Telenowele

Julita · Wysłany: 21:25:56 26-10-21 Temat postu:

Może Daniel przejdzie jakąś przemianę na koniec

i zobaczy coś więcej niz czubek własnego nosa

Mi tej małej Roxany bardzo szkoda. Ciotka i ten jej fagas to porażka. Dziewczynka jedynie czego chce to opieki i miłości, a to babsko potrafiło ją karać za to, że dobrze powiedziała o Lucii, a po jedzenie wyganiała ją na ulicę. Opieka społeczna już dawno powinna się tym zainteresować ( wiem jakie realia są w MX co tym bardziej jest smutne )
Ale sama mała aktorka bardzo urocza

Mnie Ceser trochę denerwuje tym osaczaniem Lucii. Fajnie, że chce jej pomóc, ale on tyle mówi o jej powalającej urodzie, że nie czuje tych jego dobrych intencji...

natalia** · Wysłany: 17:25:40 27-10-21 Temat postu:

No zobaczymy bo póki co ma bardzo duże Mniewa nie o Sobie , nie wiem jak Lucii mógł się spodobać hehe do tego Lucia zamieszkała ze Swoja przyjaciółką a Daniel wykorzystał Swoje kontakty by znaleźć ukochaną bo Jest na Niego zła , Lucia była w lekkim szoku widząc go , ale cała złość szybko minęła jak On Ją pocałował hehe
Zobaczymy jak będzie dalej między Nimi , ale długo sielanki nie widzę a jak jeszcze Daniel dowie się o odsiadce protki to dopiero będzie

Roksana nie ma lekko to fakt , ale dobrze że pojawiła się Lucia i póki co mała zamieszkała z Nią , teraz czuje się bezpieczna i kochana bo ciotka okropnie Ją traktowała i wiecznie miała pretensje do Małej , ze jest głodna itp.

Faktycznie Cesar osacza Lucię i moga być z tego jakieś problemy , zdrada Jego żony wielkiego szoku nie zrobiła na Nim , szybko wyprowadził się z domu i zaraz spodobała Mu się protka !
Dziwię się że nic nie powiedział Danielowi !

Trzeba przyznać , ze siostry Duran nie mają lekko , bo żadna z Nich nie ma kochającego męża

natalia** · Wysłany: 11:34:11 31-10-21 Temat postu:

Trzeba przyznać , że dzieje się bardzo dużo w telenoweli i coraz bardziej Mi się podoba

Nie sądziłam , że tak szybko uśmiercą Cesara !!!
Niezła akcja była w domu letnim ! Octavio miał wypadek motocyklowy z Vicki , jej nic się nie stało a że On jechał bez kasku bardziej oberwał , przez to wszystko stracił wzrok

Oczywiście Debora o wszystko obwiniła dziewczynę syna i chciała wsadzić Ją do więzienia , młodzi uciekli do domu letniskowego . Cesar domyślił się gdzie Jego syn się ukrył do tego powiązał fakty , że Lucia to ciotka Vicki , postanowili pojechać razem do domku , ale Nim wyjechali do Cesara przyszedł policjant z pendrive by oddał go Danielowi i żeby uważał , bo Jego przykrywka jest spalona i go szukają , potem uciekł .
Było wszystko ok , ale niestety tego policjanta złapali a przy torturach wyznał komu dał urządzenie

Liliana okazała się morderczynią wcześniej zabiła Miguela a teraz Diablo kazał Jej jechać z tym skorumpowanym gliną do domu by odebrać pendrive i zabić Cesara bo gdy Lucia poszła nad morze On obejrzał film

Wcześniej z rezydencji odjechali Octavio i Vicki bo chłopaka bardzo bolała głowa .
Lucia akurat przyszła z plaży jak Liliana postrzeliła Cesara w plecy a potem uciekła do samochodu , widziała ukryta z zasłony jak skorumpowany glina dobił Cesara

On wcześniej powiedział , ze nie można żadnemu policjantowi ufać bo wszyscy są skorumpowany tylko nie Jego brat , wcześniej ukrył pendrive w maskotce jaką kupił dla Roxany !
Lucia nie widziała tylko , że w rezydencji tez była Jej siostra Liliana !
Potem sama uciekła bo boi się o Swoje życie , gdyby tylko wiedziała , że Daniel Jest bratem Cesara !

Consuelo nakryła męża na zdradzie z prostytutką , ten facet jest obrzydliwy !!!
Potem oznajmił , że nigdy Jej nie kochał tylko związał się z Nią tylko dlatego , że zaszła w ciążę a córki nienawidzi , potem się wyprowadził z domu , ale ta prostytutka owinęła sobie go wokół palca i stwierdziła że to Jego dom więc dlaczego się wyprowadził !

Było Mi szkoda Daniela jak odkrył ciało brata

No i wkurzała Mnie ta policjantka która podkochuje się w procie !

Lineczka · Wysłany: 12:17:42 31-10-21 Temat postu:

Moje podsumowanie:

Ulubiony bohater:
* Pablo - praktycznie nie miał słabszych momentów (poza przespaniem się z Ivaną), świetny facet i super policjant;
* Olegario "Diabeł" - genialny villan, potrafił rozbawić, przerazić, napędzał akcję, świetnie wykreowana postać przez Gabriela;
* Evaristo - pocieszny, uroczy, od początku darzyłam go sympatią;
* Cesar - aż szkoda, że tak szybko został wyeliminowany, fajny i wartościowy facet;
* Carlos - świetny lekarz, lojalny przyjaciel.
Ulubiona bohaterka:
* Amparo - mądra życiowo kobieta, dająca dobre rady, służąca wsparciem potrzebującym;
* Marisela - początkowo irytowała swoją obsesją na punkcie prota, ale gdy dała sobie z nim spokój to stała się jedną z moich ulubionych postaci kobiecych w telce;
* Vicky - pełna życia, energii.
Wyróżnienie: Deyanira, Milagros po przemianie.
Ulubiony duet miłosny: Evaristo i Marisela, Deyanira i Carlos
Ulubiony duet rodzinny/przyjacielski: wymienię przyjacielskie trio: Evaristo, Marisela i Pablo; Nachito i Pablo, Memin i Roxana, Consuelo i Octavio
Ulubione dziecko: zdecydowanie Memin

wyróżnienie dla małej Vicky
Najbardziej irytująca postać:
* Abel - ciepłe kluchy i mimoza, beznadziejna postać;
* Deborah - histeryczka i wariatka z ogromnym ego i poczuciem bezkarności;
* Iavana - infantylna, zaborcza;
* Fernanda - przemądrzała, ustawiająca innym życiem w myśl zasady, że tylko ona ma rację

* Daniel - facet z przerośniętym ego, babiarz, kiepski policjant i partner;
* Helena - irytowała zwłaszcza na etapie powrotu do Radamesa po tym jak został napadnięty, kiedy to bawiła się w przykładną żonę i zawiodła Pabla w momencie, gdy najbardziej jej potrzebował, odrzuciła go, zwątpiła w jego niewinność, namawiała żeby związał się z inną kobietą a później miała do niego o to pretensje

* Gaston - tchórz, egoista i hipokryta;
* Soraya - pusta, infantylna i interesowna dziewucha.
Najlepszy czarny charakter: zdecydowanie Olegario, tuż za nim Liliana
Najnudniejsza postać: Abel, Marina, Fernanda
Najbardziej naiwna postać: Helena, Fernanda
Najlepszy przyjaciel: Pablo
Najlepsze teksty: Olegario, Liliana, Nuria, Memin, Roque
Największa chemia: Evaristo i Marisela, Deyanira i Carlos, Pablo i Helena, Lucia i Daniel, Nuria i Diabeł
Najtragiczniejsza postać (pod względem traumatycznych przeżyć): Rafael, Lucia, Helena, Octavio, Daniel
Ulubione sceny miłosne: Mariseli i Evarista (pierwszy pocałunek, pierwszy raz, wyznanie miłości, noc poślubna), Carlosa i Deyaniry (sceny łóżkowe, pocałunki w jego gabinecie), Heleny i Pablo (sceny łóżkowe, noc poślubna), Lucii i Daniela (sceny łóżkowe, ślub, spontaniczne oświadczyny)
Najbardziej wstrząsająca śmierć: egzekucja na policjantach z zespołu Daniela, Rafael, Amparo, Vicky, Gaston, Camila i jej matka, Olegario i Liliana
Najciekawszy wątek: Olegario podający się za Rafaela, przemoc domowa ze strony Radamesa względem Heleny, akcja Daniela i Pabla mająca na celu przechwycenie narkotyków przemycanych przez villanów i skompromitowanie ich policyjnych wtyczek, wątek miłosny Mariseli i Evarista, obsesja Olegaria na punkcie Lucii, niestabilność emocjonalna zaburzonej Liliany, wątek z okolicznościami śmierci Cesara i sławnym pendrivem, romans Nurii i Olegaria
Największa przemiana: Milagros, Marisela (od beznadziejnie zauroczonej w szefie do pewnej siebie, niezależnej kobiety), Helena (ofiara przemocy domowej, która stała się silniejsza i pogrążyła swojego kata)
Wyciskacz łez: rozpacz Consuelo po śmierci córki, Lucia informująca bliskich o śmierci Vicky, rozpacz Heleny po gwałcie ze strony Radamesa, Igancio wspierający Abla po próbie samobójczej, egzekucja na policjantach z zespołu Daniela i ich pożegnanie na komendzie, Pablo pocieszający Nachita po śmierci Radamesa
Największa kara: śmierć dla Olegaria i Liliany, gwałt w więzieniu i świadomość, że Helena jest szczęśliwa z Pablo dla Radamesa (+ późniejsza śmierć), więzienie dla Nurii i Sorayi, gdzie były poniżane przez współwięźniarki
Najciekawsza postać epizodyczna: Cesar, Rafael
Najlepszy aktor/aktorka: zdecydowanie Gabriel Porras (fenomenalny jako Olegario, do tego podwójna rola i udawanie Rafela przez Diabła - majstersztyk!), Elsy Reyes (Nuria), Gabo Anguiano (Memin), Aylín Mújica (Liliana)
Najgorszy aktor/aktorka: Alex Camargo (Abel), María Barbosa (Fernanda), Dave Douglas (Octavio)
Najciekawsza postać: Olegario, Liliana
Najgorzej zakończony wątek: adoratorów Consuelo (taksówkarz zniknął z odcinka na odcinek, sanitariusza zabrakło u jej boku w finale, więc chyba należy założyć, że z nikim się nie związała), brak kary dla Deborah (atak na ojca, fałszywe zeznania, kradzież mienia) i Ivany (pomogła Radamesowi wynająć zbirów, którzy mieli skrzywdzić Helenę), wielkie pogodzenie się Fernandy na łożu śmierci z Lucią (brakowało tylko żeby rzuciły się sobie w ramiona), brak wyjaśnienia kwestii związanych z chorobą Gonzalo (czy miał nowotwór złośliwy, jakie były rokowania), nowy amant dla Adriany - wolałabym aby związała się z Octavio
Największy absurd: Gonzalo lekarzem od wszystkiego (specjalizację miał z chirurgii i interny a zajmował się przypadkami neurochirurgicznymi, ginekologicznymi itp.), wątek z wizjami Lucii kiedy to widziała zmarłych i się z nimi kontaktowała, Lucia w finale jadąca w miejsce przetrzymywania Daniela bez uprzedniego skontaktowania się z policją i podania im namiarów na kryjówkę bandytów, policja przyjmująca zgłoszenie w sprawie porwania siostrzenicy przez pijaną Nurię i dająca wiarę jej oskarżeniom przeciwko protce, bohaterowie mający kilka % szans na przeżycie i oczywiście cudownie wracający do zdrowia, błąd Daniela w postaci niezwiązania Liliany podczas ucieczki, Octavio uciekający ze szpitala po wypadku (stracił chwilowo wzrok, miał wstrząs mózgu)
Największy oblech: Radames, Enrique
Największe zaskoczenie: brata bliźniak Olegaria, śmierć Victorii, brutalny gwałt Radamesa na Helenie w dzień jej ślubu cywilnego z Pablo, okoliczności śmierci villanów, Adriana i jej dziecko cali i zdrowi po poważnych komplikacjach przy porodzie, choroba nowotworowa u Gonzalo a nie Parkinson
Największy niedosyt: za mało scen Mariseli z Evaristo, za mało scen ze szczęśliwymi parami w finale, Lucia nader szybko wybaczająca Danielowi jego podłości w stosunku do niej i jej bliskich
Najlepsza akcja: Olegario fingujący swoją śmierć, Daniel i Pablo uniemożliwiający villanom przemyt narkotyków, villani wykańczający się nawzajem w finale,
Najśmieszniejsze sceny: Helena grożąca Radamesowi elektrycznym pistoletem niewypałem, kamuflaż Daniela (tatuaż, kolczyki, stylówa, peruka), romantyczny Evaristo robiący niespodziankę Mariseli na komendzie, Olegario tańczący z gosposią, nieogarnięcie Roque, Nuria kokietka, teksty Memina, Liliana zakupująca viagrę dla Daniela
Najprzystojniejszy: Evaristo, Pablo, Daniel, Gonzalo, Cesar
Najpiękniejsza: Lucia, Vicky, Deyanira, Marisela
Najlepiej ubrany: Cesar, Gonzalo
Najlepiej ubrana: Deborah
Najlepsza intryga: Olegario podszywający się pod Rafaela
Najbardziej męczący wątek: małżeństwo Abla z Adrianą i jego rozterki, Helena wracająca do Radamesa po ataku na niego i odgrywająca rolę idealnej żony, związek Octavia z Sorayą przez co zaniedbywał córkę, Daniel panoszący się na komendzie jakby pozjadał wszystkie rozumy - po tym jak aresztował Lucię i wmawiał wszystkim, że jest winna
Najbardziej przerażające sceny: przemoc i gwałt na Helenie przez Radamesa, gwałt na Radamesie we więzieniu, egzekucja na policjantach w finałowym odcinku, zamordowanie całej rodziny szefa Daniela, znęcanie się villanów nad Gastonem i zamordowanie go, znęcanie się villanów nad Miguelem i Gustavo i zamordowanie ich, okoliczności śmierci Rafaela, Olegario znęcający się i zabijający snajpera wynajętego przez Lilianę, który postrzelił Lucię, śmierć Diabła i Liliany
Ulubiona piosenka: tytułowa z entrady

Wciągnęła mnie ta telka. Miała swoje mankamenty, głównie w wątku protów, ale plusy przeważają pod względem całości. Świetnie mi się ją oglądało, nie było czasu na nudę. Moja ocena to 9,5/10. Jedna z fajniejszych produkcji Telemundo.

Danny · Wysłany: 14:09:34 31-10-21 Temat postu:

Też mnie w telkach irytuje wyparowywanie postaci bez żadnego wyjaśnienia. Zgadzam się, że tutaj taksówkarz, który zalecał się do Cunsuelo wyparował z odcinka na odcinek. Podobnie nagle zrezygnowano z sanitariusza. Deborah wyjechała okradając ojca i nie wiadomo, co dalej z jej postacią się stało. Ivana, tutaj też dziwi nagły jej brak. Nie poniosła żadnej kary, choć też można ją zaliczyć do grona czarnych charakterów. Tym bardziej, że działała razem z wujem w celu rozdzielenia Pabla i Heleny.

Julita · Wysłany: 19:00:35 01-11-21 Temat postu:

Jestem z odcinkami do przodu, bo nie będzie mnie do czwartku, a nie chcę mieć znowu zaległości

Szkoda Cesara... akurat jak zaczynałam go lubić z Lucią to go uśmiercili

Lucia była przy jego śmierci, ale nie widziała mordercy ( morderców).
Daniel teraz całą złość wylewa na Lucię, o której wcześniej też dowiedział się, że siedziała w więzieniu, do tego obwinia się, że brat zginał przez niego, ale wszystkie te emocje koncentruje przeciwko Lucii, jakby ona była temu wszystkiemu winna. Oj co by było gdyby wiedział, że ona była z Cesarem w tym czasie!! Na nic by były dowody ( Daniel sam widział na miejscu zbrodni, że było dwóch morderców, a szuka póki co tylko kobiety która przyjechała z Cesarem.... dziwne, bo powinien dopuszczać możliwość, że ktoś tam do nich dojechał! Zwłaszcza że wie, że Cesar miał w posiadaniu niebezpieczne dowody przeciwko jakimś wpływowym ludziom! Przecież ta osoba która z nim była może została porwana??? W ogóle Daniel nie bierze tego pod uwagę!! ), Daniel bez mrugnięcia okiem wpakowałby Lucię do więzienia...

Rozumiem ból Daniela i Erick fajnie wygrywa te emocje bohatera i można sobie wytłumaczyć zachowanie Daniela, ale co z tego jak ja nie mogę słuchać tych jego bredni. Po pierwsze da niego każdy przestępca jest sobie równy: czy to psychopatyczny morderca, czy złodziej, alimenciarz ktokolwiek kto ma wyrok jest bandziorem nie zasługującym na resocjalizacje, a najlepiej niech zniknie z powierzchni ziemi... Porównywał Lucię, która jako młodziutka dziewczyna została skazana za posiadanie narkotyków, do kartelu narkotykowego i ludzi, którzy zabili mu matkę

Ta jego zerojedynkowość tak mnie irytuje, zupełnie nie zgadzam się z tymi jego poglądami! Tym bardziej jako policjant powinien wiedzieć, że świat nie jest czarno-biały. Z resztą jego rolą jest wyłapywanie przestępców, gromadzenie dowodów itd a nie osądzanie na całe życie. Sam jest daleki od ideału a tak łatwo mu przychodzi krytykowanie Lucii i co mnie najbardziej zaskakuje, że w swych osądach najsurowszy jest właśnie dla tej którą rzekomo kocha...

Ciężko będzie Lucii z nim być, wciąż musi znosić upokarzania, obelgi i to od kogoś kto najpierw ją zwodził by rano po wspólnej nocy zmienić się o 180 stopni. Dobrze, że Luci jest twarda, ale no kurcze mi jest ciężko znieść tą surowość Daniela wobec Lucii, którą tak łatwo osądził, a co dopiero jej która nie dość, że sama musi na każdym kroku mierzyć się z uprzedzeniami, do tego została ograbiona z 11 lat swojego życia a ten ją przyrównuje do kartelu narkotykowego, który morduje ludzi którzy staną mu na drodzę!!
Już teraz mam problem z protem , który póki co wie tylko że Lucia została skazana i odsiedziała (!) wyrok i reaguje tak jak reaguje, a co będzie jak dowie się, że była przy zabójstwie jego brata!! Czy ja to zniosę?!?!?!?

Za to polubiłam Pabla, tego ogrodnika, a właściwie policjanta, który podszywa się pod ogrodnika Radamesa. Ciekawa jestem jego wątku z Heleną.
I Carlosa, nowy lekarz w szpitalu siostry Amparo. Bardzo wyrozumiale podszedł do Lucii, którą widział zakrwawioną, uciekającą drogą z miejsca zbrodni.

Może ta dwójka jakoś mi wynagrodzi nerwy, które zapewne będzie mi szargał prot

Lineczka · Wysłany: 0:51:33 02-11-21 Temat postu:

Niestety, zachowanie Daniela będzie coraz gorsze. Na pewnym etapie telki stanie się nie do zniesienia. Zaliczyłabym go do grona najgorszych protów. Erik broni się swoją grą i tylko dlatego dało się znieść tę postać, przynajmniej ja tak miałam.

natalia** · Wysłany: 16:16:35 02-11-21 Temat postu:

Julita , rozumiem

Ja w przyszłym tygodniu będę do przodu z odciekami bo wyjeżdżam i nie będę Miałą dostępu do netu , a nie lubię mieć potem zaległości

Faktycznie prot to porażka !!! Macho , który zadziera mocno nos i uważa że każdy ma robić to co On każe , aż dziwne że został szefem policji !!
Nie podobało Mi się bardzo jak potraktował Lucie w szpitalu , Ona się tylko go spytała jak sie czuje a On od razu naskoczył na Nią i jeszcze obwinił o śmierć brata

Jakby faktycznie wiedział , że protka była z Cesarem bez mrugnięcia oka wsadził Ją do więzienia

Nic dziwnego , że Carlos który odkrył prawdę nie ma zamiaru póki co mówić przyjacielowi co wie bo doskonale wie co się stanie z Lucią

Według Daniela każdy ex więzień nie ma prawa do drugiej szansy , przecież osoby niewinne też trafią za kratki , ale nie dla Daniela osądzona osoba to kryminalista do końca życia

Jestem ciekawa jakby np. potraktował bratanka jakby ten został złapany z narkotykami

A swoja droga nie powinien prowadzić śledztwa w sprawie brata !!
Lucia pasowała do Cesara i przy Nim miała by spokój którego tak potrzebuje , Daniel jaką mową powiedział na pogrzebie brata , że winni śmierć Jego brata zapłacą za To i patrzył perfidnie na Lucię

Ona powinna Sobie dać z Nim spokój !!!

Deyanira jak patrzyła na Carlosa gdy ten przyszedł do Lucii i z tekstem do Niego a buziak dla Mnie hahaha widać , ze spodobał się Jej bardzo

Coś czuję , że między Nimi może być bardzo ciekawie

Lucia spotkała się z rodziną

Roksana jak się ucieszyła z wizyty dziadka

Robi się coraz ciekawiej

Julita · Wysłany: 23:22:13 08-11-21 Temat postu:

Lucia mega ryzykowała idąc do Octavia, wręcz balansowała na krawędzi. Całe szczęście nie spadła, chłopak też zrezygnował ze skoku. Szkoda mi go bo ma te swoje problemy z gniewem, stracił ojca, ma matkę wariatkę. Pogubił się chłopak. Oby otrzymał fachową pomoc!

Lineczka · Wysłany: 8:35:10 09-11-21 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 16:43:14 09-11-21 Temat postu:

To prawda ta scena była absurdalna tym bardziej , że Lucia Ma lęk wysokości więc taka osoba raczej by nie weszła na dach a już maszerowała po krawędzi hehe
Przecież Lucia mogła stanąć za Octaviem i z Nim rozmawiać a potem jeszcze Daniel do Nich dołączył i czemu akurat musieli skakać , nie mogli zejść po dachu , dziwnie to wyglądało !!
Octavio ewidentnie potrzebuje pomocy bo po stracie ojca nie radzi Sobie kompletnie z gniewem

DO tego Jego matka sporo pije i najlepiej by tylko imprezowała

Wogule Lucia poszła z Vicki do Daniela by porozmawiać o Jego bratanku a On od razu , że nie powinna szukać pretekstu by do Niego przychodzić

CO z Niego za wujek !!!

Chyba Diabłowi spodobała się Lucia bo jak na Nią patrzył na pogrzebie Cesara !
A Lilianie wpadł w oko prot !

Coś Mi się wydaje , że Abel jest gejem bo jak przywitał się z lekarzem to scena z uściśnięciem dłoni wymowna a potem te spojrzenia .

Ja jestem mocno do przodu z odcinkami bo wyjeżdżam na parę dni , a nie lubię mieć zaległości .

Julita · Wysłany: 16:04:16 11-11-21 Temat postu:

Bo to było absurdalne i głupie. Z resztą Daniel później zrobił to samo. Łatwo było o potknięcie, stracenie równowagi. Tym zachowaniem nie pomogliby Octaviowi, z resztą Lucha mogła takim zachowaniem nawet przyspieszyć jego skok... Ale dobrze, że chłopak tego nie zrobił. Daniel też dzięki temu zrozumiał, że mu na Luchy zależy. Tylko czy pokonał uprzedzenia co do jej przeszłości, czy po prostu zepchną te myśli na bok??

Helena odeszła od męża, za to Pablo zaczął pracę dla Diabła. Niestety matka Heleny chce ją rozdzielić z Pablem... nawet próbuje ją pogodzić z Radamesem

Pablo pracując dla Diabła, zbiera dowody przeciwko niemu, a jednocześnie poznaje prawdziwą twarz Liliany.
Liliana była szantażowana przez tego fagasa Nurii, który przypadkowo znalazł nagranie, widział je też Gaston. Obaj postanowi szantażować Lilianę, na umówione spotkanie Liliana poszła sama (!), na dodatek w trakcie "negocjacji" Roque spadł z dachu. Niestety wszystko to widziała Roxana i Memin, a Liliana w końcu rozpoznała w niej córkę Lucii . Kurcze teraz mała jest w niebezpieczeństwie...

Zabawne było jak Diabeł zły na Lilianę, że tak się skończyła ta akcja z Roque powiedział jej że zachowała się jak nowicjuszka, a przecież ona nią jest!!! Przecież od niedawna jest z nim w tym "biznesie" i to była jej tak na prawdę pierwsza samotna akcja... Swoją drogę dziwne, że poszła tam sama

Jaką ona chciała mieć przewagę? ten jeden pistolet? I tak na jej szczęście trafiła rzeczywiście na amatorów, ale i tak się nie przygotowała!

Lineczka · Wysłany: 18:03:29 11-11-21 Temat postu:

Mogli przecież podejść do Octavia od tyłu, w ogóle po co skakali z budynku jak wystarczyło odwrócić się i skoczyć z niewielkiej wysokości na dach?

Mnie też zaskoczyło, że Liliana poszła na spotkanie z szantażystą sama, bez żadnej obstawy. Kolejny absurd.

roksi 20 · Wysłany: 18:26:03 11-11-21 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 11:20:13 15-11-21 Temat postu:

Faktycznie w telenoweli jest parę absurdów , ale to chyba norma jeśli chodzi o Telki !
Daniel oczywiście znowu powątpiewa w protkę bo teraz Diabeł się Nią zainteresował , ale czemu Ona jest tego winna !!!
Ich relacje to ciężko widzę , zwłaszcza jeśli chodzi o prota !
Carlos dowiedział się czym zajmowała się wcześniej Deyanira , był w lekkim szoku a Ona juz chciała pakować swoje rzeczy , ale na szczęście On pozwolił jej nadal z Nim pracować bo Mu to jakos specjalnie nie przeszkadza , Ona z tej radości bo pocałowała

Widzę tutaj duży potencjał na fajną parę

Dzięki interwencji Diabła , Roksana mogła wrócić z Lucią do domu

Mała nadal nie chce mówić bo boi się Lilianny