Telenowele

Shelle · Wysłany: 23:31:24 05-12-16 Temat postu:

Fajnie mi się czytało Twoją recenzję pierwszego odcinka

Naprawdę miło powspominać jedną z najlepszych telek jakie widziałam

Lineczka · Wysłany: 23:57:57 05-12-16 Temat postu:

Zastanawiałam się czy nie zacząć tej telki, fajnie byłoby ją z kimś oglądać no i chciałabym zobaczyć w końcu Silvię w akcji, ale już mam za dużo produkcji w rozkładzie i się nie wyrabiam.

Shelle · Wysłany: 0:01:13 06-12-16 Temat postu:

Ja Ci kochana z czystym sumieniem mogę polecić, ale czy masz ją gdzie w pakować w grafik to już musisz sama zdecydować

Lineczka · Wysłany: 0:08:24 06-12-16 Temat postu:

Właśnie nie mam już gdzie upchnąć, na co wskazuje fakt, że jestem z PK dwa odcinki do tyłu.

Shelle · Wysłany: 0:09:57 06-12-16 Temat postu:

Stokrotka. · Wysłany: 0:32:31 06-12-16 Temat postu:

Shelle, dziękuję bardzo.

Lineczka, polecam, polecam i jeszcze raz polecam.

Przede wszystkim ze względu na genialną Silvię, świetnie zapowiadającą się fabułę, cudowne myki jeśli chodzi o montaż i wspaniałą muzykę.

Mówię to z perspektywy 4 odcinków, które obejrzałam jakiś miesiąc temu.

I fajnie by było razem komentować.

Biorę się za 2 odcinek.

roksi 20 · Wysłany: 12:39:41 06-12-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 14:11:16 06-12-16 Temat postu:

Nie upchnę, bo zamierzam oglądać YNCELH.

Stokrotka. · Wysłany: 22:06:50 06-12-16 Temat postu:

Czy jakaś dobra duszyczka zna i może mi podać tytuły/linki piosenek, które leciały w 1 odcinku?

roksi 20 · Wysłany: 22:20:36 06-12-16 Temat postu:

Stokrotka. · Wysłany: 22:28:05 06-12-16 Temat postu:

Tak.

roksi 20 · Wysłany: 22:37:02 06-12-16 Temat postu:

Stokrotka. · Wysłany: 22:53:10 06-12-16 Temat postu:

Dziękuję bardzo.

Stokrotka. · Wysłany: 14:37:00 08-12-16 Temat postu:

ODCINEK 2

Kolejny świetny odcinek.

Oświadczyny Alonsa
Camila nie była zbyt pewna, ale niestety dała się przekonać i zgodziła się na ślub. Trochę dziwne, bo wydawało mi się, że jej wątpliwości są trochę głębsze. Mówiła to nawet w poprzednim odcinku. Boi się, że znowu straci bliską osobę. A tu wystarczyła jedna rozmowa z matką i Camila podjęła decyzję. Coś czuję, że nieźle przejedzie się na swoim wybranku... No ale wuj i matka są nim zachwyceni. Kandydat idealny - ułożony, przystojny (w którym miejscu ja się pytam - wyjątkowy pasztet

) bystry. Czego chcieć więcej.
Nawet mamusie przypadły sobie do gustu i zaczęły się dogadywać. Gdyby tylko Agustina wiedziała co Isadora kombinuje...

Don Daniel ma syna
Przynajmniej tak podejrzewa, ale nie bez powodu. Zbyt wiele tu się zgadza. Romans Agaty, żal z powodu utraconej miłości, imię syna i zdjęcia. W każdym razie wuj Camili zlecił śledzenie Daniela. Ten jednak się zorientował (praktycznie zorientowała się Miriam) i zabrał aparat. Myślę, że szybko sprawa pokrewieństwa panów się nie wyjaśni...
Zazdrość Augustiny jest zrozumiała. Od lat kocha Daniela i miała nadzieję na coś więcej z jego strony. Jednak pozostało to tylko w sferze nadziei. Augustina jest jednak żoną brata Daniela i ta sytuacja byłaby lekko niekomfortowa. Z resztą już jest. Do tego stopnia, że Ximena będzie miała matkę u siebie z czego bardzo się ucieszyła.

Ślub Camili i Alonsa
Nie chcę się czepiać, ale ten ślub to jakaś pomyłka, farsa itd. Państwo Młodzi mieli miny jakby uczstniczyli w pogrzebie. No ale może mi się wydawało, bo jestem uprzedzona. Możliwości złożenia życzeń nie odmówił sobie Dionisio. Wyszło to tak naturalnie, że nie uwierzyłabym, że coś się kroi...

Plan Isadory
Isadora, Dionisio i Alonso zaplanowali wszystko, by przejąć majątek don Daniela. Niezłe zaskoczenie. Bardzo podobają mi się ci viliani (poza Alonso no ale na twarz tego aktora nic nie poradzę

) - mamuśka i przyjaciel tworzą piekielny duet. Oby tak dalej.
Cieszę się, ze wuj Camili już dowiedział się co knuje jego wybranek. Pytanie tylko co z tym zrobi. I w ogóle szybko to poszło. Kolejny plus tej teli.

Ciąża Miriam
Daniel i Miriam mają sporo problemów. Tzn problemy ma głownie on. Nie ma pracy, pieniędzy, cierpi po śmierci matki. Jednak okazało się, ze Miriam ma dla niego dobre wiadomości. Będą mieli dziecko.

Świetne były te scenki

Daniel postanowił też poszukać pracy ku radości żony i... jej brata. Naprawdę nie ogarniam co temu kolesiowi nie pasuje. Przecież widzi jak szczęśliwa jest jego siostra. Normalny brat by się cieszył.
Trochę się wystraszyłam, że będą musieli zmierzyć się z kolejnym dramatem - stratą dziecka po tym jak Miriam zaczęła krwawić, ale na szczęście tym razem los ich oszczędził. Ciekawe na jak długo...

Podróż poślubna
Camila i Alonso wyjechali w podróż. Niestety podczas nocy poślubnej Alonso miał ,,pewne problemy" (

) za które odpowiedzialność oczywiście ponosi Camila, dlatego po zrobieniu jej awantury postanowił pójść upić się do baru. Później oczywiście wrócił do łóżka i przeprosił żonę, ale z nocy poślubnej tak czy siak nici.
Po ślubie ujawniła się prawdziwa twarz Alonsa. Z drobiazgu (no sorry, ale nic wielkiego się nie stało to nie koniec świata) zrobił katastrofę na miarę trąby powietrznej. Dziwię się, że Cami tak spokojnie reaguje na te jego fochy, bo facet totalnie przegina. A jego zachowanie na basenie to po prostu porażka. Jezu, obcy facet spojrzał się na Camilę. No dramat. Od razu trzeba go topić i okładać po mordzie. Może niech ją zamknie w domu i nikt nie będzie jej oglądał.

Ximena wielka pani, której nie chce się przyjechać na wieś na ślub własnej siostry. Żenada.

Raquel Becker · Wysłany: 14:44:09 08-12-16 Temat postu:

Kochana świetny komentarz

Iska i Dionek to były genialni villiani

takie diabły wcielone ale ja ich mega uwielbiałam

.