|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:38:40 23-03-17 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam Ane Laurę ale zastanawiam się do kiedy będzie tak wszystko wybaczać Leti i wkurzylo mnie strasznie że jak Leti ją uderzyla to ona powinna jej oddać a nie przepraszać jeszcze |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:08:52 23-03-17 Temat postu: |
|
|
Lety znowu obróciła wszystko na swoją korzyść. Twierdzi, że niby spotykała się z Ramiro by dowiedzieć się czegoś o Marcelo Już wszyscy ją przepraszają. A miałam nadzieję, że Laura już trochę zmądrzała i nie będzie wierzyła w każde słowo siostry.
Valentin to psychol. On i Lety stanowiliby zgrany duet
Najlepsze były sceny jak Lety weszła do mieszkania Valentina i zakrywała nos chusteczką, a potem na niej usiadła
Co do śmierci Giny to dalej nic nie wiemy, Mariano nie chciał nic powiedzieć
Szkoda mi Facunda. Odzyskał chęci do życia gdy spotkał syna, ale ten go nie poznaje i jest całkiem inny niż ten go zapamiętał.
Maribel umówiła się z Javierem tylko po to, by wzbudzić zazdrość u Orlando...
Ciekawi mnie, czy Julieta odszuka Javiera, a może Inaki jednak zmięknie?
Jak dobrze, że nie było dziś Soledad
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 19:09:31 23-03-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7602 Przeczytał: 81 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:41:30 23-03-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 56 i 57 genialne odcinki. Inaki po mistrzowsku załatwił sprawę z matką, ona nie miała prawa błagać go o pomoc dla Daniela, ponieważ porzuciła ona Inakiego i Javiera i Inaki słusznie wygarnął jej prawdę proto w oczy.
Ana Leticia jak wszedła do mieszkania Valentina zakryła sobie usta i nos chusteczką a potem na niej usaidła? jakoś przegaiłem moment jak AL siada na brudnej chusteczce. Valentin i Ana Leticia są siebei warci.
Ramiro pojawił się w biurze Mariano i chciał wyciągnąć od neigo prawdę o śmierci Giny, ale ten skutecznie się wyminął od odpowiedzi i powedzial "że wszyscy w pewnym sensie są odpwoeidzialni za śmierć Giny mając na myśli Ramira, Marcela i Valentina. A co do Ramira to dowiadujemy się że jego matka też popełniła samobójstwo i on był w szoku jak ojciec mu o tym piowiedział.
Natomais spotkanie Marcela/Santiaga z ojcem też wzruszające, bo Facundo odzyskał chęć na widok syna, ale jak widać było ból w oczach Facundo jak Santiago powiedzial że nic nie pamięta i że woli być Santiagiem a nie Salvatierrą.
Koncówka też genialna jak Ana Lety rozmawiała z Babką bo myślałem że jak Lety dowie się że Babka ukryła przed nią fakt że widziała Marcela to ta wpdanie w szał a tak nie było. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:43 23-03-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 58
Najlepsze były sceny z wizyty Leticii u Valentina. Śmiałam się na cały głos, gdy zakrywała nos chusteczką a później rozkładała ją na krześle by usiąść. Angie była genialna! Aż mi się Teresa przypomniała, gdy pokazywała matce kuchnię w nowym "gniazdku".
Pewnie Leticia i Valentin prędzej niż później dojdą do porozumienia i będą wspólnie spiskować by rozdzielić Laurę i Ramiro.
Podobały mi się retrospekcje z Santiago w szpitalu i podczas rehabilitacji. Remedios bardzo mu pomogła, to dzięki niej wrócił do zdrowia. Spotkanie Santiago z ojcem poruszające, zwłaszcza ich przytulas. Facundo tak łatwo nie odpuści, chce odzyskać syna, chce by Marcelo do niego wrócił.
Inaki szpera i węszy w sprawie wyjazdu Leticii do CP w dniu śmierci Jenifer. Facet ma głowę na karku, szuka i drąży. Będzie miał haka na Leticię. Ciekawe czego sobie zażyczy za dyskrecję, ślubu i podziału majątku? Powrót Marcelo może mu pokrzyżować plany.
Valentin był żałosny, gdy kreował się na ofiarę. To psychol i to kompletnie odrealniony. Jak może porównywać Laurę z Giną? To jak niebo i ziemia, ogień i woda. Dwa przeciwieństwa. Gina tyle krzywd mu wyrządziła a ten nadal ma na jej punkcie obsesję i wszystko jej wybaczył. Przegięcie. To chore!
Podobała mi się postawa Ramiro podczas konfrontacji z Mariano. Wujek w ostatnich odcinkach sobie grabi. Ściemnia, nie potrafi a raczej nie chce wyjaśnić co zaszło z Giną.
Rozpacz Julietty w ogóle mnie nie rusza. Obawiam się, że odnajdzie Javiera i poprosi go by oddał bratu wątrobę. On się pewnie zgodzi, może nawet ucieszy z odnalezienia matki. Jak tak Juliecie zależy na Danielu to czemu nie ściągnie do kraju jego ojca? A może Tadeo nim jest a nie ten bogacz?
Super była scena z Javierem i Maribel w restauracji. Ładnie się jej postawił i ją ściągnął na siebie. Nie wolno marnować jedzenia. Szkoda go dla Maribel, bo świetny z niego facet. Niech się w niej odkocha, ta dziewczyna na niego nie zasługuje. Umówiła się tylko po to by zrobić Orlando na złość. Żenada.
Niestety Laura szybko wybaczyła siostrze i jeszcze wstawiła się za nią u Babki. Leticii kolejna akcja ujdzie płazem (ile się na nią gniewali, dzień? ), już urobiła Babkę opowiadając jej o Marcelo. Zrobiła z siebie ofiarę a z Ramira intryganta, który chroni swojego przyjaciela. W tym drugim ma rację. Ciapek ukrywa informacje o Marcelo a co gorsza o Lucii też. Jak się mu dostanie od rodzinki Laury i od niej samej to w pełni zasłużenie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:38:11 23-03-17 Temat postu: |
|
|
Też boję się, że Javier zgodzi się być dawcą, bo jest typem chłopaka dobrego i uczynnego. Co do ojca to właśnie też myślę, że wcale nie jest nim ten bogacz. Dziwne, że faceta ani razu nie pokazali. Czy Julieta go w ogóle zawiadomiła o stanie Daniela?
Ja też widziałabym Javiera z inną dziewczyną. Już lepiej żeby Maribel dała mu spokój, niż używała go do wzbudzenia w Orlando zazdrości (co i tak nie działa ) |
|
Powrót do góry |
|
|
anjace King kong
Dołączył: 08 Lip 2015 Posty: 2665 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:35:32 24-03-17 Temat postu: |
|
|
Podobała mi się postawa Iniakiego i wygarnięcie matce wszystko prosto w twarz!!
Leticii jak zwykle wszystko ujdzie na sucho ,potrafi odwrócić kota ogonem! |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:59:43 24-03-17 Temat postu: |
|
|
Cały odcinek zmierzał do takiej sceny. Wiedziałam, że ktoś natknie się na Lucię. Ciekawe jak jak nasza szajka w osobie Santiago wybrnie z tej sytuacji. |
|
Powrót do góry |
|
|
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2817 Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:00:06 24-03-17 Temat postu: |
|
|
Się dzieje. Wreszcie! |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7602 Przeczytał: 81 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:06:02 24-03-17 Temat postu: |
|
|
Się dużo dzieje w TVA, jednak się okazało, że Inaki odda pół wąttroby bratu ale nie zrobi tego dla podłej matki a dla Santiaga. A Ana Laura zbyt łatwo wybacza i wierzy w gadki Leticii o tym że AL chciała być z Ramirem aby dowiedizieć się czegoś o Marcelu.
A koncówka dobra bo Ana Lucia była wielce zaskoczona jak ten ją nazwał A Leticia ciekawe jak Santiago z tego wybrnie, bo za dużo osób wie że Ana Lucia żyje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22365 Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:30:28 24-03-17 Temat postu: |
|
|
Znając życie jakoś z tego wybrnie, a Lucia dalej będzie żyła w kłamstwie przez x odcinków |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:58:29 24-03-17 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Jaki obstawiacie ciąg dalszy tej sceny? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:58 25-03-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 59
Końcówka z Fernando mylącym Lucię z Leticią - mocna! Aczkolwiek nie szykuję się na żaden przełom. Santiago już zadba o to, by prawda nie wyszła na jaw. Pewnie odciągnie ojca na bok, poprosi o dyskrecję a Lucii wciśnie bajeczkę o zwykłej pomyłce. To byłoby jak najbardziej w jego stylu.
Osłabił mnie Santiago, gdy w rozmowie z Inakim powiedział, że nie chce i nie będzie tchórzem. On już nim jest, za późno. Przyznam, że zdziwiła mnie postawa Inakiego, który postanowił jednak oddać Danielowi część wątroby i zrobić to dla przyjaciela. Nie jest zły, ale nie jest też bezinteresowny, to egoista. Coś mi tu śmierdzi. Nie zdziwię się jeśli Inaki zażyczy sobie w zamian pieniędzy. Jeśli tak zrobi to nie będę go krytykować. A niech ma, dlaczego nie? Julietta się nim nie interesowała a teraz oczekuje by był bohaterem i z radością poświęcił się dla brata?
Chciałam by Soledad wpadła w rezydencji na Laurę albo Leticię a najlepiej na obie. Szkoda, że tak się nie stało, ale co się odwlecze to nie uciecze.
Świetna była scena z Leticią odwiedzającą Daniela. Kiedy stukała go palcem w czoło to przypomniała mi się Graciela w Za głosem serca (dla niezaznajomionych z tematem - matka Montserrat, którą grała Angie ).
Bezcenna mina Valentina, gdy Laura odeszła z Ramirem. Dobrze mu tak! Laura trzyma go na dystans, już mu nie ufa. Fajne ujęcie gdy złapali się z Ciapkiem za ręce. Ciekawe jak długo potrwa ich "sielanka"?
Babka z Rodrigo randkują na całego. Im też się należy coś od życia, czekam aż zorientują się w sytuacji.
Feministka dobrze przygadała Juliecie, miała 100% racji odnośnie jej mężulka.
Leticia dopięła swego, wyszła przed rodziną na ofiarę Marcelo. Pogodziła się z Babką i Laurą (nawet podobało mi się ujęcie, gdy się przytuliły), teraz tylko czekać na zgodę z Wujkiem.
Pogubiłam się w tych wszystkich gierkach Evaristo, ciekawe czy on je jeszcze ogarnia. Może dlatego zaczął zapisywać sobie szczegóły w notesie? Świetna scena z Leticią w samochodzie, zwłaszcza ujęcie gdy ją komplementował i zmierzył wzrokiem od stóp do głów. Było w tym coś niepokojącego.
Podobała mi się stylówa Leticii z tego odcinka. Angie ma fantastyczną figurę!
Lucia z Santiago mnie nudzą, są bez ikry. Nie kupuję ich wielkiej miłości. Mam dość kłamstw Santiago, którymi raczy ponoć ukochaną kobietę. Rozmowy o życiu Soledad i Lucii też mnie męczą, tak samo jak postać Remedios, która ukrywa prawdę "dla wyższego dobra". |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:36:46 25-03-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka, z cytowaniem za dużo zachodu to napiszę normalnie z czym się zgadzam a z czym nie.
Ojciec Santiago/Macelo ma chyba na imię Facundo. Ja niestety też obawiam się, że dalej będziemy stali w miejscy z tym wątkiem. Santiago łatwo może wybrnąć z tej sytuacji i pewnie tak się stanie. Ale być może w głowie Lucii ta sytuacja zasieje jakieś ziarno niepewności i np. pójdzie do kafejki by wklepać w wyszukiwarkę Ana Leticia? Wiem, że to mało realny scenariusz, ale tak naprawdę to niewiele zostało do końca. Jesteśmy po połowie telki
Ja nadal liczę, że Inaki wycofa się w ostatniej chwili, by dać nauczkę matce. Poza tym tacy wielcy przyjaciele z Santiago, że tak się poświęca? Gdyby faktycznie zażądał pieniędzy... Ok może nie zabrzmi to najlepiej, ale należy mu się.
Stawiam, że sielanka Ciapka i Laury długo nie potrwa. Pewnie już w przyszłym tygodniu pojawi się kryzys związany z obroną Leticii. A na horyzoncie jest jeszcze Marcelo i oczywiście Lucia. Ciapkowi te wszystkie kłamstwa nie mogą ujść na sucho. Oczywiście, na koniec Laura i Ramiro na pewno będą razem stali na ślubnym kobiercu, ale skoro już tak musi być to niech się postara. Bardzo sobie nagrabi u Laury, a u nas grabił sobie od samego początku. Niech zasłuży na szczęśliwy finał A tak serio, ciekawi mnie kolejny krok Valentina. Co teraz zrobi?
Przyszło mi do głowy czy Evaristo przypadkiem nie cierpi na chorobę Alzheimera . To by wyjaśniło notes.
W sumie z resztą Twojego komentarza się zgadzam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:43:28 25-03-17 Temat postu: |
|
|
Hej hej ja chyba do śmierci nie ogarnę tego wszystkiego Tyle seriali do nadrabiania Ale jestem ciekawa co tam w telce Trzeba sobie zorganizować cały weekend na to wszystko |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:47:32 25-03-17 Temat postu: |
|
|
Tak, Facundo a nie Fernando, dzięki za zwrócenie uwagi. To na F i to na F, łatwo się pomylić.
Wątpię by Lucia nabrała jakichś wątpliwości jeśli akcja potoczy się tak jak przewidujemy (Facundo zamilknie a Santiago wciśnie kit). Myk z Internetem już był w przypadku Santiago a miał o wiele więcej danych. Wątpię by to powtórzyli.
Inaki z Santiago tacy wielcy przyjaciele, że pierwszy podrywa żonę drugiego i ma przed nim tajemnice.
Może Valentin przyjmie propozycję Leticii?
Co do Evaristo to opcja z Alzheimerem miałaby rację bytu. To byłby ciekawy wątek, jestem na tak. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|