|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:39:38 29-11-17 Temat postu: |
|
|
Jak Paulino pięknie stanął jak strażnik tego koła Ale sama rozmowa przy kole świetnie zagrana
Animacje z dzisiaj
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:40:36 29-11-17 Temat postu: |
|
|
Mision napisał: | Według mnie akurat płacz Claudii nie jest irytujący |
Jak nie jest jak jest. Dobra rozumiem, że została wychowana pod kloszem, że nie ma pojęcia o facetach i że Alberto niesamowicie ją zauroczył, ale rozpacza tak - i wysławia się tak - jakby Alberto co najmniej się jej oświadczył. Ok, mogła popłakać, rozpaczać nad swoją głupotą i naiwnością oraz nad tym że pierwszy facet do jakiego się zbliżyła okazał sie nie lada dupkiem, ale chodzenie i powtarzanie, że on to teraz serenadę zadedykuję narzeczonej, że to jej się oświadczy i będzie widział uśmiech na twarzy, jest nad wyraz niepoprawne do sytuacji w jakiej się znalazła. Niby mocna z niej dziewczyna, a płacze za tym Albertem - jakby było jeszcze za czym |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25777 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:11:01 30-11-17 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaję, że ona chyba nie rozumie, że nie ma za czym tak rozpaczać. W ogóle wszyscy w tej telenoweli traktują Alberta jak jakieś bóstwo, oprócz Lina i chodzą wokół niego na palcach. Książątko Nic dziwnego, że ma tak przewrócone w głowie. Ale Marina powinna sobie dać już spokój, przydużo tego płaczu, choć wydaje mi się, że to przez te jego "piękne słowa" tak rozpacza. Tylko tym ją przyciągną, bo go nie widzi i nie umie czytać z mowy ciała, ciekawe czy spojrzałaby na niego dwa razy, gdyby widziała. Dla nas to jasne, że to kompletny nieogar, który sam nie wie czego chce i jak wybrnąć z sytuacji, w którą sam się wkopał. I jeszcze te jego idiotyczne zachowania wobec Vane |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:19:32 30-11-17 Temat postu: |
|
|
Nie lubię wątku protów i raczej nie polubię. Marinę lubię, ale macie racje z tym, że przesadzili z tym użalaniem się jej za czymś czego nie było.
Nie podoba mi się, że oboje wyolbrzymiają to uczucie między nimi. Nie znoszę zachowania Alberta w stosunku do Mariny i nie znoszę go za to jak traktuje Vane. O wszystko obwinia Vane w oczach Mariny, że niby ONA chce tego ślubu - nie będę przypominać kto wybrał całkiem niedawno termin tych zaślubin I jeszcze te wyznania miłości przez nich obu
Dobrze, że mi sie odcinek własnie zaciął i dalej nie mogę oglądać, bo jednak to nie na moje nerwy. Na Alberta patrzeć nie mogę! Nie rozumiem dlaczego ta postać jest taka wkurzająca! Przecież to prot, a wkurza mnie jak nikt inny w tym serialu! Memeja, nie wie czego chce, oczywiście z kilku spotkań scenarzyści rozdmuchali to do miłości ( mamy do czynienia z dorosłym facetem z XXI wieku a nie małym chłopcem). Marinę biorę jeszcze na to, że to inna dziewczyna: niedoświadczona, żyjąca praktycznie w dziczy, tylko z garstką ludzi, poza tym ona nigdy nie była z mężczyzną, więc w jej wieku chyba nawet biologia na niej pewne uczucia wymusza I jej jestem w stanie wybaczyć to wyznanie miłości, ale że też nie uciekła na słowa Albercika, który zasłaniał się tatusiem, że on oczekuje tych zaślubin.... Ok, żyje w dziczy i może nie wie z kim ma do czynienia, ale przyjaźni się z Paulino więc chyba powinna odróżnić faceta od pajaca.
Dodam jeszcze, że w tym odcinku mieliśmy standardową scenę, prot bez koszuli staje przed oknem i wypomina sobie, że nie może przestać myśleć o protce. Typowa scena... i jak tu ludzie mają się nie śmiać z telenowel
Luis to burak i to jeszcze tak ostentacyjnie pokazują. Chrząkał jak prosie na tym cmentarzu...
Sceny Vanessy i Lino ( a oby były poza tymi scenami osobno jakie mieli na początku) obejrzę jutro. Nie mam siły na odcinki live, bo zacinają mi się zawsze po północy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25777 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:00:49 30-11-17 Temat postu: |
|
|
Tak idiotycznej postaci prota dawno nie widziałam, ja już chyba naprawdę wolę jak prot jest ardziej macho, chociaż też nie przepadam za niektórym zachowaniami takich postaci, niż jest taką dupą wołową Jedyne co na razie mi się w nim podoba, to sposób w jaki patrzy na Marinę. Reszta... Mógłby być villanem z tymi jego wybrykami, co prawda bardzo kiepskim, ale już lepiej by to do niego pasowało
Nie wierzę, że Marina dała się przekonać Tatuś, Vanessa, a on co? Ofiara losu, nie ma prawa głosu we własnym życiu? Ehh... Wymówki i wymówki... Same wymówki. Alberto na dobrą sprawę zachowuje się jakby chciał zrobić z Mariny kochankę, tu ją kocha, ale co z tego, skoro weźmie ślub z Vanessą? A Marina co, ma siedzieć i się nie odzywać, bo przecież on ją kocha i miłość im wystarczy?
Ale zaimponował mi, że poszedł do matki i powiedział prosto z mostu, to daje nadzieję, że jeszcze będą z niego ludzie.
Słodkie sceny z Vanessą i Paulinem, co prawda nie byli ani sekundę sam na sam, ale mina Paulina, gdy Alberto poprawiał jej poduszki Albo Vane, gdy słuchała piosenki Lina
PS
Jeśli teraz Alerto doprowadza nas do szewskiej pasji, to co będzie po akcji z niby gwałtem
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 10:40:52 30-11-17, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
magda.m Dyskutant
Dołączył: 24 Paź 2013 Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:47:42 30-11-17 Temat postu: |
|
|
Pocałunek protów bardzo fajny
co do zachowania Alberta jak nic ma to po matce napatrzył się i tak samo się zachowuje jak Prudencia
Czepiamy się Alberta ale Vanessa nie jest lepsza i też mnie wkurza tu wzdycha do Paulina a do Alberta lata z telefonem i miejsce na ślub.Mam nadzieje że zmądrzeją bo tak samo jak Alberto pod wpływem wymogów tatusia tak samo Vane pod wpływem mamusi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25777 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:18:19 30-11-17 Temat postu: |
|
|
Pierwsza się podpiszę pod stwierdzeniem, że dzisiaj proci mieli bardzo ładne sceny, a już huśtawka mnie zaczarowała Dopiero dzisiaj dostrzegłam między nimi to przyciąganie, które powinni mieć proci. Jednak zachowanie Alberto wszystko psuje, nawet nie można się pozachwycać jak pięknie dziś wyglądali, bo jak zwykle gadał od rzeczy.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 13:18:52 30-11-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Endzi Obserwator
Dołączył: 13 Maj 2015 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:31:12 30-11-17 Temat postu: |
|
|
Czyli nuda dzisiaj była, jeśli chodzi o naszą Paulesse? Bo w pracy jeszcze siedzę i obejrzę wieczorem dopiero. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25777 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:50:50 30-11-17 Temat postu: |
|
|
Endzi napisał: | Czyli nuda dzisiaj była, jeśli chodzi o naszą Paulesse? Bo w pracy jeszcze siedzę i obejrzę wieczorem dopiero. |
Jeśli chodzi o Paulessę, to mieli dzisiaj sceny, ale nie sam na sam
Pierwsza tura animek z gołąbkami
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 18:35:03 30-11-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25777 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:06:26 30-11-17 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25777 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:11:31 30-11-17 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25777 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:52:07 30-11-17 Temat postu: |
|
|
Paulessa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 25901 Przeczytał: 59 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:53:10 30-11-17 Temat postu: |
|
|
Luis przegiął z tym kopnięciem straganu ! Marina się przestraszyła |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25777 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:03:44 30-11-17 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:20:17 30-11-17 Temat postu: |
|
|
Jak Paulino pięknie patrzył na Vanessę Ten wzrok chyba nigdy mi się nie znudzi I ta piosenka (znowu przerwana przez tego pacana!).
Jaki biedny żuczek z tego Alberta Jak on nie może sobie poradzić z tym uczuciem. Jak go biednego naciskają na ten ślub. A on musi spełniać zachcianki Vanessy i ojca. Ktoś z Was słusznie zauważył - on chce z Mariny zrobić kochankę, a ona się na to zgadza Aż musiałam przewinąć ich sceny, bo tak mnie wyprowadził z równowagi tym swoim gadaniem Raczej się nie polubię z nim Przynajmniej jeden Luis powiedział mu prawdę prosto w oczy - nalegał na ślub za miesiąc, a teraz tchórzy.
Ostatnio zmieniony przez Aisha7 dnia 22:21:02 30-11-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|