Telenowele

Atahan · Wysłany: 23:01:51 07-05-21 Temat postu:

Obejrzałem 4. odcinek. Między protami popędziło, już się całowali. Ale widać, że ich do siebie ciągnie. Razem uratowali Roxanę, gdy się zatruła, a najlepsze jest to, że wstawiona cioteczka poszła jeszcze na nią donieść na policję.

Nawet nie pokazali tego, jak na nią donosi za rzekome włamanie. Ciekawi mnie, czy nadal będzie taka mądra, gdy odkryje, że Lucia w pewien sposób ma za swoimi plecami inspektora.

Cesar obstroił cały szpital kwiatami dla Lucii, mam z tym problem, bo zarówno jego jak i Damiana widzę przy boku Lucii

A jednak Cesar nie jest protem, więc z góry będzie na straconej pozycji. Przez wiele lat trwał w nieszczęśliwym małżeństwie, wreszcie zwrócił uwagę na tą samą kobietę, na którą uwagę zwrócił też jego brat.

Trochę dziwna była dla mnie kolacja Cesara i Octavia, te rozmowy. To wygląda tak, jakby nie pamiętali kiedy ostatnio zamienili więcej niż z dwa słowa.

Rozumiem, że Cesar jest zajęty, ale aż tak, że wieczór z synem wyglądał jak jakieś święto. To ja już sobie wyobrażam, jakie Octavio miałby dzieciństwo, gdyby na dodatek był zamknięty w sobie.

Nie rozumiem trochę podejścia tej siostry Liliany, żony Echeverii. Czemu go prosiła, żeby móc kontynuować edukację i móc się czymś zająć.

Ciekawi mnie co się wydarzyło, że wzięła z nim ślub. Albo co ją do tego zmusiło (bądź kto), bo w tym małżeństwie nie ma nawet grama miłości. Chyba, że przed ślubem była naiwna.... chociaż mi to nie pasuje. Ciekawi mnie jej wątek.

Abel się pojawił, ale jest jakiś dziwny, a jego związek jeszcze bardziej.

I w ogóle zdziwiło mnie to, że przez 11 lat mąż Jędzy myślał, że Lucia wyjechała i ich zostawiła. Abel podał niezłe argumenty, że przecież Lucia nie mogła żyć bez rodziny i ot tak wyjechała przez 11 lat się nie odzywając. Ten ojciec dalej żyje wspomnieniami, i przez tak długi szmat czasu nie zastanowiło go, żeby sprawdzić co z jego córką? Wydaje mi się, że przy tym Abelu może wyjść trochę zamieszania, bo ma trochę z ojca i matki. Nie wygląda na takiego co będzie knuć na prawo i lewo, ale jednak główka pracuje

Renzo · Wysłany: 23:27:04 07-05-21 Temat postu:

Helena od zawsze żyła w złotej klatce, jej zadaniem było jedynie ładnie przy nim wyglądać. Edukacja i praca nie były jej potrzebne, bo była cały czas u niego na garnuszku, więc po co. W dalszych odcinkach będzie mała wzmianka o przeszłości Heleny sprzed małżeństwa z Radamesem i być może jej powrót

Sam zobaczysz, nie będę psuł przyjemności

Co do Ignacia i jego bierności w poszukiwaniach Luchy... Nie zapominajmy, że Fernanda i Liliana robiły wszystko, aby mężczyzna zapomniał o córce. W drugą stronę działały podobnie i zmusiły dziewczynę, aby nie narażała zdrowia ojca.

roksi 20 · Wysłany: 0:07:30 08-05-21 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 0:29:49 08-05-21 Temat postu:

No widać dał się zmanipulować żonie i córce

justyn.13 · Wysłany: 1:10:21 08-05-21 Temat postu:

Też jestem już po 4 odcinku i odcinek bardzo mi się podobał

Odcinek głównie skupił się na protach i na ich rodzącej się relacji. Podobała mi się końcowa scena, kiedy tak normalnie od serca sobie rozmawiali bez żadnego przekomarzania się i bez żadnych kłótni. Ciągnie ich do siebie, zwłaszcza Daniel nie daje za wygraną i chce się do Lucii za wszelką cenę zbliżyć, co udało mu się, bo doszło do pierwszego pocałunku

Zdziwiłam się, że Lucia tak szybko powiedziała mu o bezpłodności, nie spodziewałam się tego. Trochę się obawiam jak Daniel zareaguje, gdy dowie się o przeszłości Lucii, no trochę mnie to przeraża. Sam jest policjantem i może tak szybko tego nie zrozumieć

Czy tylko mnie rozwaliła rozmowa Memina i Daniela w szpitalu?

Ja normalnie płakałam ze śmiechu

Ten dzieciak jest the best i ta jego gadka

W przyszłości będzie policjantem lub lekarzem i Daniel zostanie jego teściem

I jeszcze ta podwędzona odznaka protowi

Z jednej strony komiczna scenka, a z drugiej po prostu cudowna

Ta ciotka Roxany to niezła jędza. Przez jej nieodpowiedzialność dziecko się zatruło i trafiło do szpitala. Gdyby nie szybka reakcja Memina, Lucii i Daniela to nie wiadomo jakby się to skończyło. Teraz jaśnie Pani po powrocie do domu zorientowała się, że małej nie ma i postanowiła oskarżyć Lucię o jej porwanie. No jeśli taka nawalona poszła złożyć doniesienie na komisariat to powodzenia, od razu by ją chyba wysłali na izbę wytrzeźwień

Mam już coraz bardziej dosyć siostry Milagros. Jak ta zakonnica mnie irytuje

Coś czuję, że Lucia nie będzie miała z nią lekko jeszcze przez bardzo długi czas. Dobrze, że protka może liczyć na siostrę Amparo, która zawsze chętnie jej pomoże

Vicky i Octavio tworzą świetną parę, bardzo do siebie pasują

Vicky jest postrzelona i buntownicza, ale to fajna i pozytywna dziewczyna. Fajna była rozmowa Octavia z Cesarem w restauracji, kiedy chłopak opowiadał ojcu o Vicky, robił to z taką pasją w głosie, super się tego słuchało

Kto wie, może to zaraz będzie taka główna parka zaraz po protach

Niezłą awanturę Deborah zrobiła Cesarowi w biurze. Chciała się na nim odegrać za to, że ją zostawił, tylko, że sama sobie na to zapracowała. I jeszcze chciała upokorzyć męża w oczach współpracowników wykrzykując, że ten jest rogaczem i impotentem. Ale ona pusta i prostacka

Ignacio bardzo tęskni za córką. Gdyby tylko znał prawdę

Tak swoją drogą skoro Lucia jest owocem zdrady, to ciekawe co się stało z jej prawdziwą matką i czy ona w ogóle żyje

Wyszło już na jaw, że to jednak Liliana przyczyniła się do tego, że Lucia spędziła 11 lat w więzieniu. Ciekawe dlaczego ona tak nienawidzi Lucii.

Śmiać mi się chciało jak Radames nazwał swoją żonę Heleną trojańską

Tak poza tym to Helena ma przechlapane, żyje w złotej klatce i całkowicie jest zależna od swojego męża tyrana. A ten na boku jeszcze romansuje z jej siostrą

Matka Vicky także nie ma za wiele do powiedzenia w swoim własnym domu. Gaston traktuje ją jak chce, a ona nawet słowem boi się odezwać. Jedynie Vicky próbuje jakoś reagować, ale sama nic nie zdziała, Gaston spoliczkował córkę, a Consuelo nawet nie drgnęła.

Renzo · Wysłany: 1:31:15 08-05-21 Temat postu:

Los matki Lucii wkrótce się wyjaśni

Atahan · Wysłany: 13:23:18 08-05-21 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 16:13:51 08-05-21 Temat postu:

Generowanie przybrane rodzeństwo Lucii to 3 siostry - Helena, Liliana i Consuelo oraz brat Abel

justyn.13 · Wysłany: 16:21:51 08-05-21 Temat postu:

O właśnie, tego imienia brata cały czas nie pamiętałam

Ciekawe jaką będzie postacią

roksi 20 · Wysłany: 16:34:16 08-05-21 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 16:46:34 08-05-21 Temat postu:

Prawda

Atahan · Wysłany: 17:30:16 08-05-21 Temat postu:

Liam · Wysłany: 18:18:45 08-05-21 Temat postu:

Novelas+ całościowo wybiera tytuły z wyższej półki, te latino jak i tureckie.

Novelas+ zaktualizowało lekko zwiastun "Prześladowanej" oraz w zwiastunie kanału wymieniła "Miłość po grób" na "Prześladowaną".

W telenoweli na ten moment bardzo podoba mi się duet protów

Arcely to Arcely

A Erick ma to coś

Mają razem chemię

roksi 20 · Wysłany: 18:35:44 08-05-21 Temat postu:

Myślę, że w Novelas + czekają Nas same perełki

Co, do Protów hmmm no cóż szału nie ma jeżeli chodzi o chemię moim zdaniem.

justyn.13 · Wysłany: 19:07:35 08-05-21 Temat postu:

Tak jak już kiedyś Ci tutaj napisałam roksi 20 są gusta i guściki

Mi tam też się razem podobają

Bardzo liczę, że Novelas+ będzie emitował telki i z telemundo i z Televisy

Z telemundo to na pewno bym chciała Corazon valiente, Cuando seas mia, La patrona czy też Pasion de gavilanes. Z Televisy to tak: Velo de novia, Las amazonas, Imperio de mentiras, Corazon que miente, Lo imperdonable, Pasion y poder czy także La mujer del vendaval