|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:25:40 10-04-14 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że Daniel i Natalia najbardziej "ucierpieli" na przedłużeniu "Amor Bravio" i dodaniu wątku "zmartwychwstania" Miriam Bo gdyby dajmy na to AB kończyło się na 110 odcinku nie musieliby być teraz: taką skończoną imbecylką i kłamczuszkiem:lol: Ale cóż, trzeba przełknąć tę gorzką pigułkę i cieszyć się mimo wszystko tymi dodatkowymi kilkudziesięcioma odcinkami
Bo przecież to ta przeklęta Malquerida i chciwość Dionisia zrobiły z Daniela kłamczucha Na początku taki nie był, był szczerym, uczciwym facetem, więc teraz, choć to trudne, trzeba mu wybaczyć, bo przecież kłamie wbrew samemu sobie Z drugiej strony Miriam już tyle razy przyjęła na klatę mniej lub bardziej wstrząsające wiadomości, że już powinni wiedzieć, że skoro do tej pory to jej zabiło, to nic już nie spowoduje pęknięcia rzekomego tętniaka
Aisha7 napisał: | Mnie też już zachowanie Daniela irytuje Miriam, Camila, a nawet Mariano mają więcej odwagi od niego |
Tych troje w analizie powiedzenia "być między młotem a kowadłem" są w uprzywilejowanej sytuacji, albo są młotem, albo kowadłem, w zależności od sytuacji, a biedny Daniel zawsze jest pomiędzy W dodatku waha się między tym, co mówi mu serce, a co rozum. Choć wczoraj po rozmowie z Marianem i Rafą, widać, że zaczął baczniej przysłuchiwać się podszeptom rozumu - nawet dogadał się z Marianem Ale czy rzeczywiście ten powrót do Chile uciszy podszepty serca? On tak twierdzi, ale ja nie sądzę, zresztą on też, tylko próbuje sam siebie oszukać
Wczoraj Mariano mi zaimponował. Walczy o Camilę, troszczy się o nią tak bardzo jak jeszcze nigdy dotąd Kiedy Daniel prosił go, żeby przekonał Camilę by nie oddawała Dionisiowi rancza, bo hodowla jest całym jej życiem, ten zadeklarował, że jeśli będzie z nim, to i bez Malqueridy będzie mogła zajmować się tym, co kocha. I Daniel ze smutkiem zdał sobie sprawę z tego, że aktualnie Mariano nie ma żadnych przeszkód i ma do zaoferowania Camili znacznie więcej niż on. I zrezygnowany odszedł. A Camila jaka była tym faktem później rozczarowana i zasmucona Choć wie, że nie może z nim być, paradoksalnie pragnie jego obecności
Mariano szczerze (jak zwykle!!!) w restauracji wyznał Camili, że prosił Daniela o to, aby zostawił ją w spokoju, bo każdorazowe jego pojawienie się jest jak posypywanie solą świeżej rany. I trudno się z nim nie zgodzić.
I żal mi się wczoraj zrobiło Marianka, bo chłopina zakochany w Camili po uszy, zawsze wierny, oddany i uczciwy, a ona nie daje mu nawet cienia nadziei na to, że kiedyś, kiedyś mogliby być razem szczęśliwi Niestety, albo stety Camila to też szlachetna i uczciwa kobieta i nie chce oszukiwać tak cudownego i lojalnego faceta, bo wie, że Daniela będzie kochać do końca życia i żaden, nawet najwspanialszy mężczyzna pod słońcem tego nie zmieni i jej nie uszczęśliwi... cóż za romantyzm
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 12:30:43 10-04-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Barbarita Montesinos Idol
Dołączył: 09 Mar 2014 Posty: 1078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Bogota (Kolumbia) Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:08:11 10-04-14 Temat postu: |
|
|
Isabela napisał: | Gdybym była Amandą to bym jej powiedziała do słuchu, ale oczywiście ją rozumiem, że nie chce stracić córki |
Amanda to cacka się z córką jak z jajkiem Też już dawno nagadałabym jej do słuchu, bo na początku Natalia ufała w 100% w słowa Daniela, a teraz nagle zaczyna mieć wątpliwości |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:23:42 10-04-14 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, Natala wyszła teraz na kompletną idiotkę. A taka nie była na początku. Była naiwna, jeśli chodzi o umawianie się z Yago, ale rozumiem, facet zawrócił jej w głowie- ale po tylu chamskich rzeczach które jej zrobił, powinna już oprzytomnieć. Ale sytuacja z Dionisiem Nigdy nie był dla niej ojcem, a teraz "mój tata by tego nie zrobił" i inne tego typu dyrdymały Woli wierzyć facetowi, który nasłał na Daniela mordercę- bo chyba tak postrzegała Dionka przez większość telenoweli, zanim dowiedziała się, ze to jej ojciec.
Ekhhh szkoda słów na nią, mam dosyć tej postaci, mimo ze na początku ją lubiłam.
Co do Daniela, to on od samego początku był takim kłamczuszkiem Przecież okłamywał Cami niby dla jej dobra, przed Dionisiem i Alonsem On chyba w dziwny sposób postrzega opiekę nad ukochaną osobą. Każdy swój związek opiera na kłamstwie. O ile na początku, kiedy pojawił się w LM jako Andres to jego kłamstwo było czymś umotywowane, ale później już nie. Zawsze znajdował wymówki by nie mówić prawdy kobiecie, którą kocha
Będzie mi szkoda Marianka, bo zasłużył na kobietę u swojego boku. Skoro to nie może być Cami, to niech Miriam pośle w diabły swojego kłamliwego męża i niech się zwiąże z Marianem Przecież już nawet polubiła się z jego córką |
|
Powrót do góry |
|
|
Barbarita Montesinos Idol
Dołączył: 09 Mar 2014 Posty: 1078 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Bogota (Kolumbia) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:46:27 10-04-14 Temat postu: |
|
|
Julita_91 napisał: | Zgadzam się, Natala wyszła teraz na kompletną idiotkę. A taka nie była na początku. Była naiwna, jeśli chodzi o umawianie się z Yago, ale rozumiem, facet zawrócił jej w głowie- ale po tylu chamskich rzeczach które jej zrobił, powinna już oprzytomnieć. Ale sytuacja z Dionisiem Nigdy nie był dla niej ojcem, a teraz "mój tata by tego nie zrobił" i inne tego typu dyrdymały Woli wierzyć facetowi, który nasłał na Daniela mordercę- bo chyba tak postrzegała Dionka przez większość telenoweli, zanim dowiedziała się, ze to jej ojciec.
Ekhhh szkoda słów na nią, mam dosyć tej postaci, mimo ze na początku ją lubiłam.
Co do Daniela, to on od samego początku był takim kłamczuszkiem Przecież okłamywał Cami niby dla jej dobra, przed Dionisiem i Alonsem On chyba w dziwny sposób postrzega opiekę nad ukochaną osobą. Każdy swój związek opiera na kłamstwie. O ile na początku, kiedy pojawił się w LM jako Andres to jego kłamstwo było czymś umotywowane, ale później już nie. Zawsze znajdował wymówki by nie mówić prawdy kobiecie, którą kocha
Będzie mi szkoda Marianka, bo zasłużył na kobietę u swojego boku. Skoro to nie może być Cami, to niech Miriam pośle w diabły swojego kłamliwego męża i niech się zwiąże z Marianem Przecież już nawet polubiła się z jego córką |
Wiem że to nie miejsce na spoilery, ale powiedzmy, że między nimi na kocu zaiskrzy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:29:38 10-04-14 Temat postu: |
|
|
A miałam Luzmę za taką mądrą dziewczynę |
|
Powrót do góry |
|
|
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:28:13 10-04-14 Temat postu: |
|
|
Dionisio jaki cyniczny, teraz także przed Camilą udawał, że nic nie wie dlaczego Agustina trafiła do więzienia Camila dobrze zrobiła kiedy dała mu w twarz A potem jeszcze podczas składania zeznań wszystko okręcił tak, żeby nie wyszło na jego winę. a na zaniedbanie Agustiny Najgorsze jest to, że nie dał się wciągnąć w pułapkę którą zastawił na niego inspektor gdy chciał by złożył odciski palców pod zeznaniem Niestety Dionisio jest cwany i wiedział, że jeżeli to zrobi to prawda o jego tożsamości wyjdzie na jaw
Podobało mi się jak dzisiaj Mariano tak wspierał Camilę i nawet stwierdził, że może swoje życie prywatne oddalić na dalszy plan by być z nią Naprawdę Mariano jest szlachetnym człowiekiem, który dla ukochanej zrobi wszystko Szkoda, że los sprawił, że zakochał się w Camili, która nie odwzajemni uczuć Ale widzę za to, że z Miriam świetnie się dogaduje, więc może z tego coś by wyszło Niestety Camila dostała kolejny cios, bo syn zmarłej przyjaciółki Agustiny oskarża ją o oszustwo i nie dał się przekonać by tego nie robił A to pewnie pogrąży Agustinę
Miriam wykorzystała okazję by zapytać Camilę czy czuje coś do Daniela. Oczywiście Camila nie chciała o tym rozmawiać, bo stwierdziła, że to zbyt intymna sprawa i prawie się pokłóciły Dobrze, że wszedł MAriano bo nie wiadomo co by było Ale Miriam głupia nie jest, bo już chyba zaczyna coś podejrzewać, bo znów wypytywała Anę dlaczego kiedyś jej powiedziała, że Camila jest żoną Daniela |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:41:24 10-04-14 Temat postu: |
|
|
Julita_91 napisał: | Co do Daniela, to on od samego początku był takim kłamczuszkiem Przecież okłamywał Cami niby dla jej dobra, przed Dionisiem i Alonsem |
Weź mi tego nie przypominaj Tak bezsensownego i durnego tłumaczenia okłamywania drugiej osoby w życiu nie słyszałam. Co gorsza inni - nawet ksiądz go w tym błędnym przekonaniu utwierdzali Jakaś pomyłka. A później wszyscy robili oczy i wyrzucali Camili, że się wściekła na całe to towarzystwo i nie chciała ich znać I tak mieli szczęście, że ma wielkie serce i szybko im wybaczyła
Julita_91 napisał: | Będzie mi szkoda Marianka, bo zasłużył na kobietę u swojego boku. Skoro to nie może być Cami, to niech Miriam pośle w diabły swojego kłamliwego męża i niech się zwiąże z Marianem Przecież już nawet polubiła się z jego córką |
Skoro Ana dostrzegła inną niż Camila kandydatkę na macochę, to też jestem optymistką w kwestii Twojego scenariusza Chociaż na razie jest rozdarta. Dzisiaj się na przemian kleiła to do Camili, to do Miriam, kiedy stali pod domem Daniela. Może chciałaby je obie na macochę? Z jedną piekłaby ciastka, a z drugą zaganiała byki Napatrzy się dziecko na tę bigamię, no co...?
Isabela napisał: | Miriam wykorzystała okazję by zapytać Camilę czy czuje coś do Daniela. Oczywiście Camila nie chciała o tym rozmawiać, bo stwierdziła, że to zbyt intymna sprawa i prawie się pokłóciły Dobrze, że wszedł MAriano bo nie wiadomo co by było |
Camila dziś była nabuzowana Miriam poruszyła drażliwy temat, trafiła w czuły punkt Camili, nic dziwnego, że w odpowiedzi na pytanie Miriam, czy coś czuje bądź czuła do Daniela, wykrzyczała jej, że jej uczucia są jej uczuciami Ale przyznaję, że aż tak ostra reakcja Camili na początku mnie zaskoczyła, teraz jednak zrozumiałam, że Camila nie jest hipokrytką i zawsze jest szczera i nie udaje kogoś kim nie jest, więc jak jest zła, to daje innym popalić
Najbardziej jednak temperamencik Camili odczuł dziś Dionisio, kiedy dostał od niej po gębie Aż tego byczego faceta wykręciło Ma Camila cios Nie wytrzymała, kiedy Dionisio perfidne kłamał w żywe oczy Gdyby nie to, że Mariano powstrzymał ją siłą, ta mogłaby totalnie stracić panowanie nad sobą i kto wie, czy nie dotrzymywałaby teraz mamie towarzystwa w celi
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 19:44:40 10-04-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:05:35 10-04-14 Temat postu: |
|
|
A powinna kopnąć Dionisia w czułe miejsce! Za te wszystkie świństwa |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:23 11-04-14 Temat postu: |
|
|
Jeśli coś będzie między Mariankiem i Miriam- to się bardzo ucieszę. Byle mi ją tylko w ostatniej scenie nie uśmiercili, bo oglądałam finał CME i tam widziałam coś takiego, że uśmiercili byłą prota w czasie porodu- w ostatnim odcinku Telkę widziałam tak trzy po trzy, więc nie wiem o co chodziło, ale wyglądała na pozytywną postać- tak jak tu Miriam.
Luzma zachowuje się perfidnie, knując za plecami Pabla, by ta dziewczyna go uwiodła. Poza tym to z lekka brak szacunku dla tej dziewczyny No ale skoro ta się na coś takiego zgodziła
Ciekawe czy pożegnanie Illany było tez dla nas, widzów. Tak to wyglądało jakby miała już nie wrócić...
Yago jest jaki jest, ale ja się nie dziwię, że męczą go te pielgrzymki do wszystkich ludzi z miasteczka...Natala chyba się zapędziła z tymi zaproszeniami. Żałosna jest z tym wszystkim, ale coś czuję ze Yago sprzed tego ołtarza rzeczywiście ucieknie
Na Cami wszystkie możliwe nieszczęścia spadły. Jak drżał jej głos w tej rozmowie z tym synem Gadis (????). I jeszcze Dionisio
Miriam nie jest głupia i domyśli się zanim Daniel w ogóle odważy się na rozmowę. No naprawdę Daniel powinien się wstydzić swojego postępowania, wkurza mnie jak nie wiem. Miriam zrozumiałaby , ze Daniel ułożył sobie życie z inną, po jej niby śmierci, ale kłamstwa w żywe oczy już chyba nie...
Poza tym zachowanie Cami powinno ją tylko utwierdzić w przekonaniu, ze Cami i Daniela coś łączy |
|
Powrót do góry |
|
|
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:27:22 11-04-14 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie ostatnie odcinki trochę nudne są
Camila i Teresa nadal próbują udowodnić niewinność Agustiny. Niestety nie jest to łatwe Agustina w końcu przyznała się Camili, że Dionisio zamknął ją w pokoju w dniu zaręczyn Natalii, a Camila się na nią zezłościła, że nic jej nie powiedziała. Agustina zasugerowała też Camili i Teresie, że dowody przeciwko Dionisiowi są w jego walizce, którą można otworzyć kluczem, który zna Becerra. Fajnie, że pracownicy rancha zebrali się i wspólnie chcą pomóc Agustinie w wyjściu na wolność. To było fajne jak wszyscy przytulili Camilę a ona stwierdziła, że są dla niej jak rodzina
Natalii to chyba nikt do rozumu nie przemówi Daniel przyszedł z nią szczerze porozmawiać i opowiedział jej, że to Dionisio stoi za śmiercią byków i aresztowaniem Agustiny, ale Natalii to oczywiście nie przekonało Ale czego się można było spodziewać Podobnie jest z Cayetanem, Mariano próbował mu przemówić, że Isadora jest wspólniczką Dionisia, ale tu też jakby mówić do ściany |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:21:54 11-04-14 Temat postu: |
|
|
Julita_91 napisał: | Jeśli coś będzie między Mariankiem i Miriam- to się bardzo ucieszę. |
Dziś Mariano bardzo się zasmucił, kiedy dowiedział się o wyjeździe Miriam do Chile
Julita_91 napisał: | Ciekawe czy pożegnanie Illany było tez dla nas, widzów. Tak to wyglądało jakby miała już nie wrócić... |
Raczej tak, bo już więcej dobrego za zło, które uczyniła, chyba zrobić nie może. Lubię jak czarne charaktery (choć Ileana w porównaniu do Dionisia i Isadory jest raczej szarym charakterem) na koniec wracają na dobrą drogę
Julita_91 napisał: | Na Cami wszystkie możliwe nieszczęścia spadły. Jak drżał jej głos w tej rozmowie z tym synem Gadis (????). I jeszcze Dionisio |
Chyba Gladys Rzeczywiście Camila była zdesperowana, nawet chciała oddać mu więcej pieniędzy Trochę to zabrzmiało jak próba przekupstwa W PL już CBA by działało, ale nie w dzikim Meksyku
Julita_91 napisał: | Miriam nie jest głupia i domyśli się zanim Daniel w ogóle odważy się na rozmowę. No naprawdę Daniel powinien się wstydzić swojego postępowania, wkurza mnie jak nie wiem. |
Żeby Danielowi nie było przykro, dziś dołączył do niego z mega "wrażliwością" Dante, kiedy wyjechał z pytaniem, czy wróci do Camili po śmierci Miriam?
Julita_91 napisał: | Poza tym zachowanie Cami powinno ją tylko utwierdzić w przekonaniu, ze Cami i Daniela coś łączy |
Napiętą atmosferę dało się wyczuć już od pierwszych sekund pod drzwiami domu, ale zarówno bojowość Miriam jak i Camili mnie zaskoczyła Z Camili to kawał nerwuski jest
Isabela napisał: | Jak dla mnie ostatnie odcinki trochę nudne są |
Z ręką na sercu przyznaję, że dziś pierwszy raz od x czasu wyszłam podczas seansu do kuchni przyrządzić sobie posiłek, bo stwierdziłam, że na pusty żołądek nie dam rady oglądać takich nudów
A później jadłam sobie i popijałam razem z Camilą, która od dwóch dni nic nie che jeść, i ze służbą Malqueridy Gdyby ich niegdysiejsza Augustina zobaczyła w salonie i w jadalni dostałaby białej gorączki |
|
Powrót do góry |
|
|
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:14:34 12-04-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: |
Isabela napisał: | Jak dla mnie ostatnie odcinki trochę nudne są |
Z ręką na sercu przyznaję, że dziś pierwszy raz od x czasu wyszłam podczas seansu do kuchni przyrządzić sobie posiłek, bo stwierdziłam, że na pusty żołądek nie dam rady oglądać takich nudów
A później jadłam sobie i popijałam razem z Camilą, która od dwóch dni nic nie che jeść, i ze służbą Malqueridy Gdyby ich niegdysiejsza Augustina zobaczyła w salonie i w jadalni dostałaby białej gorączki |
No to wygląda na to jakby na siłę chcieli telkę przedłużyć i to jest najgorsze Bardzo takiego czegoś nie lubię, wolałabym, żeby telka miała mniej odcinków niż trzeba potem takie nudne odcinki oglądać Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu akcja ruszy, bo przecież jeszcze tylko 15 odcinków zostało |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:06:17 12-04-14 Temat postu: |
|
|
Niestety tak jest, że jak telenowela jest dobra, to ją przedłużają... Szkoda, ze kosztem historii, która mogłaby się zamknąć w tych 150 odcinkach a nawet i 120- gdyby nie "zmartwychwstania" Miriam |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22691 Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 22:38:13 12-04-14 Temat postu: |
|
|
Isabela napisał: | Tarmgea napisał: |
Isabela napisał: | Jak dla mnie ostatnie odcinki trochę nudne są |
Z ręką na sercu przyznaję, że dziś pierwszy raz od x czasu wyszłam podczas seansu do kuchni przyrządzić sobie posiłek, bo stwierdziłam, że na pusty żołądek nie dam rady oglądać takich nudów
A później jadłam sobie i popijałam razem z Camilą, która od dwóch dni nic nie che jeść, i ze służbą Malqueridy Gdyby ich niegdysiejsza Augustina zobaczyła w salonie i w jadalni dostałaby białej gorączki |
No to wygląda na to jakby na siłę chcieli telkę przedłużyć i to jest najgorsze Bardzo takiego czegoś nie lubię, wolałabym, żeby telka miała mniej odcinków niż trzeba potem takie nudne odcinki oglądać Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu akcja ruszy, bo przecież jeszcze tylko 15 odcinków zostało |
Ja też mam taką nadzieje bo te ostatnie odcinki to masakra, a zwłaszcza ta ciągnąca się sytuacja z Miriam mogli by jej wreszcie powiedzieć prawde. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|