Telenowele

Veroszeq x3 · Wysłany: 17:59:21 19-11-12 Temat postu:

W którym odc. Luciana bd w zaawansowanej Ciąży albo Urodzi . ? ;]

kr86100 · Wysłany: 18:57:20 19-11-12 Temat postu:

Denisse · Wysłany: 23:03:43 19-11-12 Temat postu:

Monica · Wysłany: 19:06:51 20-11-12 Temat postu:

Polubiłam Valentinę

jak ona już coś powie, to taki pocisk, że boki zrywać

Zawsze wkurza wtedy Galę

a ta jej ciastka wtedy szybko podaje

Tak jak dziś - Valentina :
- Ja się wcale nie cieszę (z rozwodu Lu i R.), lubiłam Lucianę i widać, że na prawdę się kochali - BEZCENNE

Prokopio mnie rozbraja

i Aquiles, z tą swoją ortagrafią

nic nie może teraz znaleźć ;p

STRASZNIE DENERWUJE MNIE -Paz - jest taka wkurzająca, że nie mogę znieść jej ciągłego jęczenia,narzekania ,mdlenia i pouczania dorosłych dzieci

oraz - ksiądz, wiedział dużo wcześniej od Roski, że Luciana jest córką Claudia ,która nie umarła i było to wyznane nie w spowiedzi, o czym jej przypomniał. TAK WIĘC może wyznać prawdę, kim jest Lu, nie może tylko wyznać dzisiejszej spowiedzi...
czy się mylę?

gosiunia210 · Wysłany: 21:45:45 20-11-12 Temat postu:

wiesz co Monica ja zawsze Valentinę lubiłam i lubię bo zawsze dopiecze Gali...
Paz też z początku nie lubiłam (kiedy oglądałam w oryginale) ale przyzwyczaiłam się do niej. ja tam lubię ojca Honesta... Może i zna prawdę o lu ale to nie jego działka by powiedzieć prawdę.

Denisse · Wysłany: 21:55:24 20-11-12 Temat postu:

Wgl teraz te odcinki jak proci są skłóceni są świetne. Dużo się dzieje są energiczne i ciekawe. Choć ofc przykro patrzeć na smutne oczy Lu

Paz też nie dzierżę! Co za baba! Grrr....wgl sama aktorka tak denerwująco musi grać...szkoda, że paz nie gra aktorka grająca Magdę. Ją bardzo lubię (i postać i aktorkę).
Roselena była dzisiaj boska! (Tzn Laura

)
A ten jej tekst "Musi mi ksiądz udzielić rozgrzeszenia" i to padnięcie na kolana i rozłożenie rąk...super po prostu

Consuelo · Wysłany: 22:09:49 20-11-12 Temat postu:

Hola

Wytrwałym Fankom Ukrytej Miłości

Ja też wytrwale nadal oglądam ale przez te dwa odcinki to troche "puchnę" i żeby coś kliknąć to się nie wyrabiam ale podoba mi się z odcinka na odcinek bardziej i bardziej ta telka! Aktorzy są znakomici! i choć wiem, że wątki nie są odkrywcze (ale co w temacie telek można jeszcze powymyślać

Chyba wszystko już było) to podobają mi się ich dialogi i kwestie ("słychać" pióro Delii Fialo) są prawdziwie literackie

jak dziś Patricio powiedział tak pięknie, że jeżeli Rodrigo i Luciana byliby razem to on też byłby szcześliwy bo "ogrzałby się przy ich miłości" Normalnie

wzruszyłam się. Muzyka (nie tylko piosenka tytułowa) pięknie się komponuje i oddaje emocje

I mnie znowu dla odmiany Paz podoba sie bardzo zarówno to co gra jak i aktorka, ktora dla mnie super oddaje swoja bohaterkę

Dla mnie jest wiarygodną Meksykanką z północy

I ta jej wspaniała prostolinijność

Zachwyciła mnie dziś

Więc oglądam dalej i czekam na Wasze komentarze i czekam na dalsze wstawki Valentiny bo jest obłędna

Dodo · Wysłany: 22:13:08 20-11-12 Temat postu:

Valentina jest niezła. A jak dzisiaj Lu padła na krzesło jak zobaczyła Violettę

Jestem ciekawa scen z jutrzejszego odcinka- w budynku Paz- Rodri, przed Lu- Max. Będzie ciekawie

.

Monica · Wysłany: 22:34:32 20-11-12 Temat postu:

Paulina89 · Wysłany: 15:09:59 21-11-12 Temat postu:

Ale dawno nie oglądałam Lucianity y Rodrigita

Roselena świruję i ta jej gadka ale dużo jej brakuję do Bernardy z TDA.
Ale mi było dziś szkoła Luciany i Rodriga.
Widać było,że oboje tego nie chcieli ale Gali to pasuję.
Misiaczek zamienia się w brutala? taka fajna dziewczyna a ogląda się z takim dziadkiem

Zaczyna mnie irytować Paz,czasem mam wrażenie,że ona jest protką bo straszna cierpiętnica z niej to nawet jej córka wszystkiego tak nie przeżywa jak ona

A ten Luciany brat trochę mi przypomina Miguela z LQNPA.

Szkoda mi moich słodziaków,że się rozstali bo pasują do siebie idealnie.
Zuria jest dobrą aktorką,bynajmniej ja uwierzyłam w jej szczere łzy.
Jej Luciana bardzo cierpi (mam nadzieję,że niedługo) bo jest nimi niesamowita chemia<3.

gosiunia210 · Wysłany: 16:29:00 21-11-12 Temat postu:

calvaa · Wysłany: 19:25:08 21-11-12 Temat postu:

chemia jest i to jaka!!!! <33333333
lubię Maximina za to jaki jest w stosunku do swoich dzieci, szanuje ich zdanie, przyjął Lucianę. ale wkurza mnie jego zachowanie względem Vicky ;/ jak ją dusił... ;/

Paulina89 · Wysłany: 20:32:22 21-11-12 Temat postu:

gosiunia210

Aż się boję co będzie dalej.

Tak to fakt Vicki codziennie płakała i dlatego rzuciłam oglądanie TDA.
Faktycznie już na zdjęciach biję od nich ogromną chemią,słodko razem wyglądają,gdy Luciana płacze to nawet Rodrigo się kruszy ale widać,że Gabriel starał się,wziął tą rolę bardzo do siebie,nie odgrywał to byle jak.
Jego Rodrigo jest zapatrzony w Lucianę,cały czas o niej myśli a jak już się spotkają to istna magia

Consuelo · Wysłany: 21:15:28 21-11-12 Temat postu:

Cóż to się tam u tych Torreslandów święci

Łoj

Maximino co za perwersja podstarzałego bogacza

A Kolacyjka

Szkoda, że byla tylko dla rodzinki bo chętnie chlusnęłabym tym winkiem Roselenie w gębe

Ale najbardziej to Juli i Gala mnie obezwładniają

Co za potwory w modnych ciuchach

Jak można tak wkręcać własną córkę, normalnie to jest hadel żywym towarem i jak można tak narzucać sie mężczyźnie i nie mieć godności

Co to potrzeba forsy i głupota z zadufaniem potrafią zrobić z kobiet, które wydawało by się mają "klasę" i kase

brrrrrrr

gosiunia210 · Wysłany: 21:55:31 21-11-12 Temat postu: