Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Si nos dejan/Na przekór losowi-Televisa-2020/21-Novelas+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 74, 75, 76  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 21 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:17:24 17-01-23    Temat postu:

Odcinek 13

Trochę nudny był ten odcinek.

Brat dziewczynki, której Alicia zaoferowała stypendium z fundacji, zachowuje się jak chuligan. Sam niech znajdzie pracę i zarabia na dom a nie tylko się obija i wysługuje młodszą siostrą. Ileż w nim agresji. Prawie zdemolował salę w fundacji po tym jak Lucas odmówił im pomocy. Ten typ to jakiś furiat.
Lucas nie chce żeby Alicia pracowała w fundacji, pewne zdefraudował część pieniędzy...

Gonzalo ukrywa przed rodzicami, że nie zdał egzaminu na studiach. Mógłby w końcu wyznać prawdę. Sergio podarował mu stetoskop ojca, mówi o medycynie jako ich planach na świetlaną przyszłość, naciska na syna. Dlaczego sam nie został lekarzem skoro to dla niego takie ważne? Dlaczego na córkach nie wywierał takiej presji? Tak naprawdę to jedyne co łączy Gonzalo z ojcem to właśnie te studia. Pewnie poszedł na nie aby ojciec był z niego dumny...Rozumiem, że Gonzalo nie chce rozczarować rodziców, ale nie ma sensu się męczyć. Nie nadaje się na lekarza z czego zdaje sobie sprawę. Czas zakończyć tę farsę.
Podobała mi się rozmowa telefoniczna Fedory i Gonzalo. Czekam na ich wspólne pieczenie ciasta. Gonzalo wyczuł, że Samuel stanowi zagrożenie, zaoferował Fedorze pomoc i wsparcie. Wspaniały chłopak.

Yuri i Cholo mieli fajne sceny w tym odcinku. Podoba mi się prowadzenie ich wątku. Yuri przy nim zyskuje i wolę ją oglądać zaangażowaną w sprawę niż broniącą tatusia.
Moises próbował załagodzić stosunki z narzeczoną, zaprosił ją na kolację. Yuri coraz bardziej się od niego oddala, nie ma między nimi czułości.

Gosposia powinna powiadomić Alicię albo Sergia o urazie głowy Mirandy. To zbyt poważna sprawa!

Brakuje mi wspólnych scen Alicii i Martina, więc tym bardziej cieszy mnie, że spotkali się przypadkowo przed fundacją. Uroczo się uśmiechali na swój widok.
Sofia chciałaby aby rodzice byli razem, jak to dziecko. Carlota nadal czuje coś do Martina, ale on już jej nie kocha. Nie jest też zbytnio zainteresowany Kariną. Powinien powiedzieć jej o swoich uczucia i się zdystansować, dziewczyna ewidentnie wiąże z nim spore nadzieje.

Sergio w najlepsze zabawia się z Julietą. Dziwi mnie, że ona zgadza się nadal pełnić rolę jego kochanki. Z pewnością liczy, że Carranza zwiąże się z nią. Nadskakuje mu, nie mogę na to patrzeć.

Wywody Evy jak zwykle nietrafione i irytujące.

Martin powinien zmienić pracę. Sergio odgrywa się na nim, nie jest obiektywny, nadużywa władzy.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 23:31:50 17-01-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda67
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Mar 2022
Posty: 727
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:16:05 19-01-23    Temat postu:

Mnie przy telce trzyma chyba jedynie wątek Yuri i Chola

Niestety, ale telka dla mnie nie jest zbyt ciekawa, oglądam dla wymienionej pary wyżej, zawiodłam się, jeszcze Julietta ratuje akcje i Fedora, a reszta to dla mnie dno
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2107
Przeczytał: 46 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:41:34 19-01-23    Temat postu:

Później akcja nabierze tempa, zwlaszcza w końcowych ok 30 odcinkach. Nie pamietam już dokladnie, ale coś mniej więcej około tych odcinków. Ja generalnie to ogladalam dla Yuri i Cholo i wielu dram, które tu miały miejsce i zachecające końcówki, ale często też wiało nudą, później parę mocnych odcinków i znowu trochę nudy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 21 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:51:10 19-01-23    Temat postu:

Mnie się telka podoba, ma super klimat, obsadę, jest taka życiowa i realistyczna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1057
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:20:47 20-01-23    Temat postu:

Brak juz słów na Sergia. Sam więcej czasu ma dla kochanki niź dla własnych dzieci, a jak przyjdzie co do czego to winna wszystkiemu jest Alicia.

Do czegoś doszło między Gonzalo, a Fedorą. Z jednej strony fajna może być z nich para, ale szkoda tej dziewczyny ze szkoły kucharskiej.

Co do Moisesa. Wydaje się podobny z zachowania do Sergia, ale widać, że naprawdę zależy mu na Yuri. Szkoda mi było Cholo, taki bezradny w tej izolatce.

Córka Martina próbuje chyba na nowo zeswatać swoich rodziców. No, ale cóż on kocha Alicię. Aczkolwiek mam wrażenie, że Martin umawia się z tą policjantką, głównie dlatego, żeby wiedzieć o sprawie jego brata coś więcej. Szkoda mi jej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3409
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:03:21 20-01-23    Temat postu:

Ten cały policjant coś mi się nie podoba Nie ufam mu i wcale się nie zdziwię jak wsadził Chola do więzienia wiedząc, że jest on niewinny. Albo znalazł sobie kozła ofiarnego albo ktoś go np przekupił.

Sergio działa na nerwy Wszystkiemu winna jest Alicja, a on oczywiście nie ma nic sobie do zarzucenia. Pan idealny Podejrzewam, że te jego pretensje, czepianie się to tylko pretekst, żeby wrócić do domu. Oby Alicja się nie dała!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda67
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Mar 2022
Posty: 727
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:53:09 20-01-23    Temat postu:

Ja coś przeczuwam, że Mujica miał coś wspólnego, ze śmiercią Simona i teraz robi wszystko by to nie wyszło na jaw

Uwielbiam stylizacje Julietty w tej telce, ogólnie lubię tą postać, czasem irytuje ale ogólnie jest całkiem dobra. W scenach z Ciqhis przypominają mi się Sylwia i Paula z 'Zakochanych po uszy', jedna fit i same sałatki, druga bardziej skupia się na nie zdrowszym jedzeniu

O Evie to już się wypowiadać nie będę, co to za matka co swojego dziecka nie broni tylko zięcia? Wstyd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1057
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:43:10 20-01-23    Temat postu:

Też mi się wydaje, że Mujica miał coś wspólnego ze śmiercią Simona. Tym bardziej, że to ojciec Martina miał awansować, a nie on.

Na miejscu Alicii matce też kazałabym się wyprowadzić. Porażka, a nie matka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 21 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:19:14 23-01-23    Temat postu:

Po 15 odcinku:

Wyszło na jaw, że Gonzalo został usunięty z listy studentów. Jak można było przypuszczać Sergio zrobił z tego ogromną aferę. Uznał to za hańbę, upokorzenie i znieważenie imienia jego ojca. Przy okazji zarzucił Alicii, że za bardzo cacka się z synem, miał pretensję o fryzurę Mirandy i brak przygotowań do ślubu Yuri. Wszystko zrzuca na barki protki a on od czego jest jako ojciec? Poza tym Yuri jest dorosła, sama sobie może zorganizować ślub, zresztą nawet nie prosiła rodziców o pomoc.
Między Sergio i Gonzalo doszło do ostrej kłótni. Padło w niej wiele przykrych słów, zwłaszcza ze strony głowy rodziny. Byłam dumna z Gonzalo, gdy odbijał piłeczkę i celnie przygadywał ojcu na temat jego hipokryzji, egoizmu, bezczelności i braku wstydu. Wiele razy przypomniał mu o romansie z Julietą. Wykrzyczał mu w twarz, że nienawidzi medycyny i że te studia nie były jego marzeniem tylko Sergia, który sam powinien iść w ślady tatusia skoro tak mu na tym zależy. Brawo Gonzalo!
Sergio przegiął podczas kłótni z synem i uderzył go pięścią w twarz. W odwecie Gonzalo rzucił się na niego. Jestem przeciwna agresji, ale Sergio na to sobie zasłużył. Alicia ich rozdzieliła, była przerażona tym co zaszło. Sergio zapowiedział synowi, że odetnie go od pieniędzy. Zamierzał też wyrzucić syna z domu, ale co on ma do gadania skoro sam już w nim nie mieszka? Alicia decyduje w tej kwestii!
Świetna była scena z Gonzalo każącym ojcu wynosić się z domu i rzucającym mu pod nogi prezent od niego - stetoskop po dziadku.

Eva oczywiście stoi murem za zięciem. W ogóle mnie to nie dziwi. Czyni Alicii wywody, że to jej wina, bo nie panuje nad dziećmi, nie radzi sobie z domem, krytykuje jej decyzję o pracy w fundacji i nalega na powrót Sergia jakby dzięki temu miał zapanować porządek i harmonia. Odrealniona kobieta. Yuri też usprawiedliwia ojca i próbuje przekonać matkę aby mu wybaczyła dla dobra ich rodziny. Ręce opadają.

Gonzalo może liczyć na wsparcie Loreny. Uczęszcza na kurs pieczenia, ale ciekawe z czego go opłaci. Powinien poszukać pracy, mógłby też tymczasowo poprosić Alicię o pomoc i pożyczkę (albo Fedorę ).

Julieta podlizuje się Sergio, rozpieszcza go a on spędza z nią kolejne noce. Bezwstydnik! Carranza zapowiedział, że będzie drążył w sprawie wycieku informacji o ich romansie do mediów. Julieta uknuła więc intrygę i z pomocą zaprzyjaźnionego dziennikarzyny zrzuciła winę na Martina. Pewnie Sergio z satysfakcją go zwolni. Zrobi mu tylko przysługę, bo Martin marnuje się w jego redakcji.

Fedora to kobieta nowoczesna, wyzwolona a jednak do tego stopnia boi się samotności, że mimo czerwonej lampki w głowie nadal spotyka się z agresywnym kochankiem. Nic z tego dobrego nie wyjdzie. Facet już traktuje ją jako swoją własność, zachowuje się w sposób niepokojący to co dopiero będzie później jak się rozkręci? Łączy ich tylko seks, ale Fedorze nie będzie łatwo wycofać się z tej relacji. Samuel ma ogromne ego i nie pozwoli na to aby jakaś kobieta nim pogardziła.

Luis jest sfrustrowany obecnością Alicii w fundacji. Obawia się, że jego defraudacje wyjdą na jaw. Tym bardziej w sytuacji, gdy protka zamierza zatrudnić księgowego z zewnątrz i sprawdzić finanse. Luis dzwonił na skargę do Sergia a gdy to nic nie dało założył podsłuch w gabinecie Alicii.

Miranda źle się czuje, ma mdłości i boli ją głowa. Coś czuję, że Młoda wyląduje w szpitalu. Z pewnością i za jej stan Sergio obwini Alicię. Tatuś roku.
Miranda zakochała się w Diego. Była zazdrosna, gdy odkryła, że podoba mu się dziewczyna z ich szkoły. Dodatkowo okazało się, iż jest nią Nicole, czyli blondyna, która się nad nią znęca.

Yuri podejrzewa, że policja sfałszowała dowody przeciwko Cholo. Powiedziała o tym Karinie. Spotkała się też z Martinem na jego prośbę i dała mu do myślenia swoimi słowami.
Cholo został pobity we więzieniu. Na duchu podnosi go myśl o spotkaniu i rozmowie z Yuri. Zakochał się w niej. Ładną mieli scenę rozmowy telefonicznej, szkoda że Moises im przerwał. Yuri na samą myśl o Cholo rozpromienia się. Powinna rozstać się z narzeczonym i zerwać zaręczyny. Nie ma między nimi żadnej czułości, oddaliła się od niego. Nie cieszą ją przygotowania do ślubu, nie angażuje się w nie, nudziła się na spotkaniu z organizatorką ślubów, które zainicjował Moises. Matce potrafi dawać dobre rady a powinna zająć się swoim życiem prywatnym. Ciekawe jak wymiga się od spędzenia nocy z narzeczonym.

Martin przeprowadził wywiad w fundacji z Luisem i Alicią. Z rozmowy z protką był o wiele bardziej zadowolony nie tylko ze względu na ich relację, ale i jej zaangażowanie. Uroczy był uśmiech Martina, gdy Alicia zadzwoniła do niego z własnej inicjatywy z prośbą o spotkanie.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 18:33:44 23-01-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 21 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:42:13 24-01-23    Temat postu:

Odcinek 16

Martin był gotowy biec na spotkanie z Alicią od razu po jej telefonie, więc poczuł lekki zawód, że zobaczą się dopiero następnego dnia. Pocieszny jest. Protka oddała mu klucze do naprawionego samochodu, porozmawiali na temat bieżących spraw. Martin jak zwykle ją wysłuchał i wspierał. Niepotrzebnie tylko wyskoczył z flirtem, nie czas na to, Alicia jeszcze nie jest gotowa. Miałam wrażenie, że scena ich rozmowy była skrócona/pocięta. Martin doradzał Alicii aby dała sobie drugą szansę a nagle w kontynuacji tej sceny ona pyta go czy mówił poważnie czy żartował i wspomina ni z gruchy ni z pietruchy o dzielącej ich różnicy wieku.
Sofia chce żeby rodzice do siebie wrócili. Carlota i Martin powinni z nią szczerze porozmawiać i rozwiać jej nadzieję. Problem polega na tym, że pani terapeutka nadal kocha prota...

Sergio zrobił tak jak zapowiedział i zablokował synowi karty. Gonzalo nie mógł opłacić czesnego na kursie cukierniczym. Zadzwonił do ojca z pretensjami i wytknął mu, że woli utrzymywać kochankę.
Gonzalo odwiedził Fedorę, zwierzył jej się z problemów i poprosił o pomoc w znalezieniu pracy. Chce się uniezależnić od ojca. Rozsądne podejście. Fedora obiecała mu pomóc.

Yuri jednak przespała się z narzeczonym chociaż nie miała na to ochoty. Nie została na noc, szybko ulotniła się z jego domu. Moises jest zaniepokojony jej zachowaniem, czuje że Yuri się od niego oddala. Zainterweniował u Sergia, poszedł do niego po radę.
Piękna była scena z Yuri i Cholo czytającymi ten sam fragment książki w tym samym czasie. Jakby łączyło ich porozumienie dusz.
Yuri została napadnięta w domu Cholo. Z pewnością prawdziwi zabójcy Simona chcą ją nastraszyć i skłonić do zaprzestania śledztwa. Biedny Cholo był całkowicie bezradny, nie mógł pomóc Yuri na odległość.
Policja powinna przyjrzeć się podejrzanym typkom z rynku. Napadli na ojca Martina, ukradli mu telefon, ale Mujica bagatelizuje problem. Obstawiam, że jest ich wspólnikiem.

Zazdrosna i wkurzona Miranda wyżyła się w domu na Alicii. Przegięła, gdy nakrzyczała na matkę i rzuciła tacą z posiłkiem. Zemdlała w szkole z powodu urazu głowy. Było do przewidzenia, że jej stan się pogorszy. Bagatelizowanie urazu głowy to skrajna nieodpowiedzialność z jej strony. Miranda wylądowała w gabinecie pielęgniarki. Niewiele brakowało a natknąłby się na nią Diego. Nie zdziwię się jeśli chłopak ma już pewne wątpliwości co do swojego kompana od gier.
Pracownikom szkoły nie udało się skontaktować z Alicią, bo miała rozładowany telefon. O problemach Mirandy powiadomili Sergia a ten niczym bohater zabrał córkę do szpitala. Wielka mi rzecz, jest jej ojcem! Miał czelność wyskoczyć z pretensjami do Alicii i obwiniać ją o stan zdrowia córki. Co za hipokryta i egoista. Gdzie on był w tym czasie i jak się interesował Mirandą?

Eva podsunęła Yuri pomysł aby zorganizować Sergio urodziny w domu. Ta kobieta jest niemożliwa. W ogóle nie wspiera Alicii tylko rzuca jej kłody pod nogi.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 23:46:56 24-01-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1057
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:19:12 26-01-23    Temat postu:

Strasznie się dłużyła ta scena, gdzie Julieta jechała taka pijana samochodem. Niby nie jest to daleko, a pół odcinka jechała, aż się rozbiła . Trochę mi jej było żal. Niby wiedziała, że jest on żonaty, ale zakochała się i jest tak samo wykorzystywana jak Alicia. A mogłaby mieć naprawdę fajnego faceta.

Sergio jest naprawdę bezczelny. Umówił się z Julietą, że spędza razem urodziny, potem ją wystawił, by na końcu przystawiać się do Alicii. Jeszcze ta ściema jak to chcę usunąć Julietę z programu i że nic ich już nie łączy. Okropny typ.

Rebeca ma początki zaników pamięci, chyba to nie jakiś Alzeimer? Zaś Fedora mnie rozbawiła jak węszyła ploteczki, a potem pokazała język Sergiowi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3409
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:26:29 26-01-23    Temat postu:

Sergio gra na dwa fronty. Wykorzystuje i Julietę i Alicię. Mam nadzieję, że poślą one go do diabła kiedy się zorientują jak on z nimi pogrywa. To cynik i hipokryta. Myśli, że może mieć żonę i kochankę, żeby się przypadkiem nie zdziwił
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda67
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Mar 2022
Posty: 727
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:33:21 27-01-23    Temat postu:

Mam do nadrobienia cztery odcinki, więc muszę to na weekendzie jakoś rozłożyć bo cztery pod rząd to masakra

Ogólnie gdy dowiedziałam się, że telka będzie w Polsce cieszyłam się jak głupia, ale okazała się ona strasznie nudna, nie wiem ile wystarczy mi cierpliwości bo narazie oglądam tylko dla Yuri i Cholo oraz dla Julietty
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda67
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Mar 2022
Posty: 727
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:53:10 28-01-23    Temat postu:

Iście dobry odcinek to ten czwartkowy, piątkowy obejrzę jutro!

Widać, że lektorowi także telka się nie spodobała bo momentami czyta jakby mu się nie chciało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27484
Przeczytał: 21 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:41:33 28-01-23    Temat postu:

Mnie się telka nadal bardzo podoba, oglądam ją z przyjemnością.

Po 18 odcinku:

Yuri nic poważnego się nie stało. Bandyci chcieli ją przestraszyć aby przestała drążyć w kwestii śmierci Simona. Po części osiągnęli swój cel, bo Moises odebrał jej sprawę kierując się bezpieczeństwem narzeczonej a Cholo w desperacji przyznał się do popełnienia zbrodni aby chronić Yuri. Jestem przekonana, że Mujica siedzi w tym po uszy! Ciągle ma pretensje do Kariny, że za bardzo interesuje się tym śledztwem i podważa jego pracę. Zachowuje się też wobec niej obleśnie, molestuje ją. Okropny dziad! Karina powinna zgłosić to gdzieś wyżej, niech się za niego wezmą odpowiednie organy.
Mam nadzieję, że Yuri nie uwierzy w winę Cholo i zrobi co w jej mocy aby mu pomóc. Serce się krajało na widok jego rozpaczy, gdy myślał, że grozi jej niebezpieczeństwo.

Fedora pomogła Gonzalo znaleźć pracę. Upili się i wylądowali w łóżku. Mieli HOT sceny, jest między nimi chemia. Wątek z ogromnym potencjałem. Fedora miała kaca moralnego po tym co zaszło, nie chce aby wyszło na jaw, że przespała się ze sporo od niej młodszym synem przyjaciółki.
Gonzalo zachował się nie fair w stosunku do Loreny. Spotykają się od niedawna, poza pocałunkami nie doszło między nimi do niczego więcej, ale połączyła ich bliska relacja, dziewczyna się zaangażowała, wspierała go. Gonzalo powinien z nią szczerze porozmawiać.

Sergio to ma tupet, co za hipokryta. Obwinia Alicię o zaniedbywanie Mirandy, dzieci i domu a sam co robił w tym czasie jako głowa rodziny, mąż i ojciec? Zabawiał się w najlepsze z kochanką. Tymczasem ma tak wielkie ego, że uważa, iż może osądzać innych, krytykować a z siebie robić autorytet i wyrocznię. Bezczelny! Zrobił Alicii scenę zazdrości, gdy zobaczył ją przytuloną do Martina w szpitalu. Nie ma żadnego prawa czynić jej wyrzutów! Szkoda, że Julieta nie zjawiła się w szpitalu żeby wspierać kochanka.

U Mirandy lekarze stwierdzili niewielki krwotok w głowie. Nie wymaga operacji, ale zalecono aby została w szpitalu przez kilka dni na obserwacji. Wydaje mi się, że będzie próbowała zwiać aby jak najszybciej dołączyć do grupy graczy i wziąć udział w zawodach. Oby tylko znowu nie zrobiła sobie krzywdy przez nieodpowiedzialne zachowanie.
Na jaw wyszedł tatuaż Mirandy. Oczywiście Sergio był wielce zbulwersowany i zrzucił winę na Alicię, bo na kogóż innego? Swoich błędów nie dostrzega.

Eva wie, że zięć spotyka się nadal z kochanką (wydobyła tę informację od jego kierowcy), ale i tak dąży do tego aby Sergio wrócił do domu i Alicia mu wybaczyła. Pozory i życie w dostatku ceni wyżej niż spokój i szczęście córki.

Martin niepotrzebnie fatygował się do szpitala, było do przewidzenia, że wyjdą z tego problemy, ale chciał wesprzeć Alicię. Prot jest trochę nachalny, jednak intencje ma dobre.

Julieta jest niemiła dla swojej asystentki, raczy ją chamskimi tekstami odnośnie jej sylwetki. Słabe. Po tym jak wrobiła Martina w wyciek informacji do mediów na temat romansu jej i Sergia doszło między nimi do konfrontacji. Prot nie daje sobie w kaszę dmuchać, nagadał jej, ale ona odwraca kota ogonem. Martin został wezwany na rozmowę przez Fabiana w sprawie afery w mediach. Powinien sam odejść z pracy i nie czekać na to aż zwolni go wielki pan Carrranza. Niech mu nie daje tej satysfakcji!
Julieta sama poprowadziła wieczorny program i zrobiła to po swojemu. Dobrze jej poszło, komentarze były przychylne, wyniki oglądalności wysokie, ale Sergio wkurzył się, że działała na własną rękę i nie skonsultowała z nim swoich pomysłów. Zagroził, że jeśli to się powtórzy wyrzuci ją z programu. Uraziła ego Carranzy i wzbudziła w nim zazdrość, bo jeszcze mogłoby się okazać, że wcale nie jest niezastąpiony. Samej Juliety nie było mi żal, zwłaszcza po tym co zrobiła Martinowi.

Sofia chce żeby jej rodzice znowu byli razem. Żywi co do tego spore nadzieje a Carlota swoją postawą tylko nakręca córkę. Wiadomo, że nie chce źle, po prostu nadal kocha Martina, ale to z nim najpierw powinna porozmawiać. Sofię czeka spory zawód...

Luis z satysfakcją odprawił Lunę i jej matkę z fundacji pod nieobecność Alicii. Nie przyznał dziewczynce stypendium z czystej złośliwości. Sam się naraża szefowej podważając jej zdanie. Jak Alicia wróci do fundacji to i tak postawi na swoim.
Wkurza mnie bezczelny i despotyczny brat Luny. Wykorzystuje słabość i bierność matki. Postawił się w roli głowy rodziny, ale zamiast zarabiać na jej utrzymanie to tylko się rządzi i każe młodszej siostrze pracować zamiast się uczyć.
Lucas z pomocą księgowego zamierza podrobić faktury w fundacji aby jego machlojki nie wyszły na jaw. Zaczyna mnie irytować, ale za to uwielbiam go podczas konfrontacji z Sergio. Potrafi napsuć mu krwi. Bezcenna była mina Sergia, gdy Lucas przyszedł z kwiatami do szpitala do Mirandy, swojej siostrzyczki. Mistrz! Wolałabym aby jego postać wchodziła w interakcję przede wszystkim z Sergio niż żeby rzucał kłody pod nogi Alicii.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 19:58:35 28-01-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 74, 75, 76  Następny
Strona 49 z 76

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin