Telenowele

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 16:37:47 28-05-15 Temat postu:

A jak fajnie całą czwóreczką wrócili do domu jak rodzina hehe :-)))

Ja mam nadzieje ze bedzie wiecej spotkań teraz Patricia z Asuncion i Reiną . Nawet jak to bedzie przez przypadek i on nie bedzie zadowolony to i tak oni tak fajnie wyglądają. Nawet Reina widać ze go lubi od momentu jak sie dowiedziala ze to jej brat. Sama przyznała ze czuła ze nie jest szczery jak mowił ze nic go nie obchodzi ani ona ani Asuncion

I mimo ze wie ze chronił Estefanie czesto JEJ kosztem to nie ma do niego żalu juz

loca90 · Wysłany: 16:46:12 28-05-15 Temat postu:

Przecież jakby Reina i Asunción nic ale to nic go nie obchodziły to nawet by nie szedł ich ratować

A jednak poszedł..a z tym, że przed Blanco udawał, że nic dla niego nie znaczą to według mnie dobrze postąpił, bo gdyby okazał, że się przejmuje to Blanco mógłby bardziej je skrzywdzić

No jak rodzina..trochę dziwnie patrzeć na to, że Pato będzie niejako "ojczymem" Javiera

w tej telce trochę scenarzystka pojechała po bandzie jeśli chodzi o powiązania między bohaterami.

Aniqa · Wysłany: 19:15:59 28-05-15 Temat postu:

Lukas77 · Wysłany: 0:20:28 29-05-15 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek bardzo ciekawy (jak zresztą większość ostatnio emitowanych odcinków). Przypuszczałem, że Reina po tym narkotyku zacznie odzyskiwać pamięć i się nie myliłem

Patricio w końcu zaczyna się zmieniać. Ponadto nie spodziewałem się, że od tak zgodzi się opowiedzieć Javierowi o projekcie jupiter. Octavio powoli mnie denerwuje. Zachowuję się jakby naprawdę miał coś z głową, ale w sumie 50 lat w psychiatryku robi swoje. Estefanija próbuje go urobić, ale jak na razie nie wychodzi jej. Ciekawe czy dowie się o tym, że to on ma dowody obciążające ją i Viktora.

salakis · Wysłany: 2:08:38 29-05-15 Temat postu:

Niestety nie mogę oglądać w TV więc na net i opisy was jestem skazany,potem chyba gdzieś w jakimś klasztorze się zamknę,jeśli jest który karze telki oglądać

Ale jakoś nie mam nadzieji

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 14:30:10 29-05-15 Temat postu:

Smith dzis poszła sie nawet z doktorkiem pożegnac ładnie z jej strony

A Patricio sie przyszedł pożegnac z nia

No gdzie on jedzie gupi. Teraz jak sie zmienia ma zostać!

Estefania wróciła do korzeni haha. Nawet ją jeden "klient" pobił jak zwyklą ulicznicę

Jednak nie jest taka cwana.

Wkurza mnie Lazaro

Zrobił z Connie darmową opiekunke, zostawil jej 2 dzieci na głowie i sobie pojechał wraz z Jackie do Miami.
Jeszcze nie zakonczyli na dobre adopcji Agaty a juz robia takie cos. Wyjechali sobie oboje i maja to gdzieś. Sa nieodpowiedzialni. A raczej Lazaro bo Jacky chciała opiekunke a ten tylko Connie wykorzystuje.

Javier jako szef hahaha

Reina przyjechała chyba do Vegas na spotkanie z Victorem

truler1 · Wysłany: 15:44:54 29-05-15 Temat postu:

Aniqa · Wysłany: 21:15:21 29-05-15 Temat postu:

No Patricio chyba zwariował

Jak on może teraz wyjeżdżać? Odcinek wcześniej mówi Smith, że chce by przy nim była, a teraz ją zostawia

Dobrze wie, że ktoś ma listę agentów i że w każdej chwili może chcieć zabić Sarę i ją zostawia

Obaj z Javierem są po jednych pieniądzach. Ich kobietom grozi niebezpieczeństwo, a oni sobie wyjeżdżają. Ale się wkurzyłam

Jeszcze jak jej powiedział, że nie chce jej zranić, a teraz to co przepraszam zrobił? Normalnie płakałam razem z nią

I ta scena w sali u Clary: Sara-Pato-doktorek, wszyscy tacy wkurzeni.
Mam nadzieję, że Patricio szybko przejrzy na oczy

loca90 · Wysłany: 21:34:24 29-05-15 Temat postu:

Aniqa · Wysłany: 21:45:27 29-05-15 Temat postu:

La gata · Wysłany: 18:44:14 30-05-15 Temat postu: