Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27487 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:18:36 29-05-16 Temat postu: |
|
|
Spoko, nie ma sprawy. Polecam się na przyszłość.
Aitana i Federica zatruwają innym życie. Gorsza z nich jest ta druga, bo sprytniejsza i nie zna umiaru, żadnych granic. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:24:05 29-05-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka, podziwiam, że oglądasz coś w oryginale. Ja próbowałam z LI, ale po 2 odcinkach się poddałam i przerzuciłam się na lektora.
Aitana bez wyraźnych wytycznych nic nie jest w stanie zrobić.
Ostatnio zmieniony przez Stokrotka. dnia 23:25:31 29-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27487 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:26:55 29-05-16 Temat postu: |
|
|
Dopiero zaczęłam.
Napaliłam się na tę telkę i postanowiłam spróbować oglądać w oryginale, chociaż byłam nastawiona sceptycznie. Wkręciłam się, okazało się, że nawet sporo rozumiem z tego co mówią, a jak mam jakieś wątpliwości to po prostu pytam w temacie telki innych użytkowników i dzięki temu mam jasność. Oglądanie w oryginale jest całkiem fajne. Na pewno też mój słaby hiszpański z każdym odcinkiem na tym zyskuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:31:24 29-05-16 Temat postu: |
|
|
Ja nigdy nie miałam z hiszpańskim do czynienia. Ale dzięki telkom jakieś podstawowe słówka podłapałam. I ostatnio mam fioła na punkcie hiszpańskich piosenek. Są cudowne. Cały czas słucham tej z Oblicz miłości. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27487 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:35:26 29-05-16 Temat postu: |
|
|
Mnie również podobają się hiszpańskie piosenki i ostatnio mam na nie fazę. Zaczęłam się też uczyć samodzielnie uczyć hiszpańskiego - podoba mi się ten język no i robię to też na potrzeby telek.
Aitaną zawsze ktoś kieruje. Ona jest mało bystra.
W jutrzejszej powtórce czekają Cię świetne sceny z Osvaldem, szczególnie dwie - jedna z Sonią a druga z Pedrem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:40:32 29-05-16 Temat postu: |
|
|
Grunt to dobra motywacja do nauki.
O, scena z Osvim i Sonią - już nie mogę się doczekać. Nie sądziłam, że jakaś para i ogólnie telka mogą mnie tak wciągnąć. Oni pokazali mi, że za bardzo siebie nie znam |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27487 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:44:17 29-05-16 Temat postu: |
|
|
Mnie Sonia i Osvaldo przez długi czas irytowali. Oboje mieli sporo na sumieniu (on oczywiście więcej, okropnie ją traktował). Przychylniejszym okiem na nich spojrzałam, gdy zaczęły się ich hot scenki, gdy Osvaldo zaczął być dumny z żony, która knuła tak jak on. Za to od momentu pogrążenia Benigno polubiłam ich i w moim rankingu par są wysoko, tuż za protami! |
|
Powrót do góry |
|
|
agaz7 Idol
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 1192 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:51:51 29-05-16 Temat postu: |
|
|
Naomi16 napisał: | Pamietam jak ktoś kiedyś pisał że dobrze, że nie ma tutaj wątku z rodzeństwem Az chciałam napisać że wszystko przed Wami, ale nie chciałam spojlerować
Na pocieszenie powiem tylko, że nie potrwa to długo i raczej rozstania nie będzie a jedynie takie olewanie powiedzmy |
Fakt z tym wątkiem to scenarzyści chcieli chyba "podkręcić" akcję na sam koniec . Na szczęście jeśli dobrze pamiętam to wątpliwości czy Pedro i Fiorella nie są czasem przyrodnim rodzeństwem potrwają góra 2-3 odcinki. Rozstania protów jako takiego nie będzie tylko przez te kilka odcinków Pedro usilnie będzie starał się unikać kontaktów z Fiore. Zresztą w scenach melodramatycznych Jose po raz kolejny popisze się dobrą grą więc całkiem dobrze będzie się to oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:55:03 29-05-16 Temat postu: |
|
|
Mnie zaciekawiło to okropne traktowanie Sonii przez Osvalda. Dlatego zaczęłam im kibicować żeby jakoś się oboje ogarnęli i zrozumieli, że się kochają. Byłam pewna, że między nimi jest miłość, tylko gdzieś głęboko schowana. Ja uważałam, że kasa i luksusy nie mogą być jedynymi powodami dla którym Sonia tam tkwi. Każda normalna kobieta by zwiała od takiego męża. Długo im zajęło szukanie tej miłości, ale w końcu odnaleźli siebie i zmienili się. Zwłaszcza Osvi, bo Sonia aż tak zła nie była (popełniła wiele błędów, ale porównując ją z mężem jest niewiniątkiem). Z resztą z nim konkurować może tylko Federika i Maximo.
Dobranoc.
Ostatnio zmieniony przez Stokrotka. dnia 23:57:46 29-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27487 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:00:32 30-05-16 Temat postu: |
|
|
agaz7 napisał: | Naomi16 napisał: | Pamietam jak ktoś kiedyś pisał że dobrze, że nie ma tutaj wątku z rodzeństwem Az chciałam napisać że wszystko przed Wami, ale nie chciałam spojlerować
Na pocieszenie powiem tylko, że nie potrwa to długo i raczej rozstania nie będzie a jedynie takie olewanie powiedzmy |
Fakt z tym wątkiem to scenarzyści chcieli chyba "podkręcić" akcję na sam koniec . Na szczęście jeśli dobrze pamiętam to wątpliwości czy Pedro i Fiorella nie są czasem przyrodnim rodzeństwem potrwają góra 2-3 odcinki. Rozstania protów jako takiego nie będzie tylko przez te kilka odcinków Pedro usilnie będzie starał się unikać kontaktów z Fiore. Zresztą w scenach melodramatycznych Jose po raz kolejny popisze się dobrą grą więc całkiem dobrze będzie się to oglądać. |
Uff, to mnie uspokoiłaś. Czyli nie będzie to aż tak rażący w oczy i męczący absurd a Jose Ron znowu się wykaże swoim kunsztem aktorskim.
Stokrotka. napisał: | Mnie zaciekawiło to okropne traktowanie Sonii przez Osvalda. Dlatego zaczęłam im kibicować żeby jakoś się oboje ogarnęli i zrozumieli, że się kochają. Byłam pewna, że między nimi jest miłość, tylko gdzieś głęboko schowana. Ja uważałam, że kasa i luksusy nie mogą być jedynymi powodami dla którym Sonia tam tkwi. Każda normalna kobieta by zwiała od takiego męża. Długo im zajęło szukanie tej miłości, ale w końcu odnaleźli siebie i zmienili się. Zwłaszcza Osvi, bo Sonia aż tak zła nie była (popełniła wiele błędów, ale porównując ją z mężem jest niewiniątkiem). Z resztą z nim konkurować może tylko Federika i Maximo. |
Tak, zmiana jaka zaszła w Osvaldo jest widoczna gołym okiem. Tylko, że czyny które popełnił w przeszłości nie powinny mu ujść płazem. w końcu sprawiedliwość go dopadnie, całe życie na farcie jechał nie będzie.
Sonia zachowywała się tak a nie inaczej głównie przez to jak traktował ją mąż. Teraz bardzo ją polubiłam i jej kibicuję. Mam nadzieję, że urodzi zdrowego bobasa, życzę jej synka. |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:45:39 30-05-16 Temat postu: |
|
|
Też liczę na to że Sonia urodzi w końcu dziecko. Taka jest prawda że nigdy nie była zła tylko bądź jej okoliczności doprowadziły ją do pewnych wybór. Przynajmniej nie chciała zabić Pietra i starała się zapobiec temu. To dzięki niej koncu zdemaskowano Bennigna i Aitane. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:58:32 30-05-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Wpadłam na taki pomysł, że jak skończy się nasza telka to w któryś weekend możemy sobie zorganizować forumowe spotkanie i powspominać najlepsze sceny z MIVAC. Co wy na to? Piszecie się? |
Ja oczywiście też się pisze.
Lineczka napisał: | To super, zrobimy sobie wieczór wspominkowy z najlepszymi scenami z telki. Trzeba będzie jakoś stopniowo wychodzić z tego uzależnienia.
Może wezmę się za LMDV albo SM z Jose Ronem? |
Po co z tego uzależnienia wychodzić...
Jakbyś brała się za coś nowego to daj znać tu, albo u mnie w temacie, bo też będę się brała za coś w oryginale.
Czyli nie powinno być tak, źle z tym domniemanym ojcostwem.
A mnie jakoś Sonia z Osvim nie zachwycają. Przyjemnie się patrzy jak na GyG i ByR, ale wszystkie te parki nie mają dla mnie tego czegoś co mają FyP.
Czekam niecierpliwie na koniec farta Osviego , a Soni życzę zdrowego dzieciaczka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 9:08:26 30-05-16 Temat postu: |
|
|
Ważne aby z uśmiechem wspominać MIVAC a nie smutkiem bo sie skończyła Taki wieczór to świetny pomysł bo skupimy sie na wspomnieniach a nie na tym że godzina 17:00 i nie ma kolejnego odcinka:( |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:18:58 30-05-16 Temat postu: |
|
|
Szerii napisał: | Ważne aby z uśmiechem wspominać MIVAC a nie smutkiem bo sie skończyła |
Wspaniała telka to zostaną tylko piękne wspomnienia. Chociaż na początku na pewno będę tęsknić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gratka Dyskutant
Dołączył: 04 Wrz 2011 Posty: 163 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:19:57 30-05-16 Temat postu: |
|
|
Czy ktos moze wie jaki tytul nosi piosenka ktora spiewala Sonia podczas swojego wystepu (...quiero decirte que te amo...zapamietane sloa)? |
|
Powrót do góry |
|
|
|