Telenowele

Sylwia94 · Wysłany: 21:43:16 05-02-19 Temat postu:

Oo nie wiedziałam. A już pomyślałam, że zmienili w trakcie telki, uff co za ulga

Ona jest piękna i ma talent

Mnie najbardziej dziwi to, że po tym morderstwie Castor i Norman nie trafili do więzienia. Niby nie było na nich dowodów. Ale przecież Bela widziała, jak zabijali jej ojca, bo siedziała w schronie i widziała nagrania z kamer. Czemu te nagrania nie wsadziły więc ich do więzienia. A druga sprawa to właśnie ten parking. Normalnie w biały dzień taki parking jest cały pełny, nie ma opcji, by nikt tego nie widział. I chyba kamery też powinny tam być.

Adam · Wysłany: 23:11:59 05-02-19 Temat postu:

Nie, ale tak się nie robi

Dokładnie

Uważam, że będziesz zachwycona jej udziałem w AAM

Nigdy tego nie zrozumiem, akurat wtedy nikogo innego nie było na tym parkingu

Albo napad w biały dzień na ulicy a wokół żywego ducha nie ma, takim absurdem wali ,że się tylko człowiek denerwuje

A jak oceniasz montaż ? Wiem, że można się przyczepić, że sceny niektóre są kręcone tak jakby 'z góry'

Sylwia94 · Wysłany: 23:36:08 07-02-19 Temat postu:

Dziwna sprawa. Jak już jedna aktorka była potwierdzona to podłe, że nagle wymienili ją na inną

Czekam z niecierpliwością aż całe AAm będzie przetłumaczone. Jak jest opcja obejrzenia z napisami to jednak wolę na nie poczekać

A wiem, że jak zacznę teraz to szybko dotrę do ostatniego przetłumaczonego odcinka i potem będę czekać. Jestem bardzo ciekawa tej telki, jak i samej Angie i jej chemii z Michelem

Obie zbrodnie zostały popełnione w biały dzień bez zachowania środków ostrożności.

Co do montażu w sumie nie mam zastrzeżeń

Dotarłam do pierwszego razu protów

W sumie za dużo nie pokazali, ale za to mieli potem hot scenę wspólnej kąpieli w wannie

Podoba mi się ta para, choć te okoliczności morderstw nie są zbyt sprzyjające

Liczyłam, że Penelope będzie z Mike'm i nawet po pijaku raz się całowali, ale na tym się skończyło

Kolejna bestia, Madame, tak jak pozostałe zresztą, jest przedstawiana jako osoba pozbawiona uczuć, skrupułów i ogólnie nie ma chyba żadnej pozytywnej cechy. 20 operacji plastycznych i obsesja na punkcie własnego wyglądu

Traktowanie innych ludzi z góry i satysfakcja ze sprawiania im bólu. Zwolniła pracowników z dnia na dzień, swojej służącej (która o dziwo okazała się jej siostrą!) dała krem do twarzy, który zamiast jej pomóc wywołał u niej alergię WTF

Adam · Wysłany: 0:34:19 08-02-19 Temat postu:

Brak szacunku do aktora i tyle

Ja nie czekałem, zresztą większość dialogów rozumiem, nauka nie poszła na marne

Myślę, że AAM się nie zawiedziesz, chociaż ostrzegam, że serial jest cięższego kalibru, na głównym planie nie jest miłość a przynajmniej ja tak odczułem

Jak oglądałaś El cuerpo del deseo to wiesz

Dokładnie

Makabra, aż ciary przeszły. Wiesz, że aktora co grał Normana kojarzę ze Zbuntowanych, jeden z członków Loży

Nie wszystkie pierwsze razy muszą być pokazywane w standardowy sposób

Kąpiel w wannie też może być, zresztą widz zawsze może pofantazjować

Mike ma twardy charakter, a przy Penelope ktoś się jeszcze kręci

Niestety ale aktorka przegięła z operacjami

Ale w sumie to jej życie, skoro tak lubi to niech tak robi

Jednak postać sama w sobie jest dość ciekawa

Dokładnie, przesada była z tym kremem, jak w dodatku siostra ma być służącą dla drugiej siostry ?

A o jubilerce co sądzisz ?

Sylwia94 · Wysłany: 0:01:40 11-02-19 Temat postu:

Może ktoś pomógł Esme, ma większe znajomości...

Lubię cięższe klimaty

ECDD kiedyś oglądałam w TV, pamiętam mniej więcej, ale tu chyba trochę skomplikowali bardziej tą historię z zamianą ciał.

Nawet nie wiedziałam, że on grał w Zbuntowanych

Może Penelope i Simon?

Ale jakoś widziałabym ją z Mikiem

Sztuczność aż bije po oczach, doskonale dopasowana więc do swojej roli. Ona chyba ma brata i siostrę, którzy są jej służącymi. Dziwne układy. Póki co nie wyobrażam sobie, by plan Beli miał zadziałać. Podaje się za 38-latkę, a naprawdę nie wygląda na więcej niż 30

Poza tym Emanuel już odkrył jej plan, bo Madame poprosiła go o sprawdzenie rzekomej Marizzy.

Jubilerka to Jessica Mas? Za dużo jej nie pokazywali jak do tej pory

Adam · Wysłany: 0:42:16 11-02-19 Temat postu:

Albo była akurat wolna i może dlatego.

Tak,to prawda. Ale jestem przekonany, że spodoba Ci się para protów, jest chemiczna

Uwielbiam Angie ale nawet dla ulubieńców potrafię być krytyczny. AAM jest dosyć ciężkie ale przyjemnie mi się ogląda, zwłaszcza ze względu na protkę

Poza tym w serialu jest parę aktorów z LByLB

Mi się nawet Penelope podobała z Simonem ale całej historii nie obejrzałem więc nie wiem jak to będzie

Mike'a lubię ale jakoś nie widzę go za bardzo z nią, ma moim zdaniem zbyt wybuchowy charakter

Peruka miała protkę postarzyć

Z tego co pamiętam to Madame miała jakieś podejrzenia, że ma do czynienia z oszustką, głupia nie jest

Ale jak były te sceny w firmie to miałem ubaw

Tak, właśnie ona. Nawet trochę narzekałem, że mało pokazywano bestie z tzw. śmietanki towarzyskiej

Sylwia94 · Wysłany: 1:45:35 11-02-19 Temat postu:

Myślę, że AAM też mi się spodoba

Póki co Simon sprawdza Penelope, bo podejrzewa ją (zresztą słusznie) o zabicie ojczyma i upozorowanie samobójstwa. Na razie jakoś ich sobie nie wyobrażam. Simonowi musiałaby się spodobać dziewczyna, którą podejrzewa o morderstwo... Ale wszystko możliwe, skoro JP jest z Belą i też nie ma co do niej pewności. Mike jest raczej twardym typem, który nie okazuje uczuć. Dopiero jak się napije. Raz się pocałowali po pijaku, a w odc. 23 Mike sam pił i powiedział Penelope, że ładnie wygląda. Ona niestety odrzuciła jego zaloty.

Bela może założyć perukę i okulary, inne ciuchy, ale wieku nie oszuka. Ma rysy twarzy nastolatki, gładką skórę. Musiałaby chyba maskę założyć

Nie dziwię się, że Madame na podejrzenia, każdy by miał. Jednak Mike zadbał o szczegóły i jakimś cudem sprawił, że Emanuel rzeczywiście odnalazł tę nową tożsamość Beli, ale tym samym zobaczył tam jej zdjęcie i rozpoznał swoją chrześnicę. Ciekawe, czy będzie żądał od Beli wyjaśnień, czy uda, że o niczym nie wie.

Sceny w firmie świetne

Bela panoszyła się jak u siebie i dzięki swojej arogancji dostała w końcu pracę i pomagała też Madame wybrać nowych pracowników. Bela wybrała Penelope i ludzi, którzy kompletnie się nie znają na sprzedaży

Madame jest najwyraźniej zaintrygowana Belą, ale chyba najbardziej jej zależy, by zdobyć jej sekrety na młody wygląd

Ta kobieta ma obsesję na punkcie wyglądu.

Dziwię się, że siostra Madame znosi jej traktowanie. Jednego dnia ta jest dla niej milutka, podsuwa krem, po którym ta dostaje jakiś oparzeń skóry. A następnego dnia poniża dziewczynę przy Beli i mówi, że ta szpeci środowisko

Przecież to jej siostra! Tak sobie myślę, że największą karą dla Madame chyba byłaby kompletna utrata urody np. cała poparzona twarz, coś jak Barbara z Santa Diabla, jeśli oglądałeś

Niestety za mało Jessici, by się o niej wypowiadać

Ale ma ogromne dekolty

Adam · Wysłany: 18:45:08 11-02-19 Temat postu:

Oby!

Gdzieś w okolicach 10 marca, może wcześniej chyba do Ciebie dołączę do oglądania LByLB

W życiu bym nie pomyślał, że tak można się zemścić na ojczymie, który by mnie molestował w dzieciństwie, ale zasłużył! Tylko szkoda, że można dostać za to wyrok, nawet taki w zawieszeniu

+ Mi i Simon i Mike przypadli do gustu ale wolałbym Penelope z tym pierwszym

Trudny orzech do zgryzienia, zobaczymy z kim ona ostatecznie będzie

W ogóle to bardzo mi się podobały te przebieranki protki

Ciekawy pomysł, i jeszcze ta zmiana tożsamości

Bela faktycznie wygląda młodo więc wieku na pewno nie oszuka

Wątek z Madame był odjazdowy, dotarłem do końca zemsty na niej, ale nie będę Tobie spojlerować

Chyba się nie zawiedziesz.

I jeszcze sobie protka rozmawia przez telefon w firmie kiedy chce

Dokładnie, Madame chce mieć młody wygląd, dlatego dała szansę Beli aby ta jej zdradziła swoje sekrety urody i przy okazji dała namiary na dobrego chirurga

SD oglądałem, diabelska była zemsta Alicii na Barbarze polanie twarzy żrącą substancją, aż Francisca się przeraziła. Właśnie, kobieta chce być piękna, źle postępuje i jako karę dostaje co dostaje.

Sylwia94 · Wysłany: 0:16:29 12-02-19 Temat postu:

Ok fajnie będzie komentować z kimś odcinek po odcinku

Pedro zasłużył na to, co go spotkało. Miał chore skłonności. Chciał wykorzystać również córkę swojej kolejnej żony. Nie wspominając o tym, że znęcał się nad kobietą

Penelope miała przez niego straszne dzieciństwo. Skrzywdził ją, straciła matkę i wylądowała w sierocińcu. Nie dziwię się więc, że na początku miała takie bojowe nastawienie do Belii, bo była nauczona, że trzeba walczyć o przetrwanie. Dobrze, że znalazła jednak przyjaciół, choć widać, że przez tamte wydarzenia stała się zamknięta na związki, miłość itp.

Mike pasuje do Penelope, bo przy nim nie musi nic udawać. Oboje swoje przeszli w życiu i nie są święci, mają ludzkie życie na sumieniu. Z kolei Simon to inna bajka. Przy nim Penelope musiałaby ukrywać prawdę. Ale jestem ciekawa. Może Penelope otworzy się przed Simonem i on ją zrozumie? W każdym razie zaczął grzebać w jej przeszłości, bo odkrył sprawę rzekomego samobójstwa Pedra i połączył fakty.

Ciekawie jest przez te zmiany tożsamości

Najpierw była Caroliną, miała blond perukę i wyzywający wygląd. Potem była Ateneą, ciemne krótkie włosy i bardziej eleganckie stroje. A teraz 38-letnia Marizza sprzedawczyni aut, okulary, raczej poważne stroje. W międzyczasie przebrała się też jak szukała pracy w ratuszu i jak była u Pedra w domu wybadać sytuację

Dziwię się, że Madame nie rozpoznała w Marizzie Atenei

Penelope też miała fajne przebieranki. Najpierw przebrała się za wróżkę w Puebli, by podejść Pedra. A teraz też sprzedaje samochody i ma fajne włosy

Madame pewnie jeszcze się przejedzie na swojej próżności. Oprócz Barbary z SD przypomniała mi się Rubi, też straciła urodę

Adam · Wysłany: 0:46:35 12-02-19 Temat postu:

To sprawa oglądania załatwiona

Dokładnie, molestowanie to jest trauma na całe życie

Penelope stała się twardą kobietą, to mi się podoba. Tutaj tak przyznam, że masz rację jeśli chodzi o Mike', że ona nic nie musi przed nim udawać i być może nawet do siebie pasują

Możliwe, że jak wrócę do oglądania to oni mi podpasują razem i będę ich chciał jako parę

Taka inna protka trochę, tyle tożsamości mieć to tylko pozazdrościć

Ale przez te przebieranki Beli akcja była dużo ciekawsza

Bela jak była Ataneą to miała grzywkę na bok przez co Madame mogła jej nie rozpoznać

ale że się nie zczaiła po głosie

Penelope też miała fajne transformacje i to samo Mile

Tak, wielkie piękności a potem dopadła je chyba najgorsza kara jaką jest utrata urody, ciary przechodzą.

Sylwia94 · Wysłany: 1:51:05 12-02-19 Temat postu:

Podziwiam Penelope, że się pozbierała po czymś takim

Zobaczymy, który będzie nam bardziej pasował. Z Mikiem Penelope na pewno więcej łączy, ale może sytuacja z Simonem akurat się fajnie rozwinie.

Rola Beli to super wyzwanie i zabawa dla aktorki

No właśnie Bela nie zmieniała wcale głosu. Ale też za dużo nie rozmawiały, może Madame nie zwracała wtedy na Atenee szczególnej uwagi, kolejny podbój Horacia

A jeszcze Penelope udawała wieśniaczkę, gdy odnalazła miejsce, gdzie ludzie Horacia porzucili ciała studentów

Ciekawa jestem, jaki dokładnie plan ma Bela dla Madame

Ja myślę, że dla niej gorsza od śmierci byłaby właśnie taka zmasakrowana twarz typu Barbara z SD, ale Bela chyba ma zamiar wszystkich bez wyjątków pozabijać

Napiszę jeszcze, że denerwuje mnie Emilia

Nie ma pomysłu na swoje życie i robi ciągle głupoty. Ubzdurała sobie, że będzie taka jak jej ojciec. Wygrała na loterii kupę forsy i wszystko przegrała

Dziwię się, że Emanuel jest nią zainteresowany, bo ciągle musi ją ratować, a ona go odrzuca i sprawia kolejne problemy. Ale może w końcu mu się uda ją zaciągnąć do łóżka

Poniekąd rozumiem, że Emilia też nie miała w życiu łatwo. Kochała ojca, jaki by nie był, straciła go, a potem ukochanego chłopaka. Ale pora dorosnąć, ogarnąć się. JP wcale nie miał łatwiej. Też stracił ojca i przyjaciela, widział jego śmierć. Ale jakoś potrafił zrobić coś sensownego ze swoim życiem, wziął odpowiedzialność za matkę i siostrę. Problem jest taki, że Emilia jest zbyt rozpieszczona. Zawsze ktoś jej pomaga i wyciąga z kłopotów, więc ona myśli, że tak będzie zawsze

LuzPablo85 · Wysłany: 8:58:34 12-02-19 Temat postu:

Mam w planach dołączenie tej produkcji do planowanych telenowel do obejrzenia bo wydaje mi się że warto dla Esmeraldy Pinmentel i Osvalda Bienacideasa i wartkiej podobno akcji obejrzeć tą telenowelę jak będę miał czas obejrzę sobie fragmenty LByLB.

Adam · Wysłany: 23:16:14 12-02-19 Temat postu:

Dokładnie, ja też ją podziwiam. Dziewczyna nauczyła się sztuk walk i jest silniejsza dzięki temu. Z Mike'm się dłużej zna, robiła do niego maślane oczy więc może z nim będzie finalnie ale jest Simon i okaże się kogo Penelope bardziej kocha

W sumie nie obejrzałem całego serialu ale raczej mogę zaliczyć Belę do ulubionych protek, ona nie jest święta jakoś przesadnie i to mi się podoba. Umie walczyć o swoje, potrafi wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę, jest przebiegła - Esme jest fantastyczna w tej postaci

Dotrwałem do zemsty protki na Madame i przyznam szczerze, że nie byłem jakoś mega zdziwiony aczkolwiek pomysł sam w sobie dosyć ciekawy

Nudne by było jakby Bela wszystkich sama pozabijała, ktoś jej pomoże albo bestia popełni samobójstwo

Emilia faktycznie jest dosyć irytująca, Macarena o wiele lepszą postać ma w Amar a Muerte

Tutaj po prostu ona jest infantylna, ojciec jej we wszystkim ustępował a ona nie widziała jego błędów

Na matkę zbytnio nie mogła liczyć bo ta z problemem alkoholowym się zmaga, a JP nie ma obowiązku jej wspierać ale jak się ugnie no to zrobi co zrobi. I problemem Emilii jest to, że ona nie umie ponosić konsekwencji swoich czynów a przy okazji chce być w centrum uwagi no oczywiście myśli, że każdy będzie jej usługiwał

Nie zdziwię się jak zrobią z niej antagonistkę.

Sylwia94 · Wysłany: 0:30:38 13-02-19 Temat postu:

Simon najpierw oskarżał Penelope i nie dawał za wygraną, ale gdy poznał jej smutną historię, zmiękł

Mike za to najpierw przystawia się do Penelope po pijaku, a potem udaje, że nic się nie stało i ją olewa

Póki co punkt dla Simona

Ja póki co bardzo lubię Bellę i aktorka przekonuje mnie w tej roli

Bella obiecała JP, że nikogo nie zabije, więc pewnie własnymi rękami nie będzie chciała tego zrobić. No jestem bardzo ciekawa. Samobójstwo to chyba Madame popełniłaby gdyby straciła urodę

Zaintrygowało mnie, że Leonor wcale nie jest taka słaba i znosząca wszystkie obelgi jakby się wydawało. Gdy siostry nie było w domu ta wyładowywała swoją złość. Nie zdziwiłabym się gdyby pewnego dnia skończyła jej się cierpliwość i zamordowała Madame

Matka Emilii i JP to jakaś masakra. Zachowuje się jakby żyła w innym świecie

Zero wsparcia z jej strony. Już samo to, że siedzi w domu i wszystko jest na barkach JP, o czymś świadczy

Emilia nigdy nie musiała ponosić konsekwencji jak żył jej ojciec. Najprostszy przykład to scena z 1 odc. gdy się upiła, spowodowała wypadek samochodowy, trafiła do aresztu wielce oburzona i ojciec wysłał po nią JP, potem jeszcze Emilia wyszła na pokrzywdzoną, bo biedna chwilę spędziła w areszcie

Teraz po śmierci ojca i tak jej wszyscy pobłażają. Udawała przez ponad rok, że studiuje i nic, poszło od razu w niepamięć. Ja póki podejrzewam tylko, że w końcu Emilia wda się w romans z Emanuelem.

Adam · Wysłany: 0:51:02 13-02-19 Temat postu:

Mike zarywa do Penolope bo chyba coś do niej czuje ale niejednokrotnie mi się wydawało, że on traktuje ją jakby coś na wzór młodszej siostry

A Simon to faktycznie się w niej zabujał, a chemia według mnie między nimi jest

Esmeralda spisuje się w serialu wyśmienicie

Chyba czuje się jak ryba w wodzie w takiego typu produkcjach

Bestia popełni samobójstwo to też jakaś zemsta bo niszczysz jej coś cennego bez czego ona nie może żyć a więc to wcale nie jest taki zły pomysł na odwet

Ale sama się przekonasz jak to się wszystko rozegra

Emilia sprawia wrażenie rozkapryszonej księżniczki, która chce wszystko dostawać pod nos

Jest niby dorosła a taka z niej nieznośna smarkula!

Moim zdaniem Juan nie powinien jej pomagać , zwłaszcza jak widziała jak go ojciec traktuje no ale to młodsza siostra więc niekiedy chyba nie ma wyboru