Telenowele

Naomi16 · Wysłany: 12:48:32 15-05-14 Temat postu:

Victor uwięziony przez Estefanie

Rzuciła mu też telefon

Juanjo i Susana

I to jak wybiegał z tej windy

Reina i Nicolas przeżyli uff...

Shelle · Wysłany: 22:24:52 15-05-14 Temat postu:

Ech, ale szybko mieliśmy gorące sceny protów

Nawet fajnie im to wyszło pod tym prysznicem

I w sumie po obejrzeniu tych scen stwierdzam, że te cięcia, które mamy to nie kwestia kanału tylko kwestia, że ktoś kto składa odcinki robi to niezbyt umiejętnie. No bo jak nie wycięli tych scen pod prysznicem to za bardzo nie wiem co by mieli wyciąć…

Reina już wie, że Nicolas niby nie żyje, ale nadal nie ma pojęcia co się stało, że go zostawiła…

Akcja jak Nicolas porwał Reinę ze szpitala była świetna

A mina agentki Smith jak ją przywlókł do nich jeszcze lepsza… LOL I potem ta scena w szpitalu też świetna! Szkoda tylko, że Nicolas cały czas jest przekonany, że Reina go zdradziła…

Końcówka 13 odcinka, jak zresztą każdego, świetna!!!!

bajla01 · Wysłany: 22:43:17 15-05-14 Temat postu:

Dziwi mnie nieco fakt,że skoro Victorowi Estefania zrzuciła też telefon to on po prostu z niego nie skorzysta i nie zadzwoni po Isidro,albo on do niego.Przecież jednak zasięg tam jest skoro Estefania ciągle do niego wydzwania

Reina i Nicolas przeżyli,a ja tak się o nich bałam,że może to się skończyć o wiele gorzej.
Juanjo już ma jakieś urojenia,hahaha.Już myślałam,że Susana faktycznie coś mu zrobi,a biedak ma jakieś zwidy

hahaha

A jak leci na jakieś stronie na żywo to też są cięcia?

Shelle · Wysłany: 22:50:58 15-05-14 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 22:55:18 15-05-14 Temat postu:

Też mnie dziwi ten telefon

Julita · Wysłany: 23:01:01 15-05-14 Temat postu:

A może nie jego telefon mu dała, a nie zna na pamięć numerów

Na żywo tez są takie cięcia

Reina drugi raz przeżyła swój pierwszy raz

Naomi16 · Wysłany: 23:11:43 15-05-14 Temat postu:

A może

bajla01 · Wysłany: 23:28:13 15-05-14 Temat postu:

No to już nie wiem czemu GalaTV puszcza poucinane sceny.Gdyby nawet Telemundo miałoby na tym skorzystać to czy to miałoby jakiś sens?

Nawet jeśli to przecież mógł dzwonić gdzie indziej po pomoc,już nie mówię tu nawet o policji czy pogotowiu.Mógł dzwonić do domu,tam numer raczej każdy zna... No zobaczymy jak się to wyjaśni

loca90 · Wysłany: 10:51:11 16-05-14 Temat postu:

Ja nie wiem czemu tną, ale jestem pewna, że tną

bajla01 · Wysłany: 13:00:51 16-05-14 Temat postu:

Jestem bardzo ciekawa do kogo to na samym końcu dzwoni Bolivar i jaki ma plan działań.Podejrzewam,że skoro chce się zemścić to wydzwania do Estefani,ale zobaczymy jak to będzie

Dostrzegłam,że Lazaro się bardzo poświęca dla Grety,dba o nią,rozmawia,przemawia do rozumu,martwi się o nią a teraz nawet decyduje się by trochę poharatać jej narzeczonego.
Nie podoba mi się tutaj postać tego komisarza,przyjaciela Victora.Mam wrażenie,że ten facet sporo tu namiesza

Gdzie są sceny Isidro i Connie ja się pytam

loca90 · Wysłany: 17:06:42 16-05-14 Temat postu:

Javier/Nicolas zachowuje się jakby tylko on miał prawo się zbliżyć do Reiny

Nieźle wkurzył Smith we wczorajszym odcinku włamując się jej do kompa i potem zabierając Reinę. Moim zdaniem powinien się trochę ogarnąć, znaczy rozumiem, że ją kocha, ale niech nie zapomina, że ma misję jako tajny agent, gdyby nie Smith to by wciąż siedział w ciupie, więc ma teraz obowiązki i nie może robić co mu się podoba. Z drugiej strony Smith też nie do końca jest w porządku bo go okłamuje względem Reiny nie chcąc mu powiedzieć, że ona tak naprawdę jest niewinna i nigdy go nie zdradziła

Julita · Wysłany: 17:35:37 16-05-14 Temat postu:

Smith obawia się, że jak Nicolas dowie się prawdy to oleje sprawę, ucieknie z Reiną i tyle będzie z akcji Smith

Mnie Nicolas z lekka denerwuje- powinien dać sobie spokój z tą całą zemstą, bo każdy widzi, że wcale a wcale mu nie chodzi o zemstę

Ale idiota z tego narzeczonego Grety

Za to Lazaro był świetny jak mu przyłożył za drugi razem jak tylko usłyszał, ze został wywalony

bajla01 · Wysłany: 17:36:31 16-05-14 Temat postu:

Zgadzam się z Tobą loca90 mam w tej kwestii jedno ale.... Smith stara się trzymać rękę na pulsie.Jakby mu powiedziała prawdę to mógłby lać na tą całą misję.Nie będę tutaj gdybać,bo zaraz znowu narodzą mi się jakieś pomysły co by było gdyby

bajla01 · Wysłany: 17:38:40 16-05-14 Temat postu:

Julita_91
Też tak myślałam,ale po co dzisiaj dzwonił do kogoś z jakąś propozycją?Mam przeczucie,że to będzie dotyczyło właśnie Reiny

loca90 · Wysłany: 17:49:57 16-05-14 Temat postu: