Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Un gancho al corazon/Miłosny nokaut -Televisa- TV Puls
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 291, 292, 293 ... 298, 299, 300  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LiviaScarlet
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 2314
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:05:48 13-06-20    Temat postu:

jestem ciekawa czy Rolu zemści się na Ximenie
Chociaż rebelde tyle lat temu się oglądało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 25897
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:03:43 15-06-20    Temat postu:

Odcinki 103-105

Monita przyłapała Mumię i Beto na pocałunku w jej butiku. Wreszcie musiało do tego dojść, już sporo trwa ich romans. W dodatku protka przeanalizowała wydarzenia z przyszłości i doszła do wniosku że tę dwójkę coś łączy. Nie miała pretensji, że Beto z kimś kręci ale szokiem było dla niej, że wybrał sobie akurat Mumię.
Beto najlepszy, poczuł się wykorzystany i uciekł z butiku.

Doszło do konfrontacji Mony z Constanzą. Dla protki było najgorsze, że nie może nic zrobić rywalce, bo ta umie tylko szantażować i stawiać warunki. I nic dziwnego, bo ona może skrzywdzić dzieci. + Mona dobrze jej powiedziała, że jest kanalią. Zgrywa porządną, chce mieć Mauricia przy sobie a romansuje sobie na boku. Czysta hipokryzja! Jeszcze, jak można się domyślić chciała dodać, że jest (słowo niecenzuralne na "d") ale dostała w twarz. Dla Mony to było już za dużo a Mumia się doigrała i dostała z pięści - w wyniku czego straciła przytomność. Bardzo dobrze, szkoda że gorzej nie dostała, zwłaszcza co zrobiła Monicie w dniu walki.
++ Jak Constanza odzyskała świadomość, to okazało się że ma siniaka pod okiem i dwa wybite zęby. Sama jest sobie winna, ale zaskoczyła mnie że nie zgłosiła sprawy na policję. Przecież to była idealna okazja do zemsty, no ale może zrozumiała, że jakby nie spoliczkowała Mony to by tak nie oberwała.

Mauricio najlepszy. Constanza okłamała go, że została okradziona i pobita w butiku a ten się śmiał z jej wybitych zębów. Nie przejął się jej stanem, dla niego nawet nie musiała iść do dentysty bo przynajmniej było by śmiesznie na ślubie z powodu tych zębów. Dzieciaki też miały polewkę.

Aldo dostał od chłopaka z dzielnicy protki narkotyki. Jestem w szoku, nie pokazali nam zażywania tego świństwa ale okazało się, że to zrobił. Wpadnie w nałóg zapewne. Masakra! + Może Ivan mu pomoże skoro przyłapał go na gorącym uczynku w toalecie, oby! Niby to jest takie dobre na poprawę humoru, ale przecież niebezpieczne,

Mauricio wyglądał w dniu ślubu jak zbity pies, jakby się miał wybrać na własny pogrzeb i nic dziwnego. Poszedł do mieszkania Monity, mieli smutne sceny - coś na wzór pożegnania. Pocałunkom i pieszczotom nie było końca, nie chcieli tracić okazji. + Prot zapewnił ją o swoim uczuciu, ich miłość jest wielka i nikt ani nic tego nie zmieni - nawet ten absurdalny ślub. Kocham ten duet, jest taki prawdziwy, są dramaty i też szczęśliwe momenty. Chemia bije z ekranu, w dodatku Seba i Danna się uzupełniają wzajemnie.

Beto chciał zapobiec ślubowi, okazało się że to on będzie kierowcą limuzyny. Zapowiedział Mumii, że spóźni się na uroczystość zaślubin i nawet nie wie jak bardzo. Ona jaka spanikowana, że nie dopnie swego. Beto drugi raz w swoim życiu uszkodził suknię panny młodej.
Czy ja wiem, czy ona kocha Constanzę? Pewnie tak, na swój sposób. Nie wierzę, że można kochać dwie kobiety jednocześnie ale skoro on tak twierdzi na zasadzie, że jedna daje mu to czego druga nie da? Niech mu będzie, żyje on przecież w swoim świecie.

Mumia się spóźniła faktycznie, Mauricio poczuł że nie dojdzie do tej farsy. Niestety, w ostatnim momencie kobieta się pojawiła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LiviaScarlet
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 2314
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:59:56 17-06-20    Temat postu:

Odcinki 103-111
Kolejne już odcinki za nami są
Najbardziej napięta sytuacja jak dla mnie była gdy Beto porwał Mumie , oboje wyznali sobie miłość , jednak Constanza uparła się na ślub z Mauricio , szkoda że woli wybrać wygody niż prawdziwą miłość długo z Beto się szamotała aż w końcu udało się jej uciec.
Gdyby Constanza kilka minut się spóźniła , do ślubu by w ogóle nie doszło , Mauricio miał już nadzieję ale niestety Mumia w ostatniej chwili się zjawiła
Ależ żal mi było biednych protów , ich spojrzenia gdy Monita zjawiła się na ślubie prota mówiły wszystko Danna i Sebastian nie musieli nic mówić , ich spojrzenia mówiły wszystko , to jak oboje cierpią i powiedzieli sobie że się kochają Duet Sebastiana i Danny jest genialny , przy ich scenach aż iskrzy
Pojawiła się matka Mumi , w sumie widać że nie zależy jej na kontakcie z własnymi córkami ale dobre było jak matka Mumi , powiedziała że nieco przypomina Mumię
Matka Mumi i Jeronimo połączyła namiętność , widać jak oboje są sobą zafascynowani i podobają się sobie
Dobrze że Mauricio wie że Aldo ma problem z narkotykami , a wszystkie te problemy zrobiły się przez okropną mumię
Mumia jest w ciąży , ciekawe co teraz zrobi , ona chce dokonać aborcji , ta kobieta jest do tego zdolna!
Mauricio zmierzył się z Beto w przebraniu i do tego wygrał z nim pojedynek ciekawe czy Monita odkryje że to jej principe
W końcu odkryto że to żona Salvadora go podtruwała , mam nadzieję że ona za wszystko zapłaci .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 25897
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:01:13 17-06-20    Temat postu:

Jak oceniasz nauczkę Monity dla Mumii?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LiviaScarlet
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 2314
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:13:43 17-06-20    Temat postu:

świetne było jak Monita rzuciła się na nią i wybiła jej zęba mumia na to zasłużyła Uwielbiam na prawdę w tej telce protów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 25897
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:27:05 17-06-20    Temat postu:

Tylko co ta Mumia tak dostaje, że praktycznie zostaje położona na deski i ląduje na podłodze nieprzytomna? Też kocham protów! Na drugim miejscu u Seby ląduje w moim rankingu.




Odcinki 106-108

Na ślubie zjawiła się Monita i razem z Mauriciem wyznali sobie miłość. To dobre, jeszcze Constanza tak patrzyła na nich jak zbity pies. Nie jest mi jej żal, ona ma obsesję na jego punkcie, zależy jej na pozycji i luksusach. Czerpie przyjemność z zadawania ludziom bólu, nie patrzy na nic. +Niestety, do przysięgi małżeńskiej doszło ale prot nawet nie myślał o pocałowaniu panny młodej, miał minę jakby stał nad grobem. Sama atmosfera uroczystości przypominała stypę, Ximena najlepsza z tym swoim toastem.

Estrella dowiedziała się, że Aldo bierze narkotyki. + Chuvy, chłopak z dzielnicy jest dilerem. Umówiła się z Mauriciem na rozmowę aby powiedzieć mu o problemach Alda.
Rozwaliła mnie jak powiedziała przez telefon protowi, że Mona chciałaby go pieścić i całować, dobrać się do tego seksownego ciała. Ta to zawsze umie dopowiedzieć swoje.

Constanza była naiwna myśląc, że jak się rozbierze to Mauricio jej ulegnie. Zawarli związek małżeński ale z nocy poślubnej nici a tym bardziej z dzielenia wspólnego łoża.
Mumia ma Beto, on ją będzie zaspokajał seksualnie - dała mu nawet swoje majtki aby ten mógł mieć jakąś jej cząstkę przy sobie. Haha, sam też dał jej swoje bokserki 'pachnące samcem', ten to ma pomysły.

Beto się ośmiesza, i to bardzo! Chce odzyskać Monę, nawet Nieves mu coś w tej sprawie doradziła. Lubię babkę ale ona chyba zbytnio jednak nie zrozumiała, że miłość łączy protów nawet jeśli Mauricio poślubił Mumię. Wiem, że kocha Monę jak córkę ale zdecydowanie przesadza z tym, że chcą ją widzieć na ślubnym kobiercu ze swoim syneczkiem. Przecież to facet, który raczej nie będzie dotrzymywał wierności, typowy pies na baby.
No i co to miało znaczyć, jak Beto zapowiedział Mauricio, że będzie walczył o uczucie Monity?

Pojawiła się matka Constanzy i Katii - Jacqueline, dla przyjaciół i znajomych Jackie. Znajoma aktorka, grała między innymi ciotkę Loreny w Moim grzechu. Taka typowa damulka ale raczej nie będzie villaną. Sprawia pozytywne wrażenie jak dla mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LiviaScarlet
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 2314
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:59:02 18-06-20    Temat postu:

no to mnie bardzo rozwala hahaha według mnie Sebek i Danna biją na głowę Natalię i Facundo
Odcinki 112-114
Cieszę się ze Salvador już czuję się lepiej , w końcu uwolni się od okropnej żony Współczuje szczerze Ximene , denerwuje mnie że daje sobą pomiatać temu Royowi i że traktuje ją tak , jestem ciekawa czy Ximena się w końcu z nim rozwiedzie czy Roy zakocha się w niej
Bardzo polubiłam mamę Mumii , nie jest zła osobą i widzi doskonale jaka jest córka
Mumia postanowiła usunąć ciążę , ależ mi się podobało gdy Beto zjawił się w szpitalu i chciał ją przed tym powstrzymać , Mumia jest interesowana ale widać że ciągnie ją do Beta i coś czuje
Estrella przepięknie wygląda w prostych włosach
W tych odcinkach praktycznie nie było scenek protów i ubolewam nad tym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:06:43 20-06-20    Temat postu:

Jestem w tyle za Wami jakieś 20 odcinków, ale podczytuję Wasze komentarze Jak dla mnie cała ta sprawa, że Constanza adoptowała dzieci jest absurdalna Mauricio jest ważnym człowiekiem, milionerem i sędzia uważa, że nie jest wystarczająco dobry, by zająć się dziećmi? Z kolei opiekę dostaje kobieta, która również nie jest w związku małżeńskim, na pewno dużo biedniejsza od niego. Ok, przekupiła sędziego. Ale skoro on taki łasy na kasę mógł zażądać od Mauricia więcej.
Po drugie Constanza wywiozła dzieci nie wiadomo gdzie. Nie powinna mieć jakiś wizytacji? Mauricio też mógłby zgłosić to sędziemu albo komuś innego. Niech Constanza się tłumaczy, gdzie są dzieci.
Miejsce, do którego trafiły dzieci wygląda jak więzienie, a pracownicy (niby pedagodzy) jak jego strażnicy. Jak mogą istnieć takie placówki? I nikt tam nie wie, gdzie jest, żeby np. spytać kogoś i przekazać Mauriciowi?
Podejrzewałam, że ślub protów nie dojdzie do skutku. Rozumiem Mauricia, że chciał znaleźć dzieci i uległ szantażom Constanzy pod wpływem emocji, ale to było do przewidzenia, że ona nie dotrzyma słowa. Jak dla mnie powinien był ożenić się z Monitą. Ciekawe, co by wtedy Constanza wymyśliła jakby było już po fakcie. Wiadomo, że te dzieci nie są jej do niczego potrzebne i są jedynie kartą przetargową, by wyjść za Mauricia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LiviaScarlet
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 2314
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:42:21 21-06-20    Temat postu:

Sylwia i jak ogólnie ci się podoba telenowela komentuj z nami
Dopiero zobaczysz co teraz się wydarzy i jaka dopiero będzie absurdalna sytuacja z Constanzą
Mi strasznie telenowela się spodobała protów bardzo polubiłam i nie czuć że ma aż tyle odcinków , odcinki strasznie szybko mi lecą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:38:52 22-06-20    Temat postu:

Tylko cały czas jestem z tyłu za Wami Telka mi się podoba, nie czuję tych 220 odcinków Proci są fajni, tylko szkoda, że ciągle mają pod górkę
Constanza od czasu przejęcia opieki nad dziećmi przechodzi samą siebie, traci wszelkie hamulce. Nawet nasłała Oscara i Jeronima, by zabili protkę w szpitalu
Wszystko wygląda na to, że do ślubu dojdzie, bo jako prawna opiekunka, Constanza rozdaje karty Monita odkryła jej romans z Beto, ale co z tego skoro prot już dobrze wie, jakiej z Mumii żmija, a ślub musi wziąć, by odzyskać dzieci Choć gdyby ją olał może sama, by się zrzekła opieki? Gdyby zobaczyła, ze nic nie ugra? Ale wiadomo, że nie na tym fabuła polega
Cały czas jednak mnie dziwi zachowanie sędziego, jego niepodważalność i to że Constanza ma tyle kasy, by wszystko załatwić (internat dla 3 dzieci też chyba nie był tanią sprawą). Z tego co pamiętam Consti nie miała pieniędzy, by zapłacić psychiatrze, gdy ją szantażował.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LiviaScarlet
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 2314
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:52:35 23-06-20    Temat postu:

My oglądamy od poniedziałku do piątku po 3 dziennie odcinki Też ubolewam że proci ciagle mają pod górkę ale to bardzo fajna i chemiczna para W sumie chyba żadne z nich aż tak mi ie odpadło
Chociaż mi się wydaje że Constanza nie dałaby za wygraną i wysłała znów dzieciaków gdzieś daleko od Mauricia i znów przez kolejne 6 miesięcy by ich nie widział
No też mnie to ciekawi skąd Mumia ma aż tyle pieniędzy , ale takie rzeczy to tylko w telkach

Odcinki 115 -120

Mumia niezle to wszystko wykombinowała , zaproponowała Mauriciowi ze da mu rozwód jeśli spędzi z nia noc niestety Mauricio się na to zgodził , troszkę byłam rozczarowana postawą prota Monita jak dowie się o wszystkim serce jej się rozwali na kawałki
Fajna okazała się matka Mumii i Salvador ma fajne z nią relacje , początkowo myślałam że będzie chciała go uwieść a ona namawia go by walczył o związek z Gabrielą
Szkoda że Jeronimo stara się przekonać Gabriele że Salvador i mama Mumii maja romans
hahaha jak Mumia się wkurzyła na wieść że Beta może coś łączyć z Ximeną i oni wcale temu nie zaprzeczali dobrze że jest troszkę zazdrosna o Beta kocha go a upiera się by być z Mauriciem na siłę , sama siebie unieszczęśliwia
Rolando zaczyna być zazdrosny o Ximenę , coś czuje że teraz się w niej zakocha ta para ma zdecydowanie potencjał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 25897
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12:30:43 24-06-20    Temat postu:

Odcinki 109-111

Jackie zamieszkała w domu prota, mimo obiekcji Constanzy. Kobieta jak była zachwycona swoim zięciem, komplementowała jego urodę, w końcu widziała go prawie nago. Zaproponowała nawet mu wspólny prysznic, co było oczywiście żartem. + Mauricio chyba polubił teściową, wydaje się dla niego sympatyczna i to bardziej od żonki, więc nie widział przeciwwskazań do wspólnego zamieszkania.
+ Kobieta poznała adopcyjne wnuki, dowiedziała się od nich o przezwisku Constanzy - Mumia, zgodziła się z nimi w pełni co do niego.

Mauricio poprosił don Cesara aby udzielił mu lekcji wrestlingu, chce w ten sposób być bliżej Monity. Ciekawy pomysł z noszeniem maski. Monita nie wie kim jest mężczyzna ale zaproponowała mu pseudonim 'Zamaskowana Furia'. + Beto był o niego zazdrosny, zaproponował walkę na ringu - takie zwykłe naparzanie, przypominające akrobacje ale ok. Finalnie wygrał Mauricio . + Mona chciała zobaczyć twarz wojownika, ciekawe czy ten się zgodzi na zdjęcie swojej maski?

Jackie przyłapała Alda w jego pokoju z narkotykami. Kazał mu oddać to świństwo i wygłosiła przy okazji pogadankę. Zapowiedziała, że nikomu o tym nie powie co widziała. + Constanza jednak widziała matkę z prochami i nakazała jej się wyprowadzić ale kobieta nie chciała słuchać tych oskarżeń i wsypała Alda i dobrze. Chłopak ma mieć ograniczone zachowanie od prota, jeśli zechce je odzyskać to musi się ostro napracować.

Dlaczego prot pomyślał, że to Beto sprowadził Alda na złą drogę (branie narkotyków)? Bez sensu, on taki nie jest - do klubu nocnego zaprowadził go kiedyś ale żeby coś grubszego to nie w jego stylu.

Mumia chciała dokopać Monicie tekstem, że kochała się z Mauriciem. Mam nadzieję, że faktycznie protka jej nie uwierzyła - w końcu Mau zapewniał ją o swoim uczuciu, był wiarygodny w tym! Co z tego że Mumia ma prota na co dzień w domu? O czym to ma świadczyć? Przecież od razu można wyczuć, że jest odrealniona? Jeszcze to zdanie, że jeśli ma ochoty na lody waniliowe to je zjada a jak na czekoladowe to też je zjada - chodzi tutaj o prota i o Beta, w końcu wiadomo, że z tym drugim mają romans. + Szkoda, że Monita jej nie przyłożyła ale ta cwana bestia miała przy sobie gaz pieprzowy.

Dobrze, że Chuvy dostał od Monity ochrzan i został aresztowany! Niech sobie przemyśli, że przez dilerkę wpadnie w poważne tarapaty, to nie jest dobra droga - jeszcze zaszkodzi cudzemu i swojego życiu oraz zdrowiu. Jak można w ogóle to brać? Są lepsze sposoby na rozluźnienie, poprawę humoru przecież!

Nieves jaka uradowana, że Alicia wyjeżdża na swoją wieś. Nawet zrobiła jej kanapki na drogę i chciała pomóc w pakowaniu walizek. Jeden z moich ulubionych duetów, rozwalają mnie te ich przekomarzanki.

Beto przez przypadek wypił kawę Salvadora, do której Lorenza dolała leki powodujące sfiksowanie. Biedak, zaczął świrować, słyszał obce głosy i zamknął się w firmie w jednym pomieszczeniu z Salvadorem.
Ximena słyszała o planach Lorenzy i Oscara względem Salvadora. Powiadomiła o tym prota. Na coś się zdała, ogromny plus dla niej! Lorenza została aresztowana, zapewne znowu wyląduje w szpitala psychiatrycznym - tam jest jej miejsce, ona potrzebuje pomocy! Najlepsza reakcja Nieves jak ciągnęła kobietę za włosy. A Paula straciła przyjaciółkę.
Szkoda tylko, że Oscar też nie podzielił losu Lorenzy i również nie został zatrzymany ale na niego w końcu też przyjdzie czas!

Monita przyszła do firmy aby uspokoić Beta, Constanza też się zjawiła. Beto wypuścił Salvadora z pomieszczenie ale za to wciągnął do niego swoje dwie kobiety.
+ Mumia straciła przytomność, nie udawała. U lekarza się dowiedziała, że jest w ciąży! Na pewno jest to dziecko Beta, z protem przecież nie spała od wieków. Z jej wypowiedzi można wywnioskować, że nie chce urodzić tego dziecka, być może dokona aborcji! Oby nie!!! Dziecko nie jest niczemu winne. Mam nadzieję, że Jacqueline namówi córkę aby nie podejmowała tej drastycznej decyzji!




Sylwia fajnie, że się odezwałaś. Jesteś w tyle, ale jakby nie patrzeć 100 odcinków z leciutkim hakiem już za Tobą.

Karolina, ja będę na bieżąco aktualizować swój podpis na którym odcinku MN jestem jak coś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:41:11 24-06-20    Temat postu:

Dzięki Ostatnio różnie u mnie z czasem i oglądam jeszcze PyP, więc z MN idę nieregularnie
W ostatnich obejrzanych odcinkach rozwaliło mnie, jak Constanza goniła Beta i chciała go zaciągnąć do łóżka, a ten uciekał, bo obiecał Monicie Mumia chce mieć i Mauricia i Beta. Pierwszy to jej zranione ego, a drugiego chce na kochanka
Jestem w szoku, że Aldo sięgnął po narkotyki Ale dzieci ogólnie nie miały łatwo. Do tego Aldo jest zakochany w Estrelli i czuje się winny, że Maurcio musi ożenić się z Mumią
Ciekawa jestem, ile jeszcze Lorenza będzie faszerować Salvadora substancją, która wywołuje u niego halucynacje itp. On już dawno powinien sobie zrobić badania. Rozwalił mnie Salvador jak zmienił styl ubierania, by się odmłodzić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LiviaScarlet
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 2314
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:50:46 25-06-20    Temat postu:

Adam - oki ja dzisiaj obejrzę po pracy 127 -129
Sylwia94 - ale i tak szybko lecisz z odcinkami jesteś w połowie

Odcinki 121 - 126

Już następne odcinki za mną są
Proci mieli przepiękne sceny gdy spotkali się w tajemnicy i spędzali razem czas w końcu po tak długim czasie mogli być razem Danna i Sebastian są razem cudowni uwielbiam ich
Mumia coraz gorsza się robi jak mogła uderzyć biedną Luisę dopiero teraz pokazuje prawdziwe oblicze i jaka jest harpią , powinni to zgłosić i odebraną by mumii opiekę nad dziećmi
Jak wcześniej nie znosiłam Nieves tak teraz ją uwielbiam widać jak kibicuje protom i rozwaliła mnie jak biła Beta teraz świetna jest
Gabriela razem z Salvadorem są o siebie wzajemnie tacy zazdrośni i będzie pojedynek Salvadora z Jeronimo jestem go ciekawa
Roul wzbidza skrajne emocje , wydawał się szczery a teraz mówi że nie kocha Ximeny , ciekawe co on kombinuje i Ximena jest głupia jak może pozwolić by Jeronimo w nią strzelał kiedy ona się zmieni
Ależ mumia się wkurzyła gdy dowiedziała się że proci się spotkali postanowiła pojechać do Monity i powiadomić ją o swojej ciąży , prawdziwa to żmija
Mauricio chciał powstrzymać Mumię i doszło do tragedii Mumia potrąciła biednego Beto najbardziej żal mi było Nieves.
Mumia jest jaka jest ale widać że jakieś uczucia żywi do Beta , Nieves dowiedziała się że Mumia jest w ciąży z Beto !
Mumia okłamała Monitę że jest w ciąży z Mau , teraz czas na gorsze momenty u protów , dlaczego oni zawsze mają tak pod górką
Beto udaje amnezję a przy tym robi gafy Beto i Xime to najbardziej komiczne postacie w telce .


Ostatnio zmieniony przez LiviaScarlet dnia 12:11:33 25-06-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 25897
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12:55:04 25-06-20    Temat postu:

Ja jestem po 129.odcinkach ale mam zaległości w dodawaniu swoich wrażeń.
Constanza jest wg mnie strasznie irytującą villaną, taka przekonująca że ma się wrażenie że aktorka w prywatnym życiu też ma taki jędzowaty charakter. Ale super gra!




Odcinki 112-114

Jacqueline poradziła Mauricio aby był spokojniejszy wobec Mumii to i ona zmieni swoje nastawienie do innych domowników. W sumie jakaś prawda to jest, bo nic tylko krzyki i wieczne kłótnie w tym domu.
Prot przeprosił Mumię za to jak ją traktował, prosił o wybaczenie za te wszystkie krzywdy jej wyrządzone. Ona oczywiście stwierdziła, że przeprosiny to za mało w porównaniu do tego co przeszła, jakich upokorzeń doznała itd. Myślałby kto, że ona taka wrażliwa!

Estrella zagięła parol na Zamaskowaną Furię. Zmieniła też look, wyprostowała włosy - podoba mi się bardziej w takich włosach niż w lokach.

Beto dowiedział się od matki Constanzy, że zostanie tatusiem. Jaki był zadowolony, że będzie mały Betitio albo mała Nievesita. Ale mina mu zrzedła jak się okazało, że Mumia chce się pozbyć tej ciąży. No a czego można było się po niej spodziewać, przecież ona nie znosi dzieci. Na badaniach wyszło, że to szósty tydzień (wg lekarza aborcja jest legalna do 12ego tygodnia).
Nie powinno być zgody na takie zabiegi jeśli nie istnieje realne zagrożenie życia lub zdrowia! Jeśli dziecko zdrowe, kobieta zdrowa a nie chce być matką to urodzi i odda je do adopcji - to już jest lepsze rozwiązanie niż skrobanka przecież!
Beto mnie mega rozczulił jak nalegał i wręcz błagał aby Mumia nie usuwała ciąży. Nawet rozwalił salę zabiegową, krzyczał itd. Zależu mu na niej i na tej malutkiej istotce. + Constanza sobie odpuściła ale stwierdziła, że "co się odwlecze to nie uciecze". Co za lód wieje od tej kobiety! Żadnych wyższych uczuć...
+ O ciąży Constanzy wie też Ximena.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 291, 292, 293 ... 298, 299, 300  Następny
Strona 292 z 300

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin