Telenowele

Lineczka · Wysłany: 11:39:15 15-05-20 Temat postu:

Mnie też raziło zachowanie Oriany wobec Teresy. Nawet gdy jej nie znała to się przy nie wywyższała i traktowała jak gorszą. Nie świadczyło to o niej samej dobrze.

hayleyss · Wysłany: 15:05:04 15-05-20 Temat postu:

105 odcinek za mną

Dużo się dzieję, telka ani przez chwilę mnie nie nudzi. Jestem bardzo zadowolona, że się za nią wzięłam

Jedną z najromantyczniejszych scen w telce była scena Artura i Teresy z Europy jak on dał jej pierścionek i powiedział, że to próba numer 3

to było strasznie urocze i romantyczne. Od samego początku lubię Arturo, popełnił błąd z Palomą ale robił wszystko by wynagrodzić to żonie. Był bardzo czuły i kochany. Teraz wpadł w problemy, przez sprawę Saensa i tego, że został Jego poręczycielem. Pracowali z Teresą wspólnie nad dokumentami, które skradł Fito

Ciekawe co teraz będzie. Czyżby Arturo stracił swój majątek?

Szkoda Go. Chodź ogólnie przez całą telkę wydaję mi się, że Arturo jest za dobry, zbyt ufa ludziom. No i ciekawi mnie w takim razie postawa Teresy. Odkąd wrócili była inna. Chętnie przytulała się do męża, całowała się z Nim, była z Nim blisko. Zachowywała się zupełnie inaczej. I mimo że dalej myśli o Mariano, to wydaję mi się, że dostrzegła jakim dobrym człowiekiem jest jej mąż.

Juana mnie denerwuję. Wpisuję sie powoli na listę najbardziej irytujących postaci.

od kiedy ona już nie może się zdecydować i jest nie fair wobec Hectora?

Dalej lubię Aurorę

Fakt, źle że zaufała matce, ale szkoda mi jej było gdy usłyszała wszystkie te okropne słowa w tym, to że za pieniądze będzie dalej udawała świetną matkę.

Dobrze potem postąpiła, ze wyznała jej co czuję i wyrzuciła z siebie to, że ją zraniła a na koniec powiedziała że nie chce jej widzieć. Vanesa nie zasłużyła na taką córkę, ale to właśnie ślepa miłość, tęsknota za miłością matczyną sprawiły, że Aurora ślepo jej zaufała i nie winię jej za to. Zirytowała mnie, ale jestem w stanie ją zrozumieć. Zeszła się z Martinem. Szkoda. Myślałam, że Mariano w końcu sie ogarnie i zawalczy o Nią, bo lepiej się z dogaduję z Aurorą niż z Aidą.

Dobrze, że Ruben płaci za swoje postępki, dobrze mu tak! mam już dosyć tek akcji z Fito, liczę że w kocu trafi za kratki

LiviaScarlet · Wysłany: 10:10:28 18-05-20 Temat postu:

Już dobiłam do odcinka 106 włącznie

Aurora w końcu poznała się na swojej matce , aż zrobiło mi się jej żal gdy usłyszała że jej matka będzie ją kochać dopóki kasę będzie dostawać , to było takie smutne

dobrze że Aurora mimo wszystko była silna i nie chce jej znać . Teraz wie że może liczyć tylko na ojca
Nie znoszę Juany , wkurza mnie jak traktuje Heriberta.
Kiedy wreszcie ten Fito trafi za kratki nie mogę na niego już patrzeć , napadł na ojca Teresy i przez to wszystko Arturo może stracić swój majątek , dobrze że może liczyć na wsparcie siostry i Fernanda
Teresa nie może dopuścić do siebie że znów może byc biedna , boję się że jak do tego dojdzie to będzie chciała poderwać Fernanda

Adam · Wysłany: 12:19:36 19-05-20 Temat postu:

Przyznam szczerze, że na Juanę zbytnio nie zwracałem uwagi no chyba jak miała jakieś sceny z chrześnicą.

Lubię Cynthię ale jakoś tutaj mnie nie porwała.

Fernando od samego początku mnie nie kupił, nie lubię Daniela jako aktora chociaż moim zdaniem Angie go jakoś poprowadziła i tragiczny nie był.

LiviaScarlet · Wysłany: 12:28:04 19-05-20 Temat postu:

Nie mogę wyjść z podziwu podczas scenki Artura i Teresy w odcinku 108

aż miałam łzy w oczach

rzadko kiedy tyle mam emocji z duetem jak z BoyerRulii

czy oni grają Terese i Artura czy Monse i Alexa są razem genialni

jeden z duetów wszech czasów

hayleyss · Wysłany: 19:15:02 19-05-20 Temat postu:

Zachęcasz do oglądania. Mam wolny wieczór, więc ruszam z odcinkami

Właśnie mi nawet Arenas tak nie przeszkadza. Myślałam, że gorzej zagra

chodź Fernanda nie darzę ogromną sympatią

LiviaScarlet · Wysłany: 10:39:07 20-05-20 Temat postu:

Ja kiedyś bardzo nie lubiłam Arenasa zwłaszcza po La Gacie

ale dzięki Medicos zyskał moją sympatię i zupełnie inaczej na niego patrzę

Chociaż też nie przepadam za postacią Fernanda , taki kobieciarz

Obejrzane do odcinka 110 już

Ależ w ostatnich odcinkach Aida działa mi na nerwy

rozumiem że nie znosi Teresy ale żeby śmiać sie z tego co Terese spotkało , mówi na Terese że ona jest zepsuta ale wcale nie jest lepsza
Żal mi się zrobiło Artura gdy opowiadał Teresie o samobójstwie tego faceta

Ale miazga odcinka było jak Terese obroniła Artura gdy żona tego faceta który popełnił samobójstwo chciała zabić Artura , fenomenalna ta scena była

to pokazało jak Teresa bardzo kocha swojego męża

To co razem tworzą Sebastian & Angie jest wyjątkowego i niepowtarzalne

Mariano po tym wszystkim powinien w końcu zrozumieć że Teresa kocha męża i dać sobie z nią spokój , męczy mnie tą miłością do Tere , bardzo mi żal Aurory

Arturo jak rozpacza nad łózkiem żony

genialna gra Sebastiana

Telenowela coraz bardziej się rozkręca i akcja nabiera tempa

.

Adam · Wysłany: 22:03:36 20-05-20 Temat postu:

Akurat wczoraj oglądałem poszczególne sceny bez lektora w tym postrzelenie Teresy. Oczywiście byłem w szoku, ale coś mi tam nie grało, jakby takie poświęcenie aby zwrócić na siebie uwagę (wiemy jaką aktorką potrafi być protka).
Kapitalna scena dyskusji Teresy z Aurorą, aż ta druga mnie zadziwiła swoim tonem co do przyjaciółki.

hayleyss · Wysłany: 12:06:29 21-05-20 Temat postu:

Ja po części zgadzam się z Tobą.

Na pewno coś w tym jest, chociaż też nie można odmówić Teresie odwagi i uczuć do męża. Mogła stać spokojnie obok, w bezpiecznej odległości a mimo to zasłoniła Go własnym ciałem. To duży gest, nie robi się tego od tak. Scena postrzału, przewiezienia do szpitala była świetna. Sebastian jak zwykle genialnie zagrał.

Szkoda mi Go okropnie, dobrze że może liczyć na wsparcie Fernanda i Luisy.

Ogólnie bardzo podobały mi się ostatnie odcinki i sceny protów.

jak razem pracowali, starali się w sprawie Saensa. Myślę, że Teresa gdyby chciała mogłaby być szczęśliwa z mężem. Tylko teraz wyszło to bankructwo. Nawet miała sen, że wracają na jej dzielnicę.

ciekawi mnie jak to wszystko się potoczy.

Poruszyła mnie scena rozpaczy Mariano. Ogólnie wiem, że Jego postać jest mecząca, ale ja widzę w Nim wszystkie zalety, to porządny człowiek. Naprawdę. Nawet nie dziwię się że ma powodzenie, bo oprócz miłości do Teresy i tego co za tym idzie, nie mogę mu nic zarzucić. Dobrze, że zerwał z Aidą. Chyba faktycznie Mariano cały czas myślał, że mimo tego wszystkiego co zrobiła mu Teresa ona Go kocha, tak jak on Ją. A teraz usłyszał, że uratowała męża i w końcu coś do Niego dotarło. Przynajmniej ja tak to odbieram. Słusznie powiedział Aidzie, że nie może jej dać tego czego ona pragnie. Mimo, że ich układ/ związek/relacja była raczej od początku szczera bo mieli być ze sobą,dobrze się czuć i bawić ale i ona wiedziała o Jego uczuciach i on o jej żałobie po Paulo.

Martin oświadczył się Aurorze.

Nie dziwię się jej, że chce spróbować, gdy widzi że Mariano nigdy nie spróbował z Nią stworzyć związku. Nie odważył się na to, mimo że coś do Niej czuł, albo nie był gotowy na to by się zaangażować, bo raczej tak jak pisałam z Aidą to nie było na poważnie. Z jednej strony się cieszę, bo Aurora nie zasługuję na "byle co" tylko na kogoś kto będzie o Nią walczył i się starał. I mimo, że każda scenka Mariano i Aurory mi się podoba, są wspaniałymi przyjaciółmi, dogadują się i wspierają to chciałabym ich razem jedynie jak on się o Nią postara.

Aurora wygląda prześlicznie. Ana jest naprawdę piękna.

ostatnio ma też fajniejsze kreacje, chodź w sumie od powrotu z Parya ma lepszy styl. A co do urody to niewątpliwie jest śliczna .

LiviaScarlet · Wysłany: 12:17:22 21-05-20 Temat postu:

Zgadzam się że Ana jest śliczna

w ogóle dzięki Teresie bardzo ją polubiłam i mam ochotę na inne produkcje z nią

Sebek rewelacyjnie zagrał sceny jak przewozili Tere do szpitala

On jest jednym z lepszych aktorów latino i to nie podlega dyskusji

hayleyss · Wysłany: 18:39:58 23-05-20 Temat postu:

Właśnie oglądam 111 odcinek. Aida przesadziła z zachowaniem w stosunku do Teresy, która dopiero otworzyła oczy...

LiviaScarlet · Wysłany: 18:53:12 23-05-20 Temat postu:

Też mnie wkurzyła Aida swoim zachowaniem , nienawiść zaślepiła jej oczy

hayleyss · Wysłany: 10:41:55 25-05-20 Temat postu:

Ależ urocza scena z tym buziakiem Aurory i Mariano

LiviaScarlet · Wysłany: 10:52:17 25-05-20 Temat postu:

Też podobał mi się pocałunek Mariano & Aurory

Mariano bywa irytujący i mam go momentami dość

ale nie umiem mu nie kibicować z Aurora

natalia** · Wysłany: 14:03:03 25-05-20 Temat postu:

Dziewczyny macie urocze animacje w podpisach z Aurorą i Mariannem