Telenowele

Cataleya_ · Wysłany: 19:00:10 16-11-15 Temat postu:

Fiore przez przypadek wyznała siostrze swoje uczucia względem Pedra

Biedny Pietro

MdCMDdD · Wysłany: 19:19:26 16-11-15 Temat postu:

Hej! Jak się zakończył dzisiejszy odcinek bo mój głupi brat przełączył i nie widziałam.

Raquel Becker · Wysłany: 20:22:56 16-11-15 Temat postu:

Animki Z 22 Odcinka :.

iva · Wysłany: 21:43:06 16-11-15 Temat postu:

madzior · Wysłany: 0:18:28 17-11-15 Temat postu:

Ciekawe odcinek

Simona pijana - uwielbiam te kobietę

Eloisa lubi była narzeczoną Pedra, oj nie dobrze bo będzie chciała żeby wrócili do siebie...
Szkoda mi Pedra ; ( On nie chciał polować a został postrzelony przez "dupka" ciekawe cy wyjdzie na jaw ze Osvaldo postrzelił Pedra...

iva · Wysłany: 9:32:58 17-11-15 Temat postu:

Raquel Becker · Wysłany: 19:06:39 17-11-15 Temat postu:

Animki Z 23 Odcinka :.

Cataleya_ · Wysłany: 19:06:50 17-11-15 Temat postu:

Jak można umieć uśmiercić swoje dziecko? Co za wstrętne babsko

Jest i besito

cóż za przepiękne słowa... wyznanie miłości... "kocham cie", "nie zostawiaj mnie", "jesteś kobietą mojego zycia", "obiecaj ze zostaniesz ze mną na zawsze"

cud, miód i malina

ahh. ..

Aj cóż to będzie za tydzien

truler1 · Wysłany: 19:11:25 17-11-15 Temat postu:

Świetny odcinek a ostatnia scena najlepsza

Raquel Becker · Wysłany: 19:14:42 17-11-15 Temat postu:

Wyznanie Pedra miłości do Fiore cudowne i ich beso kocham ich strasznie

La gata · Wysłany: 20:34:22 17-11-15 Temat postu:

Cataleya_ · Wysłany: 20:35:51 17-11-15 Temat postu:

Na serio na serio

iva · Wysłany: 21:42:52 17-11-15 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 0:26:57 18-11-15 Temat postu:

Odcinek 21

Federica za szopkę, którą odstawiła podczas uroczystości poświęconych Maximowi powinna dostać Oscara.

Zachowywała się jak wariatka, świetna gra aktorki! Niemniej jednak pokazała całkowity brak klasy, dziwię się, że Eloisa nie wymierzyła jej policzka albo nie użyła swojej laski.

Ciekawe czy Federica znajdzie jakieś dowody w sejfie Babki.
Podobały mi się przemówienia Sergia i Roxany podczas Mszy (Roxany to nawet było mi żal). A Gaela w tej rodzinie traktują okropnie, jak jakieś popychadło. Czemu on tak sobą daje pomiatać?

Scena z Fiorellą i Pietrem grającymi w szachy była świetna. On już kompletnie odleciał na jej punkcie i wcale mu się nie dziwię. Fio odmieniła jego życie, wniosła w nie wiele radości, spontaniczności, uśmiechu, do tego jest dobra, inteligentna i piękna. Pasują do siebie idealnie. Szkoda tylko, że Fiorella z powodu Victtorio ma spore opory by angażować się w związek z Pedrem.

Pedro wyczuwa, że ona nie mówi mu całej prawdy, że coś kręci no i w konsekwencji nerwy go ponoszą i ma dość tej niezrozumiałej sytuacji. Rozśmieszyła mnie reakcja Fio, gdy dowiedziała się, że Pedro miał kiedyś narzeczoną, jaka zazdrosna się zrobiła.

Sonia mnie zaskoczyła. Poszła do łóżka z pierwszym lepszym facetem i nie miała oporów przed tym by zdradzić męża.

Cały czas wdzięczy się do Pedra, a gdy ten nie daje jej żadnych nadziei na to by byli razem to idzie w tango z jakimś obcym gogusiem, który zastosował tani podryw. Są siebie warci z Osvaldo. Coś czuję, że będzie afera. Szofer niedługo opowie o swoich podejrzeniach Osvaldo a ten wpadnie we wściekłość.

Wkurzał mnie Benito. Jest za bardzo nachalny w stosunku do Fiorelli, natarczywy, nie potrafi pogodzić się z tym, że ona go nie chce. Irytuje mnie Benito w takim wydaniu. W tym odcinku wkurzała mnie też Gianna. Chamsko zachowywała się wobec siostry, niczym nastolatka z urażoną dumą. Mogłaby sobie wreszcie odpuścić Benita, tym bardziej, że obok ma Gaela

Jeszcze szarpać się z Roxaną o faceta? Zachowanie poniżej godności. A Roxany to na pierwszy rzut oka w tym makijażu i fryzurze nie poznałam. Myślałam, że Sergio podrywa jakąś znajomą.

Jedna z najlepszych scen odcinka to rozmowa Gaela z Pedrem w samochodzie.

Chyba się panowie nie zrozumieli. Pietro jaki spięty był i zazdrosny o Fio, nawet nie pomyślał, że kuzynowi chodziło o Giannę.

Sergio dał czadu z imprezą w domu i przekupieniem służby winiaczami Eloisy. Rozbawił mnie swoimi tekstami i zachowaniem. Co za typ.

A Fiorella zwykle taka skora do zabawy jakaś sztywna była w tamtym momencie. Ok, pewnie się bała o pracę, ale nie powinna zabraniać innym zabawy. Każdy ma swój rozum.

Okropna była scena napadu na restaurację Vittorio. Taka sztuczna, nienaturalna - nie kupiłam jej.

Nie przepadam za Danielą. Jawi mi się jako karierowiczka.

iva · Wysłany: 10:36:17 18-11-15 Temat postu: