Telenowele

Lineczka · Wysłany: 23:31:24 06-10-20 Temat postu:

Mnie dzisiaj uda się obejrzeć tylko 23 odcinek.

Sylwia94 · Wysłany: 19:40:58 07-10-20 Temat postu:

Już nadrobiłam

Odc. 24-26

Sebastianowi udało się przekonać Juanę Victorię, by z nim wróciła, co oczywiście było do przewidzenia

Teraz oboje spotykają się potajemnie. Szybko przeszli do porządku dziennego, choć chwilę temu Sebastian miał ożenić się z Estefanią. Niby oboje czuli się tacy winni, a tak naprawdę to robili z siebie ofiary, jak to cierpieli w tej sytuacji... Nie robiły na mnie wrażenia sceny pocałunków protów. Nie lubię ich i chyba się to nie zmieni.

Niestety denerwowała mnie w tych odcinkach Juana Ines

Gdy dowiedziała się o rozstaniu Sebastiana i Estefanii, postanowiła zbliżyć się do chłopaka

To się nie trzyma kupy, przecież uważa go za brata! Poza tym wcześniej tak się karała za samo myślenie o procie, a teraz chce z nim pracować. I gdzie tu jej wielka wiara i zasady czy rady księdza?

Nie podoba mi się, że JI lata za Sebastianem i jeszcze go sobie nie wybiła z głowy. A co z Mauriciem?

W dodatku JI odkryła, że Sebastian spotyka się z nijaką Julią. Była zazdrosna, choć też próbował jej wytłumaczyć, że to tylko żart.

Dario spoliczkował Mauricia za to, że ten pomógł Estefanii wyjechać

Chłopak powinien opuścić dom i firmę, tak jak mu radzili przyjaciele! Myślę, że nie warto komuś takiemu jak Dario cokolwiek udowadniać.

Dario szaleje po wyjeździe ukochanej córeczki, a to przecież dorosła kobieta! Po dwóch dniach uświadomił sobie, że pewnie pojechała do adoptowanych dzieci i wysłał po nią swojego asystenta.

Dario zapłacił byłemu rywalowi w interesach Juana, aby ten wziął na siebie winę za wszystko, co spotkało Juany. Wyszło to trochę sztucznie, bo mężczyzna niby włamał się do domu, celowo narobił hałasu, by został złapany. Do tego po kolei do wszystkiego się przyznał. Jednak wszyscy uwierzyli. Juany, Sebastian i Juan poszli do Daria, by go przeprosić za niesłuszne oskarżenia. Dario udawał przyjacielskiego, niby pogodził się z niedoszłym zięciem i Juanem. Jednak planuje ich pogrążyć.
Asystent Daria dodał truciznę do jedzenia w hotelu

Goście się pochorowali i wylądowali w szpitalu. W najgorszym stanie jest Juana Barbara, ma gorączkę, majaczy i wymiotuje krwią

Hotel ma problemy, bo musi zapewnić gościom nowe lokum, opłacić ich jedzenie i podróż, do tego kara za niedotrzymanie warunków umowy dla ekipy filmowej. Sebastian zaproponował pieniądze z kredytu na budowę SPA, nie chciał nic przyjąć od Daria.

Ale ci aktorzy-gwiazdy są męczący

Gwiazdor za bardzo wczuł się w rolę i potrzebował leków na uspokojenie, a gwiazda nie była w stanie grać, bo rozpaczała po śmierci psa

Wszyscy po kolei przerzucali na siebie pocieszanie gwiazdy

Juana Soledad i Juana Barbara urządziły seans spirytystyczny, ale zorientowały się, że chodzi o psa

Sceny JS i Octavia niby fajne, ale trochę nuda. I znowu dziewczyna czuła obecność zmarłej matki chłopaka

Do Mazatlan przyleciał były narzeczony Leonory i ojciec Sebastiana! Mężczyzna chce go bardzo poznać i pewnie nie odpuści

edka · Wysłany: 23:08:50 07-10-20 Temat postu:

Mnie ostatnio Juana Ines po prostu załamuje... Jak ona się zachowuje.. Co jej odbiło.. Masakra po prostu..
Dowiedziała się że Sebastian nie jest już z Estefania wiec postanowiła się do niego zbliżyć.. Lata za nim jak z pieprzem.. Szału dostaje.. Hello.. Przecież to jej brat.. Ona chciała zostać zakonnica taka święta z niej robili a tutaj lata za własnym bratem, rodzonym czy przyrodnim, jaka to różnica skoro mają wspólna krew..
Pokuty sobie robiła nie wiadomo jakie, ale jak się dowiedziała że Sebastian jest wolny to praktycznie postanowiła go zdobyc, zatrudniając się w tej samej firmie co on...
Szpieguje go, sprawdza go i przez to dowiedziała się o Julii nie wie jeszcze ze Julia jest jej siostra Juana Victoria ale będzie afera jak się dowie..

Bardzo żałuję bo spodziewałam się ciekawego i fajnego wątku Juany Ines i Mauricia... A tu scenarzyści serwują Juana Ines latająca za Sebastianem. Za nami już 26 odcinek a w sumie za wiele w wątku JI i Mau się nie wydarzyło, szkoda...

Paulis · Wysłany: 11:09:52 08-10-20 Temat postu:

Paulis · Wysłany: 11:09:56 08-10-20 Temat postu:

dubel

Lineczka · Wysłany: 21:55:39 08-10-20 Temat postu:

Odcinek 23

Nie mogę patrzeć na protów, odrzuca mnie sam ich widok. Jak można być takimi egoistami i hipokrytami? W tym odcinku Sebastian przeszedł sam siebie. Nie podołał w łóżku z Estefanią, chłodno ją potraktował, nawet nie chciał rozmawiać o tym co się wydarzyło i zarządził powrót do domu po czym następnego dnia jak gdyby nigdy nic przyszedł do niej z kwiatami i wielce się zdziwił, że ona chce się rozstać i odwołać ślub.

Wkurzył mnie niesamowicie, gdy zaczął nalegać na małżeństwo z poczucia winy i litości.

Obrzydliwe! Wie, że nie kocha narzeczonej, ale jest z nią i brnie w związek bez przyszłości z poczucia winy, bo tak wypada. Żenada! Estefania zachowała się bardzo dojrzale, świetna postać i po tych ponad 20 kilku odcinkach to ona przejawia zadatki na protkę z górnej półki a Juana Victoria jawi się jako wkurzająca antagonistka.

Szkoda Estefanii, bo kocha Sebastiana, wiele od siebie dała a w zamian dostała chłód, obojętność i zdradę. Ledwo się rozstali a ten już pognał za Juaną Victorią żeby zatrzymać ją przy sobie i podzielić się dobrą nowiną.

Scena protów w autobusie beznadziejna. Miało być zabawnie z pasażerami wczuwającymi się w historię JV a wyszło fatalnie. Do tego te okropne jęki i płacze Michelle - porażka!

Nie przepadam za Dario, ale słusznie przyłożył Sebastianowi, miał rację i w tej konfrontacji to jemu kibicowałam. Estefania przeżyła ogromny zawód miłosny a będzie cierpiała jeszcze bardziej, gdy dowie się o nowej miłości Sebastiana.

Juana Victoria zachowała się egoistycznie opuszczając siostry, ojca, wujka i zabierając ze sobą chrzestną.

Sebastian przesłonił jej cały świat. Teraz, gdy ten już nie jest z Estefanią z pewnością wróci z nim do miasteczka uradowana.

Leonora jest naiwna wierząc w każde słowo Dario. Ten poinformował ją, że otrzymał błędne informacje i Juan nie ma konta na Kajmanach, zasugerował że ktoś chce się na nim zemścić i wmieszał w intrygę faceta z przeszłości Juana, który ma z nim na pieńku. Leonora wreszcie wyjaśniła sobie z mężem kwestie finansowe ich rodziny, mogła to zrobić od razu a nie bawić się w detektywa i stawiać żądania.
Leonora ucieszyła się z samochodu, prezentu od Juana. Nie wiedziała, że został on wypożyczony.

Komiczne były sceny, gdy go całowała.

Nie zdziwię się jak strzeli focha na Juana.

To Estefania powiadomiła Leonorę o odwołaniu ślubu. Sebastian miał oczywiście ważniejsze sprawy na głowie.

Leonora źle się poczuła, może przez to Estefania nie wyjedzie i dowie się o związku Sebastiana z JV.

Plan JS i JB niezły, ale miał spore luki.

JI ich wkopała i facet nieudolnie wcielający się w lekarza.

Mimo sympatii do Juany Ines to nadal uważam, że pretensje Juany Barbary o kradzież ciężarków były jak najbardziej zasadne.

Podobała mi się scena z Mau wspierającym Estefanię. Cudowny brat!

Zbędne są te wstawki ze śpiewającymi bohaterami. Po co? Chcieli stworzyć klimat musicalowy czy o co scenarzystom chodziło? Słaby pomysł. Scena z niby to śpiewającą Estefanią wypadła sztucznie i była niepotrzebna.

Lineczka · Wysłany: 20:40:39 09-10-20 Temat postu:

Oglądamy dzisiaj do 30? Sylwia, robisz od jutra dwutygodniową przerwę?

edka · Wysłany: 20:46:27 09-10-20 Temat postu:

A dasz radę do 30, to 6 odcinków dla Ciebie...

Lineczka · Wysłany: 21:11:31 09-10-20 Temat postu:

Nadrobię na weekendzie a Sylwia miała od jutra mieć dwutygodniową przerwę a my na nią poczekamy, więc przez ten czas nie oglądamy HDLL.

edka · Wysłany: 21:17:56 09-10-20 Temat postu:

Tak jeśli Sylwia będzie miała przerwę to my też.

Sylwia94 · Wysłany: 21:21:04 09-10-20 Temat postu:

Hej, nie wiem na razie jak z moim wyjazdem, bo po pierwsze przedłużyło się u mnie załatwianie spraw dot. kredytu, a po drugie coraz większe obostrzenia

Dam jeszcze znać

edka · Wysłany: 21:32:25 09-10-20 Temat postu:

Ok jesteśmy w kontakcie

Sylwia94 · Wysłany: 22:07:43 09-10-20 Temat postu:

Na razie oglądajmy bez zmian

Odc. 27-28

Niestety, ale Juana Ines dalej mnie denerwowała

Ciągle śledzi Sebastiana, widziała go z kimś na przystani i jest pewna, że ma romans z mężatką. Potem jak zobaczyła, gdy ten wchodzi do pokoju do koleżanki ze szkoły, weszła tam i zrobiła mu awanturę

W tej sytuacji akurat Sebastian miał rację, że jej wygarnął, że ta nie ma prawa wtrącać się do jego życia i go prześladować.
Juana Victoria i Sebastian zadzwonili do matki przełożonej, by zapytać o dziwne zachowanie Juany Ines. Ta powiedziała, że zdarzyło się to raz, gdy dziewczyna była zakochana. Ci jednak nie podejrzewają nawet, że JI zakochała się w swoim "bracie".
JI męczą silne bóle głowy, lekarz stwierdził, że to stres i tak zapewne jest. Ale dziwne, że lekarz mimo wszystko nie zlecił badań np. tomografii głowy. Jej migreny są bardzo silne, aż zemdlała

Estefania skontaktowała się z ojcem, dalej cierpi po rozstaniu. Dario nie umie uszanować jej prośby, że potrzebuje czasu i już chce sam do niej jechać do Chapas

Jego miłość ojcowska jest niezdrowa, chciałby by córka zawsze z nim była.

JV i Sebastian ciągle się potajemnie widują. Przeżyli ze sobą swój pierwszy raz na łodzi. Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, to chyba nie była ich łodź. Jeśli tak to trochę to obrzydliwe... Scena pierwszego razu nie zrobiła na mnie wrażenia, zero chemii, zero klimatu i potem kiczowate rozmowy, gdzie leżało aktorstwo protów. Zresztą w każdej ich scenie mam wrażenie, że po prostu udają, nie czuję tej ich niby wielkiej miłości.
Proci pojechali na romantyczny weekend, wmówili wszystkim, że pojechali w innych sprawach w inne miejsca. Scena końcowa 28. odcinka już trochę lepsza, ale nie zmienia to mojego postrzegania protów.
Poza tym wkurza mnie, że niby czują się winni w stosunku do Estefanii, która cierpi, a 5 minut później śmieją się i zabawiają. Inaczej by sytuacja wyglądała gdyby Estefania była negatywną postacią.

Octavio wyznał Juanie Soledad, że jego matka również kontaktowała się z duchami. Scena jego wspomnień z dzieciństwa trochę jak z horroru

Mimo strachu poprosił JS, by skontaktowała się z jego matką i dowiedziała, czego ta chce. I znowu latały wszystkie przedmioty w domu, a JS uciekła... Nie lubię wątków paranormalnych.

Dalej nic w wątku JI i Mauricia

Hotel jest pusty po otruciu, które wziął na siebie dawny rywal Juana. Sebastian poprosił koleżankę ze studiów o artykuł wyjaśniający całą sprawę.

Jerome zaprzyjaźnił się z Sebastianem ku niezadowoleniu Leonory

Lineczka · Wysłany: 22:37:03 09-10-20 Temat postu:

To w takim razie zaczekajcie na mnie, jutro postaram się dobić do 30 odcinka a od niedzieli startowałybyśmy dalej.

edka · Wysłany: 11:13:28 10-10-20 Temat postu:

Męczy mnie oglądanie szczęścia JV i Sebastiana, w ogóle nie chce mi się ich oglądać, JV wyjątkowo źle nam mnie działa...