Telenowele

Shelle · Wysłany: 19:31:16 08-10-14 Temat postu:

Cóż, klapa to nie jest pojęcie względne tylko coś jest albo nie jest klapą, a świadczą o tym cyfry, czyli w przypadku telewizji wyniki oglądalności. A co się komu podoba to jest sprawa drugorzędna i nawet jak jakąś produkcję uwielbiamy to nie ma nic wspólnego z tym czy była/jest klapą.

A tak a propo odcinka to niezłą wszyscy mają schizę w związku ze zmartwychwstaniem Octavia

Stokrotka* · Wysłany: 19:33:58 08-10-14 Temat postu:

Ja to zwykle mam odmienne zdanie od większej większości

tak samo teraz

Po pierwsze - moim zdaniem właśnie ten "fałszywy" Octavio wcale nie zachowuję się tak jak ten poprzedni, bo gdyby tak było to wszedłby z tym swoim kpiącym i cwanym uśmiechem, że udało mu się wszystkich oszukać, nie bardzo by się tłumaczył, tylko zachowywał się jak pewny siebie dupek, emanując pewnością siebie i tym, że oni są zaskoczeni jak nigdy w życiu

- tak więc nie - wcale dla mnie nie przypomina tego starego Octiego, ale moim zdaniem to dobrze, bo nie można zrobić z jednego człowieka drugiego takiego samego, coś z tego starego zawsze zostanie - a w tym przypadku jest to dość niepewna postawa, skaczący wzrok i uśmiech czasami bardziej przyjazny niż złowrogi. Bardziej przypominał tego starszego w późniejszej rozmowie z Victorem, ale tam też miał różny wyraz twarzy. Z drugiej strony dziwi mnie, że Victor zapytał się o jakiś prezent, a nie o to kto próbował go zabić

w końcu nikt tego oprócz niego nie wiedział, więc jeżeli to jest oszust to też nie będzie wiedział

Tymczasem naprawdę nie nudził mnie odcinek, niczego nie odczuwał. Sceny Supremo i Smith nie było, w końcu Picaso podjął jakaś decyzję i musi minąć trochę czasu, coś się musi stać by ją odmienił. A w ogóle to naprawdę miałam wrażenie, że Supremo poszedł do Jacky powiedzieć, że jest wolny

zdziwiony był jak nie wiem kiedy powiedziała, że zakochała się w Lazaro

naprawdę nie wiem po co on tam poszedł, ale to zachowanie mi się w ogóle nie podoba.
Ale również mnie dziwi, że Reina nie może powiedzieć Javierowi prawdy - może on się zdradzi Victorowi, a przynajmniej ona się tego boi. Javier może zrobić głupotę, już wiele takich zrobił. Za to Reina i Javier

uwielbiam tą parkę i ogromnie się cieszę, że Javier nie uwierzył w ten tekst bzdur

Za to nie wiem co się dzieję ze Smith - jej postać jakoś mi ostatnio w ogóle nie leży, nie widzę żadnych emocji i tylko jeden ten sam wyraz twarzy, taki trochę dziwny

- sama nie wiem. Laura w EOP była genialna, za to tutaj jakoś dziwnie.
Cieszę się, że Juanjo wywalił Yolandę - i mam szczerą nadzieję, że ona w końcu da sobie spokój

Btw. - kobieta w którymś tam miesiącu ciąży chodzi w szpilkach i jeszcze palą w jej obecności cygaro

- trochę dziwne

Shelle · Wysłany: 19:49:15 08-10-14 Temat postu:

Ja też się cieszę, że Javier w to wszystko nie uwierzył, bo przecież to co ona tam niby nawypisywała było tak żałosne, że szkoda słów... Jakby w to uwierzył to bym stwierdziła, że upadł na głowię albo że i jego podmienili

loca90 · Wysłany: 20:04:11 08-10-14 Temat postu:

Courteney · Wysłany: 20:43:20 08-10-14 Temat postu:

Dla mnie też RdC nie jest nudne, co prawda zdarza się, że ma gorsze momenty, ale mnie osobiście już dawno żadna telka tak nie wciągnęła. Co więcej, udało mi się na nią namówić jedną z koleżanek, która nigdy telenowel w oryginale nie oglądała i jest nią zachwycona

A co do Yolandy, to jej nie lubię, ale nie przesadzałabym, z tym, że jest ważniejsza od Smith.

Naomi16 · Wysłany: 20:46:33 08-10-14 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 21:12:58 08-10-14 Temat postu:

Mnie też nie nudzi

w zasadzie doskonałym dowodem jest to, że 2 razy doganiałam odcinki na Gali bo chciałam wiedzieć co się stanie

Co do Smith - to moim zdaniem jej postać w ogóle nie ewoluuję, więc suma sumarum nie jest jej dużo, bo po prostu na ten moment nic ważnego nie wnosi, a TM na szczęście daruję sobie rozmowy o niczym

choć nie ukrywam, że dla mnie ta rola Laury Flores po genialnym występie w EOP - gdzie zagrała tylko kilka odcinków - jest naprawdę słaby

nie widzę w niej agentki czy kobiety która chce odzyskać swojego syna. Nie wiem, może sama Laura nie czuję swojej bohaterki od jakiegoś czasu

Naomi16 · Wysłany: 21:53:53 08-10-14 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 21:56:35 08-10-14 Temat postu:

dubel

Luimelia · Wysłany: 10:22:21 09-10-14 Temat postu:

Octavio i Estefania zatrzymani ;d ciekawe na jak długo , i ona mowi ze jest w ciazy z Javierem hahah jasne ;D

Naomi16 · Wysłany: 11:03:13 09-10-14 Temat postu:

Odcinek 118

Tak myślałam że ktoś wejdzie i przeszkodzi Victorowi

Reina zobaczyła "Octavio"

Lubię jak Javier rozmawia z Victorem xD
Fernando znowu w domu Jackie

Stefi w ciąży haha

W sumie kiedyś były zdjęcia na forum jak Stefi i Victor trzymają dziecko w ręcach i to Stefi wygląda jakby była po porodzie

Dziecko Javiera, jasne xD Chyba prędzej Octavio junior xD
Ale Victor był mistrzem w tej scenie haha

Octavio i Stefi zatrzymani

No właśnie, ciekawe na ile

Naomi16 · Wysłany: 15:02:24 09-10-14 Temat postu:

Animki z odcinka 67 wg TM

loca90 · Wysłany: 15:32:27 09-10-14 Temat postu:

No i co przyszedł Patricio do domu do Jackie i chyba już nikt nie ma wątpliwości, że on od niej nic nie chce. Jedyne co chce to wiedzieć, że ona ma się dobrze i jest szczęśliwa. Dla niego Jackie jest ważna przez wszystko co razem przeszli, ale jej NIE KOCHA.

Coś mi sie zdaje, że Smith będzie musiała zrobić pierwszy krok, albo Patricio poczuje zazdrość widząc ją z Octaviem, bo inaczej to oni dwoje nie ruszą

Ta ciąża Estefanii z Javierem to jakaś głupota..haha czyje będzie to dziecko?? Ostatnio ona sypiała tylko z Octaviem

loca90 · Wysłany: 15:33:27 09-10-14 Temat postu:

No i co przyszedł Patricio do domu do Jackie i chyba już nikt nie ma wątpliwości, że on od niej nic nie chce. Jedyne co chce to wiedzieć, że ona ma się dobrze i jest szczęśliwa. Dla niego Jackie jest ważna przez wszystko co razem przeszli, ale jej NIE KOCHA.

Coś mi sie zdaje, że Smith będzie musiała zrobić pierwszy krok, albo Patricio poczuje zazdrość widząc ją z Octaviem, bo inaczej to oni dwoje nie ruszą

Ta ciąża Estefanii z Javierem to jakaś głupota..haha czyje będzie to dziecko?? Ostatnio ona sypiała tylko z Octaviem

Aurora · Wysłany: 20:07:25 09-10-14 Temat postu:

To jakaś kpina z tą ciążą!!!

Moim zdaniem Estefania wymyśliła ciąże, po tym jak usłyszała, że Alicia jest w ciąży z Victorem . Jak sam Javier stwierdził z nim na pewno nie jest, bo nie spali ze sobą od kilku miesięcy.