Telenowele

Shelle · Wysłany: 14:38:15 21-12-16 Temat postu:

O matko, co oni narobili w tym 22 odcinku!!!! Najpierw Regina prosi Alonso o rozwód, a potem taka końcówka???!!!! WOW!!!!!

Aczkolwiek niestety obstawiam jakiś mały szantażyk emocjonalny (albo nawet i nie emocjonalny), żeby Regina zrezygnowała z tego rozwodu... No ale zobaczymy jak będzie...

*Espinava97 · Wysłany: 15:35:34 21-12-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 15:39:45 21-12-16 Temat postu:

No też mam nadzieję, że nawet jeżeli Alonso jakoś odwiedzie ją od pomysłu rozwodu to ta farsa nie potrwa zbyt długo...

Tarmgea · Wysłany: 18:06:27 21-12-16 Temat postu:

*Espinava97 · Wysłany: 18:50:37 21-12-16 Temat postu:

Tarmgea chyba nieco Ci zaspoilerowałam swoim podpisem tą scenkę...

Ale nie mogłam się powstrzymać i musiałam je sobie ustawić...

Co do gaszenia pożaru to spokojnie, mogę się założyć, że ochotniczką będzie Tereska

Tarmgea · Wysłany: 19:23:02 21-12-16 Temat postu:

*Espinava97 · Wysłany: 20:22:39 21-12-16 Temat postu:

Tarmgea · Wysłany: 20:47:07 21-12-16 Temat postu:

Mam nawet screeny z tej końcóweczki

Z tego tygodniowego avance wynika, że to Tereska zepsuje całą zabawę protom

I dojdzie do kolejnego starcia między nią a Reginą

Faktycznie fajna to była scena

Ja myślę, że Regina póki co zdecyduje się nieco zwolnić i znów będziemy musieli się uzbroić w cierpliwość, ale jak proci znów ruszą z kopyta, to nam w pięty pójdzie

Ale w głębi serca mam nadzieję, że jednak Regina po tym beso to już spokoju u boku Alonsa nie zazna

Gerardo się o to postarał

MruczaA · Wysłany: 20:47:43 21-12-16 Temat postu:

Tarmgea · Wysłany: 21:04:02 21-12-16 Temat postu:

A już nie wiem, czy czytać forum, czy oglądać animki, czy zerkać na video.... a czasu tak mało

Ja myślę, że GerGina dostarczy nam jeszcze więcej, jeszcze lepszych scen

Inaczej sobie tego nie wyobrażam!

Zdaję sobie sprawę z tego, że cały świat będzie przeciwko miłości protów - zwłaszcza rodzina protki z matką i synem na czele, ale oni i tak będą razem

Bo nie chcę kolejnej telki, w której proci szczęśliwi i razem są dopiero kilka sekund w finale

Jeśli mam porównywać partnerów Silvii, to do tej pory Cristian był wysoko w tym rankingu, ale nie miał takiego powera jak Victor

Victor może śmiało konkurować z Sergio Basańezem

Życzę Victorowi, żeby po LC zajął pierwsze miejsce na podium

*Espinava97 · Wysłany: 21:23:11 21-12-16 Temat postu:

Ja co jakiś czas puszczam sobie tą ostatnią scenkę

To już chyba...20? raz dzisiaj?

Ja liczę na to, że GerGina razem stawi czoła każdemu i nie podda się w walce o swoją miłość

Póki co to jakby Gerardo jest "mądrzejszy" od Reginy, ale już sprawił, że zaczęła dostrzegać pewne różnice

Zatem liczę na to, że niebawem całkiem uświadomi jej jacy ludzie ją otaczają i razem połączą siły

Co do partnerów Silvii to podzielam Twoje zdanie MruczaA

Soler, Cristian i Victor są jednymi z jej najlepszych

No i można jeszcze Sergio Basaneza dodać, aczkolwiek nie widziałam całej La Heredery

jednak po tym co widziałam, uważam, że mieli chemię

Natomiast Colunga jakoś mnie ogólnie do siebie nie przekonuje, a Salinas...to już wgle mi do Silvii nie pasuje

Krzemo · Wysłany: 22:52:03 21-12-16 Temat postu:

Cześć!!

Jak tam beze mnie na forum? Wszedłem tutaj i pierwsze co zobaczyłem to to, że jest nowy serial z Silvią. Jak tam fabuła? Da się oglądać

?

Tarmgea · Wysłany: 23:52:56 21-12-16 Temat postu:

Cześć!

Witaj!!!

Miło widzieć, że jesteś

Ale idźże mi z tym avatarem

Świątecznego i świetnego nastroju nie psuj!!!

A wracając do pytania, to fabuła taka sobie

Ale wątek protów jak widać nabiera rumieńców

BTW. Polecam! Coś zupełnie innego niż MCET

Wyobraź sobie, że tutaj nie prot jest idiotą, a protka... choć w ostatnim odcinku miała przebłysk

Oj, jakiż to był przebłysk - aż oślepiał

No nic looknąć jeszcze na końcóweczkę

Krzemo · Wysłany: 23:59:38 21-12-16 Temat postu:

Ajjjjjjjjj no tak, mam w avatarze Rogelia

Trudno, jakoś to przeżyjesz

(Ważne, że nie Fernando)

Ok, w takim razie zacznę pierwszy odcinek i zobaczymy co się z czym je

Do następnego postu.
Trochę zajmie mi odrabianie odcinków

MruczaA · Wysłany: 10:30:53 22-12-16 Temat postu:

Regina zbyła Gerarda, że nie mogą, że nie powinni, że to nieodpowiedzialne i że są ważniejsze sprawy od nich. Jakoś jak wczoraj to beso pokazywali to wydawało mi się dłuższe

Może zwolnili tempo, a dziś już normalnie puścili.
Ale Mario wpadł do Reginy, jak rozmawiała z Gerardem. Czyli on był pierwszy, który odwiedził naszych protów po besie

Mario się wkurza, bo Regina w przeciwieństwie do Cecilii się go nie słucha

Ma facet dyktatorskie zapędy, jak Alonso i Omar. Kobiety ich zdaniem nie mają głosu, mają tylko zapewniać im przyjemności i wykonywać ich rozkazy

Mario jako że jest ojcem Reginy powinien z nią trzymać i ją wspierać, a nie przekonywać, że bez mężusia sobie nie poradzi

Dziwne, że Isela nie zamierza pozbyć się tej prostytutki, która nagadała Ignacio o jej "kabarecie"

Emiliano znowu ma pretensje do matki i nazywa ją egoitką. Co za dzieciak z niego

Matka chce go chronić, a on uważa, że mu nie ufa. Przecież ona zawsze wszystko robi z myślą o nim. Nawet z Alonsem zostanie pewnie na jakiś czas, żeby on czuł się lepiej i na tę przeklętą prezentację też pewnie pójdzie, żeby nie stracić już całkiem syna, którego ciągle urabia ojciec

Emiliano to totalny idiota. Naprawdę, ale chyba jest najgorszą postacią w LC. I jeszcze uważa, że Regina zawsze robi to, co chce. Jakby tak było, to by już dawno kopnęła w tyłek Alonsa i sama grała pierwsze skrzypce we własnej partii, a nie była w cieniu gwiazdy Alonso

Nikt nie chce przyjść na prezentację Alonsa. Nawet jego ojciec

Tereska ma potrzeby, a Ignacio nie chce jej pomóc

To wpadła z wizytą u byłego męża i znowu zrobi zamęt między nim i Reginą. Wystarczy wezwać Tereskę i już po dobrej relacji protów

Więc Ignacio postrzelą na polecenie Mario. Zabili tego jej kolegę, a Naylei zwinęła policja
Już by dali spokój z tym Jose pragnącym chronić Natalię

Emiliano chyba będzie się przystawiał do Cecilii

A tak poza tym to Ceci ma podobną sukienkę do siostry, tyle że białą a Reginą czarną. Taki ciekawy kontrast dobra i zła

Natalii bardziej zależy na dobrze Reginy niż jej własnej matce

Która ją ciągle przekonywać próbuje, że Alonso jest najlepszy. Już się tego nie da słuchać.

Nie ma szczęścia do ludzi Regina. Cała rodzina stoi po stronie jej męża, poza właśnie Natalią, która dobrze wie, jak się żyje z tyranem (Omar) i jak się to może na dłuższą metę skończyć

Ale świetnie Regina potraktowała matkę. I to jej "no mama", a potem bezgłośne "no"

Popis aktorski ze strony Silvii. Naprawdę kawał dobrej roboty

Coś mi podpowiada, że Regina jednak przyjdzie, nie tyle dla męża, ile dla Emiliano. I właśnie on będzie pewnie powodem odwlekania rozwodu rodziców. Najłatwiej jest przecież szantażować kochającą matkę pogorszeniem już i tak złych relacji z synem

I coś mi się zdaje, że w avance semanal była scena, w której Tereska wpada na tą konferencję i oskarża Reginę o bycie złodziejką męzów, i to chyba była prezentacja Alonso jako kandydata