Telenowele

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 20:03:28 21-05-15 Temat postu:

To nie zmienia tego ze nie powinien jej pomagac. Zwlaszcza ze mial ulatwione zadanie jako szef agentów. Co innego gdyby byl zwyklym czlowieczkiem a tak wykorzystal swoj urzad. Tu zdania nie zmienie. Choc wmawiam sobie ze byl zaslepiony i NADAL JEST

W normalnym zyciu za takie cos by poszedl siedziec. Nie na darmo zreszta pytal Javiera czy zamierza go wydać. Ale to telka i trzeba brac poprawke na to co sie tu dzieje.

loca90 · Wysłany: 20:16:59 21-05-15 Temat postu:

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 20:20:40 21-05-15 Temat postu:

A najsmieszniejsze jest to ze kazdy wie ze taki Victor tak samo Estefania (napewno ja podejrzewaja) sa mordercami a nic z tym nie robia.Isidro tez ma wiele na sumieniu. NIby caly serial kreci sie wokol tego by zdemaskowac Victora no ale ostatnio jakby przestali sie wogole nim interesowac. A Victorek jak usuwal przeszkody tak nadal usuwa haha

)

Baa nawet na pana policjanta Palaciosa by sie znalazl niejeden paragraf

loca90 · Wysłany: 20:37:04 21-05-15 Temat postu:

Chyba największym absurdem jest to, że niby tacy extra agenci, a nie mogą wciąż ująć Estefanii i Victora chociaż to jest oczywiste, że są przestępcami.

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 20:44:50 21-05-15 Temat postu:

Patricio nadal denerwuje

To jego oddałbym zycie za Estefanie moją jedyna rodzine jest juz nudne.
Reiny nie kocha bo jest córką Asuncion przeciez ją TEZ porzuciła. Co ona winna? Biedna Reina

Żal go słuchac normalnie jak gada o tej kretynce.
Nadal jej broni NADAL!

ALe Reina mu troche nagadala o tym czy nie zasluguje na normalne zycie to az mu policzek chodzil chyba jednak troche sie przejął.

Potem poszedł do Asuncion ale jej nagadał i to jego MAMO

Dobre

Moge zrozumiec ze na Asuncion jest zly ale Reiny mi zwyczajnie szkoda

Susana zobaczyla Octavia i klasycznie zemdlała - to juz normalka w takich sytuacjach. Ale jednak postanowila tam pojechac

Emperatriz martwa dobra końcówka:) Ciag dalszy trupów

Bogini94 · Wysłany: 17:20:59 22-05-15 Temat postu:

Myślę że nie lubi Reiny z innego powodu, ale o tym tylko w spojlerach

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 17:29:06 22-05-15 Temat postu:

Bogini94 · Wysłany: 17:46:58 22-05-15 Temat postu:

No brzydko postąpił nie da się ukryć.. Zdenerwowało mnie też jak powiedział do Javiera że on powinien wiedzieć jak to jest byc porzuconym przez matke, przecież wiedział że Smith uratowała mu tym życie (i niby to jego milosc a źle o niej mówi do jej syna).. Ja nie lubie Asuncion, Reina jej wybaczyła bo ma dobre serce. Nie dziwie się że Pato nie umie.

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 17:55:45 22-05-15 Temat postu:

Co do Asuncion mam mieszane uczucia. Rozumiem Patricia ze ma do niej zal. Nie dziwie sie temu pewnie na jego miejscu czułabym to samo.

Ale z drugiej strony mi jej zal. Ona chyba nie miala wyboru. Ojciec Reiny to nie był dobry czlowiek a ojciec Estefanii to juz wogole. Kto wie czemu tak postąpiła.
I ciesze sie ze Reina jej wybaczyła

Choc tez napewno jej latwo nie bylo

La gata · Wysłany: 19:32:58 22-05-15 Temat postu:

Aniqa · Wysłany: 22:08:26 22-05-15 Temat postu:

Patricio faktycznie jak na razie się zachowuje, jak idiota. Ciekawe czy za Sarę też by tak oddał życie, jak za Estefanię (choć myślę, że tak). I też się strasznie wkurzyłam, jak usłyszałam co powiedział o Smith do Javiera.
Za to bardzo podobało mi się, jak Sara mówiła Clarze, że jest jej babcią. Mała wyraźnie się z tego ucieszyła. Myślę, że jeszcze będą miały ze sobą fajne relacje.
Doktorek nadal przystawia się do Sary, ciekawe co z tego wyniknie zwłaszcza, jak Patricio nie będzie z Jackie.
Coś czułam, że Javier w negocjacjach z Patriciem poruszy temat Sary i na szczęście Pato chociaż w tym się zachowywał racjonalnie i przyznał, że mu na Smith zależy

Szerii · Wysłany: 22:54:47 24-05-15 Temat postu:

Kiedy finał telenoweli ??????
Nie oglądałam wieki i nie wiem za bardzo co się dzieje, ale finał chce obejrzec

Aniqa · Wysłany: 23:14:23 24-05-15 Temat postu:

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 14:34:50 25-05-15 Temat postu:

Moja cierpliwość do Patricia powoli sie wyczerpuje. Wszyscy poznali jego tajemnice a on nadal taki butny i wnerwiający.
Przesadził jadąc tak po Asuncion. Okej nienawidzi jej wszyscy wiedzą ale dzis to juz oszalał chyba . Jeszcze Reine obraził.

Powinna mu strzelic w ten glupi pusty łeb.On cierpiał , Estefania a Reina to miała raj na ziemii. Ona tez cierpiała i to nie tylko przez wlasna matke ale takze przez niego WŁASNEGO BRATA. To on ja we wszystko wplątał.

Jeszcze wyszlo ze nawet z siostrą miał romans. Zadnej babie nie przepuscił. Niewazne ze nie byli biologicznym ani adoptowanym rodzenstwem ale wychowywali sie w tym samym domu.
Nie wiem czy doczekam jego ewentualnej zmiany bo mnie krew zalewa jak widze co on wyprawia.

Stefka jest psychopatką. To juz jest smieszne zeby sama jednym pistolecikiem wybiła połowe personelu psychiatryka.
I jeszcze Juanjo postrzeliła