biedna nie miała pieniędzy, chciała dla Paoli lepszego życia, ale dla mnie to wygląda jak pozbycie się problemu. Nie umiem patrzeć na Olgę jak na kochającą matkę.
I też nie rozumiem, po co Arcadia adoptowała dziecko, a tym bardziej - chore dziecko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:13:07 22-10-20    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Blackie napisał:
Czyli Olga jest winna, bo to ona dokonała wyboru. Czy Paulina miała jakiś wpływ na to, że urodziła się zdrowa? Nie mogę też pojąć jaką rodziną była Ariadna i jej mąż - po co im adopcja chorego dziecka, skoro operacje były kosztowne, a Ariadna tak kocha pieniążki...? Kupy się to wszystko nie trzyma, trzeszczy w szwach normalnie Oglądałam bardziej pokręcone latinotelki jak np. Królowa serc, gdzie wiele rzeczy byłoby nierealnych w realu, ale na poziomie telki wszystko miało swoje logiczne wytłumaczenie. A tutaj jakieś takie to wszystko na odwal się Nawet meble w prezydenckiej kuchni z bliska wyglądają jak marna atrapa, a feeee....

Winna jest tylko i wyłącznie Olga. Wielce kochająca matka... jedną córkę, bo drugą oddała. Niby chora, taka biedna nie miała pieniędzy, chciała dla Paoli lepszego życia, ale dla mnie to wygląda jak pozbycie się problemu. Nie umiem patrzeć na Olgę jak na kochającą matkę.
I też nie rozumiem, po co Arcadia adoptowała dziecko, a tym bardziej - chore dziecko.


Olga jest winna, ale Paola jest chora z nienawiści do siostry i ona inaczej to widzi, całą swoją złość skupia na Paulinie. To zaburzona postać, więc akurat ten wątek z jej nienawiści do siostry nie jest jakiś odrealniony.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 23:13:47 22-10-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:14:20 23-10-20    Temat postu:

Hej, wrzuci dziś ktuś streszczonko?? Bo nie widziałam dzisiejszego odcina...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 25911
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:49:45 23-10-20    Temat postu:

Blackie napisał:
Hej, wrzuci dziś ktuś streszczonko?? Bo nie widziałam dzisiejszego odcina...


Streszczenia są na tej stronie.
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Adam dnia 22:59:42 23-10-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 13 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin